@@purpyl5276 ja to w simsy grałam. Ale ciągle granie w jedną grę to nudne szczególnie jeśli się w życiu grało w diablo albo descipels lub inne tego typu gry a nad wiedzminem. Chyba 3 lata zastanawiałam.,że by kupić aż w końcu na promce kupiłam 😂
7:50 tak zgadzam się w stu procentach, jedna postać nie jest w stanie wszystkiego udźwignąć na swoich barkach. Henry Cavill jest tego świetnym przykładem
on chciał dźwigać ciężar, ale krew go zalała, jak widział jakie kolejne zmiany są planowane w serialu, więc podziękował. Margarita Laux-Antille - widziałeś jak wygląda w serialu? Puszysta (by nie powiedzieć dosadniej) murzynka. Nie chce mi się cytować sceny z łaźni, gdzie była właśnie Margarita, Tissaia, Yennefer i Ciri.
"Serca z Kamienia" na pewno wprowadzają lepiej napisane postacie i historię. Ogólnie tzw "better writing" niż kolejne DLC. "Krew i WIno" natomiast miażdży totalnie swoim rozmiarem, który zawstydza sporo wydawanych jako pełne gry produkcji - Nowy, spory teren, dużo nowych questów, nowe mechaniki (jak hanzy, czy mutacje), ogrom nowych przedmiotów i mobków, czy nowe OST rozmiarem na miękkiej fajce dorównujący "Zabójcom Królów". Klimat akurat dla mnie tu jest kompletnie kwestią gustu, momentami dla mnie przeważał ten w KiW WŁAŚNIE dzięki temu, że te mroczne motywy z Ukrytym, czy ogólnie wampirami genialnie kontrastowały z walącym po twarzy Słońcem Toussaint i Krainą Tysiąca Baśni
@@Icy-be5vl postać Gauntera jest cudowna i nadrabia sporo w całym dodatku. Jasne może sama historia Olgierda nie jest najbardziej fascynująca jednak ma swój urok
@@senox007. Wolałabym go bardziej gdyby był dziewczyną. Nie twierdze że jest beznadziejny. Pomysł na jego postać jest świetny tylko wielka szkoda że to znowu facet pełni taką role. Za mało jest prawdziwie creepy dziewczyn które byłyby jak Gaunter a właściwie to w ogóle takich dziewczyn nie ma.
@@Icy-be5vl skoro już tak upłycamy to wątek w Krwi i Winie to tak w zasadzie po prostu chłop który robi głupie rzeczy z miłości xd obydwa wątki są świetne i są czymś znacznie większym, serio nie ma co ich tak spłycać... Gaunter jest naprawdę intrygującym demonem i najlepszym antagonistą w grze, a wątek Olgierda i Iris może jest smutny, ale również bardzo ciekawy
Kilkanaście minut temu skończyłem po raz pierwszy czytać sagę i zawsze gdy pojawiała się wzmianka o śmierci kompanii Geralta chciało mi się płakać, przez co teraz tym bardziej podziwiam Krew i Wino za możliwość spotkania Regisa jeszcze raz.
Dla mnie dwa dodatki były wybitne. Nie mam się do czego przyczepić. I też uważam że były nawet lepsze od podstawki która i tak była genialna. Mam tak że raz uważam jeden dodatek za lepszy a potem drugi ale i tak wiem ze oba są super
Oba wyśmienite, cała gra jak i dodatek świetne. Brawo Redsi. Ogólnie nie spotkałem się z lepszą grą od czasu kiedy zagrałem na psx1 w final fantasy VII . 20lat czekałem na takie cudo
(Przed filmem) Serca z Kamienia mają lepszą fabułę, ale jest zbyt krótki, jeżeli porównamy go z Krwią i Winem. Za to Krew i Wino jest długie, piękne, ma boski soundtrack i masę dobrych questów (komedia w toussaint jest cudowna). Wydaje mi się, że zostanie za lepszy uznany dodatek Serca z Kamienia, ponieważ wiele rzeczy robią bardzo dobrze, ale w Krwi i Winie jest masa questów posprzątaj - pozamiataj. Ja bym wybrał Krew i Wino przez większą ilość zajebistosci
@@krulzydowja uważam, że Serca z Kamienia lepsze 1. Krew i wino ma zakończenia do dupy 2. Iris, Olgierd i Pan Lusterko 3. Shani 4. Klimat 5. Krew i wino ma kilka misji gdzie już się po prostu ma wszystkiego dosyć (np. Zaświadczenie A38, które mimo, że jest genialnym nawiązaniem, jest nadal wielkim ścierwem)
@@KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis odnośnie questów to z zaświadczeniem się nie zgadzam, ale są tam zapychacze. Jednak mimo wszystko w przypadku SzK spotykamy się z dodatkiem, a KiW bliżej do pełnoprawnej gry. Ja lubię światy przepełnione jakościową treścią
Obydwa te dodatki są tak dobre, że brak mi słów. Momentami zastanawiałem się, czy ich fabuła nie angażowała mnie bardziej niż główny wątek w W3 ( oczywiście świetny ). Każdy z dodatków serwuje osobny, niepowtarzalny klimat. Mroczna, dramatyczna historia w " Sercach z Kamienia ", Wesele ( z nawiązaniami do Wyspiańskiego ), poprzez napad na dom aukcyjny, aż do opuszczonej posiadłości Olgierda... I to wszystko składa się w międzyczasie na odkrywanie tożsamości Pana Lusterko... Absolutny MAJSTERSZTYK. Historia z " Krew i Wino " z kolei, wydała mi się trochę słabsza w porównaniu do pierwszego dodatku, ale Toussaint było bardziej rozbudowane, sielankowe, można powiedzieć, że kontrastowało z terenami z Serc z Kamienia. Rycerskie pojedynki, Pani Jeziora, wspaniałe widoki na każdym kroku- złoto :) Choć to tylko gra, nigdy jej nie zapomnę. Ostatnio chciałem ograć W3 z dodatkami po raz ostatni ( chyba piąty ), wcześniej grywałem na PS4, teraz na laptopie, ale stwierdziłem, że jest za słaby i nie mogę zainstalować wszystkich modów i wycisnąć maxa. Poczekam cierpliwie na porządny PC, z odpowiednim nagłośnieniem, dużym monitorem i wtedy po mistrzowsku rozstanę się z Wiedźminem :> Wszystkim polecam z całego serca tę grę !
Wiesz może jaki PC kupić, żeby mody mieć i wycisnąć max z W3 ? Też będę kupował, ale nie wiem jakie parametry komputera są potrzebne i ile kasy przeznaczyć
@@firstratecuntlapper4234 witam Cie serdecznie, ja grałem na Lenovo Legion 8Gb ram ddr4 karta graf 4GB,procek 4 rdzenie i to wystarczyło na wiele modów ale nie było super. Laptop kosztował 2.5 roku temu 4.5k zł. Podejrzewam że aby zagrać z full modami i mieć grę podkręconą do granic ( wpisz sobie na yt The Witcher 3 beyond limits ) to potrzebujesz PC z 12 GB RAM, Kartę 6/8gb i 8 rdzeni procesor. Taki komputer pewnie teraz 5-7 tys zł ,przepraszam pisze z telefonu P.s dodałbym monitor 22-24 cale który obsłuży rozdzielczość 4K i grałbyś jak król 👑
@@matx969 Dzięki Mateusz :) monitor już kupiłem, Iiyama Red eagle 27" (to chyba dobry wybór?) kompa może uda mi się jakiegoś upolować na czarny piątek 😜
Myślałam, że tylko mój mąż tak na nią mówi. Też mnie zołza wkurzała, ale mimo to zdecydowanie wolę Krew i wino. Kwestia gustu, bo oba dodatki są świetne.
Serce z kamienia ma lepszy klimat dzięki czemu lepiej mi się go odgrywa. Za to krew i wino to dodatkowa pogodna kraina którą świetnie się zwiedza, ale za każdym razem gdy w fabule spotykam Xsiężną mam wielką ochotę ją zadźgać
Za Serce z Kamienia stoi w większości Gaunter O'dim?!?! Ktoś tu chyba zapomniał o najwspanialszym momencie gry czyli wesele i Witoldzie który grał główne skrzypce xD Witold zdecydowanie robi swoje, + jeśli mnie pamięć nie myli to w krew i wino ( jak to ująć by mi nie usunięto komentarza?? Wiem ! ) Nie ma żadnej karty do zdobycia 😂😂
@@Icy-be5vl wolę Shani niż jaśnie pierdolniętą.... Regisa też jakoś nie polubiłem i jakoś nie płacze gdy musi odejść z Tossuaint a największą radość sprawia mi śmierci Anny także to chyba zależy od gustu
@@Icy-be5vl co? Skąd w ogóle pomysł że Shani jest tępa? Tak się jest jedną z najmądrzejszych kobiet w Wiedźminie, ma sporą wiedzę medyczną i jest jedną z najlepszych medyków w świecie wiedźmina, to że nie kręci się wśród elit nie znaczy że jest tępa.
@@przemekmaj132 Jest. To tępa grzeczna dziewczynka która żyje dla innych a nie dla siebie. Ponadto wcale też taka miła nie jest bo nienawidzi czarodziejek a ja zawsze chciałam być czarodziejką. Jestem marzycielką i mam do tego prawo a takie dziewczynki jak Shani biorą pod uwage to co ich rodzice myślą o ich wyborach. Przecież ta idiotka żali się Geraltowi że jej matka ma problem z jej facetami. Ta tępa idiotka żyje pod rozkazami swojej matki i ona jest mądra? W życiu. Jest głupia. Dziewczyna na poziomie to jest taka jak Filippa albo nawet jak Ciri ale nigdy nie jak Shani.
Oba są zajebiste, ale to Pan Lusterko zrobił niesamowity i niepowtarzalny klimat, choć Regis spoko ziomek i też bardzo charyzmatyczny, każdy z nich na swój sposób 😁
Powiem tak oba są super. Jednakże pod względem fabuły i mroczności wygrywa Serce z Kamienia + Seks z Shani, mega fajna sprawa. Pan Lusterko i historia Olgierda 1 klasa.Krew i Wino, za to mega fajna lokacja Thoussaint i ten motyw krainy baśni, i picia wina. Mimo wszystko Serce z Kamienia wygrywa, przez postać Shani. Pozdrawiam.😂🎉!
Zdecydowanie Krew i Wino. Zgadzam się, że fabularnie nie dorównuje Sercom, ale drugi dodatek daje miasto Bouclair i okolice + nową mechanikę + lepsze utwory muzyczne + przekozacki zestaw zadań pobocznych + Corvo Bianco. Fabuła to dla mnie za mało. Istotna jest również struktura dodatku tzn. jakby to co w podstawce, ale w mniejszej, bardziej skondensowanej skali treści.
To pytanie na zasadzie długość czy jakość. Serca są dużo lepiej napisane, ale KiW wręcz przytłacza zawartością. Nie podobają mi się jak rozwinięto tutaj wątek wampirów, ale mimo wszystko KiW robi większe wrażenie jako dodatek.
dla mnie oba dodatki są świetne, ale jak bym miał wybierać który jest lepszy to, no cóż musiał bym zrobić podobną tabelkę co ty ;) za klimat +1 dla serca z kamienia, postacie +1 dla serca z kamienia i krew i wino, i tu i tu są świetne postacie, tyle ogólny cało kształt (świat, misje poboczne itp.) +1 dla krew i wino główny wątek +1 dla serca z kamienia Bossowie i potwory +1 dla krew i wino jeśli dobrze liczę ;) to remis, ale przyjemniej i z większym fanem grałem w serce z kamienia, jakoś bardziej przemawia do mnie mroczna szara świat niż bajkowy świat jakim jest Beauclair, a przynajmniej do Wiedźmina bardziej ta szara rzeczywistość pasuje ;)
W sercach z kamienia najlepszym elementem jest Gaunter, bardzo charakterna postać, robi robotę. Podobał mi się też świat Iris. Olgierd sprawdź mnie wkurzał, ale też dobrze napisana postać. Nie lubiłam Shani. Ale krew i wino dla mnie wygrywa samym wyglądem krainy plus ta baśniowa kraina, po której wędrujemy ze Syanną. Ponadto ten "kryminalny" wątek główny podoba mi się bardziej.
jak dla mnie krew i wino jest najlepsze ze względu na swoją piękną barwę, kolorystykę i sielankę, szczególnie po takich dość ponurych lokacjach jak velen i właśnie dodatek serca z kamienia do których udajemy się wcześniej...jest to takie rozluźniające, ogólnie cała gra z dodatkami jest perfekcyjna, wszystko się zazębia, po prostu cudo.
Krew i wino zdecydowanie!! -nowy region który oferuje krajobrazy znacznie różniące się od velen i novigradu -masa zadań pobocznych!!! W tym wiele rozwiniętych jak np. pani ptak w której zakochał się błędny rycerz 😅 -dostajemy uroczą winnice w której możemy składować broń i generalnie świetna sprawa jeśli chcemy potem pograć "na luźno" -regis -nowe potwory i nowe bronie -zupełnie odklejona od reszty gry i głównego wątku rzeczywiść. Za to serca z kamienia dodają wątek poboczny na miarę krwawego barona 😂 Jak dla mnie baron był nawet lepszy bo obszar mapy jaki obejmowała wtedy gra był bardziej zróżnicowany i zwyczajnie pochłaniał bo go nie znaliśmy. Serca z kamienia to jest spora misja poboczna która od początku w grze powinna być w związku z tym że odbywa się na "głównej" arenie zmagań (velen/novigrad) i powinno być możliwym otrzymać np. wsparcie Olgierda w trakcie bitwy o kear mohren. A tak redzi zrobili z tego dodatek i wszyscy michę cieszą. Gdyby to nie był polski deweloper to każdy by po tym jebał. Nie bez powodu to krew i wino miał przez prawie 10 lat miano najlepszego dodatku fabularnego w historii a nie serca z kamienia. Nie mniej fabularnie serca z kamienia to naprawdę świetna misja. Dobrze się wszystko tam składa, klimat trzyma się cały czas a napięcie do ostatniego momentu trzyma przed ekranem. Pozdro 🎉
Uwielbiam serca z kamienia, ale do krwi i wina to one nie mają podjazdu, zupełnie nowa lokacja, zdecydowanie moja ulubiona w całej grze, mnóstwo nowych znaczników, zadań pobocznych i możliwości rozwoju postaci, a fabuła równie dobra co w sercach z kamienia, tam jedynie antagonista jest lepszy.
Ten trzeci, który by się przydał 😂🤣 A tak na prawdę muzyka i dużo zadań za krwią i winem przemawia dla mnie. Jaskinie i ich muzyka to arcydzieło, mogliby dodać tam jeszcze kilka potworów i całkiem, było by świetnie.
Z negatywów myśle, Ze można zaliczyć tych dziwnych kupców z ofiary..z Ofiru znaczy - składanie im ofiary w postaci ponad 40koła koron i dość dziwne połączone zbiegi okoliczności ..oni, ropuch, ekipa króla, shani i chlejąca ekipa Kmicica .. zabieg trochę na siłę , ale koniec końców - przygoda magiczna jak Tousisaimt. (Które jest oddzielnym światem i gra prawie samą w sobie oddzielnie)
W tym roku oficjalnie przeszedłem już wiedzmina 3 dziki gon po raz 5. I po tych wszystkich ukończeniach gry zawsze w głowie nie mogłem się doczekać aż wbije odpowiedni level, aby zagrać w serce z kamienia, bo na samym początku dodatku krew i wino niektóre misje robiłem na siłę a do tego ciągle mnie wkurzał fakt żę bruxa w kółko mnie zabijała dopiero potem zaczynało się rozgrzewać ten dodatek, więc patrząc na te wszystkie fakty moim zdaniem najlepszym dodatkiem jest Serce z Kamienia.
Ja jakiś czas temu przeszedłem Serca z Kamienia drugi raz, aktualnie przechodzę Krew i Wino też drugi raz i jestem pod takim samym wrażeniem jak za pierwszym razem. Moim zdaniem dodatki są lepsze niż główna fabuła. Wiedzmin 3 jako całość to niedościgniony wzór dla innych gier pod prawie każdym względem od postaci, fabuły, dialogów, zadań, muzyki i można by tak wymieniać długo...
Jak dla mnie krew i wino calkowicie przewyższa fabula i rozszezeniem przygod Geralta , byla w sztos , calkowity piekielny dodatek ktory mnoży glowna fabule wiedzmina , ale Jesli chodzi o postac sagi 3 czesci zakochalem sie w Gaunet Odin, dla mnie poboczna znakomita postac , cos co mozna by bylo stworzyc z nim nowa postac w nowej sadze , jest dla mnie zagadka ktorej nie rozwiazalem , jest niczym stwor ktory istnieje i wsZyscy moga o nim wiedziec a nikt o nim nie ma w zupelnosci zadnej wiedzy, totalnie wybuchowa postac kotra polecałbym wrzyucic w nastepnej czesci jesli jest to tylko mozliwe, bo ma parcie na cokolwiek czekokolwiek by nie dotknal, dla mnie krew i wino w fabule wygrywa ale jako postac ten czynnik jest mega ciekawostka ktora trzeba by bylo rozszerzyć z byle ciekaowski dla grajocego kim on tak naprawde jest
Ja osobiście nie mogłem się doczekać pierwszego dodatku bo jakoś klimatem mi bardziej do wiedźmina pasował. Starałem się go przeciągać by jak najdłużej się nim cieszyć zanim przejdę do krwi i wina które traktowałem z dystansem bo otoczka jakoś mnie nie przekonywała... Ale jak tylko zacząłem swoją przygodę która rozkręcała się coraz bardziej i bardziej to tak się wciągnąłem w to wszystko, że jednak to krew i wino dla mnie wygrywa. Nie wyobrażam sobie teraz gry bez tego dodatku.
Proponuję, by dołożyli jeszcze na dokładkę kolejne przygody... na przykład w Kovirze, i nowa lokacja Kowir, nowe miasto, nowe dziwki, nowe bitki, potwory, nowe karty do gry w Gwinta - Covir, w końcu Wiedźmin otrzymał zaproszenie od maga do Kowiru, więc dlaczego miał by nie skorzystać....mogą zrobić, że nagle dowiadujemy się, o tym... Cyraneczka, dziewczyna Jaska, ma siostrę...bliźniaczkę... czy coś w ten deseń...
Uwielbiam krew i wino. Pierwszy raz gdy ogrywałam te dwa dodatki to serca z kamienia wywołałay u mnie ostre ataki paniki z których prawie na tamten czas wyszłam. Nie mniej jednak lubię ten dodatek również i wolę żeby był w grze niż nowe. Nie lubię osika ale ubóstwiam Witolda i Olgierda.
Jeśli mam wybierać między jednym dobrem, a drugim, to wolę nie wybierać wcale. I zagrać w oba bo to chyba najlepsze DLC w jakie kiedykolwiek grałem (no może jeszcze the Following)
Wielokrotnie, przechodząc oba dodatki, miałem wrażenie, że przez zwięzłość fabuły, wypadają nieco lepiej niż podstawka. Oczywiście, Dziki Gon do tej pory jest moją ulubioną grą rpg, jednak zbaczanie z wątku głównego na „partyjkę w gwinta”, powodowało, że czasem zapominałem o stawce. Zresztą, ile powstało memów właśnie z tego powodu! Osobiście wolę Krew I Wino. Klimat zdecydowanie odrębny od Serc i podstawki, bajeczne Toussaint, rycerze, winnica i wątek Regisa i Dettlaffa wypadają świetnie. ❤
Toussaint według mnie kompletnie nie pasuje do wiedźmina więc średnio mnie urzekło dla mnie to tylko taka chwilowa odskocznia po ciągłym bieganiu po bagnach w Velen czy wzgórzach Skellige pojawić się tam na chwilę i ruszać znowu dalej jak to powiedział Regis Toussaint jest jak dobre wino (czy jakoś tak) dobre ale w małych ilościach mimo to krew i wino to świetny dodatek fabułą nie porywa tak jak serca z kamienia ale dla mnie jego największym plusem jest dodanie Regisa
Serce z kamienia jest dużo lepsze pod względem klimatu, a fakt, że nie ma tak dużej ilości zadań pobocznych, sprawia, że skupiamy się na wątku głównym, który sprawnie balansuje pomiędzy komedią a tragedią. Krew i Wino jest całkiem innym doświadczeniem. Mamy multum zadań pobocznych, z czego część jest dużo ciekawsza/zabawniejsza od wątku głównego (dużo wymieniać, ale dla mnie to są: pogoń za zmorą, turniej rycerski, czy też safari). Ciężko mi ocenić, który lepszy. Serce z kamienia jest dużo intensywniejszym dodatkiem, natomiast Krew i Wino jest rozleglejsze i bogatsze w smaczki.
Oba dodatki są bardzo dobre, aż trudno pomyśleć że to są tylko dodatki a nie cała nowa gra(w szczególności krew i wino). Jeśli chodzi o moją opinię to tak: OBA DODATKI SĄ TAK ŚWIETNE ŻE KAŻDY JEST TYM NAJLEPSZYM NA SWÓJ SPOSÓB!
ja tam się nie zgodzę, że większość roboty w Sercach z Kamienia robi Gaunter O'Dim, Olgierd jest dla mnie najciekawszą męską postacią z gier i całe wesele ma ten swój wspaniały i swojski klimat który mi przypadł do gustu idealnie, Serca Z Kamienia dla mnie wygrywają lepszą fabułą, klimatem i antagonistą nawet jeśli Krew I Wino dodaje wielkie i przepiękne Toussaint 😄
Dziewczyno mnóstwo postaci męskich jest ciekawa. To żeńskie postacie są z reguły nudne. Brzydkie i beznadziejne. W Life is Strange każda żeńska postać poza Chloe jest obleśna.
Nie wiem dlaczego ale jak kupiłem po raz pierwszy wiedźmina to chcialem odrazu zagrać w serce z kamienia bo mnie gaunter zaciekawił ale kiedy zagrałem w krew i wino to mnie tak oczarowało że grałem tylko w to przez dwa tygodnie
Serce z Kamienia miażdży pod względem klimatu i historii. Ale Krew i Wino daje więcej możliwości wiedźminowi jako RPG. Nadal jednak nie wiem w jakiej kolejności przechodzić całość. Zazwyczaj gram najpierw całość Dzikiego Gonu potem jak już Ciri zostaje Wiedźminką a Radowid wykańcza Nilfgard i załatwia za mnie ostatnią wiedźmę z Krzywuchowych Moczarów zaczynam Serce z Kamienia a potem biorę się za Krew i Wino. Mimo to mam poczucie że po końcu Dzikiego Gonu niby powinien być koniec gry więc sam nie wiem. Tusount jest za wielkie by przechodzić je w międzyczasie Dzikiego Gonu podobnie jak Gounter wymaga czasu tylko dla siebie.
Krew i Wino jest lepsze od Serc z Kamienia a wiecie dlaczego? 1 Bo w Krwi i Winie mam Regisa i Dettlaffa a w sercach jest Shani czyli jedna z najgorszych postaci z Wiedźmina. 2 Toussaint jest przepiękne co prawda Anna Henrietta jest straszna ale można oszczędzić Dettlaffa i zarazem doprowadzić Anne do cierpienia co jest jak najbardziej dobre i Detlaff również cierpi bo jego dziewczyna go oszukała więc jakąś kare dostaje. Serca z kamienia to kolejny męski konflikt który my mamy rozwiązać. Ile już razy coś takiego była?
Warto wspomnieć również to, że w sercu z kamienia nie mamy czegoś takiego jak "złe zakończenie". W dodatku Krew i wino, mamy albo dobre ale dwa złe zakończenia (pal licho, że Syanna umiera, ale Jaskier nam dupe ratuje...). Dlatego moim zdaniem Serce z kamienia, mimo takiego zakończenia, którego nikt się nie spodziewał zasługuje na miano lepszego dodatku ;)
@@forok190 Uważam tak bo Ataman zabił pierw ojca swojej wybranki, następnie zabił (pośrednio ale jednak) swojego brata. Następnie wolnej woli i życia (poprzez Geralta) pozbawił Ofirczyka. Również on z całą swoją ekipą rabowali i zabijali wielu ludzi. Ta postać tylko poprzez swoje wybory doprowadziła do swojej zguby, nie zrobił tego O'Dimm, tylko on. Kontrakt się uzupełnił i musiał oddać duszę tyle. Syanna jest tragiczną postacią przez swoją siostrę. Sama pozostawiła ją na takim losie, była gwałcona przez służbę, nikt nie wyciągnał do niej pomocnej dłoni i się mściła. To co innego niż postać Olgierda.
Dla mnie krew i wino totalnie nie ma podjazdu do serca z kamienia. Uważam że cukierkowy klimat księstwa nie pasuje do gry, te obie siostry są siebie warte i mogą się pozabijać jak dla mnie. Za to klimat historii Olgierda jest niesamowity i jego historia nieszczęśliwej milosci bardzo rezonuje ze mną osobiście
Lanca, bo mega sporo o Wiedźminie wiesz, to może wiesz jak naprawić błąd: W dodatku Krew i wino mam z Witoldem porozmawiać po skończeniu badania wybrzeża przy karczmie kuroliszek i wszystko by git, gdyby nie to, że po bitwie z parszywcami Witold mi zniknął, przez co nie mogę głównej fabuły kontynuuować :(
Krew i Wino to najlepszy dodatek zgadzam się. Ale mimo naprawdę wielu super misji pobocznych to jego wątek fabularny trochę leży. I nie mówię że jest w cholerę zły czy coś, ale tak na serio to tylko Regis jest naprawdę orginalny w nim. Serce z kamienia może nie ma tak dużej zawartości ale jego fabuła zmiata wszystko, podstawkę i KiW pod dywan. Oba dodatki mają swoje mocne i słabe strony i właśnie najmocniejsza strona SzK jest jego fabuła i oczywcsie pan Lusterko
Oba są bardzo dobre. Moim zdaniem wygrywają Serca z kamienia, przez świetne niepowtarzalne zadania główne, od których ciężko się oderwać. Krew i Wino natomiast jest takim trochę endgame'mem. Twórcy jasno dają do zrozumienia, iż główne dania w postaci podstawki oraz Serc z kamienia zostały już podane, serwują więc na deser piękną baśniową krainę, która kończy tą wyborną ucztę o nazwie Wiedźmin 3. PS. Widać iż inni twórcy mocno inspirowali się W3, gdyż podobna sytuacja z DLC występuje w ogrywanym niedawno przez mnie AC Origins. Pierwsze krótsze The Hidden Ones lepiej stoi fabularnie, natomiast gameplay'owo wygrywa znacznie bardziej rozbudowana Klątwa Faraonów.
Fabularnie Serce z kamienia Objętościowo, Krwi i Wino, przecież to był dodatek który miał sprawdź iż wiedźmin będzie bardziej jak inne gry , powtarzalne misję, łatwiejszy temat dla zachodu
Chciałbym tylko wspomnieć, że bez dlc Krew i Wino nie można zdobyć arcymistrzowskiej zbroi i broni, to ci kowale i zbroimistrzowie są tylko w Tussou(?).
Szczerze po przejściu serca z kamienia, gdzie świat ponury i smutny i rozpoczęciu krew i wino to jakbym w inną grę zaczął grać przez zupełnie inną (bajkową) kolorystykę. Bliższe mi krew i wino.
Wow, jestem zaskoczony wynikiem. Dla mnie Krew i Wino było stosunkowo wtórnym dodatkiem. Zapamiętałem Toussaint, jako miejsce przepełnione fetch questami, czy innymi zapychaczami. Ziewałem wiele razy, czy nawet zacząłem siedzieć na discordzie podczas ogrywania niektórych zadań. Ale ale! Grałem w tę grę tylko raz i to ponad 5 lat temu. W dodatku, ogrywałem wszystkie rzeczy naraz (podstawka i dlc), po kolei. Krew i Wino wypadła na końcu, więc formuła gry i moje wciąganie znaczników mogło dać się we znaki. I oczywiście, last but not least, na tamten moment nie przeczytałem wiedźmińskiej sagi, a jedynie Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia (wiem, żenada). Także gdy ludzie piali z zachwytu, że pojawił Regis, to ja miałem takie "Ok, a ten to kto?". Mam nadzieję, że kiedyś znajdę czas na ponowne ogranie tego majstersztyku i zweryfikuję moje poglądy. Do tego czasu Serca z Kamienia wciąż ma miejsce w moim serduszku. Pozdrawiam Cieplutko! P.S.: Serca z Kamienia, to pierwszy moment w moim życiu, gdzie znajomość lektur się na coś przydała. Świetne smaczki!
Jak dla mnie Serce z kamienia ma bardzo fajną historie przy której sie nie można nudzic, są fajne postacie (Np Olgierd i Gaunter moi fav) ale Krew i Wino tez jest mega fajne i plusuje u mnie bardziej tym ze ma nową mape i duzo questów pobocznych np szukanie rysztunków wiedzmina gryfa, mantikory itd Jednak cały czas mam problem na zdecydowanie sie który jest lepszy jak dla mnie to obydwa dodatki są zajebiste jednak fabuła wygrywa jak dla mnie Serce z kamienia
Oba za wyśmienite ! 5 razy przechodziłem W3 czyszcząc mapę do zera i zmieniając różne decyzje. Minimalnie lepszy dla mnie jest Krew i Wino - dlatego, że jest nowa kraina, którą można zwiedzać :)
Poza całym klimatem Serce z Kamienia dla mnie wygrywa najlepszym moim zdaniem dialogiem.
"Ahh jak romantycznie.
Spierdalaj"
Dla mnie zdecydowanie Krew I Wino jest lepsze. Serce z kamienia przeszedłem jak dłuższą misję poboczną, a KiW to jednak zupełnie nowa lokacja.
to tak jakby zapytać rodzica które dziecko bardziej kocha... nie zadaje się takich pytań. oba są świetne. każdy na swój własny sposób.
Serce z Kamienia za historię a Krew i Wino za lokacje
Chciałbym jeszcze z 3 takie dodatki do W3
Jak dla mnie mogli by zrobić i nawet 4 i 5 hehe
@@Zireael860 mnie też odpychała, wcale nie chciałem tego dodatku ogrywać ALE z nudów zdecydowałem sie na ogranie i wcale nie żałuję haha
@@purpyl5276 ja to w simsy grałam. Ale ciągle granie w jedną grę to nudne szczególnie jeśli się w życiu grało w diablo albo descipels lub inne tego typu gry a nad wiedzminem. Chyba 3 lata zastanawiałam.,że by kupić aż w końcu na promce kupiłam 😂
Kovir, Wyzima, Vergen (zarówno Saskii jak i Henselta jak i bez Henselta :) oraz jeszcze Kaedwen
To jak wybór między pomidorową mamy a schabowym. Oba są super. I świetne jest to, że każde z nich ma inny, niepowtarzalny klimat.
Pomidorowa do bani. Wolę żurek babci
Ja wybieram zdecydowanie zupę pomidorową!
Właśnie kończę Serce z Kamienia, i już nie mogę doczekać się fantastycznej krainy. Chętnie kiedyś wybrałbym się do Ofiru.
7:50 tak zgadzam się w stu procentach, jedna postać nie jest w stanie wszystkiego udźwignąć na swoich barkach. Henry Cavill jest tego świetnym przykładem
on chciał dźwigać ciężar, ale krew go zalała, jak widział jakie kolejne zmiany są planowane w serialu, więc podziękował. Margarita Laux-Antille - widziałeś jak wygląda w serialu? Puszysta (by nie powiedzieć dosadniej) murzynka. Nie chce mi się cytować sceny z łaźni, gdzie była właśnie Margarita, Tissaia, Yennefer i Ciri.
Prawda
"Serca z Kamienia" na pewno wprowadzają lepiej napisane postacie i historię. Ogólnie tzw "better writing" niż kolejne DLC.
"Krew i WIno" natomiast miażdży totalnie swoim rozmiarem, który zawstydza sporo wydawanych jako pełne gry produkcji - Nowy, spory teren, dużo nowych questów, nowe mechaniki (jak hanzy, czy mutacje), ogrom nowych przedmiotów i mobków, czy nowe OST rozmiarem na miękkiej fajce dorównujący "Zabójcom Królów".
Klimat akurat dla mnie tu jest kompletnie kwestią gustu, momentami dla mnie przeważał ten w KiW WŁAŚNIE dzięki temu, że te mroczne motywy z Ukrytym, czy ogólnie wampirami genialnie kontrastowały z walącym po twarzy Słońcem Toussaint i Krainą Tysiąca Baśni
Nic nie przebije postaci Gauntera i historii Olgierda
Czyżby? Ile już razy mieliśmy męskie konflikty tego typu?
@@Icy-be5vl postać Gauntera jest cudowna i nadrabia sporo w całym dodatku. Jasne może sama historia Olgierda nie jest najbardziej fascynująca jednak ma swój urok
@@senox007. Wolałabym go bardziej gdyby był dziewczyną. Nie twierdze że jest beznadziejny. Pomysł na jego postać jest świetny tylko wielka szkoda że to znowu facet pełni taką role. Za mało jest prawdziwie creepy dziewczyn które byłyby jak Gaunter a właściwie to w ogóle takich dziewczyn nie ma.
@@Icy-be5vl skoro już tak upłycamy to wątek w Krwi i Winie to tak w zasadzie po prostu chłop który robi głupie rzeczy z miłości xd obydwa wątki są świetne i są czymś znacznie większym, serio nie ma co ich tak spłycać... Gaunter jest naprawdę intrygującym demonem i najlepszym antagonistą w grze, a wątek Olgierda i Iris może jest smutny, ale również bardzo ciekawy
@@Icy-be5vl mnie nie obchodzi czy to dziewczyna czy chłop. Jeśli postać jest dobrze napisana to i ja jestem zadowolony
Kilkanaście minut temu skończyłem po raz pierwszy czytać sagę i zawsze gdy pojawiała się wzmianka o śmierci kompanii Geralta chciało mi się płakać, przez co teraz tym bardziej podziwiam Krew i Wino za możliwość spotkania Regisa jeszcze raz.
Choćby dlatego warto oszczędzić Dettlaffa. Większość zapomina o tym że gdyby nie Dettlaff to Regisa w ogóle by nie było w tej grze.
@@Icy-be5vl xd
To jak porównać dziewczynę 10/10 do innej dziewczyny 10/10. Nie da się powiedzieć, która jest lepsza ;)
Dla mnie dwa dodatki były wybitne. Nie mam się do czego przyczepić. I też uważam że były nawet lepsze od podstawki która i tak była genialna. Mam tak że raz uważam jeden dodatek za lepszy a potem drugi ale i tak wiem ze oba są super
lepsza jest ta która lepiej będzie gotować
@@blackburn6630 Obie zajebiście gotują ;)
@@Dorkolus no to w takim razie to będzie ta która otrzepuje buty przed wsiadaniem do samochodu :D
A wiecie który facet jest lepszy? Ten który mniej gada i ma mniej mięśni.
Krew i Wino, chociażby z bardzo prostego powodu - kojarzy mi się z Toskanią, którą uwielbiam :))
Oba wyśmienite, cała gra jak i dodatek świetne. Brawo Redsi. Ogólnie nie spotkałem się z lepszą grą od czasu kiedy zagrałem na psx1 w final fantasy VII . 20lat czekałem na takie cudo
Krew i wino zdecydowanie bardziej mnie wchłonął
Mnie grafika odpycha
@@c00LtaLife idiota...
(Przed filmem) Serca z Kamienia mają lepszą fabułę, ale jest zbyt krótki, jeżeli porównamy go z Krwią i Winem. Za to Krew i Wino jest długie, piękne, ma boski soundtrack i masę dobrych questów (komedia w toussaint jest cudowna). Wydaje mi się, że zostanie za lepszy uznany dodatek Serca z Kamienia, ponieważ wiele rzeczy robią bardzo dobrze, ale w Krwi i Winie jest masa questów posprzątaj - pozamiataj. Ja bym wybrał Krew i Wino przez większą ilość zajebistosci
@@krulzydowja uważam, że Serca z Kamienia lepsze
1. Krew i wino ma zakończenia do dupy
2. Iris, Olgierd i Pan Lusterko
3. Shani
4. Klimat
5. Krew i wino ma kilka misji gdzie już się po prostu ma wszystkiego dosyć (np. Zaświadczenie A38, które mimo, że jest genialnym nawiązaniem, jest nadal wielkim ścierwem)
@@KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis odnośnie questów to z zaświadczeniem się nie zgadzam, ale są tam zapychacze. Jednak mimo wszystko w przypadku SzK spotykamy się z dodatkiem, a KiW bliżej do pełnoprawnej gry. Ja lubię światy przepełnione jakościową treścią
Obydwa te dodatki są tak dobre, że brak mi słów. Momentami zastanawiałem się, czy ich fabuła nie angażowała mnie bardziej niż główny wątek w W3 ( oczywiście świetny ). Każdy z dodatków serwuje osobny, niepowtarzalny klimat. Mroczna, dramatyczna historia w " Sercach z Kamienia ", Wesele ( z nawiązaniami do Wyspiańskiego ), poprzez napad na dom aukcyjny, aż do opuszczonej posiadłości Olgierda... I to wszystko składa się w międzyczasie na odkrywanie tożsamości Pana Lusterko... Absolutny MAJSTERSZTYK. Historia z " Krew i Wino " z kolei, wydała mi się trochę słabsza w porównaniu do pierwszego dodatku, ale Toussaint było bardziej rozbudowane, sielankowe, można powiedzieć, że kontrastowało z terenami z Serc z Kamienia. Rycerskie pojedynki, Pani Jeziora, wspaniałe widoki na każdym kroku- złoto :) Choć to tylko gra, nigdy jej nie zapomnę. Ostatnio chciałem ograć W3 z dodatkami po raz ostatni ( chyba piąty ), wcześniej grywałem na PS4, teraz na laptopie, ale stwierdziłem, że jest za słaby i nie mogę zainstalować wszystkich modów i wycisnąć maxa. Poczekam cierpliwie na porządny PC, z odpowiednim nagłośnieniem, dużym monitorem i wtedy po mistrzowsku rozstanę się z Wiedźminem :> Wszystkim polecam z całego serca tę grę !
Wiesz może jaki PC kupić, żeby mody mieć i wycisnąć max z W3 ? Też będę kupował, ale nie wiem jakie parametry komputera są potrzebne i ile kasy przeznaczyć
@@firstratecuntlapper4234 witam Cie serdecznie, ja grałem na Lenovo Legion 8Gb ram ddr4 karta graf 4GB,procek 4 rdzenie i to wystarczyło na wiele modów ale nie było super. Laptop kosztował 2.5 roku temu 4.5k zł. Podejrzewam że aby zagrać z full modami i mieć grę podkręconą do granic ( wpisz sobie na yt The Witcher 3 beyond limits ) to potrzebujesz PC z 12 GB RAM, Kartę 6/8gb i 8 rdzeni procesor. Taki komputer pewnie teraz 5-7 tys zł ,przepraszam pisze z telefonu P.s dodałbym monitor 22-24 cale który obsłuży rozdzielczość 4K i grałbyś jak król 👑
@@matx969 Dzięki Mateusz :) monitor już kupiłem, Iiyama Red eagle 27" (to chyba dobry wybór?) kompa może uda mi się jakiegoś upolować na czarny piątek 😜
Krew i wino ładne widoki i dodatkowy teren do zwiedzania
SzK świetny antagonista powieść i klimat ciągle mroczny
Nie można powiedzieć które jest lepsze. Gdy wszedłem w Krew i wino do baśniowej krainy to aż coś we mnie kipiało ze szczescia.
:( Wzruszyłem się jak Roche opowiadał muszę ograć jeszcze raz
Serce rośnie
Że też Roche posiada jakąś wrażliwość to jestem żdziwiona.
Niby curvi syn, a jaki elokwentny ;)
@@RobertRobert-fx6rq Dokładnie :>
@@Icy-be5vl Roche to też człowiek
Jak można porównywać dodatek z Panem Lusterko do Jaśnie Pierdolniętej.
XDDD
oboje są hot af
Myślałam, że tylko mój mąż tak na nią mówi. Też mnie zołza wkurzała, ale mimo to zdecydowanie wolę Krew i wino. Kwestia gustu, bo oba dodatki są świetne.
Mi zadanie z weselem skradło serce
Kolejny zajebisty odc, super temat!!!
Oba są lepsze, dziękuję i pozdrawiam!
Serce z kamienia ma lepszy klimat dzięki czemu lepiej mi się go odgrywa. Za to krew i wino to dodatkowa pogodna kraina którą świetnie się zwiedza, ale za każdym razem gdy w fabule spotykam Xsiężną mam wielką ochotę ją zadźgać
Ja mam to samo ale z Shani. Anna też jest straszna ale z dwojga złego wole nią.
Każdy jest wspaniały. Zależy tylko kto jaki klimacik lubi❤😊🐺 Wolę krew i wino za lekkość i piękne widoki i miłe spotkania z kochanym Regisem😊🐺
Moim zdaniem lepszym dodatkiem jest krew i wino się przy min lepiej bawiłem
Za Serce z Kamienia stoi w większości Gaunter O'dim?!?! Ktoś tu chyba zapomniał o najwspanialszym momencie gry czyli wesele i Witoldzie który grał główne skrzypce xD Witold zdecydowanie robi swoje, + jeśli mnie pamięć nie myli to w krew i wino ( jak to ująć by mi nie usunięto komentarza?? Wiem ! ) Nie ma żadnej karty do zdobycia 😂😂
Ten quest psuje Shani która jest beznadziejna i wkurza strasznie. Regis jest 100 razy lepszy od Shani która jest beznadziejna.
@@Icy-be5vl wolę Shani niż jaśnie pierdolniętą.... Regisa też jakoś nie polubiłem i jakoś nie płacze gdy musi odejść z Tossuaint a największą radość sprawia mi śmierci Anny także to chyba zależy od gustu
@@przemekmaj132 No niestety spora ilość osób lubi tępe dziewczynki jak Shani.
@@Icy-be5vl co? Skąd w ogóle pomysł że Shani jest tępa? Tak się jest jedną z najmądrzejszych kobiet w Wiedźminie, ma sporą wiedzę medyczną i jest jedną z najlepszych medyków w świecie wiedźmina, to że nie kręci się wśród elit nie znaczy że jest tępa.
@@przemekmaj132 Jest. To tępa grzeczna dziewczynka która żyje dla innych a nie dla siebie. Ponadto wcale też taka miła nie jest bo nienawidzi czarodziejek a ja zawsze chciałam być czarodziejką. Jestem marzycielką i mam do tego prawo a takie dziewczynki jak Shani biorą pod uwage to co ich rodzice myślą o ich wyborach. Przecież ta idiotka żali się Geraltowi że jej matka ma problem z jej facetami. Ta tępa idiotka żyje pod rozkazami swojej matki i ona jest mądra? W życiu. Jest głupia. Dziewczyna na poziomie to jest taka jak Filippa albo nawet jak Ciri ale nigdy nie jak Shani.
Oba są zajebiste, ale to Pan Lusterko zrobił niesamowity i niepowtarzalny klimat, choć Regis spoko ziomek i też bardzo charyzmatyczny, każdy z nich na swój sposób 😁
Szkoda że dziewczyny nie są takie charyzmatyczne. Shani to ścierwo. Anna jest tępa a Syanna to psychopatka.
potwory zdecydowanie krew i wino, nie można zapominać tych z krainy baśni ( np. wilk z czerwonego kapturka )
Soundtrack z Krew i Wina ciary za każdym razem!
Powiem tak oba są super. Jednakże pod względem fabuły i mroczności wygrywa Serce z Kamienia + Seks z Shani, mega fajna sprawa. Pan Lusterko i historia Olgierda 1 klasa.Krew i Wino, za to mega fajna lokacja Thoussaint i ten motyw krainy baśni, i picia wina. Mimo wszystko Serce z Kamienia wygrywa, przez postać Shani. Pozdrawiam.😂🎉!
Zdecydowanie Krew i Wino. Zgadzam się, że fabularnie nie dorównuje Sercom, ale drugi dodatek daje miasto Bouclair i okolice + nową mechanikę + lepsze utwory muzyczne + przekozacki zestaw zadań pobocznych + Corvo Bianco. Fabuła to dla mnie za mało. Istotna jest również struktura dodatku tzn. jakby to co w podstawce, ale w mniejszej, bardziej skondensowanej skali treści.
To pytanie na zasadzie długość czy jakość. Serca są dużo lepiej napisane, ale KiW wręcz przytłacza zawartością. Nie podobają mi się jak rozwinięto tutaj wątek wampirów, ale mimo wszystko KiW robi większe wrażenie jako dodatek.
dla mnie oba dodatki są świetne, ale jak bym miał wybierać który jest lepszy to, no cóż musiał bym zrobić podobną tabelkę co ty ;)
za klimat +1 dla serca z kamienia,
postacie +1 dla serca z kamienia i krew i wino, i tu i tu są świetne postacie, tyle
ogólny cało kształt (świat, misje poboczne itp.) +1 dla krew i wino
główny wątek +1 dla serca z kamienia
Bossowie i potwory +1 dla krew i wino
jeśli dobrze liczę ;) to remis, ale przyjemniej i z większym fanem grałem w serce z kamienia, jakoś bardziej przemawia do mnie mroczna szara świat niż bajkowy świat jakim jest Beauclair, a przynajmniej do Wiedźmina bardziej ta szara rzeczywistość pasuje ;)
super porównanie, zgadzam się
W sercach z kamienia najlepszym elementem jest Gaunter, bardzo charakterna postać, robi robotę. Podobał mi się też świat Iris. Olgierd sprawdź mnie wkurzał, ale też dobrze napisana postać. Nie lubiłam Shani.
Ale krew i wino dla mnie wygrywa samym wyglądem krainy plus ta baśniowa kraina, po której wędrujemy ze Syanną. Ponadto ten "kryminalny" wątek główny podoba mi się bardziej.
jak dla mnie krew i wino jest najlepsze ze względu na swoją piękną barwę, kolorystykę i sielankę, szczególnie po takich dość ponurych lokacjach jak velen i właśnie dodatek serca z kamienia do których udajemy się wcześniej...jest to takie rozluźniające, ogólnie cała gra z dodatkami jest perfekcyjna, wszystko się zazębia, po prostu cudo.
Krew i wino zdecydowanie!!
-nowy region który oferuje krajobrazy znacznie różniące się od velen i novigradu
-masa zadań pobocznych!!! W tym wiele rozwiniętych jak np. pani ptak w której zakochał się błędny rycerz 😅
-dostajemy uroczą winnice w której możemy składować broń i generalnie świetna sprawa jeśli chcemy potem pograć "na luźno"
-regis
-nowe potwory i nowe bronie
-zupełnie odklejona od reszty gry i głównego wątku rzeczywiść.
Za to serca z kamienia dodają wątek poboczny na miarę krwawego barona 😂
Jak dla mnie baron był nawet lepszy bo obszar mapy jaki obejmowała wtedy gra był bardziej zróżnicowany i zwyczajnie pochłaniał bo go nie znaliśmy. Serca z kamienia to jest spora misja poboczna która od początku w grze powinna być w związku z tym że odbywa się na "głównej" arenie zmagań (velen/novigrad) i powinno być możliwym otrzymać np. wsparcie Olgierda w trakcie bitwy o kear mohren. A tak redzi zrobili z tego dodatek i wszyscy michę cieszą. Gdyby to nie był polski deweloper to każdy by po tym jebał. Nie bez powodu to krew i wino miał przez prawie 10 lat miano najlepszego dodatku fabularnego w historii a nie serca z kamienia.
Nie mniej fabularnie serca z kamienia to naprawdę świetna misja. Dobrze się wszystko tam składa, klimat trzyma się cały czas a napięcie do ostatniego momentu trzyma przed ekranem.
Pozdro 🎉
Uwielbiam serca z kamienia, ale do krwi i wina to one nie mają podjazdu, zupełnie nowa lokacja, zdecydowanie moja ulubiona w całej grze, mnóstwo nowych znaczników, zadań pobocznych i możliwości rozwoju postaci, a fabuła równie dobra co w sercach z kamienia, tam jedynie antagonista jest lepszy.
Całą dyskusję można zamknąć o tak: pod względem rozgrywki oczywiście krew i wino, pod względem fabuły serca z kamienia
Ten trzeci, który by się przydał 😂🤣
A tak na prawdę muzyka i dużo zadań za krwią i winem przemawia dla mnie.
Jaskinie i ich muzyka to arcydzieło, mogliby dodać tam jeszcze kilka potworów i całkiem, było by świetnie.
Z negatywów myśle,
Ze można zaliczyć tych dziwnych kupców z ofiary..z Ofiru znaczy - składanie im ofiary w postaci ponad 40koła koron i dość dziwne połączone zbiegi okoliczności ..oni, ropuch, ekipa króla, shani i chlejąca ekipa Kmicica .. zabieg trochę na siłę , ale koniec końców - przygoda magiczna jak Tousisaimt.
(Które jest oddzielnym światem i gra prawie samą w sobie oddzielnie)
fajnie jest wejsc na chwile do krew i wino, wklepać mutageny i arcymistrzowski rynsztunek i rypac reszte questów
kliknąłem w ten film tylko po to żeby napisać że serca z kamienia dziękuje i miłego dnia
W tym roku oficjalnie przeszedłem już wiedzmina 3 dziki gon po raz 5. I po tych wszystkich ukończeniach gry zawsze w głowie nie mogłem się doczekać aż wbije odpowiedni level, aby zagrać w serce z kamienia, bo na samym początku dodatku krew i wino niektóre misje robiłem na siłę a do tego ciągle mnie wkurzał fakt żę bruxa w kółko mnie zabijała dopiero potem zaczynało się rozgrzewać ten dodatek, więc patrząc na te wszystkie fakty moim zdaniem najlepszym dodatkiem jest Serce z Kamienia.
pod względem lokacji w grze w moim serduszku zawsze Biały Sad
Zgadzam się z tobą w 100% jeśli chodzi o gauntera to jest moim zdaniem jedna z najlepszych jak nie najlepsza postać antagonisty w grach
No niestety. Z dziewczyn zawsze robią ofiary w tych grach i nie są prawdziwymi antagonistkami. Tak było z Syanną. Zrobili z niej ofiare. Pfu.
Dla mnie te 2 dodatki do piepszone ARCZYDZIEŁA nie jestem w stanie stwierdzić co jest lepsza Kocham oba dodatki
moim zdaniem podstawka najlepsza, najlepsza fabula i najwiecej emocji
Ja jakiś czas temu przeszedłem Serca z Kamienia drugi raz, aktualnie przechodzę Krew i Wino też drugi raz i jestem pod takim samym wrażeniem jak za pierwszym razem.
Moim zdaniem dodatki są lepsze niż główna fabuła.
Wiedzmin 3 jako całość to niedościgniony wzór dla innych gier pod prawie każdym względem od postaci, fabuły, dialogów, zadań, muzyki i można by tak wymieniać długo...
Jak dla mnie krew i wino calkowicie przewyższa fabula i rozszezeniem przygod Geralta , byla w sztos , calkowity piekielny dodatek ktory mnoży glowna fabule wiedzmina , ale Jesli chodzi o postac sagi 3 czesci zakochalem sie w Gaunet Odin, dla mnie poboczna znakomita postac , cos co mozna by bylo stworzyc z nim nowa postac w nowej sadze , jest dla mnie zagadka ktorej nie rozwiazalem , jest niczym stwor ktory istnieje i wsZyscy moga o nim wiedziec a nikt o nim nie ma w zupelnosci zadnej wiedzy, totalnie wybuchowa postac kotra polecałbym wrzyucic w nastepnej czesci jesli jest to tylko mozliwe, bo ma parcie na cokolwiek czekokolwiek by nie dotknal, dla mnie krew i wino w fabule wygrywa ale jako postac ten czynnik jest mega ciekawostka ktora trzeba by bylo rozszerzyć z byle ciekaowski dla grajocego kim on tak naprawde jest
Serca z Kamienia o wiele bardziej poruszają gracza emocjonalnie. Zwłaszcza przy wyborze fioletowej róży.
Ja osobiście nie mogłem się doczekać pierwszego dodatku bo jakoś klimatem mi bardziej do wiedźmina pasował. Starałem się go przeciągać by jak najdłużej się nim cieszyć zanim przejdę do krwi i wina które traktowałem z dystansem bo otoczka jakoś mnie nie przekonywała... Ale jak tylko zacząłem swoją przygodę która rozkręcała się coraz bardziej i bardziej to tak się wciągnąłem w to wszystko, że jednak to krew i wino dla mnie wygrywa. Nie wyobrażam sobie teraz gry bez tego dodatku.
Oba są świetne, Serca z Kamienia są lepsze. Dla mnie są lepsze nawet od podstawki.
Serce z kamienia najlepsze. Uwielbiam klimat w tym dodatku i postać Pana Lusterko ❤
Klimat i fabuła; serca z kamienia
Rozgrywka i zawartość; krew i wino
Nie ma dla mnie które lepsze
Proponuję, by dołożyli jeszcze na dokładkę kolejne przygody... na przykład w Kovirze, i nowa lokacja Kowir, nowe miasto, nowe dziwki, nowe bitki, potwory, nowe karty do gry w Gwinta - Covir, w końcu Wiedźmin otrzymał zaproszenie od maga do Kowiru, więc dlaczego miał by nie skorzystać....mogą zrobić, że nagle dowiadujemy się, o tym... Cyraneczka, dziewczyna Jaska, ma siostrę...bliźniaczkę... czy coś w ten deseń...
Uwielbiam krew i wino. Pierwszy raz gdy ogrywałam te dwa dodatki to serca z kamienia wywołałay u mnie ostre ataki paniki z których prawie na tamten czas wyszłam. Nie mniej jednak lubię ten dodatek również i wolę żeby był w grze niż nowe. Nie lubię osika ale ubóstwiam Witolda i Olgierda.
Jeśli mam wybierać między jednym dobrem, a drugim, to wolę nie wybierać wcale.
I zagrać w oba bo to chyba najlepsze DLC w jakie kiedykolwiek grałem (no może jeszcze the Following)
Wielokrotnie, przechodząc oba dodatki, miałem wrażenie, że przez zwięzłość fabuły, wypadają nieco lepiej niż podstawka. Oczywiście, Dziki Gon do tej pory jest moją ulubioną grą rpg, jednak zbaczanie z wątku głównego na „partyjkę w gwinta”, powodowało, że czasem zapominałem o stawce. Zresztą, ile powstało memów właśnie z tego powodu!
Osobiście wolę Krew I Wino. Klimat zdecydowanie odrębny od Serc i podstawki, bajeczne Toussaint, rycerze, winnica i wątek Regisa i Dettlaffa wypadają świetnie. ❤
Toussaint według mnie kompletnie nie pasuje do wiedźmina więc średnio mnie urzekło dla mnie to tylko taka chwilowa odskocznia po ciągłym bieganiu po bagnach w Velen czy wzgórzach Skellige pojawić się tam na chwilę i ruszać znowu dalej jak to powiedział Regis Toussaint jest jak dobre wino (czy jakoś tak) dobre ale w małych ilościach mimo to krew i wino to świetny dodatek fabułą nie porywa tak jak serca z kamienia ale dla mnie jego największym plusem jest dodanie Regisa
Serce z kamienia jest dużo lepsze pod względem klimatu, a fakt, że nie ma tak dużej ilości zadań pobocznych, sprawia, że skupiamy się na wątku głównym, który sprawnie balansuje pomiędzy komedią a tragedią. Krew i Wino jest całkiem innym doświadczeniem. Mamy multum zadań pobocznych, z czego część jest dużo ciekawsza/zabawniejsza od wątku głównego (dużo wymieniać, ale dla mnie to są: pogoń za zmorą, turniej rycerski, czy też safari). Ciężko mi ocenić, który lepszy. Serce z kamienia jest dużo intensywniejszym dodatkiem, natomiast Krew i Wino jest rozleglejsze i bogatsze w smaczki.
To teraz które dlc jest lepsze: Cena Neutralności czy Efekt Uboczny z wiedźmina 1.
Myslalem ze tylko ja pamietam ze te dlc istnieja i ze sa oficjalne od redow.
@@Extreme96PL no to jest nas dwóch.
@@Temerczyk_Norman_Sador a które dlc lubisz bardziej? Mi się bardziej podobało Cena Neutralności.
@@Extreme96PL tak samo. Dziedziniec Kaer Morhen najlepsza lokacja.
@@Temerczyk_Norman_Sador tak samo uważam plus fabularnie było też lepsze moim zdaniem.
Krew i wino zdecydowanie, ta historia mnie tak wciągnęła ajjj
Oba dodatki są bardzo dobre, aż trudno pomyśleć że to są tylko dodatki a nie cała nowa gra(w szczególności krew i wino). Jeśli chodzi o moją opinię to tak:
OBA DODATKI SĄ TAK ŚWIETNE ŻE KAŻDY JEST TYM NAJLEPSZYM NA SWÓJ SPOSÓB!
ja tam się nie zgodzę, że większość roboty w Sercach z Kamienia robi Gaunter O'Dim, Olgierd jest dla mnie najciekawszą męską postacią z gier i całe wesele ma ten swój wspaniały i swojski klimat który mi przypadł do gustu idealnie, Serca Z Kamienia dla mnie wygrywają lepszą fabułą, klimatem i antagonistą nawet jeśli Krew I Wino dodaje wielkie i przepiękne Toussaint 😄
Dziewczyno mnóstwo postaci męskich jest ciekawa. To żeńskie postacie są z reguły nudne. Brzydkie i beznadziejne. W Life is Strange każda żeńska postać poza Chloe jest obleśna.
Nie wiem dlaczego ale jak kupiłem po raz pierwszy wiedźmina to chcialem odrazu zagrać w serce z kamienia bo mnie gaunter zaciekawił ale kiedy zagrałem w krew i wino to mnie tak oczarowało że grałem tylko w to przez dwa tygodnie
Serce z Kamienia miażdży pod względem klimatu i historii. Ale Krew i Wino daje więcej możliwości wiedźminowi jako RPG. Nadal jednak nie wiem w jakiej kolejności przechodzić całość. Zazwyczaj gram najpierw całość Dzikiego Gonu potem jak już Ciri zostaje Wiedźminką a Radowid wykańcza Nilfgard i załatwia za mnie ostatnią wiedźmę z Krzywuchowych Moczarów zaczynam Serce z Kamienia a potem biorę się za Krew i Wino. Mimo to mam poczucie że po końcu Dzikiego Gonu niby powinien być koniec gry więc sam nie wiem. Tusount jest za wielkie by przechodzić je w międzyczasie Dzikiego Gonu podobnie jak Gounter wymaga czasu tylko dla siebie.
Krew i Wino jest lepsze od Serc z Kamienia a wiecie dlaczego?
1 Bo w Krwi i Winie mam Regisa i Dettlaffa a w sercach jest Shani czyli jedna z najgorszych postaci z Wiedźmina.
2 Toussaint jest przepiękne co prawda Anna Henrietta jest straszna ale można oszczędzić Dettlaffa i zarazem doprowadzić Anne do cierpienia co jest jak najbardziej dobre i Detlaff również cierpi bo jego dziewczyna go oszukała więc jakąś kare dostaje.
Serca z kamienia to kolejny męski konflikt który my mamy rozwiązać. Ile już razy coś takiego była?
Przecież Regij jest jedną z bardziej ulubionych postaci z serii
Jak zaczynałem krew i wino to czułem się jak w innej grze piękne widoki, ale co do fabuły to wolę jednak serce z kamienia bardzo polubiłem Olgierda
Dla mnie lepsze są Serca z kamienia, ten słowiański klimat, i walka z Olgierdem jak Kmicic z Wołodyjowskim, no i ta nawiedzona posiadłość
Warto wspomnieć również to, że w sercu z kamienia nie mamy czegoś takiego jak "złe zakończenie". W dodatku Krew i wino, mamy albo dobre ale dwa złe zakończenia (pal licho, że Syanna umiera, ale Jaskier nam dupe ratuje...). Dlatego moim zdaniem Serce z kamienia, mimo takiego zakończenia, którego nikt się nie spodziewał zasługuje na miano lepszego dodatku ;)
Jak to nie mamy złego zakończenia, chyba coś cię ominęło 😏
@@forok190 Kłóciłbym się by pozbawianie życia Olgierda (czy też precyzyjniej pozwolić by kontrakt się wypełnił), to złe zakończenie.
@@Krzysztof-Wasik Dlaczego tak uważasz? Idąc tym tropem... Śmierć Syanny, też nie jest złym zakończeniem
@@forok190 Uważam tak bo Ataman zabił pierw ojca swojej wybranki, następnie zabił (pośrednio ale jednak) swojego brata. Następnie wolnej woli i życia (poprzez Geralta) pozbawił Ofirczyka. Również on z całą swoją ekipą rabowali i zabijali wielu ludzi. Ta postać tylko poprzez swoje wybory doprowadziła do swojej zguby, nie zrobił tego O'Dimm, tylko on. Kontrakt się uzupełnił i musiał oddać duszę tyle. Syanna jest tragiczną postacią przez swoją siostrę. Sama pozostawiła ją na takim losie, była gwałcona przez służbę, nikt nie wyciągnał do niej pomocnej dłoni i się mściła. To co innego niż postać Olgierda.
@@forok190 Bo śmierć Syanny to dobre zakończenie.
Dla mnie krew i wino totalnie nie ma podjazdu do serca z kamienia. Uważam że cukierkowy klimat księstwa nie pasuje do gry, te obie siostry są siebie warte i mogą się pozabijać jak dla mnie.
Za to klimat historii Olgierda jest niesamowity i jego historia nieszczęśliwej milosci bardzo rezonuje ze mną osobiście
Lanca, bo mega sporo o Wiedźminie wiesz, to może wiesz jak naprawić błąd: W dodatku Krew i wino mam z Witoldem porozmawiać po skończeniu badania wybrzeża przy karczmie kuroliszek i wszystko by git, gdyby nie to, że po bitwie z parszywcami Witold mi zniknął, przez co nie mogę głównej fabuły kontynuuować :(
Nawet nie zauważyłem, że Dario z "Ślepnąc od świateł" podkłada głos Regisowi 😄
Ej a jak mam napisane pod tymi dodatkami napisane dostempne gdy w chodze w wiedzmina 3 dzik gon bo mam te dwa czy jak ?
Serce z kamienia lepsze bardziej mroczny tajemniczy klimat dodatkowo Pan Lusterko i każdy kocha Shani
Krew i Wino to najlepszy dodatek zgadzam się. Ale mimo naprawdę wielu super misji pobocznych to jego wątek fabularny trochę leży. I nie mówię że jest w cholerę zły czy coś, ale tak na serio to tylko Regis jest naprawdę orginalny w nim.
Serce z kamienia może nie ma tak dużej zawartości ale jego fabuła zmiata wszystko, podstawkę i KiW pod dywan.
Oba dodatki mają swoje mocne i słabe strony i właśnie najmocniejsza strona SzK jest jego fabuła i oczywcsie pan Lusterko
Dla mnie wygrywa serce z kamienia bo Gaunter jest jedną z pierwszych postaci jakie spotykamy :D
Oba są bardzo dobre. Moim zdaniem wygrywają Serca z kamienia, przez świetne niepowtarzalne zadania główne, od których ciężko się oderwać. Krew i Wino natomiast jest takim trochę endgame'mem. Twórcy jasno dają do zrozumienia, iż główne dania w postaci podstawki oraz Serc z kamienia zostały już podane, serwują więc na deser piękną baśniową krainę, która kończy tą wyborną ucztę o nazwie Wiedźmin 3.
PS. Widać iż inni twórcy mocno inspirowali się W3, gdyż podobna sytuacja z DLC występuje w ogrywanym niedawno przez mnie AC Origins. Pierwsze krótsze The Hidden Ones lepiej stoi fabularnie, natomiast gameplay'owo wygrywa znacznie bardziej rozbudowana Klątwa Faraonów.
Dla mnie serce z kamienia lepsze bo jest bardziej klimatyczne jak np skok na dom aukcyjny albo konfrontacja z Olgierdem przed palącym się dworkiem
Historia - Serca z Kamienia
Zawartość, nowe mechaniki i lokacja - Krew i Wino
Fabularnie Serce z kamienia
Objętościowo, Krwi i Wino, przecież to był dodatek który miał sprawdź iż wiedźmin będzie bardziej jak inne gry , powtarzalne misję, łatwiejszy temat dla zachodu
Chciałbym tylko wspomnieć, że bez dlc Krew i Wino nie można zdobyć arcymistrzowskiej zbroi i broni, to ci kowale i zbroimistrzowie są tylko w Tussou(?).
Szczerze po przejściu serca z kamienia, gdzie świat ponury i smutny i rozpoczęciu krew i wino to jakbym w inną grę zaczął grać przez zupełnie inną (bajkową) kolorystykę. Bliższe mi krew i wino.
Kiedy zacząć dlc? Gram w podstawe i po 3 przejściu tej gry kupiłem dlc i niewiem kiedy zacząć je ogrywać
Po co wybierać skoro można zagrać w oba?
Wow, jestem zaskoczony wynikiem. Dla mnie Krew i Wino było stosunkowo wtórnym dodatkiem. Zapamiętałem Toussaint, jako miejsce przepełnione fetch questami, czy innymi zapychaczami. Ziewałem wiele razy, czy nawet zacząłem siedzieć na discordzie podczas ogrywania niektórych zadań. Ale ale! Grałem w tę grę tylko raz i to ponad 5 lat temu. W dodatku, ogrywałem wszystkie rzeczy naraz (podstawka i dlc), po kolei. Krew i Wino wypadła na końcu, więc formuła gry i moje wciąganie znaczników mogło dać się we znaki. I oczywiście, last but not least, na tamten moment nie przeczytałem wiedźmińskiej sagi, a jedynie Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia (wiem, żenada). Także gdy ludzie piali z zachwytu, że pojawił Regis, to ja miałem takie "Ok, a ten to kto?". Mam nadzieję, że kiedyś znajdę czas na ponowne ogranie tego majstersztyku i zweryfikuję moje poglądy. Do tego czasu Serca z Kamienia wciąż ma miejsce w moim serduszku.
Pozdrawiam Cieplutko!
P.S.: Serca z Kamienia, to pierwszy moment w moim życiu, gdzie znajomość lektur się na coś przydała. Świetne smaczki!
Ten quest z oczyszczaniem winnic... masakra i do tego wszędzie te wkurwiające chwasty wyskakujące z ziemi
Serca z Kamienia choć dobre są relatywnie małym dlc. Zwłaszcza porównując do Krwi i Wina. Krew i Wino jest arcygenialny.
A po co wybierać najlepiej barać oba
Oczywiście że krew i wino najlepszy klimat . Powiem tylko tyle że teksty w krew i wino są zajebiste pijaczków
Serce z kamienia to najlepsze co jest w wiedźminie, a wesele to najlepszy quest w całym wiesku, przynajmniej ja bawiłem się najlepiej
Objętością wygrywa KiW ślę klimat SzK jest mega super mroczny. Coś jak: Krew i Wino jest lepsze ale wole grac w Serca 😀
fabuła, historia, klimat -> serca z kamienia
cała reszta -> krew i wino
Postacie też na korzyść serc
Dla mnie turnieje rycerskie w krwi i winie są srednie,tak samo jak ci wszyscy rycerze troche mi to nie pasuje do wiedzmina bywajcie w zdrowiu 💐🥁🧝🗡️🦅🏰👑
Kiedy możemy się spodziewać nowego mateirału o któreś z wiedźmińskich szkół?😊
Z Regisem bardzo się zgodzę i nie umiem sobie wyobrazić słyszeć innego glosu niż ten.
Jak dla mnie Serce z kamienia ma bardzo fajną historie przy której sie nie można nudzic, są fajne postacie (Np Olgierd i Gaunter moi fav) ale Krew i Wino tez jest mega fajne i plusuje u mnie bardziej tym ze ma nową mape i duzo questów pobocznych np szukanie rysztunków wiedzmina gryfa, mantikory itd Jednak cały czas mam problem na zdecydowanie sie który jest lepszy jak dla mnie to obydwa dodatki są zajebiste jednak fabuła wygrywa jak dla mnie Serce z kamienia
Mi przyjemnej grało się w serce z kamienia, Toussaint wkurwiało tą dziwną manierą wypowiedzi i większość dialogów skipnąłem
Oba za wyśmienite ! 5 razy przechodziłem W3 czyszcząc mapę do zera i zmieniając różne decyzje. Minimalnie lepszy dla mnie jest Krew i Wino - dlatego, że jest nowa kraina, którą można zwiedzać :)