To jest łacina zitalizowana niestety... caelum nie czytamy "czelum" tylko CELUM (łacina to nie język włoski), reszty błędów nie będę wytykać, ale to nie jest poprawna łacina - choć występująca w wielu miejscach i akceptowalna. Szacunek dla dla osoby tworzącej kanał za propagowanie łaciny ale ja bym to nagrał jeszcze raz poprawnie :)
Heh, to nie takie proste jak wydawałoby się na pierwszy rzut oka. Wymowa w tym nagraniu to wymowa kościelna (eklezjastyczna), którą rzeczywiście można zrównać z tradycyjną wymową włoską. Wymowa, o której Pan wspomina jako "poprawnej" to tradycyjna wymowa polska -- proszę spojrzeć np. tutaj pl.wikipedia.org/wiki/Tradycyjna_wymowa_%C5%82aci%C5%84ska. Wymowa "c" w "caelum" wzięła się właśnie z "cz" wyniku procesu mazurzenia. Obecnie wiodące wymowy to: - wymowa restytuowana, klasyczna -- gdzie "caelum" wymawiamy (w uproszczeniu) "kajlum", - wymowa kościelna -- gdzie "caelum" wymawiamy "czelum". Proszę zerknąć np. tutaj -- en.wiktionary.org/wiki/caelum. Dla porównania: Moja, dość naiwna, wymowa klasyczna -- ruclips.net/video/HrcWi0k3l8c/видео.html Moja, nie tak bardzo naiwna, wymowa kościelna -- ruclips.net/video/ouLXzjHkY9M/видео.html Jeśli interesuje Pana kwestia wymowy łacińskiej polecam np.: ruclips.net/video/RMKImmXLb3c/видео.html Vale in Christo!
Masz rację, to jest włoszczyzna, a nie żadna łacina kościelna. Polecam wysłuchać, co na ten temat mówił śp. ks. prałat dr Roman Adam Kneblewski, wpisując na yo utu be _Loquor latine: Łacina kościelna? [Tuba Cordis 19 X A.D. 2022]_
@@oramecum Proszę odnaleźć i wysłuchać podaną przeze mnie powyżej wypowiedź księdza (i językoznawcy!) dr Romana Kneblewskiego na temat prawdziwej łaciny kościelnej, jaka powstała dla celów liturgii w IV wieku po Chrystusie.
Znam filmy i bardzo cenię ks. dr Kneblewskiego, także jego zdecydowany i bezkompromisowy sposób, w jaki przedstawiał swoje racje. Dla tych, którzy jeszcze nie znają podaję linki: ruclips.net/video/ofp3aIC5_hA/видео.html ruclips.net/video/cDs6G1MmnbU/видео.html ruclips.net/video/f0xfouIomGw/видео.html To, którą wymowę łacińską będziemy nazywać kościelną, to kwestia umowy, definicji. Trudno też nie zauważyć, że istnieje już w tej sprawie pewien konsensus.
@@oramecum Ja się właśnie uczę tej oryginalnej łaciny kościelnej, którą promował śp. ks. dr Kneblewski i która jest dla polskiego ucha znacznie piękniejsza i bardziej naturalna od modernistycznej włoszczyzny. I co ciekawe, w Polsce to nie polszczyzna decydowała o zasadach wymowy łacińskiej, lecz dokładnie odwrotnie: właśnie oryginalna łacina kościelna została zachowana i kształtowała język polski. Mając takie wspaniałe tradycje łacińskiej wymowy, ks. Kneblewski słusznie pytał, czy za łacinę kościelną uznajemy zatem to, jak ona brzmiała pierwotnie, gdy została oczyszczona i wprowadzona do liturgii świętej jako język sakralny Kościoła, czy będziemy uznawać za "kościelną" każde jej zanieczyszczenie i psucie, jakie ma miejsce w Rzymie? Zdecydowanie lepiej trzymać się pierwowzoru i ponad 1000-letniej tradycji wymowy kościelnej na ziemiach polskich.
Zauważyłem, że w ostatnim słowie jest błędnie postawiony akcent na przedostatnią sylabę _INDÍGENT,_ podczas gdy akcent powinien padać tu na trzecią sylabę od końca: ÍNDIGENT. Natomiast słowo _PÉRDUC_ nie wymaga akcentowania w tekście, gdyż jest to słowo dwusylabowe. Wystarczy je zapisać bez akcentu po prostu jako PERDUC. I zachęcam gorąco na przyszłość do przejścia ze zniekształconej wymowy włoskiej na prawdziwą, oczyszczoną łacinę kościelną, tę z IV wieku po Chrystusie, która najlepiej zachowała się w tradycji polskiej oraz niemieckiej. Pozdrawiam.
To jest łacina zitalizowana niestety... caelum nie czytamy "czelum" tylko CELUM (łacina to nie język włoski), reszty błędów nie będę wytykać, ale to nie jest poprawna łacina - choć występująca w wielu miejscach i akceptowalna. Szacunek dla dla osoby tworzącej kanał za propagowanie łaciny ale ja bym to nagrał jeszcze raz poprawnie :)
Heh, to nie takie proste jak wydawałoby się na pierwszy rzut oka. Wymowa w tym nagraniu to wymowa kościelna (eklezjastyczna), którą rzeczywiście można zrównać z tradycyjną wymową włoską. Wymowa, o której Pan wspomina jako "poprawnej" to tradycyjna wymowa polska -- proszę spojrzeć np. tutaj pl.wikipedia.org/wiki/Tradycyjna_wymowa_%C5%82aci%C5%84ska. Wymowa "c" w "caelum" wzięła się właśnie z "cz" wyniku procesu mazurzenia.
Obecnie wiodące wymowy to:
- wymowa restytuowana, klasyczna -- gdzie "caelum" wymawiamy (w uproszczeniu) "kajlum",
- wymowa kościelna -- gdzie "caelum" wymawiamy "czelum".
Proszę zerknąć np. tutaj -- en.wiktionary.org/wiki/caelum.
Dla porównania:
Moja, dość naiwna, wymowa klasyczna -- ruclips.net/video/HrcWi0k3l8c/видео.html
Moja, nie tak bardzo naiwna, wymowa kościelna -- ruclips.net/video/ouLXzjHkY9M/видео.html
Jeśli interesuje Pana kwestia wymowy łacińskiej polecam np.:
ruclips.net/video/RMKImmXLb3c/видео.html
Vale in Christo!
Masz rację, to jest włoszczyzna, a nie żadna łacina kościelna. Polecam wysłuchać, co na ten temat mówił śp. ks. prałat dr Roman Adam Kneblewski, wpisując na yo utu be _Loquor latine: Łacina kościelna? [Tuba Cordis 19 X A.D. 2022]_
@@oramecum Proszę odnaleźć i wysłuchać podaną przeze mnie powyżej wypowiedź księdza (i językoznawcy!) dr Romana Kneblewskiego na temat prawdziwej łaciny kościelnej, jaka powstała dla celów liturgii w IV wieku po Chrystusie.
Znam filmy i bardzo cenię ks. dr Kneblewskiego, także jego zdecydowany i bezkompromisowy sposób, w jaki przedstawiał swoje racje. Dla tych, którzy jeszcze nie znają podaję linki:
ruclips.net/video/ofp3aIC5_hA/видео.html
ruclips.net/video/cDs6G1MmnbU/видео.html
ruclips.net/video/f0xfouIomGw/видео.html
To, którą wymowę łacińską będziemy nazywać kościelną, to kwestia umowy, definicji. Trudno też nie zauważyć, że istnieje już w tej sprawie pewien konsensus.
@@oramecum Ja się właśnie uczę tej oryginalnej łaciny kościelnej, którą promował śp. ks. dr Kneblewski i która jest dla polskiego ucha znacznie piękniejsza i bardziej naturalna od modernistycznej włoszczyzny. I co ciekawe, w Polsce to nie polszczyzna decydowała o zasadach wymowy łacińskiej, lecz dokładnie odwrotnie: właśnie oryginalna łacina kościelna została zachowana i kształtowała język polski. Mając takie wspaniałe tradycje łacińskiej wymowy, ks. Kneblewski słusznie pytał, czy za łacinę kościelną uznajemy zatem to, jak ona brzmiała pierwotnie, gdy została oczyszczona i wprowadzona do liturgii świętej jako język sakralny Kościoła, czy będziemy uznawać za "kościelną" każde jej zanieczyszczenie i psucie, jakie ma miejsce w Rzymie? Zdecydowanie lepiej trzymać się pierwowzoru i ponad 1000-letniej tradycji wymowy kościelnej na ziemiach polskich.
Zauważyłem, że w ostatnim słowie jest błędnie postawiony akcent na przedostatnią sylabę _INDÍGENT,_ podczas gdy akcent powinien padać tu na trzecią sylabę od końca: ÍNDIGENT. Natomiast słowo _PÉRDUC_ nie wymaga akcentowania w tekście, gdyż jest to słowo dwusylabowe. Wystarczy je zapisać bez akcentu po prostu jako PERDUC. I zachęcam gorąco na przyszłość do przejścia ze zniekształconej wymowy włoskiej na prawdziwą, oczyszczoną łacinę kościelną, tę z IV wieku po Chrystusie, która najlepiej zachowała się w tradycji polskiej oraz niemieckiej. Pozdrawiam.
Rzeczywiście, ma Pan rację, w ostatnim słowie powinno być: "índigent". Bardzo dziękuję za wskazanie błędu. Z Panem Bogiem!