Fantastyczna opowieść o historii bożonarodzeniowego jarmarku w Krakowie! To niesamowite, jak tradycje sięgające tak odległych czasów wciąż potrafią przyciągać ludzi i tworzyć magiczną atmosferę. Twoja narracja idealnie łączy fakty historyczne z ciepłem świątecznego klimatu, co sprawia, że film ogląda się z ogromnym zainteresowaniem i radością. Ujęcia z drona to absolutny majstersztyk! Krakowski Rynek, oświetlony blaskiem świateł i otoczony kramami pełnymi świątecznych smakołyków, wygląda wprost bajecznie. Trzeba przyznać, że z taką perspektywą magia świąt zyskuje nowy wymiar - widać, ile serca i profesjonalizmu włożyłeś w przygotowanie tego materiału. Dziękuję również za piękne życzenia noworoczne! Wspaniale jest czuć tę więź z twórcami, którzy dzielą się nie tylko wiedzą i historiami, ale również pozytywną energią. Życzę Tobie i całemu zespołowi mnóstwa sukcesów i pomysłów w 2025 roku - oby był to czas pełen rozwoju, inspiracji i pasji! Świetna robota, jak zawsze! Trzymam kciuki za kolejne wspaniałe produkcje - być może w przyszłości coś w stylu "Sekretów Historii", które również odkrywają tajemnice naszych tradycji i miejsc? Czekam na więcej!
Nie będę mówił o cenach, bo nie kupuję zbyt wiele i zbyt często ale, jednak i ja, od czasu do czasu dam się ponieść tej magii która tam jest, Ale mogę się wypowiedzieć na temat tego materiału. Powinieneś ten materiał opublikować,gdzieś gdzie będzie miał szansę przebicia się jako wizytówka naszego PIĘKNEGO MIASTA. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w nowym roku. TOBIE I WSZYSTKIM, którzy to oglają. Mariusz
Proszę się nie dać zwieźć uroczym obrazkom. Ten jarmark jest jednym z gorszych w dużych miastach polskich. Pazerność i tandeta osiągają tutaj niemal podhalańskie maksima. Mieszkańców Krakowa tam nie uraczysz, bo każdy dobrze wie, że obecność tam urąga godności ludzkiej. Zdjęcia i komentarz jak zawsze na wysokim poziomie.
obecość na Jarmarku "urąga godności ludzkiej"?!!!!!! co to w ogóle za twór myślowy? Co ma godność do wizyty na jarmarku!!! Owszem ceny z kosmosu, masło też ma cenę kosmiczną, wołowina też. Tandeta? - nie kupuj! Wg Ciebie wszyscy, którzy odwiedzają Jarmarki Świąteczne nie mają godności? Człowieku co z Tobą!!! Życzę dobrego Nowego Roku, zdrowia przede wszystkim.
Jarnark świąteczny, jarmark świętojański, jarmark taki, siaki, owaki, a ciągle te same kramy, z tymi samymi sprzedawcami, zwykle nawet w tych samych miejscach. Atrakcja dla turystów żeby się zachwycali, że akurat im się trafiło, a dla mieszkańców nuda i drożyzna.
Bywajac w Krakowie omijam Rynek Glowny szerokim lukiem. Rozumiem bardzo dobrze mieszkancow,ze robia to samo. Niestety nie przemawiaja do mnie stragany i ogrodki restauracyjne z mnostwem turystow. Krakow jest zadeptany turystami. Mysle ,ze przecietny mieszkaniec Krakowa nie ma z tego powodu zadnych korzysci. Dziekuje za piekne zdjecia rynku,ktory z wysokosci w tej scenerii wyglada bajkowo. Zycze dalszych sukcesow na kanale w 2025 roku.
Fantastyczna opowieść o historii bożonarodzeniowego jarmarku w Krakowie! To niesamowite, jak tradycje sięgające tak odległych czasów wciąż potrafią przyciągać ludzi i tworzyć magiczną atmosferę. Twoja narracja idealnie łączy fakty historyczne z ciepłem świątecznego klimatu, co sprawia, że film ogląda się z ogromnym zainteresowaniem i radością.
Ujęcia z drona to absolutny majstersztyk! Krakowski Rynek, oświetlony blaskiem świateł i otoczony kramami pełnymi świątecznych smakołyków, wygląda wprost bajecznie. Trzeba przyznać, że z taką perspektywą magia świąt zyskuje nowy wymiar - widać, ile serca i profesjonalizmu włożyłeś w przygotowanie tego materiału.
Dziękuję również za piękne życzenia noworoczne! Wspaniale jest czuć tę więź z twórcami, którzy dzielą się nie tylko wiedzą i historiami, ale również pozytywną energią. Życzę Tobie i całemu zespołowi mnóstwa sukcesów i pomysłów w 2025 roku - oby był to czas pełen rozwoju, inspiracji i pasji!
Świetna robota, jak zawsze! Trzymam kciuki za kolejne wspaniałe produkcje - być może w przyszłości coś w stylu "Sekretów Historii", które również odkrywają tajemnice naszych tradycji i miejsc? Czekam na więcej!
Dziękuję za bardzo miły komentarz.
Nie będę mówił o cenach, bo nie kupuję zbyt wiele i zbyt często ale, jednak i ja, od czasu do czasu dam się ponieść tej magii która tam jest, Ale mogę się wypowiedzieć na temat tego materiału. Powinieneś ten materiał opublikować,gdzieś gdzie będzie miał szansę przebicia się jako wizytówka naszego PIĘKNEGO MIASTA. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w nowym roku. TOBIE I WSZYSTKIM, którzy to oglają. Mariusz
Absolutny światowy top.
Bajkowy Kraków ❤
Chyba jednak na co dzień nie dostrzegamy piękna naszego Krakowa.
Krakowskie Śródmieście ze swoimi cenami już dawno przestało być miejscem dla przeciętnego Krakowianina - i to na co dzień a nie od święta
Dla Autora Kanału życzenia Dobrego Nowego Roku!
@@izasol-5225 dziękuję i wzajemnie.
Proszę się nie dać zwieźć uroczym obrazkom. Ten jarmark jest jednym z gorszych w dużych miastach polskich. Pazerność i tandeta osiągają tutaj niemal podhalańskie maksima. Mieszkańców Krakowa tam nie uraczysz, bo każdy dobrze wie, że obecność tam urąga godności ludzkiej. Zdjęcia i komentarz jak zawsze na wysokim poziomie.
dlatego moja noga raczej nigdy tam nie postanie i z ciekawości pytam Was, widzów o zdanie.
obecość na Jarmarku "urąga godności ludzkiej"?!!!!!! co to w ogóle za twór myślowy? Co ma godność do wizyty na jarmarku!!! Owszem ceny z kosmosu, masło też ma cenę kosmiczną, wołowina też. Tandeta? - nie kupuj! Wg Ciebie wszyscy, którzy odwiedzają Jarmarki Świąteczne nie mają godności? Człowieku co z Tobą!!! Życzę dobrego Nowego Roku, zdrowia przede wszystkim.
Jarnark świąteczny, jarmark świętojański, jarmark taki, siaki, owaki, a ciągle te same kramy, z tymi samymi sprzedawcami, zwykle nawet w tych samych miejscach. Atrakcja dla turystów żeby się zachwycali, że akurat im się trafiło, a dla mieszkańców nuda i drożyzna.
Bywajac w Krakowie omijam Rynek Glowny szerokim lukiem. Rozumiem bardzo dobrze mieszkancow,ze robia to samo. Niestety nie przemawiaja do mnie stragany i ogrodki restauracyjne z mnostwem turystow. Krakow jest zadeptany turystami. Mysle ,ze przecietny mieszkaniec Krakowa nie ma z tego powodu zadnych korzysci.
Dziekuje za piekne zdjecia rynku,ktory z wysokosci w tej scenerii wyglada bajkowo.
Zycze dalszych sukcesow na kanale w 2025 roku.
Te ceny to jest jakiś absurd, już nawet dla zachodnich turystów to jest przegięcie. Mam gdzieś taki jarmark. Pazerność a nie świąteczna atmosfera