Teraz policzyłem ile na większej inwestycji "straciłem" czasu, kilkadziesiąt wyjazdów do sklepu, wszystko na FV dla klienta wyszło mi sto klikadziesiąt godzin (licząc rachunki i wz), klient za granicą szukałem mu materiałów, wyposażenia, zamawiałem po sklepach różne rzeczy. Zamawiałem z internetu w lepszych cenach, odbierałem, opłacałem. Miesiąc pracy prawie, wiadomo doliczyłem za to ale nie tyle ile zarobi się fachową pracą. Ale współpraca się układa, przy rozliczeniu nie ma dyskusji, nawet mnie pyta czy wszystko podsumowałem dokładnie.
Teraz policzyłem ile na większej inwestycji "straciłem" czasu, kilkadziesiąt wyjazdów do sklepu, wszystko na FV dla klienta wyszło mi sto klikadziesiąt godzin (licząc rachunki i wz), klient za granicą szukałem mu materiałów, wyposażenia, zamawiałem po sklepach różne rzeczy. Zamawiałem z internetu w lepszych cenach, odbierałem, opłacałem. Miesiąc pracy prawie, wiadomo doliczyłem za to ale nie tyle ile zarobi się fachową pracą. Ale współpraca się układa, przy rozliczeniu nie ma dyskusji, nawet mnie pyta czy wszystko podsumowałem dokładnie.
Super wytłumaczone pozdrawiam
To ile kosztuje ten remont?