Witam Panowie,film jak zawsze fajny,dosyć ciekawe narzędzia i jasno wytłumaczony proces naprawy.Na marginesie dodam że podoba mi się warsztat mam tu na myśli,czysto,jasno,dużo światła i narzędzia przejrzyście rozmieszczone.Wszystko w zasięgu oka co tez jest bardzo istotne w pracy.Dzięki za materiał.Pozdro z Kärnten 👍🏻🏔️
Cześć Marcinie, Arturze i cala ekipo Pit Stop. W piątek miałem pierwsze zajęcia z PDR. Tym bardziej jestem podziwu waszych umiejętności. Cala sztuka to jest trafić w odpowiednie miejsce, no i z tym jest problem, szukam lanca wgniotki, podchodzi docent i mówi, że jestem "pół metra" od wgniecenia:) . Ten sam docent jednym lekkim uderzeniem pozbył się wybrzuszenia, a ja wcześniej pół godziny bije dookoła:). Ale, mam 4 miesiące na naukę, może coś ze mnie jeszcze będzie:).
Cześć! Też miałem okazję spróbować usunąć wgniecenie.. Daj pan spokój... to tylko wydaje się w miarę proste jak patrzymy na to z boku. Sztuką jest dobrać odpowiednie narzędzie, odpowiednio umieć spojrzeć na wgniecenie.. i przede wszystkim dobrze wycelować... a to jest okropnie trudne. (a jak już dobrze wycelujesz jakimś cudem... to trzeba użyć odpowiedniej siły... ach.. 🤣) Doświadczenie odgrywa kluczową rolę.
Witam Panowie,film jak zawsze fajny,dosyć ciekawe narzędzia i jasno wytłumaczony proces naprawy.Na marginesie dodam że podoba mi się warsztat mam tu na myśli,czysto,jasno,dużo światła i narzędzia przejrzyście rozmieszczone.Wszystko w zasięgu oka co tez jest bardzo istotne w pracy.Dzięki za materiał.Pozdro z Kärnten 👍🏻🏔️
Cześć Marcinie, Arturze i cala ekipo Pit Stop. W piątek miałem pierwsze zajęcia z PDR. Tym bardziej jestem podziwu waszych umiejętności. Cala sztuka to jest trafić w odpowiednie miejsce, no i z tym jest problem, szukam lanca wgniotki, podchodzi docent i mówi, że jestem "pół metra" od wgniecenia:) . Ten sam docent jednym lekkim uderzeniem pozbył się wybrzuszenia, a ja wcześniej pół godziny bije dookoła:). Ale, mam 4 miesiące na naukę, może coś ze mnie jeszcze będzie:).
Kolego a gdzie się uczysz jeśli można zapytać?
Cześć! Też miałem okazję spróbować usunąć wgniecenie.. Daj pan spokój... to tylko wydaje się w miarę proste jak patrzymy na to z boku. Sztuką jest dobrać odpowiednie narzędzie, odpowiednio umieć spojrzeć na wgniecenie.. i przede wszystkim dobrze wycelować... a to jest okropnie trudne. (a jak już dobrze wycelujesz jakimś cudem... to trzeba użyć odpowiedniej siły... ach.. 🤣) Doświadczenie odgrywa kluczową rolę.