Q&A - WSPÓŁPRACE z wydawnictwami❓

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 13 янв 2025

Комментарии • 20

  • @comebook3133
    @comebook3133  5 лет назад +23

    Mam nadzieję, że film był dla Was ciekawy ☺️ co sądzicie o płatnych współpracach?

    • @andrea-ry9gv
      @andrea-ry9gv 5 лет назад

      Czy można podjąć współpracę pieniężną prowadząc tylko instagrama??

    • @comebook3133
      @comebook3133  5 лет назад

      Bianka Blue myślę, że tak☺️

    • @monikawojtowicz4944
      @monikawojtowicz4944 5 лет назад +1

      Uważam, że jeśli ktoś jest autentyczny to nie ma w tym nic złego, a jeśli nie jest - no cóż, ludzie zawsze takie coś zobaczą. Współpraca to praca więc powinno się za nią płacić

    • @reeceandrew2349
      @reeceandrew2349 3 года назад

      You prolly dont care at all but does someone know a method to get back into an Instagram account??
      I was stupid forgot my account password. I love any help you can give me.

    • @melvincrosby874
      @melvincrosby874 3 года назад

      @Reece Andrew instablaster =)

  • @CatVloguje
    @CatVloguje 5 лет назад +24

    To co warto dodać - nie można zrażać się brakiem odpowiedzi. Często jest tak, że maile pozostają bez echa i jeśli bardzo nam zależy, warto się przypomnieć, ale nie ma sensu bombardować wydawcy setką maili "no co, może jednak?". Plus w przypadku odmowy - radzę zachować godność XD Zdarzyło mi się w pracy, że ktoś pisał o książkę do recenzji, na odmowę (blog praktycznie nie funkcjonował, zero innych kont w social mediach) dostawałam kolejne maile i kolejne, bo może jednak, może dasz szansę, bo ja się chcę rozwinąć, chcę zacząć; na dalsze odmowy maile były wysyłane do kolejnych osób w wydawnictwie i ta osoba ściemniała, że ja się zgodziłam, ale o szczegóły kazałam pytać dalej XD
    Złota rada - najpierw trzeba wyrobić sobie markę, a potem prosić o książki!

  • @JenniferReads
    @JenniferReads 5 лет назад +13

    A ja też sama pisałam do wydawnictw na początku. Chyba do siedmiu i jedno odpisało pozytywnie, jedno kazało napisać za pół roku (mądre posunięcie, bo chcieli sprawdzić czy jako nowy bloger nie umre za miesiąc), a reszta nic🤷🏼‍♀️ Tak to bywa, ale jakoś trzeba zacząć💞
    Czasami nawet książki dostaję tylko by zrobić im zdjęcie i ją zapowiedzieć nie musząc ich recenzować. Ale robię tak przy tytułach, które mam zamiar i tak przeczytać.

  • @tetianamarchuk4944
    @tetianamarchuk4944 5 лет назад +3

    Rany kiedyś to było. Ja swoje współprace zaczynałam mniej więcej 4-5 lat temu jak blogosfera książkowa stawała się powoli popularna. Wtedy sama pisałam do wydawnictw. Pierwsze z jakim udało mi się nawiązać współpracę do IUVI, czasem pojawiały się kolejne, oczywiście zdarzały się odmowy, ale się nie zrażałam. A kiedy założyłam IG i przekroczyłam już 3 k. to wydawnictwa same do mnie pisały, potem przestałam już pisać do nich, bo nie musiałam. Ciekawe propozycje same przychodziły, rzadko kiedy już się zgłoszę sama po jakiś tytuł, więc tak jak wspomniałaś, statystyki są ważne i mają spore znaczenie.
    Zdarzały mi się sytuacje kiedy jakaś osoba, która dopiero założyła IG (miała 3 zdjęcia) lub bloga, pisała do mnie jak dostać książkę od wydawnictwa, bo założyli to lub tamto...
    Ja się bardzo cieszę, że udało mi się podjąć współprace, naprawdę to lubiłam i nadal lubię, wiele mi to dało, bo się rozwijałam, angażowałam się bardzo w pisanie, czytanie, recenzowanie. Teraz już trochę mniej, bo mało czasu, ale brakuje mi tego, jak potrafiłam poświęcać większość czasu na bloga i resztę. Dawało mi to sporą satysfakcję nawet jeśli za barter. Przez 4 lata miałam 2 płatne współprace.

  •  5 лет назад +2

    Dzięki wielkie za kilka słów o współpracach! Mam nadzieję, że w przyszłości się przydadzą :D

  • @martynakozie3851
    @martynakozie3851 5 лет назад +1

    Ja też zaczęłam pisać sama i jedno odezwało się pozytywnie i było to WAB z książką "Obsesja". Wtedy byłam baaardzo zadowolona z siebie. Potem jeszcze trochę pisałam do wydawnictw z marnym skutkiem. A potem dostałam propozycją od wydawnictwa jaguar i tutaj nie polecam. Sama współpraca polegała na tym, że miałam wstawić tylko zdjęcie, bez recenzji i to tak szybko+ dostałam tylko egz recenzencki. Ale zgodziłam się wtedy, bo sami do mnie napisali, tak po raz pierwszy. W tym momencie nawet jak na niewielkie zasięgi, bo na instagramie ok 800 obserwatorów często dostaje jakieś propozycje. Ale dużo odrzucam, bo wiem, że to książki nie dla mnie i nie chcę się męczyć. Wszystko póki co to współprace barterowe, ale też nie mam zasięgów na płatne, a z tych barterowych bardzo się cieszę i mam nadzieję, że kiedyś jakieś płatne też wpadną :D

  • @juliekonieczna
    @juliekonieczna 5 лет назад

    Super! Taki film był baaardzo potrzebny ❤️🙏🏼

  • @vxvx4509
    @vxvx4509 5 лет назад

    Dzięki za taki przydatny odcinek ❤

  • @magdam9251
    @magdam9251 5 лет назад +3

    hah ja tam czytam książki nałogowo dla siebie :D wrzucam na insta każdą przeczytaną książkę też dla siebie :D prawie nikt mnie nie obserwuje i nie lajkuje a i tak jestem szczęśliwa hihi a recenzje piszę sobie tylko do lokalnej darmowej gazetki happy me ;) pozdrawiam!

  • @dariaskrodzka2034
    @dariaskrodzka2034 5 лет назад

    Jesteś super! Świetny film, bardzo dziękuję Ci za niego. 😊😊😊

  • @pannafox9026
    @pannafox9026 5 лет назад +1

    W punkt :)

  • @Mika-fx7cd
    @Mika-fx7cd 3 года назад

    Skoro podpisujesz umowe, masz swoją firmę? Czy potem sie rozliczasz ? Jak to wygląda

    • @comebook3133
      @comebook3133  3 года назад +2

      Nie mam działalności, podpisuję umowę jako osoba fizyczna i na początek każdego roku dostaję PIT od każdego wydawnictwa. Płace później podatek dochodowy :)

  • @michalprzedlacki8382
    @michalprzedlacki8382 3 года назад

    wpyte