Tanie ukulele.
HTML-код
- Опубликовано: 16 май 2017
- Tanie Ukulele zwykle marnie stroi. To dlatego że mały instrument wymaga większej precyzji. Fałsz bardziej słychać. Nawet milimetr pomyłki daje się we znaki. Przed sprzedażą robię zawsze korekty poprawiające strojenie, żeby choć te 20 centów dokładności było. Ale wiele instrumentów tak fatalnie nie stroi, że tylko kosz pozostaje.
Видеоклипы
Fajny film, bardzo miło się go ogląda.
Czy ukulele Lag tku 10S jest wporządku?
Dziendobry, czy pojawią się u Pana w sprzedaży jakieś droższe ukulele takie w przedziale 300-400 zł. Chciałbym również zapytać co Pan sądzi o (być może miał Pan styczność) ukulele mellow z serii ukcb konkretnie interesują mnie te ze sklejki palisandrowej czyli z dopiskiem -rw
Ukulele to wyraz nieodmienny więc dwa ukulele a nie dwa ukulela :)
Racja, ale czasem z praktycznego punktu widzenia lepiej odmienić nieprawidłowo, niż powiedzieć np. "Na ścianie wisi skrzypce", zwłaszcza gdy ważne jest przekazanie, że to jedna sztuka. Mało praktyczne jest powiedzenie "wysłałem karton z ukulele" gdy chodzi o 10 sztuk. Wygodniej jest powiedzieć "z ukulelami". Może głupio, ale informacja staje się mniej myląca, bardziej precyzyjna, i każdy wie o co chodzi. Prawidłowa odmiana niekiedy wprowadza w błąd. Jeśli język służy przekazywaniu informacji, to po co nam nieodmienna forma? Jeśli masowo zaczniemy odmieniać ukulele, bo tak jest praktyczniej, to wejdzie to z czasem do języka.
Od jak dawna grasz ?
Zamierzam kupić gitarę akustyczną z pańskiego sklepu, jaką by pan polecił w budżecie do 500 zł i czy wyreguluje ją pan w tej cenie?
Zawsze robię korekty i regulacje. W tym zakresie są dostępne podstawowe modele gitar firmowych jak Cort, Fender, Ibanez, Yamaha. Najbardziej komfortowo dają się ustawić Corty, bo mają równe gryfy, bez większych wypaczeń. skrzypce.pl/products/AD810.html To są wszystko podstawowe modele sklejkowe. Jeśli jest możliwość poszerzenia budżetu, to dużym przeskokiem jakościowym i brzmieniowym jest przejście na lite drewno. Jest to jednak o połowę droższe rozwiązanie: skrzypce.pl/products/earth70.html
Zamierzam kupić sprawdzony model Flycat c10c czy ogólnie poleca Pan ?
Z tego co widzę nie ma kluczy olejowych, nie ma bindingów, tylko łączenie na styk, jest dość masywny mostek, co może utrudniać przenoszenie drgań na pudło i wymagać twardszych strun. Główka jest szpiczasta i dość długa, więc nie wiadomo czy pasuje do każdego pokrowca. Jest tylko jeden uchwyt paska. Resztę elementów trzeba by sprawdzić na żywo na danym egzemplarzu - jak jest z geometrią, precyzją budowy, brzmieniem i strojeniem, bo każdy egzemplarz może być trochę inny. Proponuję rozważyć także Pengano na kluczach olejowych, bo kilka elementów ma lepszych.
Kiedy kolejne filmy?
Chciałabym kupić w Pana sklepie internetowym ukulele, które poleca Pan najbardziej? Jestem początkująca, cena do 300zł. Zależy mi na mozliwie głębszym cieplejszym brzmieniu. Zastanawiam się nad Segovia KOA, Segovia oraz mahoniowym EverPlay. A może poleci Pan jeszcze coś ponad to co wymieniłam? Proszę o podklejenie linku. Z góry dziekuje za odpowiedz:)
Na ten moment najlepiej grające są Segovie: skrzypce.pl/products/SE20SNT.html
Natomiast z uwzględnieniem także solidności i jakości materiałów, to polecam Everplay/Pengano: skrzypce.pl/products/UK2130.html
skrzypcepengano i jestem dalej w kropce. Czy jest duża różnica w jakości grania i brzmieniu między tymi dwoma instrumentami, które Pan wymienił? Jakby to Pan miał wybierać, to na który model by Pan się zdecydował?
@@aleksandra7076 Już wyjaśniam. W drewnianych instrumentach producenci balansują między wrażliwością muzyczną, a stabilnością mechaniczną. Jeśli zrobią delikatniejszą konstrukcję z cienkim ożebrowaniem, to instrument ładnie się odzywa i drgania strun dobrze przenoszą się na płytę rezonansową. Jednak przy tanim drewnie i szybkiej obróbce robi się to wrażliwe mechanicznie i kapryśne przy zmiennych warunkach. Łatwo się wypacza. Jeśli natomiast zrobią grube, masywne i solidne, to będzie to stabilne i trwałe, ale będzie grało ciszej. Struny nie rozedrgają dobrze drewna. Rozwiązaniem jest delikatna konstrukcja, ale bardzo starannie wypracowana, z bardzo dobrych gatunków drewna długo sezonowanego. Takie ukulele nazywa się Kanilea, ale nie pytajmy ile kosztuje.
I teraz uważam, że zarówno Segovia jak i Pengano/Everplay dobrze znalazły balans między stabilnością, a muzykalnością. Przy czym Segovia odrobinę bardziej stawia na dźwięk, a Pengano na solidność, ale nie jest to duża różnica. Obydwa modele są optymalne i dobrze zbudowane. Klucze olejowe, progi z niklem, mostki przykręcane, binding na krawędziach, wypukły tył, czyli wszystko co potrzeba. Po prostu przy Segovii trzeba trochę bardziej uważać, żeby nie przesuszyć zimą. Z dala od kaloryfera i nasłonecznionych miejsc. Pengano ma nieco lepiej sezonowane drewno i solidną budowę. Sam nie wiem co bym wybrał.
Jeżeli różnica w dźwięku nie jest aż tak wielka, to stawiam na solidność. Właśnie zamówiłam EverPlay w Pana sklepie na Allegro:) Dziękuję za obszerną poradę i przybliżenie tematu, bardzo to doceniam. Życzę miłej reszty dnia:)
Ponieważ w moim mieście nie ma lutnika który mógłby poprawić ukulele czy byłaby możliwość jakoś skontaktowania się z panem? Nie wiem mailowo żeby je wysłać czy coś?
Tak, Można kontaktować się przez skrzypce.pl
Mam pytanie : jak odnosi się pan do produktów marki Valencia?
Moja opinia po przetestowaniu ponad 10 tysięcy instrumentów jest taka, że jakość tanich instrumentów nie zależy od nazwy, tylko głównie od ceny. Przeciętny poziom amatorski to blisko tysiąc złotych. Warto odnotować, że nazwy marek to nie są nazwy fabryk. Fengling robi tysiące marek, i kto zamawia kontener ten wymyśla sobie markę. Jedna marka może być robiona raz w jednej fabryce, a raz w innej.
Ponadto poszczególne partie i egzemplarze mocno różnią się. Stąd też skrajne różnice w opiniach internetowych. Muszę wziąć do ręki dany egzemplarz, żeby coś o nim powiedzieć. Na pewno będzie wymagał korekty, bo nie spotkałem jeszcze taniego instrumentu o krótkiej menzurze, który by stroił i był wygodny od nowości. Małe instrumenty są szczególnie wrażliwe na niedokładności, bo milimetr różnicy zmienia tu dwa razy więcej niż np. w gitarze, a fałsz na wysokich tonach jest dla ucha znacznie bardziej przykry.
Witam, będzie miał pan może jakieś gitary akustyczne z cutawayem dla średnio zaawansowanej osoby?
Mam od ręki takie skrzypce.pl/products/OG2CE3.html oraz takie: skrzypce.pl/products/HBD120CEVS.html
skrzypcepengano A coś bez elektroniki i z litego drewna będzie można się u Pana spodziewać?
Jeśli bez elektroniki, to szkoda zabierać pojemność akustyczną na cutaway, z którego i tak się nie korzysta. Raczej nikt nie gra powyżej 14 progu. Lepiej takiego symetrycznego Corta wybrać: skrzypce.pl/products/earth70.html
Co pan sądzi o ukulele Harley Benton ?
To chyba Fengling robi pod różnymi nazwami. Dokładność fabryczna jest kiepska, duża tolerancja błędów, a ekstremalnie tanie drewno dodatkowo się wypacza. Można je śmiało polecić, ale koniecznie od razu z korektami np. na skrzypce.pl Trzeba w każdych poprawiać siodełko, czasem progi, dobrać prożek dolny. To poprawia wygodę gry i strojenie. Są wrażliwe na suche powietrze, a w bardziej wilgotnym korodują elementy metalowe, ale to nie szkodzi. Drewno mocno się kurczy i wykrzywia. Generalnie w tej cenie to jedne z najlepszych ukulele, tylko trafiają się w nich różne rodzaje strun, więc bardzo różnie grają. Mogą być problemy ze strojeniem, ale raczej z powodu strun. Lepiej działają na grubszych strunach. Cena dobrych strun jest porównywalna z ceną takiego ukulele. Przy dobrych strunach niektóre egzemplarze brzmią całkiem ładnie.
I TE SANDAŁY DO SKARPETEK 🤦
ale ogólnie fajny film🥰
Taka teraz moda na światowych wybiegach, ale jeszcze nie we wszystkie zakątki Polski dotarły najnowsze trendy. Burberry, Dior, Prada, Marni i Howell orzekli, że skarpetki wolno nosić do każdego rodzaju obuwia, do sandałów też. Sandały i skarpety są modne także w USA. Ikoną nowego stylu został m.in. David Beckham.
@@jerzy3881 i tak się neo przekonam do takiego połączenia 🙈 ale dzk i wiem że spóźniłam się tak z 11 miesiącu na odpisanie 😂
Chciałabym kupić pierwsze ukulele. Czy ukukele z alegro za ok 150 zł na początek jest ok. Nie chciałabym kupować nic drogiego na początek. Co Pan o tym sądzi
Przez to, że jest to mały instrument, to przy niedokładnościach bardzo słychać fałszowanie. Dlatego te tańsze polecam dla osób, które nie mają zbyt dobrego słuchu. Właśnie w przedziale 150-250 zł te różnice są najbardziej słyszalne. Dlatego radził bym trochę dołożyć i wybrać takie: skrzypce.pl/products/UK2130.html Jest na prawdę spora różnica, wyczuwalna nawet przez początkujących. Większy budżet to lepsze drewno, stabilniejsze, sezonowane, lepsze struny i większa precyzja wykonania. Dzięki temu gra się łatwiej i przyjemniej, a przecież instrument kupujemy dla przyjemności, a nie żeby się męczyć, denerwować i psuć sobie słuch. Jak na instrument to jest i tak super tanio, bo przeciętny dla amatora kosztuje tysiąc złotych, a dobry kilka tysięcy. O zawodowych nie wspomnę, bo to jeszcze x10.
@@skrzypcepengano dziękuję za odpowiedź. Znalazłam ukulele z polecenia za ok 200 złotych. Dziękuję za rade❤
@@aleksandramatusiak230 Z polecenia trudno znaleźć ukulele za 200 zł, bo każdy egzemplarz i każda partia są trochę inne. Jedna sztuka może być w miarę, a inna kiepska. Ten sam model może pochodzić z różnych fabryk. Ponadto przy tak tanich zawsze warto podpiłować siodełko, dostosować podstawek i poprawić progi, żeby grało się łatwiej i przyjemniej.
@@skrzypcepengano dziękuję za informacje 😉
Czy w sklepie będzie dostępna gitara Yamaha f310?
Można zamówić, aktualnie w kolorze Tobacco Brown Sunburst po 500 zł z pokrowcem.
Czy pana zdaniem gitara akustyczna Yamaha F-310 będzie dobra? Pytam z ciekawości bo nie mg się zastanowić jakiego akustyka do 600-700 zł wybrać?
Ogólnie całkiem w porządku, ale ostateczna ocena wymaga obejrzenia konkretnego egzemplarza.
skrzypcepengano Dziękuję za szybką odpowiedź.Tzn że jeśli np zamówię przez internet to może być dobra?
Może być dobra, może być niedobra. Losowa sprawa. Możemy się tak umówić że ja ją kupię w muzycznym, sprawdzę dokładnie i odeślę w tej samej cenie już po korektach. 500 zł ona kosztuje.
skrzypcepengano dobrze😃 Dzięki za odp
Co Pan sądzi o ukulele Ever Play uk-21-30?
Są dobre. Bardzo dobry stosunek jakość/cena, ale jak wszystkie tanie, wymagają korekt i regulacji. Można po zakupie w zwykłym sklepie udać się do lutnika na korekty, albo kupić już poprawione ze skrzypce.pl Pamiętajmy, że przegląd lutniczy stwierdzający że jest w normie jak na tą cenę, to co innego niż korekty lutnicze zwiększające precyzję, łatwość grania i poprawiające strojenie. To sporo zmienia. Gra się łatwiej i przyjemniej.
Czyli jak na danej ofercie mam napisane,że kontrola I usprawnienia lutnicze w cenie to powinno być ok?
@@nataliachojnacka1583 Tak, tu chodzi głównie o korekty siodełka, dobór prożka dolnego, czasem korekty progów i regulację reliefu gryfu, jeśli instrument jest ze śrubą. Im mniejszy instrument, tym większa precyzja jest potrzebna.
Co pan sądzi o ukulele UK-12white Harley Benton
W kategoriach bezwzględnych to niska półka, jednak w swojej klasie są bardzo w porządku. Tylko uwaga, żeby nie kupować byle gdzie, bo zwykle wymagają selekcji, korekt i regulacji. Trafiają się bardzo różne egzemplarze z różnymi strunami. Na cieniutkich strunach brzmią blado, cicho i ciut fałszywie. Lepiej na grubszych, tyle że dźwięk jest matowy i trochę pudełkowy w porównaniu choćby do Pengano. Jednak jak za te pieniądze jest całkiem dobrze w porównaniu do konkurencji. Na początek może być.
@@jerzy3881 Arrow mh10 czy pb10?
@@jesteszmiana5915 pb10 ma gorsze klucze, drewno, struny i progi. mh10 wygląda nieco lepiej, ale też sporo brakuje mu sporo do Pengano czy Eveplay 2130. Nie widzę bindingu, stap holderów, przykręcanego mostka. Pewnie warto też zrobić po zakupie korekty i regulacje u lutnika.
Czy ktoś wie jakie modele Pan porównywał? Potrzebne!
To nie ma znaczenia jakie modele, bo to zależy od danego egzemplarza i partii, a nie od modelu. Weźmiemy inne egzemplarze i może być dokładnie odwrotnie. Oczywiście im droższe, tym będzie lepsze drewno, lepiej sezonowane, mniej wypaczające się. Będzie też dokładniejsze wykonanie, bo przy większym budżecie pracownik ma wyższe kwalifikacje i może poświęcić więcej czasu pracy.
@@skrzypcepengano Dziękuję za odpowiedz! :)
Czy ktoś mi doradzi? Co wybrać na pierwsze ukulele: Everdeen UKCB-MH czy Kokio U-LMHLMH-C? A może co innego?
Wygląda że to pierwsze nie ma strapholderów, a to drugie bindingu. Warto zajrzeć do środka czy mają porządne łączenia na listwach kerfingowych. Ważny też jest sklep, żeby od razu zrobić korekty i regulacje. Z takich wszystko mających, brzmieniowo najlepiej wybrać do domu leciutką Segovię 20C, a na ciężkie wyprawy w teren nieco masywniejsze Pengano lub Everplay serii 24, tylko te lepsze bez literki M.
Co pan sądzi o Arrow MH10 ?
Zależy od egzemplarza, ale za podobną cenę można dostać Pengano, Segovię czy Everplay już z bindingiem na krawędziach, z przykręcanym mostkiem, wypukłym tyłem i kluczami olejowymi, a to tego z korektami i regulacją pod wygodną grę. Arrow wygląda przy nich dość surowo, z łączeniami na styk. Nie widać jak w środku są zbudowane. Nie wszystkie ukulele mają ząbkowane listewki łączące, a wtedy łatwo o rozklejenie.
Może Pan mi doradzić jaki rozmiar strun dla początkującego ? Miałem 9 ale dźwięk masakra..., Teraz mam 12 ale ciężko się gra. Więc zostają 10 lub 11 co Pan sądzi ?
Gitara akustyczna
Grubsze lepiej brzmią i mniej fałszują, ale żeby nie było twardo, to trzeba poprawić i wyregulować gitarę. Kompromisowym rozwiązaniem jest komplet 11-52.
skrzypcepengano
Dziękuję za odpowiedź. Próbowałem wyregulować gitarę przed chwilą to tak przedobrzylem że spilowalem za mocno i siodełko i mostek, brzęczy na każdej stronie :/
Arrow mh10 czy pb10 czy uk12? Dziękuję
Najlepiej UK2130 (bez literki M na końcu).
@@jerzy3881 a UK 21-30 też dobry model?
@@meowmeow5820 Tak, szczególnie Pengano, bo będą dobrze przygotowane i wyregulowane. Najlepiej te wersje bez literki M.
Odległość mostka, to nie wszystko - liczy się jeszcze akcja strun.
W zasadzie każdy taśmowy produkt będzie wymagał przygotowania przez lutnika.
No chyba, że mówimy o ukulele z Chin za 200 pln, wtedy będzie wymagało stolarza....
Z takich po 200 pln, to Pengano mają od razu korygowaną akcję strun. To poprawia też strojenie na progach, ale faktem jest że im niższa cena, tym większa tolerancja parametrów i stroju. W tych najtańszych zakłada się, że niestrojenia +/-30 centów są w porządku, bo tania technologia masowa, tanie struny i tanie drewno nie pozwala na więcej. Jest to dedykowane do zabawy, lub dla osób którym fałszowanie nie przeszkadza. To trochę złe myślenie, bo obcując z fałszem psuje się słuch. Ucho zaczyna tolerować niestrojenie. W ukulele za kilka tysięcy stosuje się kompensowane prożki do każdej struny oddzielnie, a nawet specjalnie pokrzywione progi True Temperament, a tak są kilkucentowe odchylenia od ideału.
Pytanie jak nazywa się ostatnie ukulele.
To było Korala, ale trzeba brać pod uwagę, że każdy egzemplarz i partia mogę być różne. Tu akurat fajnie stroi, ale struny marne, za cienkie. Grają cicho, a wysokość dźwięku mocno zależy od siły docisku. Obecnie te najlepiej brzmią i stroją: allegro.pl/oferta/ukulele-sopranowe-segovia-lepszy-model-dodatki-9150390642 Najlepiej pytać na dany moment które są dobre, bo to się cały czas zmienia.
@@skrzypcepengano struny zawsze można zmienić dokupić nowsze. Podoba mi się ten egzemplarz, aczkolwiek rozważam także zakup Kala KA-T i Flycat C10-C koncertowe dla podkreślenia.. Czy mógłby pan się wypowiedzieć apropos tych modeli? Spotykam się z dobrymi opiniami użytkowników, aczkolwiek z chęcią usłyszałbym opinię specjalisty o ile miał pan z nimi styczność. ;)
@@Svnford Wszystko zależy od partii i egzemplarza. Nawet z jednego kartonu bywają sztuki różniące się umieszczeniem mostka czy prożka nawet o milimetr, co przekłada się na 20 centów niestrojenia. Różne są reliefy gryfów, a to decyduje na ile komfortowe ustawienia da się uzyskać bez brzęczenia. Nazwa na główce na drugorzędne znaczenie, bo po pierwsze te same modele są często robione przez różne fabryki, zależnie od partii, a po drugie egzemplarze i serie są bardzo zróżnicowane.
@@Dalieusz Moim zdaniem koncertowe jest łatwiejsze, to bo progi nie są aż tak gęsto. Żeby coś powiedzieć o podanych modelach musiałbym przerzucić kilkadziesiąt sztuk, albo dostać do ręki konkretny egzemplarz. Uogólniać się nie da, bo każde jest inne. Ostatnia dostawa Segovii, w tej lepszej wersji jest całkiem udana. Ładnie stroją, brzmią, są głośne i nie ma wielkiego rozrzutu między egzemplarzami. Do poprawki są siodełka, ale to drobiazg i od razu je podpiłowuję dla wygody gry i lepszego strojenia.
@@skrzypcepengano Zdecydowałem się na zakup Flycat-C10-C. Dostawę będę miał w czwartek. Swoją opinię zdam tutaj po paru dniach użytkowania.
2140