2:25 Do obiadu to wódkę pijamy raczej w szczególnych okolicznościach - np. obiad towarzyszący spotkaniu z dawno nie widzianymi członkami rodziny itp. Na co dzień raczej nikt nie popija obiadu wódką (przynajmniej mam taką nadzieję:D); 5:53 Wódka pierwotnie (w średniowieczu) była wytwarzana i traktowana jako lek.
No właśnie nawet ostatnio na weselach trudno spotka ludzi "upitych" , jakiś czas temu byłem na weselu polsko-włoskim , nad ranem jedynymi pod wpływem alkocholu byli włosi . Stereotyp -Polaka - pijaka
@@kurczakpe Bo wzrasta świadomość społeczna, a do głosu dochodzą osoby, które urodziły się już w wolnej Polsce, gdzie kult wódy nie był aż tak duży, jak pod ruskim pantoflem. Owszem, lubimy sobie wypić i tak już pozostanie, bo taka już nasz słowiańska dusza, ale myślę, że w tym temacie będziemy odnotowywać na przestrzeni lat jednak tendencje spadkową.Też byłem kilka miesięcy temu na weselu i się szczerze zdziwiłem, bo nad ranem tak naprawdę naprutych gości, można było policzyć na palcach jednej ręki.
@@PublicEnemy. Może to głupie ale wolę jak ktoś się napije od czasu do czasu niż pokazuje jaki to luzak i bierze inne "używki" i przeciwny jestem ich jakiejkolwiek legalizacji. Ja nie piję alkoholu prawie wcale jedynie z przyjaciółmi , nigdy nie zdarza się upicie "napicie" tak .wsumie to kontrolujemy stan "napicia" więc da się . Rozpitym narodem łatwiej się rządzi to było celowe działanie przyjaciół, pozatem w śród napitych było widać mniejsze różnice pochodzenia.
A w "Żonach Hollywood" na weselu kelnerki chodziły z tacami schabowych ,mielonych i pierogów i goście to rękami jedli na stojąco jak ciasteczko .To jest dopiero chore.
@@PublicEnemy. , być może masz rację. Moim zdaniem, to zależy w jakim otoczeniu się obracasz, gdyż ceremonie, jak właśnie wesela, gdzie pożądani są goście dystygnowani nie oddaje pełnego obrazu pijanego społeczeństwa. Tak jak napisałeś, rośnie świadomość. Niestety statystyki pokazują, że w Polsce alkoholizm ma się dobrze i w stosunku do lat komuny nie pijemy mniej. Tak przynajmniej mówią. Studenci lubią imprezować, to wiemy, ale oprócz ludzi pracujących i typowych meneli, mamy do czynienia z tak zwanym ekskluzywnym menelstwem, czyli odnotowuje się wzrost alkoholizmu w zawodach gdzie ludzie mierzą się z presją: lekarze, policjanci, dziennikarze itp. Mi osobiście rzuca się w oczy pijaństwo na wsiach i w małych miejscowościach, można dostrzec filozofów pod sklepem i zaginionych w akcji w rowie i na przystankach. Rośnie odsetek młodych kobiet, które wpadają w alkoholizm. Ja widzę alkoholizm codziennie, a statystyki zdają to tłumaczyć. Co do tego gościa, który mówi jak to Amerykanie nie lubią wódki i mocnego alko, to również nie sądzę aby obracał się w towarzystwie Country boy'ów, co walą whiskey. Ale to już moje dywagacje. Statystyki tyczące się alkoholizmu w poszczególnych Stanach wyglądają ciekawie xd.
@@Abcd-nl7mo A widzisz problemem nie jest wódka czy alkohol tylko podejście do alkoholu.... Polacy piją od zawsze kiedyś miód pitny dziś wódka... wcześniej nie było problemu.... alkohol się nie zmienił tylko podejście do niego zachodnia mentalność zrozumcie Polacy że my nie jesteśmy nimi tylko nami czy Słowianami A Słowianin musi pić... Poza tym jak przychodzi wypłata to za nią tylko się najebać można jak byśmy nie pili to już dawno wszystko byśmy rozkurwili tak szczerze
@@Abcd-nl7mo no ja na Zachodzie jestem Hah Berlin ale to blisko do Polski to wiesz jak ja na popijawe nie pojadę to ona zawita u mnie więc ni chuja ni dyrydy się schować... A jak powiem że nie pije to leci Polski system ISO czyli " alllee że alee jakkk iiii sssoooo ze mną się nie napijesz???" I leci Hasło bo Ty nie dasz rady to dwie rzeczy których się do Polaka nie mówi
Jasne, ale zależy kiedy jest ten stan bycia pijanym. Czy bycie bliski zgonu to bycie pijanym? Pewnie tak, a czy chodzenie zygzakiem? Niby tak, ale nie do końca
@@drKostek Mamy bardzo podobną kulturę picia, po pewnej ilości jedyna myśl to chłonąć więcej i więcej :) Brytyjczycy wbrew pozorom mają bardzo mocne głowy.
My Polacy nie mamy problemów z wódką. Najbardziej nawalony facet miał 16 promili. 4 promile to dawka śmiertelna, oprócz Polaków, Rosjan, Serbów i Horwatów. Na zdrowie!
Wszystko co piszecie to nieprawda. "Shot" to kieliszek. Mozna pic whisky shots. Vodka shots i tak dalej. Chodziło mi o to ze polski język jest zaśmiecany zwrotami z zachodu. Owszem uczmy sie języków ale mówmy po polsku. Dzieci z Wrześni by to doceniły.
Na 11:19 po prostu pękłam ze śmiechu! Dave, jesteś dużo lepszy niż jakieś tam skecze kabaretowe, których ostatnio słuchałam! Szacun! Masz super poczucie humoru i świetnie opowiadasz. Dziękuję. Potrzebowałam tak zdrowo się pośmiać.👍
Zauważyłem , ze Brytole nie rozróżniają dobrej wodki , od chujowej . Dla Nich wódka , to wódka . Pewien znajomy Szkot , przyszedł po weekendzie do pracy , na straszliwym kacu . Kiedy zapytałem go , co pił ? Odpowiedział , po prostu : „ vodka ! Never again !” . Okazało się , ze ze świń tata chlali „ GLENSA” , czyli najgorsze scierwo na tutejszym rynku . Poradziłem mu , żeby następnym razem kupili WYBOROWA lub FINLANDIĘ , i żeby nie pili drinków , a z kieliszka . Do tego powiedziałem mu co maja jeść i co pic ( najlepsza jest woda z cytryna ) . W następny poniedziałek , tenże Szkot dziękował mi , w imieniu swoim , i swojego ojca . Powiedział , ze nigdy tyle nie wypił , i nigdy nie czuł się lepiej na drugi dzień .
Też mam mieszane uczucia. Nigdy nie byłam dumna z tego, że nasza kultura tak mocno związana jest z wódką, wgl z alkoholem. To bardziej smutne, niż zabawne. Tyle z tego tytułu już było tragedii, niechcianych dzieci, rozpaczy, chorób, wypadków, gwałtów, po prostu generalnie ogromnego zła. NIe ma się z czego cieszyć. Wódka jest dla ludzi, oczywiście, dopóki się z tym nie przesadzi, a nasze społeczeństwo ma tendencję do przesadzania w tej kwestii. Ile razy od swoich znajomych słyszałam na jakich to ekstra imprezach byli, a jak się zapytało "ooo, opowiedz, jak było?" dostawało się odpowiedź "a w zasadzie to nie pamiętam, bo tyle wypiliśmy, ale było EKSTRA!!!". Inna sprawa też taka, że jak nad tym pomyśleć, to w pewnym sensie nasza kultura poprzez "alkohol" wpaja nam niepoprawne podejście do życia, jak np. "jak jest źle, to trzeba się napić". To droga na skróty, pozorne ułatwianie sobie, zamiast zmierzenia się z jakimś zaistniałym problemem.
" Myślę, że Polacy mają problem z alkoholem. Ehem oczywiście nie ja hehe :) Ja nie, ehem, poczekajcie trochę mnie gardło tutaj trochę boli ..." * Wyciąga setkę * Powiem, że dawno tak nie uśmiałem się haha, wyborny odcinek :D
Jak to zawsze slyszalem: Problem zaczyna sie w momencie, w ktorym wodka zaczyna smakowac. Dziekuje za uwage. P.s A żule to raczej wina siarkowe wala ;d
Odnoszę wrażenie, że "wino patykiem pisane" jakby rzadziej się widuje . 15-20 lat temu Komandosy bylymw każdej Żabce a teraz? A puste małpki po wódce leżą wszędzie...
Dave. 12:10 Ten sposób chodzenia nazywa się ZATACZANIEM :) Mówi się. że ktoś się zatacza . no chyba że bardzo mocno wieje :) hahah. Pozdrowienia z Polski. sub i łapa w górę dla Ciebie
To trochę smutne, ponieważ niektórzy z tych żuli nie chcą tyle pić. Chcą wypić jedną małą butelkę wódki a kończy się na 10 i spaniu pod schodami na dworzu.
Wodke czeba uniec pic. Odpowiedniej marki, odpowiedniej temperatura( schlodzona ale now za zimne.) Kiliszki nie za dude nie za male. Odpowiednia Zagrycha, odpowiednie przepicie odpowiednie tempo picia. To jest caly rytual z toastami. Ta kultura picia jest wazne. Polskie nalewki same as above.
Super odcinek i warto poznać inny punkt widzenia. Natomiast jak ja bylem w tym roku w Chicago czy też 2 lata temu w LA i SF i byłem zdumiony jak wielu naćpanych/bezdomnych ludzi można zobaczyć. Naprawdę ten widok jest dużo mocniejszy niż te nasi rodzimi żule.
Pamiętam jak byłem mały, gdy tata wracał po pijaku do domu. Wtedy mama krzyczała na niego i biła go ręcznikiem. Potem płakała i uciekała z domu. Dużo mówiła wówczas o rozwodzie... Tak było odkąd pamiętam, a najbardziej chyba jak miałem 4 - 6 lat. Pamiętam jak ojciec rzygał do miski...czasem nie trafiał... Pamiętam też z czasów dzieciaka jak kiedyś na imieninach jakiś kolega się rozpiął i już miał sikać za szafą, ale w porę ktoś się zorientował. Pamiętam też jak wiele lat później już dorosłem i był taki jeden dzień, że próbowałem coś zrobić wówczas, kiedy to nagle zobaczyłem, że samochód potrącił dorosłego mężczyznę. Niestety nie udało mi się temu człowiekowi pomóc...Umarł mi dosłownie na rękach...Po czasie okazało się, że ten co go potrącił jechał po spożyciu... Mężczyzna zmarł. Osierocił żonę i dzieci... Tym, którzy myślą, że trzeba pić żeby być prawdziwym mężczyzną czy prawdziwym Polakiem mówię głośne NIE!
Kiedyś kolega z Holandii zapytał mnie dlaczego dla Polaka jedna flaszka wódki to w sam raz dwie za dużo a trzy za mało. Nie wiedziałem co odpowiedziec. Ale po kilku chwilach odparłem że to nasza kultura i tak po prostu jest. Pozdrawiam ; świetny kanał
Według mnie z tym lekarstwem to jest tak, że wódka rozgrzewa. Tak samo jak w Polsce jest popularny Amol do nacierania, który jest na bazie alkoholu, tak można natrzeć się czystą wódką. Identyczna sytuacja z piciem przed/w trakcie choroby. Wódka Cię rozgrzeje, ty kładziesz się pod kołdrą i wypacasz z siebie chorobę ;) Tak w ogóle świetny filmik, nie wiem jak mogłam dopiero teraz Cię odkryć!
Z tymi małymi wódkami jest taka sytuacja, że oni nie kupują tych dużych bo wypiliby je od razu i leżeliby pijani na ziemi. Jak piją małe to są ciągle lekko pijani ale ich nie zwali z nóg xD
Widzisz Dave, Polacy piją żeby zaprotestować przeciw światowej inwazji islamu,bo jak wiadomo muzułmanie mają zakaz spożywania alkoholu.Cała zachodnia cywilizacja powinna być nam za to wdzięczna a nie nas potępiać ,! walczymy w ten sposób o wolność NASZĄ I WASZĄ !!! .
7:47 piją małe bo szybciej wyżebrzą potrzebną kwotę. Oni nie mają swoich pieniędzy i sępią, a jak tylko nazbierają na małą butelkę za 9zł to kupują już ,bo im się chce pić już a nie czekać aż uzbierają 20; 9:15 to najczystsza prawda ;) w wodzie w dalekich krajach są inne bakterie, inna flora bakteryjna i można złapać zatrucie. Po prostu twój żołądek jest nieprzyzwyczajony i będziesz miał po prostu srakę. Byłem z dziewczyną w Egipcie i codziennie piliśmy setkę czystej wódki. Dziewczyna raz nie miała ochoty i cały następny dzień spędziła na kiblu. Serio. Później już nie musiałem jej namawiać, sama proponowała, bo zaczęła to traktować jak lekarstwo.
Witaj Dave! Dopiero zacząłem uczyć się j. angielskiego i szukając materiałów pomocnych w tej nauce natrafiłem na Twoje podcasty na YT. Szczerze - są fantastyczne! Potrafisz z humorem opowiedzieć o swoich spostrzeżeniach o nas Polakach, ale także i o Amerykanach. Są one bardzo żartobliwe, ale trafiają w sedno. Pokazują one jak bardzo kulturowo różnią się nasze narody. Dla mnie są super! Pozdrawiam serdecznie z Krakowa.
Tak, Polacy mają okropną kulture picia, ale chyba zmienia się to na lepsze. Fajnie że Polacy wiedzą jak pić i z czym pić, ale czasami... to jest patologia uznana za normalność. Dorośli faceci, upijają się do pożygu na oczach swoich dzieci i żon i to jest „normalne” i większość z nas musiała na to patrzeć. Mój tata jest alkoholikiem, ale wyciągnięcie go z tego jest niewykonalne, bo całe otoczenie mu powtarza, że skoro pracuje to może po pracy się upijać... dzieci alkoholików wiedzą o czym mówie. 🤦🏼♀️
dlatego Cię boli...mnie tak boli kilkadziesiąt lat i dopiero teraz dowiedziałem się że to przez to że nie piłem wódki. Czy to oznacza, że nie jestem polakiem...? 😉🤣🤣🤣
Panie kochany pewnego razu miałem zanik głosu. Poszedłem do lekarza, a on mówi - na to najlepsza seta wódki z pieprzem. Mówię mu że jak powiem żonie co Pan mi polecił to nie uwieży że u lekarza byłem, a on na to że napisze mi to na recepcie🤣
To, że wódka była wymyślona w Polsce nie w Rosji to robi różnice ponieważ tak samo jak szampan może być produkowany tylko i wyłącznie w szampani to tak samo jest z wódką ona może być produkowana tylko i wyłącznie w Polsce i w Rosji ponieważ została wymyślona w Polsce i tylko i wyłącznie my pominiśmy mieć prawo do jej produkowania, ale jakoż, iż to postanowiono w PRL'u kiedy Rosja miała władze nad Polską to "dogadali się", żeby też mieli prawo do produkcji wódki
Pół litra wódki jest dobre na 2 ludzi pod warunkiem że jeden nie pije.
Święte słowa
PRAWDA .
Dobrze prawi polać mu
Kiedyś słyszałem takie pytanie,, co to jest nic?''
Pół litra na dwóch
litr*
2:25 Do obiadu to wódkę pijamy raczej w szczególnych okolicznościach - np. obiad towarzyszący spotkaniu z dawno nie widzianymi członkami rodziny itp. Na co dzień raczej nikt nie popija obiadu wódką (przynajmniej mam taką nadzieję:D); 5:53 Wódka pierwotnie (w średniowieczu) była wytwarzana i traktowana jako lek.
NIGDY W ZYCIU NIE PILEM DO OIADU VODKI .. A MAM 36 LAT
nie mogę tego słuchać...
@@Sethasss to gdzieś Ty się chował? Hyba w szafie przed rodzicami. A tak poza tym wóda ryję banie 🧠
mmm na pewno lepiej smakuje do obiadku pyszna wódzia
Tak było za komuny chyba. Ciepła jeszcze musiała być...
- Hej pijesz z nami?
- A jaka to okazja?
- Opijamy nasz nowy zakup
- O! Super, a co kupiliście?
- Wódkę!
;)
M N 😮😮😮😮
śmiechawa.tv
-A co to za okazja że tak chlacie?
- Imieniny Ani?
-Jakiej Ani?
- Ani twoje ani moje :-)
Albo
Jaka okazaja?
Imieniny
A kogo?
Zaraz sprawdzę
LOL 😎
"Nawet na weselu" xd w Polsce wesele to głównie picie ;p w sensie wesele to dobra impreza :D
No właśnie nawet ostatnio na weselach trudno spotka ludzi "upitych" , jakiś czas temu byłem na weselu polsko-włoskim , nad ranem jedynymi pod wpływem alkocholu byli włosi . Stereotyp -Polaka - pijaka
@@kurczakpe Bo wzrasta świadomość społeczna, a do głosu dochodzą osoby, które urodziły się już w wolnej Polsce, gdzie kult wódy nie był aż tak duży, jak pod ruskim pantoflem. Owszem, lubimy sobie wypić i tak już pozostanie, bo taka już nasz słowiańska dusza, ale myślę, że w tym temacie będziemy odnotowywać na przestrzeni lat jednak tendencje spadkową.Też byłem kilka miesięcy temu na weselu i się szczerze zdziwiłem, bo nad ranem tak naprawdę naprutych gości, można było policzyć na palcach jednej ręki.
@@PublicEnemy. Może to głupie ale wolę jak ktoś się napije od czasu do czasu niż pokazuje jaki to luzak i bierze inne "używki" i przeciwny jestem ich jakiejkolwiek legalizacji. Ja nie piję alkoholu prawie wcale jedynie z przyjaciółmi , nigdy nie zdarza się upicie "napicie" tak .wsumie to kontrolujemy stan "napicia" więc da się . Rozpitym narodem łatwiej się rządzi to było celowe działanie przyjaciół, pozatem w śród napitych było widać mniejsze różnice pochodzenia.
A w "Żonach Hollywood" na weselu kelnerki chodziły z tacami schabowych ,mielonych i pierogów i goście to rękami jedli na stojąco jak ciasteczko .To jest dopiero chore.
@@PublicEnemy. , być może masz rację. Moim zdaniem, to zależy w jakim otoczeniu się obracasz, gdyż ceremonie, jak właśnie wesela, gdzie pożądani są goście dystygnowani nie oddaje pełnego obrazu pijanego społeczeństwa. Tak jak napisałeś, rośnie świadomość. Niestety statystyki pokazują, że w Polsce alkoholizm ma się dobrze i w stosunku do lat komuny nie pijemy mniej. Tak przynajmniej mówią. Studenci lubią imprezować, to wiemy, ale oprócz ludzi pracujących i typowych meneli, mamy do czynienia z tak zwanym ekskluzywnym menelstwem, czyli odnotowuje się wzrost alkoholizmu w zawodach gdzie ludzie mierzą się z presją: lekarze, policjanci, dziennikarze itp. Mi osobiście rzuca się w oczy pijaństwo na wsiach i w małych miejscowościach, można dostrzec filozofów pod sklepem i zaginionych w akcji w rowie i na przystankach. Rośnie odsetek młodych kobiet, które wpadają w alkoholizm.
Ja widzę alkoholizm codziennie, a statystyki zdają to tłumaczyć.
Co do tego gościa, który mówi jak to Amerykanie nie lubią wódki i mocnego alko, to również nie sądzę aby obracał się w towarzystwie Country boy'ów, co walą whiskey. Ale to już moje dywagacje. Statystyki tyczące się alkoholizmu w poszczególnych Stanach wyglądają ciekawie xd.
Dave to bardzo proste:
jest dobrze - pijemy
jest źle - pijemy
@@Abcd-nl7mo A widzisz problemem nie jest wódka czy alkohol tylko podejście do alkoholu.... Polacy piją od zawsze kiedyś miód pitny dziś wódka... wcześniej nie było problemu.... alkohol się nie zmienił tylko podejście do niego zachodnia mentalność zrozumcie Polacy że my nie jesteśmy nimi tylko nami czy Słowianami A Słowianin musi pić...
Poza tym jak przychodzi wypłata to za nią tylko się najebać można jak byśmy nie pili to już dawno wszystko byśmy rozkurwili tak szczerze
@@Abcd-nl7mo no ja na Zachodzie jestem Hah Berlin ale to blisko do Polski to wiesz jak ja na popijawe nie pojadę to ona zawita u mnie więc ni chuja ni dyrydy się schować... A jak powiem że nie pije to leci Polski system ISO czyli " alllee że alee jakkk iiii sssoooo ze mną się nie napijesz???" I leci Hasło bo Ty nie dasz rady to dwie rzeczy których się do Polaka nie mówi
@@Abcd-nl7mo ale dupa od pizzy rośnie i cholera wie co gorsze😂😂😂🤔🤔🤔 (żartuję oczywiście)
pierwszy raz widzę tego kolesia, on jest zryty i chyba obraca sie tylko w środowisku patolskim,i udaję akcent, Pozer, leń i żebrak
@@Abcd-nl7mo
Raczej z powodu rozłąki .
Wasi żule nie piją, oni wciągają nosem i pakują w żyłę.
otóż to XD
Bo w Polsce nie ma narkotyków
@@wikingzkurwabrodaitoporem1382 XDDDDDDDDDDDDD
I strzelają do ludzi
@@wikingzkurwabrodaitoporem1382 są
"Nasi żule są bardziej kulturalni" 🖤
"Nawet szczury w Polsce piją wódkę" omg 😂
Jak zwykł mawiać Jan Himilsbach - "Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości".
Polacy piją tylko 2 razy w roku: jak mają urodziny i jak ich nie mają.
W Polsce południowej pije się nawet na Stypie . Trzeba zapić smutki . Przykre ale prawdziwe .
@@dubsteppl1410 Na Kujawach też.
@@dubsteppl1410 na Kaszubach też)
@@dubsteppl1410 w calej Polsce 😁
@@dubsteppl1410 w wielkopolsce też
,,Pijani"- wypili 6 piw. Standardy amerykańskie :D
Co jak co ale pijany po sześciu piwach to raczej Polak nie jest.
Mój znajomy już po 4 piwach chodzi zygzakiem więc no.
Jasne, ale zależy kiedy jest ten stan bycia pijanym. Czy bycie bliski zgonu to bycie pijanym? Pewnie tak, a czy chodzenie zygzakiem? Niby tak, ale nie do końca
@@draix7866 punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia
🤦🤦🤦 mogę się założyć że jakbyś usiadł i wypił te 6 browarów to byłbyś najebany. 6 piw to tyle samo alkoholu co pół litra wódki smakowej 35%
W Krakowie to większość pijanych na ulicach to Brytyjczycy 😂
Potwierdzam
@@drKostek Mamy bardzo podobną kulturę picia, po pewnej ilości jedyna myśl to chłonąć więcej i więcej :) Brytyjczycy wbrew pozorom mają bardzo mocne głowy.
Stany i Europa to jednak przepaść kulturowa :)
Blah dnb mieszkam w Anglii od 10 lat i wątpię,ze brytole maja mocna głowę. Chyba ze masz wyjątki. Pozdro! ;)
@@rafsme ja też potwierdzę że Brytyjczycy mają mocną głowę i od niejednego polaka tak słyszałem też, ogólnie że dużo piją
My Polacy nie mamy problemów z wódką. Najbardziej nawalony facet miał 16 promili. 4 promile to dawka śmiertelna, oprócz Polaków, Rosjan, Serbów i Horwatów. Na zdrowie!
Dave: Dzisiaj chciałem porozmawiać o wódce...
Ja: Okej, namówiłeś mnie!
zamoich czasów mówiło się "kielonki", a nie szoty, wróćmy do tej pięknej tradycji
Już się nie mówi kielonki?
@@bdg4life820 no teraz niestety tylko szoty słyszę. :(
@@dawidheh4243 kielonki to czysta z kieliszków, szoty to były kolorowe wódki w kieliszkach i mixy typu wściekły pies itp
Shot to taki kieliszek 50gram wypelniony do polowy szklem.Barman w takich serwuje tylko wodke .
Wszystko co piszecie to nieprawda. "Shot" to kieliszek. Mozna pic whisky shots. Vodka shots i tak dalej. Chodziło mi o to ze polski język jest zaśmiecany zwrotami z zachodu. Owszem uczmy sie języków ale mówmy po polsku. Dzieci z Wrześni by to doceniły.
11:17 Mistrzostwo swiata haha
Widać polską krew
Hahahahahahah mam to samo zdanie co Amerykanie o wódce :D
Ja się popłakałem ze śmiechu, dzięki Dave!
mocny shit
...no ja mu kurwa powiedziałem... :D :D :D
W polsce są cztery okazje żeby pić: urodziny,święta,wesele i przy okazji
Nienawidzę smaku wódki.
Jest wstrętna, ohydna.
Za to ten stan umysłu po wypiciu
rekompensuje mi całą tą niedoskonałość smakową.
Hahaha, dokladnie! Na szczęście są wódki smakowe.
To celuj lepiej w gardło zamiast się pieścić. Jak odpowiednio chluśniesz, to prawie smaku nie poczujesz, tylko samo ciepełko.
Genialny komentarz
To po co pijesz? Jest wiele innych alkoholi które również zapewniają ten sam stan np. wino, whisky, gin...
@@marcin8680 Bo wóda jest stosunkowo najtańsza.
Bardzo lubię pAna oglądać. Bardzo kulturalne pan podchodzi do każdego programu. I. Z poczuciem humoru. Brawo.
Jak o alkoholu to już nie 2 minutowy filmik tylko 9 razy dłuższy:) typowy Polak:)
Na 11:19 po prostu pękłam ze śmiechu! Dave, jesteś dużo lepszy niż jakieś tam skecze kabaretowe, których ostatnio słuchałam! Szacun! Masz super poczucie humoru i świetnie opowiadasz. Dziękuję. Potrzebowałam tak zdrowo się pośmiać.👍
Może Dave powinien robić prawdziwy stand-up 😄😁😃
Dave. Poczucie humoru pierwsza liga. Prawie płacze ze śmiechu. Np fragment o zdechłym szczurze😂😂😂😂 12:36
Haha kurwa też ryczę 😂😂😂
Zauważyłem , ze Brytole nie rozróżniają dobrej wodki , od chujowej . Dla Nich wódka , to wódka . Pewien znajomy Szkot , przyszedł po weekendzie do pracy , na straszliwym kacu . Kiedy zapytałem go , co pił ? Odpowiedział , po prostu : „ vodka ! Never again !” .
Okazało się , ze ze świń tata chlali „ GLENSA” , czyli najgorsze scierwo na tutejszym rynku . Poradziłem mu , żeby następnym razem kupili WYBOROWA lub FINLANDIĘ , i żeby nie pili drinków , a z kieliszka . Do tego powiedziałem mu co maja jeść i co pic ( najlepsza jest woda z cytryna ) . W następny poniedziałek , tenże Szkot dziękował mi , w imieniu swoim , i swojego ojca . Powiedział , ze nigdy tyle nie wypił , i nigdy nie czuł się lepiej na drugi dzień .
Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac, wodka wniosla wiele tragedii w zycie naszych rodakow.
Dużo innych trunków też ponad 10 %
Ale więcej szczęścia i niezapomnianych chwil
Też mam mieszane uczucia. Nigdy nie byłam dumna z tego, że nasza kultura tak mocno związana jest z wódką, wgl z alkoholem. To bardziej smutne, niż zabawne. Tyle z tego tytułu już było tragedii, niechcianych dzieci, rozpaczy, chorób, wypadków, gwałtów, po prostu generalnie ogromnego zła. NIe ma się z czego cieszyć. Wódka jest dla ludzi, oczywiście, dopóki się z tym nie przesadzi, a nasze społeczeństwo ma tendencję do przesadzania w tej kwestii. Ile razy od swoich znajomych słyszałam na jakich to ekstra imprezach byli, a jak się zapytało "ooo, opowiedz, jak było?" dostawało się odpowiedź "a w zasadzie to nie pamiętam, bo tyle wypiliśmy, ale było EKSTRA!!!". Inna sprawa też taka, że jak nad tym pomyśleć, to w pewnym sensie nasza kultura poprzez "alkohol" wpaja nam niepoprawne podejście do życia, jak np. "jak jest źle, to trzeba się napić". To droga na skróty, pozorne ułatwianie sobie, zamiast zmierzenia się z jakimś zaistniałym problemem.
@@tieri6313 Idealny naród do rządzenia przez władzę.
@@Wickerman1989 Nic dodać, nic ująć
świetny odcinek, aż sobie poleje
Wyjątkowo mnie gardło boli, od śmiania się xD chyba nasmaruję wódką.... Pozdrawiam serdecznie !
Dave, jesteś świetnym obserwatorem rzeczywistości i błyskotliwie , z poczuciem humoru opowiadasz . To trzeba opić !😀
" Myślę, że Polacy mają problem z alkoholem. Ehem oczywiście nie ja hehe :)
Ja nie, ehem, poczekajcie trochę mnie gardło tutaj trochę boli ..."
* Wyciąga setkę *
Powiem, że dawno tak nie uśmiałem się haha, wyborny odcinek :D
Udawał.
Japierdole... No co ty nie powiesz?????
No niezle! Tak było???
Problem to był za komuny, jak była na kartki.
Gdy byłem młody, to byłem pijakiem i upiłam się trzy razy. Od tamtej pory minęło 35 lat i nie piję alkoholu i zawsze mam dobry humor.
Kocham te Twoje filmiki. Człowiek się pośmieje i nauczy czegoś przy okazji.
Jak zwykle z humorem i te skojarzenia - bezcenne poprostu.
Dzięki 😂🤣😂
Jak to zawsze slyszalem: Problem zaczyna sie w momencie, w ktorym wodka zaczyna smakowac. Dziekuje za uwage.
P.s A żule to raczej wina siarkowe wala ;d
Odnoszę wrażenie, że "wino patykiem pisane" jakby rzadziej się widuje . 15-20 lat temu Komandosy bylymw każdej Żabce a teraz? A puste małpki po wódce leżą wszędzie...
"czasami myśle że ludzie w Polsce mają problemy z alkoholem" na tym można zakończyć ten filmik
Wreszcie o wódce. Zaistniały obawy, że jeszcze nie poruszysz tematu ;) Świetny odcinek, jak zawsze. Subskrybuję!
Dave. 12:10 Ten sposób chodzenia nazywa się ZATACZANIEM :) Mówi się. że ktoś się zatacza . no chyba że bardzo mocno wieje :) hahah. Pozdrowienia z Polski. sub i łapa w górę dla Ciebie
Tan odcinek to będzie hit.
Świetnie się ogląda przy wódce.
To trochę smutne, ponieważ niektórzy z tych żuli nie chcą tyle pić. Chcą wypić jedną małą butelkę wódki a kończy się na 10 i spaniu pod schodami na dworzu.
11:17 wygrywa w Lotto. Jeden z ciekawszych odcinków. Piękne widoki i ciekawe spostrzeżenia.
Wodke czeba uniec pic.
Odpowiedniej marki, odpowiedniej temperatura( schlodzona ale now za zimne.)
Kiliszki nie za dude nie za male.
Odpowiednia Zagrycha, odpowiednie przepicie
odpowiednie tempo picia.
To jest caly rytual z toastami.
Ta kultura picia jest wazne.
Polskie nalewki same as above.
9:05 o cię, tego nie spodziewałem xD
Super odcinek i warto poznać inny punkt widzenia. Natomiast jak ja bylem w tym roku w Chicago czy też 2 lata temu w LA i SF i byłem zdumiony jak wielu naćpanych/bezdomnych ludzi można zobaczyć. Naprawdę ten widok jest dużo mocniejszy niż te nasi rodzimi żule.
Pamiętam jak byłem mały, gdy tata wracał po pijaku do domu. Wtedy mama krzyczała na niego i biła go ręcznikiem. Potem płakała i uciekała z domu. Dużo mówiła wówczas o rozwodzie... Tak było odkąd pamiętam, a najbardziej chyba jak miałem 4 - 6 lat. Pamiętam jak ojciec rzygał do miski...czasem nie trafiał... Pamiętam też z czasów dzieciaka jak kiedyś na imieninach jakiś kolega się rozpiął i już miał sikać za szafą, ale w porę ktoś się zorientował.
Pamiętam też jak wiele lat później już dorosłem i był taki jeden dzień, że próbowałem coś zrobić wówczas, kiedy to nagle zobaczyłem, że samochód potrącił dorosłego mężczyznę. Niestety nie udało mi się temu człowiekowi pomóc...Umarł mi dosłownie na rękach...Po czasie okazało się, że ten co go potrącił jechał po spożyciu... Mężczyzna zmarł. Osierocił żonę i dzieci...
Tym, którzy myślą, że trzeba pić żeby być prawdziwym mężczyzną czy prawdziwym Polakiem mówię głośne NIE!
Ktokolwiek tak myśli?
myslalem ze to jakas pasta.. came here to laugh not to feel
Czemu mam wrażenie że ta historia jest naciągana jak gacie na mojej dupie? O.o
@@marti160 Może nigdy nie zetknąles sie z takim nieszczęściem
@@magdalenatalik ty się zetknelas? Mówię o stylu w jaki to jest napisane.
Kiedyś kolega z Holandii zapytał mnie dlaczego dla Polaka jedna flaszka wódki to w sam raz dwie za dużo a trzy za mało. Nie wiedziałem co odpowiedziec. Ale po kilku chwilach odparłem że to nasza kultura i tak po prostu jest. Pozdrawiam ; świetny kanał
Świetnie opowiadasz dużo beki jest hahaha :D
Ale się uśmiałem :) super odcinek
Dave jesteś super !!!.......Twoje poczucie humoru jest naprawdę dobre ! :)
jeden z lepszych odcinków :) temat rzeka
Polak -pół człowiek pół litra :D
Chyba tylko ty. Pół człowiek półgłówek :D
@@andymp6856 Wyluzuj smutasie.
@@majster3012 @Majster straciłeś poczucie humoru? :))
@@majster3012 dokładnie tak!!! I mnie namówiłeś ale do 12 czekać trzeba !!! Ale 12:01 to czas połączenia się z moją drugą Połówką 😍😂
@@andymp6856 i kwach zrobiłeś i chuj musimy to obgadać przy szklanie!!! 🤔🤔🤔
Super masz te filmiki. Uśmiałam się i to sama ze sobą🤣🤣😜
Myśle, że będzie rekord wyświetleń. No to za sukces ...
Według mnie z tym lekarstwem to jest tak, że wódka rozgrzewa. Tak samo jak w Polsce jest popularny Amol do nacierania, który jest na bazie alkoholu, tak można natrzeć się czystą wódką. Identyczna sytuacja z piciem przed/w trakcie choroby. Wódka Cię rozgrzeje, ty kładziesz się pod kołdrą i wypacasz z siebie chorobę ;) Tak w ogóle świetny filmik, nie wiem jak mogłam dopiero teraz Cię odkryć!
Z tymi małymi wódkami jest taka sytuacja, że oni nie kupują tych dużych bo wypiliby je od razu i leżeliby pijani na ziemi. Jak piją małe to są ciągle lekko pijani ale ich nie zwali z nóg xD
ja tez bym lezal,nie naleze do polakow co pija,wole palic jak amerykanie weed
Kupuja male zeby pic po kryjomu w pracy
Uwielbiam te rekcję i zaskoczenia. Świetnie się bawiłem
Dave to te góry z GTA V?
faktycznie haha
Nie z GTA SA😅
hahahahah chyba tak
Chyba nie bo żadne dziwne zwierzątka nie biegają :-)
Góra Gordo
Świetny odcinek. Uśmiałam się!
Widzisz Dave, Polacy piją żeby zaprotestować przeciw światowej inwazji islamu,bo jak wiadomo muzułmanie mają zakaz spożywania alkoholu.Cała zachodnia cywilizacja powinna być nam za to wdzięczna a nie nas potępiać ,! walczymy w ten sposób o wolność NASZĄ I WASZĄ !!! .
6:02 jeżeli chodzi o babcie i lekarstwa , to są to przeważnie lekarstwa na spirytusie , a nie wódce (spirytus ~~95-98% , wódka ~~ 40%)
Twój najlepszy filmik David ! Jakie to prawdziwe ale tak po prostu w Polsce jest.
Pozdrawiam 👍no i Na Zdrowie 🥂
7:47 piją małe bo szybciej wyżebrzą potrzebną kwotę. Oni nie mają swoich pieniędzy i sępią, a jak tylko nazbierają na małą butelkę za 9zł to kupują już ,bo im się chce pić już a nie czekać aż uzbierają 20; 9:15 to najczystsza prawda ;) w wodzie w dalekich krajach są inne bakterie, inna flora bakteryjna i można złapać zatrucie. Po prostu twój żołądek jest nieprzyzwyczajony i będziesz miał po prostu srakę. Byłem z dziewczyną w Egipcie i codziennie piliśmy setkę czystej wódki. Dziewczyna raz nie miała ochoty i cały następny dzień spędziła na kiblu. Serio. Później już nie musiałem jej namawiać, sama proponowała, bo zaczęła to traktować jak lekarstwo.
Witaj Dave! Dopiero zacząłem uczyć się j. angielskiego i szukając materiałów pomocnych w tej nauce natrafiłem na Twoje podcasty na YT. Szczerze - są fantastyczne! Potrafisz z humorem opowiedzieć o swoich spostrzeżeniach o nas Polakach, ale także i o Amerykanach. Są one bardzo żartobliwe, ale trafiają w sedno. Pokazują one jak bardzo kulturowo różnią się nasze narody. Dla mnie są super! Pozdrawiam serdecznie z Krakowa.
Szacun za ten wykład 👏
Dave twój tok rozumowania mnie rozwala😂😂😂
Masz chłopie suba, bo fajnie się Ciebie słucha. Zdrówka i pozdrowienia z Polski :)
COOL ODCINEK DAVE!
"Piję żeby paść, padam żeby wstać, wstaję żeby pić, piję żeby ŻYĆ!"
Lubię tu co jakiś czas wracać, salwy śmiechu gwarantowane. xDD
14:17 Gdy noworodek ma alkohol we krwi, to znaczy że matka chlała w ciąży! Don't!
No kuźwa, pół roku nie pije , ale jak to obejrzałem , to bym się nachlał! :-D Pozdrawiam.
Tak, Polacy mają okropną kulture picia, ale chyba zmienia się to na lepsze. Fajnie że Polacy wiedzą jak pić i z czym pić, ale czasami... to jest patologia uznana za normalność. Dorośli faceci, upijają się do pożygu na oczach swoich dzieci i żon i to jest „normalne” i większość z nas musiała na to patrzeć. Mój tata jest alkoholikiem, ale wyciągnięcie go z tego jest niewykonalne, bo całe otoczenie mu powtarza, że skoro pracuje to może po pracy się upijać... dzieci alkoholików wiedzą o czym mówie. 🤦🏼♀️
Bardzo śmieszny odcinek :) Pozdrawiam
"Jakoś mnie gardło boli, muszę się napić wódki" 😂. Najlepsze lekarstwo - kieliszek wódki
Awesome stand-up, Dave:)
09:04 😅Mnie też gardło boli,ale nie mam ani jednej butelki wódki koło siebie.
Joanna Gajewska
Proszę zamówić przez internet!
dlatego Cię boli...mnie tak boli kilkadziesiąt lat i dopiero teraz dowiedziałem się że to przez to że nie piłem wódki.
Czy to oznacza, że nie jestem polakiem...?
😉🤣🤣🤣
„w tym kraju pijesz gdy się cieszysz, pijesz gdy jesteś smutny, ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki” (Pezet - szósty zmysł)
Wódka jest nasza. Nie bałkańska, nie rosyjska. Nasza! Historia o tym mówi.
Panie, jak to jest piękne co pan mówi
dobrze mówi - polać mu!
Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha.
Wódkę w Polsce można by porównać do indyka w USA na święto dziękczynienia
W końcu temat, który interesuje wszystkich.
Sok z ziemniaków xD
Hahaha jest mi tak wesoło po tych Twoich filmach. :)
Po tym materiale, nie mam wyjścia : muszę się napić 😁
Dobry odcinek 🙂 . Pozdro
17:10 Wódka lepsza od chleba bo gryźć jej nie trzeba.
Dawno się tak uśmiałem 😁👍🇵🇱
9:11 ok, oficjalnie jesteś jednym z nas
Genialna analiza
Dave co raz śmieszniejsze robisz odcinki!
Jeszcze w osiemdziesiątych latach w Chicago pijanego kierowcę policja odwoziła do domu i oddawała żonie kluczyki od jego auta.
Wódka to po staropolsku okowita od aqua vita, czyli woda życia ;)
Whiskey ma ten sam źródłosłów - pochodzi od gaelickiego określenia znaczącego "woda życia".
a czy wiesz dlaczego? 😉
No to zdrowie
Ale się uśmiałem. No zajebisty monolog.
Mega zajebisty krajobraz *.*
Dawno nikt mnie nie rozbawia jesteś wspaniały!!
"Piwo, to jest jakiś sok. Możesz pić ile chcesz." aaahahahaha
David Twoje filmy są very Nice- The Best Olways ❤ Lovly 🥳🥳🥳🥳🥳🤠🤣❤🤣👍👍👍👍👍👍
8:40 Oni ich nie kupują. Małe flaszki łatwiej schować w kieszeń i wynieść ze sklepu nie płacąc.
Gadasz glupoty pija malpki dlatego ze latwiej im uzbierac 5 zl niz 20zl
Ups!
Panie kochany pewnego razu miałem zanik głosu. Poszedłem do lekarza, a on mówi - na to najlepsza seta wódki z pieprzem. Mówię mu że jak powiem żonie co Pan mi polecił to nie uwieży że u lekarza byłem, a on na to że napisze mi to na recepcie🤣
Jestem dumny z mojego kraju🇵🇱❤️
Dawno sie tak nie ubawilam wspaniale poczucie humoru , I wnikliwa obserwacja 😀😉😉🤣
Uśmiałyśmy się z mamą :D Dave, wymiatasz! :D
To raczej jest smutne a nie smieszne.
Wracaj do jaskini ponury człowieczku
To, że wódka była wymyślona w Polsce nie w Rosji to robi różnice ponieważ tak samo jak szampan może być produkowany tylko i wyłącznie w szampani to tak samo jest z wódką ona może być produkowana tylko i wyłącznie w Polsce i w Rosji ponieważ została wymyślona w Polsce i tylko i wyłącznie my pominiśmy mieć prawo do jej produkowania, ale jakoż, iż to postanowiono w PRL'u kiedy Rosja miała władze nad Polską to "dogadali się", żeby też mieli prawo do produkcji wódki