Najbardziej mnie rozwaliło gdy otoczenie Marioli uznało, że Jan jest dziwny i podejrzany. Tymczasem otoczenie Marioli: ojciec alkoholik, matka mająca gdzieś swoje córki wyjeżdża za robotą z kraju i zamiast ściągnąć je tam to zostawia młode dziewczyny przy patologicznym ojcu. Facet Mariolki zdradza ją z jej siostrą robi jej dzieciaka po czym stają się małżeństwem, ale ten co jakiś czas ma ochotę na Mariolkę. Były Marioli zrobił z kolei jej dzieciaka ale też miał ją gdzieś, nie płacił nawet alimentów a po jej śmierci jest zaproszony do domu na stypę i zachowuje się jakby postradał zmysły. Facet jej przyjaciółki też się dziwnie zachowuje po jej śmierci, ze nawet ona sama go podejrzewa. Faktycznie, tylko Jan był dziwny w całej tej historii ;). Klasyczna patologia, to się nie mogło dobrze skończyć, tam wszyscy byli ostro porąbani, sama Mariolka też nie święta i nie wiadomo z kim się jeszcze zadawała
Akurat w tamtych czasach to była norma : ) a to że ktoś ma ojca alkoholika to nie znaczy jeszcze że patologia. Ergo - wówczas granicę państw były pozamykane, nie dało się ot tak po prostu sprowadzić do siebie rodziny a już nie wspomnę że nie wiemy od kiedy ta matka mieszkała w Belgii, prawdopodobnie dziewczynki były już starsze. Faceci co rusz robią dzieciaka i zostawiają kobietę samą, a zdrady wśród rodziny są częstsze niż ci się wydaje. I owszem w tamtym czasie jeśli ktoś w ogóle nie pił to z reguły wynikało to z tego że był albo niepijącym alkoholikiem, albo psycholem, któremu po alkoholu odwalało. Nieładnie jest tak oceniać kompletnie nie znając realiów w których w tamtym czasie żyło 90% społeczeństwa
Dla mnie mega podejrzane jest to, że wybiegł z mieszkania, gdy Mariola wróciła, a z dzieckiem ewidentnie coś było nie tak. Nie próbował pomóc, nie powiedział „hej, nie wiem, co się dzieje z małą”, tylko spieprzył, a potem chciał dać nogę ze szpitala. No nie klei mi się to… Jakoś nie wierzę w jego niewinność. Może nie zabił, ale ewidentnie coś tu było nie tak i odnoszę wrażenie, że krzywdził córkę Marioli. Ona się go panicznie bała, krzyczała, uciekała, wyrywała się na jego widok, to o czymś świadczy. 2,5 letnie dziecko działa jak zwierzę - instynktownie. Nie zachowuje się w wyrachowany czy wykalkulowany sposób. Istnieją też inne dowody wskazujące na to, że Ptaszyński może być w tę zbrodnię zamieszany. 1. Miał klucze do mieszkania Marioli. 2. Ewidentnie napastował wiele kobiet i miał do nich bardzo przedmiotowe podejście. 3. To, że ktoś nie zostawia swoich śladów jeszcze o niczym nie świadczy. Mógł mieć na sobie rękawiczki i kombinezon, za duże buty, które potem wyrzucił itd. Przypominam też, że nie pobrano DNA z dróg rodnych Marioli. 4. Chodził na grób Agnieszki, z którą przecież nie był niby w żaden sposób powiązany. 5. Nerwowa rozmowa Marioli z siostrą o pieniądzach tak, żeby Jan tego nie słyszał i fakt, że po jej zabójstwie kartki z notatnika z jej rozliczeniami zniknęły… Jakoś zbyt dużo nitek prowadzi do Ptaszyńskiego, żebym uwierzyła, że nie miał z tą zbrodnią nic wspólnego. Podobnie jak podejrzane wydaje się być zachowanie partnera Karoliny oraz męża Iwony. Jedno jest pewne: w śledztwie popełniono mnóstwo błędów i zaniechań. I cholera wie, czy właściwa osoba odpowiada za śmierć kobiety i jej dziecka.
Nawet gdyby założyć że Jan skrzywdził córkę Marioli to nie czyni to z niego winnego tej strasznej zbrodni. Sam fakt że krwawe odciski palców, włos ,ślady skarpet i butów nie pasują do niego automatycznie powinno go wykluczyć z grona podejrzanych. Ale wracając do sprawy padaczki tej dziewczynki to mógł po prostu się tego przestraszyć i dziwnie zareagować. Bycie dziwakiem nie czyni z nikogo bezwzględnym mordercą.
@@damianzareba1594 Dokładnie, Amanda Knox też się dziwnie zachowywała, ale nie była morderczynią. Z drugiej strony zastanawiam się, czy te wszystkie niestworzone historie nie pochodzą przypadkiem od rodziny Marioli, która Jana nie lubiła, i czy aby na pewno są prawdziwe. W końcu dalej byli razem.
Dowody które pani wskazuje mogłyby się do czegoś nadać w procesie tzw. Poszlakowym, gdzie trudno o cokolwiek konkretnego. Mogą oczywiście wskazać na motyw albo na skłoność do popełnienia czynów zabronionych - ale nie dowodzą popełnienia tego czynu konkretnego czynu. Aczkolwiek tutaj mamy do czynienia z dużą ilością materiału dowodowemu, który wprost ZAPRZECZA tym poszlakom. W obliczu tak dużych wątpliwości sąd powinien albo prowadzić postępowanie i te wątpliwości usuwać albo je umorzyć (niekoniecznie już uniewinnić również...). Jak na moje to karę dożywotniego pozbawienia wolności odsiaduje właśnie niewinny człowiek. Człowiek może nawet i zdolny do przestępstwa oraz zaburzony, ale który na pewno nie popełnił tego, co było mu zarzucane.
A ja uważam że jest tylko dwóch podejrzanych. Wojciech ( facet jej przyjaciółki) który przyszedł do niej w odwiedziny, wypili wódkę ( butelka została), poszli do łóżka, bo Mariola była gościnna . Pytanie tylko który zabił..Wojciech czy Jan. Być może Jan nakrył ja na zdradzie i to był motyw. Bo jaki motyw miałby Wojciech? Napewno w domu są ślady dna tego Wojciecha , tylko nikt ich nie zbadał. Trzeba przycisnąć go jeśli on żyje
zgadzam się, zauważmy że koniec 2001 to czas, kiedy coraz szerzej mowi się o znaczeniu śladów biologicznych, badań genetycznych. pamietam że już nawet pod koniec lat 90. wiele było omowien takich spraw na kanale Discovery (Forensic Files). Jako niedoszły policjant JP może czytał bardzo popularnego wowczas “Detektywa” i przygotowal sie logistycznie podrzucajac czyjś włos. Facet ewidentie nie ma uczuciowoścu wyższej, ale głupi nie jest!
To okrutna zbrodnia. Szok dla wszystkich a ogromna tragedia dla najbliższych. Życie z taką traumą zawsze do końca zostanie tym złem którego nie można wymazać z pamięci. Całe to śledztwo było złe i i na odległość już śmierdzi niechlujstwem. Myślę że na wiele dekad zostanie to tajemnicą. Dziękuję za pięknie opowiedzianą smutną historię.
Nie ujmując tragizmowi calej historii, bardzo podobała mi sie konstrukcja tego odcinka, to w jakim momencie przedstawiłaś innych podejrzanych. Świętnie sie tego słuchało i dało to do myślenia 😉
Niezwykle tajemnicza sprawa. Co niepokojące i dziwne, to to jak wielu dziwnych mężczyzn miała w swoim otoczeniu Mariola i co dziwne, że jej znajome, siostra wzięły sobie kogoś takiego za mężów.
O8iciio😅oi😅i😅9o8o9o8oiov8ocioocooco8coi9ock7coioo7ciov8ic8i8i8kii888i8iio8ico8c6oic8ico6c8oocci9i8o8ooociocookoc9o8ck8o8ci8co8viio8ic8coocoiicc8cockoc8ooiooic8iicic8iikiicii8ickkiiiiiikiiiikiiiiiikikkkkk8kkiikits i w ikkkikkiikkkkkikikkikkkkkkkkkki8kii98ikiikc8oi9iiìoìocic88cok8co8iczy 8ociiii8ciikoo8o8co8c8oooc8i8oiocii8vcii9ii8i9ii8oii8oiicoiiciiiii9iicikkkkkiiiikkikikkkkkkkikkkiokokkkiokikkkkkkkkiii8iikiiikkiiki8ikkkkkikikiikkikiikkkiikkkkikkkikikkkikikikkkiiiiiiiiii8ìiioi9iii8iioiiiiiio8iiiiiiiiicic88iiiicioiii9ioioiiio8c8iiio888oio8ic8iic8iiiiiciiiciiiiiciooc8ioooiiicioiiooiiiii89iivcioicioiio9ii8ciii8ociiiiiicoi98iiociioikiikkkk8ik8iooo
Jak dotąd najciekawsza sprawa zaprezentowana przez Justynę w tym roku. Obejrzałam dodatkowe materiały i nie sadzę, że Jan jest winny. Poza tym polskie prawo stanowi, że “oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona”, więc choćby z tego powodu nie powinien dostać dożywocia. Oczywiście tylko Jan zna prawdę o swojej winie bądź niewinności.
Dziecko ucieka od złych ludzi - dla mnie to jest ważna wskazówka. Moment, w którym próbuje uciec a potem dziwnie się zachowuje - kiedy dziecku coś się dzieje daje do myślenia. Dla mnie to była czerwona flaga. Zdecydowanie człowiek dziwny - nie chciał aby poznały rodziców, nie chciał aby mieszkały u niego w domu … Ale czy zabójca 🤔 tego nie wiem. Ona miała 22 lata, bogaty wianuszek byłych, facet zdradził ją z siostrą. Wszyscy bez kasy, bita przyjaciółka… to brzmi jak „niezłe” towarzystwo..
Z drugiej strony bycie dziwakiem nie czyni z nikogo mordercy. Amanda Knox też była dziwna. A te opowieści o tym, że Klaudia go nie lubiła, pochodzą zapewne od wrogo nastawionej rodziny Marioli, więc czy można dawać im wiarę tak do końca? Też odnoszę wrażenie, że Mariola była dość rozrywkową osobą. Czy wzięto pod lupę całe to towarzystwo?
Jak dla mnie ten strach przy ataku epilepsji i obecności w szpitalu może wyglądać na jakąś traumę czy fobie .. to, że ktoś jest przerażony w takim przypadku też nie jest niczym dziwnym, sama nie wiem jakbym zareagowała w przypadku gdy czyjeś dziecko, za które w tym momencie jestem odpowiedzialna nagle dostaje takiego ataku .
@@misspatiiz odcinków podcastu polecanego przez Justynę można się dowiedzieć, że w szpitalu Janek miał kochankę (pielęgniarkę), której także obiecał małżeństwo. Dane pochodzą z akt sprawy.
Taa, a do złych ludzi nie garną się zwierzęta. Najgłupszy mit, jaki można powielać. Psychopaci często mają psa lub kota. A dzieci w okresie negacji dziecięcej (zwykle między 1,5 a 3 lat) uciekają od każdego, bo tak. Nawet do ulubionej do tej pory cioci w żłobku może mieć nagle opory, bo chce postawić na swoim.
Miałam poczucie niesprawiedliwości, gdy opowiadałaś o tym, że zamknięto człowieka na podstawie tak marnych dowodów. Ale gdy stwierdziłaś, że facet trzymał w domu notes z telefonami i opisami randomowych kobiet, to mnie zmroziło. I to nie z krindżu, tylko z przerażenia. Jednym z moich największych lęków jest, że ktoś zacząłby mnie stalkować. A tutaj mamy stalking dokonany na dziesiątkach nieświadomych kobiet. Zastanawiam się, ile czasu byłoby trzeba, żeby ten człowiek zrobił coś gorszego niż tylko śledzenie. I szczerze mówiąc, uważam, że ktoś taki powinien być odseparowany od społeczeństwa. Na pewno nie chciałabym mieszkać na tym samym osiedlu, co ta chora jednostka.
Zauważyłam również stwierdzenie o braku motywu; natomiast później wychodzi że jednak miał motyw - czyli drugą kobietę na boku. Może się zdecydował na tamtą i tej postanowił się pozbyć.
Jest niewinny, ewidentnie widać ze prokuratura szukała kozła ofiarnego, według zasady winny znajduje się w 1 wszym tomie akt, sądzę że powinni przyjrzeć się jej męskim znajomym, kiedyś słuchałam podkast ba ten temat i wszystkie dowody przemawiają że jest niewinny
O tej sprawie nie słyszałam. Jurowiecka dziś słynie z galerii handlowej, hotelu i pewnie najdroższych w mieście apartamentowców. W tamtych czasach była to słabo oświetlona w nocy ulica w centrum na której znajdował się bazar ze starym stadionem, sklep z gadżetami dla dorosłych, stara zajezdnia MPK, bar-speluna, budy z kwiatami. Bloków mieszkalnych tak na oko może z 3? Z racji położenia i licznych zakamarków była idealnym miejscem do spotkań wszelich typów spod ciemnej gwiazdy, pijaków, kieszonkowców.
Białystok, Jurowiecka - teraz wygląda ok, ale w tamtych czasach to była podła okolica... Całe przedstawione towarzystwo brzmi jakby byli na granicy normy intelektualnej. Szkoda młodej kobiety i dziecka, szkoda faceta jeśli jest niewinny.
Mój były nie płaci alimentów już 14 lat ma zadłużenie na 100 tys i nic . Miał raz rozprawę ,popłakał się ,że będzie płacił i go wypuścili . Do dnia dzisiejszego nie zapłacił ani złotówki także pod tym względem państwo kuleje
Poznałam tę historię ma kanale Tomasza Ławnickiego, pamiętam, że wtedy byłam przekonana o niewinności Pana Jana. Dzisiaj, kiedy zobaczyłam, że ta sama historia jest tutaj, pomyślałam, że nie ma sensu słuchać, skoro już wszystko wiem. Pomyślałam jednak, że może nastąpił jakis przełom i jednak wysłuchałam. Jesrem w szoku, zupełnie inny obraz sprawy i Pana Jana. Mnie nasuwa sie jedn pytanie, zakładając niewinność skazanego, dlaczego on nie szukał Pani Marioli? Nie zgłaszał, że nie może się do niej dodzwonić, będąc u rodziców?
Bardzo tajemnicza i mroczna sprawa, zarówno jeśli chodzi o samą zbrodnię, jak i działania prokuratury. Na podstawie tego podcastu można wyciągnąć wniosek, że śledczy po prostu dopasowali najwygodniejszy scenariusz i uznali za prawdziwy.
Też bym się skłaniała ku temu. Facet ją znał, wiedział że potrzebowała insuliny, zarywał do niej mimo bycia w związku z jej siostrą. To, że bielizna leżała koło łóżka, a w wannie był korek mogło świadczyć o tym, że dziewczyna miała zamiar wziąć kąpiel. Może wtedy właśnie do niej przyszedł. A że odmówiła mu zbliżenia, zabił ją, nie mogąc się z tym pogodzić. Dziecko było świadkiem, więc trzeba było się go pozbyć. Co do badań DNA, to zdarzały się pomyłki albo zabrudzenie próbek. Dobrze by było sprawdzić je jeszcze raz.
Po odłuchaniu tego i obejrzeniu podcastu Rafała Zalewskiego wydaje mi sie że facet jest niewinny ale raczej nie jest zdrowy na umyśle 😅 takie moje spostrzeżenie. Dzieki Justyna za polecenie podcastu Rafała Z. obejrzałam 4 odcinki za jednym razem . Bardzo porzadnie zrobione
Po raz pierwszy słuchałem podcastu kanału Pani i muszę przyznać, że jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem😊😊Świetna robota, bardzo za nią Pani dziękuję 😊😊😊
@@beatakrzesniak582o matko wiecznie ten komenda!! Może najlepiej to wszystkich psycholli i morderców skazanych na podstawie dowodów poszlakowych uwolnić , bo "Komendę skazali", litości, sami śledzczy w komentarzach.
@@agata9720 do Twojej wiadomości mam prawo komentować to co chce i jak chce .Nie każdy psychol to morderca Ciekawe jakby był z Twojej rodziny i bez dowodów zostalby skazany? Również nie baw się w śledczego .I pozwól ludziom wyrażać swoje zdanie . I dla Twoje informacji niewinnie skazanych siedzi siedziało kilka osób niewinnie .
Nie zgadzam się z opinią bieglej, podwazajacej czas zgonu. Opieram się tylko na podanych faktach: otóż, skoro Karolina w czwartek zostawiła w drzwiach lizaka, i ten lizak był tam do soboty rano, gdy odkryto zwłoki, to znaczy, że od momentu włożenia lizaka nikt z mieszkania nie wchodzil lub wychodzil. No chyba, że włożył tam lizaka z powrotem i wytarł ślady palców z opakowania lizaka. No i przecież od czwartku nie było kontaktu z Mariolą. Więc uważam, że zginęła najpóźniej w czwartek. Z materiału z Interii, z podcastu poleanego przez Justynę wiemy, że była tam butelka po wódce. Janek tłumaczył, że kilka dni wcześniej robił z resztek alkoholu drinka dla Marioli stąd jego linie papilarne na butelce. A nie wydaje się Wam dziwne, że Mariola nie wyrzuciła tej pustej 19:05 ła tam cały czas? Normalnie każdy by wyrzucił te butelkę, zwłaszcza, że przecież tam było małe dziecko. No i ta dokładna rozpiska w portfelu chłopaka Karoliny.. wygląda to jak ściąga by nie zapomnieć alibii w razie przesłuchania. Faktycznie w tej sprawie wiele jest dziwnych przypadkow
Też mi się to nie klei, jeśli przyjąć tę wersję to trzeba byłoby założyć że Mariola miała powód przez te dwa dni kompletnie do nikogo się nie odzywać. Nonsens.
absolutnie trzeba się przyjrzeć byłym partnerom ofiary i przede wszystkim szerzej popatrzeć na wszystkie dowody rzeczowe i nierzeczowe. skupienie się na kimś tylko dlatego, że odbiega od norm społecznych lub bardziej: inaczej się zachowuje bo np. nie pije alkoholu, jest wycofany, cichy etc. - absurd. to, że ktoś ma zadatki na bycie psychopatą nie oznacza, że zrobił coś złego. jest wielu psychopatów, którzy nic nikomu nie robią.
Dzięki za ten odcinek, jak zazwyczaj dobrze zebrany i uporządkowany materiał, jakiś czas temu na okrągło słuchałem twoich podcastów. Najlepsze jest w nich to że często empatyzujesz z tymi bohaterami i podajesz obszerne tło ich życia codziennego, przez co myślę można lepiej się wczuć w zaistniałą sytuację i nie odbierać jej na powierzchownym poziomie jedynie. Dziękuję za wszystkie odcink i brava za to jak dobrze opowiadasz i przekazujesz te wszystkie historie
Po obejrzeniu materiału Rafała ciężko stwierdzić czy Jan jest winny, ale wiele wskazuje że nie, aczkolwiek wydaje się że nie jest to człowiek bez mrocznych sekretów, a jego stosunek do kobiet był ohydny. Dodatkowo wychwyciłam w podcaście nieścisłość, Darek dotknął Mariole w miejsce intymne na balkonie a nie jej matkę, to ona jej opowiedziała o tej sytuacji, również nie ma tam żadnej informacji że Iwona to zauważyła/wiedziała i w jakiś sposób zareagowała.
Chyba na końcu tego odcinka zapomniano o tym że 29 listopada został pozostawiony lizak który leżał pod drzwiami kolejne dni. A to dowód że główną bohaterka zginęła jednak wcześniej czyli z 28/29 i wtedy Pan Jan alibi nie posiadał….
Dopoki nie uslyszalam o jego znalezionym notesie powiedzialabym ze jest niewinny. Ale ciekawi mnie na jakiej podstawie psycholodzy i seksuolodzy wydali taka opinie. Dziwna sprawa, troche swiadczy o Janku, troche o innych partnerach, ciezko wydac opinie. Dziwne tez ze sam sie nie interesowal brakiem kontaktu z kobieta...
Hmmm, ale o kim mówisz? Bo notatki znalezione były na pewno Wojtka - partnera Karoliny (przyjaciółki Marioli) oraz samej Marioli. W którym momencie było coś o notatkach Janka? A co do tej „diagnozy” Janka przez „specjalistów” - szczerze mówiąc nie zdziwiłabym się, gdyby po prostu doszło do, no cóż, nadużycia, złej interpretacji, machlojek - kto wie? Może. A Janek rzeczywiscie mogl byc po prostu osobą neuroatypową, potrzebująca rozumiejącego go specjalisty i stąd mieć takie diagnozy nagle od biegłych. Nie mówię, że tak było, ale wiecie o co mi chodzi, prawda? -chociaż, o. Oho, dobra, a teraz właśnie (58:43) usłyszałam o notesie Janka. Tylko kurrrczę… Jakie to jest ciężkie, eh. :( Bo dosłownie Janek mógł być po prostu jakimś dziwnie zaburzonym człowiekiem… ale z drugiej strony, to w sumie nie wyklucza morderstwa… ale… Kurczę, kurczę, ile „ale” eh. ;_; Idę oglądać polecony przez Justynę podcast Zalewskiego właśnie, bardzo jestem ciekawa co tam wyszło jeszcze. ;_; Ygh, ciężka sprawa. ;_; A dla Justyny jak zawsze brawka, bo bardzo ładnie opracowana sprawa, dziękujemy bardzo. 😢❤ I za odcinek, i za polecajkę. Bo niezależnie co nie wyjdzie czy wyjdzie - to sprawa bardzo dziwna i oburzająca. 😭🫂
@@agabasia5204 W tamtych czasach( ponad 20 lat temu) nie było tak rozwiniętej świadomości spolecznej o udzielaniu pierwszej pomocy. Ludzie nagminnie udawali, że nie widzą problemu i po prostu uciekali z miejsca zdarzenia. Moja siostra pracowała w pogotowiu i wiele może na ten temat powiedzieć...
@@agabasia5204 Ja nie dyskutuję czy typ winny, czy nie, tylko przedstawiam fakt z tamtych lat, kiedy nagminnie ludzie nie chcieli/umieli udzielać pierwszej pomocy...
Kto normalny prowadzi notes ze szczegółowymi notatkami na temat kobiet. Budowy ciała, ich imion, nr telefonu. Śledzi i analizuje ich codzienne nawyki, miejsca, które odwiedzały, i pory, kiedy były same. Chyba tylko psychopata.
Ja bym to raczej nazwała "nietypowym zachowaniem". Ludzie robią różne dziwne rzeczy, często irracjonalne nawet dla nich samych, z tym że nikt poza nimi o tym nie wie. Zdziwiłabyś się ilu "psychpatów" i "dziwaków" by się ujawniło, gdyby tak wszystkich ludzi poobserwować przez tydzień jakąś ukrytą kamerą.
Myślę, że Justynie spodobał się podcast "Na miejscu zbrodni" o tej sprawie, bo pierwszy odcinek rozpoczyna się od topowego hasła z mazurowego bingo: "ta sprawa jest mi naprawdę bliska" xd
Uwielbiam cię moja przygoda z podcastami zaczęła się od korona wirusa jak zamknęli nad w domach i trwa do dziś. Słucham namiętnie nawet po kilka razy😘😘
Tomasz Ławnicki w swoim juz nieistniejacym podkascie Morderstwo Niedoskonałe/jak ja tęsknię😢/ w odc.73 rowniez swietnie przedstawił tą historie, wypowiada sie tam rowniez bardzo rzeczowo pani prawnik, ktora probuje pomoc. W komentarzach do odcinka nawet kuzyn Pana Ptaszynkskiego prosi o kontakt redaktora Ławnickiego poniewaz posiada pewne podejrzenia/informacje. Ciekawe czy udalo im sie porozmawiać... Bardzo poruszajacy materiał. Dziękuję Justyna za Twoją pracę❤
Jezu, jakie to wszystko dziwne. Kiedy już jesteś pewien, że to on, wyskakuje nowa opinia czy dowód ( bardziej jego brak) i zmieniasz zdanie o 180°, żeby za chwilę znowu mieć wątpliwości.
Moim zdaniem, to tytuł podcastu,,dziwny przypadek ''nalezaloby rozciągnąć na wszystkich bylych Marioli.Jeden wali głową w ścianę,drugi ,, trzęsie się '', trzeci łapie za krocze,itd.A co do Janka,to trudno stwierdzic jednoznacznie.Jednak ,gdy tak patrzę na jego fotę,to myślę, że na kilka lat możnaby go odizolować od społeczeństwa 🤭.Ja daleki jestem od oceniania ludzi na podstawie ich wyglądu,ale w tej twarzy jest coś niepokojącego.
Dokładnie bardzo tajemnicza sprawa. Nie wiadomo komu uwierzyć biorąc pod uwagę dowody i poszlaki... Dzięki za polecenie też podcastów Pana Zalewskiego. Pierwszy raz je widzę. Pozdrawiam.
Pękalski to świr. Jan Ptaszyński to specyficzny facet ale wystarczy posłuchać kilku minut jego wypowiedzi i widać że to nie jest ABSOLUTNIE typ mordercy.
Mam dziwne przeczucie, że Jan nie jest winny akurat tej zbrodni ale ktoś w prokuraturze uznał po obserwacji, znalezieniu tego dziwnego notesu i rozmowach z nim, że może lepiej go "odizolować " tak na wszelki wypadek.
@@black.cake1 Jak można być upośledzonym umysłowo by coś takiego napisać? Ty wiesz, że zamykając go, zamyka się jednocześnie sprawę i nikt już nie szuka prawdziwego sprawcy?
Widziałam reportaż „Na miejscu zbrodni” - bardzo dobry. Póki co nie mam zdania czy Jan popełnił morderstwo czy nie, chociaż poszłabym raczej w kierunku że nie. Redaktor w którymś momencie dziwi się że Jan chodził na grób Agnieszki i ogólnie z podcastu Justyny wynika jakby specjalnie chodził tylko na jej grób, jednak Jan mówił że przy okazji odwiedzenia grobu swojego wujka chodził też na grób Marioli i Agnieszki. Czy tylko wg mnie nie ma w tym nic dziwnego? Ja często chodząc na cmentarz odwiedzam groby nawet nieznanych mi osób, z czystej ciekawości - ba nie mówiąc o osobach które zginęły młodo i tragicznie (tym bardziej gdyby było to morderstwo). Dziwi mnie że dziennikarz tak bardzo upierał się przy tym że jest to niespotykane i wręcz bardzo podejrzane odwiedzając grób osoby która zginęła a sprawa była medialna i tajemnicza - chyba że to pytanie miało wywołać konkretną reakcję. Czy jestem dziwna ?
Serdeczne Pozdrowienia ❤ Często jest tak,że sprawcą jest ktoś z bardzo bliskiego otoczenia,dziwne jest zachowanie mężczyzny jak wybiega z mieszkania i nie wzywa pogotowia do małej Klaudii oraz podczas wizyty w szpitalu ( po ataku padaczki,jeżeli to faktycznie było to...). Może Mariola chciała odejść od Janka i spotykać się z Darkiem i ten w szale popełnił te okrutne zbrodnie ( lub komuś zlecił).
Znam tę sprawę z Morderstwa Niedoskonałego i osobiście wierzę w niewinność Pana Janka. Dziwny, bo nie pije alkoholu... brak słów, Pan Ławnicki też wspominał o tym "argumencie".
Nad tą insuliną bym się pochyliła. Nie każdy wie, że przedawkowanie grozi śmiercią. Ktoś musiał być ogarnięty w temacie albo wcześniej planować tą zbrodnię. Przyszedł mi do głowy sanitariusz wspomniany wcześniej, albo jego kompan (zdaje się była mowa o 2 mężczyznach). Dodatkowo mógł mieć dostęp do insuliny z racji swojego zawodu, a Mariola nie miała pieniędzy na jej zakup, więc może tutaj jest jakiś punkt zaczepienia...W każdym razie skazanie człowieka na dożywocie na podstawie "takich" dowodów, czyli żadnych, jest skandalem i moim zdaniem ktoś powinien się za to zabrać w końcu.
Dlaczego stygmatyzuje się na tym kanale polskość. Picie alkoholu i ładowanie w rynsztoku to raczej przypadłość zachodniego stylu życia. Na siłę uznaje się tu, że małe, polskie miasteczka, wsie to środowiska pijaków, hipokrytów i dewotów. Zapraszam na prowincje UK, Austrii czy Niemiec.
A mi się wydaje, że to on. Pooglądałam dodatkowe materiały, zresztą, znam tę sprawę i... coś z tym kolesiem jest nie tak (i nie, nie chodzi tu o to, że nie pije alkoholu i kawy). Widać, że jest on pozbawiony uczuć. W dodatku ta jego obsesja na punkcie kobiet, seksu. Przypomina mi Pękalskiego jak oglądam jego wypowiedzi. Pani Mariola mogła znaleźć ten notes lub np. dowiedziała się o jego podwójnym życiu, mówiąc, że o wszystkim powie. Mogła też z niego kpić, co niezwykle rozjusza takie narcyztyczno-psychopatyczne jednostki.
Oglądałaś sprawę dla reportera sprzed 12 lat? Jest na RUclips. Tam wypowiada się Jan. Każdy kto zna się na ludziach w sekundę zobaczy że Jan to nie jest absolutnie typ mordercy.
@@ernesto3450 Tak, oglądałam. Reportaż mocno na jego korzyść i oglądając to naprawdę można odnieść wrażenie, ze na 100% to nie on. Ale czy wspomniany już przeze mnie Leszek Pękalski wyglądał jak zabójca? xd W podcascie Zalewskiego (zobacz koniecznie jeśli nie widziałeś) o którym mówiła Justyna jest informacja, że Jan odwiedzał grób tej zamordowanej i zgwałconej wcześniej kobiety kilka bloków obok miejsca zabójstwa. Odwiedzanie grobu rzekomo nieznanej kobiety i robienie zdjęć pomnika jest normalne? No moim zdaniem nie. Oczywiście nie mam zamiaru tutaj się kłócić i za wszelką cenę bronić swojej tezy, ale facet nie jest wcale taki krystaliczny jak to pokazali u Jaworowicz. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się prawdy, szkoda.
@@gubi5000 pekalski to po jednym zdaniu daje się poznać jako psychol któremu bym psa na sekundę nie zostawił. Tu w ogóle nie ma co porównywać. Wszystkie ślady na miejscu zbrodni wskazują na jedno. Tego nie zrobił Jan. I nikt z wytypowanych przez policję ludzi. Mają ślady zabójcy ale nie zabójcę. W więzieniu siedzi niewinny człowiek. Nie pierwszy i nie ostatni. Kogo to obchodzi...
Ciekawe kto dźwigał ciężar utrzymywania gospodarstwa domowego. Może być tak, że JP znudził się tryb “monogamii” i obowiazków rodzinnych, do tego bardzo ceni pieniadze, wiec mogł chcieć uwolnić się od zobowiazań. Tym bardziej, że miał też druga kobietę, jak znaleźć na to wszystko czas i energię życiowa, pomagajac jednocześnie rodzicom? Osobowość psychopatyczna (stwierdzona u niego przez biegłych) mogłaby determinować nietypowe rozwiazanie “problemu”, zwłaszcza że nie ma u niego uczuciowości wyższej - zobaczcie koniecznie video podcast Zalewskiego jak opisuje swoje plany wobec Marioli (szok).
Dzięki za ten ciekawy materiał. Opis osoby Janka jest mocno niepokojący - brzmi to jak doskonały wstęp do sprawy kryminalnej. Niemniej jednak bez konkretnych dowodów nie powinno dojść do skazania.
Jestem w połowie, ale pomyslalam że Mariola nie miala pieniedzy na kupno insuliny, moze miala jakiegoś tajemniczego adoratora ( przyjaciela ktorego znala ona i dziecko)ktory za sex mial jej zaplacic. Janka nie bylo w domu, dziecko w tym czasie miało spać. Mariola miala pecha, tajemniczy przyjaciel z osiedla okazał sie zboczeńcem albo poprostu nie mial zamiaru jej zaplacic i sie pokłocili. W rezultacie zostala zamordowana. Dzieki justyna❤ Edit... Ten notes mnie rozwalil. Chociaz o niczym nie swiadczy to jednak potwierdza troche zeznania jednego z wiezniow ze byl agentem i to byly jego notatki. Chociaz takie idiotyczne zachowanie nie robi z niego mordercy...
To pewnie fajnie nie zabrzmi, ale biorąc pod uwagę wyniki obserwacji psychiatrycznej i jego dziennik, to nawet jeśli nie zabił kobiety i dziewczynki, to lepiej jeśli jest odseparowany od społeczeństwa, bo niestety system jest zbyt zawodny, by ochronić obywateli przed taką jednostką. Niestety.
Z polecenia obejrzalam podcast rafała Zalewskiego ktory ma tez wywiad z Ptaszynskim. Utwierdza mnie to w przekonaniu ze Ptaszynski nigdy nie powinien opuscic murow wiezienia i kazdy kto sie z tym jakims cudem moze nie zgadzac jest niebezpieczny dla otoczenia, glownie kobiet. Nigdy nie widzialam wywiadu z tak oblesnym i przerazajacym czlowiekiem. Brawo dla policji, wlasciwa osoba we wlasciwym miejscu.
Czy ktoś się orientuje czy Jan już wczesniej wyjeżdżał na tak dlugie okresy podczas związku do rodziców tak jak podczas zabójstwa Marioli? Prokuratora ma za zadanie jak najszybciej zamknąć sprawę i to właśnie zrobili. Powinni przyjżeć się innym mężczyznom...Mariola była atrakcyjna. Moze ktoś przyszedł do niej z jakimś znajomym kto jej pożyczył poeniadzę....
Sprawa zamordowanej pielęgniarki, o której mówi Justyna w 43 minucie, byla przedstawiana w programie 997 Michała Fajbusiewicza. Niestety, nie pamiętam, który to był odcinek, ale na pewno oglądałam na YT.
Również myśle ze jest niewinny. Ciekawy reportaż w tej sprawie zrobili również Tomasz Lawnicki i Elżbieta Jaworowicz w sprawie dla reportera, zreszta już kilka lat temu. Swoją droga, morderca Agnieszki Dojlidy (o której wspomina Justyna w podkaście) niedawno został złapany na terenie wielkiej Brytanii, oczywiście nie był to Jan.
A co myslicie o głosnej ostatnio sprawie skazania na 25 lat Roberta M za rzekome zabicie i zjedzenie człowieka. Tylko nie ma ciała, nie ma zaginionego człowieka, nie wiadomo kogo miał by zjeść. Ale wyrok zspadł...
Jeśli Janek nie jest mordercą ta szczerze mu współczuję odsiadywanie kary😢 jednakże jeśli jest winny to wręcz przeciwnie . A propos.Jesli się chce kogoś ujaić to święty boże nie pomoże.Czasami jest to wymiar NIESPRAWIEDLIWOŚCI
Jak to moźliwe że niezostawił żadnego dna? Żadnych śladów? Tam była szarpanina ,broniła się. Albo wszystkiego nie wiem albo czegoś tu nierozumie? Oczywiście dziękuję Pani Justynie !Cieszę się że jesteś z nami i xoraz częściej możemy Cię słuchać.
Jan z tej historii rzeczywiście jawi się jako dziwny człowiek, taki z którym nie chciałabym mieć do czynienia. Jednak czy jest winny tych morderstw? Według zebranych dowodów nie.
Mysle, ze on to zrobil, mimo ze dowodów faktycznie nie ma. Zeznania drugiej bieglej nie maja sensu. Jesli ona zginela w piatek, lub sobote to dlaczego w czwartek nie przyszla na spotkanie i nikt sie nue mogl z nia skontaktowac? Wkluc po insulinie ta kobieta miala mase bo chorowala na cukrzyce a niekoniecznie dlatego ze morderca jej wstrzyknal.
Ja to myślę tak, że on coś złego tej maleńkiej zrobił. Wystraszył się, że może coś powie mamie. Uknuł plan, a z insuliną to głupie nie jest. Mógł jej podbierać, dlatego jej zabrakło, a potem jej wstrzyknął, ale masz rację, miała pełno swoich wkłuć. Ale jest inna opcja- to, że chciała pieniędzy na insulinę było zmyłką, bo potrzebowała kasy, żeby od niego uciec z dzieckiem. Ciężka sprawa
Może być winny, dziwna sytuacja z córeczką Marioli i szalenie dziwne zachowanie Jana może sugerować, że feralnego dnia coś zrobił małej i Mariola go np. na tym złapała. Mógł myśleć, że Mariola się kąpię, i dobierał się do jej córki. To tylko domysły...
Tomasz Lawnicki zaprosił do swojego podcastu obrońcę Jana. Pani mecenas prowadzi sprawę pro brono i powiedziala ze jest to pierwsza sprawa w jej karierze kiedyś ktoś został skazany bez absolutnie żadnego dowodu.
@@laurapolcyn751 dla każdej inna, ale dla wszystkich maksymalna.Mam wrażenie że podał jej to ktoś, kto jej kupił i ktoś kto przyniósł i liczył na jakiś rewanż, pod nieobecność męża.
@@laurapolcyn751 no i czas zgonu jest tu kluczowy, bo nie umiera się natychmiast..zasypia.. A o pieniądze na insulinę to prosiła pewno wielu tak jak wielu wiedziało o jej chorobie.
Najbardziej mnie rozwaliło gdy otoczenie Marioli uznało, że Jan jest dziwny i podejrzany. Tymczasem otoczenie Marioli: ojciec alkoholik, matka mająca gdzieś swoje córki wyjeżdża za robotą z kraju i zamiast ściągnąć je tam to zostawia młode dziewczyny przy patologicznym ojcu. Facet Mariolki zdradza ją z jej siostrą robi jej dzieciaka po czym stają się małżeństwem, ale ten co jakiś czas ma ochotę na Mariolkę. Były Marioli zrobił z kolei jej dzieciaka ale też miał ją gdzieś, nie płacił nawet alimentów a po jej śmierci jest zaproszony do domu na stypę i zachowuje się jakby postradał zmysły. Facet jej przyjaciółki też się dziwnie zachowuje po jej śmierci, ze nawet ona sama go podejrzewa. Faktycznie, tylko Jan był dziwny w całej tej historii ;). Klasyczna patologia, to się nie mogło dobrze skończyć, tam wszyscy byli ostro porąbani, sama Mariolka też nie święta i nie wiadomo z kim się jeszcze zadawała
Dokładnie! Cytując closure z baraków- niezłą ekipę zmontowali...
Na wariusia z samego rana.😮
Mógł mieć 2 oblicza twarzy.
W końcu kto był dziwny Darek czy Janek.
Obrzydliwy typ , niech sam się trzyma kroku😮
, x3l
Akurat w tamtych czasach to była norma : ) a to że ktoś ma ojca alkoholika to nie znaczy jeszcze że patologia. Ergo - wówczas granicę państw były pozamykane, nie dało się ot tak po prostu sprowadzić do siebie rodziny a już nie wspomnę że nie wiemy od kiedy ta matka mieszkała w Belgii, prawdopodobnie dziewczynki były już starsze. Faceci co rusz robią dzieciaka i zostawiają kobietę samą, a zdrady wśród rodziny są częstsze niż ci się wydaje. I owszem w tamtym czasie jeśli ktoś w ogóle nie pił to z reguły wynikało to z tego że był albo niepijącym alkoholikiem, albo psycholem, któremu po alkoholu odwalało.
Nieładnie jest tak oceniać kompletnie nie znając realiów w których w tamtym czasie żyło 90% społeczeństwa
Dla mnie mega podejrzane jest to, że wybiegł z mieszkania, gdy Mariola wróciła, a z dzieckiem ewidentnie coś było nie tak. Nie próbował pomóc, nie powiedział „hej, nie wiem, co się dzieje z małą”, tylko spieprzył, a potem chciał dać nogę ze szpitala. No nie klei mi się to… Jakoś nie wierzę w jego niewinność. Może nie zabił, ale ewidentnie coś tu było nie tak i odnoszę wrażenie, że krzywdził córkę Marioli. Ona się go panicznie bała, krzyczała, uciekała, wyrywała się na jego widok, to o czymś świadczy. 2,5 letnie dziecko działa jak zwierzę - instynktownie. Nie zachowuje się w wyrachowany czy wykalkulowany sposób.
Istnieją też inne dowody wskazujące na to, że Ptaszyński może być w tę zbrodnię zamieszany. 1. Miał klucze do mieszkania Marioli. 2. Ewidentnie napastował wiele kobiet i miał do nich bardzo przedmiotowe podejście. 3. To, że ktoś nie zostawia swoich śladów jeszcze o niczym nie świadczy. Mógł mieć na sobie rękawiczki i kombinezon, za duże buty, które potem wyrzucił itd. Przypominam też, że nie pobrano DNA z dróg rodnych Marioli. 4. Chodził na grób Agnieszki, z którą przecież nie był niby w żaden sposób powiązany. 5. Nerwowa rozmowa Marioli z siostrą o pieniądzach tak, żeby Jan tego nie słyszał i fakt, że po jej zabójstwie kartki z notatnika z jej rozliczeniami zniknęły…
Jakoś zbyt dużo nitek prowadzi do Ptaszyńskiego, żebym uwierzyła, że nie miał z tą zbrodnią nic wspólnego. Podobnie jak podejrzane wydaje się być zachowanie partnera Karoliny oraz męża Iwony.
Jedno jest pewne: w śledztwie popełniono mnóstwo błędów i zaniechań. I cholera wie, czy właściwa osoba odpowiada za śmierć kobiety i jej dziecka.
Nawet gdyby założyć że Jan skrzywdził córkę Marioli to nie czyni to z niego winnego tej strasznej zbrodni. Sam fakt że krwawe odciski palców, włos ,ślady skarpet i butów nie pasują do niego automatycznie powinno go wykluczyć z grona podejrzanych. Ale wracając do sprawy padaczki tej dziewczynki to mógł po prostu się tego przestraszyć i dziwnie zareagować. Bycie dziwakiem nie czyni z nikogo bezwzględnym mordercą.
@@damianzareba1594 Dokładnie, Amanda Knox też się dziwnie zachowywała, ale nie była morderczynią. Z drugiej strony zastanawiam się, czy te wszystkie niestworzone historie nie pochodzą przypadkiem od rodziny Marioli, która Jana nie lubiła, i czy aby na pewno są prawdziwe. W końcu dalej byli razem.
Dowody które pani wskazuje mogłyby się do czegoś nadać w procesie tzw. Poszlakowym, gdzie trudno o cokolwiek konkretnego. Mogą oczywiście wskazać na motyw albo na skłoność do popełnienia czynów zabronionych - ale nie dowodzą popełnienia tego czynu konkretnego czynu.
Aczkolwiek tutaj mamy do czynienia z dużą ilością materiału dowodowemu, który wprost ZAPRZECZA tym poszlakom. W obliczu tak dużych wątpliwości sąd powinien albo prowadzić postępowanie i te wątpliwości usuwać albo je umorzyć (niekoniecznie już uniewinnić również...).
Jak na moje to karę dożywotniego pozbawienia wolności odsiaduje właśnie niewinny człowiek. Człowiek może nawet i zdolny do przestępstwa oraz zaburzony, ale który na pewno nie popełnił tego, co było mu zarzucane.
A ja uważam że jest tylko dwóch podejrzanych. Wojciech ( facet jej przyjaciółki) który przyszedł do niej w odwiedziny, wypili wódkę ( butelka została), poszli do łóżka, bo Mariola była gościnna . Pytanie tylko który zabił..Wojciech czy Jan. Być może Jan nakrył ja na zdradzie i to był motyw. Bo jaki motyw miałby Wojciech? Napewno w domu są ślady dna tego Wojciecha , tylko nikt ich nie zbadał. Trzeba przycisnąć go jeśli on żyje
zgadzam się, zauważmy że koniec 2001 to czas, kiedy coraz szerzej mowi się o znaczeniu śladów biologicznych, badań genetycznych. pamietam że już nawet pod koniec lat 90. wiele było omowien takich spraw na kanale Discovery (Forensic Files). Jako niedoszły policjant JP może czytał bardzo popularnego wowczas “Detektywa” i przygotowal sie logistycznie podrzucajac czyjś włos. Facet ewidentie nie ma uczuciowoścu wyższej, ale głupi nie jest!
Ten reportaz Pana Zalewskiego to mistrzostwo !
podrzucisz linka
@@joannas2587 jest w opisie pod odcinkiem
Nic specjalnego natomiast polecam podcast Niewyjaśnione który mi rozjaśnił kto jest sprawcą
@@dorota8588na RUclips?
@@dorota8588 podaj link do podcastu
To okrutna zbrodnia. Szok dla wszystkich a ogromna tragedia dla najbliższych. Życie z taką traumą zawsze do końca zostanie tym złem którego nie można wymazać z pamięci. Całe to śledztwo było złe i i na odległość już śmierdzi niechlujstwem. Myślę że na wiele dekad zostanie to tajemnicą. Dziękuję za pięknie opowiedzianą smutną historię.
Nie ujmując tragizmowi calej historii, bardzo podobała mi sie konstrukcja tego odcinka, to w jakim momencie przedstawiłaś innych podejrzanych. Świętnie sie tego słuchało i dało to do myślenia 😉
no, skopiowane z reportażu
Niezwykle tajemnicza sprawa. Co niepokojące i dziwne, to to jak wielu dziwnych mężczyzn miała w swoim otoczeniu Mariola i co dziwne, że jej znajome, siostra wzięły sobie kogoś takiego za mężów.
Justyno, dzięki za polecenie reportaży pana Rafała Zalewskiego, są świetne! Mam nadzieję, że ludzie dowiedzą się o tym na większą skalę
Również zaczęłam oglądać reportaż Rafała, niestety od 4 odcinka nie mogę odtworzyć filmu 🥺
Możecie podesłać link, bo mam problem z wyszukaniem :)
@@patrycjaroszkowska472 dołączam do prośby
@@lucek240684 znalazłam w opisie odcinka jest odnośnik do Interii
@@patrycjaroszkowska472 jest w opisie
Justynko dziękuję Ci za wszystkie Twoje podcasty
Dołączę się do podziękowań i buzi wyślemy jeszcze😉😁😘
Oci6ouoooo7io6ooo6o😅9o9oo6ioooooóoó9oooo8o9óo8o99o8ooiico9oo8ok8oo😅oko8co88oo8i8o8c8o😅8oo9o8occi98ik😅o8o8ooc7o8o9óìi69o9k8c9óo8oò8io😅Kulikowski o8k89o9😅o8kco8ooo9ioi9oooo😅8ooo9o89o😅9oi8o8oooiooo8ooooioookk9o8iooiv9i8ii88oovoooo9k9jiiikiikiiiikoìokkiioo⁸òò9òó8o9oòooòoìooooò9o9io6ooiooóoo😅9i8oóooò9o9o9o9kó8o😅9o9ocoicoc8ocooci😅óiiiò999i8i8i😅9i8ioioòocio8oo😅8o😅oci6ooi8o9kk8i8c😅koo9o8k8vi9oo😅😅😅ccivoic98oo😅8i8ioo8ioo69o8io99😅iik😅8k9ì😅c8k6😅😅😅?8o9
O8iciio😅oi😅i😅9o8o9o8oiov8ocioocooco8coi9ock7coioo7ciov8ic8i8i8kii888i8iio8ico8c6oic8ico6c8oocci9i8o8ooociocookoc9o8ck8o8ci8co8viio8ic8coocoiicc8cockoc8ooiooic8iicic8iikiicii8ickkiiiiiikiiiikiiiiiikikkkkk8kkiikits i w ikkkikkiikkkkkikikkikkkkkkkkkki8kii98ikiikc8oi9iiìoìocic88cok8co8iczy 8ociiii8ciikoo8o8co8c8oooc8i8oiocii8vcii9ii8i9ii8oii8oiicoiiciiiii9iicikkkkkiiiikkikikkkkkkkikkkiokokkkiokikkkkkkkkiii8iikiiikkiiki8ikkkkkikikiikkikiikkkiikkkkikkkikikkkikikikkkiiiiiiiiii8ìiioi9iii8iioiiiiiio8iiiiiiiiicic88iiiicioiii9ioioiiio8c8iiio888oio8ic8iic8iiiiiciiiciiiiiciooc8ioooiiicioiiooiiiii89iivcioicioiio9ii8ciii8ociiiiiicoi98iiociioikiikkkk8ik8iooo
Ja także dołączam sie❤❤❤😊😊😊
@@olaczyzewska8027 ja również dziękuję ipozdrawiam najepsze potkasty robi pani Justyna sprawia że wybieram ją
Jak dotąd najciekawsza sprawa zaprezentowana przez Justynę w tym roku.
Obejrzałam dodatkowe materiały i nie sadzę, że Jan jest winny. Poza tym polskie prawo stanowi, że “oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona”, więc choćby z tego powodu nie powinien dostać dożywocia. Oczywiście tylko Jan zna prawdę o swojej winie bądź niewinności.
Zgadzam się. Sprawa jest niesamowicie ciekawa a Justyna przedstawiła ja perfekcyjnie.
@@Natalia-fc3eiperfekcyjnie to przedstawia ją Zalewski a Justyna robi streszczenie ..
Splagiatowana...
Dziecko ucieka od złych ludzi - dla mnie to jest ważna wskazówka. Moment, w którym próbuje uciec a potem dziwnie się zachowuje - kiedy dziecku coś się dzieje daje do myślenia. Dla mnie to była czerwona flaga. Zdecydowanie człowiek dziwny - nie chciał aby poznały rodziców, nie chciał aby mieszkały u niego w domu …
Ale czy zabójca 🤔 tego nie wiem.
Ona miała 22 lata, bogaty wianuszek byłych, facet zdradził ją z siostrą. Wszyscy bez kasy, bita przyjaciółka… to brzmi jak „niezłe” towarzystwo..
Z drugiej strony bycie dziwakiem nie czyni z nikogo mordercy. Amanda Knox też była dziwna. A te opowieści o tym, że Klaudia go nie lubiła, pochodzą zapewne od wrogo nastawionej rodziny Marioli, więc czy można dawać im wiarę tak do końca? Też odnoszę wrażenie, że Mariola była dość rozrywkową osobą. Czy wzięto pod lupę całe to towarzystwo?
Jak dla mnie ten strach przy ataku epilepsji i obecności w szpitalu może wyglądać na jakąś traumę czy fobie .. to, że ktoś jest przerażony w takim przypadku też nie jest niczym dziwnym, sama nie wiem jakbym zareagowała w przypadku gdy czyjeś dziecko, za które w tym momencie jestem odpowiedzialna nagle dostaje takiego ataku .
@@misspatiiz odcinków podcastu polecanego przez Justynę można się dowiedzieć, że w szpitalu Janek miał kochankę (pielęgniarkę), której także obiecał małżeństwo. Dane pochodzą z akt sprawy.
Taa, a do złych ludzi nie garną się zwierzęta. Najgłupszy mit, jaki można powielać. Psychopaci często mają psa lub kota. A dzieci w okresie negacji dziecięcej (zwykle między 1,5 a 3 lat) uciekają od każdego, bo tak. Nawet do ulubionej do tej pory cioci w żłobku może mieć nagle opory, bo chce postawić na swoim.
Przeceniasz dzieci. Dzieci kochają swoich rodziców nawet jeśli ci je katują.
Miałam poczucie niesprawiedliwości, gdy opowiadałaś o tym, że zamknięto człowieka na podstawie tak marnych dowodów. Ale gdy stwierdziłaś, że facet trzymał w domu notes z telefonami i opisami randomowych kobiet, to mnie zmroziło. I to nie z krindżu, tylko z przerażenia. Jednym z moich największych lęków jest, że ktoś zacząłby mnie stalkować. A tutaj mamy stalking dokonany na dziesiątkach nieświadomych kobiet. Zastanawiam się, ile czasu byłoby trzeba, żeby ten człowiek zrobił coś gorszego niż tylko śledzenie. I szczerze mówiąc, uważam, że ktoś taki powinien być odseparowany od społeczeństwa. Na pewno nie chciałabym mieszkać na tym samym osiedlu, co ta chora jednostka.
Zauważyłam również stwierdzenie o braku motywu; natomiast później wychodzi że jednak miał motyw - czyli drugą kobietę na boku. Może się zdecydował na tamtą i tej postanowił się pozbyć.
Podrzucono mu to, ten facet jest niewinny, a wy nadajecie się do utylizacji
Jest niewinny, ewidentnie widać ze prokuratura szukała kozła ofiarnego, według zasady winny znajduje się w 1 wszym tomie akt, sądzę że powinni przyjrzeć się jej męskim znajomym, kiedyś słuchałam podkast ba ten temat i wszystkie dowody przemawiają że jest niewinny
@@Dresta90 Pozdro dla twojej mamuni, świetnie cię wychowała.
@@ireneirene6169 jeżeli nie będziesz brała lekarstw to będzie coraz gorzej….
Dla mnie to jest szok ze lata 2000 albo dwutysieczne byly dwadziescia pare lat temu…
Pamiętam.To był taki czas.
Uwielbiam polecajki i jak artysci sie wspieraja. Super odcinek dzieki Justynka😊
Dziękuję za Twoją pracę
O tej sprawie nie słyszałam. Jurowiecka dziś słynie z galerii handlowej, hotelu i pewnie najdroższych w mieście apartamentowców. W tamtych czasach była to słabo oświetlona w nocy ulica w centrum na której znajdował się bazar ze starym stadionem, sklep z gadżetami dla dorosłych, stara zajezdnia MPK, bar-speluna, budy z kwiatami. Bloków mieszkalnych tak na oko może z 3? Z racji położenia i licznych zakamarków była idealnym miejscem do spotkań wszelich typów spod ciemnej gwiazdy, pijaków, kieszonkowców.
Białystok, Jurowiecka - teraz wygląda ok, ale w tamtych czasach to była podła okolica... Całe przedstawione towarzystwo brzmi jakby byli na granicy normy intelektualnej. Szkoda młodej kobiety i dziecka, szkoda faceta jeśli jest niewinny.
Jak nie upośledzeni.
Masakra. Bardzo dziwni ludzie.
Przecież Justyna zajmuje się polskim podwórkiem, na palcach jednej ręki można policzyć wyjątki.
Doskonale przygotowany o przedstawiony temat.Bardzi dziękuję.Myślę ,że ten człowiek jest winny jak wszyscy diabli...
Mój były nie płaci alimentów już 14 lat ma zadłużenie na 100 tys i nic . Miał raz rozprawę ,popłakał się ,że będzie płacił i go wypuścili . Do dnia dzisiejszego nie zapłacił ani złotówki także pod tym względem państwo kuleje
Jak umrze, to dług przejdzie na dzieci
Dzieci mogą się zrzec po ojcu i dlugi nie przechodzą
@@lauralaura00000 zgadza się, muszą dopilnować
Jak dzieci dorosną to sam będzie miał prawo domagać się od nich alimentów . Wystarczy,że udowodni, że jest chory i nie może pracować.
Co to ma do podcastu?
Wcale mi go nie żal że nie mógł
Być na pogrzebie ojca. To gość wyprany z uczuć, zakochany w sobie egoista
Super pani Justyno, uwielbiam panią słuchać, ma pani wspaniały głos świetne schronisko.
Dziękuję za podcast ❤
Poznałam tę historię ma kanale Tomasza Ławnickiego, pamiętam, że wtedy byłam przekonana o niewinności Pana Jana. Dzisiaj, kiedy zobaczyłam, że ta sama historia jest tutaj, pomyślałam, że nie ma sensu słuchać, skoro już wszystko wiem. Pomyślałam jednak, że może nastąpił jakis przełom i jednak wysłuchałam. Jesrem w szoku, zupełnie inny obraz sprawy i Pana Jana. Mnie nasuwa sie jedn pytanie, zakładając niewinność skazanego, dlaczego on nie szukał Pani Marioli? Nie zgłaszał, że nie może się do niej dodzwonić, będąc u rodziców?
Może był u kolejnej kochanki .
Często zdarza się ,że morderca pomaga szukać zaginionej osoby i to bardzo często.
Tak strasznie czekałam aż zrobisz o tym materiał!
Bardzo tajemnicza i mroczna sprawa, zarówno jeśli chodzi o samą zbrodnię, jak i działania prokuratury. Na podstawie tego podcastu można wyciągnąć wniosek, że śledczy po prostu dopasowali najwygodniejszy scenariusz i uznali za prawdziwy.
Dzieki za polecenie materiałów pana Zalewskiego. Wsiąkłam na całego
Jak to znaleźć? Co trzeba wpisać i gdzie?
@@Annisa27 videopodcast na miejscu zbrodni Rafał Zalewski na interii lub materiały na stronie interwencji polsatowskiej
A mi wydaje się raczej że trzeba było prześwietlić mężczyznę który był związany z Mariolą a później z jej siostrą
Też bym się skłaniała ku temu. Facet ją znał, wiedział że potrzebowała insuliny, zarywał do niej mimo bycia w związku z jej siostrą. To, że bielizna leżała koło łóżka, a w wannie był korek mogło świadczyć o tym, że dziewczyna miała zamiar wziąć kąpiel. Może wtedy właśnie do niej przyszedł. A że odmówiła mu zbliżenia, zabił ją, nie mogąc się z tym pogodzić. Dziecko było świadkiem, więc trzeba było się go pozbyć. Co do badań DNA, to zdarzały się pomyłki albo zabrudzenie próbek. Dobrze by było sprawdzić je jeszcze raz.
Czy to jest ten Wojciech którego butelka po wódce znaleziona została na miejscu zbrodni?
Po odłuchaniu tego i obejrzeniu podcastu Rafała Zalewskiego wydaje mi sie że facet jest niewinny ale raczej nie jest zdrowy na umyśle 😅 takie moje spostrzeżenie. Dzieki Justyna za polecenie podcastu Rafała Z. obejrzałam 4 odcinki za jednym razem . Bardzo porzadnie zrobione
Gdzie słuchasz?😅
@@paulina448.no właśnie…. Jak to znaleźć?
Mi z opisu pasuje na osobe autystyczna, ktora niestety nie byla swiadoma swoich problemow.
a dla mnie to tylko gra i pozory ,on mysli ze wszystkich przekonał do swojej niewinnosci,u mnie zdecydowanie na odwrot.
@@paulpolo8446Tylko że to nie on pownnnien przekonywać o swojej niewinności bo nie ma absolutnie żadnego dowodu że to zrobił. Szok że go skazano.
Dziekuje ❤ i życzę samych wspaniałości
Po raz pierwszy słuchałem podcastu kanału Pani i muszę przyznać, że jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem😊😊Świetna robota, bardzo za nią Pani dziękuję 😊😊😊
Nie wiem czy ten człowiek powinien dostać dozywocie , bo faktycznie niezbitych dowodow na to nie ma , ale moim zdaniem jest winny .
Komendę też skazali ,bo były akurat dowody .
@@beatakrzesniak582o matko wiecznie ten komenda!! Może najlepiej to wszystkich psycholli i morderców skazanych na podstawie dowodów poszlakowych uwolnić , bo "Komendę skazali", litości, sami śledzczy w komentarzach.
@@agata9720 do Twojej wiadomości mam prawo komentować to co chce i jak chce .Nie każdy psychol to morderca
Ciekawe jakby był z Twojej rodziny i bez dowodów zostalby skazany?
Również nie baw się w śledczego .I pozwól ludziom wyrażać swoje zdanie .
I dla Twoje informacji niewinnie skazanych siedzi siedziało kilka osób niewinnie .
Też uważam że jest winny
@@symetria2024 dlaczego uważasz ,że jest winny ?
Nie zgadzam się z opinią bieglej, podwazajacej czas zgonu. Opieram się tylko na podanych faktach: otóż, skoro Karolina w czwartek zostawiła w drzwiach lizaka, i ten lizak był tam do soboty rano, gdy odkryto zwłoki, to znaczy, że od momentu włożenia lizaka nikt z mieszkania nie wchodzil lub wychodzil. No chyba, że włożył tam lizaka z powrotem i wytarł ślady palców z opakowania lizaka. No i przecież od czwartku nie było kontaktu z Mariolą. Więc uważam, że zginęła najpóźniej w czwartek.
Z materiału z Interii, z podcastu poleanego przez Justynę wiemy, że była tam butelka po wódce. Janek tłumaczył, że kilka dni wcześniej robił z resztek alkoholu drinka dla Marioli stąd jego linie papilarne na butelce. A nie wydaje się Wam dziwne, że Mariola nie wyrzuciła tej pustej 19:05 ła tam cały czas? Normalnie każdy by wyrzucił te butelkę, zwłaszcza, że przecież tam było małe dziecko.
No i ta dokładna rozpiska w portfelu chłopaka Karoliny.. wygląda to jak ściąga by nie zapomnieć alibii w razie przesłuchania.
Faktycznie w tej sprawie wiele jest dziwnych przypadkow
Chodziło mi o butelkę, która stała tam cały czas. Normalnie, każdy by ją wyrzucił po wypiciu.
Dziękujemy za następny ciekawy podkast i wspaniały ciepły głos Pani Justyny🥰
A co z tym lizakiem w drzwiach? Gdyby zmarły 30-tego to gdzie były przez te 2 dni?
Mnie opinia tej biegłej zupełnie nie przekonała.
Dobre pytanie. W sumie gdyby mąż siostry był zamieszany to wiadomo co mogłoby się z nim stać. Rozpuścił się
Też mi się to nie klei, jeśli przyjąć tę wersję to trzeba byłoby założyć że Mariola miała powód przez te dwa dni kompletnie do nikogo się nie odzywać. Nonsens.
absolutnie trzeba się przyjrzeć byłym partnerom ofiary i przede wszystkim szerzej popatrzeć na wszystkie dowody rzeczowe i nierzeczowe. skupienie się na kimś tylko dlatego, że odbiega od norm społecznych lub bardziej: inaczej się zachowuje bo np. nie pije alkoholu, jest wycofany, cichy etc. - absurd. to, że ktoś ma zadatki na bycie psychopatą nie oznacza, że zrobił coś złego. jest wielu psychopatów, którzy nic nikomu nie robią.
Prokuratura znalazła sobie kozła ofiarnego i tyle, gdzieś już słyszałam podkast o tej sprawie, powinni się przyjrzeć bardziej jej znajomym
Uwielbiam Pami głos. Z przyjemnością słucham każdy odcinek. Dziękuję ❤
Dzięki za ten odcinek, jak zazwyczaj dobrze zebrany i uporządkowany materiał, jakiś czas temu na okrągło słuchałem twoich podcastów. Najlepsze jest w nich to że często empatyzujesz z tymi bohaterami i podajesz obszerne tło ich życia codziennego, przez co myślę można lepiej się wczuć w zaistniałą sytuację i nie odbierać jej na powierzchownym poziomie jedynie. Dziękuję za wszystkie odcink i brava za to jak dobrze opowiadasz i przekazujesz te wszystkie historie
Dziękuję za Twoją pracę
Dziękuję za odpowiedzenie tej historii
Super że tak często odcinki
Dziękuję 💙💙🌻☘
Po obejrzeniu materiału Rafała ciężko stwierdzić czy Jan jest winny, ale wiele wskazuje że nie, aczkolwiek wydaje się że nie jest to człowiek bez mrocznych sekretów, a jego stosunek do kobiet był ohydny. Dodatkowo wychwyciłam w podcaście nieścisłość, Darek dotknął Mariole w miejsce intymne na balkonie a nie jej matkę, to ona jej opowiedziała o tej sytuacji, również nie ma tam żadnej informacji że Iwona to zauważyła/wiedziała i w jakiś sposób zareagowała.
Chyba na końcu tego odcinka zapomniano o tym że 29 listopada został pozostawiony lizak który leżał pod drzwiami kolejne dni. A to dowód że główną bohaterka zginęła jednak wcześniej czyli z 28/29 i wtedy Pan Jan alibi nie posiadał….
Lizak- przecież one miały cukrzycę obydwie. Też dla mnie to dziwne
bo tak trudno włożyć lizaka z powrotem w drzwi ;)
Kochana Justina, dziekuje za twoja prace,za twoj cieply ,mily glos,powodzenia pozdrawiam ❤.
Dopoki nie uslyszalam o jego znalezionym notesie powiedzialabym ze jest niewinny. Ale ciekawi mnie na jakiej podstawie psycholodzy i seksuolodzy wydali taka opinie. Dziwna sprawa, troche swiadczy o Janku, troche o innych partnerach, ciezko wydac opinie. Dziwne tez ze sam sie nie interesowal brakiem kontaktu z kobieta...
Dokladnie
Hmmm, ale o kim mówisz?
Bo notatki znalezione były na pewno Wojtka - partnera Karoliny (przyjaciółki Marioli) oraz samej Marioli.
W którym momencie było coś o notatkach Janka?
A co do tej „diagnozy” Janka przez „specjalistów” - szczerze mówiąc nie zdziwiłabym się, gdyby po prostu doszło do, no cóż, nadużycia, złej interpretacji, machlojek - kto wie? Może. A Janek rzeczywiscie mogl byc po prostu osobą neuroatypową, potrzebująca rozumiejącego go specjalisty i stąd mieć takie diagnozy nagle od biegłych. Nie mówię, że tak było, ale wiecie o co mi chodzi, prawda?
-chociaż, o. Oho, dobra, a teraz właśnie (58:43) usłyszałam o notesie Janka.
Tylko kurrrczę… Jakie to jest ciężkie, eh. :(
Bo dosłownie Janek mógł być po prostu jakimś dziwnie zaburzonym człowiekiem… ale z drugiej strony, to w sumie nie wyklucza morderstwa… ale…
Kurczę, kurczę, ile „ale” eh. ;_;
Idę oglądać polecony przez Justynę podcast Zalewskiego właśnie, bardzo jestem ciekawa co tam wyszło jeszcze. ;_; Ygh, ciężka sprawa. ;_;
A dla Justyny jak zawsze brawka, bo bardzo ładnie opracowana sprawa, dziękujemy bardzo. 😢❤ I za odcinek, i za polecajkę. Bo niezależnie co nie wyjdzie czy wyjdzie - to sprawa bardzo dziwna i oburzająca. 😭🫂
@@olexvndrv58:18, w notesie Janka były setki imion, nazwisk, nr telefonów kobiet, które obserwował.
edit: doczytałam Twój komentarz do końca.
@@agabasia5204 W tamtych czasach( ponad 20 lat temu) nie było tak rozwiniętej świadomości spolecznej o udzielaniu pierwszej pomocy. Ludzie nagminnie udawali, że nie widzą problemu i po prostu uciekali z miejsca zdarzenia. Moja siostra pracowała w pogotowiu i wiele może na ten temat powiedzieć...
@@agabasia5204 Ja nie dyskutuję czy typ winny, czy nie, tylko przedstawiam fakt z tamtych lat, kiedy nagminnie ludzie nie chcieli/umieli udzielać pierwszej pomocy...
Kto normalny prowadzi notes ze szczegółowymi notatkami na temat kobiet. Budowy ciała, ich imion, nr telefonu. Śledzi i analizuje ich codzienne nawyki, miejsca, które odwiedzały, i pory, kiedy były same. Chyba tylko psychopata.
Kto normalny w związku umawia się z obcym facetem na rozbieraną randkę z dzieckiem w domu przy alkoholu. To i zeszyt nie dotyczy morderstwa.
Zboczency
Ja bym to raczej nazwała "nietypowym zachowaniem". Ludzie robią różne dziwne rzeczy, często irracjonalne nawet dla nich samych, z tym że nikt poza nimi o tym nie wie. Zdziwiłabyś się ilu "psychpatów" i "dziwaków" by się ujawniło, gdyby tak wszystkich ludzi poobserwować przez tydzień jakąś ukrytą kamerą.
Myślę, że Justynie spodobał się podcast "Na miejscu zbrodni" o tej sprawie, bo pierwszy odcinek rozpoczyna się od topowego hasła z mazurowego bingo: "ta sprawa jest mi naprawdę bliska" xd
Ta sprawa jest mi szczególnie bliska. Tak jak 90% pozostałych 🤦
Spacery z Twoimi podkastami to przyjemność 😊Ps Wątpię że to Janek zabił dowody mówią same za siebie 😅
Dzięki Justyna, że jesteś! Dobrze jest do Ciebie wracać ❤️
Uwielbiam cię moja przygoda z podcastami zaczęła się od korona wirusa jak zamknęli nad w domach i trwa do dziś. Słucham namiętnie nawet po kilka razy😘😘
Moja też.moj pierwszy odcinek to o Iwonie Wieczorek a później już poleciało 🙂
Tomasz Ławnicki w swoim juz nieistniejacym podkascie Morderstwo Niedoskonałe/jak ja tęsknię😢/ w odc.73 rowniez swietnie przedstawił tą historie, wypowiada sie tam rowniez bardzo rzeczowo pani prawnik, ktora probuje pomoc. W komentarzach do odcinka nawet kuzyn Pana Ptaszynkskiego prosi o kontakt redaktora Ławnickiego poniewaz posiada pewne podejrzenia/informacje. Ciekawe czy udalo im sie porozmawiać... Bardzo poruszajacy materiał.
Dziękuję Justyna za Twoją pracę❤
Jezu, jakie to wszystko dziwne. Kiedy już jesteś pewien, że to on, wyskakuje nowa opinia czy dowód ( bardziej jego brak) i zmieniasz zdanie o 180°, żeby za chwilę znowu mieć wątpliwości.
Nie da się tego słuchać. W dodatku do końca nie wiadomo kto popełnił tę zbrodnie !
Moim zdaniem, to tytuł podcastu,,dziwny przypadek ''nalezaloby rozciągnąć na wszystkich bylych Marioli.Jeden wali głową w ścianę,drugi ,, trzęsie się '', trzeci łapie za krocze,itd.A co do Janka,to trudno stwierdzic jednoznacznie.Jednak ,gdy tak patrzę na jego fotę,to myślę, że na kilka lat możnaby go odizolować od społeczeństwa 🤭.Ja daleki jestem od oceniania ludzi na podstawie ich wyglądu,ale w tej twarzy jest coś niepokojącego.
Dawno nie było tak dobrze opowiedzianego odcinka ❤
Dokładnie bardzo tajemnicza sprawa. Nie wiadomo komu uwierzyć biorąc pod uwagę dowody i poszlaki... Dzięki za polecenie też podcastów Pana Zalewskiego. Pierwszy raz je widzę. Pozdrawiam.
na moje Jan jest winny.Dzięki Justynko za Twoją pracę.Pozdrawiam
Chyba jeszcze nigdy nie bylam tu tak wczesnie. Ostatnio znów słucham wszystkich po kolei. Ciekawością włączam kolejny odcinek
Czy tylko mi,w reportażu Pana Zalewskiego,Pan Jan po sposobie wypowiedzi kojarzy się z Leszkiem Pękalskim..
Nawet z wyglądu przypomina
Pękalski to świr. Jan Ptaszyński to specyficzny facet ale wystarczy posłuchać kilku minut jego wypowiedzi i widać że to nie jest ABSOLUTNIE typ mordercy.
@@ernesto3450 ale ja nie mówię, że jest typem mordercy,po prostu bardzo przypomina Pekalskiego sposobem zachowania i wypowiedzi podczas reportażu
Klasa Justyna!
bulwersująca sprawa, szokująca i smutna.
Pracowałam z Mariolą,strasznie przeżyliśmy tą tragedię.Ucieszyłam się ,że złapali mordercę,ciągle myślę,że najczęściej ofiara zna mordercę.
Masz pewność, że ją zabił?
@@izabelakowal7491 Napisałam,że podejrzewam kogoś ,kogo znała Mariola.
Też się z tym zgadzam.Nie ma DNA tego Janka !Jak to możliwe ???
@@agnieszkabajkowska7877Skoro nie ma 🧬 to nie ma winy Proste
😊@@agnieszkanogalska7590
Mam dziwne przeczucie, że Jan nie jest winny akurat tej zbrodni ale ktoś w prokuraturze uznał po obserwacji, znalezieniu tego dziwnego notesu i rozmowach z nim, że może lepiej go "odizolować " tak na wszelki wypadek.
I racja kiedy dodac do tego napastowanie wspolpracownic to nie chcialabym tego czlowieka kiedykolwiek minac na ulicy.
@@black.cake1 Jak można być upośledzonym umysłowo by coś takiego napisać? Ty wiesz, że zamykając go, zamyka się jednocześnie sprawę i nikt już nie szuka prawdziwego sprawcy?
Takie sprawy uświadamiają mi że każdy z nas może stać się ofiarą systemu. 😡😡😡
Dokładnie...
Jak w Procesie - Kafki
Widziałam reportaż „Na miejscu zbrodni” - bardzo dobry. Póki co nie mam zdania czy Jan popełnił morderstwo czy nie, chociaż poszłabym raczej w kierunku że nie. Redaktor w którymś momencie dziwi się że Jan chodził na grób Agnieszki i ogólnie z podcastu Justyny wynika jakby specjalnie chodził tylko na jej grób, jednak Jan mówił że przy okazji odwiedzenia grobu swojego wujka chodził też na grób Marioli i Agnieszki. Czy tylko wg mnie nie ma w tym nic dziwnego? Ja często chodząc na cmentarz odwiedzam groby nawet nieznanych mi osób, z czystej ciekawości - ba nie mówiąc o osobach które zginęły młodo i tragicznie (tym bardziej gdyby było to morderstwo). Dziwi mnie że dziennikarz tak bardzo upierał się przy tym że jest to niespotykane i wręcz bardzo podejrzane odwiedzając grób osoby która zginęła a sprawa była medialna i tajemnicza - chyba że to pytanie miało wywołać konkretną reakcję. Czy jestem dziwna ?
Niesamowita sprawa. Podkast jak zwykle niezwykle profesjonalny, dociekliwy i bardzo interesujący.
Czekam na sprawę Tomasza Deseckiego opowiedzianą przez Ciebie ❤
Serdeczne Pozdrowienia ❤ Często jest tak,że sprawcą jest ktoś z bardzo bliskiego otoczenia,dziwne jest zachowanie mężczyzny jak wybiega z mieszkania i nie wzywa pogotowia do małej Klaudii oraz podczas wizyty w szpitalu ( po ataku padaczki,jeżeli to faktycznie było to...). Może Mariola chciała odejść od Janka i spotykać się z Darkiem i ten w szale popełnił te okrutne zbrodnie ( lub komuś zlecił).
Należałoby wykonać profil genetyczny sprawcy na podstawie DNA. czy nawet podjąć próbę wykorzystania genealogii genetycznej.
Znam tę sprawę z Morderstwa Niedoskonałego i osobiście wierzę w niewinność Pana Janka. Dziwny, bo nie pije alkoholu... brak słów, Pan Ławnicki też wspominał o tym "argumencie".
Nad tą insuliną bym się pochyliła. Nie każdy wie, że przedawkowanie grozi śmiercią. Ktoś musiał być ogarnięty w temacie albo wcześniej planować tą zbrodnię. Przyszedł mi do głowy sanitariusz wspomniany wcześniej, albo jego kompan (zdaje się była mowa o 2 mężczyznach). Dodatkowo mógł mieć dostęp do insuliny z racji swojego zawodu, a Mariola nie miała pieniędzy na jej zakup, więc może tutaj jest jakiś punkt zaczepienia...W każdym razie skazanie człowieka na dożywocie na podstawie "takich" dowodów, czyli żadnych, jest skandalem i moim zdaniem ktoś powinien się za to zabrać w końcu.
Biedna,mala,niewinna dziewczynka...nie mogę słuchać o krzywdzie dzieci😢
Dlaczego stygmatyzuje się na tym kanale polskość. Picie alkoholu i ładowanie w rynsztoku to raczej przypadłość zachodniego stylu życia. Na siłę uznaje się tu, że małe, polskie miasteczka, wsie to środowiska pijaków, hipokrytów i dewotów. Zapraszam na prowincje UK, Austrii czy Niemiec.
@@kola158a czemu ten komentarz napisałeś pod innym komentarzem
@kola158, nie mówiąc o USA
A mi się wydaje, że to on. Pooglądałam dodatkowe materiały, zresztą, znam tę sprawę i... coś z tym kolesiem jest nie tak (i nie, nie chodzi tu o to, że nie pije alkoholu i kawy). Widać, że jest on pozbawiony uczuć. W dodatku ta jego obsesja na punkcie kobiet, seksu. Przypomina mi Pękalskiego jak oglądam jego wypowiedzi.
Pani Mariola mogła znaleźć ten notes lub np. dowiedziała się o jego podwójnym życiu, mówiąc, że o wszystkim powie. Mogła też z niego kpić, co niezwykle rozjusza takie narcyztyczno-psychopatyczne jednostki.
Oglądałaś sprawę dla reportera sprzed 12 lat? Jest na RUclips. Tam wypowiada się Jan. Każdy kto zna się na ludziach w sekundę zobaczy że Jan to nie jest absolutnie typ mordercy.
@@ernesto3450 Tak, oglądałam. Reportaż mocno na jego korzyść i oglądając to naprawdę można odnieść wrażenie, ze na 100% to nie on. Ale czy wspomniany już przeze mnie Leszek Pękalski wyglądał jak zabójca? xd
W podcascie Zalewskiego (zobacz koniecznie jeśli nie widziałeś) o którym mówiła Justyna jest informacja, że Jan odwiedzał grób tej zamordowanej i zgwałconej wcześniej kobiety kilka bloków obok miejsca zabójstwa. Odwiedzanie grobu rzekomo nieznanej kobiety i robienie zdjęć pomnika jest normalne? No moim zdaniem nie.
Oczywiście nie mam zamiaru tutaj się kłócić i za wszelką cenę bronić swojej tezy, ale facet nie jest wcale taki krystaliczny jak to pokazali u Jaworowicz.
Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się prawdy, szkoda.
@@gubi5000 pekalski to po jednym zdaniu daje się poznać jako psychol któremu bym psa na sekundę nie zostawił. Tu w ogóle nie ma co porównywać.
Wszystkie ślady na miejscu zbrodni wskazują na jedno. Tego nie zrobił Jan. I nikt z wytypowanych przez policję ludzi. Mają ślady zabójcy ale nie zabójcę. W więzieniu siedzi niewinny człowiek. Nie pierwszy i nie ostatni. Kogo to obchodzi...
Jak znaleźć ten odcinek sprawy dla reportera? @@ernesto3450
@@ernesto3450 Który to odcinek sprawy dla reportera? Możesz podpowiedzieć? Koniecznie muszę obejrzeć
Ciekawe kto dźwigał ciężar utrzymywania gospodarstwa domowego. Może być tak, że JP znudził się tryb “monogamii” i obowiazków rodzinnych, do tego bardzo ceni pieniadze, wiec mogł chcieć uwolnić się od zobowiazań. Tym bardziej, że miał też druga kobietę, jak znaleźć na to wszystko czas i energię życiowa, pomagajac jednocześnie rodzicom? Osobowość psychopatyczna (stwierdzona u niego przez biegłych) mogłaby determinować nietypowe rozwiazanie “problemu”, zwłaszcza że nie ma u niego uczuciowości wyższej - zobaczcie koniecznie video podcast Zalewskiego jak opisuje swoje plany wobec Marioli (szok).
Dzięki za ten ciekawy materiał. Opis osoby Janka jest mocno niepokojący - brzmi to jak doskonały wstęp do sprawy kryminalnej. Niemniej jednak bez konkretnych dowodów nie powinno dojść do skazania.
Obejrzałem odcinki Pana Zalewskiego. Wstrząsająca i mroczna sprawa.
Z przyjemnością odsluchuje 😊, pozdrawiam 🌹
Dziękuję królowo podkastow. .❤. Kochamy Cię. Nagrywaj kochana dka nas. Zawsze czekamy. Pozdrawiam z Poznania
Dziękuję bardzo ❤
Super Cię znowu słyszeć, tesknilismy ❤
Jestem w połowie, ale pomyslalam że Mariola nie miala pieniedzy na kupno insuliny, moze miala jakiegoś tajemniczego adoratora ( przyjaciela ktorego znala ona i dziecko)ktory za sex mial jej zaplacic. Janka nie bylo w domu, dziecko w tym czasie miało spać.
Mariola miala pecha, tajemniczy przyjaciel z osiedla okazał sie zboczeńcem albo poprostu nie mial zamiaru jej zaplacic i sie pokłocili. W rezultacie zostala zamordowana.
Dzieki justyna❤
Edit... Ten notes mnie rozwalil. Chociaz o niczym nie swiadczy to jednak potwierdza troche zeznania jednego z wiezniow ze byl agentem i to byly jego notatki. Chociaz takie idiotyczne zachowanie nie robi z niego mordercy...
To pewnie fajnie nie zabrzmi, ale biorąc pod uwagę wyniki obserwacji psychiatrycznej i jego dziennik, to nawet jeśli nie zabił kobiety i dziewczynki, to lepiej jeśli jest odseparowany od społeczeństwa, bo niestety system jest zbyt zawodny, by ochronić obywateli przed taką jednostką. Niestety.
Z polecenia obejrzalam podcast rafała Zalewskiego ktory ma tez wywiad z Ptaszynskim. Utwierdza mnie to w przekonaniu ze Ptaszynski nigdy nie powinien opuscic murow wiezienia i kazdy kto sie z tym jakims cudem moze nie zgadzac jest niebezpieczny dla otoczenia, glownie kobiet. Nigdy nie widzialam wywiadu z tak oblesnym i przerazajacym czlowiekiem. Brawo dla policji, wlasciwa osoba we wlasciwym miejscu.
dokładnie i wszyscy powinni obejrzec ten reportaz Zalewskiego,nie ma najmniejszych wątpliwosci ze to on zabił ,i kto wie co jeszcze ma na sumieniu.
Gdzie jest ten reportarz?
1. Dna na opakowaniach, fiolkach i strzykawkach czy bylo sprawdzane
2. Kto kupil duza ilosc insuliny w aptece trzeba by sprawdzic
Dziękuję Justynko za tą straszną historię.
Pozdrawiam gorąco.
DOBRANOC ❤❤
Moja ulubiona seria 5nz Justyna dziekuje
Czy ktoś się orientuje czy Jan już wczesniej wyjeżdżał na tak dlugie okresy podczas związku do rodziców tak jak podczas zabójstwa Marioli? Prokuratora ma za zadanie jak najszybciej zamknąć sprawę i to właśnie zrobili. Powinni przyjżeć się innym mężczyznom...Mariola była atrakcyjna. Moze ktoś przyszedł do niej z jakimś znajomym kto jej pożyczył poeniadzę....
Sprawa zamordowanej pielęgniarki, o której mówi Justyna w 43 minucie, byla przedstawiana w programie 997 Michała Fajbusiewicza. Niestety, nie pamiętam, który to był odcinek, ale na pewno oglądałam na YT.
Również myśle ze jest niewinny. Ciekawy reportaż w tej sprawie zrobili również Tomasz Lawnicki i Elżbieta Jaworowicz w sprawie dla reportera, zreszta już kilka lat temu. Swoją droga, morderca Agnieszki Dojlidy (o której wspomina Justyna w podkaście) niedawno został złapany na terenie wielkiej Brytanii, oczywiście nie był to Jan.
A wiadomo może czy jego DNA było porównywane z tym znalezionym na miejscu zbrodni Marioli?
Justynko, gratuluję propozycji i pracy dla Newsweek. :)
Kluczowe sa klucze, jesli klucze Marioli zostaly znalezione w domu to znaczy, ze ostatni zamykal mieszkanie ten Janek. Czy zostaly znalezione klucze?
A co myslicie o głosnej ostatnio sprawie skazania na 25 lat Roberta M za rzekome zabicie i zjedzenie człowieka. Tylko nie ma ciała, nie ma zaginionego człowieka, nie wiadomo kogo miał by zjeść. Ale wyrok zspadł...
Jeśli Janek nie jest mordercą ta szczerze mu współczuję odsiadywanie kary😢 jednakże jeśli jest winny to wręcz przeciwnie . A propos.Jesli się chce kogoś ujaić to święty boże nie pomoże.Czasami jest to wymiar NIESPRAWIEDLIWOŚCI
Jak to moźliwe że niezostawił żadnego dna? Żadnych śladów?
Tam była szarpanina ,broniła się. Albo wszystkiego nie wiem albo czegoś tu nierozumie?
Oczywiście dziękuję Pani Justynie !Cieszę się że jesteś z nami i xoraz częściej możemy Cię słuchać.
*nie rozumiem
Moim zdaniem ne zostawił, bo zostawił je morderca a Jan nim nie jest.
Dziękuję Justyna.
Jan z tej historii rzeczywiście jawi się jako dziwny człowiek, taki z którym nie chciałabym mieć do czynienia. Jednak czy jest winny tych morderstw? Według zebranych dowodów nie.
To całe towarzystwo i otoczenie tej małej dziewczynki, to strasznie niezrównoważeni ludzie
Niedługo Będziemy słuchać o Monice Róży z Konina. Kilka dni temu została znaleziona martwa,ciężki temat. Na razie wzięła się za to Uwaga TVN .
Są już jakieś materiały na ten temat? W wyszukiwarce nie ma żadnych informacji.
@@PelasiaPelasinska Wpisz sobie Monika Róża make up Konin i na FB są informacje,ale szczegółowych nie podają,to jest gruby temat ...
Mysle, ze on to zrobil, mimo ze dowodów faktycznie nie ma. Zeznania drugiej bieglej nie maja sensu. Jesli ona zginela w piatek, lub sobote to dlaczego w czwartek nie przyszla na spotkanie i nikt sie nue mogl z nia skontaktowac? Wkluc po insulinie ta kobieta miala mase bo chorowala na cukrzyce a niekoniecznie dlatego ze morderca jej wstrzyknal.
Racja
Ja to myślę tak, że on coś złego tej maleńkiej zrobił. Wystraszył się, że może coś powie mamie. Uknuł plan, a z insuliną to głupie nie jest. Mógł jej podbierać, dlatego jej zabrakło, a potem jej wstrzyknął, ale masz rację, miała pełno swoich wkłuć. Ale jest inna opcja- to, że chciała pieniędzy na insulinę było zmyłką, bo potrzebowała kasy, żeby od niego uciec z dzieckiem. Ciężka sprawa
Może być winny, dziwna sytuacja z córeczką Marioli i szalenie dziwne zachowanie Jana może sugerować, że feralnego dnia coś zrobił małej i Mariola go np. na tym złapała. Mógł myśleć, że Mariola się kąpię, i dobierał się do jej córki. To tylko domysły...
nie jest winny
albo jest neuroatypowy i nie wiedział co zrobić, spanikował
Tomasz Lawnicki zaprosił do swojego podcastu obrońcę Jana. Pani mecenas prowadzi sprawę pro brono i powiedziala ze jest to pierwsza sprawa w jej karierze kiedyś ktoś został skazany bez absolutnie żadnego dowodu.
Dobieral sie do corki to powazne oskarzenie , nie mozna tak pisac jezeli nie wie sie na pewno bo to bardzo krzywdzace
@@aji5310dokładnie, ten opis otoczenia Marioli na jego temat totalnie brzmi jakby równie dobrze był opisem osoby neuroatypowej, eh eh 😢
Sprawne śledztwo.P
Pozdrawiam serdecznie z Głowna m
2:04 początek 🙃
Nie pamiętam kiedy się tak zdenerwowałam. Jak można skazać człowieka bez dowodów i takiej próby manipulacji chory kraj 😤😤😤
Bardzo istotne jest podanie śmiertelnej dawki insuliny!
Ktoś wiedział jak podać i jaka dawka jest śmiertelna.
Ale dla kazdej osoby inna dawka bedzie smiertelna. A moze to byly maz? Bo napewno wiedzial o cukrzycy, wiedzial jaka dawke brala...
@@laurapolcyn751 dla każdej inna, ale dla wszystkich maksymalna.Mam wrażenie że podał jej to ktoś, kto jej kupił i ktoś kto przyniósł i liczył na jakiś rewanż, pod nieobecność męża.
@@laurapolcyn751 no i czas zgonu jest tu kluczowy, bo nie umiera się natychmiast..zasypia..
A o pieniądze na insulinę to prosiła pewno wielu tak jak wielu wiedziało o jej chorobie.