Witam. Temat spoko i ciekawy, dobrze poprowadzony odcinek. Broń bez pozwolenia jest z przed 1885 roku no i oczywiście repliki. Każda broń się zacina i to jest fakt. Colt Walker przebije hełm stalowy WP z conicala i na maksa prochu to tez fakt. Celność to kwestia umiejętności czyli trzeba trenować. Kapiszony wpadają wszędzie gdzie się tylko da jeżeli chodzi o rewolwery, czasami można je zmielić i jest spoko ci co strzelają wiedzą o co chodzi. Obrażenia z broni czarnoprochowej są bardzo ciężkie i to też jest fakt. Kupować trenować na strzelnicach a banan z gęby nie zejdzie nigdy. Pozdrawiam.
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Wiesz robię te filmy tak jak czuję. Nie zgrywam wielkiego znawcy, bo nim nie jestem. Cieszę się, że mają tak pozytywny feedback.
Strzelałem niedawno pierwszy raz z czarnoprochowca i jest to niesamowita przyjemność. Myślałem, że odrzut będzie mocny ale właśnie był bardzo przyjemny. Zakochałem się w nim.
Czarny proch strasznie zanieczyszcza i zapycha broń w środku i ma kilkukrotnie słabsza energię wybuchu niż współcześnie stosowany w broni palnej proch bezdymny. Z tego względu broń czarnoprochowa jest mało efektywna chociażby również ze względu na ładowanie i dlatego nie korzysta z nich żadna armia świata czy służby mundurowe. W USA nie ma strzelanin z broni czarnoprochowej.
@@stefanbanach3562 Bronią czarnoprochową ludzie mordowali się z powodzeniem przez około 200 lat . Za pomocą broni czarnoprochowej wygrywano wojny . Rany zadane pociskami ołowianymi są paskudne . No cóż technologia i technika poszła do przodu i teraz ludzie mordują się nowocześniejszą bronią . Za ileś tam lat o ile ludzkość przeżyje broń palna będzie przeżytkiem .Ludzie będą się mordować za pomocą broni laserowej i innymi wynalazkami.
Proponuję zrobić też kiedyś test z blokiem gliny. Wg Mnie świetnie obrazuje energię jaka jest przekazywana w cel i doskonale uwidacznia zniszczenia wywołane różnymi rodzajami pocisków. Ogólnie fajny materiał, widać że kanał nabiera coraz większe wiatru w żagle :)
1 zasada obrony miru domowego - dół na 4 metry za domem, 2 metry to za mało, 4 metry jest ok. 2 zasada - drugi dół na 4 metry. Dół jeść nie wola, a kiedyś za lat ileś w końcu ktoś przyjdzie i się upomni o miejsce w ziemi. 3 zasada, cicho sza.
Bardzo fajny test. Dodam tylko, że nadmierna przebijalność 9mm FMJ jest ... problemem przy obronie, a nie zaletą. Lepiej by 100% energii zostało w celu, a nie np. tylko połowa, a druga połowa w ścianie za celem 😇 . I tutaj zaleta czarnoprochowca większego kalibru - może mniej desek przebije, ale za to więcej energii zostawi w bandyckim celu. Do obrony przy współczesnej broni (np. 9mm), to warto rozważyć te grzybkujące cuda - tylko problem nieco z ceną takiego pojedynczego naboju. Ciekawie prezentuje się amunicja grzybkująca do .357 - stosunkowo tania, a przy tej energii raczej nie będzie potrzeby oddawania dużej ilości strzałów, w celu zatrzymania szarżującego bandyty.
@@KKarolK1 Cena faktycznie atrakcyjna, jak na pocisk przystosowany do grzybkowania, jednak oglądałem testy grzybkowania różnych modeli pocisków i wniosek jest taki, że wiele pocisków przy 9mm grzybkowało słąbo, czasem wręcz zupełnie. Za to przy magnum 357 to wszystkie chyba grzybkowały jak należy (z taką normalną lufą, a nie 2"). Wniosek mój jest taki, że taki pocisk jest świetny, ale do broni/naboju o stosunkowo dużej energii, w stosunku do kalibru (magnum 357), i tym samym jest to mocno zawodny wybór do słabszych modeli (38special, a nawet 9mm) ... bo jak wspomniałem, przy mniejszej energii potrafi to niemal niegrzybkować.
Brak podstawowej wiedzy. Głębsza penetracja oznacza głębsza ranę i większy krwotok wewnętrzny oraz większe porażenie tkanki przez szok hydrostatyczny wywołany przez podciśnienie powstające za pociskiem. Im szybciej pocisk leci tym większe podciśnienie. A energia kinetyczna też jest przekazywana w momencie penetracji. Czarnoprochowcowe nie nadają tak dużej prędkości pociskom jak broń na amunicję bezdymna.
Jako mir domowy w rozumieniu prawnym nie chodzi tylko o dom, ale również wasz lokal, stodoła, garaż, budynek który jest waszą własnością lub go najmujecie.
Najważniejsza zaleta CP to taka że ludowa ojczyzna nie wie ze macie broń i żadnym dekretem jak podczas stanu wojennego nie może wam jej zabrać dobry materiał
@@stefanburczymucha3352 Ale już nie będą wiedzieli że w piwnicy w skrytce masz jeszcze dziesięć sztuk kupionych nie z Allegr,prawda?A normalną broń masz co do sztuki podaną,prawda?
jak chcesz kupować legalnie proch to musisz się do ludowej ojczyzny z twoją zabawką zgłosić( europejska karta broni) , oczywiście możesz zgłosić armatkę dwufuntową ( nawet pewnie nie sprawdzą czy ją rzeczywiście masz) a rewolwer czy luparę gdzieś zakitrać,
odnośnie kwestii prawa do samoobrony, to zawsze lepiej gdy cię pięciu sądzi niż gdy cię sześciu niesie... Gdy się bronisz to się po prostu broń a od kwestii prawnych będzie prokurator obrońca i sąd tylko gdy się obronisz.
Ode mnie rada co do remingtona. Nie uzywac filcu i taniego prochu. Uzyj szwajcarskiego prochu no2 a wypepniaczem sucha kaszka manna bedzie lepszym. ;) No i polecam wyprobowac tez conicale. Przebijalnosc remingtona zwieksza sie takze wraz z twardoscią olowiu.
a ja chce do obrony mojej posesji i pola używać materiałów wybuchowych i min przeciw-piechotnych. Dlaczego powszechnie dostępna ma być tylko broń palna
Wszystko zalezy od prochu i pocisku. Polecam.szwajcarski proch i pociski connical wtedy to remington robi robote taka 9 to zabawka przy takim zestawieniu
Jeśli dobrze pamiętam z literatury to Samuel Adams (znany konstruktor i producent rewolwerów) rzekł "jeśli nie potrafisz zakończyć sprawy sześcioma pociskami dużego kalibru, to niepotrzebnie żeś się na to w ogóle narywał".
Zdecydowanie masz rację mówiąc, że w przypadku obrony miru domowego Remikiem, raczej nie musisz nikomu zrobić krzywdy... Na filmie tego wprost nie widać i nie słychać (nagrania tego nie oddają), ale broń tego typu akustycznie i wizualnie przypomina "kieszonkową artylerię". Naprawdę mało jaki napastnik wytrzyma strzał ostrzegawczy... psychicznie. Jest wielka szansa, że będzie się starał jak najszybciej opuścić Twoją posesję w sposób nie koniecznie przemyślany/zorganizowany. Jeśli będzie na tyle jasno, że zobaczy samą broń, a szczególnie kaliber wylotu lufy.. to może się okazać, że w ogóle żaden strzał nie będzie potrzebny... :)
Gorzej, jak na widok twojej lufy wyciągnie swoją i zamiast pożegnać się z portfelem stracisz dużo więcej. Naprawdę myślicie, że złodziej decydujący się na włam nie będzie wiedział, że macie czarnoprochowca?
Год назад+4
@@sodaris22 jeśli sięgnie po swoją.. to jego łepek eksploduje w ułamku sekundy... no chyba, że akurat będzie niewypał, ale cóż... wtedy to kategoria "taka karma". Nie ma frajdy z życia, bez ryzyka. I jeszcze pytanie czysto techniczne: oświeć mnie, skąd będzie wiedział? Zapyta najpierw? Roentgen w oczach? Jakieś inne źródło informacji? ;-)
@ nie masz pojęcia, co potrafią wiedzieć złodzieje. Lepiej cię znają niż ty sam, wiedzą kiedy spisz, idziesz srać itp. Rozmawiałem kiedyś z policjantem - miał on przypadek kradzieży auta z prywatnej posesji, z garażu zaraz obok domu. W nocy, nikt nie słyszał, nie widział... I to nie byli jacyś ninja tylko zwykły luj pasiasty lokalnie. Jego zaraz złapali ale auta już nie znaleźli, pewnie w kilka godzin było na OLX w częściach.
Bardzo fajny materiał....dodam tylko jako posiadacz Remingtona z lufą 8"...i po różnych eksperymentach do celów reaktywnych itp....też wolałbym raczej dostać postrzał ze współczesnej 9 niż z 44 z bezpłaszczową kulką😢
Ze współczesnych to do obrony to jednak lepszy rewolwer niż pistolet samopowtarzalny bo odpada nam możliwość zacięcia przy ekstrakcji łuski, załadowaniu kolejnego naboju czy przypadkowego przyblokowania zamka dłonią. Odpada również wadliwa amunicja bo jak mamy złą spłonkę to w bezkurkowcu trzeba broń przeładować. W pistolecie z kurkiem można pstrykać i może wystrzeli. W rewolwerze wszystkie te minusy nie występują. Przy wadliwej spłonce bęben po prostu się przestawi i tyle.
Olo ja za Tobą. Sub już idzie. Musimy kiedyś zrobić film najlepsze narzędzia ogrodnicze do obrony własnej. Czy też miru domowego. Pozdrawiam serdecznie.
a ja chce do obrony mojej posesji i pola używać materiałów wybuchowych i min przeciw-piechotnych. Dlaczego powszechnie dostępna ma być tylko broń palna
strzelam z broni współczesnej i kiedyś miałem okazję postrzelać z czarnoprochowca bardzo mi się podobało a co do skuteczności to na 25m wydaje się podobna
Jakby dać tylko 5paneli lub 6 to przeleci wszystkie na wylot bo energia rozproszyła sie na kolejnych plytach mimo ze ich nie naruszyła .poprostu jak by nie bylo podparcia z tyłu to wyłamie te wczesciejsze pękniete fragmenty i pójdzie na wylot 😁
To że nie zdążą to jedno a drugie to że nie będą się narażać dla innych. Specjalnie będą siedzieć w aucie aż się sprawa "sama rozwiąże" a potem tylko wejdą i zapakują w czarny worek.
Nigdy nie zdarzył mi się niewypał,wytarte komory do sucha i drożne kanały zapłonowe to podstawa. Dbałość i konserwacja broni to retortka. Mam remika w oksydzie i dalej wyglada jak nowy, mechanizmy w inoxie też trzeba czyścić żeby płynnie pracowały także nie wiem w czym jest taki super,że nie rdzewieje? Dbana oksyda też nie,no ale jak sie komuś nie chce to tak inox lepszy...😛
No ja bym nie polecał do obrony domu/samoobrony czarnoprochowców rozdzielnego ładowania. Jeśli to jest już czarnoprochowiec na nabój zespolony, to jak najbardziej (normalnie na pozwolenie). Dlaczego nie polecam? Bo w godzinie "W" nie wyobrażam sobie żeby ktoś odmierzał naważki prochu, zasypywał komory, dobijał na prasce kule, a może jeszcze zasmarowywał smarem komory. Przecież w takiej sytuacji nie ma na to czasu, a raczej nikt nie trzyma naładowanego rewolwera, tym bardziej że jeśli proch jest narażony na wilgotność to może się okazać że zawiedzie. Do takich celów tylko nabój zespolony, a najlepiej broń współczesna. I bardziej pistolet niż rewolwer, bo pistolet zapewnia kilkanaście strzałów i szybką wymianę magazynka w razie potrzeby, a rewolwery 5-6 strzałów.
@@gunmajster zrobić pozwolenie, kupić broń. O ile lubie czarnoprochowce, to takie rozdzielnego ładowania mogą się przydać tylko kiedy masz dużo czasu. Wiesz, nie wyobrażam sobie że ktoś mi grzebie przy drzeiach czy rozwala je siekierą, a ja otwieram szafę, przesypuję proch do prochownicy, wyciągam praskę, sypię proch, dowalam kule, zakładam kapiszony i jestem gotowy. Lepsze to niż nic, ale zdecydowanie nie jest to opcja chociażby akceptowalnie ok. Ten sam czarnoprochowiec ale w wersji na np. 45lc byłby już spoko, ale rozdzielne ładowanie... No chyba że ktoś ma zamiar cały czas trzymać nabity, wtedy zasmarować kulę smarem, zalać kapiszony woskiem i wilgoć nie powinna się dostać do prochu. Ale dalej to jest rozwiązanie prowizoryczne. To że będziesz miał niewypał to sobie możesz pozwolić na strzelnicy, a nie w XXI wieku mając dostęp do broni współczesnej na naboje scalone i umówmy się - praktycznie niezawodne.
@@vmaxguy2610 Jak ktoś rozwala siekierą drzwi to szukasz telefonu aby zadzwonić a może modlitwa jakaś i napastnik się opamięta a na odchodne zostawi na wycieraczce kilka tysiaków na nowe drzwi? Nie bo jak ktoś rozwala drzwi siekierą to wygarnąć w te drzwi z obu luf z jakiej dubeltówki a za pasem nabity rewolwer. Na pewno odejdzie. To w formie żartu a na poważnie to bronisz się wtedy wszystkim co masz a żaden normalny policjant, prokurator czy sąd nie powinien mieć żadnych obiekcji co do formy samoobrony.
@@henrykjaromin6379 no wypadałoby powiadomić służby, a potem się bronić jak tylko się da - ale broń czarnoprochowa rozdzielnego ładowania to słaba opcja. Dlatego jak rozważasz żeby mieć coś do obrony, to rozdzielne ładowanie odpada. Mam w szafie na broń i czarnoprochowce rozdzielnego ładowania, i broń na naboje scalone. Od teraz jestem w stanie dobyć broń i mieć gotową do strzału w 20 sekund. Przy czarnoprochowcach rozdzielnego ładowania kilka minut to minimum, i to nie bawiąc się w przybitki i smarowanie, tylko proch, kula, kapiszony. Dodajmy do tego że precyzyjna robota którą musisz robić w pośpiechu i stresie, przy użyciu kilku narzędzi.
@@vmaxguy2610Rozważania były teoretyczne. Z drugiej strony zakładając że ktoś rozwala drzwi siekierą to możesz nie zdążyć dodzwonić się do służb ale wyjąć cp z szuflady zdążysz. Nikt nie broni trzymać załadowanego cp w szufladzie.
Do takich testów porównawczych ze wspołczesnym 9mm, to wypadałoby zamiast tych smiesznych ołowianych kulek załadować pociski conical utwardzane domieszką np. antymonu. Pozdrawiam.
Na deskach jest różnica ale kiedy nie daj Boże trzeba było użyć takiego narzędzia do celów jakich jest,bylo zaprojektowane,efekt jest ten sam.....Można bajerować z prochami,pociskami i opowiastkami czy czarny czy bezdymny.....Tak,czarny to jest worek w którym transportuje się delikwenta do miejsca przeznaczenia.
2 gramy vesuvit w remika i z 40 m przełazi sosnowa belkę grubości 5 cm zdrową. Miekka ołowiana okrągła kulą Broń na wylot . Broń zaladowanav była prawie dwa lata wstecz wszystkie 6 komór odpaliła beż problemu.po takim czasie
Spoko materiał. Ubolewam jednak że strzelane było z FMJ, to największa głupota. Nigdy nie używajcie tej amunicji do obrony, bo możecie narobić więcej szkody niż planujecie- rykoszet. Do obrony musi być strzelane z JHP- który zostanie w celu, a nie go przebije i poleci dalej
Trzeba dodać że z remika 8 cali 700 dżuli da radę wycisnąć na bardzo dobrym prochu typu swiss no 1. Takie energie generuje się na ciężkich pociskach i maksymalnych naważkach mocnego prochu. Odnośnie kuli to przebijalność słaba ale rana w tkance miękkiej straszliwa i cała energia w celu . Kula też o wiele słabiej zachowuje energię na większym dystansie.Natomiast conical wystrzelony z czarnoprochowca bardzo dobrze zachowuje energię porównywalnie do broni współczesnej.Ogólnie to gdyby chcieć bawić się w samoobronę co jak wiadomo jest w naszym kraju źle widziane to lepsze na krótkim dystansie byłyby kule. Moja konkluzja odnośnie samoobrony jest taka że lepiej się nie bronić tylko dać się zabić i iść do nieba. Jak udowadnić w polskim sądzie że lepiej czujemy się bez siekiery w głowie czy noża w brzuchu!!! Jest to ciężkie do uzasadnienia - może być z łatwością uznane przez sąd za naszą fanaberię.
@@starytruten4389 pozwolenie... Broń dla człowieka nie karnego i zdrowego psychicznie obywatela państwa polskiego ma być bez pozwolenia... To ja rozumiem jako państwo dla swoich obywateli a nie dla korporacji.
D @slawomirzawislak7385 broń dla człowieka niekarnego i swywolnego to zawsze ryzyko. nawet obuchowa. :D żeby nie zrobić pozwolenia w obecnych czasach trzeba się DOBRZE postarać.
@@starytruten4389 tzn wiesz, czarnoprochowcem też idzie zabić a jakoś więcej przestępstw z użyciem broni znacząco nie ma, uważam że wystarczyłby coroczne badania psychiatryczne dla posiadacza broni i byłoby ok. P. S. Nie mam broni w domu, strzelam na strzelnicy sportowo, ale uważam że każdy pełnoletni obywatel powinien umieć używać broni i jak wyraża taką wolę to mieć broń w domu. Poz. S.
Jeszcze mozna bylo troche prochu wiecej dac albo zamiast kuli pocisk. Efekt bylby na pewno lepszy. A jakbys uzyl Dragoona albo Walkera? ;D Takze te testy to tak z przymrozeniemoka trzeba traktowac.
Nie wiem na ile to prawda, bo akurat za bardzo sie nie znam, ale kiedys slyszalem, ze ma sie wieksze szanse przezycia postrzalu z broni wspolczesnej, niz z czarnoprochowej, bo co prawda bron wspolczesna ma wieksza energie pocisku (wiecej dzuli) - ale z duzym prawdopodobienstwem, pocisk moze po prostu przez Ciebie przeleciec i jezeli nie uszkodzilo sie waznych organow, to powinienes przezyc taki postrzal. Za to jezeli chodzi o czarnoprochowce, to czesto wlasnie wyglada to tak, ze otwor wlotowy jest maly... ale na plecach masz otwor jak wiadro (nie doslownie rzecz jasna)
9 mm 450j remington 30grn prochu i conical 460j po za tym nawet nie chce wchodzi z polemike na temat nowej amunicji dla mysliwych ( cal 54/50/45) które sa pełnopłaszczowe w dodatku czesto z penetrującym tipem :-))
Co do energii CP to no jest to troche temat rzeka bo energia uzyskiwania z tych broni jest zależna od samego prochu , jego grubości no bo wiadomo w krótkich lufach musi byc drobnoziarnisty bo szybciej sie spala i tak samo amunicja kule wiadomo klasyk ale szybciej tracą prędkość niż pocisk sam jestem w posiadaniu 2 broni CP mysliwska i muszkiet i jest rożnica ogromna co do samej nawazki i rodzaju amunicji , w Ameryce podoba mi się to , że jest sezon gdzie mozna polować z CP i jak oglądalem polowania to naprawde mega . Co do energii też byly testy prowadzone pomiędzy rewolwerem CP a glockiem i przy odpowiedniej nawazce energia cp byla porównywalna do amunicji magnum
Powiedzenie brzmiało - "Jeśli mężczyzna nie potrafi rozwiązać konfliktowej sytuacji przy użyciu 7 naboi, oznacza, że nie powinien się w takiej sytuacji znaleźć" - autorem był nie kto inny a John Moses Browning - twórca 1911.
Broń służy do zabijania .a starsze modele broni skutecznie zabijały .nasze czasy niby pokoju europejskiego pokazują że broń służy do zabawy ....a to nieprawda
Przebijalność nie jest aż tak istotna jak tzw. moc obalająca pocisku czyli to ile energii pocisk oddaje obiektowi w który trafia a kula z czarnoprochowca kaliber .44 oddaje po spotkaniu z celem typu człowiek na ogół całość w odróżnieniu od współczesnego 9mm Para, który penetruje ciało i na ogół przelatuje na wylot nawet napotykając kość. Tak więc efekt obalający jest, przy odpowiedniej naważce prochu, w przypadku kalibru .44 jest więcej niż zadowalający a broń absolutnie nadaje się do tzw. obrony miru domowego. Warto zauważyć, że broń ta projektowana było do obalania konia na którym siedział jeździec, a nie człowieka. Do konia było po prostu łatwiej trafić. Problem z tego typu bronią polega na wyrobieniu sobie odpowiednich nawyków bezpieczeństwa ponieważ obsługa tej broni jest bardziej złożona niż broni współczesnej. Uwzględniając powyższe, jest to całkowicie pełnowartościowa broń, którą można nabyć bez pytania się kogokolwiek. Nawet przez internet.W rękach Polaków jest już ok. 700 tys. - 1 mln. sztuk takiej broni a jakoś nie słychać o strzelaninach na ulicach wiec można założyć, że jesteśmy społeczeństwem odpowiedzialnym i gotowym do dalszego uwalniania i poszerzania prawa do posiadania broni palnej nowszych typów.
Bardzo ci dziękuję za ten wartościowy komentarz i powiem ci że dokładnie tak samo dzisiaj myślałem ponieważ jeden z komentarzy sugerował że w Polsce powinno się zabronić kupowania broni czarnoprochowej bez pozwolenia . Odpowiedziałem tej osobie że CP są z nami już prawie 20 lat o ile pamiętam to jest 2004 r. i jakoś nie słychać o przypadkach postrzelenia itd.
@@gunmajster Polacy zdecydowanie dorośli do tego aby posiadać broń palną. Myślę, że na początek, można by spokojnie uwolnić czarny proch w całości tzn. broń czarnoprochową na amunicję scaloną. Ryzyko takiego rozszerzenia jest zerowe. Potem uwolnił bym boczny zapłon, na początek dla broni jednostrzałowej a po kilku latach samopowtarzalnej. Następnie, stworzył bym osobną kategorię pozwolenia; "pozwolenie na broń do obrony miru domowego" . Obejmowało by to strzelby gładkolufowe o określonej długości na przykład nie krótsze niż 110 -120 cm, nie dające się skrycie przenosić oraz rewolwer kal. 38 specjal z lufą 6 cali /podobnie/. Do tego, na to pozwolenie użytkownik mógłby nabywać amunicję do strzelby wyłącznie np. śrut 4 mm a do rewolwery amunicję typu Wad Cutter. Zarówno strzelba jak i rewolwer jest trudny do ukrycia, ciężki i nieporęczny do noszenia co myślę, uspokoiło bym tzw. ustawodawcę a ludziom zapewniło prawo do samoobrony.
Ale brednie, amunicja HP oddaje szybciej energię niż ołowiana kulka. A kto nosi zwykłą FMJ do obrony? Broń CP to fajna zabawka do rekreacji a nie pełnowartościowa broń.
Ktoś, kto napada na mój dom, chce pjzbawić życia moją rodzinę, nie ma żadnych praw. Ja mam prawo i obowiązek bronić życia i zdrowia domowników wszelkimi sposobami, byle by były skuteczne. A do tego 44 REM conical nadaje się idealnie.
Fajnie broń i akcesoria kupicie bez problemu ale prochu to już nie kupicie.Strzelać wolno tylko na strzelnicy, a ztym już problem jak się zapiszecie do jakiegoś bractwa to wszystko ok,samemu to trudno na prywatnych strzelnicach wydacie majątek.
Proch Ja kupuje w Czechach bez żadnych kwitów a zresztą wystarczy wyrobić sobie europejską kartę przewozu broni i to wystarczy aby w Polsce legalnie kupić proch i to jest bezproblemowa procedura.Tak czy siak kal.44 lub nawet kal.36 z czarnoprochowca jest okrutną bronią.Szanse na przeżycie jest bardzo marne.Większe szanse są na przeżycie ze współczesnej broni o popularnym kalibrze 9 mm.
5:30 warto by było jako załącznik do filmu dodać odnośnik do jakichś przypadków (o ile w ogóle takie wystąpiły w Polsce) kiedy to ktoś użył broni palnej do obrony miru domowego i np. postrzelił kogoś w brzuch
@@gunmajster zgaduję zatem że użycie takiej broni to raczej rozwiązanie "lepiej do więzienia niż do grobu" niezależnie od okoliczności (nawet jak wpadnie mi 3 ch uzbrojonych w pałki i noże włamywaczy), dobrze zgaduję?
Do samoobrony polecam rewolwer….ale współczesny. Musiałbym trzymać załadowany rewolwer czarnoprochowy z założonymi kapiszonami w domu gotowy do strzału ….?
Czarnoprochowiec w kalibrze 0.44" to fajnie by to bylo porownac z nowoczesnym pociskiem wystrzelonym z broni o tym samym kalibrze a nie 9mm ale tez ok - daje jakis obraz sytuacji.
przyznam ze nie obejrzalem materialu ale w zasadzie porownanie rewolweru czarnoprochowego i pistoletu nie ma zadnego sensu. nie wiem czy autor o tym wspomnial ale rewolwer czrnoprochowy powinno sie porownywac z innym rewolwerem.
@@gunmajster bardziej skupiam się na stwierdzeniu „pada jak nie żywy”; według mnie tutaj chodzi o porównanie zachowania ciała czlowieka w bezpośrednim działaniu paralizatora- a jak sam dobrze wiesz ciało dokładnie tak się zachowuje. Po prostu człowiek pada jakby zemdlal( nie ma nad ciałem kontroli)
@@mr.muzzleloader Jakby załadować szwajcarem jedynką pod korek i dać coś w stylu Kaido Ojama, to może i więcej. Rogers&Spencer i ROA tak załadowane powinny przekroczyć 700J, a przy ładunkach dupleksowych da się z nich wycisnąć i 1000J, ale to maszyny solidniej zbudowane od Remika.
czarny proch zawsze będzie miał kilkakrotnie mniejszą energię niż taka sama ilość stosowanego obecnie w broni palnej prochu bezdymnego jak kordyt czy balistyt.
Witam. Temat spoko i ciekawy, dobrze poprowadzony odcinek. Broń bez pozwolenia jest z przed 1885 roku no i oczywiście repliki. Każda broń się zacina i to jest fakt. Colt Walker przebije hełm stalowy WP z conicala i na maksa prochu to tez fakt. Celność to kwestia umiejętności czyli trzeba trenować. Kapiszony wpadają wszędzie gdzie się tylko da jeżeli chodzi o rewolwery, czasami można je zmielić i jest spoko ci co strzelają wiedzą o co chodzi. Obrażenia z broni czarnoprochowej są bardzo ciężkie i to też jest fakt. Kupować trenować na strzelnicach a banan z gęby nie zejdzie nigdy. Pozdrawiam.
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Wiesz robię te filmy tak jak czuję. Nie zgrywam wielkiego znawcy, bo nim nie jestem. Cieszę się, że mają tak pozytywny feedback.
Strzelałem niedawno pierwszy raz z czarnoprochowca i jest to niesamowita przyjemność. Myślałem, że odrzut będzie mocny ale właśnie był bardzo przyjemny. Zakochałem się w nim.
Jeżeli chodzi o remingtona to nigdy mi żaden kapiszon nie wpadł ale na użyczonym colcie zdarzyło się .
Czarny proch strasznie zanieczyszcza i zapycha broń w środku i ma kilkukrotnie słabsza energię wybuchu niż współcześnie stosowany w broni palnej proch bezdymny. Z tego względu broń czarnoprochowa jest mało efektywna chociażby również ze względu na ładowanie i dlatego nie korzysta z nich żadna armia świata czy służby mundurowe. W USA nie ma strzelanin z broni czarnoprochowej.
@@stefanbanach3562 Bronią czarnoprochową ludzie mordowali się z powodzeniem przez około 200 lat . Za pomocą broni czarnoprochowej wygrywano wojny . Rany zadane pociskami ołowianymi są paskudne . No cóż technologia i technika poszła do przodu i teraz ludzie mordują się nowocześniejszą bronią . Za ileś tam lat o ile ludzkość przeżyje broń palna będzie przeżytkiem .Ludzie będą się mordować za pomocą broni laserowej i innymi wynalazkami.
Mam posiadam do celów rekreacyjnych na strzelnicy. Dobra zabawa i wszyscy cieszą się od ucha do ucha. Nawet jak nie trafią
Proponuję zrobić też kiedyś test z blokiem gliny. Wg Mnie świetnie obrazuje energię jaka jest przekazywana w cel i doskonale uwidacznia zniszczenia wywołane różnymi rodzajami pocisków. Ogólnie fajny materiał, widać że kanał nabiera coraz większe wiatru w żagle :)
Dzięki doceniam to! Masz rację, nawet zastanawiam się czy glina nie będzie lepsza niż żel balistyczny z żelatyny spożywczej.
Glina sluzy z trgo co wiem do testowania „sily uderzenia” i tworzenia kanalu (odksztalca sie tylko w jednym kierunku). Nie tyle samej penetracji
1 zasada obrony miru domowego - dół na 4 metry za domem, 2 metry to za mało, 4 metry jest ok. 2 zasada - drugi dół na 4 metry. Dół jeść nie wola, a kiedyś za lat ileś w końcu ktoś przyjdzie i się upomni o miejsce w ziemi. 3 zasada, cicho sza.
no i właśnie złamałeś tą trzecią zasadę :D
:D
@@gombocc😂😅
@@gombocc 😀👍
Dół już nam.....
Bardzo fajny test. Dodam tylko, że nadmierna przebijalność 9mm FMJ jest ... problemem przy obronie, a nie zaletą. Lepiej by 100% energii zostało w celu, a nie np. tylko połowa, a druga połowa w ścianie za celem 😇 . I tutaj zaleta czarnoprochowca większego kalibru - może mniej desek przebije, ale za to więcej energii zostawi w bandyckim celu.
Do obrony przy współczesnej broni (np. 9mm), to warto rozważyć te grzybkujące cuda - tylko problem nieco z ceną takiego pojedynczego naboju.
Ciekawie prezentuje się amunicja grzybkująca do .357 - stosunkowo tania, a przy tej energii raczej nie będzie potrzeby oddawania dużej ilości strzałów, w celu zatrzymania szarżującego bandyty.
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Masz rację dobra amunicja 9mm do obrony to koszt ok 7-8 zł za sztukę, a na sztuki nie kupujesz tylko od razu paczkę.
Do 9mm to najlepiej do obrony w domu ładować JHP. Teraz to jakieś 2 zł za nabój...
@@KKarolK1 Cena faktycznie atrakcyjna, jak na pocisk przystosowany do grzybkowania, jednak oglądałem testy grzybkowania różnych modeli pocisków i wniosek jest taki, że wiele pocisków przy 9mm grzybkowało słąbo, czasem wręcz zupełnie. Za to przy magnum 357 to wszystkie chyba grzybkowały jak należy (z taką normalną lufą, a nie 2"). Wniosek mój jest taki, że taki pocisk jest świetny, ale do broni/naboju o stosunkowo dużej energii, w stosunku do kalibru (magnum 357), i tym samym jest to mocno zawodny wybór do słabszych modeli (38special, a nawet 9mm) ... bo jak wspomniałem, przy mniejszej energii potrafi to niemal niegrzybkować.
Brak podstawowej wiedzy. Głębsza penetracja oznacza głębsza ranę i większy krwotok wewnętrzny oraz większe porażenie tkanki przez szok hydrostatyczny wywołany przez podciśnienie powstające za pociskiem. Im szybciej pocisk leci tym większe podciśnienie. A energia kinetyczna też jest przekazywana w momencie penetracji. Czarnoprochowcowe nie nadają tak dużej prędkości pociskom jak broń na amunicję bezdymna.
@@stefanbanach3562 z czym do ludu dzieciaku? - kilkaset Dżuli wpakowane w ścianę za celem nic nie pomoże.
Jako mir domowy w rozumieniu prawnym nie chodzi tylko o dom, ale również wasz lokal, stodoła, garaż, budynek który jest waszą własnością lub go najmujecie.
Zgadza się.
Najważniejsza rodzina czy ogólnikowo:ludzie żeby ich bronić,albo żeby mogli się sami bronić
Najważniejsza zaleta CP to taka że ludowa ojczyzna nie wie ze macie broń i żadnym dekretem jak podczas stanu wojennego nie może wam jej zabrać dobry materiał
Moga sciagnac dane ze sklepu np allegro no i tez jak rejestrujesz ekb
@@stefanburczymucha3352 Ale już nie będą wiedzieli że w piwnicy w skrytce masz jeszcze dziesięć sztuk kupionych nie z Allegr,prawda?A normalną broń masz co do sztuki podaną,prawda?
@@ireki6213 no tak
Możesz kupić w Czechach proch i nie rejestrujesz.
jak chcesz kupować legalnie proch to musisz się do ludowej ojczyzny z twoją zabawką zgłosić( europejska karta broni) , oczywiście możesz zgłosić armatkę dwufuntową ( nawet pewnie nie sprawdzą czy ją rzeczywiście masz) a rewolwer czy luparę gdzieś zakitrać,
Gładkolufowy howdah hunter i 10 jednogroszówek w każdej lufie najlepszym lekarstwem na intruza .
A z tymi monetami to jakbyś przewidział następny film :D
3:17 mała poprawka. Nie trzeba być obywatelem Polski żeby uzyskać pozwolenie na broń :) trzeba mieć miejsce stałego pobytu na terytorium Polski
Świetny materiał. Może coś więcej o samoobronie w przyszłości ?? Nie tylko o broni palnej, ale też innych możliwościach.
Mamy takie w planach.
Świetny sposób na zobrazowanie tych różnic: BRAWO!
odnośnie kwestii prawa do samoobrony, to zawsze lepiej gdy cię pięciu sądzi niż gdy cię sześciu niesie... Gdy się bronisz to się po prostu broń a od kwestii prawnych będzie prokurator obrońca i sąd tylko gdy się obronisz.
Fajny kanał widzę i miły masz głos. Subskrybuję.
Do obrony miru domowego polecam garłacza...Mimo że jeden strzał to bardzo skuteczny...😂
:)
Mam kula kl 72 i można śrutem walić @@gunmajster
Ode mnie rada co do remingtona. Nie uzywac filcu i taniego prochu. Uzyj szwajcarskiego prochu no2 a wypepniaczem sucha kaszka manna bedzie lepszym. ;) No i polecam wyprobowac tez conicale. Przebijalnosc remingtona zwieksza sie takze wraz z twardoscią olowiu.
Cenne rady dziękuję!
@@gunmajster Albo sypać pod korek, bez przybitki. Takie naważki powinny być stosowane do samoobrony.
@@CMPunk1978 Do samoobrony to dubeltówka załadowana śrutem nawet w stresie coś trafi w cel
Super Materiał. Wszystko już wiem na temat skuteczności. Chciałem podkreślić że Bardzo Fajny kanał i STRZELIŁEM TAKTYCZNEGO SUBA, po więcej ❤
dzięki wielkie 💪
najlepsza do samoobrony jest dubeltòwka czarnoprochowa ☝️😎
Narzędzie ostatecznej zagłady:)
W przypadku broni CP warto wspomnieć o pociskach typu connical, które mają znacznie większą penetrację od ołowianych kul ;p
Zgadza się, kule takie bardziej tradycyjne, ale w przyszłości jak zrobię materiał tylko o tym rewolwerze to użyje różnej amunicji.
a ja chce do obrony mojej posesji i pola używać materiałów wybuchowych i min przeciw-piechotnych. Dlaczego powszechnie dostępna ma być tylko broń palna
@@xL4RG0xNic to nie zmienia że większy, kula jest bardziej smiercionosna
Conical to szit współczesny,jak ktoś wie to używa historycznych pocisków kerr i J&D
@@xL4RG0xtylko że conicale to wymysł lat 90 XD 😊
Wszystko zalezy od prochu i pocisku. Polecam.szwajcarski proch i pociski connical wtedy to remington robi robote taka 9 to zabawka przy takim zestawieniu
Jeśli dobrze pamiętam z literatury to Samuel Adams (znany konstruktor i producent rewolwerów) rzekł "jeśli nie potrafisz zakończyć sprawy sześcioma pociskami dużego kalibru, to niepotrzebnie żeś się na to w ogóle narywał".
Bardzo dziękuję za ten cytat!
Zdecydowanie masz rację mówiąc, że w przypadku obrony miru domowego Remikiem, raczej nie musisz nikomu zrobić krzywdy... Na filmie tego wprost nie widać i nie słychać (nagrania tego nie oddają), ale broń tego typu akustycznie i wizualnie przypomina "kieszonkową artylerię". Naprawdę mało jaki napastnik wytrzyma strzał ostrzegawczy... psychicznie. Jest wielka szansa, że będzie się starał jak najszybciej opuścić Twoją posesję w sposób nie koniecznie przemyślany/zorganizowany. Jeśli będzie na tyle jasno, że zobaczy samą broń, a szczególnie kaliber wylotu lufy.. to może się okazać, że w ogóle żaden strzał nie będzie potrzebny... :)
Zgadza się ! Właśnie o to chodzi, żeby wygrać starcie nie robiąc nikomu trwałej krzywdy, jeśli jest to możliwe.
"Chybił, ale Majora zgłuszył i osmalił." 😄
Gorzej, jak na widok twojej lufy wyciągnie swoją i zamiast pożegnać się z portfelem stracisz dużo więcej. Naprawdę myślicie, że złodziej decydujący się na włam nie będzie wiedział, że macie czarnoprochowca?
@@sodaris22 jeśli sięgnie po swoją.. to jego łepek eksploduje w ułamku sekundy... no chyba, że akurat będzie niewypał, ale cóż... wtedy to kategoria "taka karma". Nie ma frajdy z życia, bez ryzyka. I jeszcze pytanie czysto techniczne: oświeć mnie, skąd będzie wiedział? Zapyta najpierw? Roentgen w oczach? Jakieś inne źródło informacji? ;-)
@ nie masz pojęcia, co potrafią wiedzieć złodzieje. Lepiej cię znają niż ty sam, wiedzą kiedy spisz, idziesz srać itp. Rozmawiałem kiedyś z policjantem - miał on przypadek kradzieży auta z prywatnej posesji, z garażu zaraz obok domu. W nocy, nikt nie słyszał, nie widział... I to nie byli jacyś ninja tylko zwykły luj pasiasty lokalnie. Jego zaraz złapali ale auta już nie znaleźli, pewnie w kilka godzin było na OLX w częściach.
Bardzo fajny materiał....dodam tylko jako posiadacz Remingtona z lufą 8"...i po różnych eksperymentach do celów reaktywnych itp....też wolałbym raczej dostać postrzał ze współczesnej 9 niż z 44 z bezpłaszczową kulką😢
Dzięki. Obecnie do samoobrony używa się amunicji półpłaszczowej, która jest dużo bardziej zdradziecka.
Ze współczesnych to do obrony to jednak lepszy rewolwer niż pistolet samopowtarzalny bo odpada nam możliwość zacięcia przy ekstrakcji łuski, załadowaniu kolejnego naboju czy przypadkowego przyblokowania zamka dłonią. Odpada również wadliwa amunicja bo jak mamy złą spłonkę to w bezkurkowcu trzeba broń przeładować. W pistolecie z kurkiem można pstrykać i może wystrzeli. W rewolwerze wszystkie te minusy nie występują. Przy wadliwej spłonce bęben po prostu się przestawi i tyle.
dzięki za komentarz. Tak, zdecydowanie się zgadzam, rewolwer jest bezpieczniejszy, mniej awaryjny, szkoda że tylko 6 sztuk w bębnie.
@@gunmajster W S&W 627 jest miejsca na 8 nabojów i to dość konkretnych.
Olo ja za Tobą. Sub już idzie. Musimy kiedyś zrobić film najlepsze narzędzia ogrodnicze do obrony własnej. Czy też miru domowego. Pozdrawiam serdecznie.
No o git.
a ja chce do obrony mojej posesji i pola używać materiałów wybuchowych i min przeciw-piechotnych. Dlaczego powszechnie dostępna ma być tylko broń palna
Odnośnie narzędzi ogrodniczych to chyba widły... XD
Ale niektórym nieleży, że żekomo wolnym kraju można sobie kupić broń palną bez pozwolenia. Porównaj z siekierką a będzie gożej, zapewniam!!!
strzelam z broni współczesnej i kiedyś miałem okazję postrzelać z czarnoprochowca bardzo mi się podobało a co do skuteczności to na 25m wydaje się podobna
Skupienie na takim dystansie jest bardzo porównywalne.
Dla zasięgu
Dzięki doceniam 💪
Podsumowując czarnoprochowiec MA DUŻĄ WIĘKSZĄ MOC OBALAJĄCĄ,, ponieważ pocisk oddaje CAŁĄ swoją energię ciału, a nie przelatuje przez nie
Dokładnie
Jakby dać tylko 5paneli lub 6 to przeleci wszystkie na wylot bo energia rozproszyła sie na kolejnych plytach mimo ze ich nie naruszyła .poprostu jak by nie bylo podparcia z tyłu to wyłamie te wczesciejsze pękniete fragmenty i pójdzie na wylot 😁
Ciekawie objaśnione,wczoraj odebrałem swojego Remi,i zaczynamy szkolić oko.Pozdrawiam
Witam, co to za strzelnica / gdzie się znajduję ? Wygląda dość interesująco. Pozdrawiam.
To jest prywatny obiekt
Jeśli nie możesz załatwić sprawy sześcioma nabojami .... dobre, padłem 🤣
Dla zasięgu :)
Dzięki bardzo doceniam💪
Można było załadować kule stalowe to by była większa penetracja. Pozdrawiam
👍👍
Dziękuję
WIĘCEJ PROSIMY
Będzie więcej :) Działamy prężnie
Zrób porównanie colta Walker
To że nie zdążą to jedno a drugie to że nie będą się narażać dla innych. Specjalnie będą siedzieć w aucie aż się sprawa "sama rozwiąże" a potem tylko wejdą i zapakują w czarny worek.
Generalnie dobrze oceniam robotę policji ale tak jak mówisz nikt nie będzie ryzykował życia za taką marna pensja
Nigdy nie zdarzył mi się niewypał,wytarte komory do sucha i drożne kanały zapłonowe to podstawa. Dbałość i konserwacja broni to retortka. Mam remika w oksydzie i dalej wyglada jak nowy, mechanizmy w inoxie też trzeba czyścić żeby płynnie pracowały także nie wiem w czym jest taki super,że nie rdzewieje? Dbana oksyda też nie,no ale jak sie komuś nie chce to tak inox lepszy...😛
Uważam, że jak decydujesz się na zakup broni, bez znaczenia czy jest to CP czy współczesna to obowiązkiem każdego jest dbać o ta broń.
Inox jest miękki. To nie jest taka sama stal.
No ja bym nie polecał do obrony domu/samoobrony czarnoprochowców rozdzielnego ładowania. Jeśli to jest już czarnoprochowiec na nabój zespolony, to jak najbardziej (normalnie na pozwolenie).
Dlaczego nie polecam? Bo w godzinie "W" nie wyobrażam sobie żeby ktoś odmierzał naważki prochu, zasypywał komory, dobijał na prasce kule, a może jeszcze zasmarowywał smarem komory. Przecież w takiej sytuacji nie ma na to czasu, a raczej nikt nie trzyma naładowanego rewolwera, tym bardziej że jeśli proch jest narażony na wilgotność to może się okazać że zawiedzie.
Do takich celów tylko nabój zespolony, a najlepiej broń współczesna. I bardziej pistolet niż rewolwer, bo pistolet zapewnia kilkanaście strzałów i szybką wymianę magazynka w razie potrzeby, a rewolwery 5-6 strzałów.
Oczywiście racja, ale co w sytuacji gdy nie masz broni współczesnej?
@@gunmajster zrobić pozwolenie, kupić broń. O ile lubie czarnoprochowce, to takie rozdzielnego ładowania mogą się przydać tylko kiedy masz dużo czasu.
Wiesz, nie wyobrażam sobie że ktoś mi grzebie przy drzeiach czy rozwala je siekierą, a ja otwieram szafę, przesypuję proch do prochownicy, wyciągam praskę, sypię proch, dowalam kule, zakładam kapiszony i jestem gotowy.
Lepsze to niż nic, ale zdecydowanie nie jest to opcja chociażby akceptowalnie ok.
Ten sam czarnoprochowiec ale w wersji na np. 45lc byłby już spoko, ale rozdzielne ładowanie...
No chyba że ktoś ma zamiar cały czas trzymać nabity, wtedy zasmarować kulę smarem, zalać kapiszony woskiem i wilgoć nie powinna się dostać do prochu. Ale dalej to jest rozwiązanie prowizoryczne. To że będziesz miał niewypał to sobie możesz pozwolić na strzelnicy, a nie w XXI wieku mając dostęp do broni współczesnej na naboje scalone i umówmy się - praktycznie niezawodne.
@@vmaxguy2610 Jak ktoś rozwala siekierą drzwi to szukasz telefonu aby zadzwonić a może modlitwa jakaś i napastnik się opamięta a na odchodne zostawi na wycieraczce kilka tysiaków na nowe drzwi?
Nie bo jak ktoś rozwala drzwi siekierą to wygarnąć w te drzwi z obu luf z jakiej dubeltówki a za pasem nabity rewolwer. Na pewno odejdzie.
To w formie żartu a na poważnie to bronisz się wtedy wszystkim co masz a żaden normalny policjant, prokurator czy sąd nie powinien mieć żadnych obiekcji co do formy samoobrony.
@@henrykjaromin6379 no wypadałoby powiadomić służby, a potem się bronić jak tylko się da - ale broń czarnoprochowa rozdzielnego ładowania to słaba opcja. Dlatego jak rozważasz żeby mieć coś do obrony, to rozdzielne ładowanie odpada. Mam w szafie na broń i czarnoprochowce rozdzielnego ładowania, i broń na naboje scalone. Od teraz jestem w stanie dobyć broń i mieć gotową do strzału w 20 sekund. Przy czarnoprochowcach rozdzielnego ładowania kilka minut to minimum, i to nie bawiąc się w przybitki i smarowanie, tylko proch, kula, kapiszony. Dodajmy do tego że precyzyjna robota którą musisz robić w pośpiechu i stresie, przy użyciu kilku narzędzi.
@@vmaxguy2610Rozważania były teoretyczne. Z drugiej strony zakładając że ktoś rozwala drzwi siekierą to możesz nie zdążyć dodzwonić się do służb ale wyjąć cp z szuflady zdążysz. Nikt nie broni trzymać załadowanego cp w szufladzie.
Do takich testów porównawczych ze wspołczesnym 9mm, to wypadałoby zamiast tych smiesznych ołowianych kulek załadować pociski conical utwardzane domieszką np. antymonu. Pozdrawiam.
Na deskach jest różnica ale kiedy nie daj Boże trzeba było użyć takiego narzędzia do celów jakich jest,bylo zaprojektowane,efekt jest ten sam.....Można bajerować z prochami,pociskami i opowiastkami czy czarny czy bezdymny.....Tak,czarny to jest worek w którym transportuje się delikwenta do miejsca przeznaczenia.
Co do celności to kiedyś widziałem taki rewolwer i gość miał zamontowaną szynę wraz z optyka,zarąbiście to wyglądało a i celne było.
Wspaniały materiał. Kiedy zastrzelisz glinę z czarnoprochowca?
;)
Fajnie rozwinąłeś temat 👍
Dzięki!
2 gramy vesuvit w remika i z 40 m przełazi sosnowa belkę grubości 5 cm zdrową. Miekka ołowiana okrągła kulą
Broń na wylot . Broń zaladowanav była prawie dwa lata wstecz wszystkie 6 komór odpaliła beż problemu.po takim czasie
Naprawdę świetny materiał,sub murowany.
Dzięki:)
Spoko materiał. Ubolewam jednak że strzelane było z FMJ, to największa głupota. Nigdy nie używajcie tej amunicji do obrony, bo możecie narobić więcej szkody niż planujecie- rykoszet. Do obrony musi być strzelane z JHP- który zostanie w celu, a nie go przebije i poleci dalej
Ciekawy kanał jest Sub 😊
Dzięki!
Czekamy na film o czarnoprochowcach - pozdrawiam
Działamy.Troszke nam przy tym zejdzie bo mamy kilka pomysłów na ten film,ale wymaga on sporo pracy i przygotowań.
@@gunmajster luzik czekam z niecierpliwoscia - zostawilem suba ;) rewolwer rewolwerem (podstawa) ale i dwururka jest interesujaca - pozdr.
Z reszta co nie zrobicie to bedzie dobry material ;)
Trzeba dodać że z remika 8 cali 700 dżuli da radę wycisnąć na bardzo dobrym prochu typu swiss no 1. Takie energie generuje się na ciężkich pociskach i maksymalnych naważkach mocnego prochu. Odnośnie kuli to przebijalność słaba ale rana w tkance miękkiej straszliwa i cała energia w celu . Kula też o wiele słabiej zachowuje energię na większym dystansie.Natomiast conical wystrzelony z czarnoprochowca bardzo dobrze zachowuje energię porównywalnie do broni współczesnej.Ogólnie to gdyby chcieć bawić się w samoobronę co jak wiadomo jest w naszym kraju źle widziane to lepsze na krótkim dystansie byłyby kule. Moja konkluzja odnośnie samoobrony jest taka że lepiej się nie bronić tylko dać się zabić i iść do nieba. Jak udowadnić w polskim sądzie że lepiej czujemy się bez siekiery w głowie czy noża w brzuchu!!! Jest to ciężkie do uzasadnienia - może być z łatwością uznane przez sąd za naszą fanaberię.
Dzięki za wyczerpujący komentarz. Temat samoobrony jest niejednoznaczny i delikatny, ale warto o tym rozmawiać.
No właśnie, cały świat ma nowoczesną broń a my sprzęt z połowy XIX wieku. Tylko Konfa!!
Podobno mają tam jakieś projekty ustaw... zobaczymy.
kto Ci broni zrobić pozwolenie?
@@starytruten4389 pozwolenie... Broń dla człowieka nie karnego i zdrowego psychicznie obywatela państwa polskiego ma być bez pozwolenia... To ja rozumiem jako państwo dla swoich obywateli a nie dla korporacji.
D @slawomirzawislak7385 broń dla człowieka niekarnego i swywolnego to zawsze ryzyko. nawet obuchowa. :D
żeby nie zrobić pozwolenia w obecnych czasach trzeba się DOBRZE postarać.
@@starytruten4389 tzn wiesz, czarnoprochowcem też idzie zabić a jakoś więcej przestępstw z użyciem broni znacząco nie ma, uważam że wystarczyłby coroczne badania psychiatryczne dla posiadacza broni i byłoby ok. P. S. Nie mam broni w domu, strzelam na strzelnicy sportowo, ale uważam że każdy pełnoletni obywatel powinien umieć używać broni i jak wyraża taką wolę to mieć broń w domu. Poz. S.
kanał z wiatrówkami odłożyłeś na chwile by zająć się wieściami w temacie czarno-prochowców ?
Pozdrawiam
Tak jak widać, wiatrowki poszły w odstawkę przynajmniej na ten moment
Jeszcze mozna bylo troche prochu wiecej dac albo zamiast kuli pocisk. Efekt bylby na pewno lepszy. A jakbys uzyl Dragoona albo Walkera? ;D
Takze te testy to tak z przymrozeniemoka trzeba traktowac.
Nie wiem na ile to prawda, bo akurat za bardzo sie nie znam, ale kiedys slyszalem, ze ma sie wieksze szanse przezycia postrzalu z broni wspolczesnej, niz z czarnoprochowej, bo co prawda bron wspolczesna ma wieksza energie pocisku (wiecej dzuli) - ale z duzym prawdopodobienstwem, pocisk moze po prostu przez Ciebie przeleciec i jezeli nie uszkodzilo sie waznych organow, to powinienes przezyc taki postrzal. Za to jezeli chodzi o czarnoprochowce, to czesto wlasnie wyglada to tak, ze otwor wlotowy jest maly... ale na plecach masz otwor jak wiadro (nie doslownie rzecz jasna)
Jest dokładnie tak jak piszesz.
9 mm 450j remington 30grn prochu i conical 460j po za tym nawet nie chce wchodzi z polemike na temat nowej amunicji dla mysliwych ( cal 54/50/45) które sa pełnopłaszczowe w dodatku czesto z penetrującym tipem :-))
Co do energii CP to no jest to troche temat rzeka bo energia uzyskiwania z tych broni jest zależna od samego prochu , jego grubości no bo wiadomo w krótkich lufach musi byc drobnoziarnisty bo szybciej sie spala i tak samo amunicja kule wiadomo klasyk ale szybciej tracą prędkość niż pocisk sam jestem w posiadaniu 2 broni CP mysliwska i muszkiet i jest rożnica ogromna co do samej nawazki i rodzaju amunicji , w Ameryce podoba mi się to , że jest sezon gdzie mozna polować z CP i jak oglądalem polowania to naprawde mega . Co do energii też byly testy prowadzone pomiędzy rewolwerem CP a glockiem i przy odpowiedniej nawazce energia cp byla porównywalna do amunicji magnum
Co do paralizatora, to jedyny skuteczny jest Taser, ale wadą jest cena. Te dotykowe gówienka są przereklamowane.
Bardzo dobry materiał!
Komentarz taktyczny. ;)
Wielkie dzięki :)
Przed 1885 rokiem, nie 1880. Fajny materiał.
Dzięki!
Gdzie najlepiej zakupic taki rewolwer? Jaki model wybrac na początek w przystępnej cenie
@@TheKloc1234 Tylko i wyłacznie Remington kal.44 do tego proch szwajcarski i dobre conicale
Fajny materiał
Super .mi się podoba.
Będzie więcej!
daje suba za ten program👍👍
Dziękujemy bardzo 🔥💥
Powiedzenie brzmiało - "Jeśli mężczyzna nie potrafi rozwiązać konfliktowej sytuacji przy użyciu 7 naboi, oznacza, że nie powinien się w takiej sytuacji znaleźć" - autorem był nie kto inny a John Moses Browning - twórca 1911.
A z wiatrówki/łuku można kogoś potraktować?
z wiatrówki bym nie ryzykował
Witam,wlasnie subik poszedl.Szkoda ze nie zrobil Pan proby z pociskami do czarnoprochowca zamiast kul napewno byla by roznica w przebijalnosci
Bardzo dziękuję za suba! Pociski będą w kolejnych materiałach.
Fajny Odcinek :)
Broń służy do zabijania .a starsze modele broni skutecznie zabijały .nasze czasy niby pokoju europejskiego pokazują że broń służy do zabawy ....a to nieprawda
Broń to narzędzie, może służyć do różnych rzeczy
Zrób kolego test amunicji srutowej ze srutem stalowym vs srutem olowianym , który lepszy na skupienie i przebicie. Pozdrawiam.
Spróbuje podziałać
Super kanał Olo. Leci subik i lajki 😎 Pozdrawiam 💪
Dzięki Konrad! Jak bedziesz odezwij się. Pojedziemy postrzelać.
@@gunmajster 30 listopada wracam z Francji. Odezwę się 💪👊
Przebijalność nie jest aż tak istotna jak tzw. moc obalająca pocisku czyli to ile energii pocisk oddaje obiektowi w który trafia a kula z czarnoprochowca kaliber .44 oddaje po spotkaniu z celem typu człowiek na ogół całość w odróżnieniu od współczesnego 9mm Para, który penetruje ciało i na ogół przelatuje na wylot nawet napotykając kość. Tak więc efekt obalający jest, przy odpowiedniej naważce prochu, w przypadku kalibru .44 jest więcej niż zadowalający a broń absolutnie nadaje się do tzw. obrony miru domowego. Warto zauważyć, że broń ta projektowana było do obalania konia na którym siedział jeździec, a nie człowieka. Do konia było po prostu łatwiej trafić. Problem z tego typu bronią polega na wyrobieniu sobie odpowiednich nawyków bezpieczeństwa ponieważ obsługa tej broni jest bardziej złożona niż broni współczesnej. Uwzględniając powyższe, jest to całkowicie pełnowartościowa broń, którą można nabyć bez pytania się kogokolwiek. Nawet przez internet.W rękach Polaków jest już ok. 700 tys. - 1 mln. sztuk takiej broni a jakoś nie słychać o strzelaninach na ulicach wiec można założyć, że jesteśmy społeczeństwem odpowiedzialnym i gotowym do dalszego uwalniania i poszerzania prawa do posiadania broni palnej nowszych typów.
Bardzo ci dziękuję za ten wartościowy komentarz i powiem ci że dokładnie tak samo dzisiaj myślałem ponieważ jeden z komentarzy sugerował że w Polsce powinno się zabronić kupowania broni czarnoprochowej bez pozwolenia . Odpowiedziałem tej osobie że CP są z nami już prawie 20 lat o ile pamiętam to jest 2004 r. i jakoś nie słychać o przypadkach postrzelenia itd.
@@gunmajster Polacy zdecydowanie dorośli do tego aby posiadać broń palną. Myślę, że na początek, można by spokojnie uwolnić czarny proch w całości tzn. broń czarnoprochową na amunicję scaloną. Ryzyko takiego rozszerzenia jest zerowe. Potem uwolnił bym boczny zapłon, na początek dla broni jednostrzałowej a po kilku latach samopowtarzalnej. Następnie, stworzył bym osobną kategorię pozwolenia; "pozwolenie na broń do obrony miru domowego" . Obejmowało by to strzelby gładkolufowe o określonej długości na przykład nie krótsze niż 110 -120 cm, nie dające się skrycie przenosić oraz rewolwer kal. 38 specjal z lufą 6 cali /podobnie/. Do tego, na to pozwolenie użytkownik mógłby nabywać amunicję do strzelby wyłącznie np. śrut 4 mm a do rewolwery amunicję typu Wad Cutter. Zarówno strzelba jak i rewolwer jest trudny do ukrycia, ciężki i nieporęczny do noszenia co myślę, uspokoiło bym tzw. ustawodawcę a ludziom zapewniło prawo do samoobrony.
Ale brednie, amunicja HP oddaje szybciej energię niż ołowiana kulka. A kto nosi zwykłą FMJ do obrony?
Broń CP to fajna zabawka do rekreacji a nie pełnowartościowa broń.
Fajnie prowadzisz program. Mówisz pewnie, dobrze się ogląda taki materiał :)
Dzięki!
Ten rewolwer jest w stanie wycisnac 500J przy pocisku .44 (nie kula). Nawazka (proch swiss) pod kurek bez przybitki. To tyle co 9mm
Tak w rzeczy samej jest, bo testowaliśmy taką naważkę z kumplem.
🍀🍀🍀🍀
Porównaj lepiej broń z nabojem scalonym w tym samym kalibrze co CP I żeby to też był rewolwer, tutaj to trochę jak porównanie wyścigówki do limuzyny
Zrobię kiedyś jeszcze raz ten test
fajny materiał!
Dzięki ;)
Odpowiednik .357 Mag? Spoko.
22lr? Na pozwolenie.
Państwo z kartonu.
Ano co zrobisz, lepiej tak niż w druga strone
@@gunmajster sam nic,ale gdyby zjednoczyc srodowisko strzeleckie..
Ktoś, kto napada na mój dom, chce pjzbawić życia moją rodzinę, nie ma żadnych praw. Ja mam prawo i obowiązek bronić życia i zdrowia domowników wszelkimi sposobami, byle by były skuteczne. A do tego 44 REM conical nadaje się idealnie.
Racja dlatego prawo powinno być po stronie osób które się bronią szczególnie własnym domu💥
Fajnie broń i akcesoria kupicie bez problemu ale prochu to już nie kupicie.Strzelać wolno tylko na strzelnicy, a ztym już problem jak się zapiszecie do jakiegoś bractwa to wszystko ok,samemu to trudno na prywatnych strzelnicach wydacie majątek.
Proch Ja kupuje w Czechach bez żadnych kwitów a zresztą wystarczy wyrobić sobie europejską kartę przewozu broni i to wystarczy aby w Polsce legalnie kupić proch i to jest bezproblemowa procedura.Tak czy siak kal.44 lub nawet kal.36 z czarnoprochowca jest okrutną bronią.Szanse na przeżycie jest bardzo marne.Większe szanse są na przeżycie ze współczesnej broni o popularnym kalibrze 9 mm.
5:30 warto by było jako załącznik do filmu dodać odnośnik do jakichś przypadków (o ile w ogóle takie wystąpiły w Polsce) kiedy to ktoś użył broni palnej do obrony miru domowego i np. postrzelił kogoś w brzuch
Takich indywidualnych przypadków jest bardzo dużo dlatego celowo nie poruszam tego tematu.
@@gunmajster zgaduję zatem że użycie takiej broni to raczej rozwiązanie "lepiej do więzienia niż do grobu" niezależnie od okoliczności (nawet jak wpadnie mi 3 ch uzbrojonych w pałki i noże włamywaczy), dobrze zgaduję?
Z jakiej odległości bylo strzelane do desek
Ok 20m
Można kupić rewolwer ale podobno prochu już nie a więc nici z rewolweru?
Prawda
Rewolwery nie są centralnego zapłonu?
czarnoprochowe produkowane przed 1885 nie
"rozłąłcza" itp. - pozamiatałeś..
Do samoobrony polecam rewolwer….ale współczesny. Musiałbym trzymać załadowany rewolwer czarnoprochowy z założonymi kapiszonami w domu gotowy do strzału ….?
Rewolwer lepszy niż pistolet, bo łusek nie zostawia :P
"Musiałbym trzymać załadowany rewolwer czarnoprochowy z założonymi kapiszonami w domu gotowy do strzału ….?"
A co w tym dziwnego?
No wlasnie co w tym dziwnego? A jabys trzymal wspolczesny to nie musisz trzymac zaladowanego? Porazka z mysleniem
A co za problem miec zaladowana bron cp gotowa do strzalu?
Zapewne chodzi o strach przed dziećmi i zwierzętami,bo np kot strąci naładowany CP i spadnie nieszczęśliwie...(Dla mnie nie jest to problem).
Czarnoprochowiec w kalibrze 0.44" to fajnie by to bylo porownac z nowoczesnym pociskiem wystrzelonym z broni o tym samym kalibrze a nie 9mm ale tez ok - daje jakis obraz sytuacji.
Ew. spróbuję zrobic test z czarnoprochowcem kal.36
Zajebiste
fajny kanał. Sub.
Wielkie dzięki, że jesteś z nami 👊💪Kolejne ciekawe produkcje w toku :)
SUPER 👍
Samo sie prawo nie zmieniło na lepsze jesli chodzi o samoobronę w Polsce. PiS zmienił to na lepsze.
Szkoda ze nievwspomniał...ile wsypał prochu ... ;)
Dobre bardzo dobre
11:52 kiedyś się nawet samolot przekonał 😂
Czemu pieta tylko uberti
przyznam ze nie obejrzalem materialu ale w zasadzie porownanie rewolweru czarnoprochowego i pistoletu nie ma zadnego sensu. nie wiem czy autor o tym wspomnial ale rewolwer czrnoprochowy powinno sie porownywac z innym rewolwerem.
Nie do końca zgodzę się co do paralizatora- taser dokładnie tak działa. Testowaliśmy w około 40 osób.
No wiesz co ja też testowałem tasera bezpośrednio i wystrzeliwując kabelki z harpunami i nigdy nie było tak że osoba porażona traciła przytomność.
@@gunmajster bardziej skupiam się na stwierdzeniu „pada jak nie żywy”; według mnie tutaj chodzi o porównanie zachowania ciała czlowieka w bezpośrednim działaniu paralizatora- a jak sam dobrze wiesz ciało dokładnie tak się zachowuje. Po prostu człowiek pada jakby zemdlal( nie ma nad ciałem kontroli)
Remington kaliber 44, 8 cali lufa ma około 300-310 juli mocy.
Zależy od ilości I jakości prochu.
A Widzisz myślałem że spokojnie podejdzie pod 500. Jestem w trakcie zakupu Chrono bramkowego i będę chciał to zmierzyć dokładnie.
Do 600J mozna z niego wydobyc.
@@mr.muzzleloader Jakby załadować szwajcarem jedynką pod korek i dać coś w stylu Kaido Ojama, to może i więcej. Rogers&Spencer i ROA tak załadowane powinny przekroczyć 700J, a przy ładunkach dupleksowych da się z nich wycisnąć i 1000J, ale to maszyny solidniej zbudowane od Remika.
@@CMPunk1978 remik tez z powodzeniem znosi duplexy ale o mocy do 500J bo przekraczajac 600J strzelanie jest nieprzyjemne.
czarny proch zawsze będzie miał kilkakrotnie mniejszą energię niż taka sama ilość stosowanego obecnie w broni palnej prochu bezdymnego jak kordyt czy balistyt.
Ciekawy komentarz i pokaz a co do obrony przed człowiekiem broń przez Pana omawiana jest skuteczna z bliskiej odległkgsci z czarnoprochowca
Ten konkretny model jest skuteczny także z większej odległości.
20-30m to bliska odleglosc?
Kurtka skórzana, ubranie i odległość 25 metrów wystarczy aby CP niewiele zdziałał, dlatego jest dozwolony. Nie używajcie tego. Nie ma sensu.