REED vs SONGBIRD! KTO JEST LEPSZYM SOJUSZNIKIEM W CYBERPUNK 2077: WIDMO WOLNOŚCI?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 16 июл 2024
  • 🟠 Reed czy So Mi? Kto jest lepszym sojusznikiem w Cyberpunk 2077: Widmo Wolności? Enjoy!
    🟠 Timestamps:
    0:00 - Intro
    0:30 - Najważniejszy wybór w dodatku
    1:08 - Temat 1: Przeszłość postaci
    6:02 - Temat 2: Widmo Wolności
    11:32 - Temat 3: Zakończenia dodatku
    14:11 - Grand Finale: Podsumowanie
    16:34 - Outro
    🟠 Muzyka w tle/Music in the background:
    @WhiteBatAudio
    🟠 Socialki:
    💠 RUclips: @jaroddjl
    💠 TikTok: @or_jaro
    💠 Instagram: @oraj_jaroddjl
    💠 Facebook: @ jestemjaro
    💠 Email (biznesowy): mjaromin2109@gmail.com
    🟠 Dziękuję Wam za oglądanie! Mam nadzieję, że się podobało 👨‍🎤
  • ИгрыИгры

Комментарии • 121

  • @2lazy4this90
    @2lazy4this90 4 месяца назад +10

    Bardzo dobry materiał ! Jednak brakło mi omówienia zakończenia w którym zabijamy Songbird i poruszeniu udziały Mr. Blue eyes i tego że Songbird i So Mi to tak naprawdę na etapie gry już dwie osoby w jednym ciele ( So Mi jako osoba i Songbird jako AI za Black Wall'a) możemy to zobaczyć w kulminacyjnym momencie podjęcia decyzji o zdradzie Songbird (mógłbym to rozbudować ale komentarz i tak będzie za długi xD.
    Ale do rzeczy największą czerwoną lampką dla mnie jest udział Mr.Blue Eyes w całym ratowaniu SongBird. Mr.Blue Eyes sam wszystko zorganizował bilety na księżyc + placówkę badawczą + terapie dla Songbird, a podczas przechodzenia misji sam wszystko nadzoruje (możemy go zobaczyć jak nas obserwuje z odległości parokrotnie). Szybki recap nakreślający jaką jest osobą -> Jest bezpośrednio zaangażowany w manipulowanie Elizabeth i Jefferson Peralez ( ten quest w którym odkrywamy że ktoś/coś potrafi wypaczaś umysły osób wpływowych, usuwać/dodawać wspomnienia bez ich świadomości). Tak wpływowy i nikczemny człowiek nie jest godny zaufania, zapewne chce mieć Songbird dla siebie jako Hub za BlackWall. Ucieczka od zastania niewolnikiem Mayers do zostania niewolnikiem Mr. Blue Eyes to nie zbyt optymistyczna wizja.
    Również sam fakt że dostajemy informacje po całej akcji od So Mi że wszystko jest OK, nie oznacza że to musi być wiadomość od niej. Mr. Blue Eyes prawie nas usmażył na odległośc ostrzegając nas żeby nic nie mówić Jeffersonowi Peralez'owi, także równie dobrze mógł wszystko spreparować w moment. W mojej opinii najlepszym zakończeniem jest mercy killing So Mi zgodnie z jej prośbą. So Mi nietety po latach naduzyć przez Mayers nie jest już tą osobą co na początku jej "kariery" w NSUA i niestety jedyną drogą wyjścia żeby pozostać wolnym jest śmierć. Przy tym zakończeniu So MI decyduje sama o swoim losie -> Możemy powiedzieć Mayers żeby Spier*** -> Do Reed'a dociera w końcu jaką osobą jest Mayers i całe NUSA i na końcu dziękuje V za to że pozwolił mu przejrzeć na oczy, wspominając że dokonał właściwiej decyzji.
    Taka moja dość przydługawa interpretacja, jeżeli ktoś dotarł do tego momentu gratuluje cierpliwości i zaciekłości w czytaniu.

    • @wrus1496
      @wrus1496 Месяц назад +1

      Dokładnie tak samo uważam. Wg mnie najlepszym rozwiązaniem jest zabicie So Mi

  • @LoreleiSlayer
    @LoreleiSlayer 7 месяцев назад +91

    W pierwszym przejściu, zgodnym z wyobrażeniem mojego V i bez żadnego wczytywania żeby zmienić raz podjętą decyzję, zaufałem So Mi, ale wkurzyłem się, gdy przyznała się, że od początku mnie rozgrywała. I gdyby nie to, że jej umysł już był wyczerpany i stała się rozkojarzona, mam wrażenie, że do końca mogłaby oszukiwać V i przyznać się dopiero po udanej ucieczce i wyleczeniu. Reed sam w sobie był ze mną szczery, przynajmniej tak myślę. Jednak za bardzo wiązały go jego ideały i wyuczony światopogląd. Za to naczelną suką jest Myers, zwłaszcza po scenach które się obserwuje z ukrycia. Szczerze miałem dość i So Mi i NUSA, więc oddałem ją Reedowi (bo sam Reed nie był nigdy moim wrogiem), i odszedłem, odrzucając opcję pomocy ze strony rządu. So Mi była niewiele mniej okrutna w swoim pogrywaniu wszystkimi wokół, niż Myers. Potem poszedłem z Johnnym na solo z Arasaką.

    • @bartbluey7597
      @bartbluey7597 6 месяцев назад +4

      Prawdziwa legenda 👍

    • @ilczuk1
      @ilczuk1 6 месяцев назад +1

      Zrobiłem dokładnie tak samo, ale widząc jak Reed cierpi, postanowiłem że przy trzecim już przejściu wyślę w końcu So Mi na księżyc. Zakończenie z Crystal Palace ma otwartą kompozycję i po cichu liczę na to, że Mr Blue Eyes i So Mi pomogą V wrócić do żywych na dobre.

    • @LoreleiSlayer
      @LoreleiSlayer 6 месяцев назад +4

      @@ilczuk1
      Jak dla mnie, zakończenia z Phantom Liberty są najgorsze pod względem losu V. Jak w piosence Linkin Park:
      "I tried so hard and got so far
      But in the end it doesn't even matter"
      Taki los jest jak powiedzenie, że śmierć Jackiego była nieważna i bezcelowa. Dlatego w mojej głowie, kanoniczne zakończenie to (Don't Fear) the Reaper, bo zgodnie ze słowami innej piosenki:
      "It's better to burn out than to fade away"

    • @bartbluey7597
      @bartbluey7597 6 месяцев назад +3

      @@ilczuk1 według mnie z zakończeniem pójść z zdradzeniem Reeda i później oddać so mi mi bo może ona znowu spróbuje uciec a V dostanie pomoc od rządu (dla mnie to mega sad patrząc jak so mi ma kilka osobowości w głowie i później chce popełnij samobójstwo według mnie nie warto tak robić dla kilku broni i Reeda który nie zrozumiał że Myers go wykorzystuje) :...(

    • @Patryk_Wroniak
      @Patryk_Wroniak 3 месяца назад +2

      Nie jestem do końca pewien czemu, ale ogrywając ten dodatek, zakochałem się w So Mi tak bardzo, że nawet nie byłem specjalnie zły na bohaterkę za to, że przez cały czas pogrywała V. Widząc w jakim jest stanie, chciałem pomóc jej za wszelką cenę, nawet jeśli ceną było życie Reeda. Songbird jest genialnie napisana, to nie postać pokroju Johnnego, że każdy gracz ją kocha, każdy gracz ma o niej inne zdanie, w moim przypadku So Mi jest jedną z ulubionych postaci i zajęła specjalne miejsce w moim sercu, lecz dla innego gracza może być jedną z mniej lubianych postaci. Myślę, że gdybym zapomniał przedstawioną nam w dodatku historię i dostał możliwość ogrania Phantom Liberty na nowo... zrobiłbym dokładnie to samo.

  • @bl4z3r30
    @bl4z3r30 7 месяцев назад +34

    Jedynie szkoda że po wybraniu So Mi nie ma opcji wzięcia jej do pomocy przy akcji na Arasaka tower

  • @Makr3la
    @Makr3la 7 месяцев назад +5

    Mając informacje jakie posiadamy podczas wykonywania wyboru oraz nie znając zakończenia, zdrada Songbird wydaje się być bardziej racjonalna chociaż można było się spodziewać, że będzie to zakończenie smutniejsze i "bez szaleństwa"
    1. Songbird już kiedyś zdradziła Reeda
    2. Songbird jest szaloną laską
    3. V wiedział, że Songbird go okłamała przy akcji z ratowaniem Pani prezydent - można było się domyślić, że jest manipulantką.
    4. Nie znaliśmy zakończenia a przecież nie było wiadomo, że po zdradzie Reeda będziemy musieli go zabić albo współpracować z rządem. Równie dobrze mogłoby się okazać, że będzie się dało się negocjować z Reedem, żeby puścił So-mi wolno po akcji z rdzeniem a jeśli to by się nie udało to dopiero wtedy z nim walczyć. Ja np. miałem nadzieję na takie wybory do samego końca jak przejeżdżaliśmy przez granicę.
    5. Obietnica operacji przeprowadzonej przez chirurgów wydaje się być bardziej legitna niż podłączenie się do blackwalla
    Zdradzając Reeda tak na prawdę zachowujemy się jak rycerz na białym koniu, który ratuje laskę bez względu na to ile ona go okłamie i ile razy go zmanipuluje :D Chociaż przynam szczerze, że fabuła robi niesamowitą sieczkę emocjonalną po zdradzie So-mi. Wielkie gratulacje dla plotmasterów!

  • @Ahmed-qb8yk
    @Ahmed-qb8yk 7 месяцев назад +4

    Świetny film, świetna merytoryka i świetne streszczenie i przedstawienie tej histori i jej możliwych zakończeń. Cdpr po raz kolejny pokazało że tworzenie takich niejednoznacznych i trudnych moralnie opowieści im świetnie wychodzi i że wykorzystali uniwersum cyberpunka (mrocznej przyszłości) najlepiej jak mogli.

  • @H3LLIS_515
    @H3LLIS_515 7 месяцев назад +7

    Kiedy zabijemy songbird w zakończeniu reeda, to w rozmowie kończącej dodatek reed powie do V że przez niego stracił wszystko, ale koniec końców V miał racje i dał reedowi szanse na to żeby zacząć od nowa

  • @wojciechp7457
    @wojciechp7457 7 месяцев назад

    świetny materiał

  • @nik0151
    @nik0151 4 месяца назад

    Fajnie opowiadasz i montaż też niczego sobie, leci sub

  • @plasawicahuntingtona4813
    @plasawicahuntingtona4813 7 месяцев назад

    swietny material

  • @QTS_alfa
    @QTS_alfa 7 месяцев назад +4

    Jedna rzecz zawsze jest aktualna rządy i korporacje są złe i nigdy im się nie ufa

  • @dch3006
    @dch3006 7 месяцев назад +4

    Jedną kwestię wszyscy pomijają, a jest chyba najważniejsza w rozpatrywaniu moralnych wyborów tej fabuły. Sam nawet zachaczyłeś tematycznie o to, ale nie poruszyłeś tego wątku. Otóż Reed jest postrzegany przez Songbird (a przez to przez odbiorców/graczy) jako ten który zwerbował i wciągnął ją we wszystko. Jest to całkowita nie prawda wynikająca z sposobu próby racjonalizacji i odpychania od siebie odpowiedzialności za własne czyny przez Songbird. Tak naprawdę to ona sama się w to wciągnęła, decydując się na bardzo nieprzemyślane i szaleńcze zlecenie, które skutkowało wyrokiem śmierci dla niej. Wiedziała jaką jest stawka i co jej grozi i podjęła taką a nie inną decyzję, a cala reszta już jest tylko konsekwencją tej decyzji. Mimo wszystko pojawił się Reed, który dał jej wybór albo traci życie albo ratuje je ale musi to okupić podaną przez niego ceną. Zatem to Songbird tak naprawdę nie potrafi się pogodzić że to jej działania spowodowały to w jakiej sytuacji się znalazła i próbuje przenieść odpowiedzialność za nie na Reeda. Co gorsza wykorzystuje wszystkich w tym najbardziej V okłamując i manipulując go do samego końca żeby się z tego wyplątać.
    W moich oczach zatem najbardziej moralne jest próba pomocy najpierw Songbird (bo tak by wynikało z wiedzy, którą na tamtym etapie dysponował V), a następnie pod koniec kiedy dowiaduje się o jej manipulacjach i kłamstwach ułożenie się z Reedem. V w tej sytuacji nie powinien mieć żadnych wyrzutów sumienia ani skrupułów, w końcu chodzi o jego życie, a był przez nią rozgrywany i wykorzystywany cały czas narażając własne życie i tracąc czas na na nią zamiast szukać rozwiązania dla siebie.
    PS. patrząc w ten sam sposób na V co na Songbird, to są oni w podobnej sytuacji, zarówno V i Songbird są sami sobie winni w jakiej sytuacji życiowej się znaleźli, oboje zagrali o wysoką stawkę i oboje przegrali ponosząc tego wysokie konsekwencje. Przy czym V (tak wynika z pryzmatu rozmów z Johnym, Panam i bodajże Rouge) jest świadomy że to jego decyzję były błędne. Songbird natomiast dalej obarcza winą Reeda nie przyjmując odpowiedzialności za swoje decyzje i działania.

    • @Kilik17
      @Kilik17 7 месяцев назад +4

      Doszedłem do takich samych wniosków. Myers faktycznie jest sukowata od początku do końca, ale nie oszukujmy się, to So Mi wdepnęła w całe to szambo na własne życzenie. Przez całą grę miałem wrażenia, że to Reed ma nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Dziwi mnie tylko postawa Silverhanda. Jest niemal zafascynowany dziewczyną kiedy wychodzi na jaw (w pociągu) jak bardzo przekręciła wszystkich a szczególnie V.
      Stajesz po stronie Reeda - zdrajca z Ciebie V, zawiodłem się na Tobie.
      Dajesz się wyruchać bez mydła przez SongBird - dziewczyna mi zaimponowała, że dała Ci szansę na przeżycie orgazmu.
      Po tych wszystkich opowiastkach o jej domu, o tym jak bardzo ufa V i jakim to nasz bohater jest dla niej wsparciem, odbiciem i srającym tęczą jednorożcem, wolę ją "zdradzić" To ona od początku do końca manipuluje V i korzysta z niego/niej jako zasłony dymnej do ucieczki przed własnymi błędami i decyzjami.
      Pal licho tego droida. Mam po wszystkim możliwość hakowania z Blackwalla. Następnym razem sprawdzę jak działa ta nowa broń. Tylko Alex mi szkoda.

    • @Makr3la
      @Makr3la 7 месяцев назад +3

      @@Kilik17 Miałem bardzo podobne przemyślenia do waszych. So-mi to rozemocjonowana manipulatorka i można było się tego spodziewać, że cię na koniec wyrucha. No i też totalnie nie rozumiem poklasku od Johnnego.
      Tutaj jeszcze chciałbym poruszyć jedną kwestię - nijaką osobowość jaką V otrzymał od Redów. Jak dla mnie jest to najbardziej mdła postać w całej gierce wyposażona w dialogi przaśnego humoru oraz średnio trafionego lektora, który na siłe intonuje emocje jakby czytał je z kartki a nie przeżywał. V jest najemnikiem, pracuje dla fixerów, zabija ludzi za pieniądze. Często wybierałem podświadomie zgodnie z jego charakterem - z tym co mi najbardziej do niego pasowało. Myślę, że V również postawiłby na Reeda.

    • @Kilik17
      @Kilik17 7 месяцев назад

      @@Makr3la Faktycznie, im głębiej się wgryźć w fabułę to V jest nawet gorszy niż starzy bohaterowie gier, których kwestie tylko czytamy, ale oni sami nie dostali głosu. Męski V jest wiecznie znudzony, a żeńska brzmi jakby była na nieprzerwanym kacu.
      Wystarczy za przykład rozmowa z fanem Samurai'a (chyba w Japantown) albo rozmowy z samym Johnnym (najbardziej dobitna bezpłciowa tonacja podczas obrabiania materiału dla Peralezów. V brzmi jakby się nudził, a Silverhand cały czas go/ją podpuszcza robiąc sobie jaja). Misja poboczna w Pacyfice, naprawa kolejki górskiej. V pokazuje jak krzyczeć z radości bez żadnych emocji. Prawdziwy wyczyn.

  • @jaromirlipski4255
    @jaromirlipski4255 6 месяцев назад +4

    Widmo wolności przeszedłem tylko raz i moją decyzją było wysłanie SO MI na księżyc zdziwiło mnie to że zabijając reeda nic nie czułem,konfliktu związanym z decyzją jaką mam podjąć.Przewodnią myślą było że dałem słowo że jej pomogę i pomogłem, w momęcie gdy uzłyszałem rozmowe Reeda i Mejers XD w porcie kosmicznym szukając nas moja decyzja była prosta nie oddam jej im typowemu politykowi ządnemu władzy i przewagi nad innymi i i udawanemu przyjacielowi który myśli że jej pomaga a w rzeczywistości zdradza ją najbardzie niż ktokowiek by mógł.W świecie Cyberpunk nie ma dobrych zakończeń są tylko i wyłącznie szare z lekkim niedosytem,myślą że coś dało sie zrobić jeszcze,lepiej ale nie,ja takie uczucie miałem podczas napisów.Phantom Liberty to dobry test naszej moralności i dlatego uważam CP2077 pod tym względem leprzym od Wiedżmina.

    • @czapiraa
      @czapiraa 5 месяцев назад

      Dokładnie tak samo zrobiłam i wydaje mi się to najrozsądniejszą decyzją

    • @Tiries25
      @Tiries25 4 месяца назад

      To samo zakończenie zrobiłem za pierwszym razem, choć oszustwo So Mi było bolesne (z braku lepszego określenia) jest zrozumiałe. Mayers naciska na nią by przechodziła za Black Wall co odbija się na jej zdrowiu i z tego powodu jest jak V, zrobi wszystko by przeżyć. Smutne było zabicie Reeda ale jego zaślepienie na ideały i upór że wie co jest najlepsze postawiły go na tej ścieżce. Przynajmniej według mnie jest to najlepsze zakończenie w PL bo lubie wierzyć że V by zrozumiał dlaczego Songbird go/ją okłamała i możliwe że by zrobił(a) to samo na jej miejscu

  • @108Mustang
    @108Mustang 6 месяцев назад +1

    Witam. Wczoraj ukończyłem dodatek. (Swoją drogą bardzo dobry, na wysokim poziomie) Miałem 5 zakończenie. Co V jest w śpiączce przez 2 lata z powodu komplikacji usunięcia relica. Masakra jakaś. Przyznam że zatkało mnie jak moja przygoda z NC się skończyła. Dobrze, że idzie wczytać grę i robić dymy na 5 gwiazdek.

  • @brutaliszekzerg2888
    @brutaliszekzerg2888 7 месяцев назад +2

    Jak pierwszy raz przechodziłem dodatek to wybrałem żeby zaufać So Mi i moim zdaniem to była dobra decyzja biorąc pod uwagę że w ścieszce reeda poziom który polegał na uciekaniu przed niezniszczalnym robotem i szukaniu punktów dostępu wymagał nerwów ze stali, których ja nieposiadam.

  • @dominikpaluch5260
    @dominikpaluch5260 7 месяцев назад

    🤩

  • @cyrlix1261
    @cyrlix1261 7 месяцев назад +4

    Problemem jest ogółem to że w Night city nie ma szczęsliwych zakończeń, każde z tych zakończeń pozostawia po sobie jakis niesmak niestety napewno najgorszym zakończeniem jest zdradzenie Songbird a później oddanie jej żywej Meyers (wtedy ją zdradzamy 2 razy) dochodzi tu tak naprawdę kwestia alex bo z jedej strony jest na nas wkurzona że zabilimy reeda ale z drugiej tak naprawdę reed dla niej nie żył od 7 lat do tego jak oddamy jej żeton to ma dzięki temu gwarantowaną agencką emeryture. A co do momentu w pociągu jak dowiadujemy się że lekarstwa starczy tylko dla songbird to z jednej strony ma się ochotę ją zdradzić, ale z drugiej skoro już tyle zrobilismy żeby przejsć całą tą drogę i tak rzucić to w pizdu jest kompletnie bez sensu. Tak wogóle darzenie większym zaufaniem songbird ma sens bo podczas pierwszego spotkania to ona własnie obiecuje nam lekarstwo a reed tak naprawdę oferuje nam pomoc dopiero po tym jak dowiaduje się o istnieniu matrycy, ogółem zdradzenie i zabicie reeda ma według mnie jest najbardziej logicznym wyborem bo songbird jest najprawdopodobniej wyleczona i wolna, alex ma swoją wymarzoną agencką emeryturę, myers straciła dwóch jak nie trzech swoim agentów( reed, songbird, alex) reed prawie dla wszystkich i tak był martwy od 7 lat i tak naprawdę jedynym poszkodwanym został V bo jak zwykle został wydymany więc najlepiej wziąsć potem obrzyna i wbić z buta do araski razem z johnnym
    PS. brakuje mi tu w epilogu jak mamy rozmowę z Mr. Blue eyes jakies wspominki o songbird np.( że pewna znana nam osoba (songbird) dostała również tak dobrą ofertę i ma się teraz dobrze)

    • @wernerwernerowy8761
      @wernerwernerowy8761 7 месяцев назад

      V robił to wszystko żeby uratować swoje życie anie życie jakiegoś zdrajcy i Terrorysty.

    • @frutifruti5300
      @frutifruti5300 6 месяцев назад +3

      Nie kupuję twojego tłumaczenia i jest z goła błędne. Swoją opinię stawiasz na podstawie efektu końcowego, tylko że pamiętajmy iż V nie mógł wiedzieć wcześniej jak się to skończy, no bo skąd? Podsumujmy fakty. So Mi zdradziła Mayers, zdradziła Reeda, oszukiwała V. Na każdym kroku manipulowała każdym kim mogła. Załóżmy że nie znamy końców dodatku. Przecież So Mi mogłaby nawet dalej kłamać, że wgl potrzebuje pomocy. To wszystko mógł być tylko kit, tylko po to, by sama mogła zdobyć matrycę i się bawić blackwallem. Być może by stać się cyberterrorystką z prywatną wendettą (twórcy takiej opcji nie przewidzieli, ale jako gracze mogliśmy się takiej opcji spodziewać). Ba, wręcz So Mi próbowała zabić V przy użyciu czołgu kroczącego. A teraz mamy jej wierzyć czy współczuć?
      Reed obiecał V pomoc, dopiero wtedy jak zobaczył że da się to zrobić. Nie dał obietnicy bez pokrycia. Nie blefował. Ani razu nie wprowadził V w błąd. Podobnie Mayers, też spełniła swoją obietnicę. Oczywiście obie strony swoje za uszami mają, ale wobec V, byli uczciwi.
      A to że So Mi, została wpakowana ponownie do łącza blackwalla - zasadniczo dostała to na co zasłużyła, bo zdradzała jak leci. Rozumiem że chciała się wyrwać i wyleczyć, ale droga którą obrała była najgorsza z możliwych.

    • @wernerwernerowy8761
      @wernerwernerowy8761 6 месяцев назад +1

      @@frutifruti5300 W pełni się zgadzam.

  • @lucjusz14
    @lucjusz14 5 месяцев назад +2

    Tak naprawdę ona nigdy go nie okłamała. Nie powiedziała jedynie wszystkiego. To nie kłamstwo. Osobiście wolałem sprzedać Reedowi kulkę i jej pomóc.
    Tym sposobem sprawdzają się słowa Johnego na temat Reeda. Że zginie za swoje posrane ideały. No i zginął.

    • @gepardtv664
      @gepardtv664 2 месяца назад

      Ja również pomogłem songbird a jak zobaczyłem że Reed tylko na słówko Myers zmienia kompletnie swoje działania bez zawahania(chociaż z wielkim bólem bo lubiłem jego postać) zastrzeliłem go i wysłałem So mi w kosmos, właśnie to zakończenie jest dla mnie najmniej złe bo wszystkie pozostałe oprócz Króla pucharów sprowadzają się do tego że So mi jest znowu narzędziem Myers a w królu buław przynajmniej wysyłamy So mi w kosmos „Uwalniamy” Reeda od Myers i nawet Alex dostała swój mały happy ending

    • @lucjusz14
      @lucjusz14 2 месяца назад

      @@gepardtv664 taki przebieg jest o tyle dobry że jedyną osobą która płaci najwięcej jest Reed. So Mi przeżywa i jest wolna, Alex żyje. W przeciwieństwie do pójścia ścieżką Reeda gdzie nie tylko Alex ginie ale w przypadku So Mi wybiera się między Dżumą a Cholerą bo dalsze życie to nawet nie jest życie a faktycznie los gorszy od śmierci.

  • @arturjanczewski6017
    @arturjanczewski6017 7 месяцев назад +10

    Jednak Reed jest lepszym sojusznikiem, ponieważ Songbird OD SAMEGO początku oszukuje V. Songbird przecież wie, że tylko jedna osoba może skorzystać z leku, czyli dała V złudną nadzieję.

    • @TheAgrotechnik
      @TheAgrotechnik 7 месяцев назад +6

      W tym rzecz że cały dodatek to złudne nadzieje, stąd jego nazwa. :)

  • @ReadyAimFire_
    @ReadyAimFire_ 7 месяцев назад +2

    Gra jest tak pomyslana, ze daje graczowi sensowne za i przeciw obydwu postaciom. Songbird Cie z poczatku zdradza i wykorzystuje i bylem pewny ze jej nie wybiore, ale pogadalem z nia pozniej i sensownie mowila, ma tez podobne motywacje do V (znalezienie leku) wiec jakos tak mi bylo do niej blizej (plot twist zdradza cie ponownie pozniej haha).
    Chociaz Reed z poczatku wygladal na spoko ziomka, to zmienilem zdanie gdy bez mrugniecia okiem zabil blizniaki. Dzis jestem jego kumplem, a jutro moze odtrzelic mnie tak samo. Zupelnie tez nie rozumiem i nie zgadzam sie z jego zafiksowanie na punkcie panstwa i tego jego calego honoru. Wypieli sie na niego, chcieli go zabic, a ten gotow to zapomniec. Dla mnie to smieszne, rzad nie rozni sie niczym od korporacji i pozbedzie sie ciebie bez mrugniecia okiem, gdy tylko przestaniesz byc przydatny. Tak mi od niego wialo troche naiwnoscia. Szkoda jedynie mi bylo ze musialem go zabic, ale skoro nie mogl odpuscic to coz, albo ja albo on.

    • @kubaswiton9030
      @kubaswiton9030 7 месяцев назад

      Co do ślepego zaufania Reeda do rządu to eśli So Mi umrze, przyznaje on V rację w tym temacie. Śmierć So Mi to stety niestety jedyne zakończenie, w którym dochodzi w jego postaci do rozwoju i dla mnie jest to solidny argument by właśnie w ten sposób pokierować fabułę Widma Wolności. So Mi jest wolna, ani Myers ani Blue Eyes nie będą jej mieli dla siebie, a V może wystawić środkowego palca tej suce Rosalind za to, że doprowadziła do tego wszystkiego. Jedyny minus jeden taki, że Alex nie żyje. Pod względem sensownej historii jest to jak najbardziej dobrze napisane zakończenie.

  • @minecrafthacker123pl
    @minecrafthacker123pl 7 месяцев назад +1

    Ja czegam na moda, który zamieni Songbird na Alt.

  • @matkaeryka1428
    @matkaeryka1428 7 месяцев назад +2

    ja w pierwszym podejściu wybrałem zdradę somi i zabicie jej, i zaraz po napisach końcowych byłem na siebie trochę zły, ale jak się dowiedziałem jakie był inne zakończenia to uznałem że moje było najlepsze. Najgorsze moim zdaniem było to z 2 letnią śpiączką, bez względu na to kogo zdradziłeś bo gdybym ja stracił każdą osobę którą znałem i z największego koksa w NC stał się zwykłym NPC to bym chyba samobója strzelił. A z zakończeniem z so mi w kosmosie mam ten problem, że mr blue eyes, czyli gość który ma BARDZO dużo wspólnego z blackwallem i kosmosem, wysyła tam jedyną osobę na świecie która potrafi kontrolować blackwall. No imo zdrada reeda to po prostu oddanie songbird myers albo mr blue eysowi

  • @Red-ce6hw
    @Red-ce6hw 7 месяцев назад

    Nie po to przechodziłem całą grę aby umrzeć

  • @ryder6305
    @ryder6305 6 месяцев назад

    podczas przechodzenia dodatku pierwszy raz zdradzilem so mi i w tej misji gdzie trzeba bylo przed tym dronem sie chowac nie wytrzymywalem

  • @jarekkow33
    @jarekkow33 7 месяцев назад +8

    So mi na księżyc, V atakuje arasake najlepsze zakończenie, niszczymy dwie korporacje militech i arasake

  • @thorusiwo
    @thorusiwo Месяц назад

    Za pierwszym razem oddałem so mi reedowi, poczułem się tak kompletnie zdradzony, opluty no normalnie.... kocham redów

  • @POWHATAN-POW
    @POWHATAN-POW 7 месяцев назад

    Jako Silverhand uwięziony w V woadomo co wybiorę

  • @szzzak999
    @szzzak999 6 месяцев назад +1

    Ciekawsze zakończenie jest kiedy zaufamy Reedowi ze względu na backstory i całą akcję z odbijaniem od Max Tacu, walkę z AI, a nawet nagrody związane z blackwallem są kozackie. Z moralnego punktu widzenia też moim zdaniem jest to lepsza decyzja. Mimo wszystko to co zrobiła Songbird było nie w porządku wobec wszystkich. Postępowała bardzo egoistycznie i nie zważając na koszta postanowiła dla własnego dobra wykorzystać wszystkich oraz podle ich oszukiwać. Do tego ile osób zginęło postronnych w obu decyzjach. Reed mimo, że krótkowzroczny służbista to bardzo uczciwy był wobec nas. Dotrzymał słowa i potrafił nawet nam wybaczyć to, że go zdradziliśmy. Jest to szlachetna postawa w której patrzy na w miarę obiektywne lepsze dobro dla ogółu, a nie tylko samego siebie. Wręcz siebie zrzuca na dalszy plan, bo mógłby na złość Mayers zagrać i zrobić coś przeciwnego, ale jego lojalność wobec narodu jest imponująca. Johnny Silverhand też został wydymany przez NUSA i skończyło się to nuklearną bombą na Arasaka Tower. Reed pomimo wielkiej krzywdy potrafił przetrawić rozczarowanie i zawód, aby nie zaburzało mu to priorytetów w które wierzył. Podejmuje on ekstremalnie trudne decyzje, ale intencje ma dobre i stawia przy tym dobro ogółu, a nie swoje egoistyczne pobudki jak Songbird. Jedyne czego nie mogę mu wybaczyć to zabicia Aurory Cassel i tylko dlatego za pierwszym razem sprzymierzyłem się z Songbird. Ważna kwestią jest też, że So Mi na własne życzenie igrała z ogniem. Ambitna Netrunnerka, która wysoko stawiała sobie poprzeczę i przekroczyła granicę rozsądku. Dostała szansę na dalsze życie, ale postanowiła się za wszelką cenę uwolnić poświęcając wszystkich. Egoistyczna smarkula z niej trochę, a z Solomana prawy człowiek z honorem. Dlatego mniejszym złem jest sprzymierzyć się z Reedem. A ci co uważają, że zakończenie z pomocą Songbird za wszelką cenę jest lepsze to są stulejarzami xD. Alternatywka z borderlinem zawładnęła nimi i tyle. Żartuję oczywiście. Jak wspomniałem sam takie zakończenie wybrałem przy pierwszym podejściu.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  6 месяцев назад +4

      Ja rację Songbird sobie uzasadniam jedynie tym, że to tak naprawdę żeńska wersja V z alternatywnej rzeczywistości. Tak samo dążą do celu po trupach, tak samo umierają i chwytają się brzytwy.

    • @Tiries25
      @Tiries25 4 месяца назад

      @@jaroddjl zakończenie z lotem So Mi na księżyc wybrałem za pierwszym razem dlatego że postawiłem się na miejscu V. Na początku jest ta niepewność do Songbird bo nie wiadomo po czyjej jest stronie ale jedno jest pewne, że jest utalentowaną netrunnerką która już na początku pomogła trochę z reliciem (usunęła uszkodzone pliki i dała możliwość rozwijania nowego drzewka) więc trzymałem się po jej stronie. Potem w pociągu gdy przyznała się do oszustwa można to było zrozumieć ona (tak jak V) umierała i szukała możliwości ratunku, na jej miejscu wielu by zrobiło to samo. A to że Mayers jest taką suką to na pewno nie pomogło zmienić zdania - choć przyznam że na początku wydawała się nawet spoko, taka twarda baba i choć nie oczekiwałem od niej bycia świętą oczekiwałem że bedzie chociaż przyzwoita. To po pierwszym wrażeniu pogląd na nią mi się diametralnie zmienił

  • @michaturek9507
    @michaturek9507 7 месяцев назад

    Pierwszy w komentarzach! A tak w ogóle to kiedy będą odcinki z plakatami z W 3 Serca z Kamienia oraz W 3 Krew i Wino czy ich jednak nie będzie a i może też być coś takiego zrobił tylko że z Cybka Phantom Liberty bo chyba z tego też jeszcze nie było.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  7 месяцев назад +1

      Na pewno będzie odcinek z plakatami z Serc z Kamienia oraz Krwi i Wina. Po prostu nie chciałem robić maratonu kilku filmów o tej samej tematyce, żeby temat się nie przejadł 😅

    • @michaturek9507
      @michaturek9507 7 месяцев назад

      @@jaroddjl Ok a będzie też z Cyberpunka Phantom Liberty bo było coś takiego ale tylko z podstawki a z dodatku to wydaje mi się że jeszcze tego nie robiłeś.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  7 месяцев назад +1

      Postaram się, jeszcze nie wiem czy pierwszy zrobię z Wiedźmina czy z Cyberpunka

    • @michaturek9507
      @michaturek9507 7 месяцев назад

      @@jaroddjl Aha ok

  • @EkranMonitorowy
    @EkranMonitorowy 7 месяцев назад +2

    Zakończenie które ja wybrałem, to oddanie Songbird i nigdy niczego tak bardzo nie żałowałem w grach. V, który żyje, ale jest pozbawiony wszczepów to tragedia na gigantyczną skalę. Gość stał się najemnikiem, jakim tak naprawdę chciał być i jeśli zostały mu miesiące życia, to lepiej by było, gdyby te miesiące spędził jako szef, a nie jako człowiek bez wszczepów...no właśnie, nawet nie wiadomo, czym miałby się zajmować. Muszę przyznać, że zabolała mnie ta fabuła - brak jakiegokolwiek happyendu sprawiał mi ból i zmęczenie i szczerze o ile CDPR stworzyli coś niesamowitego pod względem całego lore, o tyle zakończenie tej historii jest dla mnie po prostu cholernie smutne. Po przejściu dodatku odinstalowałem grę i do niej nie wrócę. Podstawkę przeszedłem dwa razy, dodatek jeden raz i więcej do tej gry nie wrócę :/

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      No lepiej spadać grać w śmieciowe the last of us 2 i life is strange. Idealne gry dla ciebie.

    • @asttter1451
      @asttter1451 5 месяцев назад

      ​@@Icy-be5vltyle że Tlou2 to bardzo dobra gra

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 5 месяцев назад

      @@asttter1451 Dla ciebie gra w której patologiczna ciąża jest przedstawiana pozytywnie to coś dobrego? To idź się leczyć.

    • @asttter1451
      @asttter1451 5 месяцев назад

      @@Icy-be5vl gierka jest mega fajna hehe
      Sama idz się leczyc

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 5 месяцев назад

      @@asttter1451 Ah tak? Fajna jest dla ciebie gra w której patologiczna nastolatka zachodzi w ciąże a jej dziewczyna to chora na łeb psychopatka? Jak taki z ciebie feminista to spadaj grać w tę gre a od Cyberpunka się trzymaj z daleka.

  • @rafal.qwerty
    @rafal.qwerty 6 месяцев назад +1

    Szczerze mówiąc nie widzę powodów dla których, ktoś mógłby się podjąć pomocy Songbird poprzez zdradzenie Reeda. I nie chodzi mi nawet o świadomość konsekwencji poszczególnych wyborów, tylko o wiedzę posiadaną przez V już w momencie dokonania wyboru Reed czy Songbird.
    W momencie jak stajemy przed wyborem jednej ze stron wiemy już że to Songbird zdradziła Mayers oraz to że ta jest gotowa iść po trupach niewinnych osób by osiągnąć swój egoistyczny cel. Ponadto zdążyliśmy już zaprzyjaźnić się z Reedem i Alex. Więc decydując się na pomoc Songbird wchodzimy na bardzo niepewny grunt, zdradzamy przyjaciół i robimy sobie bardzo potężnych wrogów w postaci FIA.
    Zdecydowanie się na to wszystko w imię pomocy Songbird to nic innego jak zwykłe simpienie, a skutki tej decyzji dość szybko dają się we znaki.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  6 месяцев назад +1

      Ja za pierwszym razem zaufałem Songbird, właśnie DLATEGO że zdradziła Myers, bo wiedzieliśmy już do czego ją zmuszała. W przypadku zaufania Reedowi czysto wykonujemy misję zleconą nam przez Prezydentkę, natomiast w przypadku zaufania So Mi czysto pomagamy jej wydostać się z więzów NUSA. Później się to na nas odbija, ale celem w tym wypadku jest uratowanie ludzkiego życia, a w przypadku zaufania Reedowi celem jest oddanie jej życia w ręce Myers. Niezaprzeczalnie frajerstwem jest to, że wystawiła nas w takim momencie i przez cały czas nas okłamywała, ale nie mogliśmy mieć pewności przy wyborze u Hansena, dlatego też gra daje nam ostateczną możliwość decyzji w porcie kosmicznym. Znowu Reed także nie zawsze mówił nam całą prawdę i stawiał nas w mega trudnych sytuacjach jak ta u Faridy, gdy kompletnie zmienił nastawienie z "muszę jej pomóc za wszelką cenę" na "pomogę jej, ale tylko jeśli najpierw zrobi to, to i to, a w ogóle to oddam ją Myers i ona jej pomoże".

    • @rafal.qwerty
      @rafal.qwerty 6 месяцев назад

      ​@@jaroddjl Okej, ciekawy punkt widzenia. Aczkolwiek to nadal stawianie wolności i niepewnego statusu przeżycia So Mi ponad życie wielu niewinnych osób. Ścieżka Songbird to czysty egoizm jej i naiwność V.
      Nie twierdzę że Mayers, NUSA i FIA są święci, też robili rzeczy których nie powinni się dopuścić. Ale to jest zasada działania korporacji - czyli czynienie zła w imię jakiś wyższych wartości.
      Ale wróćmy jeszcze do momentu podjęcia decyzji u Hansena. Bo w tej chwili mieliśmy do wyboru:
      a) Pomóc Songbird, która od początku wszystkich wodziła za nos i która chwilę wcześniej otwarcie przyznała że jej plan ucieczki zakłada śmierć niewinnych ludzi. I przy okazji zdradzenie przyjaciół i zrobienie potężnych wrogów. W zamian za niepewną wizję pomocy z Reliciem ze strony Songbird.
      b) Trzymać się planu Reeda i Alex, czyli obezwładnić Songbird, pozbyć się Hansena i wiać załatwiając jedynie złoli. W zamian za pomoc NUSA z Reliciem. No i docelowo po wszystkim Reed był gotowy pozwolić So Mi na ucieczkę.
      W takim świetle sytuacji plan B jest po prostu lepszy i pewniejszy. I gdyby wszystko poszło zgodne z nim i dopiero wtedy okazało się że Reed jednak by zdradził i nie zaoferował pomocy So Mi w ucieczce to mógłby nastąpić twardy rozłam między pomocy jednej stronie lub drugiej.

  • @eliasz20
    @eliasz20 6 месяцев назад

    No można podejrzewać że biochip z Johnym mogli przejąć z NUSA (chodzi o dodatkowe zakończenie) mieli by kolejnego asa bo moga przejąć Alt poprzez Johnego a V. to marionetka i został oszukany

  • @blahachan3692
    @blahachan3692 5 месяцев назад

    szczerze nie wiem czy które jest lepsze zakończenie
    z uśmierceniem songbird ponieważ gdy ją uśmiercamy to nusa nie ma dostępu do blackwallai reed w końcu widzi jak był zapatrzony na nusa
    czy uratowanie jej bo ratujemy tym songbird i alex

  • @piotrwieczorek7028
    @piotrwieczorek7028 5 месяцев назад +1

    Początkowo chciałem wysłać SoMi na księżyc ale jak się domyśliłem ze robi mnie w chuya to wczytałem, zdradziłem ja przy Hansenie, przeszedłem cała drogę, po czym oddalem Reedowi… (zrobiłem to FATALNE ZAKOŃCZENIE Z NUSA…TRAGEDIA)
    Sam ze sobą tak się Chujowo czułem ze wczytałem znowu, zabiłem Ja i prawie się popłakałem.
    Znowu nie mogłem z tym żyć.
    Co zrobiłem następnie?
    WCZYTAŁEM znowu, i mimo ze mnie zrobiła w chuja to zrozumiałem ze sam bym tak zrobił i wyjebalem ja w kosmos ❤.
    Dopiero teraz czuje się okej sam ze sobą i nie mam wyrzutów sumienia…
    (O zgrozo to przecież TYLKO gra XD, czy jestem zjebany? XD)
    Teraz czeka mnie zakończenie, prawdopodobnie z lotem na księżyc bo za pierwszym razem Nomadem rozjebalem wszystko razem z Johnym a teraz jestem Korpem wiec myśle bardziej o sobie.
    😂😂😂😂😂😂😂
    PS:
    So Mi jest genialnie napisana postacią było mi jej szkoda w każdym aspekcie (albo tak dobrze mnie podeszła 😂) i mam nadzieje ze ja jeszcze zobaczymy (może jednak w tym 2 dlc 😅) albo w dwójce. ❤
    PS2:
    Reed to placek który dla agencji zrobi wszystko, nie lubiłem go. Nawet nic nie czułem jak go odjebalem pod promem. Show miał skraść Idris Elba a skradła jakaś No name Azjatka z różowatymi włosami. 😅

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  5 месяцев назад +1

      Sporo z nas miało podobnie! 😅

  • @defendisxv4098
    @defendisxv4098 7 месяцев назад +1

    Miałam wybór ja albo Somi która lubi zdradzać, ani troche nie było mi żal skazując ją na nusa, wybrałam Reeda który był ze mną raczej szczery od początku, gdy był wybrała Somi i tak bym jej nie puściła na księżyc, jest wrakiem człowieka jeszcze by jej się jakaś psychoza włączyła. Sorry albo ja albo ona wybór dla mnie był prosty, nawet się nie zastanawiałam, zwłaszcza po tym jak się wkurzyła i pokazała na co ją stać.

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      Jak typowa chłopczyca. Ty i Reed pasujecie do siebie. Obydwoje jesteście potworami bez duszy. I co domyślam się że Ellie z the last of us 2 to już dla ciebie jest ofiara której współczujesz? Współczujesz psychopatce która morduje ludzi i zdradza wszystkich dookoła w imię chorej zemsty. Jak ja gardze takimi jak ty. Taką decyzje podjęłaś bo jesteś chłopczycą. Jedynie pokazujesz dlaczego tak nienawidze chłopczyc. A mam nadzieje że któregoś dnia podzielisz los So Mi i skończysz źle.

    • @asttter1451
      @asttter1451 5 месяцев назад

      ​@@Icy-be5vlale Ellie jest akurat super postacią
      🗿🍷

  • @Patrochin
    @Patrochin 4 месяца назад

    A co się dzieje gdy po po przyprowadzeniu Reeda do Myers zdecydujmy że zrobiliśmy dość i niech sami kombinują co dalej? Wiem że jest taka opcja, bo to była moja pierwsza decyzja w dodatku. Potem użyłem demona "Load game", bo wyglądało że na tym może się skończyć dodatek.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  4 месяца назад

      Tak, jeśli zdecydujesz wtedy że "ja spadam, kombinujcie dalej sami" to wszystkie dalsze misje zostają zablokowane, wtedy też z boku ekranu pokazuje się na czerwono, że misja została zakończona niepowodzeniem. Wtedy po prostu nie mamy dostępu do misji Phantom Liberty i nie dowiemy się co dalej się stało z Myers i Songbird.

    • @Patrochin
      @Patrochin 4 месяца назад

      @@jaroddjl A co z resztą Dogtown? Co z kontraktami pana Handsa? Bo odniosłem wrażenie że są one ze sobą trochę powiązane z rozwojem fabuły dodatku.

  • @MrBrekolPL
    @MrBrekolPL 7 месяцев назад

    Ja niestety przy pierwszym podejściu pomogłem reedowi i żałuję że mu zaufałem, teraz znów przechodzę dodatek i pomogę so mi.

    • @szczubi2336
      @szczubi2336 3 месяца назад

      Ja od początku starałem się mu przemówić do rozsądku, za 4 razem w końcu strzeliłem mu w łeb 😂

  • @aj125tyskawery7
    @aj125tyskawery7 7 месяцев назад +2

    Szkoda że nie ma opcji aby Reed pozwolił So Mi się uwolnić bez jego zabijania.
    Albo szkoda tego że nawet jak strzeli się w dłoń Reeda to mimo że ma animacje rannego ale żyjącego to po zrobieniu i przeładowaniu savewa okazuje się że nie żyje.
    Albo to żeby po strzeleniu w Reeda (np. w dłoń) aby go wrzucić do rakiety, aby jak by na statku udzielono mu i So Mi odpowiedniej pomocy medycznej. Wyobraźcie sobie że podczas robienia czegoś w grze po wątku agenckim dostajecie 3 telefony: Od So Mi, Reeda i od wściekłej Mayers.
    Od So Mi dowiedzielibyśmy co u niej, czy operacja się udała czy nie, że pogadała z Reedem i jak wygląda (o ile wogule przetrwała relacja), zapytała co uważa gracz o jej zdradzie i czemu gracz jej pomógł,
    Od Reeda byśmy usłyszeli że się nami zawiódł, że nie rozumie czemu mimo naszej zdrady mu pomogliśmy przeżyć, że pogadał z So Mi i jak wygląda ich relacja (o ile jeszcze by była), i w zależności jak by gracz poprowadził by rozmowę Reed albo zdecyduje się na powrót na ziemię albo zostania na księżycu i zadbanie o So Mi albo że odizoluje się od każdego,
    A od Mayers dowiedzieliśmy że spróbuje V dorwać i się zemścić i w dodatku że spróbuje dorwać jeszcze So Mi i Reeda (i w zależności od tego jak poszła ostatnia fabylarna rozmowa z So Mi to albo samodzielnie Mayers się rozłączy rozmowę, albo So Mi zepsuje sprzęt za pomocą którą Mayers skontaktowała się z V i przypomni że V uratował jej życie więc nie powinna mu grozić, że jej też nie powinna grozić, i w zależności jak by wyglądała relacja So Mi z Reedem to by mogła coś wspomnieć o Reedzie np. albo że mu też nie powinna grozić albo że nie musi bać się że Reed zdradzi sekrety bo już leci na ziemię albo o nim po prostu nic nie wspomni albo życzyła by powodzenia Mayers w odstrzeleniu Reeda, albo w trzeciej opcji po prostu So Mi ją usmaży (ciekawe było by jak by So Mi i Reed mieli by ze sobą dobrą relacje to by So Mi podłączyła by do rozmowy Reeda gdzie by coś mówił).

    • @panzerkampfwagen9859
      @panzerkampfwagen9859 7 месяцев назад

      To by bylo dobre zakonczenie, a cyberpunk to dramat, tu nie ma dobrych zakonczen, albo poswiecasz siebie dla innych albo poswiecasz innych dla siebie

    • @aj125tyskawery7
      @aj125tyskawery7 7 месяцев назад

      @@panzerkampfwagen9859 Akurat w tym przypadku dało by się zrobić jakiś trochę lepszy end tego dlc ... nawet jeśli Reed zdecydował by się na zakończenie znajomości z So Mi jeśli obydwoje trafili by na księżyc.

    • @lucjusz14
      @lucjusz14 2 месяца назад

      @@panzerkampfwagen9859 Cyberpunk może i jest dramatem ale jak dla mnie powinna być możliwość takiego poprowadzenia fabuły aby uzyskać dobre zakończenie. Owszem, to zakończenie byłoby trudne do uzyskania bo wymagałoby np podjęcia nieoczywistych wyborów itp. Ale byłoby możliwe chić gracz musiałby się bardzo wysilić aby je uzyskać. To powinna być nagroda za zaangażowanie nawet w takiej grze.

    • @panzerkampfwagen9859
      @panzerkampfwagen9859 2 месяца назад

      @@lucjusz14 wtedy wszystkie inne zakończenia traciłyby sens, no bo po co mam mieć dylematy moralne skoro jest jedno dobre zakończenie gdzie każdy jest szczęśliwy, według mnie zakończenia są idealne, a dodając do tego zakończenie z dodatku, w którym masz szansę przeżyć, teoretycznie masz szczęśliwe zakończenie. Tylko za jaką cenę.

    • @lucjusz14
      @lucjusz14 2 месяца назад

      @@panzerkampfwagen9859 jedyny dylemat moralny który jest to dwa wybory w trakcie gry bo od reszty nic nie zależy (rozmowa z Reedem w klinice i powiedzenie mu o planie So Mi naprzykład)
      Żeby uzyskać takie zakończenie o jakim myślę ścieżka jaką trzebaby przejść wcale nie musiałaby być pozbawiona wyborów moralnych. Owszem pewnych interesów pogodzić się ze sobą nigdy nie da ale możnaby sprawić że pewne wcześniejsze działania w trakcie gry dałyby efekt w postaci uzyskania lepszego rezultatu niż te normalnie dostępne. Coś jak to co dają wątki poboczne w podstawce tylko w kwestii możliwości wpłynięcia na sam przebieg zakończenia.

  • @cahirmawrdyffrynaepceallac
    @cahirmawrdyffrynaepceallac 7 месяцев назад

    Somi za potęgę blackwoola

  • @PawelOoo
    @PawelOoo 7 месяцев назад

    Mnie Reed od początku wkurzal a kiedy niepotrzebnie zabił Aurore i Aymerica to już wtedy miałem ochotę go zabić 🙂więc bez zastanowienia zdradzilem Reeda i nie żałuję 🙂 był zwyklym rządowym pieskiem na posyłki bez własnego zdania

  • @dominikkujawa8056
    @dominikkujawa8056 7 месяцев назад

    słyszałem że podobno da się jakość przegadać reeda by w zakończeniu z odlotem na księżyc odrzucił swoje patriotyczne wartości ale nie udało mi się do tego nigdy doprowadzić. Czy ktoś mógłby potwierdzi czy to prawda?

    • @sheevpalpatine4006
      @sheevpalpatine4006 7 месяцев назад

      Raczej nie, reed to zbyt zagorzaly pies meyers by sie sprzeciwić

    • @cebula1029
      @cebula1029 5 месяцев назад

      Nie ma takiej opcji. Jedynie zakończenia jakie masz to Odlot So Mi na księżyc, Oddanie jej wtedy Reedowi bez czegokolwiek, oddanie jej i wzięcie za to leku lub w ścieżce Reeda możesz po prostu zabić lub utrzymać So Mi przy życiu. Gdyby się dało przekonać Reeda to prawdopodobnie byłoby to bardzo fajne i szczęśliwe zakończenie jakich niestety w Cyberpunku nie ma

    • @dominikkujawa8056
      @dominikkujawa8056 5 месяцев назад

      super ale odpowiedź, która była napisana bardziej logicznie i mniej przytykowo, dostałem już miesiąc temu@@cebula1029

  • @Bruuuuuuuuuuuuuuuhhh
    @Bruuuuuuuuuuuuuuuhhh 6 месяцев назад

    Ja tam wole reeda bo można fajnie bronie znaleść w tej placówce cynosure

  • @_carcinisation_
    @_carcinisation_ 3 месяца назад

    Strzelanie do Reeda z niedziałającego pistoletu wygląda żałośnie przy Cynosure.

  • @frutifruti5300
    @frutifruti5300 6 месяцев назад

    Ciężko mi zrozumieć ludzi wybierających stronę So Mi. Reed oczywiście widać że jest ślepo posłuszny NUSA, ale z drugiej strony ani razu nie okłamał, ani nie oszukał V. Grał w otwarte karty, podczas kiedy So Mi na każdym kroku kłamała i manipulowała.
    Narażała V bez zawahania i to wielokrotnie. Jak można zdradzić kogoś, kto na ufa i nas nie okłamał, na rzecz kogoś, kto kłamał na okrągło? Pomijając już ograniczające ramy gry (załóżmy że fabuła nas nie krępuje), to przecież cała ta historyjka o umieraniu So Mi, to też mógł być element manipulacji. So Mi zdradzała każdego. Zdradziła Reeda, zdradziła Kurta, zdradziła Mayers, zdradziła V. Zwłaszcza że przecież mogła powiedzieć Reedowi o alternatywnej ścieżce możliwości leczenia. Jest spora szansa, że Reed poszedłby na to, So Mi by wyleczono, a do Mayers, So Mi by wróciła już jako zdrowa osoba.
    Już odchodząc od samej fabuły dodatku. W zakończeniu Arasaki dziwi mnie coś innego. Skoro Relic mógł przywrócić do życia martwe ciało i wgrać w nie dowolną osobowość, to dlaczego Arasaka bawiła się w operację, zamiast wypalić V i Johnnego Soulkillerem, rozdzielić ich engramy komputerowo, wgrać osobowość V do nowego, nieużywanego i czystego Relica. Wsadzić ten Relic do głowy V i pozwolić działać Relicowi?

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  6 месяцев назад +2

      Co do So Mi, to tak jak mówili kiedyś twórcy, jest ona poniekąd alternatywną wersją V. Ona również umiera i nie cofnie się przed niczym, żeby tylko przeżyć. Jako V również podejmujemy w grze różne decyzje, zabijając przy tym wiele osób. I fakt faktem Reed nas teoretycznie nigdy nie okłamał, ale mieliśmy świadomość, że nie potrafi zrozumieć, iż oddanie jej spowrotem w ręce Myers nie jest dla niej najlepszym rozwiązaniem. Ba, jest to dla niej chyba najgorsze rozwiązanie, wiedząc do czego zmuszała ją Myers. Jedyne czym w sumie można tłumaczyć wszystkie działania Songbird to działanie w desperacji i chwytanie się brzytwy byle tylko uratować swoje życie. Takemura też pewnie by powiedział że V go zdradził, bo wierzył że nie rozwali Mikoshi, a jednak to zrobił.
      Co do tego z Arasaką to tylko Relic Yorinobu był w stanie wskrzesić człowieka bo był jedyną w swoim rodzaju eksperymentalną wersją tej technologii. Komercyjny Relic służy jedynie do komunikacji z konstruktami, a nie do wgrywania osobowości do pustego ciała. Tego samego Relica nie mogli wykorzystać, bo był już uszkodzony.

    • @frutifruti5300
      @frutifruti5300 6 месяцев назад

      @@jaroddjl sęk w tym, że arasaka zdradziła V jeśli wybierzemy przeszłość korposa. A co do relicow. Co za problem wypalić V soulkillerem, przetrzymać engram, zbudować drugi prototyp? Byłby czas i pieniądze, a znając opcje arasaki i wiedząc że trzeba po prostu zrobić drugi raz to samo, to myślę że szybko byliby w stanie zbudować drugi prototyp.
      Rozumiem że So Mi chciała się urwać Mayers, ale po co wciągała w to prezydentke? Tak czy siak miała na karku masę ludzi. Też łatwiej by było do siebie przekonać Reeda gdyby po prostu się urwała. Możliwe że Mayers wgl by Reeda nie wciągała w temat. Poza tym nie przypominam sobie by V coś obiecywał Takemurze. Może to było w jakieś alternatywnej linii dialogowej.

  • @Shadow-pm4nd
    @Shadow-pm4nd 7 месяцев назад +1

    Jako V w sumie pasuje zeby byc takim buntownikiem i nie pomagac rzadowi

  • @kapitan_laweta1108
    @kapitan_laweta1108 7 месяцев назад

    Nie wiem jak można lubić kundla reeda za każdym razem jak go widziałem w grze próbowałem w niego wymierzyć broń.

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      Nareszczie ktoś przemawia moim językiem. O lodzie jak ja się ciesze że jest tu ktoś normalny kto nienawidzi Reeda tak samo jak ja. Nareszczie jakiś facet który mnie rozumie. No Reeda będą jedynie lubić zaślepieni idealiści. Monstra bez uczuć jak on.

  • @yconic7120
    @yconic7120 7 месяцев назад +3

    ja wybralem reeda, szkoda mi bylo go. porzadny gosc, stracil Alex i stracilby songbird i v

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      Zwrol zawsze zwrola będzie nazywał porządnym gościem. Każdy kto wspiera tego psychopate jest tak samo zły jak on.

    • @yconic7120
      @yconic7120 7 месяцев назад +1

      @@Icy-be5vl ja lubie reeda

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      @@yconic7120 No wiem. Jesteś zwrolem jak on.

    • @Urdadisdrunk
      @Urdadisdrunk 7 месяцев назад

      @@Icy-be5vllepsza opcja niż So Mi, która jest zwyczajnie zbyt niebezpieczna by być na wolności/żywa

    • @Icy-be5vl
      @Icy-be5vl 7 месяцев назад

      @@Urdadisdrunk Nie pytałam ciebie o zdanie seksisto a niebezpieczna to jest Meyrs i nie denerwuj mnie.

  • @grover3804
    @grover3804 7 месяцев назад +9

    Oczywiście, że Reed bo Somi nas zdradzi i oszuka. Myśli tylko o sobie.

    • @maxdein8904
      @maxdein8904 7 месяцев назад +4

      Jak to większość dziewczyn 😂

    • @butelkarumu7415
      @butelkarumu7415 7 месяцев назад +3

      Dodatkowo po stronie Reeda jest więcej unikatów do zdobycia heh

    • @sheevpalpatine4006
      @sheevpalpatine4006 7 месяцев назад +2

      Reed dosłownie odjebie v jak tylko wejdzie mu w drogę xD

    • @maxdein8904
      @maxdein8904 7 месяцев назад +1

      @@sheevpalpatine4006 umiesz liczyć licz na siebie haha

  • @sababajerarecenzje9621
    @sababajerarecenzje9621 2 месяца назад

    Umówmy się Najsłuszniejsze zakonczenie to zdradzenie somi i oddanie jej mayers To jest night city
    Choc na koncu trzeba sobie zadac jedno pytanie -
    "Żywot spokojnego czlowieka czy śmierć w chwale "
    (w podstawce szukalem Happy endingu dla V nie po to aby teraz zmarnowac jedyna szanse V powinien wykorzystac taka szanse , szkoda tylko Aleks )

  • @SSG_ONE
    @SSG_ONE 7 месяцев назад

    Nosz qrwa yebany clicbait zmarnowałem 17 min aby wiedzieć tyle samo co przed obejzeniem.....Tytuł sugeruje odpowiedź a zostawiasz widza z niczym łapa w dół.

    • @jaroddjl
      @jaroddjl  7 месяцев назад

      Gratulacje, jesteś pierwszy! 😎👊

  • @Icy-be5vl
    @Icy-be5vl 7 месяцев назад

    So Mi. So Mi i jeszcze raz So Mi. Każdy kto wspiera Reeda jest dla mnie złym człowiekiem który nie ma prawa się do mnie odzywać. Na podstawie tej fabuły wiem że każdy kto będzie wspierał Reeda jest złym człowiekiem. Bo Reed to zwrol do szpiku kości. Psychopata który zdradzi każdego byle tylko mieć swoją prace. Zaś So Mi to ofiara która tylko chce przetrwać. V też wykorzystywała i zdradziła chociażby Takemure żeby siebie uratować. Tak czy siak V zawsze kogoś zdradzi w każdym zakończeniu i co? Nie jest wcale lepsza od So Mi. Obydwie po prostu chcą przetrwać. Ot tyle. Są ofiarami gdy Reed jest zwrolem i psychopatą. Pomoc mu jest tak samo zła jak pomaganie Arasace. Też V zdradza wszystkich.