@dziakowiectv2704 OK, rozumiem, miałem na myśli fermencje w miazdze 😊oglądałem Twój filmik z winem z pomarańczy i też zrobiłem je. Czekam aż się skończy fermencja, a potem oczywiście musi swoje odstać. Pytanko do Ciebie, czy używałeś może jakichś środków do klarowania wina? Czy U Ciebie wszystko grawitacja robi? Pozdrawiam 👍🏼
@@dziakowiectv2704 U mnie śliwkowe powiedzmy, ze się wyklarowało grawitacyjnie. Rok już sobie leży, ale połowa balona do osad, a połowa przejrzysta ciecz. Nie wiem czy tak to ma wyglądać, ale chyba ostatni raz że śliwki robię
Hej. Super wyjaśnione. Ale mam pytanko. Pisałeś żeby nie butelkować wina zbyt wcześnie. A jak zrobic wino gazowane? Pamietam jak jezdzilem na studiach do włoch na winobranie, to tam piłem sporo win półwytrawnych i półsłodkich czerwonych gazowanych i były super. Masz doświadczenie z gazowanymi winami? Jak to zrobić w miare bezpieczny sposób aby w butelece jeszcze nabrało gazu ale nie wywaliło korka? :)
Sprawa jest dość skomplikowana, ale wykonalna. Trzeba odpowiednio wyliczyć cukier, dosłodzić w kontrolowany sposób do refermentacji i dodać cukier niefermentowalny dla słodkości, np. ksylitol. I wtedy potrzebujemy butelki szampanowe z koszyczkami albo na zakrętkę. Polecam zerknąć na ten filmik, na przykładzie musującego wina z mniszka ruclips.net/video/3Cx0h3bykQg/видео.html
Ja nawet kilku- letnich nie butelkuję. Do butelki, tylko przed bezpośrednim spożyciem. Balon zawsze wyparzam. Kiedy używasz gorącą wodę po zimnej, to wiadomo, że może pęknąć.
Wino zrzuciło kolor. Przyczyną może być częste pobieranie wina do degustacji. Doszło do częściowego utlenienia.(maderyzacji)W tym wypadku na+. Z czerwonego zrobiło się brązowe. Tez tak miałem,z czerwonego wina zrobiło się białe. Wino było ok. w smaku,ale miało być czerwone.
A później długie godziny spędzone na czyszczeniu kleju z butelek. Klej do papieru w sztyfcie i po zamoczeniu na moment łatwo odchodzi. Z drugiej strony własne etykiety też mają swój urok.
Ja też swoje drukuję. Co znaczy ,,porządne"? Jak nie zapłacił to nie porządne? Przecież nie stawia swoich win na półce w sklepie, to się etykiet nie czepiaj.
@@dziakowiectv2704 nie mówię konkretnie o tym winie, ogólnie piszę, u mnie wina średnio rok są w balonie, takie jak dzika róża czy głóg nawet po 3 lata aby był kryształ i cieszył nie tylko kubki smakowe ale i oko ;) nie mniej jednak każdy robi jak uważa :D
Smakowity odcinek,jezyk w ... ucieka ale trudno,nie mozna to nie mozna.
Współczuję 😢 może kiedyś będzie technologia do domowej produkcji win bezalkoholowych.😉
@@dziakowiectv2704 kto wie.
@@dziakowiectv2704 Już jest, nazywa się sokowar
Czemu to winko takie mało czerwone? Podejrzewam, że za krótka fermentacja w moszczu?
Duży dodatek różowych winogron
@dziakowiectv2704 OK, rozumiem, miałem na myśli fermencje w miazdze 😊oglądałem Twój filmik z winem z pomarańczy i też zrobiłem je. Czekam aż się skończy fermencja, a potem oczywiście musi swoje odstać. Pytanko do Ciebie, czy używałeś może jakichś środków do klarowania wina? Czy U Ciebie wszystko grawitacja robi? Pozdrawiam 👍🏼
Przy winogronach czy też pomarańczach grawitacja wystarcza, ale np śliwka bez środków raczej się nie wyklaruje
@@dziakowiectv2704 U mnie śliwkowe powiedzmy, ze się wyklarowało grawitacyjnie. Rok już sobie leży, ale połowa balona do osad, a połowa przejrzysta ciecz. Nie wiem czy tak to ma wyglądać, ale chyba ostatni raz że śliwki robię
Jak pozbyłeś się naklejek z butelek? Chodzi mi o te sklepowe etykiety oczywiście
Namoczyłem w wodzie, zeskrobałem nożem, a pozostały klej doczyściłem pastą glicerynową i druciakiem.
Hej. Super wyjaśnione. Ale mam pytanko. Pisałeś żeby nie butelkować wina zbyt wcześnie. A jak zrobic wino gazowane? Pamietam jak jezdzilem na studiach do włoch na winobranie, to tam piłem sporo win półwytrawnych i półsłodkich czerwonych gazowanych i były super. Masz doświadczenie z gazowanymi winami? Jak to zrobić w miare bezpieczny sposób aby w butelece jeszcze nabrało gazu ale nie wywaliło korka? :)
Sprawa jest dość skomplikowana, ale wykonalna. Trzeba odpowiednio wyliczyć cukier, dosłodzić w kontrolowany sposób do refermentacji i dodać cukier niefermentowalny dla słodkości, np. ksylitol. I wtedy potrzebujemy butelki szampanowe z koszyczkami albo na zakrętkę. Polecam zerknąć na ten filmik, na przykładzie musującego wina z mniszka ruclips.net/video/3Cx0h3bykQg/видео.html
Kolego nie wiem jak ale mi się samo robi czasem gazowane a nastawiam normalnie... Jak oranżada jest😂😂
Ja nawet kilku- letnich nie butelkuję. Do butelki, tylko przed bezpośrednim spożyciem. Balon zawsze wyparzam. Kiedy używasz gorącą wodę po zimnej, to wiadomo, że może pęknąć.
ja butelkuję wina przeważnie roczne, bo nie wietrzeje :) jak jest dobrze dobrany korek i nie ma kapturka to może leżeć dłużej niż w balonie
Kolorek trochę taki herbaciany 😊
Mógłby być ciemniejszy. Ale mimo to wino z tej serii szybko się rozeszło i wszystkim smakowało.
Wino zrzuciło kolor.
Przyczyną może być częste pobieranie wina do degustacji.
Doszło do częściowego utlenienia.(maderyzacji)W tym wypadku na+.
Z czerwonego zrobiło się brązowe.
Tez tak miałem,z czerwonego wina zrobiło się białe.
Wino było ok. w smaku,ale miało być czerwone.
Kup porządne etykiety, jest ogromny wybór.
A później długie godziny spędzone na czyszczeniu kleju z butelek. Klej do papieru w sztyfcie i po zamoczeniu na moment łatwo odchodzi. Z drugiej strony własne etykiety też mają swój urok.
Ja też swoje drukuję. Co znaczy ,,porządne"? Jak nie zapłacił to nie porządne? Przecież nie stawia swoich win na półce w sklepie, to się etykiet nie czepiaj.
to jest poradnik jak nie postępować z winem xD
Dlaczego?
.. będą strzelać korki jak nic.
Młode wino butelkować?!!
Pirosiarczyn potasu zrobił robotę.
@@dziakowiectv2704 🍎🍎🍎🍎
@@dziakowiectv2704 nie zdziw się że kiedyś wystrzeli mimo to, bo sam piro nie wystarczy
@menrej5388 nie ma takiej opcji, dotrwała mi tylko jedna butelka, która niebawem też zostanie opróżniona ;)
@@dziakowiectv2704 nie mówię konkretnie o tym winie, ogólnie piszę, u mnie wina średnio rok są w balonie, takie jak dzika róża czy głóg nawet po 3 lata aby był kryształ i cieszył nie tylko kubki smakowe ale i oko ;) nie mniej jednak każdy robi jak uważa :D