🚀 Relacje na bieżąco na moim Instagramie instagram.com/breaking.the.borders 💻 Więcej o moich wyprawach na blogu breaking-the-borders.com/ ☕️ Wesprzyj moją twórczość wirtualną kawą buycoffee.to/breaking.the.borders
@@breakingtheborders Pięknym słowem mi odpisałaś i to serduszko?😊,tak tak wiem to polubienie komentarza❤,wiesz gdybym był wolnego stanu to nalegał bym na spotkanie na kawę,ciasto może kieliszeczek wina aby móc porozmawiać i posłuchać twych opowieści a wiem że masz o czym opowiadać a tak to nici z tego😊. Pozdrawiam serdecznie ♥️☺️ Robert.
@@breakingtheborders Pod względem technicznym czy ekspozycji? Bo technicznie lubię jak trzeba używać rąk i kombinować, za to jak jest lufa to trochę gorzej ;)
@@breakingtheborders No co do ekspozycji to się zgodzę, pisząc myślałem raczej o łańcuchach i potrzebie użycia rąk. Lubię oglądać twoje filmiki, krótkie, ale treściwe.
No, zdziwiłem się, jak po wejściu na Szpiglas, wracałem z powrotem do Piątki a tu klops na łańcuchach, jakaś dziwna przewieszka, że odpadam od ściany, normalnie musiałem złapać łańcucha.
Uważam, że trudność wejścia na Giewont jest niepotrzebnie wyolbrzymiana. Są łańcuchy, ale jeśli jest sucho to one nie są trudne, można się w razie czego zaasekurować
@@jakublewandowski5754 ale czy sa tam jakies krawedzie że jak spojrze w dół to obleci mnie strach i nogi jak z waty czy raczej takie safety krawędzie to są.. w sensie bez obaw
@@FouriousPitBull Sam mam lęk wysokości i Giewont zdobyłem spokojnie . Jedynie na szczycie w jednym miejscu patrząc w kierunku panoramy Zakopanego jest widoczna przepaść 900 m wystarczy, że się tam nie zbliżysz bo nie musisz to spokojnie bez niepotrzebnych emocji zdobędziesz Giewont . Też mam dobrą kondycję pochodzę z gór w dzieciństwie dużo chodziłem biegałem . Teraz mam 34 lata i Giewont to świetna wyprawa . Proponuję jednak buty górskie i rękawice na łańcuchy . Proszę uważać też na kamienie jest tam kilka wyślizganych.
Giewont powiedziałbym, że jest względnie łatwy, gdyby nie lodowisko na dwóch pierwszych łańcuchach w górę. Strasznie wyślizgane, bez porównania do Szpiglasa, po którym się idzie łatwo i przyjemnie (jak na łańcuchy). Też mam lęk wysokości i też uważam, że Szpiglas i Giewont są dobre do oswajania się z wysokością.
🚀 Relacje na bieżąco na moim Instagramie
instagram.com/breaking.the.borders
💻 Więcej o moich wyprawach na blogu
breaking-the-borders.com/
☕️ Wesprzyj moją twórczość wirtualną kawą
buycoffee.to/breaking.the.borders
Zawsze trafnie podpowiedziane szlaki.Więcej osób powinno Panią oglądać i sugerować się Pani opisami.Pozdrawiam 😊.
dziękuję 🙌
Uwielbiam, a jakie widoki 🤩. Z mężem przeszliśmy odwrotnie od Morskiego przez Szpiglas do 5-tki.
Super informacja dziękuję.
Uwielbiam cię sluchac❤
dziękuję 😊❤️
@@breakingtheborders
Pięknym słowem mi odpisałaś i to serduszko?😊,tak tak wiem to polubienie komentarza❤,wiesz gdybym był wolnego stanu to nalegał bym na spotkanie na kawę,ciasto może kieliszeczek wina aby móc porozmawiać i posłuchać twych opowieści a wiem że masz o czym opowiadać a tak to nici z tego😊.
Pozdrawiam serdecznie ♥️☺️
Robert.
Piękna pętla z DPS do Moka! 😀
❤
*KAROLINA* ❤
Szpiglas - fajna góra.
A jak porównacie wejście na Zawrat od Czarnego Stawu, w kontekście Szpiglasa czy Giewontu? Zarówno pod względem technicznym, jak i ekspozycji?
Podejście na Zawrat z Murowańca jest trudniejsze.
@@breakingtheborders Pod względem technicznym czy ekspozycji? Bo technicznie lubię jak trzeba używać rąk i kombinować, za to jak jest lufa to trochę gorzej ;)
@@reynevan1410 w obu przypadkach jest trudniej :)
Do tych trzech chyba można jeszcze dorzucić przełęcz krzyżne
Bardzo dobry pomysł 🙌
Co do Szpiglasowego i Giewontu zgadzam się, ale Kozi z Pięciu Stawów wydaje mi się łatwiejszy.
Przy szczycie, już na Orlej jest trochę ekspozycji, bez łańcuchów, widziałam ludzi, których tam zblokowało.
@@breakingtheborders No co do ekspozycji to się zgodzę, pisząc myślałem raczej o łańcuchach i potrzebie użycia rąk. Lubię oglądać twoje filmiki, krótkie, ale treściwe.
No, zdziwiłem się, jak po wejściu na Szpiglas, wracałem z powrotem do Piątki a tu klops na łańcuchach, jakaś dziwna przewieszka, że odpadam od ściany, normalnie musiałem złapać łańcucha.
Szpiglas trudniejszy czy koscielec?
W mojej ocenie Kościelec :)
Kościelec jeszcze przede mną ale Szpiglasowy Wierch trudny nie jest jeżeli ekspozycja nie paraliżuje.
@@breakingtheborders super dzięki
Giewont i Szpiglasowy Wierch zaliczyłem w zeszłym roku;)
ekstra :)
Na Kozim Wierchu też byłem, jeszcze przed zarazą.
Ktoś wie może czy podejście na Szpiglas od Morskiego Oka jest już do przejścia bez raczków?
Ja nie byłam jak coś ostatnio 🙌
@@breakingtheborders Kurczaczek, liczyłem że właśnie wóciłaś natchniona stamtąd. 😃
Byłem 2 dni temu, zatrzymała nas zaspa na górze i podobno jeszcze kilka jest koło szczytu
Z Pania Karoliną zrobimy nawet 50
Szpiglasowy wierch z piatki zdecydowanie lepiej wchodzić.
potwierdzam.
Mam lęk wysokosci, ale dobrą kondycję czy Giewont na pierwszy raz bedzie ok? 37 lat
Jeżeli nie masz lęku wysokości, będzie OK 🙌😊
Uważam, że trudność wejścia na Giewont jest niepotrzebnie wyolbrzymiana. Są łańcuchy, ale jeśli jest sucho to one nie są trudne, można się w razie czego zaasekurować
@@jakublewandowski5754 ale czy sa tam jakies krawedzie że jak spojrze w dół to obleci mnie strach i nogi jak z waty czy raczej takie safety krawędzie to są.. w sensie bez obaw
@@FouriousPitBull Sam mam lęk wysokości i Giewont zdobyłem spokojnie . Jedynie na szczycie w jednym miejscu patrząc w kierunku panoramy Zakopanego jest widoczna przepaść 900 m wystarczy, że się tam nie zbliżysz bo nie musisz to spokojnie bez niepotrzebnych emocji zdobędziesz Giewont . Też mam dobrą kondycję pochodzę z gór w dzieciństwie dużo chodziłem biegałem . Teraz mam 34 lata i Giewont to świetna wyprawa . Proponuję jednak buty górskie i rękawice na łańcuchy . Proszę uważać też na kamienie jest tam kilka wyślizganych.
Giewont powiedziałbym, że jest względnie łatwy, gdyby nie lodowisko na dwóch pierwszych łańcuchach w górę. Strasznie wyślizgane, bez porównania do Szpiglasa, po którym się idzie łatwo i przyjemnie (jak na łańcuchy). Też mam lęk wysokości i też uważam, że Szpiglas i Giewont są dobre do oswajania się z wysokością.