Ja jako posiadasz Segway GT1 ktory jest nawet bardzo drogi mysle wlasnie nad Kukrin bardzo fajna hulajnoga i jeszcze na dodatek w tym momecie wyszedl nowy model KuKirin G2 Master ktory tylko kosztuje 1000 usd
@@scyzorpl ja w dwa lata przejechałem 360km więc wystarczy mi xiaomi i mam fantastyczną radość z jazdy jakbym miał amortyzatory nie musiałbym omijać wszystkich dołków jak dzieciak to po co mi hulajnoga XD
@@filipd727 Wiem jak to jest bez amortyzatorów bo tez posiadam Segway Ninebot MAX G30LP ktory jest wygodniejszy w transporcie ale Segway G1 to juz calkowicie inny LEVEL tylko jedyne to waga bo do lekkich sie nie zalicza masa 47.6 kg
@@scyzorpl czyli wydałeś jeszcze wiecej kasy na hulajnogi. To masz bracie do przejechania milion kilometrów i niech Ci nogi nie odpadną ! Ja mam za 1000zł nie USD Xiaomi 1 model, raz przejechała 42km bo musiała i do dziś jestem w szoku że dała rade. Rąk nie czułem od wibracji przyjętych na ręce ale piękne przeżycie. Dziś by przejechała z 30 max ale i tak super :)
problemem tej hulajnogi sa kiepskie akumulatory niestety szybko padaja co widac na grupach u mnie tez padła na szczescie była jeszcze gwarancja i dostałem nowa ale pozbyłem sie hulajnogii nie stac mnie na wydanie 1700 zł zeby kupic nowa
@@TestyNaDwaKola no moja padła po 7 miesiacach objaw bardzo charakterystyczny odcina zasilanie miedzy 43 a 48 v róznie losowo, mozna naładowac do pełna ale ponowna jazda znowu konczy sie na odcieciu co niweluje zasieg do połowy wartosci. Chinczyki znaja problem i bez problemu w ramach rocznej gwarancji wysyłaja do samodzielnej wymiany nowa baterie. Niestety to jest to samo chinskie badziewie. Na grupach czesto pojawiaja sie posty z wołaniem o ratunek ci co nie wiedza bawia sie z BMS co tylko powieksza koszta naprawy. A jak gwarancja sie skonczy to albo 1700 do 1800 za nowa baterie albo sprzedac sprzet na czesci.
Słuchaj, ty ile taka hulajnoga przejedzie 1000-2000 km? Plus prąd plus ładowanie plus wymiana akumulatora. Więc koszt przejechania 3000 tysięcy kilometrów to ponad 1 zł za kilometr. Więc bardziej oplaca się samochód. Fakt można to trzymać w piwnicy, ale to sezonowa zabawka.
moim zdaniem te przepisy są idiotyczne i bezrefleksyjne stosowanie sie do nich to skrajna uległość (chyba że ktoś uważa je za słuszne no to ok niech jeździ sobie 20 na godzinę po sciezce albo drodze dla samochodów która ma do 30 na godzinę a no i najwazniejsze z predkością pieszego po chodniku (6-7km/h) - nie moja sprawa), siodełko z tego co widzę było złożone, a co do kasku no to faktycznie jest ryzyko mocnego urazu szczególnie przy jeździe po nierównym terenie ale skoro chlop placi ubezpieczenie to ryzykuje tylko swoim zdrowiem.
Fajna hulajka, kupilem sobie. Tylko ja ją kupilem nowa z tej strony za 2900 zł. Teraz jest promocja.
da się złożyć tą hulajnogę z siodełkiem do przenoszenia ? ja latam obecnie na iscooter i9max, wyciąga ona 30km a nie jestem lekki ; ).
Waldus,jakie wrażenia po testach hulajki?Kupilelem taką G2Masters.Ciekawe?.
Bardzo 👍
Wprowadza Pan ludzi w błąd. Na pasach trzeba przeprowadzić pojazd ale po to jest na niektórych przejściach przejazd aby po nim przejechać.
Przepraszam moja niewiedza…
Ja jako posiadasz Segway GT1 ktory jest nawet bardzo drogi mysle wlasnie nad Kukrin bardzo fajna hulajnoga i jeszcze na dodatek w tym momecie wyszedl nowy model KuKirin G2 Master ktory tylko kosztuje 1000 usd
tylko 1000 usd
@@filipd727 No pewnie ze tylko 1000k co to jest na te czasy w stanach i na dodatek podwojny silnik ja posiadam Segway GT1 ktory mnie kosztowal 3000k
@@scyzorpl ja w dwa lata przejechałem 360km więc wystarczy mi xiaomi i mam fantastyczną radość z jazdy jakbym miał amortyzatory nie musiałbym omijać wszystkich dołków jak dzieciak to po co mi hulajnoga XD
@@filipd727 Wiem jak to jest bez amortyzatorów bo tez posiadam Segway Ninebot MAX G30LP ktory jest wygodniejszy w transporcie ale Segway G1 to juz calkowicie inny LEVEL tylko jedyne to waga bo do lekkich sie nie zalicza masa 47.6 kg
@@scyzorpl czyli wydałeś jeszcze wiecej kasy na hulajnogi. To masz bracie do przejechania milion kilometrów i niech Ci nogi nie odpadną ! Ja mam za 1000zł nie USD Xiaomi 1 model, raz przejechała 42km bo musiała i do dziś jestem w szoku że dała rade. Rąk nie czułem od wibracji przyjętych na ręce ale piękne przeżycie. Dziś by przejechała z 30 max ale i tak super :)
Jest szansa na test Engwe P1?
Szansa jest zawsze…
@@TestyNaDwaKola Super, to ja czekam.
problemem tej hulajnogi sa kiepskie akumulatory niestety szybko padaja co widac na grupach u mnie tez padła na szczescie była jeszcze gwarancja i dostałem nowa ale pozbyłem sie hulajnogii nie stac mnie na wydanie 1700 zł zeby kupic nowa
Ciekawa sugestia, mówisz że padają? Ja mało jeżdżę, więc ciężko mi oceniać
@@TestyNaDwaKola no moja padła po 7 miesiacach objaw bardzo charakterystyczny odcina zasilanie miedzy 43 a 48 v róznie losowo, mozna naładowac do pełna ale ponowna jazda znowu konczy sie na odcieciu co niweluje zasieg do połowy wartosci. Chinczyki znaja problem i bez problemu w ramach rocznej gwarancji wysyłaja do samodzielnej wymiany nowa baterie. Niestety to jest to samo chinskie badziewie. Na grupach czesto pojawiaja sie posty z wołaniem o ratunek ci co nie wiedza bawia sie z BMS co tylko powieksza koszta naprawy. A jak gwarancja sie skonczy to albo 1700 do 1800 za nowa baterie albo sprzedac sprzet na czesci.
NA ALLEGRO KOSZTUJE 3200
Słuchaj, ty ile taka hulajnoga przejedzie 1000-2000 km? Plus prąd plus ładowanie plus wymiana akumulatora. Więc koszt przejechania 3000 tysięcy kilometrów to ponad 1 zł za kilometr. Więc bardziej oplaca się samochód. Fakt można to trzymać w piwnicy, ale to sezonowa zabawka.
No przestań, daje radę…
…na przepisach to Ty znasz się :D Nie Polecam
Pozdrawiam
Brak kasku.
Przekroczenie prędkości.
Nielegalne siedzisko.
Nie no przykład to Pan dajesz niezły.
moim zdaniem te przepisy są idiotyczne i bezrefleksyjne stosowanie sie do nich to skrajna uległość (chyba że ktoś uważa je za słuszne no to ok niech jeździ sobie 20 na godzinę po sciezce albo drodze dla samochodów która ma do 30 na godzinę a no i najwazniejsze z predkością pieszego po chodniku (6-7km/h) - nie moja sprawa), siodełko z tego co widzę było złożone, a co do kasku no to faktycznie jest ryzyko mocnego urazu szczególnie przy jeździe po nierównym terenie ale skoro chlop placi ubezpieczenie to ryzykuje tylko swoim zdrowiem.
Najlepiej nie wychodz z domu, tak jest bezpieczniej😂
Niedopuszczalne
Jako RUclipsr powinienes dawać dobry przykład i jeździć w kasku, a na hulajnodze to full face.
Ale jeszcze nie miałem 😞
Pozwól że każdy bedzie jeździł tak jak on to rozumie
W ogóle nie powinno się na tym jeździć albo niech yoytubery pokażą jak się wjeżdża w krawężnik tym czymś bo pojazdem tego nie można nazwać
Z siodełkiem , to już nie hulajnoga, tylko motorower, do rejestracji tablica i można jeździć
Nie można, bo nie uzyska się homologacji.
Dokładnie to wtedy jest hulajnoga z siodełkiem 🤣