Cześć świetne porównanie , przypominały mi się te zeszyty jak lata temu je posiadalem widać jak komiksy od t-m semic się zestarzały,Ale wiadomo upływ czasu działa na wszystko, świetny materiał 👍Pozdro🍻
Bardzo fajny materiał. Wychodzi na to, że Tm-Semic wydał bardzo dobrze Knightfall. Jedyną wadą był fakt, że całość ciągnęła się przez wiele miesięcy. Osobiście wolę jak tego typu historie wychodzą w grubszych wydaniach i można je czytać na raz.
odnosze wrazenie ze same kolory sa lepsze w egmoncie ale czasami widac ze w tmsemicu jest jakby wiecej odcieni wiecej barw. Jakby w egmoncie wszystko bylo za jasne ze zbyt podbitym kontrastem lub gamma a juz sam papier kredowy daje swietna biel wiec nie wiem skad taki zabieg. Moze takie dostali materialy zrodlowe. Widać to np na okladkach gdzie w semicu tez sa na w miare dobrym papierze a kolory maja znacznie lepsze. Nieraz widać wprost przeklamanie np zolty braz jest u egmontu po prostu zolty tak jakby uzywali 16 kolorow. Nie wiem mam mieszane uczucia widzac taką edycje niby swietne wydanie zywe kolory ale czasem widac ze jest ich mniej jakby uzywane bylo kilka.
Siema. Tak z tymi kolorami czasami jest, ile bym nie przeglądał i zestawiał komiksów że sobą. Bywa że niektóre plancze na offsecie wyglądają nasyceniem i kolorem atrakcyjniej niż nowe wydania na kredzie. Właśnie szykuję takie porównanie komiksowe z X-Men Semica z Mucha i też jest kilka niespodzianek... Pozdro
No to wychodzi na to że knightfall to historia z najmniejszą liczbą cięć wydana przez tm semic. Wycięli to co i tak nic nie wniosło do fabuły bo ta historia z two face nie jest zła ale bez niej tragedii też nie było
Dobra robota 👍 czekam na więcej.
Dzięki, będzie więcej ,będzie 😁 pozdro 🤘
Cześć świetne porównanie , przypominały mi się te zeszyty jak lata temu je posiadalem widać jak komiksy od t-m semic się zestarzały,Ale wiadomo upływ czasu działa na wszystko, świetny materiał 👍Pozdro🍻
Siema. Niestety lata robią swoje, sam się nieco dziwiłem że aż tak to działa 😔 Dzięki , pozdrawiam 🤘
O czyli jednak dużo nie zostało wycięte aż jestem zdziwiony :D a porównanie klasa ;)
Siema. Tym razem było tego mniej, i fajnie. Dzięki, pozdrawiam 🖖
Super robota
Dzięki 🍻
Świetna robota, lubię takie porównania :)
Dzięki, ja też lubię, dla mnie to przyjemność 😁
Świetnie się to ogląda, dzięki!!
Dzięki, cieszę się że się podoba, pozdro 🍻
Bardzo fajny materiał. Wychodzi na to, że Tm-Semic wydał bardzo dobrze Knightfall. Jedyną wadą był fakt, że całość ciągnęła się przez wiele miesięcy. Osobiście wolę jak tego typu historie wychodzą w grubszych wydaniach i można je czytać na raz.
TM-Semic miał też tu duży plus. Te emocje gdy chciałeś czytać dalej, ten czas wyczekiwania. Ale dziś już bym tak nie chciał 😉 Pozdro
Świetny materiał. O to chodziło. Masz co pokazywać! 💪 14:57 Jak wiesz, mam ten komiks, ale plakat gdzieś przesiałem. W ogóle nie skojarzyłbym.
Siema, O widzisz udało mi się czymś zaskoczyć 😁 Dzięki ,pozdro 🍻
odnosze wrazenie ze same kolory sa lepsze w egmoncie ale czasami widac ze w tmsemicu jest jakby wiecej odcieni wiecej barw. Jakby w egmoncie wszystko bylo za jasne ze zbyt podbitym kontrastem lub gamma a juz sam papier kredowy daje swietna biel wiec nie wiem skad taki zabieg. Moze takie dostali materialy zrodlowe. Widać to np na okladkach gdzie w semicu tez sa na w miare dobrym papierze a kolory maja znacznie lepsze. Nieraz widać wprost przeklamanie np zolty braz jest u egmontu po prostu zolty tak jakby uzywali 16 kolorow. Nie wiem mam mieszane uczucia widzac taką edycje niby swietne wydanie zywe kolory ale czasem widac ze jest ich mniej jakby uzywane bylo kilka.
Siema. Tak z tymi kolorami czasami jest, ile bym nie przeglądał i zestawiał komiksów że sobą. Bywa że niektóre plancze na offsecie wyglądają nasyceniem i kolorem atrakcyjniej niż nowe wydania na kredzie. Właśnie szykuję takie porównanie komiksowe z X-Men Semica z Mucha i też jest kilka niespodzianek...
Pozdro
Super porównanie 😁🍻
Starałem się, dzięki 🍻😁
Okładki Kelleya Jonesa były zajebiste.
O tak, do dziś cieszą oko 😎
No to wychodzi na to że knightfall to historia z najmniejszą liczbą cięć wydana przez tm semic. Wycięli to co i tak nic nie wniosło do fabuły bo ta historia z two face nie jest zła ale bez niej tragedii też nie było
Siema. Tak zgadzam się że to cienie było dobrym posunięciem. Pozdro
Ta historia z Two face była całkiem zbyteczna, dobrze że semic to pominął.
To był dobry ruch z ich strony, całą historia i tak była długa nawet za długa jak na tamte czasy. Pozdrawiam
Super odcinek, podoba mi się. Wpadnij na moje Lego
Dzięki, cieszę się że się podobało, pewnie wpadne pooglądać 😁