Mnie jako odbiorcę przyciąga story i osoba. Jeśli jest dużo story i fajna osoba to zostaje, zdjęcia dużo mniej mnie interesują, rzadko przeglądam tablice itp. Przychodzę głównie po story hehe 😁
Wiem że irracjonalne ale ja też boję się reakcji znajomych. Już od dłuższego czasu wrzucam na konto książkowe zdjęcia ale nadal boję się napisać nawet krótki opis bo mam jakiś dziwny strach przed reakcją znajomych.
Chciałabym mieć 20 obserwatorów przy jednym zdjęciu xd ale ogólnie oprócz estetyki, udzielania się, pokazywanie siebie, myślę, że ważna też jest jednak regularność, szczególnie na początku, potem też, ale jak ktoś dodaje jedno zdjęcie na miesiąc, to wiadomo, że tych obserwatorów będzie przybywać wolniej niż w momencie, gdy to będzie choćby jedno zdjęcie chociaż na dwa tygodnie ;) Miłej niedzieli :D
Zgadzam się z Tobą w 100% i może dodam tylko tyle od siebie, że nie bójmy się na instagramie autentyczności i żeby to był fun 😉 Bo co nam z mega estetycznego profilu z milionem obserwatorów jak my z każdą chwilą będziemy się wkurzać na to, że "O Boże muszę dalej go prowadzić, ale wcale tego nie lubię". Jest pierdyliard profili i nie możemy oczekiwać, że kopiując jakiś styl, nagle nas wszyscy pokochają. Autentyczność i pewna doza luzu to jest coś co mnie osobiście bardzo przyciąga. Lubię ludzi, którzy nie boją się tego kontaktu z innymi np na InstaStory i takich którzy nie robią tego tylko dla materialnych korzyści. 😊 Dlatego tak bardzo lubię Twój profil, to jest to czego oczekuję od instagramowych profili 💕
Mnie właśnie urzekła Twoja naturalność, wydało mi się, że mogłybyśmy się polubić i tak kliknęłam „obserwuj”. „Jestem z Tobą” od dawna i utwierdziłam się w przekonaniu, że jestes bardzo pozytywną osobą, która mnie inspiruje! 😀 Sama twierdzę, że w prowadzeniu jakiegokolwiek profilu w social mediach po prostu nie wolno robić nic na siłę. Jeśli, tak jak powiedziałaś, to nasza pasja, to inspiracja i pomysły przyjdą same. A od czasu do czasu warto dać sobie odpocząć, by wrócić z nowa dawka energii. PS świetna czapa! 😀
"Nie jesteśmy pomidorową, żeby każdy nas lubił" xD Bardzo inspirujący filmik :D Osobiście przyznaję, że prawie w ogóle nie dbam o mojego Instagrama i to wychodzi w popularności, ale na to nie narzekam, bo wiem, że to moja wina (to nie ma wyglądać na żalenie się xD). W każdym razie, mimo to, nie piszę do nikogo, żeby mnie promował, bo wiem, że to bez sensu, tak jak zauważyłaś. Podobnie wkurzają mnie akcję na story typu s4s i zazwyczaj je omijam, mimo że Instagramy tam przedstawione mogą być naprawdę piękne. Nie mam ochoty patrzeć na każdy profil, bo wtedy straciłabym bardzo dużo czasu, który i tak się nie przelewa... (jak chyba wszystkim xD) Przez to wszystko cieszę się, że nagrałaś taki filmik - dzięki temu nowe osoby zobaczą, że tak naprawdę nie tędy droga ;)
Instagram to temat rzeka :) U mnie było długi czas tak, że trochę osób mi przybywało, ale znaczna ich część szybko odpływała. Strasznie to frustrujące bo myślałam, że coś robię źle. Dopiero po czasie zauważyłam, że są to konta, które liczą na f4f bo widać było, że nie są zainteresowane tematyką książkową. No ale wszystko wynika z tego, że marki do tej pory bardziej patrzyły na ilość followersów, stąd też ich kupowanie i te wszystkie akcje f4f, s4s, l4l. Na szczęście powstają narzędzia do weryfikacji autentyczności kont, a po ostatnich aferach z kupowaniem lików itp marki zmieniają swoje strategie. Dla mnie osobiście jakość zdjęć jest drugorzędna. Sama obserwuję te konta, które pokazują ciekawe dla mnie książki. Jest wiele takich, gdzie ciągle widać to samo, jedną książkę na 4-5 zdjęciach i do tego zawsze są to nowości, których pełno na bookstagramie/booktubie. Niby zdjęcia ładne, ale dla mnie to nie ma sensu bo nie chcę oglądać tego samego non stop.
Pamiętam jak ja lata temu zakładałam bloga. Był odpowiedzią na to, co ze sobą począć. Dopiero po kilku miesiącach, gdy czytałam kolejne blogi dowiedziałam się że jest coś takiego jak współpraca z wydawnictwem. Do głowy mi nie przyszło że wydawnictwa mogą wysyłać specjalne egzemplarze blogerom. Teraz zauważyłam że zrobiło się to bardzo modne. Mam na koncie kilka współprac, ale aktualnie jakoś specjalnie nie mam na to parcia. Czytam to co zalega mi w domu i jestem szczęśliwa. ;)
Bardzo fajny filmik. Ja sama prowadzę bookstagrama rok i idzie mi powolutku. Nie mam parcia na to żeby mieć X obserwatorów. Dziwię się, że ludzie piszą do ludzi z większymi kontami z prośbą o wypromowanie. Dla mnie to już jest taka granica żenady.
Ja się mega stresuję, jak próbuję kogoś poprosić o pomoc - bo z reguły tkwi mi z tyłu taka myśl, jakbym próbowała żerować na czyimś sukcesie i pomyślności. Wiem, że to trochę głupie, ale nie idzie się tego wyzbyć i przez co w 3/4 przypadkach odpuszczam😅😅😅
Doskonale wiem co masz na myśli. Rzeczywiście, niektórzy "brzmią" dokładnie tak jak napisałaś, "udostępnij", "daj"- ani hej, ani nic takiego. Samo żądanie. I bardzo źle się wtedy czuje, też jestem człowiekiem, chciałabym pomóc! Jak widzę piękne konto pełne wartości to udostępniam ❤ ale czasem po prostu się bardzo na taki brak pokory wkurzam
@@comebook3133 i wcale Ci się wtedy nie dziwię! Ale to chyba niestety walka z wiatrakami :( Bo jedną osobę upomnisz, ale na jej miejsce wróci 5 kolejnych, przez które będziesz chciała rzucić telefonem w podłogę :x Mam jednak nadzieję, że ludzie nabiorą więcej ogłady i już nie będą aż tak roszczeniowi ;)
Dobra powiem tak: filmik za długi więc FOLLOW4FOLLOW LAJK ZA LAJK UDOSTĘPNIJ MÓJ PPROFIL CHCEM MIEĆ 1000000 OBSERWUJĄCYCH DO JUTRA OKI?1!1? (to oczywiście żart zanim naskoczy na mnie armia ludzi :D)
Mnie jako odbiorcę przyciąga story i osoba. Jeśli jest dużo story i fajna osoba to zostaje, zdjęcia dużo mniej mnie interesują, rzadko przeglądam tablice itp. Przychodzę głównie po story hehe 😁
Wiem że irracjonalne ale ja też boję się reakcji znajomych. Już od dłuższego czasu wrzucam na konto książkowe zdjęcia ale nadal boję się napisać nawet krótki opis bo mam jakiś dziwny strach przed reakcją znajomych.
Chciałabym mieć 20 obserwatorów przy jednym zdjęciu xd ale ogólnie oprócz estetyki, udzielania się, pokazywanie siebie, myślę, że ważna też jest jednak regularność, szczególnie na początku, potem też, ale jak ktoś dodaje jedno zdjęcie na miesiąc, to wiadomo, że tych obserwatorów będzie przybywać wolniej niż w momencie, gdy to będzie choćby jedno zdjęcie chociaż na dwa tygodnie ;) Miłej niedzieli :D
Widać, że jesteś bardzo mądrą osobą. Mówisz do rzeczy i naprawdę mnie zainspirowałaś. Chcę założyć bookstagrama i bardzo dziękuję za porady kochana ;)
Dziękuje ❤️☺️ trzymam kciuki i życzę dużo motywacji!
Zgadzam się z Tobą w 100% i może dodam tylko tyle od siebie, że nie bójmy się na instagramie autentyczności i żeby to był fun 😉 Bo co nam z mega estetycznego profilu z milionem obserwatorów jak my z każdą chwilą będziemy się wkurzać na to, że "O Boże muszę dalej go prowadzić, ale wcale tego nie lubię". Jest pierdyliard profili i nie możemy oczekiwać, że kopiując jakiś styl, nagle nas wszyscy pokochają. Autentyczność i pewna doza luzu to jest coś co mnie osobiście bardzo przyciąga. Lubię ludzi, którzy nie boją się tego kontaktu z innymi np na InstaStory i takich którzy nie robią tego tylko dla materialnych korzyści. 😊 Dlatego tak bardzo lubię Twój profil, to jest to czego oczekuję od instagramowych profili 💕
Mnie właśnie urzekła Twoja naturalność, wydało mi się, że mogłybyśmy się polubić i tak kliknęłam „obserwuj”. „Jestem z Tobą” od dawna i utwierdziłam się w przekonaniu, że jestes bardzo pozytywną osobą, która mnie inspiruje! 😀
Sama twierdzę, że w prowadzeniu jakiegokolwiek profilu w social mediach po prostu nie wolno robić nic na siłę. Jeśli, tak jak powiedziałaś, to nasza pasja, to inspiracja i pomysły przyjdą same. A od czasu do czasu warto dać sobie odpocząć, by wrócić z nowa dawka energii.
PS świetna czapa! 😀
Karolcia aż mi się przypomniało jak kiedyś ci pokazywałam jak napisać mejla do wydawnictw 😁 w koncu obejrzałam twoje filmiki i powiem że są super
Ale o promowanie nie prosiłam!😵 chociaż przyznam- byłaś moim guru 💛💪
come book teraz się zamieniło i ty jesteś moim guru😂💛💛
"Nie jesteśmy pomidorową, żeby każdy nas lubił" xD
Bardzo inspirujący filmik :D Osobiście przyznaję, że prawie w ogóle nie dbam o mojego Instagrama i to wychodzi w popularności, ale na to nie narzekam, bo wiem, że to moja wina (to nie ma wyglądać na żalenie się xD). W każdym razie, mimo to, nie piszę do nikogo, żeby mnie promował, bo wiem, że to bez sensu, tak jak zauważyłaś. Podobnie wkurzają mnie akcję na story typu s4s i zazwyczaj je omijam, mimo że Instagramy tam przedstawione mogą być naprawdę piękne. Nie mam ochoty patrzeć na każdy profil, bo wtedy straciłabym bardzo dużo czasu, który i tak się nie przelewa... (jak chyba wszystkim xD)
Przez to wszystko cieszę się, że nagrałaś taki filmik - dzięki temu nowe osoby zobaczą, że tak naprawdę nie tędy droga ;)
Instagram to temat rzeka :) U mnie było długi czas tak, że trochę osób mi przybywało, ale znaczna ich część szybko odpływała. Strasznie to frustrujące bo myślałam, że coś robię źle. Dopiero po czasie zauważyłam, że są to konta, które liczą na f4f bo widać było, że nie są zainteresowane tematyką książkową. No ale wszystko wynika z tego, że marki do tej pory bardziej patrzyły na ilość followersów, stąd też ich kupowanie i te wszystkie akcje f4f, s4s, l4l. Na szczęście powstają narzędzia do weryfikacji autentyczności kont, a po ostatnich aferach z kupowaniem lików itp marki zmieniają swoje strategie. Dla mnie osobiście jakość zdjęć jest drugorzędna. Sama obserwuję te konta, które pokazują ciekawe dla mnie książki. Jest wiele takich, gdzie ciągle widać to samo, jedną książkę na 4-5 zdjęciach i do tego zawsze są to nowości, których pełno na bookstagramie/booktubie. Niby zdjęcia ładne, ale dla mnie to nie ma sensu bo nie chcę oglądać tego samego non stop.
Pamiętam jak ja lata temu zakładałam bloga. Był odpowiedzią na to, co ze sobą począć. Dopiero po kilku miesiącach, gdy czytałam kolejne blogi dowiedziałam się że jest coś takiego jak współpraca z wydawnictwem. Do głowy mi nie przyszło że wydawnictwa mogą wysyłać specjalne egzemplarze blogerom. Teraz zauważyłam że zrobiło się to bardzo modne. Mam na koncie kilka współprac, ale aktualnie jakoś specjalnie nie mam na to parcia. Czytam to co zalega mi w domu i jestem szczęśliwa. ;)
Bardzo fajny filmik. Ja sama prowadzę bookstagrama rok i idzie mi powolutku. Nie mam parcia na to żeby mieć X obserwatorów.
Dziwię się, że ludzie piszą do ludzi z większymi kontami z prośbą o wypromowanie. Dla mnie to już jest taka granica żenady.
Masz śliczny makijaż
Dobrze gada 👍❤
A już myślałam, że ta czapka to taka stylizacja 😂
Jak myślisz, czy założenie bookstagrama w wieku 14 lat się "opłaca" czy lepiej zaczekać?
Wiek tutaj nie ma znaczenia, tylko Twoja pasja i zaangażowanie ☺️
Ja się mega stresuję, jak próbuję kogoś poprosić o pomoc - bo z reguły tkwi mi z tyłu taka myśl, jakbym próbowała żerować na czyimś sukcesie i pomyślności. Wiem, że to trochę głupie, ale nie idzie się tego wyzbyć i przez co w 3/4 przypadkach odpuszczam😅😅😅
Doskonale wiem co masz na myśli. Rzeczywiście, niektórzy "brzmią" dokładnie tak jak napisałaś, "udostępnij", "daj"- ani hej, ani nic takiego. Samo żądanie. I bardzo źle się wtedy czuje, też jestem człowiekiem, chciałabym pomóc! Jak widzę piękne konto pełne wartości to udostępniam ❤ ale czasem po prostu się bardzo na taki brak pokory wkurzam
@@comebook3133 i wcale Ci się wtedy nie dziwię! Ale to chyba niestety walka z wiatrakami :( Bo jedną osobę upomnisz, ale na jej miejsce wróci 5 kolejnych, przez które będziesz chciała rzucić telefonem w podłogę :x Mam jednak nadzieję, że ludzie nabiorą więcej ogłady i już nie będą aż tak roszczeniowi ;)
Hej :-)
Mam pytanko odnośnie booktuba. Z jakiego korzystasz programu do montażu filmików?
Adobe premiere :)
Dobra powiem tak: filmik za długi więc FOLLOW4FOLLOW LAJK ZA LAJK UDOSTĘPNIJ MÓJ PPROFIL CHCEM MIEĆ 1000000 OBSERWUJĄCYCH DO JUTRA OKI?1!1? (to oczywiście żart zanim naskoczy na mnie armia ludzi :D)
❤️️