To nie jest pytanie dotyczące kwestii technicznej lecz mentalnej. Na chwilę obecną nie widzę opcji naprawdę Solidarnej obrony gdzie przykładowo Niemiec oddaje życie za polskie terytorium czy litewskie.
To wszystko zależy od chęci i solidarności wszystkich państw. Gdyby faktycznie w Europie obowiązywała zasada "wszyscy za jednego, jeden za wszystkich" to bez żadnych problemów Europa pokonałaby Rosję w wojnie konwencjonalnej.
Europa może się obronić dzięki przewadze technicznej. Połaczone siły Fińskie, Polskie oraz Czeskie posiadać będą ilość myśliwców 5 generacji która przewyższa liczbe Rosyjskich. Łączone potencjały państw bałtyckich które stawiają na obrone opartą na najnowocześniejszych technologisch jak Estonia inwestująca w drony, oraz Javeliny. Obronić sie możemy, ale co dalej?
Potencjał gospodarczy i ludzki Europy znacząco przewyższa Rosyjski. Z kwestią woli do walki nie jest już tak różowo. Trzeba popracować nad europejskim patriotyzmem i poczuciem jedności wobec wspólnego wroga i będzie dobrze :). Oczywiście, to tylko moje zdanie. Dzięki za materiał!
Jeśli sama Ukraina pomimo dużej pomocy jest wstanie się jako tako obronić to Unia i UK zdecydowanie już tak. Siłami konwencjonalnymi Rosja nie ma żadnych szans.
Cały sojusz wojskowy Europy tak, pojedynczy kraj nie. Sami amerykańscy żołnierze mówią że delegacja ich do baz wojskowych w europie to jedne wielkie płatne wakacje i impreza. Więc Europa musi się bronić własnoręcznie.
czy sie zjednoczy i wygra to zalerzy od wielu czynników paamietajmy ze ta druga strona tez sie rozwija. coś co kupujemy dzisaj za 20 ba za 10 lat moze by przestarzałe. przykład polski p11c i me 109 powstawały wtym samym czasie. Kto wygrał? Polska to 3 świat nie jest w stanie wyposarzyc własnego wojska w sprzet włąsnej produkcj czy kooperacji z innymi. Patrzac ze rosjanie buduja 300 czolgów na miesiac to tylko przewaga technologiczna pomorze nam wygrać pod warunkiem ze bedziemy sie rozwiać a nie kupowac z pólki .
@12 min natomiast ktoś kto mówi inwestowanie bez patrzenia na gospodarkę i bez opamiętania na kredyt też mówi głupoty albo jest zdrajcą, militarny najazd to nie jedyna forma podboju, po kryzysie w 2008 Grecja musiała oddać część terytorium za długi, jest nieakceptowalne, że dla zakupów na kredyt później będziemy musieli oddać ze 2 województwa...a już mamy zadłużenie ponad wszelką miarę, od których same roczne odsetki już teraz kosztują nas dziesiątki mld złotych...nakupiliśmy za granicą i na kredyt, już mleko się rozlało, nie lejmy go więcej, róbmy to z głową i m.in. pora na krajowy sprzęt...
Ani nie chcą walczyć ani nie mają czym ani zaplecza i technologii a perspektywy dla europy i usa czy chin to są jak niebo i ziemia ✌️🇵🇱✌️
Zawsze trzeba tylko stawiać na własne siły czyli Wojsko Polskie a sojusz to sprawa uboczna ✌️🇵🇱✌️
Za 5-10 lat to zachód Europy będzie się bił ale z inżynierami ✌️🇵🇱✌️
To nie jest pytanie dotyczące kwestii technicznej lecz mentalnej. Na chwilę obecną nie widzę opcji naprawdę Solidarnej obrony gdzie przykładowo Niemiec oddaje życie za polskie terytorium czy litewskie.
Ależ Niemiec odda życie za polskie lub/i litewskie terytorium! Pod warunkiem, że będzie nim zarządzał niemiecki urzędnik.
@@commenttedireadieu318 No dokładnie tak
To wszystko zależy od chęci i solidarności wszystkich państw. Gdyby faktycznie w Europie obowiązywała zasada "wszyscy za jednego, jeden za wszystkich" to bez żadnych problemów Europa pokonałaby Rosję w wojnie konwencjonalnej.
To są mżonki, taka Solidarność!
@@commenttedireadieu318 No to możemy mieć WIELKI problem gdyby Amerykanie mocno zaangażowali się na Dalekim Wschodzie.
Europa może się obronić dzięki przewadze technicznej. Połaczone siły Fińskie, Polskie oraz Czeskie posiadać będą ilość myśliwców 5 generacji która przewyższa liczbe Rosyjskich. Łączone potencjały państw bałtyckich które stawiają na obrone opartą na najnowocześniejszych technologisch jak Estonia inwestująca w drony, oraz Javeliny. Obronić sie możemy, ale co dalej?
Liczebnie to najliczniejsze siły lądowe ma Turcja.
Witam Pana Majstra 🤗
Potencjał gospodarczy i ludzki Europy znacząco przewyższa Rosyjski.
Z kwestią woli do walki nie jest już tak różowo.
Trzeba popracować nad europejskim patriotyzmem i poczuciem jedności wobec wspólnego wroga i będzie dobrze :). Oczywiście, to tylko moje zdanie.
Dzięki za materiał!
😊jak się bić to.się bić
Ja tu dla statystyk
Tak się obroni jak w 1914 i 1939 😁🤣😁🤣✌️🇵🇱✌️
Spoko content
Jeśli sama Ukraina pomimo dużej pomocy jest wstanie się jako tako obronić to Unia i UK zdecydowanie już tak. Siłami konwencjonalnymi Rosja nie ma żadnych szans.
Cały sojusz wojskowy Europy tak, pojedynczy kraj nie. Sami amerykańscy żołnierze mówią że delegacja ich do baz wojskowych w europie to jedne wielkie płatne wakacje i impreza. Więc Europa musi się bronić własnoręcznie.
czy sie zjednoczy i wygra to zalerzy od wielu czynników paamietajmy ze ta druga strona tez sie rozwija. coś co kupujemy dzisaj za 20 ba za 10 lat moze by przestarzałe. przykład polski p11c i me 109 powstawały wtym samym czasie. Kto wygrał? Polska to 3 świat nie jest w stanie wyposarzyc własnego wojska w sprzet włąsnej produkcj czy kooperacji z innymi. Patrzac ze rosjanie buduja 300 czolgów na miesiac to tylko przewaga technologiczna pomorze nam wygrać pod warunkiem ze bedziemy sie rozwiać a nie kupowac z pólki .
Silni😂 zwarci 😂i gotowi 😂 jak 39😂
@12 min natomiast ktoś kto mówi inwestowanie bez patrzenia na gospodarkę i bez opamiętania na kredyt też mówi głupoty albo jest zdrajcą, militarny najazd to nie jedyna forma podboju, po kryzysie w 2008 Grecja musiała oddać część terytorium za długi, jest nieakceptowalne, że dla zakupów na kredyt później będziemy musieli oddać ze 2 województwa...a już mamy zadłużenie ponad wszelką miarę, od których same roczne odsetki już teraz kosztują nas dziesiątki mld złotych...nakupiliśmy za granicą i na kredyt, już mleko się rozlało, nie lejmy go więcej, róbmy to z głową i m.in. pora na krajowy sprzęt...