Świetne nagranie. Wszystko, o czym mówisz to 100% prawda. Miałam koleżankę, kolekcjonerkę wszelakiej maści tytułów i dyplomów, w tym doktoratu i dwóch studiów podyplomowych, z CV na pięć stron - lat trzydzieści parę. Miała istną manię udowadniania ile to ona nie zrobiła i gdzie nie pracowała, na wszystkim się znała i zawsze miała jakąś radę na każdą okazję. Na początku mi to nie przeszkadzało, fajnie że ambitna, tez jestem, ale z czasem stała się męcząca - telefony prawie codziennie po pracy czego ona to dziś nie zrobiła i jak bez niej by sobie nie dali rady. Poszłyśmy kiedyś razem do kina, mega wzruszający film, połowa sali wyszła zaryczana, jej komentarz: Wiesz, ja płaczę tylko na naprawdę ważnych rzeczach... Kompletna pustka emocjonalna. Nie widziałam u niej nigdy żadnych autentycznych emocji, wszystkie reakcje jakby wyuczone. Zakończyłam znajomość, bo fatalnie się przy niej czułam. Tak, jak mówisz, nieustanne napięcie w ciele. Byłam od niej starsza, a czułam się nieustannie pouczana.
Moja mama przy ludziach gdy stali za nią a ona patrzyła na mnie oczami, zaciskaniem zębów i minami wymuszala to co chciała a ja już jako dorosła osoba zaczęłam przy ludzich mówić to co ona robi gdy nie widzą. Ona do dziś nie rozumie co to znaczy żeby mi pomóc. Pyta a czy ja musze Xi pomoc czy to jest mój obowiązek? Dla niej wielka pomocą i nadludzkim wysiłkiem są normalne zachowania matka wobec córki. 😢
@@smutny_prosiaczek Tak jest. Masz 100% racji. To wcielone DIABŁY, które manipulują, niszczą i wyrzucają drugiego człowieka jak śmiecia. Pociesza mnie jedynie fakt, że my po toksyku wyzdrowiejemy, a oni będą w tej beznadziejnej uczuciowej pustce tkwić do końca swojego marnego życia niezasmakowawszy uczucia byciem dobrym i wartościowym człowiekiem. Bez miłości, wdzięczności i radości. ŻAŁOSNE KREATURY!!! Żal mi tylko, że nie wiedziałem tego, co wiem teraz. EDUKUJMY SIĘ. MÓWMY O TYM, CZEGO DOŚWIADCZYLIŚMY. PONIEWAŻ JEŚLI UCHRONI TO PRZED NARCYSTYCZNĄ PRZEMICĄ CHOĆ JEDNĄ OSOBĘ, TO WARTO. Zdrowiejmy i trzymajmy się razem.
To kobieta z krainy lodu...sniegu to juz zamalo. Super Pani temat przedstawila. Ta co " rozmazuje" po scianach moze tez wychowac wrazliwca. Wetedy sa horrory. Pozdrawiam.
Dokładnie o mojej matce. Ładny dom porządek idealny zawsze. Zimna jak lód, nic jej nie można powiedzieć wszystko wypiera, przed innymi udaje miła i fajna, prywatnie jest tyranem. Próba konfrontacji z tym jak zachowuje się powoduje złość, z tym że nie liczy kompletnie się z uczuciami dziecka. Dopiero niedawno przejrzałem na oczy. Masakruje ja teraz gdy tak robi. Staje wtedy przed nią patrze się kilka sekund na nią i mówię "współczuję ci bycia takim potworem". I tylko to działa żeby ją ogarnąć. Zamyka się wtedy w pokoju w skorupie swojej, siedzi zła i wychodzi po 2-3 godzinach i znowu udaje. Kiedyś gdy tak zachowywała się źle zapytałem wprost czy ona uważa że może mnie tak źle traktować. Odpowiedziała mi pamiętam że tak. Ona uważa że ma prawo być taka. Ale wobec niej być takim, to już jest dramat dla niej. Żałosna kreatura
"Dziecko próbuje dobić się do narcystycznego serca a tam nikogo nie ma" Dziękuję za opowieść o królowej śniegu w królestwie pozorów której "schładzane" - czasami niestety aż do zamrożenia - są dziecięce serca. To było o narcyzie/narcystce wielkościowej, prawda? Będę wyczekiwał Pani materiałów także o N ukrytym kobiet będących matkami
Fakt jest taki że rodzina takiej kobiety jest jej całkowicie podporządkowana i przywiązana do tego stopnia ze robią wszystko pod jej dyktando nawet jeżeli coś nie ma sensu lub będzie z krzywdą dla innych to jej bliscy zachowaja sie dokładnie tak jak jak.ona im każe.
Nikt nie rodzi się potworem, to świat ,rodzice i ludzie tworzą potworów. Nie tylko rodzice mają wplyw na dziecko ,żłobek od nalodszych lat...I toksyczne panie e nim pracujące. Dziecko uczy sie poprzez obserwację.
Ciekawi mnie czy ojciec może taki być? Bo ja znam faceta który był taki srogi dla swoich córek. One stawały na rzęsach aby je zauważył. W szkole najlepsze i od razu do Ojca,,, czy dumny,,,, ale ich problemów nie chciał słuchać. Dla niego była to słabość i wyzwiska jak opuściły się w nauce.
MaDki. Jest wielki sens rozróżniania płci. Gros materiałów o nasilającym się zjawisku dotyczy mężczyzn. Narcyzy/narcystki czy jak się chce je określić korzystają z tego że uprawiają proceder pod społecznym radarem. Większość sięga do stereotypu - facet zły/ ona uciemięŻONA. Myślenie jest najcięższą pracą a jak polecisz stereotypem to się nie trzeba narobić. Wtedy pojawiają się obiegowe, prostackie opinie " czy naprawdę sądzisz że matka mogłaby krzywdzić swoje dziecko?" TAK TAK TAK Mogłaby. I o zgrozo są takie które to robią żerując na swoich latoroślach jak huba na drzewie.
@@AbmafatimaDopóki ktoś tam jeszcze będzie widział konieczność użycia odrębnych określeń - matka i ojciec zamiast uniwersalnego - rodzic dopóty w określonych kontekstach gdy mowa o stosowaniu wyrafinowanych form przemocy psychicznej będzie zasadne różnicowanie płci. Autorka video krzewi wiedzę na temat patologii przemocy narcystycznej. Spłycając problem nie pomagasz ofiarom. W ujęciu ogólnikowym (a to video nie jest płytkie) zapewne nie zawsze jest konieczne rozróżnianie płci sprawcy lecz generalnie negując zasadność tego o czym rozmawiamy zdajesz się nie do końca rozumieć zjawisko. Tak się jednak składa, że stan Twojej świadomości nie jest wyznacznikiem rzeczywistości. "A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki." FN Sorry
@@biale-rekawiczki wiesz co? Doczytalam twoj wczesniejszy komentarz. Mysle ze chodzi nam o to samo. Czyli o to ze ty czujesz sie skrzywdzony ze jest ogolnie obraz mezczyzny... atak na mezczyzn a teraz myslisz ze my chcemy zeby nie mowiono zle o kobietach matkach. To nie tak! My wlasnie chcemy zeby nie wyszczegolniac ani mezczyn ani kobiet. Poprostu rodzic toksyczny zachowuje sie tak samo bez wzgledu na to czy jest tatą czy mamą. Czy zle cie zrozumialam?
Świetne nagranie. Wszystko, o czym mówisz to 100% prawda. Miałam koleżankę, kolekcjonerkę wszelakiej maści tytułów i dyplomów, w tym doktoratu i dwóch studiów podyplomowych, z CV na pięć stron - lat trzydzieści parę. Miała istną manię udowadniania ile to ona nie zrobiła i gdzie nie pracowała, na wszystkim się znała i zawsze miała jakąś radę na każdą okazję. Na początku mi to nie przeszkadzało, fajnie że ambitna, tez jestem, ale z czasem stała się męcząca - telefony prawie codziennie po pracy czego ona to dziś nie zrobiła i jak bez niej by sobie nie dali rady. Poszłyśmy kiedyś razem do kina, mega wzruszający film, połowa sali wyszła zaryczana, jej komentarz: Wiesz, ja płaczę tylko na naprawdę ważnych rzeczach... Kompletna pustka emocjonalna. Nie widziałam u niej nigdy żadnych autentycznych emocji, wszystkie reakcje jakby wyuczone. Zakończyłam znajomość, bo fatalnie się przy niej czułam. Tak, jak mówisz, nieustanne napięcie w ciele. Byłam od niej starsza, a czułam się nieustannie pouczana.
Moja mama przy ludziach gdy stali za nią a ona patrzyła na mnie oczami, zaciskaniem zębów i minami wymuszala to co chciała a ja już jako dorosła osoba zaczęłam przy ludzich mówić to co ona robi gdy nie widzą. Ona do dziś nie rozumie co to znaczy żeby mi pomóc. Pyta a czy ja musze Xi pomoc czy to jest mój obowiązek? Dla niej wielka pomocą i nadludzkim wysiłkiem są normalne zachowania matka wobec córki. 😢
Czasem odnoszę przekonanie, że narcyz / narcyzka jest naprawdę wysłannikiem piekła i to piekło sieją na ziemi.
Dokladnie.
@@smutny_prosiaczek Tak jest. Masz 100% racji. To wcielone DIABŁY, które manipulują, niszczą i wyrzucają drugiego człowieka jak śmiecia. Pociesza mnie jedynie fakt, że my po toksyku wyzdrowiejemy, a oni będą w tej beznadziejnej uczuciowej pustce tkwić do końca swojego marnego życia niezasmakowawszy uczucia byciem dobrym i wartościowym człowiekiem. Bez miłości, wdzięczności i radości. ŻAŁOSNE KREATURY!!!
Żal mi tylko, że nie wiedziałem tego, co wiem teraz.
EDUKUJMY SIĘ. MÓWMY O TYM, CZEGO DOŚWIADCZYLIŚMY. PONIEWAŻ JEŚLI UCHRONI TO PRZED NARCYSTYCZNĄ PRZEMICĄ CHOĆ JEDNĄ OSOBĘ, TO WARTO.
Zdrowiejmy i trzymajmy się razem.
Jezebel spirit/demon
To kobieta z krainy lodu...sniegu to juz zamalo. Super Pani temat przedstawila. Ta co " rozmazuje" po scianach moze tez wychowac wrazliwca. Wetedy sa horrory. Pozdrawiam.
Dokładnie o mojej matce. Ładny dom porządek idealny zawsze. Zimna jak lód, nic jej nie można powiedzieć wszystko wypiera, przed innymi udaje miła i fajna, prywatnie jest tyranem. Próba konfrontacji z tym jak zachowuje się powoduje złość, z tym że nie liczy kompletnie się z uczuciami dziecka. Dopiero niedawno przejrzałem na oczy. Masakruje ja teraz gdy tak robi. Staje wtedy przed nią patrze się kilka sekund na nią i mówię "współczuję ci bycia takim potworem". I tylko to działa żeby ją ogarnąć. Zamyka się wtedy w pokoju w skorupie swojej, siedzi zła i wychodzi po 2-3 godzinach i znowu udaje. Kiedyś gdy tak zachowywała się źle zapytałem wprost czy ona uważa że może mnie tak źle traktować. Odpowiedziała mi pamiętam że tak. Ona uważa że ma prawo być taka. Ale wobec niej być takim, to już jest dramat dla niej. Żałosna kreatura
to tak jak moja , bardzo dobry filmik. sorry ze ciebe tez to spotkało. rodzicow sie nie wybiera.
"Dziecko próbuje dobić się do narcystycznego serca a tam nikogo nie ma"
Dziękuję za opowieść o królowej śniegu w królestwie pozorów której "schładzane" - czasami niestety aż do zamrożenia - są dziecięce serca.
To było o narcyzie/narcystce wielkościowej, prawda?
Będę wyczekiwał Pani materiałów także o N ukrytym kobiet będących matkami
Dzień dobry ja to przeżyłam 🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤
Narcystyczna kobieta ma wielu znajomych i wysokosytuowanych przyjaciół bo umie manipulować i czerpać zyski z ludzi😊
Wypraszam sobie!
Fakt jest taki że rodzina takiej kobiety jest jej całkowicie podporządkowana i przywiązana do tego stopnia ze robią wszystko pod jej dyktando nawet jeżeli coś nie ma sensu lub będzie z krzywdą dla innych to jej bliscy zachowaja sie dokładnie tak jak jak.ona im każe.
Psychopatia nie zalezy od wychowania. Psychopatia jest wrodzona. Skad wniosek, ze (..) wtedy kobieta wychowa psychopate..”?
Nikt nie rodzi się potworem, to świat ,rodzice i ludzie tworzą potworów.
Nie tylko rodzice mają wplyw na dziecko ,żłobek od nalodszych lat...I toksyczne panie e nim pracujące.
Dziecko uczy sie poprzez obserwację.
Ciekawi mnie czy ojciec może taki być? Bo ja znam faceta który był taki srogi dla swoich córek. One stawały na rzęsach aby je zauważył. W szkole najlepsze i od razu do Ojca,,, czy dumny,,,, ale ich problemów nie chciał słuchać. Dla niego była to słabość i wyzwiska jak opuściły się w nauce.
Znam taką
Tragizm.
To samo z narcyzami facetami. Bez sensu rozdzielanie na płeć.
MaDki.
Jest wielki sens rozróżniania płci.
Gros materiałów o nasilającym się zjawisku dotyczy mężczyzn. Narcyzy/narcystki czy jak się chce je określić korzystają z tego że uprawiają proceder pod społecznym radarem.
Większość sięga do stereotypu - facet zły/ ona uciemięŻONA.
Myślenie jest najcięższą pracą a jak polecisz stereotypem to się nie trzeba narobić.
Wtedy pojawiają się obiegowe, prostackie opinie
" czy naprawdę sądzisz że matka mogłaby krzywdzić swoje dziecko?"
TAK TAK TAK
Mogłaby.
I o zgrozo są takie które to robią żerując na swoich latoroślach jak huba na drzewie.
@@biale-rekawiczkiale Agnieszka ma racje! Toksycznosc nie ma płci. To mozna podpiąc pod kazda osobe bo bieg zachowan jest taki sam.
Nie ma ZADNEGO sensu podział na płeć
@@AbmafatimaDopóki ktoś tam jeszcze będzie widział konieczność użycia odrębnych określeń - matka i ojciec zamiast uniwersalnego - rodzic dopóty w określonych kontekstach gdy mowa o stosowaniu wyrafinowanych form przemocy psychicznej będzie zasadne różnicowanie płci.
Autorka video krzewi wiedzę na temat patologii przemocy narcystycznej.
Spłycając problem nie pomagasz ofiarom.
W ujęciu ogólnikowym (a to video nie jest płytkie) zapewne nie zawsze jest konieczne rozróżnianie płci sprawcy lecz generalnie negując zasadność tego o czym rozmawiamy zdajesz się nie do końca rozumieć zjawisko.
Tak się jednak składa, że stan Twojej świadomości nie jest wyznacznikiem rzeczywistości.
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki." FN
Sorry
@@biale-rekawiczki wiesz co? Doczytalam twoj wczesniejszy komentarz. Mysle ze chodzi nam o to samo. Czyli o to ze ty czujesz sie skrzywdzony ze jest ogolnie obraz mezczyzny... atak na mezczyzn a teraz myslisz ze my chcemy zeby nie mowiono zle o kobietach matkach. To nie tak! My wlasnie chcemy zeby nie wyszczegolniac ani mezczyn ani kobiet. Poprostu rodzic toksyczny zachowuje sie tak samo bez wzgledu na to czy jest tatą czy mamą. Czy zle cie zrozumialam?
Czy Narcyz a osoba toksyczna to te same osoby?
Nie, Narcyz to osobowość Narcystyczna, a Toksyk ma tylko cechy Toksyczne lub Narcystyczne.