Ta maszyna (nie ta konkretna, tylko ten rodzaj szlifierki) w mojej opinii nie służy do szlifowania takich desek, w zasadzie wcale nie służy do szlifowania (mając na myśli wygładzanie powierzchni), tylko do kształtowania materiału, jakieś małe rękojeści noży czy inne drobne elementy, na którym sobie narysujemy kształt ołówkiem i pracujemy do linii. Szczerze mówiąc nawet nie wpadłbym na pomysł, żeby na tym szlifować krawędzie desek, niezależnie czy miałbym Parkside'a czy maszynę z najwyższej półki, istnieją inne urządzenia do takich rzeczy. Pozdrawiam.
Kurcze, co tu narzekac na narzędzia Parksida czy Dedry? Panowie, to sa narzędzia budzetowe przeznaczone głównie dla amatorówajsterkowania. Pomimo to staraja się miec szeroką ofertę jakiej konkurencja z tej pólki moze im tylko pozazdroscić. Nie ma tu co sir silic na porównywanie do średniej, a tym bardziej wysokiej profi pólki, bo za jedną wiertarkowkrętarkę Festoola czy Milwaukee ogarniemy sobie calkiem fajny zestaw z tej pólki amatorskiej, którym będziemy w stanie zrobić znacznie więcej niz wywierczenie otworu czy wkręcenie wkręta. Noa ze może nie tak szybko, dokladnie czy komfortowo, to już sprawa wyboru. Ja osobiscie mam sporo zielonych i czarnych Parksidów, iam swiadomość, że nie wszystkie te narzędzia bym miał, gdybym mial zaplacic za ich odpowiedniki w DeWaltcie, Makicie, Boschu czy Festoolu. Reasumujac. Maszynka fajna i jak trafię ją za te 6 paczek, to mimo oczuwistych "plusów ujemnych" zapewne się skuszę, bo szkoda mi póltorej patola na narzędzie, które rzadko popracuje 💪
Każde narzędzie oczywiście trzeba oceniać z głową i wedle min ceny, tylko pamiętaj że cena nie tłumaczy elektrośmieci. Miałem przez chwilę pilarkę stołową Parkside PTKS 2000 H5 (ta z dwoma prędkościami), ten złom nie powinien być nigdy w sprzedaży bo gdzieś jest granica złego wykonania, oddałem bez jednego cięcia bo mi życie miłe 😉. Narzędzia ma być zdatne do użytku, nie rozpadać się przy wyjmowaniu z kartonu i ma się dać przygotować do pracy bez przeróbek. Mam w hobbystycznym warsztacie narzędzia z każdej półki od Parkside, coraz więcej Dedry SAS+ALL po Festoola i wszystkie udane za coś cenię, ale ile kasy zmarnowałem na śmieci to .... 😉.
Od dechy do dechy. Pytania mam. Zatrzymują się rolki, czy ślizga się papier? Czy sprawdzałeś kąt względem stołu/kąt obróbki krawędzi względem prostopadłej płaszczyzny? Z góry dziękuję za info. A w ogóle tom jak zwykle, fajny film.
Kilka tygodni wstecz była promka po 599PLN . Filmy prezentujące wyleczyły mnie z zakupu. Mam "trzepaka" talerzowo taśmowego BTS800, a za szlifierkę trzpieniową robą owinięte wałki papierem ściernym na wiertarce kolumnowej . Słaba te urządzenie. I o ile pamiętam okazuje się , że "trzpieniówka" po dociśnięciu nie trzyma kąta , bicie także zauważalne.
Z przyjemnoscia sie slucha, czysto, wyraznie i zrozumiale. YT polskojezyczny to w wiekszosci przypadkow belkotanie. Dzieki za ten filmik chociaz osobiscie nie jestem przekonany do dej marki, zbyt duzo plastiku i niedociagniec.
Pierwsza modyfikacja jaka mi przychodzi do głowy to dodać "mięsa" do tego blaszanego stopera. tak, żeby miał ze 4 cm wysokości, wtedy dużo mniej urobku będzie wyrzucane z taśmy poza stolik. Ładnie to pokazała "deska z dziurką" obrobiona co prawda na trzpieniu, ale prawie bez trocin :)
Od dechy do dechy, ja mam Tritona prezent gwiazdkowy :):) zrobiłem dzisiaj test na dębinie grubość 55 mm i nie byłem w stanie zatrzymać taśmy ze zderzakiem bez zderzaka na całej długości taśmy. Więc temat na kolejny filmik o modernizacji napędu taśmy, warto bo jak za tą cenę i uda się dopracować napęd to będzie hit, jak rozbierzesz to się okaże czy to błachostka powodzenia.
Jak cię oglądam już od bardzo dawna tak wiem że pewnie będziesz ją przerabiał, o ile jej nie oddasz wcześniej bo cię szlak trafi 😂 jeśli jednak zaczniesz ją popraiwć po inżynierze parchsida to w pierwszej kolejności zobacz czy nie da się tej rolki prowadzącej z tego zestawu/systemu wymienić na gumową, może się da zamienić jakoś z tym gumowym wałkiem z opcji trzpieniowej do gładzenia otworów, drugi temat to w samym zestawie do krawędzi prostych sprawdź czy da się bardziej wzmocnić naciąg rolek. Ta dzwignia do naciągania papieru ściernego, może da się jakoś zwiększyć moc naciągania i wtedy papier nie będzie się ślizgał. No jak chcesz to oczywiście twoja decyzja, ja tam bym to w cholere oddał ale nie jestem tobą. O.D.D.D ps można też wałek przetoczyć na tokarce i na wałek naciągnąć dętkę rowerową 🤔
Witaj imienniku😁. Kup sobie kostkę do czyszczenia papierów ściernych, zaoszczędzisz na kupnie papierów. Co do urządzenia mam nadzieję że ci posłuży, Pozdrawiam.
Od dechy do dechy, ja to bym wybrał Dedrę, Stanley a z tych bardzo dobrych marek to Rawlplug, Hikoki oraz DeWalta od Parkside, bo widać że Dedra lepiej jest zrobiona, ja jakoś nie mam zaufania do Parkside, wolę trochę więcej pieniążków wydać i mieć w miarę przyjemną pracę bo z tego co widzę na filmiku to strasznie szybko rozwaliła się nakrętka od docisku taśmy i nie trzeba regulować sprzętu tak jak w strugarko- grubosciowce co widziałem w filmiku o grubosciowce z Parkside, jak zawsze pozdrawiam 👍 Stolarstwo to taki zawód że uczy cierpliwości czy to profesjonalistę czy amatora ale wykonując w stolarstwie amatorskim czy zawodowym pracę to trzeba być cierpliwym bo paru rzeczy nie da się przeskoczyć 😃 Pana filmiki są bardzo ciekawe i bardzo przyjemnie się je ogląda i słucha, a najbardziej to ja lubię oglądać jak jest praca przy drewnie elektronarzędziami Dedra, DeWalt ( ma pan dalej DeWalt DW733 grubościówke oraz najmocniejszą wkrętarkę DCD996 czy 999 którą pan naprawiał?)oraz Multico i tam sklejce jak zabudowa do busa, mechanika to trochę nie moja bajka 👍
Na 1 rzut oka triton wygląda identycznie. Ta sama obudowa, ta sama moc silnika. Jest jeszcze kilka innych bliźniaków w innym kolorze jak scheppach, güde czy holzstar. Wątpię, żebyś czuł przeskok jakościowy na tritonie. Chyba Pi razy oko ma taką, trzeba zapytać czy równie łatwo ją zatrzymać.
Podstawowe moje doświadczenie, to że coś wygląda niemal identycznie nie znaczy nic, bywa że te "drobiazgi" to różnica między śmieć a akceptowalna jakość.
Panie kolego - parksajd pokazał prawdziwą twarz :D oddać, dopłacić i kupić Holzstar OBSS 100 :) mam i ją przeorałem nie raz po kilka h szlifowania a parametry podobne - nic się nie ślizga ani nie rozlatuje... a czasem dociskam konkretnie materiał :) p.s. nie stawiaj kamerzystki na wprost "wylotu" szlifowanego materiału bo jak poleci to zaboli :) BHP :)
Wiele osób wspomina tu o mocy, jednakże nawet Triton kosztujący dwukrotnie więcej ma tę samą moc. Problemem może być nie moc, a jej przełożenie z silnika na wrzeciono. Ciekaw jestem porównania tego narzędzia z bliźniaczym z Tritona. Moje doświadczenie z Tritonem, to jedynie kamień wodny do ostrzałki z którego jestem mega zadowolony choć kosztował 800zł, gdzie sama ostrzałka Scheppacha kosztowała 450😂 i widać różnicę (nie ma bicia i nie znika tak jak oryginał, przez co nie trzeba go wyrównywać po każdym użyciu). Może więc i szlifierka Tritona choć wydaje się mieć identyczną budowę, różni się znacznie wykonaniem. Swoją drogą chętnie bym zobaczył co ten parkside kryje od spodu (jeśli cała mechanika nie jest jakoś zabudowana)
Świetne podsumowanie , ale kamień to wymienne akcesoria. Kamień gorszy, logiczne, ale jakie są różnice np między Siepaczem a Tritonem na kamieniu Tritona 😉
Zastanawiałem się długo czy ją kupić, bo takie urządzenie by się z pewnością przydało. Dla mnie jednak to już odpada. Mam bardzo dużo urządzeń z Parkside i mi się nie trafił nigdy żaden bubel. Na RUclips pełno filmów, że cos się z Parkside psuję, albo nie do końca działa jak powinno. Ja na razie mialem szczęście, lubię te narzedzia i nie mam powodu żeby narzekać.
A ja ją zostawię, zobaczymy ile wytrzyma albo ja ile wytrzymam 😉 myślę, że przyda mi się do desek i małych detali do wykańczania zabudowy busa. Czas pokaze.
Ja bym raczej Dedre wybierał, dwa urządzenia u mnie i jest dobrze od kilku lat z nimi. Może ewentualnie Vevor. Natomiast mam piłę stołową od roku Parkside i przeszła masę modyfikacji aby w miarę cięła prosto i z kątem odpowiednim i plastyki pękają jak w tej szlifierce a blat to kpina (piła 1300zl i około 700-900zl usprawnienia). Od dechy do dechy.
W zeszłym roku za Hikoki dałem 2100 zł, czyli tyle co ty za Parkside i modyfikacje 😮 To mnie utwierdza w przekonaniu, że to był dobry wybór. Nic nie trzeba modyfikować, drobnej regulacji wymagała przykładnica i skala czyli pikuś.
@@Zwariowny ja też hobbystycznie i jednocześnie potrzebuję rozwiązania mobilnego. Hikoki ma w zestawie składany stolik z kółkami. Za sam taki stolik trzeba dać 600-700 zł czyli sama wychodzi tak jakby 1400-1500 zł. No cóżm pora się wyleczyć z Parkside'ów itp. wynalazków i kupować normalne narzędzia. Chociaż z drugiej strony po marce już stwierdzić się tego nie da. W fazie poszukiwania trafiłem na Makitę, która jest droższa od Hikoki i nie ma wózka ale za to jest gorsza 😆
ODDD. Też kupilem tą szlifierkę na promocji. Kupuję okazyjnie Parksajdy 20V bo mam akumulatory. Najbardziej zawiodlem się na zakretarce bo padła juz 2 x w najważniejszym etapie pracy. Robote uratoeala wiertarka Par. Która poradziła sobie z wkretami ciesielskimi. Na - Park. to cykliczna dostępność. Teraz trzon parku maszynowego stanowi Dewalt. Zastanawiam sie nad aku systemem Dedry. Ps jak spisuje sie lamelownica Dedry?
Dedra dała radę , zrobiłem ją wszystkie korpusy przy zabudowie do busa ale lepiej ją używać z mocną bateria np. 5Ah o wiele łatwiej o dokładność i wygoda pracy większą.
W pracy mam Parkside X20 i X12, prywatnie trochę Dedry SAS+ALL. Nie widzę różnicy, ale jakimś cudem nie trafił nam się w pracy felerny Parkinson. Dedra ma bogaty system i to jest duży plus choć kilku ważnych narzędzi brakuje.
Spoko urządzenie też cena dość ciekawa ale nie stety za mała moc znam życie i wiem ile nerwów kosztuje pracując nie do końca na urządzeniach spełniających oczekiwania pozdrawiam
Wyrzynarka nie za bardzo do wycinania kształtów piła taśmowa stoi widzę i się kurzy bardzo wąska taśma i bajka kształty można wyciąć szczerze na warsztacie nie mam wyrzynarki bo one krzywo tną brzeszczot się przechyla na bok i jest okrąg ze skosa, a do frezarki dolnowrzecionowej polecam bęben na papier do szlifowania krzywo liniowego są różne średnice spoko filmy i recenzje do drobnicy będzie ok by oszlifowac.
Przystawka taśmowa do tej szlifierki jest słaba. Ale szlifowanie wałkami już jest OK. Dobrym uzupełnieniem do tej szlifierki tej samej firmy jest szlifierka taśmowo-talerzowa PBTS 370 B2, która ma dobre opinie testujących i użytkowników.
ODDD. Ja nie nazwę siebie fanem parkside ale większość elektronarzędzi mam właśnie tej firmy i jestem przeważnie z niej zadowolony. Wiadomo trzeba patrzeć stosunek ceny do jakości. Można wydać kupę kasy na fajne narzędzia tylko że one się nie zwrócą u hobbystów a jednak większość z nas jednak jest ograniczona budżetem. Fajnie by było mieć warsztat marzeń i wtedy praca robi się przyjemniejsza ale coś za coś.
Oddd, wes sobie i te rolki napędowe dołóż do nich kawalek lepiku zeby nabraly na siebie. Widzialem ze metalowe to nabiora na siebie lepik. Dawniej sie tak robilo na rolki do pasa transmisyjnego i mozna bylo o wiele wiecej obciążać ten pas. Nie spadal i nie mial poślizgu , chyba ze silnik sie zatrzymywal to dopiero spadł. Moze byc tez tu ze bedziesz mogl więcej obciążyć pas scierny.
Tylko np. Triton ma tę samą moc a cenę dwukrotnie większą. Obawiam się więc, że mocniejsze maszyny będą kilkukrotnie droższe od Tritona, który jest bardzo dobrą marką.
No właśnie cena tu jest kluczową a jakieś wielkie kombajny już mnie nie interesują bo miejsce minsie juz pomału kończy. Druga strona że takie maszyny nawet stare trzymają cenę i to niemała.
Widać problemy, wyglądają nie na złą konstrukcję, tylko wykonanie, zbyt duże oszczędności zrobione dla Parkinsona, ale gdzie tu wszyscy widzą brak mocy? 😂, silnik stanął choć raz? Nie. Więc nie mocy tu brakuje. To zabawka do delikatnych robótek, ale raczej dopłacę do Scheppacha, wątpię żeby nie było różnic. ODDD, fajna prezentacja irytującego przydasia 😁. Myślę że przy kolejnych deseczkach z fikuśnymi kształtami Będziesz się się cieszył z nowej zabawki 👍. Co do Dedra VS Parkside to zależy czego potrzebujemy.
@@MajsterkowiczBB Jak znam Ciebie to już główka pracuje, ja mam w pracy Scheppach BTS900, plastikowe rolki, silnik 370W a orana jest dzień w dzień po minimum godzinę średnio w skali roku, przy kilkunastu włączeniach dziennie, silnik słaby ale właśnie tylko pas staje jak za mocno się dociśnie. Stal po kilka mm grubości, nierdzewka na tym idzie, maszynka bajka. O takiej jak Twój Parkside od dawna myślę, trochę strach z taśmą, ale i tak bardziej mi zależy na wałkach. Przydaś diablo ułatwiający drobne prace 👍
Fajny materiał przynajmniej wiem jak sprzęt funkcjonuje i wolę dołożyć by choć miała więcej mocy 🤔ale to moje zdanie 😀 Ps. A myślałem że będzie jakiś film z Busem 😔 Pozdrawiam i Od Dechy Do Dechy 😃
Czyli do czego? Do licytacji na moce u chinoli? Te same silniki mają moce od 300W do 2000W 😁, papier wszystko przyjmie. Chyba że Mówisz o maszynkach za X więcej kasy.
Czyli jednak nie warto wczoraj byłem w Lidlu i widziałem. Zastanawiam się czy inne marki lepiej sobie radzą. Chyba jednak trzeba nazbierać na porządną wielka krawedziową
@@MajsterkowiczBB sam fakt że się taśma zatrzymała już tą szlifierke eliminuje. Kiedyś chciałem Triton kupić ale widzę że dobrze zrobiłem nie kupując. A do parkside od jakiegoś czasu mam jedno zdanie. I nie jest ono dobre. Miałem kilka narzędzi i żadne się nie sprawdziło. Może za dużo wymagam od nich.
Ta maszyna (nie ta konkretna, tylko ten rodzaj szlifierki) w mojej opinii nie służy do szlifowania takich desek, w zasadzie wcale nie służy do szlifowania (mając na myśli wygładzanie powierzchni), tylko do kształtowania materiału, jakieś małe rękojeści noży czy inne drobne elementy, na którym sobie narysujemy kształt ołówkiem i pracujemy do linii. Szczerze mówiąc nawet nie wpadłbym na pomysł, żeby na tym szlifować krawędzie desek, niezależnie czy miałbym Parkside'a czy maszynę z najwyższej półki, istnieją inne urządzenia do takich rzeczy. Pozdrawiam.
Kurcze, co tu narzekac na narzędzia Parksida czy Dedry? Panowie, to sa narzędzia budzetowe przeznaczone głównie dla amatorówajsterkowania. Pomimo to staraja się miec szeroką ofertę jakiej konkurencja z tej pólki moze im tylko pozazdroscić. Nie ma tu co sir silic na porównywanie do średniej, a tym bardziej wysokiej profi pólki, bo za jedną wiertarkowkrętarkę Festoola czy Milwaukee ogarniemy sobie calkiem fajny zestaw z tej pólki amatorskiej, którym będziemy w stanie zrobić znacznie więcej niz wywierczenie otworu czy wkręcenie wkręta. Noa ze może nie tak szybko, dokladnie czy komfortowo, to już sprawa wyboru. Ja osobiscie mam sporo zielonych i czarnych Parksidów, iam swiadomość, że nie wszystkie te narzędzia bym miał, gdybym mial zaplacic za ich odpowiedniki w DeWaltcie, Makicie, Boschu czy Festoolu.
Reasumujac. Maszynka fajna i jak trafię ją za te 6 paczek, to mimo oczuwistych "plusów ujemnych" zapewne się skuszę, bo szkoda mi póltorej patola na narzędzie, które rzadko popracuje 💪
Każde narzędzie oczywiście trzeba oceniać z głową i wedle min ceny, tylko pamiętaj że cena nie tłumaczy elektrośmieci. Miałem przez chwilę pilarkę stołową Parkside PTKS 2000 H5 (ta z dwoma prędkościami), ten złom nie powinien być nigdy w sprzedaży bo gdzieś jest granica złego wykonania, oddałem bez jednego cięcia bo mi życie miłe 😉. Narzędzia ma być zdatne do użytku, nie rozpadać się przy wyjmowaniu z kartonu i ma się dać przygotować do pracy bez przeróbek. Mam w hobbystycznym warsztacie narzędzia z każdej półki od Parkside, coraz więcej Dedry SAS+ALL po Festoola i wszystkie udane za coś cenię, ale ile kasy zmarnowałem na śmieci to .... 😉.
Od dechy do dechy. Pytania mam. Zatrzymują się rolki, czy ślizga się papier? Czy sprawdzałeś kąt względem stołu/kąt obróbki krawędzi względem prostopadłej płaszczyzny? Z góry dziękuję za info. A w ogóle tom jak zwykle, fajny film.
Kilka tygodni wstecz była promka po 599PLN . Filmy prezentujące wyleczyły mnie z zakupu. Mam "trzepaka" talerzowo taśmowego BTS800, a za szlifierkę trzpieniową robą owinięte wałki papierem ściernym na wiertarce kolumnowej . Słaba te urządzenie. I o ile pamiętam okazuje się , że "trzpieniówka" po dociśnięciu nie trzyma kąta , bicie także zauważalne.
Tyle właśnie zapłaciłem.
Z przyjemnoscia sie slucha, czysto, wyraznie i zrozumiale. YT polskojezyczny to w wiekszosci przypadkow belkotanie.
Dzieki za ten filmik chociaz osobiscie nie jestem przekonany do dej marki, zbyt duzo plastiku i niedociagniec.
Pierwsza modyfikacja jaka mi przychodzi do głowy to dodać "mięsa" do tego blaszanego stopera. tak, żeby miał ze 4 cm wysokości, wtedy dużo mniej urobku będzie wyrzucane z taśmy poza stolik. Ładnie to pokazała "deska z dziurką" obrobiona co prawda na trzpieniu, ale prawie bez trocin :)
Na 1.75x szybko rękami machasz. Dzięki za prezentację i test.
Od dechy do dechy, ja mam Tritona prezent gwiazdkowy :):) zrobiłem dzisiaj test na dębinie grubość 55 mm i nie byłem w stanie zatrzymać taśmy ze zderzakiem bez zderzaka na całej długości taśmy. Więc temat na kolejny filmik o modernizacji napędu taśmy, warto bo jak za tą cenę i uda się dopracować napęd to będzie hit, jak rozbierzesz to się okaże czy to błachostka powodzenia.
Jak cię oglądam już od bardzo dawna tak wiem że pewnie będziesz ją przerabiał, o ile jej nie oddasz wcześniej bo cię szlak trafi 😂 jeśli jednak zaczniesz ją popraiwć po inżynierze parchsida to w pierwszej kolejności zobacz czy nie da się tej rolki prowadzącej z tego zestawu/systemu wymienić na gumową, może się da zamienić jakoś z tym gumowym wałkiem z opcji trzpieniowej do gładzenia otworów, drugi temat to w samym zestawie do krawędzi prostych sprawdź czy da się bardziej wzmocnić naciąg rolek. Ta dzwignia do naciągania papieru ściernego, może da się jakoś zwiększyć moc naciągania i wtedy papier nie będzie się ślizgał. No jak chcesz to oczywiście twoja decyzja, ja tam bym to w cholere oddał ale nie jestem tobą. O.D.D.D
ps można też wałek przetoczyć na tokarce i na wałek naciągnąć dętkę rowerową 🤔
Witaj imienniku😁. Kup sobie kostkę do czyszczenia papierów ściernych, zaoszczędzisz na kupnie papierów. Co do urządzenia mam nadzieję że ci posłuży, Pozdrawiam.
Od dechy do dechy, pozdrawiam 🍻
Od dechy do dechy, ja to bym wybrał Dedrę, Stanley a z tych bardzo dobrych marek to Rawlplug, Hikoki oraz DeWalta od Parkside, bo widać że Dedra lepiej jest zrobiona, ja jakoś nie mam zaufania do Parkside, wolę trochę więcej pieniążków wydać i mieć w miarę przyjemną pracę bo z tego co widzę na filmiku to strasznie szybko rozwaliła się nakrętka od docisku taśmy i nie trzeba regulować sprzętu tak jak w strugarko- grubosciowce co widziałem w filmiku o grubosciowce z Parkside, jak zawsze pozdrawiam 👍 Stolarstwo to taki zawód że uczy cierpliwości czy to profesjonalistę czy amatora ale wykonując w stolarstwie amatorskim czy zawodowym pracę to trzeba być cierpliwym bo paru rzeczy nie da się przeskoczyć 😃 Pana filmiki są bardzo ciekawe i bardzo przyjemnie się je ogląda i słucha, a najbardziej to ja lubię oglądać jak jest praca przy drewnie elektronarzędziami Dedra, DeWalt ( ma pan dalej DeWalt DW733 grubościówke oraz najmocniejszą wkrętarkę DCD996 czy 999 którą pan naprawiał?)oraz Multico i tam sklejce jak zabudowa do busa, mechanika to trochę nie moja bajka 👍
Na 1 rzut oka triton wygląda identycznie. Ta sama obudowa, ta sama moc silnika. Jest jeszcze kilka innych bliźniaków w innym kolorze jak scheppach, güde czy holzstar. Wątpię, żebyś czuł przeskok jakościowy na tritonie. Chyba Pi razy oko ma taką, trzeba zapytać czy równie łatwo ją zatrzymać.
Podstawowe moje doświadczenie, to że coś wygląda niemal identycznie nie znaczy nic, bywa że te "drobiazgi" to różnica między śmieć a akceptowalna jakość.
Panie kolego - parksajd pokazał prawdziwą twarz :D oddać, dopłacić i kupić Holzstar OBSS 100 :) mam i ją przeorałem nie raz po kilka h szlifowania a parametry podobne - nic się nie ślizga ani nie rozlatuje... a czasem dociskam konkretnie materiał :)
p.s. nie stawiaj kamerzystki na wprost "wylotu" szlifowanego materiału bo jak poleci to zaboli :) BHP :)
Ciekawa maszynka, niby to samo ale w tym ale może być sporo istotnych różnic na korzyść dopłacenia 👍
Wiele osób wspomina tu o mocy, jednakże nawet Triton kosztujący dwukrotnie więcej ma tę samą moc. Problemem może być nie moc, a jej przełożenie z silnika na wrzeciono. Ciekaw jestem porównania tego narzędzia z bliźniaczym z Tritona. Moje doświadczenie z Tritonem, to jedynie kamień wodny do ostrzałki z którego jestem mega zadowolony choć kosztował 800zł, gdzie sama ostrzałka Scheppacha kosztowała 450😂 i widać różnicę (nie ma bicia i nie znika tak jak oryginał, przez co nie trzeba go wyrównywać po każdym użyciu). Może więc i szlifierka Tritona choć wydaje się mieć identyczną budowę, różni się znacznie wykonaniem. Swoją drogą chętnie bym zobaczył co ten parkside kryje od spodu (jeśli cała mechanika nie jest jakoś zabudowana)
Nie ukrywam, że kusi mnie i to bardzo żeby ją rozkręcić i przerobić to i owo a że zostaje to jest to nie wykluczone 😉
Świetne podsumowanie , ale kamień to wymienne akcesoria. Kamień gorszy, logiczne, ale jakie są różnice np między Siepaczem a Tritonem na kamieniu Tritona 😉
Witam a gdzie pan kupuje tuleje papieru ściernego do tej maszyne
Zastanawiałem się długo czy ją kupić, bo takie urządzenie by się z pewnością przydało. Dla mnie jednak to już odpada. Mam bardzo dużo urządzeń z Parkside i mi się nie trafił nigdy żaden bubel. Na RUclips pełno filmów, że cos się z Parkside psuję, albo nie do końca działa jak powinno. Ja na razie mialem szczęście, lubię te narzedzia i nie mam powodu żeby narzekać.
A ja ją zostawię, zobaczymy ile wytrzyma albo ja ile wytrzymam 😉 myślę, że przyda mi się do desek i małych detali do wykańczania zabudowy busa. Czas pokaze.
@@MajsterkowiczBB pewnie, maszyna fajna. Jak sam pokazałeś można pracować, a Tobie akurat z pewnością się przyda takie coś.
Fajny Film! Jakiego aparatu używasz i obiektywu ? bardzo dobra jakość
Jeśli jest możliwość testowania pokazania to ok chętnie zobaczę.
Jak dla mnie od razu zwrot bo szkoda się męczyć z takim badziewiem :)
Ja bym raczej Dedre wybierał, dwa urządzenia u mnie i jest dobrze od kilku lat z nimi. Może ewentualnie Vevor. Natomiast mam piłę stołową od roku Parkside i przeszła masę modyfikacji aby w miarę cięła prosto i z kątem odpowiednim i plastyki pękają jak w tej szlifierce a blat to kpina (piła 1300zl i około 700-900zl usprawnienia). Od dechy do dechy.
W zeszłym roku za Hikoki dałem 2100 zł, czyli tyle co ty za Parkside i modyfikacje 😮 To mnie utwierdza w przekonaniu, że to był dobry wybór. Nic nie trzeba modyfikować, drobnej regulacji wymagała przykładnica i skala czyli pikuś.
@@piotrfi6613 szukałem czegoś taniego a wyszło drogo (piła raczej hobbystycznie urywana)
@@Zwariowny ja też hobbystycznie i jednocześnie potrzebuję rozwiązania mobilnego. Hikoki ma w zestawie składany stolik z kółkami. Za sam taki stolik trzeba dać 600-700 zł czyli sama wychodzi tak jakby 1400-1500 zł. No cóżm pora się wyleczyć z Parkside'ów itp. wynalazków i kupować normalne narzędzia. Chociaż z drugiej strony po marce już stwierdzić się tego nie da. W fazie poszukiwania trafiłem na Makitę, która jest droższa od Hikoki i nie ma wózka ale za to jest gorsza 😆
od dechy do dechy
Bogdan z mojego doświadczenia, kup lepszy papier i problem pływania znika, papiery parksajdowe są do rozbicia o kant wiadomo czego…
ODDD. Też kupilem tą szlifierkę na promocji. Kupuję okazyjnie Parksajdy 20V bo mam akumulatory. Najbardziej zawiodlem się na zakretarce bo padła juz 2 x w najważniejszym etapie pracy. Robote uratoeala wiertarka Par. Która poradziła sobie z wkretami ciesielskimi. Na - Park. to cykliczna dostępność. Teraz trzon parku maszynowego stanowi Dewalt. Zastanawiam sie nad aku systemem Dedry. Ps jak spisuje sie lamelownica Dedry?
Dedra dała radę , zrobiłem ją wszystkie korpusy przy zabudowie do busa ale lepiej ją używać z mocną bateria np. 5Ah o wiele łatwiej o dokładność i wygoda pracy większą.
W pracy mam Parkside X20 i X12, prywatnie trochę Dedry SAS+ALL. Nie widzę różnicy, ale jakimś cudem nie trafił nam się w pracy felerny Parkinson. Dedra ma bogaty system i to jest duży plus choć kilku ważnych narzędzi brakuje.
Dzień dobry, który odkurzacz lepszy parkside czy dedra?
Dedra chyba mocniejsza i sporo tańsza za to parkside jest cichszy.
To jest maszyną co najwyżej do szlifowania paznokci lub pięt😂😂
Ja zbudowałem szlifierkę z silnikiem 3 kW i nic tego nie zatrzymuje nawet stal 😎
Spoko urządzenie też cena dość ciekawa ale nie stety za mała moc znam życie i wiem ile nerwów kosztuje pracując nie do końca na urządzeniach spełniających oczekiwania pozdrawiam
No właśnie mam podobnie... zawsze zostajee modyfikacja 😉
Scheppach BTS800 ma 370W i daje radę z nierdzewką 4mm. To nie kwestia mocy jak się używa z czuciem, ale być może drobiazgów których nie widać.
od dechy do dechy!
Dziękuję za Instrukcję na żywo.W dzień,, tatusia,,maszynka będzie za 499.zl. Ja skorzystam z Okazji.
Wyrzynarka nie za bardzo do wycinania kształtów piła taśmowa stoi widzę i się kurzy bardzo wąska taśma i bajka kształty można wyciąć szczerze na warsztacie nie mam wyrzynarki bo one krzywo tną brzeszczot się przechyla na bok i jest okrąg ze skosa, a do frezarki dolnowrzecionowej polecam bęben na papier do szlifowania krzywo liniowego są różne średnice spoko filmy i recenzje do drobnicy będzie ok by oszlifowac.
Przystawka taśmowa do tej szlifierki jest słaba. Ale szlifowanie wałkami już jest OK. Dobrym uzupełnieniem do tej szlifierki tej samej firmy jest szlifierka taśmowo-talerzowa PBTS 370 B2, która ma dobre opinie testujących i użytkowników.
ODDD. Na mojej liście też taka szlifierka się znajduje, ale ja chyba poczekam na dobrą cenę Tritona.
ODDD. Ja nie nazwę siebie fanem parkside ale większość elektronarzędzi mam właśnie tej firmy i jestem przeważnie z niej zadowolony. Wiadomo trzeba patrzeć stosunek ceny do jakości. Można wydać kupę kasy na fajne narzędzia tylko że one się nie zwrócą u hobbystów a jednak większość z nas jednak jest ograniczona budżetem. Fajnie by było mieć warsztat marzeń i wtedy praca robi się przyjemniejsza ale coś za coś.
Hobbystów z kasą wcale nie jest mało 😉a hobby z zasady się nie zwraca, podobnie jak telewizor czy wypad do baru z kolegami, to przyjemność.
Wypad z kolegami czasem może się zwrocic ale to mimo wszystko przyjemne nie jest😅 lepiej niech się nie zwraca😂
@@mateuszdolny Padłem, dobra gra słów 😜😂😁😉👍
Od dechy do dechy😊
Od dechy do dechy
A jak z kątami , czy je zachowuje ?!
Oddd, wes sobie i te rolki napędowe dołóż do nich kawalek lepiku zeby nabraly na siebie. Widzialem ze metalowe to nabiora na siebie lepik. Dawniej sie tak robilo na rolki do pasa transmisyjnego i mozna bylo o wiele wiecej obciążać ten pas. Nie spadal i nie mial poślizgu , chyba ze silnik sie zatrzymywal to dopiero spadł. Moze byc tez tu ze bedziesz mogl więcej obciążyć pas scierny.
To prawda co piszesz , tak się robiło ale mam już na to inny pomysł
Ta szlifierka była za 599zł i miałem ją kupić ale widząc problem z regulacją taśmy to sobie ją odpuściłem.
Ja właśnie tyle zapłaciłem. Nie jest idealna ale zostaje. Przyda się do desek i różnych pierdółek.
Od dechy do dechy . Myślę że lepiej doskładać na solidniejszą i mocniejszą maszynę lub poszukać w obcych landach używanej ale solidnej szlifierki.
Tylko np. Triton ma tę samą moc a cenę dwukrotnie większą. Obawiam się więc, że mocniejsze maszyny będą kilkukrotnie droższe od Tritona, który jest bardzo dobrą marką.
No właśnie cena tu jest kluczową a jakieś wielkie kombajny już mnie nie interesują bo miejsce minsie juz pomału kończy. Druga strona że takie maszyny nawet stare trzymają cenę i to niemała.
Sprawdź na taśmie 100 x 610 mm
Fajny materiał ,ale zostanę jednak przy Dafie, Iveco mnie nie kręci 😅, pozdrawiam z uniwersytetu Garbsen 👋🍷🍷
Oj też nieraz byłem na wykładach na Garbsenie 😆 trzymajn się 😉
Czyli zła religia 😁, tylko królowa Skakanka V8 👻
Widać problemy, wyglądają nie na złą konstrukcję, tylko wykonanie, zbyt duże oszczędności zrobione dla Parkinsona, ale gdzie tu wszyscy widzą brak mocy? 😂, silnik stanął choć raz? Nie. Więc nie mocy tu brakuje. To zabawka do delikatnych robótek, ale raczej dopłacę do Scheppacha, wątpię żeby nie było różnic. ODDD, fajna prezentacja irytującego przydasia 😁. Myślę że przy kolejnych deseczkach z fikuśnymi kształtami Będziesz się się cieszył z nowej zabawki 👍. Co do Dedra VS Parkside to zależy czego potrzebujemy.
Też myślę że po małych modyfikacjach do desek będzie idealna 😉 dlatego jej nie oddam jednak. Czas pokaze.
@@MajsterkowiczBB Jak znam Ciebie to już główka pracuje, ja mam w pracy Scheppach BTS900, plastikowe rolki, silnik 370W a orana jest dzień w dzień po minimum godzinę średnio w skali roku, przy kilkunastu włączeniach dziennie, silnik słaby ale właśnie tylko pas staje jak za mocno się dociśnie. Stal po kilka mm grubości, nierdzewka na tym idzie, maszynka bajka. O takiej jak Twój Parkside od dawna myślę, trochę strach z taśmą, ale i tak bardziej mi zależy na wałkach. Przydaś diablo ułatwiający drobne prace 👍
Pozdrowienia z Ukrainy🇺🇦🇺🇦🇺🇦 piękny kanał, piękne filmy👍👍👍👍
Fajny materiał przynajmniej wiem jak sprzęt funkcjonuje i wolę dołożyć by choć miała więcej mocy 🤔ale to moje zdanie 😀
Ps. A myślałem że będzie jakiś film z Busem 😔
Pozdrawiam i Od Dechy Do Dechy 😃
No tylko do czego dołożyć? Triton ma tę samą moc, a kosztuje 1400, a nie 600.
Czyli do czego? Do licytacji na moce u chinoli? Te same silniki mają moce od 300W do 2000W 😁, papier wszystko przyjmie. Chyba że Mówisz o maszynkach za X więcej kasy.
@@woodturned_dreams Pytanie czy Triton to to samo co Parkinson.
Parkinson sie trzesie a triton plywa @@ghostanddiy
@@piopiopio5268 😁😁😁👍
Kreci Pan bardzo ciekawe filmy . Łapa w górę I zapraszam do siebie ❤
Od dechy do dechy
Siema.
Witaj Paweł 😉
Czyli jednak nie warto wczoraj byłem w Lidlu i widziałem. Zastanawiam się czy inne marki lepiej sobie radzą. Chyba jednak trzeba nazbierać na porządną wielka krawedziową
Niewiem czy warto czy nie... Ja ją zostawię białe więcej jak 599pln bym w życiu za nią nie zapłacił. Czas pokaże.
@@MajsterkowiczBB sam fakt że się taśma zatrzymała już tą szlifierke eliminuje. Kiedyś chciałem Triton kupić ale widzę że dobrze zrobiłem nie kupując. A do parkside od jakiegoś czasu mam jedno zdanie. I nie jest ono dobre. Miałem kilka narzędzi i żadne się nie sprawdziło. Może za dużo wymagam od nich.
Parkside 😂😂😂 śrubą trzeba skręcać albo silikonem 😂😂😂
DEDRA
Oddd.
Za 550 nie ma co narzekać, nic taniej się nie kupi podobnej klasy.
to urządzenie powinno mieć minimalnie 900 watów
Szkoda nerwów na ten wynalazek
Dedra bez dwóch zdań
Oddd 🤦🤣
Parkside ostatnio robi tak slabe te urządzenia, to powinno mieć z 800W minimum. Przy 400, to po prostu słabizna, nie wiem dla kogo to produkują.
Nie trzeba więcej, to szlifierka do detali jak dobrze działa 😉
...nie potrzeba 800 tylko zeby 400 bylo 400😊
@@waldao6859 Ale to nie silnik staje 😉 tylko taśma.
przepłaciłeś niestety. pracujesz w holandii a tu w lidlu są tańsze :(
Za długie te pokazy lepiej pociąć filmik i pokazać konkret i esencję. Pozdrawiam łapka w górę.
Parkside je šrot,škoda penazi
Masakra, 600 zł i ttzeba przerabiać oddaj to w cholere i nie mecz się z tym, szkoda nerwów, czasu i kasy
Drobny papier i do ostrzenia ołówków 🤌idealne 🫣
OD DECHY DO DECHY.
Za 600 zł takie badziewie. Rany. Dzięki za ostrzeżenie. Sam sobie zrobię i tyle mnie nie wyniesie i będzie 100 razy lepsze.
Od dechy do dechy
Od dechy do dechy
Od dechy do dechy