UWAGA przestrzegam przed duzym slowotokiem, ale chcialem juz wszystko opisac odnosnie porownania Y i 3 i czy warto czekac na Junipera? Właśnie tego nie rozumiem, że niektórzy twierdzą, że Y LR jest twardy. Upatruję może ten fakt tym, że testowali te (starsze) nie ulepszone Yeki bo jednak w między czasie nastąpiły pewne ulepszenia. Można je poznać np. po lepszym wykończeniu wnętrza (szczególnie bagażnik już jest ala welurkowy, a nie plastikowy, tak samo wnęki schowków). W każdym razie z produkcji poczatek stycznia 2024 LR dla mnie prowadził się coś na styl starego Opla Astra I. Buda przy ostrzejszym skręcie się przechylała. Bardziej bujał na nierównościach i kierownica działała z pewnym opóźnieniem - w każdym trybie (były dwa jak dobrze pamiętam CHILL i STANDARD czy NORMAL). Gdy wsiadłem w performance z tego samego rocznika prowadzenie było zupełnie inne. Bardziej responsywne, auto sie nie przechylało i nie kołysało. Ewidentnie jest twardsze, ale nie na tyle, aby spinać się gdy widzimy studzienkę. A dopiero takie zawieszenie oceniam jako twarde. Bardziej określił bym je jako jędrne. W każdym razie 21" opony powodują, że auto na małych nierównościach np. kocie łby stuka zawieszeniem (słychać jak wybiera), ale auto nie podskakuje (testowałem odpowiedno Y LR na 255/45 R19, a Performance 255/35 R21 o ile pamięć mnie nie myli). Co ciekawe z 2024r tesla 3 jest bardziej miękko zestrojona, ale jadąc po tych samych kocich łbach całe auto już chodziło (przenosiły się wibracje na pasażerów czego w Y performance nie było). Y na pewno głośniejsze ma zawieszenie i przez to w 3ce wrażenie jest bardziej komfortowego. Na pewno jest ciszej w środku, ale głośniej słychać toczące się koła jak w Y (pewnie przez to że bliżej jesteśmy kół). Jednak niezależnie od wersji Y przy 110km/h jest tak głośny jak 3ka przy 140km/h i to jest na spory plus. W każdym razie gdy pojeżdziłem 3ką i jeszcze raz usiadłem do Y performance doszedłem do wniosku że to jest jednak to. Wsiadanie i wysiadanie mega wygodne, trochę trzeba bardziej popracować nad dobrą pozycją za kierownicą, ale to kwestia odpowiedniego dopasowania i może być super (a wolę niższe siedzenie). Po prostu w performance jest śmiech na twarzy, a w wersji Y LR po prostu auto z punktu A do B (dlatego Y LR wykluczyłem z zakupu zwłaszcza, że różnica w zakupie 20tyś była niewielka, a licząc zmiany bardziej się opłacało, a ten zasięg LR to ściema, która wynika tylko z wielkości kół). Dalej jest bardziej responsywny (jednak w zakrętach to nie jest nawet ford focus mk3/mk4 czy honda civic 8-10). Z uwagi na fakt, że jakoś te nierówności nie przenoszą się w Y performance na pasażerów jak w 3ce to wybrałem Y Performance. Jednak chciałem kupić 3kę LR przez zasięg - przed jeżdżeniem. 100km więcej robi jednak robotę. I żeby nie było nie lubię SUVów, a jednak się przekonałem. Bo prowadzenie w tym przypadku daje radość. Zawsze lubiłem nisko osadzone auta, ale 3 ka jest z tyłu jednak ciaśniejsza, z przodu jest OK, ale jednak czuć że komfort siedzenia jest niższy i ten felerny bagażnik. Wcześniej w salonie napalony byłem na 3kę z uwagi na lepsze materiały i wentylowane fotele. Niestety to jedyny minus Y - latem plecy są spocone, a przy wentylowanych fotelach tego efektu nie ma. Więc juniper będzie świetny, ale cena będzie dużo wyższa więc sądzę, że jak ktoś potrzebuje SUVa to jest to dobry zakup na chwilę obecną, a 3ka też ma teraz fajną cenę, ale wątpię aby była w przyszłości wyższa. Oczywiście sądzę, że chwilowo cena będzie wyższa junipera, ale dość szybko będzie musiała dobić do obecnego Yka bo konkurencja rośnie w siłę. Dużym zagrożeniem są chińczyki i BMW. Oczywiście cenowo BMW odstaje, ale jak komuś nie zależy na tej przestrzeni to taki iX1 jest świetnym autem i gdyby nie zasięg to nie wiem czy właśnie nie wybrał bym betki, zwłaszcza, że uwielbiam prowadzenie tych aut i w elektrykach jest najlepsze. Chociaż dla mnie TESLA wygrywa systemem i ładowarkami i ich obsługą. Greenway to jakiś żart tak samo z cenami. A do jeżdżenia TYLKO w koło komina to Volvo EX30 jest mega fajnym autkiem, ale nie przez mniejszy zasięg, a przez ciasnotę z tyłu. Wcześniej wybór był bardziej oczywisty Y P czy 3 H LR bo cena była identyczna obu. A jednak komfort jazdy w Y jest wyższy za sprawą tej przestrzeni (chodzi o brak zmęczenia podczas jazdy) i lepsze materialy w 3 na dobrą sprawę podczas jazdy nie wpływają na ten komfort. A ekranik jest mi z tyłu niepotrzebny. Jedynie przy większej prędkości można docenić 3kę. Podsumuję: 3ka LR jest świetna przez zasięg, teraz lepszą cenę, całkiem dobre prowadzenie (zapewne performance jest w punkt) i lepsze wyciszenie. Za minusy uważam: za mało miejsca z tyłu (na nogi jest OK, gdy z przodu fotele są trochę podwyższone (wtedy można wsunąć nogi pod fotel), siedzisko jest trochę za nisko przez co nogi trochę mają mało komfortowy kąt, od 190cm wzrostu z tyłu dla głowy robi sie niebezpiecznie przy pokonywaniu hopek - można dotkliwie się uderzyć, również czuć temperaturę z dachu i oczywiście bagażnik (fajny ma kształy 3ka a zrobienie sedanu to porażka na całej długości). I największy minus to brak manetek dla kierunkowskazów (dla operowania przód tył parkuj na ekranie jest jak najbardziej OK to brak tradycyjnych kierunkowskazów jest totalną głupotą bo na rondzie nie da się używać, czy przy mega szybkich manwerach, a z manetkami przychodzi to intuicyjnie gdzie wystrczy troche bardziej palec wysunac i robiac skret sam sie kierunek wlaczy - proste nie wiem po co na nowo wymyślać koło?!!?). Y Performance ma świetne prowadzenie (trochę w trybie sport kierownica za duży stawia opór i walczy z kierowcą - męczy przy wielu ciasnych zakrętach gdy jedzie się faktycznie bardziej sportowo więc ustawiam tylko kierownice w tryb standard i jest lepiej). Wiadomo największa zaleta to funkcjonalność i przestrzeń. W tych pieniądzach ciężko wyszukać auto w tych pieniądzach z taką przestrzenią i osiągami. Wady tak są :) : głośniejszy od 3ki, z tyłu nie można dostosować nadmuchu (w 3ce można), brak wentylowanych siedzień (w 3ce tylko z przodu, ale jest), większe zużycie prądu, brzydszy wygląd (dlatego najlepiej brać czarny, srebrny - nie wygląda jak żaba w kolorze białym :) jednak biały ma duzy plus bo jest perłowy - ma 3 warstwy i nie rozumiem dlaczego lakier czarny wymaga dopłaty, a ma tylko 2 warstwy, ale tesla ma dziwną wycenę). Czy warto czekać na Junipera. NIE!!! Bierzmy pod uwage, ze tak czekac mozna bez konca. Jezeli ktos potrzebuje auta tu i teraz to powinien kupic auto a nie czekac na niewiadomo na co. Oczywiscie czym Juniper wygra to: zasięgiem - będzie na pewno w okolicy 3 LR, osiągi LR będą podobne, zawieszenie możę być bardziej w stylu obecnej 3ki HL więc to nie wiem czy będzie na plus bo obecny LR dla mnie zawieszeniowo jest za malo pewny i mniej responsywny do Performance. A stara 3ka dla mnie prowadzila sie super i wolalem ja bardziej od obecnej (jedynie wykonczenie czy wyciszenie uleglo sporej poprawie). Wiec sadze, ze moze byc bardziej miekko, a w przypadku LR moze juz byc bardzo slabo. W kazdym razie obecny Y LR mi nie odpowiada - 3ka duzo lepiej sie prowadzi, a jeszcze lepiej Y Performance czy stare 3ki ktore troche byly juz troche takie taczkowe, czyli wszystko przechodzilo na pasazerow i na bdb drodze bylo swietnie, ale na gorszej drodze juz bylo slabo. I na samym poczatku nie oszukujmy sie ale Juniper bedzie podchodzil pod 300tys. wiec jak ma ktos do wydania tyle kasy to ok warto czekac. Ale jak liczymy dofinansowanie i oplacalnosc to obecnie Y Performance, albo 3 LR czy 3 Performance (nie wypowiem sie bo nie jezdzilem, ale jezeli komus na zasiegu nie zalezy, a na dopasowaniu zawieszenia, moze byc w punkt). Dla mnie osobiscie 3 LR wygrywa zasiegiem i to jest czad. A Y Performance najbardziej uniwersalnym autem bez wiekszych wad. Jak komus prowadzenie w LR nie przeszkadza to ma jeszcze latwiej 3 czy Y LR. Gdybym mial wybierac tylko z tych 2 aut to wybral bym 3 LR wlasnie z uwagi na lepsze prowadzenie od Y LR. Najlepiej samemu sobie sprawdzic i naprawde polecam osobom ktore prawie zdecydowaly sie na Y LR przejechac sie Y Performance. A oplaca sie te 30tys obecnie dolozyc chociaz szkoda ze podbili cene. Dobra to tyle przydlugiego komentarza, ale takie sa moje spostrzezenia odnosnie tych aut. Pozdro.
Miałem ten sam dylemat ;). Jednak dla mnie wielkim minusem 3hl był bagażnik a raczej dostęp, wsidanie do auta jednak zawieszone niżej niż Y. U mnie wygrał Y RWD Long Range ;).
U mnie już 22 tys km i wciąż uwielbiam swoją Tesle 3 highland LR 🙂 Jest jeszcze jeden aspekt na korzyść 3 względem Y a mianowicie auto lepiej się prowadzi niż Y i jest bezpieczniejszy jeśli chodzi o bezpieczeństwo czynne, aktywne. Było to widać jak pojechałem na akademie bezpiecznej jazdy EV na tor 🙂 Niższe auto zawsze później wpada w podsterowność i lepiej radzi sobie w slalomie. Oczywiście Y ma też swoje zalety a po liftingu z pewnością dojdzie więcej atutów aczkolwiek nie jest tak, że jak wyjdzie Juniper to napewno pod kazdym względem będzie lepszy niż Highland. Pozdrawiam 🙂
W zeszłym roku testowałem Y. Odpadł że względu na twarde zawieszenie. Dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Przełknął bym duży promień skrętu i brak radarowych czujników parkowania. Wczoraj przetestowałem też model 3. Odpada za kierunkowskazy, które są na kierownicy. To kompletnie bezsensowne rozwiązanie. I jeśli w nowym Y też takie mają być to dla mnie Tesla odpada. I wezmę BMW IX1.
Witam, pozdrawiam użytkowników ev;). Takie pytanie do Was jaką utratę zasięgu odnotowujecie w swoich pojazdach. U mnie model 3RWD, 14 miesięcy jazdy, 33000km i zasięg spadł z 439 na 422km. Ładowanie do 100% raz na 2 tygodnie, normalnie nie przekraczam 80%, 95% ładowań z domowego gniazdka.
Michał, szczerze współczuję :) Wiem doskonale jak to jest kiedy 'trzeba' się tłumaczyć z wyborów :) Miałem to samo kupując Mazdę MX30, co sobie krwi napsułem tłumacząc ludziom wybór wiem tylko ja (nadal uważam mx'a za świetne auto i jeździ nim teraz żona). Natomiast rozumiem też o czym mówisz z zasięgami bo przesiadłem się na Q4 z baterią 77kwh, czyli z domu wywożę 2,5 raza więcej prądu. Większy zasięg daje komfort wyboru gdzie się naładować chcemy a nie, że trzeba brać co jest bo do następnej może braknąć. Do dalej komentujących, dajcie że spokój z namawianiem lub odwodzeniem od wyboru - myślę, że nikt z nas lub co najwyżej jednostki jeździło większą ilością modeli aut niż Michał i chyba dobrze wie co JEMU pasuje najbardziej. Każdy ma prawo lubić i posiadać co innego. Gdyby było inaczej jeździlibyśmy czarnymi Fordami T albo białymi Y, czyż nie? :) Michale, niczym się nie przejmuj i bierz to co uważasz za słuszne. Auto ma służyć Tobie a nie widowni. Powodzenia:)
Każdy ma swoje potrzeby i tak powinien wybierać auto. Ja np rzadko robię trasy, większośc wycieczek (rodzina, święta, etc) są < 100km. Robotę w 95% robi mi Ford Focus bez ładowania DC. Po 6 latach w zasadzie patrząc na oszczędności w porównaniu do benzyny to 2/3 auta "się spłaciło". Leciwy bo z 2012 roku - degradacja akusa w okolicy 20%, ale ciągle wystarcza i spkojnie jeszcze 5 lat pociągnie :) - wymieniłbym na coś AWD z fajnym prześwitem (powyżej 20cm) ale póki co nic ciekawego na rynku nie ma.
Dokładnie dobieramy auto do potrzeb. Kupiłem Nissana ENV 200 7 osobowy najwyższa opcja wyposażenia 2018 r bateria 40 kW w cenie 55000 zł - od pierwszego właściciela mega okazja:D .Trasy 200 km krajówkami na prądzie z domu. Auto spłaci się w koszcie ropy z poprzedniego auta które było struclem bez klimy małą mocą bez tempomatu i mieściło 3 osoby a rodzinę mam 4 osobową. Zawsze miałem problem by podjechać razem coś załatwić z rodziną aktualnie mamy miejsce i komfort w roboczym aucie. Miałem kupić Tele Y na pierwsze auto lecz trafił Nissan więc mogę spokojnie poczekać na Y z wentylowanymi fotelami autko będzie dla żony po 10 latach przejmę jako woła roboczego w miejsce nissana. Oczywiście oba auta spłacą się w prądzie z pv na starych zasadach. Dla maruderów kiedy to się zwróci napiszę pv już spłacona samodzielnie postawiona 10 kWp za 21000 brutto po dotacjach wyszła 13000zł zwrot w dwa lata kolejne 13 darmowego prądu:)
Od prawie dwoch lat ( autor niech poprawi), obserwuję kanał . Dziękuję Ci za wszystkie testy opinie porady. Napewno masz wiedzę praktyczną na temat elektryków. Gratuluję wyboru , i trochę ci zazdroszczę ale może kiedyś... Od 3 lat jeżdżę Nissanem leafem , a od niedawna jeździ nim też moj syn student. Jeździ po mieście wszędzie z buspasami parkuję za free raz na 3 dni ładuje w domu.Powiem szczerze że mnie trochę ten hejt samochody elektryczne pasuje.. bo przynajmniej przez dłuższy czas będą profity o których wspomniałem . My się cieszymy z tego co mamy a inni niech żałują niech płacą. Może się mylę ale takich kominowców jest większość i problem z ładowarkami jest nam po prostu obcy😂 Pozdrawiam Robert
Ja zostaję przy eNiro, na tyle mało jeżdżę w trasy, że prędkość ładowania i zasięg nie mają aż takiego znaczenia, a doceniam funkcjonalne wnętrze i kompaktowe rozmiary ułatwiające życie w mieście. Dziś pewnie rozmyślałbym jeszcze o BMW iX1. Pozdrawiam!
Widzę, że nie jestem osamotniony z dylematami 😂Mam też ogromny problem, chciałbym już Y ze środkiem 3 (najbardziej fotele wentylowane). Niestety jeżdżąc ostatnich kilka lat autami typu mini van czy obecnie SUV nie wyobrażam sobie powrót do niskiego auta. Mając obecnie fotele wentylowane nie wyobrażałem sobie również auta bez takiej opcji, ale wszystko na to wskazuje, że może się skuszę na obecnego Y. Wszystko się rozstrzygnie po jeździe testowej 8-9 czerwiec. Jako osoba prywatna nie prowadząca działalności obawiam się również podwyżki nowego Y i nie łapanie się w dofinansowaniu o ile jeszcze będzie 😃 Zgodzę się natomiast, iż obecna 3 jest już naprawdę kompletnym autkiem.
Ja też się zafiksowalem na ygreka bo teraz jeżdżę suwem. Czekałem na Junipera.Niedawno stwierdziłem że po cholerę mi taki duży napompowany samochód. Dzieci już nie wożę, jeżdżę zwykle w dwie osoby.. Przejechałem się trójką i stwierdziłem że jest super. Wczoraj zamówiłem trójkę LR, za tydzień odbieram. Jak masz dwójkę małych dzieci to pewnie Y będzie lepszy ale wtedy trzeba czekać. A teraz może jeszcze zwiększą cło na Teslę z Chin
@@tomaszchojnacki6233 nie pomogłeś mi tym komentarzem, bo w weekend już prawie kliknąłem zamówienie na trójkę ale jednak jeszcze się powstrzymałem, ale chyba nie wytrzymam do 2025.
Jestem zwolennikiem SUV, ale o dziwo siedząc w nowej trójce i obecnym modelu Y przy tak samo podniesionym fotelu kierowcy w Modelu 3 miałem lepszą widoczność na przednią maskę .
Ja bym czekał, bo to będzie najlepsza fura . Dużo osób kupuje 3 i przesiada się później na Y. Kamper mode wejście do bagażnika i wygodne wsiadanie to mega zaleta. Oczywiście to tylko moje zdanie ale trochę opieram się o doświadczenia innych.
Mam ev6 awd, testowałem ostatnio 3 highland. Kierunkowskazy tragedia, wnętrze nie w moim guście. Ale jeździ to auto już na naprawdę niezłym poziomie. Porównywalnie z Ioniq 6.
BYD to produkt gotowy. Kupując auto Elona kupujesz auto które ewoluuje, zmienia się, poprawia i nie masz typowych przeglądów. BYD może być lepiej wykonany i posiadać inne lepsze cechy niż Tesla ale suma sumarum to Tesla to nie najlepsze auto ale najlepszy elektryk.
a nie rozważałeś nowej 3 Perform? cena b atrakcyjna, złapała sie na dofinansowanie; podobno sporo osób zmieniło zamówioną LR na P. Jedyny minus to mniejszy zasięg, co jak wnioskuje ma dla Ciebie spore znaczenie. odbieramy w czerwcu P, choć też miała być wcześniej LR
ja czekam na TMY z zawieszeniem pnaumatycznym, żebym mógł sie dostawać bez stresu w trudniejsze wioskowe tereny bez urwania czegoś z podwozia, ale obawiam, że prędzej doczekam się chińczyka w stylu BAIC BJ-30.
nie boisz się, że trafisz na 3 z felernym zawieszeniem? Ja jeździłem dwoma 3 Sr i w obu było drganie kierownicy. W Niemczech robią za to Tesli pozwy zbiorowe. Trochę jestem w podobnej sytuacji co Ty, też chcę kupić Teslę, nastawiony byłem na 3, najlepsza by też była do eksploatacji, która przewiduję dla auta, ale jednak te drgania są i mnie by to irytowało, nie wiadomo też jak później będzie z odsprzedażą. Ciekaw jestem czy jak wejdzie nowy Y to wcześniej obniżą cenę starego Y, podobnie jak to było z 3.
Cześć wolałbym Y-ka ale sorki Tesla jak dla mnie ...nie dla mnie...wysokość nie ta goła w środku wolę przed oczami jakieś zegary...jak to kolega Waldek z kanału wymienia wady...jedyny plus to może zasięg ale sorki nie decyduje ekspertem nie jestem tylko nowicjusz i jak to mówisz każdy kupuje dla siebie pod swoje potrzeby...gust...jak każde auto ma wady i też zakupiłem dla siebie auto z hmmm minusami -kia niro ev...pozdrawiam
Kilka lat temu twierdziłeś, że to ładowanie to w sumie nie taki problem, bo nigdzie się Tobie nie spieszy, a i tak przerwy trzeba robić. Teraz jak zasięg baterii wzrósł, szukasz jak największej wydajności żeby nie stać w tych cholernych ładowarkach. Czyli z wiekiem cierpliwość spada i czasu coraz mniej.
Jedna rzecz mnie zastanawia. Dotąd postoje na ładowanie były fajne, bo jedzenie, sikanie, odpoczynek...A teraz aby przejechać jak najszybciej. Czy Ty przypadkiem nie przyznałeś racji petrolheadom, jednocześnie zadając kłam samemu sobie? Bez wredoty, jestem zdziwiony tą zmianą stanowiska.
Inna praca inna sytuacja inne potrzeby, choć w większości sytuacji Auto będzie za szybko naładowane, jak np. Na teście id7. Trzeba przestawić auto aby zjeść spokojnie
Ups, już przerwy co 2h nie są fajne. Powiem Ci w tajemnicy, mam taki samochód co się ładuje 5 minut na 700-1000km ;) Jest to samochód z Dieslem. Ps Nowa E klasa E220d przy 90kmh potrafi palić poniżej 4l, więc koszt 100km w trasie to 25zl oj, to chyba taniej niż elektrykiem ;)
@@filmowanie-pasja.4284 jasne, ale pisanie herezji, że trzeba stawać co 2h, a teraz nagle się okazuje, że trzeba zarabiać hajs i stanie co 2h to już jest be. Tak jak Grzyb ;) jednak okazuje się, że to biznes tylko i wyłącznie
Zapomniałeś dodać, że cena na superchargerach jest na poziomie 1,00 - 1,6 PLN. W całej europie a DC na innych ładowarkach na poziomie 2,5. I jest to konkretna oszczędność gdyby paliwo było na większości stacji o 60% drożej to do tańszej były by pielgrzymki z okolic 100km. Pozdrawiam
U mnie będzie BMW iX3. Ponieważ to służbowe, to auto musiało być od producenta który jest naszym klientem. Dlatego Tesla jako marka nie wchodziła w rachubę. Jednak gdybym miał możliwość to brałbym pod uwagę Teslę Y. Zrobiłem jazdy testowe Audi Q4 e-tron i wcześniej wspomnianym BMW. Zdecydowanie jeśli chodzi o przestronność kabiny, bagażnik wygrało BMW. Obecność fizycznych przycisków do obsługi najważniejszych funkcji też nie pozostało bez znaczenia. Czekam na dostawę mimo, że auto zamówione w grudniu ub. roku.
T3 jest fajna ale to że to jest sedan - dla mnie jest nie do zaakceptowania! Hatchback to konieczność! A Highland? Całkiem OK, ale zabranie dźwigienek to kretynizm!!! Więc poproszę T3 highland z klapą HatchBacka i dźwigienkami!!! :)
Ja kupiłem 3 sr i jestem maga zadowolony fajne auto realny zasięg nawet w trasie bez jazdy za tirem też 400 da się zrobić choć wolał bym większą baterię szkoda że LFP nie występuje w wersji LR a no i te kierunkowskazy 😂 ale cóż i tak jest ok nawet lepiej niż ok 😀
>no i te kierunkowskazy Ja jakos nie mam z nimi problemu. Na rondach mam zasadę ze musze wcisnac przycisk kierunkowskazu po prawej stronie (czyli jadac na wprost jest to przycisk ze strzalka w prawo, mocno skrecajac gdy kierownica jest odwrocona nadal wciskam przycisk po prawej choc jest to ten ze strzalka w lewo).
Kierunki są do bani za to lubię tą ciszę jedynie delikatny szum opon choć jego natężenie zależy od nawierzchni a i szczerze przyznaję że czasem wybieram dłuższą drogę do domu bo lubię tym autem jeździć
Nie dofinasowanie tylko odzyskam cześć zapłaconego vatu w ten zawiły sposób. Lubię nazywać sprawy po imieniu :) A jak jakimś cudem dosteniemy to "dofinasowanie" to oddam długi zaciągnięte na zapłatę Vat. Dla mnie podstawa jest ok
Moim zdaniem , jeśli twój elektryk jest nadal niezawodny to nie warto kupować nowego , podejdź do zakupu pragmatycznie , pieniądze zawsze można wydać .
Nikogo nie martwi brak starych modeli na drogach ???? A co się stało z porshe taycanem że już za 50 k euro można kupić ???? Auta elektryczne tracą gigantyczną wartość, oszczędność na paliwie w żaden sposób nie pokryje takich strat....
Bierz 3, obowiązkiem każdego Europejczyka jest kupno towarów jak najdalej od Europy, wspomaganie miejsc pracy w Chinach już nie mówiąc o środowisku, które ucieszy się na kolejny kontenerowiec z twoim samochodem.
Te kwestie w makroskali decyduje się kilkoma podpisami w Brukseli. Reszta zależna od jednostek jest tak istotna jak kompostownik w ogrodzie i oszczędzanie wody w domu
Z aut Tesli na uwagę zasługuje Tesla Y z baterią BYD bo pozwala na szybsze ładowanie od pozostałych wersji i jak wykazały aktualne statystyki Tesli bez zwiększenia degradacji
Na elektrowozów jednak wykazano że ta.degradajca lfp może nie być tak korzystna no chyba że robisz 50k rocznie km. Przy standardowych 10-15k na rok LR z degradacją wypada tak samo i ma większy zasięg o 4x4 nie wspomnę 😊
@@GRASSIK1980 tak pewnie się zgadza z degradacja. Tylko tu ładujesz co raz ładujesz do 100% więc zasięg masz podobny co w LR ladujac do 80%. Zaleta jest 4x4
@@damiantuznik nie ładujesz do 100% bo tak lubi LFP, ale dlatego, że tego potrzebuje BMS, krzywa rozładowania przy LFP nie jest liniowa i po dłuższym czasie bez 100% BMS nie ma pojęcia o realnym SOC.
@@damiantuznik powinieneś ładować do 100% raz w tygodniu, tego wymaga BMS aby prawidłowo przekazywać informację o realnym poziomie naładowania akumulatora trakcyjnego, ale jak napisałem wcześniej LFP też cierpi przy 100% naładowaniu (mniej niż NMC, ale jednak). Ładowanie do 100% dzień w dzień niestety nie jest zalecane :(
Auć, jedzenie, opróżnianie pęcherza i co najważniejsze odpoczynek podczas ładowania aby dojechać mniej zmęczonym. Co kolejny film ten sam argument jakie to zalety częstego ładowania. A dzisiaj jaka zmiana, to się chyba hipokryzja nazywa, ale najgorsze że w komentarzach od dawna ludzie podnosili ten problem, częstego ładowania. Że nie każdy ma czas itp,itd ale Ty wyśmiewałeś wszystkie argumenty myślących inaczej, wróć , mających inne potrzeby jak tylko jeździć na urlop elektrykiem i koło domu.
Co Ty mówisz? Odkąd oglądam kanał autor jest zwolennikiem baterii z większym zasięgiem. Pochwal się jaki jest Twój przypadek, że "nie masz czasu na ładowanie". Ostatnio jak zacząłem sceptyków o to pytać to zaczęło wychodzić szydło z worka, że każdy ma jakiś skrajnie wyjątkowy przypadek, w którym auto spalinowe ma większy sens. Ale dla przeciętnego człowieka to naprawdę nie stanowi problemu.
@@fijau czy ja napisałem że nie jest zwolennikiem. Napisałem jak za każdym razem podkreślał zalety częstego ładowania i jak to wpływa pozytywnie na ogólne samopoczucie. Aż strach jak teraz pojedzie 400 km na tzw strzała, chłop wypadnie z samochodu po tym jak umrze z głodu ale wcześniej zrobi pod siebie( z przymrużeniem oka proszę). Robienie teraz po kraju przy obecnej infrastrukturze 300-400 km na raz nie stanowi problemu dla ogólnie zdrowego organizmu osoby dorosłej. Nie umrze z głodu czy też nie zrobi pod siebie. Oczywiście wszystko zależy od stanu zdrowia jak i samego pojazdu, trasa matizem może być przykrością.
@@oizyp Hahaha! Czyli 3 godziny jazdy bez toalety? 😄 Widać, że nie jeździsz z żoną i dziećmi. I to jest właśnie to co mówiłem o przeciętnych użytkownikach. Ja jestem zdrowym facetem, ale lubię się dobrze nawadniać i też lubię raz na godzinę się zatrzymać.
@@napradpoPolsce tak masz rację co do id7 a to jest wyjątek. Narracja tego kanału to gloryfikowanie częstego ładowania aż nagle nastąpił ten wczorajszy dzień. Usprawiedliwiasz to potrzebą życiową ,ok. Dotknęło Ciebie to co tak przez ostatnie lata wyśmiewałeś .Zobaczymy jak bardzo zmieni się narracja kanału w przyszłości.
@@YTKrzysztof Niższe oprocentowanie leasingu u nas (5%) i w USA. Dodanie opcji leasingu z niskim wykupem. Wprowadzenie tańszego modelu long range RWD. Rabaty na auta z placu (przynajmniej w USA, ale jeszcze gdzieś w Europie chyba widziałem). Ciche rabaty dla zakupów flotowych, o których właśnie czytałem.
Dalej czytaj pudelka czy co tam czytasz 😂. Statystyki jasno pkazują że BEV ma o wiele niższy % pożarów. Ciekawe że blisko 1/3 hybryd ma baterię i tam się według ciebie nie pali a to ta sama bateria co w BEV. Weź pod uwagę że masa BEV w pl to auta sprowadzane a jak wiem nie w całości, sklepane u zenka w warsztacie i później lament że się pali. To tak jak Polacy kupują Passat 1,9 tdi po dziadku i zdziwieni że zapłacił połowę ceny a auto jednak nie miało 100 tys a 500tys przebegu. Pora zakceptować fakt że za dobre sprawne auto trzeba zapłacić, ale polacy lubią naginać żeczywistość żeby się pochwalić przed somsiadem jakie to fure kupili za pół ceny......
UWAGA przestrzegam przed duzym slowotokiem, ale chcialem juz wszystko opisac odnosnie porownania Y i 3 i czy warto czekac na Junipera?
Właśnie tego nie rozumiem, że niektórzy twierdzą, że Y LR jest twardy. Upatruję może ten fakt tym, że testowali te (starsze) nie ulepszone Yeki bo jednak w między czasie nastąpiły pewne ulepszenia. Można je poznać np. po lepszym wykończeniu wnętrza (szczególnie bagażnik już jest ala welurkowy, a nie plastikowy, tak samo wnęki schowków). W każdym razie z produkcji poczatek stycznia 2024 LR dla mnie prowadził się coś na styl starego Opla Astra I. Buda przy ostrzejszym skręcie się przechylała. Bardziej bujał na nierównościach i kierownica działała z pewnym opóźnieniem - w każdym trybie (były dwa jak dobrze pamiętam CHILL i STANDARD czy NORMAL). Gdy wsiadłem w performance z tego samego rocznika prowadzenie było zupełnie inne. Bardziej responsywne, auto sie nie przechylało i nie kołysało. Ewidentnie jest twardsze, ale nie na tyle, aby spinać się gdy widzimy studzienkę. A dopiero takie zawieszenie oceniam jako twarde. Bardziej określił bym je jako jędrne. W każdym razie 21" opony powodują, że auto na małych nierównościach np. kocie łby stuka zawieszeniem (słychać jak wybiera), ale auto nie podskakuje (testowałem odpowiedno Y LR na 255/45 R19, a Performance 255/35 R21 o ile pamięć mnie nie myli). Co ciekawe z 2024r tesla 3 jest bardziej miękko zestrojona, ale jadąc po tych samych kocich łbach całe auto już chodziło (przenosiły się wibracje na pasażerów czego w Y performance nie było). Y na pewno głośniejsze ma zawieszenie i przez to w 3ce wrażenie jest bardziej komfortowego. Na pewno jest ciszej w środku, ale głośniej słychać toczące się koła jak w Y (pewnie przez to że bliżej jesteśmy kół). Jednak niezależnie od wersji Y przy 110km/h jest tak głośny jak 3ka przy 140km/h i to jest na spory plus. W każdym razie gdy pojeżdziłem 3ką i jeszcze raz usiadłem do Y performance doszedłem do wniosku że to jest jednak to. Wsiadanie i wysiadanie mega wygodne, trochę trzeba bardziej popracować nad dobrą pozycją za kierownicą, ale to kwestia odpowiedniego dopasowania i może być super (a wolę niższe siedzenie). Po prostu w performance jest śmiech na twarzy, a w wersji Y LR po prostu auto z punktu A do B (dlatego Y LR wykluczyłem z zakupu zwłaszcza, że różnica w zakupie 20tyś była niewielka, a licząc zmiany bardziej się opłacało, a ten zasięg LR to ściema, która wynika tylko z wielkości kół). Dalej jest bardziej responsywny (jednak w zakrętach to nie jest nawet ford focus mk3/mk4 czy honda civic 8-10). Z uwagi na fakt, że jakoś te nierówności nie przenoszą się w Y performance na pasażerów jak w 3ce to wybrałem Y Performance. Jednak chciałem kupić 3kę LR przez zasięg - przed jeżdżeniem. 100km więcej robi jednak robotę. I żeby nie było nie lubię SUVów, a jednak się przekonałem. Bo prowadzenie w tym przypadku daje radość. Zawsze lubiłem nisko osadzone auta, ale 3 ka jest z tyłu jednak ciaśniejsza, z przodu jest OK, ale jednak czuć że komfort siedzenia jest niższy i ten felerny bagażnik. Wcześniej w salonie napalony byłem na 3kę z uwagi na lepsze materiały i wentylowane fotele. Niestety to jedyny minus Y - latem plecy są spocone, a przy wentylowanych fotelach tego efektu nie ma. Więc juniper będzie świetny, ale cena będzie dużo wyższa więc sądzę, że jak ktoś potrzebuje SUVa to jest to dobry zakup na chwilę obecną, a 3ka też ma teraz fajną cenę, ale wątpię aby była w przyszłości wyższa. Oczywiście sądzę, że chwilowo cena będzie wyższa junipera, ale dość szybko będzie musiała dobić do obecnego Yka bo konkurencja rośnie w siłę. Dużym zagrożeniem są chińczyki i BMW. Oczywiście cenowo BMW odstaje, ale jak komuś nie zależy na tej przestrzeni to taki iX1 jest świetnym autem i gdyby nie zasięg to nie wiem czy właśnie nie wybrał bym betki, zwłaszcza, że uwielbiam prowadzenie tych aut i w elektrykach jest najlepsze. Chociaż dla mnie TESLA wygrywa systemem i ładowarkami i ich obsługą. Greenway to jakiś żart tak samo z cenami. A do jeżdżenia TYLKO w koło komina to Volvo EX30 jest mega fajnym autkiem, ale nie przez mniejszy zasięg, a przez ciasnotę z tyłu. Wcześniej wybór był bardziej oczywisty Y P czy 3 H LR bo cena była identyczna obu. A jednak komfort jazdy w Y jest wyższy za sprawą tej przestrzeni (chodzi o brak zmęczenia podczas jazdy) i lepsze materialy w 3 na dobrą sprawę podczas jazdy nie wpływają na ten komfort. A ekranik jest mi z tyłu niepotrzebny. Jedynie przy większej prędkości można docenić 3kę.
Podsumuję:
3ka LR jest świetna przez zasięg, teraz lepszą cenę, całkiem dobre prowadzenie (zapewne performance jest w punkt) i lepsze wyciszenie. Za minusy uważam: za mało miejsca z tyłu (na nogi jest OK, gdy z przodu fotele są trochę podwyższone (wtedy można wsunąć nogi pod fotel), siedzisko jest trochę za nisko przez co nogi trochę mają mało komfortowy kąt, od 190cm wzrostu z tyłu dla głowy robi sie niebezpiecznie przy pokonywaniu hopek - można dotkliwie się uderzyć, również czuć temperaturę z dachu i oczywiście bagażnik (fajny ma kształy 3ka a zrobienie sedanu to porażka na całej długości). I największy minus to brak manetek dla kierunkowskazów (dla operowania przód tył parkuj na ekranie jest jak najbardziej OK to brak tradycyjnych kierunkowskazów jest totalną głupotą bo na rondzie nie da się używać, czy przy mega szybkich manwerach, a z manetkami przychodzi to intuicyjnie gdzie wystrczy troche bardziej palec wysunac i robiac skret sam sie kierunek wlaczy - proste nie wiem po co na nowo wymyślać koło?!!?).
Y Performance ma świetne prowadzenie (trochę w trybie sport kierownica za duży stawia opór i walczy z kierowcą - męczy przy wielu ciasnych zakrętach gdy jedzie się faktycznie bardziej sportowo więc ustawiam tylko kierownice w tryb standard i jest lepiej). Wiadomo największa zaleta to funkcjonalność i przestrzeń. W tych pieniądzach ciężko wyszukać auto w tych pieniądzach z taką przestrzenią i osiągami.
Wady tak są :) : głośniejszy od 3ki, z tyłu nie można dostosować nadmuchu (w 3ce można), brak wentylowanych siedzień (w 3ce tylko z przodu, ale jest), większe zużycie prądu, brzydszy wygląd (dlatego najlepiej brać czarny, srebrny - nie wygląda jak żaba w kolorze białym :) jednak biały ma duzy plus bo jest perłowy - ma 3 warstwy i nie rozumiem dlaczego lakier czarny wymaga dopłaty, a ma tylko 2 warstwy, ale tesla ma dziwną wycenę).
Czy warto czekać na Junipera. NIE!!! Bierzmy pod uwage, ze tak czekac mozna bez konca. Jezeli ktos potrzebuje auta tu i teraz to powinien kupic auto a nie czekac na niewiadomo na co. Oczywiscie czym Juniper wygra to: zasięgiem - będzie na pewno w okolicy 3 LR, osiągi LR będą podobne, zawieszenie możę być bardziej w stylu obecnej 3ki HL więc to nie wiem czy będzie na plus bo obecny LR dla mnie zawieszeniowo jest za malo pewny i mniej responsywny do Performance. A stara 3ka dla mnie prowadzila sie super i wolalem ja bardziej od obecnej (jedynie wykonczenie czy wyciszenie uleglo sporej poprawie). Wiec sadze, ze moze byc bardziej miekko, a w przypadku LR moze juz byc bardzo slabo. W kazdym razie obecny Y LR mi nie odpowiada - 3ka duzo lepiej sie prowadzi, a jeszcze lepiej Y Performance czy stare 3ki ktore troche byly juz troche takie taczkowe, czyli wszystko przechodzilo na pasazerow i na bdb drodze bylo swietnie, ale na gorszej drodze juz bylo slabo. I na samym poczatku nie oszukujmy sie ale Juniper bedzie podchodzil pod 300tys. wiec jak ma ktos do wydania tyle kasy to ok warto czekac. Ale jak liczymy dofinansowanie i oplacalnosc to obecnie Y Performance, albo 3 LR czy 3 Performance (nie wypowiem sie bo nie jezdzilem, ale jezeli komus na zasiegu nie zalezy, a na dopasowaniu zawieszenia, moze byc w punkt). Dla mnie osobiscie 3 LR wygrywa zasiegiem i to jest czad. A Y Performance najbardziej uniwersalnym autem bez wiekszych wad. Jak komus prowadzenie w LR nie przeszkadza to ma jeszcze latwiej 3 czy Y LR. Gdybym mial wybierac tylko z tych 2 aut to wybral bym 3 LR wlasnie z uwagi na lepsze prowadzenie od Y LR. Najlepiej samemu sobie sprawdzic i naprawde polecam osobom ktore prawie zdecydowaly sie na Y LR przejechac sie Y Performance. A oplaca sie te 30tys obecnie dolozyc chociaz szkoda ze podbili cene. Dobra to tyle przydlugiego komentarza, ale takie sa moje spostrzezenia odnosnie tych aut. Pozdro.
To chyba najdłuższy komentarz jaki czytałem, ale w tym przypadku to duży plus, dzięki za cenne uwagi, pozdrawiam serdecznie
Super ! Gratulujemy wyboru ! Polecamy się i Zapraszamy serdecznie wszystkich do wynajmów i testowania Tesli :)
Pozdrawiam serdecznie
Miałem ten sam dylemat ;). Jednak dla mnie wielkim minusem 3hl był bagażnik a raczej dostęp, wsidanie do auta jednak zawieszone niżej niż Y. U mnie wygrał Y RWD Long Range ;).
Pytanie ile masz lat ? Ja mam 39 i wolę 3 hl
Mam też Lexusa ES 300 H i wolę jeździć Teslą
@@Lukiluki500 A ja mam 38 i też wolę 3 HL. Kiedy macie chłopaki urodziny?
U mnie już 22 tys km i wciąż uwielbiam swoją Tesle 3 highland LR 🙂 Jest jeszcze jeden aspekt na korzyść 3 względem Y a mianowicie auto lepiej się prowadzi niż Y i jest bezpieczniejszy jeśli chodzi o bezpieczeństwo czynne, aktywne. Było to widać jak pojechałem na akademie bezpiecznej jazdy EV na tor 🙂 Niższe auto zawsze później wpada w podsterowność i lepiej radzi sobie w slalomie.
Oczywiście Y ma też swoje zalety a po liftingu z pewnością dojdzie więcej atutów aczkolwiek nie jest tak, że jak wyjdzie Juniper to napewno pod kazdym względem będzie lepszy niż Highland.
Pozdrawiam 🙂
Ładny przebieg, mam podobne odczucia, dzięki za komentarz i pozdrawiam serdecznie
W zeszłym roku testowałem Y. Odpadł że względu na twarde zawieszenie. Dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Przełknął bym duży promień skrętu i brak radarowych czujników parkowania. Wczoraj przetestowałem też model 3. Odpada za kierunkowskazy, które są na kierownicy. To kompletnie bezsensowne rozwiązanie. I jeśli w nowym Y też takie mają być to dla mnie Tesla odpada. I wezmę BMW IX1.
Witam, pozdrawiam użytkowników ev;). Takie pytanie do Was jaką utratę zasięgu odnotowujecie w swoich pojazdach. U mnie model 3RWD, 14 miesięcy jazdy, 33000km i zasięg spadł z 439 na 422km. Ładowanie do 100% raz na 2 tygodnie, normalnie nie
przekraczam 80%, 95% ładowań z domowego gniazdka.
Dużo słonka Michale 😊😊😊
Dobrze że mówisz też o minusach, bo i one są ważne 👍
No i fajnie, gratuluję.
Osobiście dla mnie funkcjonalność nadwozia jest nadrzędna stąd Y, a nie 3 w sedanie.
Michał, szczerze współczuję :) Wiem doskonale jak to jest kiedy 'trzeba' się tłumaczyć z wyborów :) Miałem to samo kupując Mazdę MX30, co sobie krwi napsułem tłumacząc ludziom wybór wiem tylko ja (nadal uważam mx'a za świetne auto i jeździ nim teraz żona). Natomiast rozumiem też o czym mówisz z zasięgami bo przesiadłem się na Q4 z baterią 77kwh, czyli z domu wywożę 2,5 raza więcej prądu. Większy zasięg daje komfort wyboru gdzie się naładować chcemy a nie, że trzeba brać co jest bo do następnej może braknąć.
Do dalej komentujących, dajcie że spokój z namawianiem lub odwodzeniem od wyboru - myślę, że nikt z nas lub co najwyżej jednostki jeździło większą ilością modeli aut niż Michał i chyba dobrze wie co JEMU pasuje najbardziej. Każdy ma prawo lubić i posiadać co innego. Gdyby było inaczej jeździlibyśmy czarnymi Fordami T albo białymi Y, czyż nie? :)
Michale, niczym się nie przejmuj i bierz to co uważasz za słuszne. Auto ma służyć Tobie a nie widowni. Powodzenia:)
Dzięki serdeczne za komentarz, pozdrawiam serdecznie
Każdy ma swoje potrzeby i tak powinien wybierać auto. Ja np rzadko robię trasy, większośc wycieczek (rodzina, święta, etc) są < 100km. Robotę w 95% robi mi Ford Focus bez ładowania DC. Po 6 latach w zasadzie patrząc na oszczędności w porównaniu do benzyny to 2/3 auta "się spłaciło". Leciwy bo z 2012 roku - degradacja akusa w okolicy 20%, ale ciągle wystarcza i spkojnie jeszcze 5 lat pociągnie :) - wymieniłbym na coś AWD z fajnym prześwitem (powyżej 20cm) ale póki co nic ciekawego na rynku nie ma.
Co to za model i napęd? Hybryda?
Zapraszam na Zakopane Test, fokusa EV nie było jeszcze
@@fijau pełny elektryk - import z Kanady - parametrami podobny do Leafa
@@napradpoPolsce bez ładowania DC musiałbym przyjechać na lawecie ;)
Dokładnie dobieramy auto do potrzeb. Kupiłem Nissana ENV 200 7 osobowy najwyższa opcja wyposażenia 2018 r bateria 40 kW w cenie 55000 zł - od pierwszego właściciela mega okazja:D .Trasy 200 km krajówkami na prądzie z domu. Auto spłaci się w koszcie ropy z poprzedniego auta które było struclem bez klimy małą mocą bez tempomatu i mieściło 3 osoby a rodzinę mam 4 osobową. Zawsze miałem problem by podjechać razem coś załatwić z rodziną aktualnie mamy miejsce i komfort w roboczym aucie. Miałem kupić Tele Y na pierwsze auto lecz trafił Nissan więc mogę spokojnie poczekać na Y z wentylowanymi fotelami autko będzie dla żony po 10 latach przejmę jako woła roboczego w miejsce nissana. Oczywiście oba auta spłacą się w prądzie z pv na starych zasadach. Dla maruderów kiedy to się zwróci napiszę pv już spłacona samodzielnie postawiona 10 kWp za 21000 brutto po dotacjach wyszła 13000zł zwrot w dwa lata kolejne 13 darmowego prądu:)
Od prawie dwoch lat ( autor niech poprawi), obserwuję kanał . Dziękuję Ci za wszystkie testy opinie porady. Napewno masz wiedzę praktyczną na temat elektryków. Gratuluję wyboru , i trochę ci zazdroszczę ale może kiedyś... Od 3 lat jeżdżę Nissanem leafem , a od niedawna jeździ nim też moj syn student. Jeździ po mieście wszędzie z buspasami parkuję za free raz na 3 dni ładuje w domu.Powiem szczerze że mnie trochę ten hejt samochody elektryczne pasuje.. bo przynajmniej przez dłuższy czas będą profity o których wspomniałem . My się cieszymy z tego co mamy a inni niech żałują niech płacą. Może się mylę ale takich kominowców jest większość i problem z ładowarkami jest nam po prostu obcy😂
Pozdrawiam Robert
Ja czekam akurat kończy mi się leasing na 3 w przyszłym roku. Przynajmniej sprawdzę i dopiero wtedy podejmę decyzję. Pozdrawiam
Michale, Twój wybór, ale mając fajną eNiro chyba bym poczekał... powodzenia i szerokości
Niro zostaje, Leafa planujemy sprzedać
Ja zostaję przy eNiro, na tyle mało jeżdżę w trasy, że prędkość ładowania i zasięg nie mają aż takiego znaczenia, a doceniam funkcjonalne wnętrze i kompaktowe rozmiary ułatwiające życie w mieście. Dziś pewnie rozmyślałbym jeszcze o BMW iX1. Pozdrawiam!
Widzę, że nie jestem osamotniony z dylematami 😂Mam też ogromny problem, chciałbym już Y ze środkiem 3 (najbardziej fotele wentylowane). Niestety jeżdżąc ostatnich kilka lat autami typu mini van czy obecnie SUV nie wyobrażam sobie powrót do niskiego auta. Mając obecnie fotele wentylowane nie wyobrażałem sobie również auta bez takiej opcji, ale wszystko na to wskazuje, że może się skuszę na obecnego Y. Wszystko się rozstrzygnie po jeździe testowej 8-9 czerwiec. Jako osoba prywatna nie prowadząca działalności obawiam się również podwyżki nowego Y i nie łapanie się w dofinansowaniu o ile jeszcze będzie 😃 Zgodzę się natomiast, iż obecna 3 jest już naprawdę kompletnym autkiem.
Ja czekam, chociaż czasem się łamię by wziąć już 3, ale cierpliwość musi wygrać.
Ja też się zafiksowalem na ygreka bo teraz jeżdżę suwem. Czekałem na Junipera.Niedawno stwierdziłem że po cholerę mi taki duży napompowany samochód. Dzieci już nie wożę, jeżdżę zwykle w dwie osoby.. Przejechałem się trójką i stwierdziłem że jest super. Wczoraj zamówiłem trójkę LR, za tydzień odbieram. Jak masz dwójkę małych dzieci to pewnie Y będzie lepszy ale wtedy trzeba czekać. A teraz może jeszcze zwiększą cło na Teslę z Chin
@@tomaszchojnacki6233 nie pomogłeś mi tym komentarzem, bo w weekend już prawie kliknąłem zamówienie na trójkę ale jednak jeszcze się powstrzymałem, ale chyba nie wytrzymam do 2025.
Jestem zwolennikiem SUV, ale o dziwo siedząc w nowej trójce i obecnym modelu Y przy tak samo podniesionym fotelu kierowcy w Modelu 3 miałem lepszą widoczność na przednią maskę .
Mialem jazde testowa Y i 3, jestem zdecydowanie za Y, juz postanowiłem ze zaczekam na nowy model Y, pytanie czy sie doczekam 😀
Ja bym czekał, bo to będzie najlepsza fura . Dużo osób kupuje 3 i przesiada się później na Y. Kamper mode wejście do bagażnika i wygodne wsiadanie to mega zaleta. Oczywiście to tylko moje zdanie ale trochę opieram się o doświadczenia innych.
Mam ev6 awd, testowałem ostatnio 3 highland. Kierunkowskazy tragedia, wnętrze nie w moim guście. Ale jeździ to auto już na naprawdę niezłym poziomie. Porównywalnie z Ioniq 6.
W czerwcu Michale ma oficjalny być dostępny BYD i między innymi BYD Seal a on ma być tańszy niż TM3... Może warto poczekać? ;)
BYD to produkt gotowy. Kupując auto Elona kupujesz auto które ewoluuje, zmienia się, poprawia i nie masz typowych przeglądów. BYD może być lepiej wykonany i posiadać inne lepsze cechy niż Tesla ale suma sumarum to Tesla to nie najlepsze auto ale najlepszy elektryk.
Mi sie wydaje ze w 25ym bedzie jeszcze taniej , sam sie przymiezam do Y nowego jak wyjdzie. Hak bedziesz mial ?
Na razie bez haka, w niro mam
a nie rozważałeś nowej 3 Perform? cena b atrakcyjna, złapała sie na dofinansowanie; podobno sporo osób zmieniło zamówioną LR na P. Jedyny minus to mniejszy zasięg, co jak wnioskuje ma dla Ciebie spore znaczenie. odbieramy w czerwcu P, choć też miała być wcześniej LR
Zapraszam na Zakopane Test to pogadamy :)
Super!:) Odezwę się jak odbierzemy auto.😊
ja czekam na TMY z zawieszeniem pnaumatycznym, żebym mógł sie dostawać bez stresu w trudniejsze wioskowe tereny bez urwania czegoś z podwozia, ale obawiam, że prędzej doczekam się chińczyka w stylu BAIC BJ-30.
nie boisz się, że trafisz na 3 z felernym zawieszeniem? Ja jeździłem dwoma 3 Sr i w obu było drganie kierownicy. W Niemczech robią za to Tesli pozwy zbiorowe. Trochę jestem w podobnej sytuacji co Ty, też chcę kupić Teslę, nastawiony byłem na 3, najlepsza by też była do eksploatacji, która przewiduję dla auta, ale jednak te drgania są i mnie by to irytowało, nie wiadomo też jak później będzie z odsprzedażą. Ciekaw jestem czy jak wejdzie nowy Y to wcześniej obniżą cenę starego Y, podobnie jak to było z 3.
Czas pokaże
Ja kupiłem 3. W przyszłym tygodniu odbieram.
Cześć wolałbym Y-ka ale sorki Tesla jak dla mnie ...nie dla mnie...wysokość nie ta goła w środku wolę przed oczami jakieś zegary...jak to kolega Waldek z kanału wymienia wady...jedyny plus to może zasięg ale sorki nie decyduje ekspertem nie jestem tylko nowicjusz i jak to mówisz każdy kupuje dla siebie pod swoje potrzeby...gust...jak każde auto ma wady i też zakupiłem dla siebie auto z hmmm minusami -kia niro ev...pozdrawiam
Kilka lat temu twierdziłeś, że to ładowanie to w sumie nie taki problem, bo nigdzie się Tobie nie spieszy, a i tak przerwy trzeba robić. Teraz jak zasięg baterii wzrósł, szukasz jak największej wydajności żeby nie stać w tych cholernych ładowarkach. Czyli z wiekiem cierpliwość spada i czasu coraz mniej.
Zmiana pracy
Ja wybrałem i kupiłem model 3 :)
Jedna rzecz mnie zastanawia. Dotąd postoje na ładowanie były fajne, bo jedzenie, sikanie, odpoczynek...A teraz aby przejechać jak najszybciej. Czy Ty przypadkiem nie przyznałeś racji petrolheadom, jednocześnie zadając kłam samemu sobie? Bez wredoty, jestem zdziwiony tą zmianą stanowiska.
Inna praca inna sytuacja inne potrzeby, choć w większości sytuacji Auto będzie za szybko naładowane, jak np. Na teście id7. Trzeba przestawić auto aby zjeść spokojnie
Ups, już przerwy co 2h nie są fajne.
Powiem Ci w tajemnicy, mam taki samochód co się ładuje 5 minut na 700-1000km ;) Jest to samochód z Dieslem.
Ps
Nowa E klasa E220d przy 90kmh potrafi palić poniżej 4l, więc koszt 100km w trasie to 25zl oj, to chyba taniej niż elektrykiem ;)
@@Maciejkubi kurcze, każdy z nas jeździł spalinówką. To nie nowość, każdy doskonale zna możliwości benzyniaków, czy diesli.
@@filmowanie-pasja.4284 jasne, ale pisanie herezji, że trzeba stawać co 2h, a teraz nagle się okazuje, że trzeba zarabiać hajs i stanie co 2h to już jest be. Tak jak Grzyb ;) jednak okazuje się, że to biznes tylko i wyłącznie
@@Maciejkubi Ale trochę cena doskwiera.. SUV hybryda olej to wydatek min 360 , optymalnie 460 tys. Tesla jednak troszkę tańsza...
Teraz kupujesz? Nie lepiej poczekać jak wyklaruje się sytuacja z nowymi dopłatami..
Nie wiadomo co i jak, a czekać w Polsce można bardzo długo...
Dzisiaj odbyłem zaplanowaną przez aplikację Tesli, jazdę testową modelem 3 LR i jak to mówią "jak kamień w wodę" . Będzie zamawiane 🙂
Gratuluję
Jakie były Twoje wybory w budżecie 300tys,400tys,500tys.
300 to pewnie jakieś bmw (i4) lub vw id7
400 rozglądał bym się za Tesla S( po demo)
Zapomniałeś dodać, że cena na superchargerach jest na poziomie 1,00 - 1,6 PLN. W całej europie a DC na innych ładowarkach na poziomie 2,5. I jest to konkretna oszczędność gdyby paliwo było na większości stacji o 60% drożej to do tańszej były by pielgrzymki z okolic 100km. Pozdrawiam
Dzięki za uzupełnienie, pozdrawiam serdecznie
Czekam z niecierpliwością na nowy Model Y LR z mam nadzieję baterią ponad 80kWh ewentualnie KiA EV5 .
U mnie będzie BMW iX3. Ponieważ to służbowe, to auto musiało być od producenta który jest naszym klientem. Dlatego Tesla jako marka nie wchodziła w rachubę. Jednak gdybym miał możliwość to brałbym pod uwagę Teslę Y. Zrobiłem jazdy testowe Audi Q4 e-tron i wcześniej wspomnianym BMW. Zdecydowanie jeśli chodzi o przestronność kabiny, bagażnik wygrało BMW. Obecność fizycznych przycisków do obsługi najważniejszych funkcji też nie pozostało bez znaczenia. Czekam na dostawę mimo, że auto zamówione w grudniu ub. roku.
IX3 bardzo fajne udane auto, życzę szybkiego odbioru i zapraszam na Zakopane Test
@@napradpoPolsce Może kiedyś się uda. Najpierw jednak muszę odebrać i kilka tysięcy km przejechać żeby wyrobić sobie opinię nt. samochodu ;-)
Ja w tym roku kupowałem i wygrał Y - funkcjonalność ponad wszystko oraz przestrzeń w środku.
Dziękujemy.
Pozdrawiam serdecznie, bardzo dziękuje
Cześć. A testowałeś może EQC SUV na trasie ?:)
Niestety nie, jeździłem kiedyś po mieście jedynie
I jak, kupujesz 3 LR HL czy czekasz dalej nie wiadomo na co?
Czekałem na Y po lifcie, ale teraz ponoć będzie w 2025, nie wiadomo dokładnie kiedy. Nie mogę czekać więc 3HL.
A kiedy wchodzi Y do sprzedazy?
Ponoć w Azji mają wyjeżdżać z fabryki koło sierpnia a Europa październik ale finalnie nic nie wiadomo😉 też czekam na nowego y
Poczekaj.
Dlaczego?
Dlatego bo 3 buja na zakrętach.
Lepiej mieć spory Suv Y którym buja, niż małą 3 którą buja w zakrętach.
T3 jest fajna ale to że to jest sedan - dla mnie jest nie do zaakceptowania! Hatchback to konieczność! A Highland? Całkiem OK, ale zabranie dźwigienek to kretynizm!!! Więc poproszę T3 highland z klapą HatchBacka i dźwigienkami!!! :)
Ja kupiłem 3 sr i jestem maga zadowolony fajne auto realny zasięg nawet w trasie bez jazdy za tirem też 400 da się zrobić choć wolał bym większą baterię szkoda że LFP nie występuje w wersji LR a no i te kierunkowskazy 😂 ale cóż i tak jest ok nawet lepiej niż ok 😀
Też wziąłem SR głównie dla baterii LFP. Ciekawe jak będzie się sprawdzać w zimie 😊
Jak odebrałem auto było kilka dni na minusie i zużycie było wtedy około 16-18 teraz około 13-14 mam więc dramatu nie ma
>no i te kierunkowskazy
Ja jakos nie mam z nimi problemu. Na rondach mam zasadę ze musze wcisnac przycisk kierunkowskazu po prawej stronie (czyli jadac na wprost jest to przycisk ze strzalka w prawo, mocno skrecajac gdy kierownica jest odwrocona nadal wciskam przycisk po prawej choc jest to ten ze strzalka w lewo).
Kierunki są do bani za to lubię tą ciszę jedynie delikatny szum opon choć jego natężenie zależy od nawierzchni a i szczerze przyznaję że czasem wybieram dłuższą drogę do domu bo lubię tym autem jeździć
Fajny odcinek pozdrawiam serdecznie
Bierzesz dofinansowanie tej 3 ? Nic wtedy nie doposażysz
Nie dofinasowanie tylko odzyskam cześć zapłaconego vatu w ten zawiły sposób. Lubię nazywać sprawy po imieniu :)
A jak jakimś cudem dosteniemy to "dofinasowanie" to oddam długi zaciągnięte na zapłatę Vat. Dla mnie podstawa jest ok
Szkoda czasu na tłumaczenie się ludziom z własnych wyborów. I tak skrytykują, bo taka natura. Pozdrawiam
Moim zdaniem , jeśli twój elektryk jest nadal niezawodny to nie warto kupować nowego , podejdź do zakupu pragmatycznie , pieniądze zawsze można wydać .
Czekaj na Y😊👍
jeszcze moznaby zrobic liste wstydu parkingow gdzie nie wpuszczaja elektrykow
Na szczęście to rzadkość spowodowana niewiedzą
Nikogo nie martwi brak starych modeli na drogach ???? A co się stało z porshe taycanem że już za 50 k euro można kupić ???? Auta elektryczne tracą gigantyczną wartość, oszczędność na paliwie w żaden sposób nie pokryje takich strat....
Zależy jakie auto
poczekać
Bierz 3, obowiązkiem każdego Europejczyka jest kupno towarów jak najdalej od Europy, wspomaganie miejsc pracy w Chinach już nie mówiąc o środowisku, które ucieszy się na kolejny kontenerowiec z twoim samochodem.
Jak tylko jest możliwość to popieram patriotyzm gospodarczy....
a może niech poczeka na Izerę ?
Te kwestie w makroskali decyduje się kilkoma podpisami w Brukseli. Reszta zależna od jednostek jest tak istotna jak kompostownik w ogrodzie i oszczędzanie wody w domu
@@YTKrzysztof bzdura, jednostka x miliony to miliony jednostek. Każdy wymaga od Brukseli, sąsiada ale od siebie nic.
@@pietruszka2194 na złość babci odmrożę sobie uszy...
👍
Jaki to samochód co Ci nie pasował? 😎😎😎
Chyba Ev9 jeśli dobrze pamiętam
Z aut Tesli na uwagę zasługuje Tesla Y z baterią BYD bo pozwala na szybsze ładowanie od pozostałych wersji i jak wykazały aktualne statystyki Tesli bez zwiększenia degradacji
Na elektrowozów jednak wykazano że ta.degradajca lfp może nie być tak korzystna no chyba że robisz 50k rocznie km. Przy standardowych 10-15k na rok LR z degradacją wypada tak samo i ma większy zasięg o 4x4 nie wspomnę 😊
@@GRASSIK1980 tak pewnie się zgadza z degradacja. Tylko tu ładujesz co raz ładujesz do 100% więc zasięg masz podobny co w LR ladujac do 80%. Zaleta jest 4x4
@@damiantuznik nie ładujesz do 100% bo tak lubi LFP, ale dlatego, że tego potrzebuje BMS, krzywa rozładowania przy LFP nie jest liniowa i po dłuższym czasie bez 100% BMS nie ma pojęcia o realnym SOC.
@@emceh masz większą wiedzę od innych i to oczywiście się ceni😃 ja ładuje raczej tak jak zaleca tesla raz na tydzień do 100%.
@@damiantuznik powinieneś ładować do 100% raz w tygodniu, tego wymaga BMS aby prawidłowo przekazywać informację o realnym poziomie naładowania akumulatora trakcyjnego, ale jak napisałem wcześniej LFP też cierpi przy 100% naładowaniu (mniej niż NMC, ale jednak). Ładowanie do 100% dzień w dzień niestety nie jest zalecane :(
Ioniq6 😉
Auć, jedzenie, opróżnianie pęcherza i co najważniejsze odpoczynek podczas ładowania aby dojechać mniej zmęczonym. Co kolejny film ten sam argument jakie to zalety częstego ładowania. A dzisiaj jaka zmiana, to się chyba hipokryzja nazywa, ale najgorsze że w komentarzach od dawna ludzie podnosili ten problem, częstego ładowania. Że nie każdy ma czas itp,itd ale Ty wyśmiewałeś wszystkie argumenty myślących inaczej, wróć , mających inne potrzeby jak tylko jeździć na urlop elektrykiem i koło domu.
Co Ty mówisz? Odkąd oglądam kanał autor jest zwolennikiem baterii z większym zasięgiem. Pochwal się jaki jest Twój przypadek, że "nie masz czasu na ładowanie". Ostatnio jak zacząłem sceptyków o to pytać to zaczęło wychodzić szydło z worka, że każdy ma jakiś skrajnie wyjątkowy przypadek, w którym auto spalinowe ma większy sens. Ale dla przeciętnego człowieka to naprawdę nie stanowi problemu.
@@fijau czy ja napisałem że nie jest zwolennikiem. Napisałem jak za każdym razem podkreślał zalety częstego ładowania i jak to wpływa pozytywnie na ogólne samopoczucie. Aż strach jak teraz pojedzie 400 km na tzw strzała, chłop wypadnie z samochodu po tym jak umrze z głodu ale wcześniej zrobi pod siebie( z przymrużeniem oka proszę). Robienie teraz po kraju przy obecnej infrastrukturze 300-400 km na raz nie stanowi problemu dla ogólnie zdrowego organizmu osoby dorosłej. Nie umrze z głodu czy też nie zrobi pod siebie. Oczywiście wszystko zależy od stanu zdrowia jak i samego pojazdu, trasa matizem może być przykrością.
@@oizyp Hahaha! Czyli 3 godziny jazdy bez toalety? 😄 Widać, że nie jeździsz z żoną i dziećmi. I to jest właśnie to co mówiłem o przeciętnych użytkownikach. Ja jestem zdrowym facetem, ale lubię się dobrze nawadniać i też lubię raz na godzinę się zatrzymać.
Nie hipokryzja, zerknij id7 Baltyk Test, teraz ładowanie to tylko cześć postoju, my potrzebujemy więcej niż auto.
@@napradpoPolsce tak masz rację co do id7 a to jest wyjątek. Narracja tego kanału to gloryfikowanie częstego ładowania aż nagle nastąpił ten wczorajszy dzień. Usprawiedliwiasz to potrzebą życiową ,ok. Dotknęło Ciebie to co tak przez ostatnie lata wyśmiewałeś .Zobaczymy jak bardzo zmieni się narracja kanału w przyszłości.
Szalone przeceny na Y napawają nadzieją, że facelifting jest tuż tuż.
Gdzie widać te szalone przeceny TMY? Od dłuższego czasu zaczynają się od 200tys
@@YTKrzysztof Niższe oprocentowanie leasingu u nas (5%) i w USA. Dodanie opcji leasingu z niskim wykupem. Wprowadzenie tańszego modelu long range RWD. Rabaty na auta z placu (przynajmniej w USA, ale jeszcze gdzieś w Europie chyba widziałem). Ciche rabaty dla zakupów flotowych, o których właśnie czytałem.
@@fijau nieźle wypatrzyłeś ten leasing dla Y ;)
Zakup pojazdu elektrycznego to poroniony pomysł .Jak pokazuje rzeczywistość auta te ulegają samozapłonowi i nie można ich ugasić.
Ciekawe.
Tyś oderwany od rzeczywistości.
Dalej czytaj pudelka czy co tam czytasz 😂. Statystyki jasno pkazują że BEV ma o wiele niższy % pożarów. Ciekawe że blisko 1/3 hybryd ma baterię i tam się według ciebie nie pali a to ta sama bateria co w BEV. Weź pod uwagę że masa BEV w pl to auta sprowadzane a jak wiem nie w całości, sklepane u zenka w warsztacie i później lament że się pali. To tak jak Polacy kupują Passat 1,9 tdi po dziadku i zdziwieni że zapłacił połowę ceny a auto jednak nie miało 100 tys a 500tys przebegu. Pora zakceptować fakt że za dobre sprawne auto trzeba zapłacić, ale polacy lubią naginać żeczywistość żeby się pochwalić przed somsiadem jakie to fure kupili za pół ceny......
Jabym zaczekał na xiaomi
@@plonkamarcin Nie warto lepiej wziąść Samsunga.