Ocaleni z Mauthausen - Henryk Matulko i Janusz Bąkowski
HTML-код
- Опубликовано: 28 ноя 2024
- 5 maja 1945 o piątej po południu wojska amerykańskie wyzwoliły niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny na terenie Austrii w Mauthausen-Gusen. Wśród więźniów przywiezionych tu z całej Europy Polacy stanowili najliczniejszą grupę. Zginęło ich tu ponad 30 tysięcy.
Henryk Matulko (urodzony w 1925) i Janusz Bąkowski (ur. 1922) trafili tu z Warszawy, z tysiącami cywili, których Niemcy wywieźli do obozów w trakcie powstania warszawskiego. O swoich traumatycznych przeżyciach opowiadali nam kilkadziesiąt lat później. To doświadczenie naznaczyło całe ich życie. Janusz Bąkowski znajdował ratunek w sztuce. Henryk Matulko, który w obozie stracił ojca i dwóch braci, nigdy się z tym nie uporał, żył z poczuciem krzywdy, pełen goryczy. Popełnił samobójstwo mając 89 lat. Fizyczne wyzwolenie z obozu nie oznaczało, że można się było od niego naprawdę uwolnić.
Relacje Janusza Bąkowskiego i Henryka Matulki, a także innych byłych więźniów Mauthausen-Gusen, dostępne są w całości na portalu relacjebiograficzne.pl
Bardzo wielki szacunek dla państwa dziękuję za wszystkie Wasze wspomnienia smutne że mieliście taką młodość.
Czytaj opis Pan Henryk popełnił samobójstwo
Kochana Panowie .. jestescie prawdziwymi bohaterom. Swiat chyli czola przed wami
Przerażające tyle lat po wojnie ale słuchając tych przeżyć straciłem poczucie czasu Boże zmiłuj się nad nami
Utrata wolności, terroryzm, do tego też dziś zmierzamy. Ogromnie mi przykro, Ci ludzie przeżyli piekło. Wielki szacunek dla nich, hańba oprawcom.
Dziadek dożył wyzwolenia. Przeżył w sumie 3 obozy. Wrócił do Polski jako inwalida w wieku 25 lat i 25 kg żywej wagi.Byl wyjatkowo przystojnym mężczyzną ,ale mocno schorowanym , dochodził do zdrowia kilka lat , a inwalidztwo pozostało na zawsze .
Mój wujek już z tego obozu nie wrócił. 😢
Mojego wujka, Powstańca Wielkopolskiego zamordowano w Gusen
Boże chroń nas od wszelkiego złego. Po tylu latach takie emocje...❤
Co jak co ale opowieść tego Pana co się urodził we Francji rozwaliła mi głowę. Poruszające, nie do opowiedzenia doświadczenie i strach, ten strach widoczny w Jego oczach.
Jestem wzruszona.
Bardzo, bardzo uderza mnie panow opowiesc . Dziekuje jak Najserdecznie, Arek.
Pojedz do Mauthausen… na wzgórze….
@@pawels.8430 jhoì
Mój dziadek w obozie zginął w styczniu 1943r. Babcia do końca swego życia nie mogła się z tym pogodzić.
Спасибо за проделанную работу, это нужно помнить и передавать следующим поколениям.
Nie daj Boże takich czasów...
Niesamowite wspomnienia,bardzo smutne.
Matko co za tragiczna decyzja o powrocie do Polski. Masakra
Nie rozumiem jak i Pani decyzji rodziców, wiedząc, że tam niemcy, gdzie wiadome było, że jeśli stanie się cud, to przeżyją, ale jeśli nue to umrą w męczarniach 🥺😭
Też mnie poraziło, że z Francji wrócili do Polski na sam czas wojny. Może nie wiedzieli, że idzie wojna... Możliwe że gazety okłamywały ludzi... Francuzi też trafiali do obozów. Może na terenie Francji też by ich Niemcy dopadli. Ludzie ludziom zgotowali ten los.
Mój dziadek też tam trafił tylko za to że był Powstańcem Wielkopolskim niestety w 1943 przyszło pismo że zmarł w obozie :(
Ignacy Haremza
WIelki szacunek dla Panow ❤
niestety mój Dziadek został tam zamordowany w 1942roku.
Prosze o dodanie opisow w jez. niemieckim i angielskim, abymozna bylo upowszechnic ten material.
Czytajcie opis pod tym filmem
Obligatorische Lektüre:
Fünf Jahre KZ Stanisław Grzesiuk
@dk6Q @t
Mojego dziadka też załatwili Niemcy
🤧🙏🙏🙏🙏🙏😥😥😥😥😥😥😥