@@mix3k818 napro zastępuje in-vitro i zazwyczaj o niebo lepiej bo faktycznie leczy, po in-vitro jest się zwykle bardziej bezpłodną niż przed, in-vitro prowadzi zwykle do śmierci 5 dzieci - gdy udaje się za pierwszym razem albo do śmierci 11 dzieci gdy za drugim razem itd., co gorsze, dzieci tak urodzone żywe są zazwyczaj z deficytami podatnościami kalectwami. Dzieci rodzi się za młodu, najlepiej przed studiami, bo później to trzeba wspomagać i robi się to ryzykowne, trudniejsze medycznie i fatalne ryzyka szybko narastają.
@@pawepopowski3632 przy każdej próbie morduje się 5-6 dzieci w początkowej fazie rozwoju, nie leczy a nawet pogłębia problemy, pozyskiwanie nasienia jest chore , itd.
a jak masowo nie będzie 3+ dzieci na kobietę, to będzie bieda (brak pokrycia na oszczędności lub emerytury z braku ludzi) lub eutanazja dla kobiet małodzietnych - bo za długo żyją.
Niekoniecznie, podobno in vitro jest bardzo drogie, dlatego warto żeby państwo opłacało wszelką pomoc lekarzy w prokreacji również tą, bo emerytury są dzięki temu że jest przyrost naturalny więc prokreacja daje korzyści nie tylko w postaci zadowolenia osób które pragną się rozmnażać.
Dlaczego? Jeśli chodzi o nadliczbowe zarodki to ustawa o leczeniu niepłodności z 2015 roku mówi że jeśli osoby które skorzystały z in vitro nie użyją wszystkich zarodków które powstaną to wtedy te zarodki mogą pójść do tak zwanej adopcji zarodka, więc bez względu na to czy życie jest od poczęcia czy nie trudno tu przy obecnych przepisach mówić o ludobójstwie, in vitro to nie aborcja.
nie in-vitro a naprotechnologia: tania, moralna, skuteczna bo faktycznie leczy a nie tylko zapładnia uszkadzając
Naprotechnologia pozwala lepiej zrozumieć organizm, ale nie zastępuje in vitro.
@@mix3k818 napro zastępuje in-vitro i zazwyczaj o niebo lepiej bo faktycznie leczy, po in-vitro jest się zwykle bardziej bezpłodną niż przed, in-vitro prowadzi zwykle do śmierci 5 dzieci - gdy udaje się za pierwszym razem albo do śmierci 11 dzieci gdy za drugim razem itd., co gorsze, dzieci tak urodzone żywe są zazwyczaj z deficytami podatnościami kalectwami. Dzieci rodzi się za młodu, najlepiej przed studiami, bo później to trzeba wspomagać i robi się to ryzykowne, trudniejsze medycznie i fatalne ryzyka szybko narastają.
A co jest złego w in vitro? I to i naprotechnologia to formy pomocy lekarzy w prokreacji, co jest niemoralnego w in vitro?
@@pawepopowski3632 przy każdej próbie morduje się 5-6 dzieci w początkowej fazie rozwoju, nie leczy a nawet pogłębia problemy, pozyskiwanie nasienia jest chore , itd.
Przestańcie kłamać TVPO!
Heh TVP pewnie nie kupuje subskrypcję tylko zatrudnia ludzi by tworzyli konta widmo i dawali suba powoli na pewno dobija miliona kont 😂
Jeśli kogoś nie stać na in vitro to nie będzie go stać na wychowanie dziecka.
a jak masowo nie będzie 3+ dzieci na kobietę, to będzie bieda (brak pokrycia na oszczędności lub emerytury z braku ludzi) lub eutanazja dla kobiet małodzietnych - bo za długo żyją.
Niekoniecznie, podobno in vitro jest bardzo drogie, dlatego warto żeby państwo opłacało wszelką pomoc lekarzy w prokreacji również tą, bo emerytury są dzięki temu że jest przyrost naturalny więc prokreacja daje korzyści nie tylko w postaci zadowolenia osób które pragną się rozmnażać.
Коментар для розвитку каналу.
Дякую за інформацію
Ludobójcza metoda.
Dlaczego? Jeśli chodzi o nadliczbowe zarodki to ustawa o leczeniu niepłodności z 2015 roku mówi że jeśli osoby które skorzystały z in vitro nie użyją wszystkich zarodków które powstaną to wtedy te zarodki mogą pójść do tak zwanej adopcji zarodka, więc bez względu na to czy życie jest od poczęcia czy nie trudno tu przy obecnych przepisach mówić o ludobójstwie, in vitro to nie aborcja.