Ile KOSZTUJE prawo jazdy KAT.A na MOTOCYKL?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 20 окт 2024

Комментарии • 85

  • @Sto25pe
    @Sto25pe 2 месяца назад +9

    Moje prawo jazdy na A trwało 13 miesięcy. Zapisałem się w marcu. Od maja miałem jazdy. W lipcu pierwszy egzamin, który został odwołany z powodu deszczu. Kolejny miałem w połowie sierpnia. Tym razem nie zdałem bo sobie pomyślałem że pojadę szybciej na slalomie żeby mieć pewność że to zrobię i potrąciłem ostani pachołek. Co ciekawe trafiłem na nie sprawny motocykl gdzie akumulator był na słaby że pierwsze próbowaliśmy odpalić go na pych razem z egzaminatorem 😂. 3 termin był w wrześniu i znów odwołany z powodu deszczu. Kolejny odwołany egzamin był pod koniec sezonu jakoś przełom października/listopada. Na wiosnę zaraz pierwsze terminy jakie były to się zapisałem i w końcu zdałem za 2 razem i 5 terminem 😂

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      Pechową miałeś drogę (zwłaszcza z tym odwoływaniem). Ja zacząłem od egzaminu teoretycznego w lipcu, potem kurs i egzamin praktyczny we wrześniu (oblany - dzień wcześniej cztery godziny jeździłem w deszczu, wróciłem przemoczony, próbowałem suszyć ciuchy i po trzech godzinach przerywanego snu wziąłem środki przeciwgorączkowe i pojechałem na egzamin w trybie "zombie": to nie był dobry pomysł - poległem na czwartej ósemce, gdzie po prostu wyjechałem sobie poza obszar ćwiczenia - i dopiero po sekundzie dotarło do mnie, co ja takiego "najlepszego zmalowałem) - ale deszcz nie przeszkadzał w egzaminie (Wrocek): ot trochę padało, ale egzaminy odbywały się normalnie.
      Kolejny termin jutro: tym razem pojadę wypoczęty (no, taki mam plan).

  • @Mordahama
    @Mordahama 2 месяца назад +10

    Straszne te ceny dziś są... ja w 2016 płaciłem koło 1100 zł za Kat A

    • @stalkermalina9494
      @stalkermalina9494 2 месяца назад

      jak się będziemy tak cofać... kto miał na wiłkend 20zł to w poniedziałek trafiał na odrzucie, i jeszcze reszta zostawała🤣 dziś tysiąc złotych, nie dość że trzeźwy to jeszcze dług

  • @Stroinka420
    @Stroinka420 2 месяца назад +5

    Daaamn... Niezłe wyczucie Panowie. W High zrobiłem kursik, kompletnie nic nie widziałem o jeździe i raz dwa mnie nauczyli co i jak. :D W sobotę egzamin, więc zobaczymy owoce nauki O.o

  • @endurokurbancka
    @endurokurbancka 2 месяца назад +3

    Zdałem egzamin miesiąc temu, prawo jazdy z egzaminem i lekarzem koło 3500zł. Motocykl honda cbr f4i 12500 + ubranie koło 5000zł wraz z interkomem itp.

  • @oxyvadas
    @oxyvadas 2 месяца назад +4

    Tak - popieram - co do sprzetu pogadajcie z kims kto juz jezdzi. Ja nie gadalem i skonczylem z kaskiem ktory mnie wkurza, kurtka, ktora nie nada sie na cieplejsze dni i spodniami, ktore juz sie rozlatuja (2 sezon). Rekawice tez musialem wymienic bo cytujac sprzedawce "skora sie rozejdzie". No zgadnijcie - nie rozeszla sie wystarczajaco.

  • @retros1299
    @retros1299 2 месяца назад +7

    A ja powiem z własnego doświadczenia. Zdawałem w czerwcu tego roku. Szkoła jazdy, tylko z nazwy, choć mają sporo samochodów, motocykli, bo oni wszystkie kategorie robią. Instruktor były policjant na emeryturze, po 50-tce. w zasadzie nic nie tłumaczył, powiedział tylko tu ósemka, tam slalom wolny, tam szybki, i tak że sam raz wsiadł i przejechał się po zadaniach. Ale tam żadnych takich jak jaka pozycja itp. absolutnie. Siedział w aucie albo i wyjeżdżał coś załatwiać a my sobie jeździliśmy. Podpatrywałem trochę w internecie jak jeździć. Moje doświadczenie prawie żadne, z 200 km starą Hondą CM 125. Zdawałem na XJ-6. Najważniejsze żeby wybrać szkołę gdzie są motocykle takie jakie są w ośrodku egzaminacyjnym w którym zamierzamy zdawać i tyle, tu mamy się nauczyć tylko zdać egzamin, nic po za tym, reszta to już jeżdżenie i łapanie doświadczenia, podpatrywanie jak poprawnie wchodzić w zakręty, jeździć na śliskim itp, Najlepiej w dobrej szkole gdzie instruktor stoi i patrzy co robimy dobrze a co źle ale to już po egzaminie, bo na samym egzaminie to się wleczemy powoli byle by tylko zdać, tu umiejętności wielkie nie potrzebne tylko skupienie żeby nie zrobić głupiego błędu. Tych ósemek, przeszkód każdy się nauczy w ciągu tych 25 godz. jazd bo to aż nudno się robi od tego jeżdżenia po placu, Ja zdałem za pierwszym, mimo pseudo szkoły jazdy, także można, koszt 2500zł.

    • @P66Friz
      @P66Friz 2 месяца назад

      U mnie koszt 3500 zł 😢

    • @retros1299
      @retros1299 2 месяца назад

      @@P66Friz To sporo. U mnie w tych 2500 to już lekarz, wszystko w tym samym miejscu w parę minut, na sztukę oczywiście.

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      @@retros1299 W mojej okolicy (małe miasto pod Wrockiem) sam kurs to 2800 (bez teorii - zdawana eksternistycznie - standardowe 50PLN) do 3500PLN, plus 200PLN za lekarza i standardowe 200PLN za egzamin praktyczny. Przy czym jazd było 20 godzin (minimum wymagane prawem).
      Pierwszy termin oblałem, mimo tego, że tydzień wcześniej męczyłem dwie godziny każdy element egzaminu na placu i nie popełniłem żadnego błędu - moją porażką było pojechanie na egzamin po trzech godzinach snu, będąc na proszkach przeciwgorączkowych (bo dzień wcześniej zaliczyłem przeziębienie po czterech godzinach jazdy w trasie i po mieście w deszczu). Dlatego na kolejny termin (czyli jutro) wziąłem sobie wolne i zamierzam się wyspać.

    • @retros1299
      @retros1299 3 дня назад

      @@PiotrPilinko To powodzenia w takim razie. W tej mojej szkole też było penie 20 godz. jazdy, nie liczyłem nawet, myślałem że standardowo jest 25 i tak napisałem.

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 2 дня назад

      @@retros1299 Zdane. Chociaż sam bym się oblał 😁

  • @mscisawhejter2814
    @mscisawhejter2814 2 месяца назад +2

    Właśnie się przestraszyłem uuu, rezygnuje ,idę na kurs helikopterowy , będzie łatwiej.

  • @PiotrPilinko
    @PiotrPilinko 3 дня назад

    Jeśli chodzi o jazdę samochodem ZA kursantem, to ma to bardzo dużą wartość związaną z bezpieczeństwem: jeździłem na kursie między miastami (czyli te 100-110km/h) i samochód z tyłu był zabezpieczeniem - instruktor po wydaniu informacji o zmianie pasa ruchu najpierw zmieniał ten pas a potem mi nakazywał wykonanie tego manewru - dzięki temu nie było ryzyka, że ktoś we mnie wjedzie.

  • @blindnoobstilblind1104
    @blindnoobstilblind1104 2 месяца назад +2

    Ogólnie to około 6500zł+/- wszystko nauka, biurokracja, ubrania, dodatkowa jazda przed egzaminami i sam egzamin w marcu 2024 zacząłem w lipcu już zdane + jeszcze tylko motocykl więc trochę kasy na to idzie

  • @pankr0lik
    @pankr0lik 2 месяца назад +1

    Bez oglądania rzucę, że z całym osprzętem sprzętem (takim już do jazdy więc trochę ponad to co jest normalnie potrzebne) itp itd całość kosztuje pewnie z 6k pln. A teraz zabieram się za materiał.

  • @maciejkossowski7206
    @maciejkossowski7206 2 месяца назад +2

    Rok temu robiłem kurs w warszawskiej szkole, gdzie praktyką jest jazda instruktora na miejscu pasażera. W pierwszym momencie nie byłem z tego zadowolony uważając, że jest to podyktowane jedynie względami ekonomicznymi. Natomiast potem zobaczyłem, jak wiele cennych wskazówek może udzielić instruktor siedzący z tyłu. Jest w stanie zobaczyć o wiele więcej, zwrócić uwagę na pracę gazem, hamowanie, zmianę biegów. Oczywiście warunkiem jest, aby instruktor był dobrym motocyklistą.

    • @bruno149
      @bruno149 2 месяца назад +1

      Takie 2 godziny może spoko ale całkiego kursu napewno nie chciał bym tak wykonywać zupełnie inaczej się jeździ miejskim motocyklem we 2 osoby tam nie ma za dużo miejsca i druga osoba wręcz opiera na tobie swój ciężar już nie mówiąc o tym że zupełnie inaczej się prowadzi motocykl we 2 osoby

    • @Ciongle_Mao
      @Ciongle_Mao 2 месяца назад +3

      @@bruno149 ale on robił kurs jazdy z plecakiem xD

    • @Minato470
      @Minato470 2 месяца назад

      ​@@Ciongle_Mao haha jeszcze egzamin poiwnien być z gościem na plecach haha

    • @Ciongle_Mao
      @Ciongle_Mao 2 месяца назад +3

      @@Minato470 ale spójrz na to, iż jakim Kamikaze musi być instruktor jazdy, aby wsiadać na motocykl z kimś, kto często nie umie jeździć...

    • @Minato470
      @Minato470 2 месяца назад

      @@Ciongle_Mao nie no to jest chory pomysł jedyne o czym pomyślałem że to dla minimalizacji kosztów jakby zeszli z 500 za kurs to jeszcze bym się zastanowiĺ

  • @panbotuk
    @panbotuk 2 месяца назад +4

    Jeśli macie papiery w mieście A (bo zdawaliście kiedyś kategorie B itd), a składacie wniosek o numer PKK w mieście B to nie dostaniecie go od ręki, tylko będziecie czekać na ten numer, aż papiery z wydziału komunikacji miasta A przyjadą fizycznie do miasta B xD U mnie to trwało dwa tygodnie, a znam gościa co czekał miesiąc xD

    • @Maciej_MPS
      @Maciej_MPS 2 месяца назад +2

      Dokładnie tak - ja czekałem 3 tygodnie za przesłaniem danych z Poznania do Ostródy. Elektroniczna baza to fikcja!

    • @rednelli
      @rednelli 2 месяца назад +2

      @@Maciej_MPS Tak, teoretycznie maja na to do 30 dni. Potem idzie już sprawnie.

    • @louie812
      @louie812 2 месяца назад +3

      Cała polska biurokracja dalej tak działa :)

    • @Maciej_MPS
      @Maciej_MPS 2 месяца назад

      @@louie812a szkoda - policja ma wszystko na bieżąco więc baza jest, a problem tkwi w ujednoliceniu

  • @keisto5047
    @keisto5047 2 месяца назад

    Od nowego sezonu chce się zapisać na A bo w tym to już raczej się nie wyrobię ;) a na kat B i 125cm pykło już 24,5k km początkowo dojazdy do pracy a później wkręciłem się w wycieczki :D

  • @xSeeJay91x
    @xSeeJay91x 2 месяца назад

    Zdałem za drugim razem dnia 22 lipca 2024. Jak dobrze, że mam już to za sobą...
    Stres na egzaminie jest niewyobrażalny - z tego też powodu robi się irracjonalne błędy: ja za pierwszym razem potrąciłem ostatni pachołek w slalomie szybkim.

  • @biayorze352
    @biayorze352 2 месяца назад +2

    Ja robiłem prawko w 91 roku kat A i B ,wiem wtedy kursy byly śmiechu warte, jeżdżę motocyklem, korzystam od czasu do czasu z kursów doszkalających technikę jazdy,bo warto korzystać z pomocy ludzi doświadczonych i zawsze coś nowego wznosisz i szlifujesz nawyki pozdrawiam lwg

    • @Ciongle_Mao
      @Ciongle_Mao 2 месяца назад +2

      a ja powiem od siebie, że były podobne. Mniej było tylko pierdół "przykursowych" typu omówienie zasady działania chłodnicy oleju, czy też rozprawka na temat zasady działania urządzenia katalitycznego.

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      @@Ciongle_Mao Znajomy kat. A kilkanaście lat temu robił na 125cc. Różnica w wykonaniem manewrów między 125cc a 700cc jest kolosalna (MT-07 ma minimalną prędkość - bez operowania sprzęgłem i hamulcem - na jedynce na poziomie 11-12km/h a waży 50% więcej, mimo iż jest lekką siedemsetką, niż YBR-125). Pierwszy raz siedząc na motocyklu z biegami (YBR-125) nie miałem problemów by wykonać "od strzała" ósemki czy slalomu wolnego - chwilę po przesiadce na MT-07 zaliczyłem paciaka, bo próbowałem ją spowolnić do prędkości 125cc. Opowieść ojca o jego egzaminie na kat. A (z lat '60): "ruszyłem na zamkniętym placu, zatrzymałem się się, dostałem prawo jazdy - na miasto nie wyjeżdżałem".

  • @mrczadii
    @mrczadii 14 часов назад

    No ja właśnie zastanawiam się czy wybrać sie na kurs i zrobić sobie prawko czy kupić po prostu 125-kę na kat. B i tym sobie popylać. Na co dzień pracuję zmianowo, więc nie mam zbyt elastycznego grafiku.

  • @mateuszkowalski9229
    @mateuszkowalski9229 2 месяца назад

    Super odcinek. Dzięki.

  • @ramzes106
    @ramzes106 2 месяца назад +1

    Warto jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy, że możesz zdawać na motocyklu na którym uczyłeś się na kursie w danej szkole nauki jazdy, i nawet na swoim motocyklu który kupiłeś.

    • @Piniu74
      @Piniu74 2 месяца назад +4

      Na motocyklu szkoły oczywiście można zdawać, ale na własnym już nie (chyba że zrobisz mu badanie techniczne na eLkę i wynajmiesz szkole która zgłosi ten pojazd w urzędzie.

    • @ramzes106
      @ramzes106 2 месяца назад

      @@Piniu74 dokładnie tak jak swój motocykl dostosujesz, ale jest to możliwe👍

    • @Piniu74
      @Piniu74 2 месяца назад +1

      @@ramzes106 tylko kto by chciał wbijać w dowód eLkę?

    • @ramzes106
      @ramzes106 2 месяца назад +1

      @@Piniu74 nie wiem, ale warto mówić jak ktoś jest mały chudzinka i woli na swoim👊

    • @Luqashx
      @Luqashx 2 месяца назад

      Jak sie zapisywałem online na egzamin to ta opcja była niedostępna nie wiedzieć czemu

  • @Mefjuu.
    @Mefjuu. Месяц назад

    Apropo 4 minuty w Niemczech wszyscy na Moto jeżdżą na strefach przemysłowych rozkładają pachołki i jazda

  • @maciej5872
    @maciej5872 2 месяца назад

    Super odcinek👍👍👍

  • @wesolowski60
    @wesolowski60 Месяц назад

    Pozwolę sobie nie zgodzić się z paroma kwestiami dotyczącymi ubrania. Można oczywiście kupić ciuch za 2K razem z kaskiem ale trzeba wziąć pod uwagę że ciuchy to Wasza jedyna ochrona. I jak kupisz strój za 2 K to po wypadku powyżej 45 km ryzykujesz zdrowie i życie. Ubrania mają certyfikaty z literkami A. I tak certyfikat pojedyncze A jest bezpieczny do 45 km. Podwójne AA do 75 km. Potrójne AAA powyżej 75 teoretycznie. Jak kupisz ciuchy z kaskiem za 2K to na bank są z certyfikatem pojedyncze A. Ciekawe kto jeździ na moto do 45 km ??? :) czyli za chwilę musisz kupić ciuchy jeszcze raz i tracisz te wydane na początku 2K. Najlepiej inwestować od razu w potrójne AAA z ochraniaczami dobrymi żeby nie kupować 2 razy. Co do kasku. Taki za 1K to śmieć i dodatkowo ciężki. Na kasku nie ma co oszczędzać jest najważniejszy. Dobre lekkie kaski są od co najmniej 1,5K w górę. Warto pooglądać RUclips jest dużo poradników co kupić w dobrej cenie zarówno jeśli chodzi o ciuchy jak i kaski.
    Co do lusterek jak ktoś już pisał w komentarzach ich sprawdzenie jest obowiązkowe i egzaminator zwraca na to uwagę. Co do zasłonięte szybki w kasku warto zapytać egzaminatora czy można mieć otwartą jak np jest 30 stopni. Na placu raczej pozwalają mieć otwartą na mieście bywa z tym różnie bo tłumaczą że może np osa wlecieć :) co do slalomu szybkiego to można na 1 słupek najechać z dowolnej strony a nie koniecznie z prawej jak jest na filmie. Pozdro!

  • @tomaszjan8598
    @tomaszjan8598 2 месяца назад +2

    Pany Kochane! Jak ja was lubię, ale błagam na rany Chrystusa! Szanujmy nasz język ojczysty, bo tylko jego mamy! Nie ,,łord", tylko WORD! Poza tym relatywnie do zarobków to podrożało, ja robiłem A w 2005 roku i wyszło mnie ok 700, czyli na ów czas pensja minimalna. Dzisiaj 4000 zł, to o wiele więcej. Ale, że w 2005 robiłem razem Ai B, więc za wszytko łącznie wszystkie koszty wyszły mnie 1650 zł.

    • @retros1299
      @retros1299 2 месяца назад +1

      4500?? Ja w tym roku płaciłem 2500.

    • @MegaJogus
      @MegaJogus 2 месяца назад

      ​@@retros1299Ja w tym roku kurs plus lekarz, egzaminy, wydanie prawa kazdy zaplacilem okolo 3000zł. Takze nie jest tak źle

  • @Luqashx
    @Luqashx 2 месяца назад

    Ogólnie mój kurs trwał bardzo krótko bo zapisałem się w marcu a w maju już zdany egzamin za pierwszym razem

  • @stalkermalina9494
    @stalkermalina9494 2 месяца назад +1

    ja to się pałuję jak pomyślę o 125cm3. nie jestem ginekologiem, więc utrzymanie auta coraz droższe. a takim 125cm3 do pracy aż miło.

  • @marcind.7570
    @marcind.7570 2 месяца назад

    Stresik był :D. Można spytać ile masz wzrostu?

  • @kamilos360360
    @kamilos360360 2 месяца назад

    Mam skończony kurs na A2 ale egzaminu nie zdałem. Po kilku latach chciałbym wrócić ale juz na kat.A. W takim przypadku kwalifkuje sie do przyspieszonego kursu? Czy musze przejść caly kurs od początku? 🤔

  • @Svegio
    @Svegio 2 месяца назад

    Jak robiłem a1 to na moście jeździłem z 1,5h łącznie, a reszta na placu. Zdałem egzmain, ale jeździłem już wcześniej ciągnikiem po ulicach, więc jakieś doświadczenie było, chociaż limity prędkości mnie pokonały i nie wiedziałem jakie są, a że na egzaminie bylem poza miastem to byle nie przekroczyć i na 70 jechałem 40, bo nie wiedziałem, czy mogę więcej.

    • @panbotuk
      @panbotuk 2 месяца назад +2

      to tylko świadczy o ułomności egzaminu teoretycznego

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 2 месяца назад +2

      @@panbotuk Dzisiaj zdawałem teorię na A: tydzień robienia testów i ani razu nie chciało mi się sięgnąć po lekturę PoRD dotyczącą motocyklie - efekt 74/74 w pięć minut. Ten egzamin nie sprawdza wiedzy, a umiejętność rozwiązywania testów.

  • @darekm2417
    @darekm2417 2 месяца назад

    4:16 ... - cięcie 😆

  • @grajniepierdol
    @grajniepierdol 2 месяца назад

    Jeśli mam kat B to muszę zdawać teorie na egzaminie?

    • @wesolowski60
      @wesolowski60 Месяц назад +1

      Musisz. I to całą czyli 20 pytań ogólnych + 12 specjalistycznych dla motocykla

  • @bruno149
    @bruno149 2 месяца назад

    40:32 czyżby mały błąd? Ostanio zdawałem w Wordzie i jedynym wymaganiem było żeby rozpędzić się na 2 biegu nie było żadnego wymagania prędkości

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 2 месяца назад +2

      W wymaganiach jest 50km/h na bramce najazdowej. Widocznie ktoś Ci nieformalnie poluzował wymagania.

    • @bruno149
      @bruno149 2 месяца назад

      @@PiotrPilinko no cóż Rzeszów miasto innowacji całej jazdy robiłem hamowanie awaryjne bez liczenia prędkości na egzaminie tak samo ciekawe haha

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      @@bruno149 We Wrocku slalom szybki, hamowanie awaryjne i omijanie przeszkody są z bramkami liczącymi prędkość na wjeździe (oraz czas pokonania slalomu szybkiego do wyliczenia prędkości średniej). Kilka lat temu było to jeszcze robione "na oko".

  • @akaw007
    @akaw007 2 месяца назад

    czy jak zrobię prawo jazdy kat a1 to będę musiał znowu płacić za cały kurs (ok 2/3tys zł) jak będę chciał później zrobić sobie kat b czy po prostu zdaję samą praktykę i płacę tylko za nią jakieś 200/300zł? jak to wygląda bo mam 16 lat i chciałbym sobie zrobić prawo jazdy już aby jeździć samemu do szkoły i tak ogl gdzieś bez proszenia rodziców ale chciałbym sobie potem jednak zrobić prawo jazdy kat b tylko pytanie czy muszę robić cały kurs czy od razu zdawać? proszę o odpowiedź

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      W przypadku A1 - tak: na B osobny PEŁNY kurs (i oprócz praktyki trzeba wcześniej zdać teorię, ale to można zrobić przed kursem - eksternistycznie). Tylko w przypadku posiadania A2 i starania się o A nie trzeba robić kursu PEŁNEGO (ale połowiczny - 10 godzin praktyki, teorii też nie trzeba już zdawać).

  • @tomek00733
    @tomek00733 2 месяца назад

    37:13 U mnie 2 bieg nie byl wystarczajacy bo motocykl po odpuszczeniu gazu kiedy sie skupiam na omijaniu pacholkow za mocno zwalnia jest taki ubytek mocy wtedy a na 3 lepiej bo bieg pcha i wtedy mozna sie skupic na omijaniu a nie na predkosci co jest znacznym ułatwieniem przez co zawsze mialem ta predkosc ponad 30 h . Wystarczy pocwiczyc na placu i na 2 i na 3 biegu zeby wiedziec ze mam racje .

    • @bruno149
      @bruno149 2 месяца назад +2

      Po co odpuszczać gaz? Na 2 cały czas przyspieszam więc nic mnie nie hamuje i na spokojnie mogę robić wyniki 36-37 bo wchodząc w ostatni słupek masz dużo czasu na przyśpieszenie co na 2 jest bardziej efektywne

    • @mateuszkowalski9229
      @mateuszkowalski9229 2 месяца назад +2

      @@bruno149 No i bez sensu z tym przyśpieszaniem w ostatniej fazie. Lepiej "zamrozić" prędkość na 32 przed bramką wjazdową i ze stałą prędkością, bez szarpania przejechać całe zadanie.

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 2 месяца назад

      Gladius?

  • @hubertkowalski5960
    @hubertkowalski5960 2 месяца назад

    W Lesznie hamowanie awaryjne na mieście

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад

      Ktoś robi hamowanie AWARYJNE w mieście? Nie boją się pozwów? Pamiętam, że we Wrocku robili zatrzymanie we wskazanym miejscu obok drogi z ograniczeniem do 50km/h, ale obecnie praktykują to (o ile w ogóle robią) na dróżkach osiedlowych z ograniczeniem do 30km/h, by zminimalizować ryzyko, że im "pacjent" wjedzie pod szybko jadący samochód, jak spanikuje podczas włączania do ruchu.

  • @tomek00733
    @tomek00733 2 месяца назад +1

    25:52Ja poszedlem w zeszlym roku na egzamin w kurtce moto a i tak mi kazal ubrac ochraniacze wiec bzdury tu slysze .

    • @ukaszkociszewski672
      @ukaszkociszewski672 2 месяца назад +5

      Bzdura. Nie wszędzie tak jest. Zdawałem w Łukowie i Garwolinie w swoich ubraniach Moto bez dodatkowych ochraniaczy

    • @bruno149
      @bruno149 2 месяца назад

      Zdawałem dosłownie 3 tygodnie temu miałem swoją kurtkę motocyklową kask i rękawiczki. Do tego założyłem dresy i ochraniacze od osk i zwykłe buty nie mieli żadnych zastrzeżeń i niczego nie kazali mi ubierać

    • @tomek00733
      @tomek00733 2 месяца назад

      @@bruno149 a mi kazali

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 2 месяца назад +3

      Dupochron dla WORDu. Chociaż zwykle wystarczą ciuchy dedykowane do moto (chyba, że brakuje spodni z wkładkami, to dają ochraniacze). Natomiast buty powinny być za kostkę. W teorii wystarczy kask - ale żaden WORD (ani nawet instruktor na kursie) nie powinien dopuścić takiego kandydata do egzaminu (chociażby z powodu potencjalnego pozwu, jakby się wykopyrtnął).
      Swoją drogą warto sprawdzić czy te ochraniacze nie są aby do enduro - odporne na uderzenia a nie szlif po asfalcie).

  • @ToshikoMotoGirl
    @ToshikoMotoGirl 2 месяца назад +1

    Pierwsza❤

    • @barmag8147
      @barmag8147 2 месяца назад +1

      Nie obsraj gaci z podniety 😁😁😁

  • @invispro1170
    @invispro1170 2 месяца назад +1

    Mi prawko 14 miesięcy temu wyszło w sumie prawie 4000zł z egzaminami, dodatkowymi dwoma godzinami w innej szkole i każdemu też polecam wziąć 2, 4 godzinki w innej szkole, bo jedna szkoła może nie nauczyć wszystkiego. Moim zdaniem te ceny to złodziejstwo, jakie oni mają koszty? Motocykle bez wad silnikowych odporne na katowanie, w sumie spaliłem może z 10l paliwa. Można sobie obliczyć ile zarabia szkoła. Sam kurs kosztował 2700zł we Wrocławiu, a teraz widzę, że są nawet po 3500zł Masarka

    • @Piniu74
      @Piniu74 2 месяца назад +3

      Sorry ale wiedzę masz zerową o prowadzeniu jakiegokolwiek biznesu w PL jeśli myślisz że koszt kursu to jest zarobek.

    • @DeepInside__
      @DeepInside__ 2 месяца назад +2

      W Głogowie na Dolnym Śląsku: kurs 2800, lekarz 200, egz teoretyczny 50, egz praktyczny 200… razem 3250
      Koszty szkoły to nie tylko paliwo, ale wymieniając tak minimalnie: to przede wszystkim czas instruktora, zdobycie i utrzymanie kompetencji instruktora, koszty eksploatacji moto (paliwo, przeglądy, naprawy), koszty najmu i utrzymania placu i garażu, podatki, składki społeczne, księgowość, itp itd
      Do tego ciuchy i instruktorskie i dla kursantów jeśli nie dysponują…
      I na pewno nie jest to skończona lista 😉

    • @Piniu74
      @Piniu74 2 месяца назад +2

      @@DeepInside__ dokładnie tak! Można jeszcze wymieniać bez końca. Wszelkie licencje, wyższa składka OC, badania techniczne co roku nawet w nowych motocyklach itd...

    • @PiotrPilinko
      @PiotrPilinko 3 дня назад +1

      @@Piniu74 Generalnie większość ludzi ma takie właśnie pojęcie o prowadzeniu biznesu w Polsce: wydaje im się, że koszty są prawie nie istniejące i cały przychód jest dochodem (albo nawet i zyskiem!).
      30 lat temu koszt kursu był porównywalny z pensją minimalną. Obecnie też jest (a nawet nieco tańszy). A tu wychodzi za godzinę kursu 150PLN (ze wszystkim!). Po odjęciu kosztów zarobek instruktora jest mniejszy niż studenta dającego korki uczniowi podstawówki!