Jak zawsze wyglądasz cudownie! Nie wiem skąd czerpiesz tyle energii, ale jeśli jest sprzedawana w butelkach to poproszę o namiar :) U nas 32 tydzień, powoli bliżej końca. Mam troszkę obaw, lęków (zapewne jak każda z nas w ciąży) ale Twoje filmiki dodają mi sporo otuchy, przyprawiają o uśmiech i na pewno wrócę do nich jeszcze raz, gdy Natalka będzie już z nami. Cieszę się, że radzicie sobie z Andrzejkiem coraz lepiej z dnia na dzień :) Życzę Waszej trójce, aby kolejne miesiące mijały jeszcze pogodniej! :) Pozdrawiam i ściskam czekając na kolejne filmiki :) Agnieszka
Ja przez przypadek natrafiłam na Twój filmik o pierwszym miesiącu po porodzie. Obejrzałam go z uśmiechem na twarzy, ponieważ widać, iż jesteś tak kochana i ciepłą osobą, że zarażasz pozytywną energią! ❤ ten filmik również dodaje do ulubionych i mimo, że nie planuje w najbliższym czasie dzidziusia - obserwuję Twój kanał, ponieważ to kopalnia wiedzy! Pozdrawiam Rodzinke 👍😘😘
Zaczęłam cię oglądać i powiem szczerze, że jestem zadowolona. Miło się ciebie słucha, poza tym sama mam prawie 3 miesięczna córkę i naprawdę cieszę się że nie jestem jedyną z takimi problemami. Bardzo miło się ciebie słucha. Jesteś piękna kobieta i życzę jak najwięcej zdrowia, szczęścia i spokoju waszej rodzinie 🥰😚 Niestety muszę się z tobą oraz z osobą od której masz informację że "To co jemy idzie do żołądka a nie do krwi" nie zgodzić. Słyszę to od drugiej osoby i na początku myślałam że to ja się mylę ale jednak nie. Na podstawie tego co nauczyłam się jeszcze w szkole i po małym przejrzeniu internetu stwierdziłam, że jeszcze nie zglupiałam😅😂Wszystko co jemy idzie do żołądka i jest wchłaniane do organizmu , po czym rozprowadzone po organiźmie dzięki krwi. Gdyby tak nie było to podczas karmienia piersią można by było spokojnie palić papierosy (które według waszej teorii idą do płuc a nie do krwi) i pić alkohol (który według waszej teorii idzie do żołądka a nie do krwi). Mieszkam w Anglii i tu położne powiedziały że mogę jeść co tylko chce (tak jak ty też to opisałaś oprócz fastfoodów, coli itd. których przed macierzyństwem też nie powinno się spożywać bo są po prostu nie zdrowe) jednak w pierwszych miesiącach powinno unikać się rzeczy które powodują gazy np.: fasola, kapusta. Nie wiem czemu odmawiałaś sobie ciasta czy tam tego placka. Ja jem dosłownie wszystko (tak, przyznaje się. Czasem zdarzy mi się ta pizza) i moja córka przybiera idealnie na wadze i jest zdrowa. Pozdrawiam 😘
South girl, ja mam 32 lata i też nie chcę mieć dzieci, Zuzię też uwielbiam słuchać i oglądać, i właśnie zgadałam się z Przyjaciółką i to dopiero teraz, że razem oglądamy Zuzię "ooo jak fajnie", mam na około dużo dzieci w rodzinie i znajomych i też jestem chrzestną, kocham dzieci, bo również z nimi pracuję. Ale swoich nie chcę mieć - to mój wybór życiowy.
Pod koniec marca sama zostanę mamą i super posłuchać czegoś co może mi się w przyszłości przydać! :) Super z Ciebie babka!Prosimy o więcej filmików w miarę możliwości oczywiście Pozdrawiam cieplutko! ;*
My jeszcze czekamy na naszą Perełke :) nie spieszy jej się ;) dobrze jej jeszcze w brzuszku ;) super filmiki, teraz wiemy czego możemy się spodziewać tak realnie bez ściemy, ale najważniejszy morał jest taki, że wszystko jest do przejścia tylko potrzeba czasu, cierpliwości, siły i pozytywnego nastawienia :) bardzo się cieszę, że poruszasz kwestie karmienia piersią i podchodzisz do tego z takim szalonym entuzjazmem ;) i zgadzam się z tym, że tak naprawdę trudno o znalezienie fachowej wiedzy na temat diety mamy karmiącej, choć tak naprawdę taka nie istnieje ;) zdrowy rozsądek w doborze produktów plus obserwacja maluszka ;) Pozdrawiamy serdecznie, dużo zdrówka i radości :)
Mój synek niebawem kończy roczek i mimo ogromnych problemów ,udalo mi się karmic piersią 7 m-cy , dłużej nie dałam rady.Zapalenie nie było mi obce,jedno trwało ponad tydzień i byłam na antybiotyku.Powiem szczerze, że nie palalam taką radością jak Ty i cieszę się, że to już za mną.
Pisałam Ci, że z miesiąca na miesiąc będzie co raz lepiej :) A to fakt, nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Mój partner na początku, kiedy jeszcze karmiłam przyleciał do domu z zgrzewka wody niegazowanej (której nie cierpię - jest mi od niej niedobrze) i mówi Magda nie możesz pić wody gazowanej bo to szkodzi dziecku. No i zaczęłam czytać w jaki sposób to ma niby szkodzić dziecku. I znalazłam komentarz jednej dziewczyny, który mnie rozśmieszył " przecież od wody gazowanej, Twoje mleko nie zrobi się gazowane" :D
są są. jedni mówią, że picie wody gazowanej nic nie robi inni twierdzą, że później mleko jest nasycone dwutlenkiem węgla. ale to jeszcze nic, zobaczysz ile się nasłuchasz i naczytasz rozszerzając dietę dziecka. Jest tyle informacji i poglądów na ten temat ilu ludzi. A zabawne, że nawet lekarze mają podzielone opinie. ;)
Cześć:) Z ciekawości weszłam na stronę Babyssima i się zdziwiłam. Tyle fantastycznych rzeczy w bardzo normalnych cenach :D Na pewno w przyszłości skorzystam:-) Gratuluję pomysłu :)
Jak ja się cieszę że trafiłam na Twój kanał. W połowie lutego rodzę córeczkę (o ile wcześniej się nie wprosi na ten świat). Mam obawy czy sobie z mężem poradzimy ale to chyba normalne. Twoje filmy jednak sprawiają że te obawy gdzieś znikają. Wiadomo, że początki są trudne ale ze wszystkim można sobie poradzić. Bardzo cenię sobie fakt że nie opowiadasz bredni i nie kierujesz się stereotypami, tak jak wiele osób z mojego otoczenia. Filmikiem o głupich pytaniach do ciężarnej podbiłaś moje serce. No każde zdanie jakbyś wyjmowała z moich ust. Życzę kochana wszystkiego najpiękniejszego dla Ciebie, Twojego męża i Andrzejka. Będę oglądać Twoje filmy dalej z szaloną przyjemnością.
Jestem Tobą od jakiegoś czasu, ale to mój pierwszy komentarz, nie wiem dlaczego milczalam 😀 Muszę przyznać, że uwielbiam Cie słuchać. Twój głos i sposób wypowiedzi jest magiczny i bardzo przyciągający 😃 nadrobilam wszystkie filmy prawie 😉 Tak ogólnie to chciałam się przywitać 😊 Dzień doberek 😘
Anita Kapłan no witam panienke! Niesamowicie mi miło ze sie odzywasz, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. A za te miłe rzeczy niesamowicie Ci dziekuje, az nie wiem co napisac 😍
Jesteś bardzo pozytywną osobą! Uwielbiam oglądać Twoje filmiki bo dodają mi sporą dawkę energii :) PS: czekam na więcej filmików o tematyce macierzyńskiej ;)
Pewnie, że nie nudzą :) ja nawet jeszcze mamą nie jestem (choć bardzo bym chciała) a z miłą chęcią oglądam wszystkie Twoje filmiki nawet kilka razy;) Może wydawać się to dziwne skoro nie jestem mamą ale chcę już choć w najmniejszym stopniu posłuchać jak to będzie;) Opowiadaj proszę o wszystkim czym chciała byś się podzielić z innymi. Mam na myśli zarówno naturalną codzienność jak i problemy każdej mamy. Być może pomożesz choć jednej z nich swoją radą a to już będzie sukces! ;)
hey:) A gdybysmy mu dali na imie Tomek czy Franek tez bys o to zapytala?:) hehe Andrzej jak każdy inny Stasiek czy Karol po prostu, przeciez nie dalismy mu na imie Eduardo :D
z tym odwracaniem to może i jest prawda hehe :) moja Julcia do 4 miesiąca darła się tak jakby ją ze skóry obdzierali, a później i tak jest do teraz jest grzeczna dziewczynką ;) a w tym roku kończy już 4 latka
Pamiętam jak dziś ból piersi był masakryczny bolały jakby były ubite jakby miało je rozsadzić nie wiem kiedy mnie przewiało choć była późna wiosna wychodząc ze szpitala usłyszałam żeby na samym początku uważać nie chodzić jak to ujęły " z cycem na wierzchu" miały na myśli duży dekolt, gdy piersi są przepełnione na początku laktacji, tak wiec wróciłam do domu oczywiście przeciągów nie było, tak wiec niecały tydz po powrocie nagle zaczęły mnie tak boleć piersi, że myślałam iż padnę na dodatek zaczęło mnie talepać zimno siedziałam w kocu owinieta i z gorącą herbatą i się trzęsłam przez ponad godzinę potem już trochę mniej a żeby było śmieszne to w domu było 26 stopni na dworze prawie 30 a był to środek czerwca na szczeście po kilku godzinach mnie puściło. Zatory mleka miałam w szpitalu gdy nawał był tak duży a zużycie było małe po powrocie już teego nie miałam radziłam sobie z nadmiarem.
No i super ja też z tych co jadły wszystko. Tylko teściowa ciągle z gromiącym wyrazem twarzy co chwilę mi zwracała uwagę. Tak że łazanki z kapustą wyjadałam prosto z garnka na szybko jak nikogo nie było w kuchni. Ręce mi opadły jednak kiedy prababcia szczycąca się tym że ona jadła wszystko radziła mi żebym sobie z jedzeniem uważała... jeszcze bym rozumiała gdyby moje dziecko miało kolki...
Nie wiem w ogóle czy to ma jakiś wpływ, ale mojego Murada pierś nie mogła przekonać, a strasznie zależało mi by jadł moje mleko. Zawsze jadłam zdrowo, od zawsze jednak miałam problemy ze słodyczami właśnie, nie lubiłam z natury. jakoś tak. Mama męża powiedziała mi żebym spróbowała zjeść chałwę (to jest jedyny słodycz który lubię). Pomogło! Murad je teraz jak szalony. Kocham Twoje filmiki bardzo mi pomagają pozdrawiam cieplutko.
Aleksandra Meyers to raczej przypadek ze sie te dwie rzeczy zbiegły, mleko nie jest produkowane z rzeczy ktore sa w naszym żołądku wiec nie ma słodszego smaku gdy zjemy słodycze. ALE gratuluje maluchowi i Tobie, ze sie udało! To szalenie piękne i ważne kiedy maluch je mleko mamy:) ściskam mocno!
Jestem bardzo młoda, mam 13 lat i wydawało by się, że mimo mojej ogromnej dojrzałości takie filmiki o tematyce dzieci i tak nie są dla mnie. Kocham je! ❤❤ Przynajmniej w twoim wykonaniu! ❤ Uwielbiam Cię słuchać i nadrobiłam wiele filmików, nawet te 50 minutowe :) Już czekam na kolejne!! :)
Witaj Zu, może w przyszłości udałoby Ci się przygotować filmik, w którym opowiesz o pielęgnacji noworodka? Jakich kosmetyków używasz, co się sprawdza, a co nie, jakie suplementy dajesz maluchowi? Ciekawa też jestem jak rozwiązujecie sprawę szczepień, bo słyszałam, że jest jakaś taka groźna szczepionka, która w połączeniu z inną (która osłabia odporność, a musi być podana pierwsza w kolejności) może wywołać groźne choroby - np. autyzm. To są tylko usłyszane informacje z niepotwierdzonych źródeł, więc nie wiem ile w tym prawdy, ale może wiesz coś na ten temat? A tak poza tym to dołączam się do Twoich zwolenniczek i z przyjemnością oglądam Twoje wypowiedzi :) :D
Anna Witkowska chętnie! Dzieki wielkie za takie podpowiedzi! Co do szczepionek to sa bardzo kwestie sporne i zdania sa szalenie podzielone. Ten temat to troche jak rozmowa o polityce :D
Autyzm po szczepieniu? To jedno z największych kłamstw jakie się panoszy w internecie i jest rozprowadzane przez antyszczepionkowców. Matki naczytają się głupot pisanych przez inne matki, których źródłem wiedzy są cudze komentarze i dr google. AUTYZM jest zaburzeniem psychicznym, nie można na to "zachorować" po szczepieniu. :) Szkoda, że tyle matek uwierzyło już w te niepewne źródła i nie szczepi swoich dzieci stwarzając zagrożenie. Szczepienia powinny być obowiązkowe. Na koniec dodam, że większość z tych zawziętych przeciwniczek szczepień szczepione było i jakoś żyją.. ;)
Kinga M. Tak jak mowilam, o szczepieniach można mowić i mowić, to tak jak z polityka, chociaz sie daje twarde argumenty trafi sie szybko na jakas osobę z iq paprotki która siedzi na forach i czerpie wlasnie taka wiedzę jak szczepionki i autyzm. A co do Twojego komentarza zgadzam sie z nim w 100%:)
Mademoiselle Zu oczywiście, że można debatować. Czasem już nie wiem czy się śmiać czy płakać z tego co ludzie wymyślają, no ale. Swoją drogą, bardzo fajny masz kanał. zaglądam od niedawna i tak pozytywnej osoby jak Ty jeszcze nie poznałam, mimo że własnych dzieci jeszcze nie mam, tak chętnie czerpię wiedzę na przyszłość z Twojego doświadczenia :)
To co napisałam o autyźmie nie pochodzi z wiedzy internetowej, tylko z prawdziwych doświadczeń osób, które znam. Co prawda nie mieszkają w Polsce, więc może za granicą jest inny "system" szczepień. Ale jest szczepionka, która bardzo osłabia odporność, a kolejna po niej zawiera składnik, który przy słabej odporności dziecka może trafić do układu nerwowego i u tak malutkiego osobnika, u którego jeszcze się on kształtuje może wywołać bardzo poważne uszkodzenia. Zaleca się często odroczenie tej szczepionki (niestety nazwy nie pamiętam). Zapytałam z ciekawości, czy Mademoiselle Zu o czymś takim słyszała u swojego lekarza. Nie jestem jeszcze matką, ale interesuję się takimi rzeczami i rozmawiam z osobami, które już mają pewne doświadczenia za sobą. Jak najbardziej jestem ZA szczepieniem dzieci, sama też byłam zaszczepiona ;) Czekam na filmik o pięlęgnacji bobasa ;) Ściskam! ;)
ja przez pierwsze 2 miesiące jadłam wszystko, a po tym czasie mój synek dostał uczulenia na caaaly nabiał i jajka (być może na coś jeszcze, ale dopiero to odkrywam) tak więc życzę ci abyś nadal bez problemu mogła jeść na co masz ochotę :)
A Zuziu martwię się, może niepotrzebnie, bo teraz o tym dużo się słyszy, że może zrezygnuj kręcenia jak kierujesz samochodem, może przesadzam nie wiem, ale chyba wiesz o co chodzi. Ja wiem, oglądam Cię, jeździsz uważnie, jak nagrywasz, i też fajnie to wygląda, a jak jeszcze jak coś dopowiesz i takie tam. Uważaj na siebie ;)
Moniuula wiem wiem kochana ale akurat nie trzymam kamery wiec gadanie do niej to tak jak śpiewanie na głos, tak samo mało sie na tym skupiam ;) hihi ale dziekuje Ci za ten komentarz i bardzo mnie cieszy Twoja troska, naprawdę. Ściskam Cie mocno :***
Polecam ksiazkę Beniamina Spocka o pielęgnowaniu i wychowywaniu dziecka. Gdy moja córeczka była małaa, ta książka mi wiele pomogła. Uważaj na siebie i ciesz się dzieciaczkiem. nie ma większej radości :). ;)
Co tam zatory i gorączka ;) jak pięknie wyglądasz :):* 3mam kciuki żeby się to już nie powtórzyło bo wiem jak gorączka osłabia człowieka...ja jak mam już taką poważną gorączkę koło 40 to strasznie mi zimo, ani czubka nosa wtedy nie mogę wystawić hehe ;) pozdrawiam buziaki :*
Kochana nie dawno odkrylam twoj kanal. I jak bardzo mnie ciesza twoje fimiki. Moj synus ma 6mcy. Zapalenie piersi nie jest mi obce trzy razy je przechodzilam na poczatku. I wiesz potem laktacja sie reguluje piersi dostosowują ilosc mleka do potrzeb malucha i zapominamy o zapaleniu:-) Nasz maly wrzeszczal przez pierwsze2.5mca potem bylo lepiej do dzis niestety jest bardzo absorbujacy i bywa czesto marudny.takze temat kolek nie jest nam obcy
Justinazi o, miło ze napisałaś! Czyli to, ze jest absorbujący moze Andrzejowi nie przejść, mowisz?:D a powiedz mi, jak laktacja sie stabilizuje to mimo wszystko można ściągać pokarm zeby sie wyrwać na troche z domu? Bo ost na fb na forach co i rusz laski piszą ze maja ustabilizowana laktację i problem bo nie mogą wtedy odciągać
codziennie coś innego śledzenie mnie świadome spojrzenie a to uśmiech najgorsze były pieluchy bo za małe co chwilę i nie wytrzymały parę godzin chociaż dobre używałam i wszystkie sprawdzałam pampersy i dada białe to chyba rozmiar 2 są super babydream duza paczka białe rozmiar 3 i pamper pansy tez 3 i 4 babydream tez biale ale uzywam pansy pampers rozmiar 3 bo była promocja dodatkowo są do 11kg i jak moje mały rysiatko macha nóżkami to bokami nie ucieka ani jedynka a dwójka minimalnie prawie nic niby białe pansy pampers są najlepsze ale nie widziałam promocji . do tego garderobę moją i małego musiałam na nowo uzupełnić i po wydawać te za małe
Kochana, nie myslalas żeby kupić sobie taki odciagacz pokarmu elektroniczny? zeby sobie sciagac pokarm z tej prawej piersi, bo tak to bedzie Ci sie to powtarzac, ja nie mam dzieci, ale pracowałam w smyku i Panie i tatusiowie wiele rzeczy opowiadaly, mialam sytuacje, ze przyszedł Pan po taki laktator, kupil najdrozszy i opowiedzial mi ze jego zona jest w takiej sytuacji jak ty, nie chciala wydac duzo pieniazkow i nie kupila laktatora, a jemu lekarz podpowiedział, ze to jej ulzy, kupil taki zadowolony i pobiegl do domu. Mleczko wtedy chowasz do lodowki, wiec sie nie zmarnuje. trzymam kciuki zeby sie nie powtarzal ten problem :( !!! Duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka zycze :*
Mozna laktatorem ale tez bym z nim uważała bo można sonie jeszcze wiecej naciagnać i dopiero zrobic nawału ;) ja odciagałam tyle ze piers robiła sie miekka lekko ;)
babyulusia Ciężka sprawa, szczegolnie jak sie chce karmic dłużej niz jakies 3 miesiące, jak niektore kobitki, jak to tak boli i ma sie gorączkę co jakis czas, mamy sa jednak twarde, jestescie wspaniałe, mam nadzieję, ze w przyszłości tez sobie poradzę. :)
The doors 92 dziekuje za rade:) laktator mam i odciągam tyle zeby piersi ulżyć ale to nic nie dawało. Laktacja juz sie powoli stabilizuje wiec mam nadzieje, ze sie to wiecej nie powtórzy bo ta gorączka jest okropna :/
Mademoiselle Zu Współczuję Ci jesteś taka kochana i miła, takie osoby nie powinny mieć żadnych problemów i tego Ci życzę bidulko :(, uprzyjemniasz mi ostatnie tygodnie i moje herbatki,:))) bo dopiero ostatnio Cię "odkryłam", nie mogę się doczekać, aż u mnie przyjdzie pora na dzidziusia :) gorące pozdrowienia dla was :*
Nie wszystko można jeść przy noworodku to wszystko zależy od dziecka każde reaguje inaczej ja np. nie mogłam jeść smażonych rzeczy ostrych a surowe warzywa w małej ilości po miesiącu oczywiście dietę rozszerzałam.
Maria Spiesz ja tez pierwszy miesiac jadłam delikatnie bo nie wiedziałam tego co teraz wiem. Ostre i tluste zawsze na organizm wpływają zle w dużych ilościach :)
Mademoiselle Zu zgodzę się z tobą myślę że ten pierwszy miesiąc jest taki najważniejszy bo później to dziecko szybko się rozwija i potem już z tym jedzeniem jest lepiej. Ja długo nie mogłam jeść normalnie bo mam wcześniaka a u wcześniaków układ pokarmowy nie jest w pełni rozwinięty
Obejrzałam film z pierwszym miesiącem i ten . Poprawił mi humor . Mam nadzieję że u nas tez juz w drugim miesiącu się unormalizuje .. :D
Jak zawsze wyglądasz cudownie! Nie wiem skąd czerpiesz tyle energii, ale jeśli jest sprzedawana w butelkach to poproszę o namiar :) U nas 32 tydzień, powoli bliżej końca. Mam troszkę obaw, lęków (zapewne jak każda z nas w ciąży) ale Twoje filmiki dodają mi sporo otuchy, przyprawiają o uśmiech i na pewno wrócę do nich jeszcze raz, gdy Natalka będzie już z nami. Cieszę się, że radzicie sobie z Andrzejkiem coraz lepiej z dnia na dzień :) Życzę Waszej trójce, aby kolejne miesiące mijały jeszcze pogodniej! :) Pozdrawiam i ściskam czekając na kolejne filmiki :) Agnieszka
po mimo tego że nie jestem mamą uwielbiam cię słuchać i oglądać filmiki o maluszku
Ja przez przypadek natrafiłam na Twój filmik o pierwszym miesiącu po porodzie. Obejrzałam go z uśmiechem na twarzy, ponieważ widać, iż jesteś tak kochana i ciepłą osobą, że zarażasz pozytywną energią! ❤ ten filmik również dodaje do ulubionych i mimo, że nie planuje w najbliższym czasie dzidziusia - obserwuję Twój kanał, ponieważ to kopalnia wiedzy! Pozdrawiam Rodzinke 👍😘😘
Zaczęłam cię oglądać i powiem szczerze, że jestem zadowolona. Miło się ciebie słucha, poza tym sama mam prawie 3 miesięczna córkę i naprawdę cieszę się że nie jestem jedyną z takimi problemami. Bardzo miło się ciebie słucha. Jesteś piękna kobieta i życzę jak najwięcej zdrowia, szczęścia i spokoju waszej rodzinie 🥰😚
Niestety muszę się z tobą oraz z osobą od której masz informację że "To co jemy idzie do żołądka a nie do krwi" nie zgodzić. Słyszę to od drugiej osoby i na początku myślałam że to ja się mylę ale jednak nie. Na podstawie tego co nauczyłam się jeszcze w szkole i po małym przejrzeniu internetu stwierdziłam, że jeszcze nie zglupiałam😅😂Wszystko co jemy idzie do żołądka i jest wchłaniane do organizmu , po czym rozprowadzone po organiźmie dzięki krwi.
Gdyby tak nie było to podczas karmienia piersią można by było spokojnie palić papierosy (które według waszej teorii idą do płuc a nie do krwi) i pić alkohol (który według waszej teorii idzie do żołądka a nie do krwi). Mieszkam w Anglii i tu położne powiedziały że mogę jeść co tylko chce (tak jak ty też to opisałaś oprócz fastfoodów, coli itd. których przed macierzyństwem też nie powinno się spożywać bo są po prostu nie zdrowe) jednak w pierwszych miesiącach powinno unikać się rzeczy które powodują gazy np.: fasola, kapusta.
Nie wiem czemu odmawiałaś sobie ciasta czy tam tego placka. Ja jem dosłownie wszystko (tak, przyznaje się. Czasem zdarzy mi się ta pizza) i moja córka przybiera idealnie na wadze i jest zdrowa.
Pozdrawiam 😘
Nie mam dzieci i nie chcę ich mieć (mam 30 lat), ale Twoje filmiki o tej tematyce i tak z chęcią oglądam :)
South girl ojej jak mi miło 😍 az nasuwa mi sie pytanie czemu?
Po prostu lubię sposób w jaki opowiadasz :)
South girl chyba chodzi o powód dla którego nie chcesz mieć dzieci? :)
South girl, ja mam 32 lata i też nie chcę mieć dzieci, Zuzię też uwielbiam słuchać i oglądać, i właśnie zgadałam się z Przyjaciółką i to dopiero teraz, że razem oglądamy Zuzię "ooo jak fajnie", mam na około dużo dzieci w rodzinie i znajomych i też jestem chrzestną, kocham dzieci, bo również z nimi pracuję.
Ale swoich nie chcę mieć - to mój wybór życiowy.
U mnie powód jest taki, że zwyczajnie nie lubię dzieci i krótko mówiąc miałyby ze mną przerąbane ;)
Chyba naprawdę bede znowu kazdy filmik oglądać jeszcze raz, razem z kolejnymi miesiącami u nas :D 2 miesiac to juz rewelka :)
Pod koniec marca sama zostanę mamą i super posłuchać czegoś co może mi się w przyszłości przydać! :) Super z Ciebie babka!Prosimy o więcej filmików w miarę możliwości oczywiście Pozdrawiam cieplutko! ;*
Cieszę się, że jesz wszystko! Pozdrawiam Cię ciepło, z przyjemnością będę wracać do Twoich filmów ;)
Nie mam pojęcia co ja tu robię, bo mam ledwie 15 lat, ale uwielbiam twoją energię na tych filmikach XD Uczę się i słucham na zapas!
Można Cię słuchać bez końca! :)
lucky 21 ❤️💛💙
My jeszcze czekamy na naszą Perełke :) nie spieszy jej się ;) dobrze jej jeszcze w brzuszku ;) super filmiki, teraz wiemy czego możemy się spodziewać tak realnie bez ściemy, ale najważniejszy morał jest taki, że wszystko jest do przejścia tylko potrzeba czasu, cierpliwości, siły i pozytywnego nastawienia :) bardzo się cieszę, że poruszasz kwestie karmienia piersią i podchodzisz do tego z takim szalonym entuzjazmem ;) i zgadzam się z tym, że tak naprawdę trudno o znalezienie fachowej wiedzy na temat diety mamy karmiącej, choć tak naprawdę taka nie istnieje ;) zdrowy rozsądek w doborze produktów plus obserwacja maluszka ;) Pozdrawiamy serdecznie, dużo zdrówka i radości :)
kkzs1 ❤️💙 ściskam i całuje bardzo mocno! Niech u was bedzie cudownie, spokojnie i z przespanymi nocami :*
Mój synek niebawem kończy roczek i mimo ogromnych problemów ,udalo mi się karmic piersią 7 m-cy , dłużej nie dałam rady.Zapalenie nie było mi obce,jedno trwało ponad tydzień i byłam na antybiotyku.Powiem szczerze, że nie palalam taką radością jak Ty i cieszę się, że to już za mną.
Masz bardzo miły głos. Uwielbiam Cię słuchać. 😍
Pisałam Ci, że z miesiąca na miesiąc będzie co raz lepiej :) A to fakt, nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Mój partner na początku, kiedy jeszcze karmiłam przyleciał do domu z zgrzewka wody niegazowanej (której nie cierpię - jest mi od niej niedobrze) i mówi Magda nie możesz pić wody gazowanej bo to szkodzi dziecku. No i zaczęłam czytać w jaki sposób to ma niby szkodzić dziecku. I znalazłam komentarz jednej dziewczyny, który mnie rozśmieszył " przecież od wody gazowanej, Twoje mleko nie zrobi się gazowane" :D
madziiik2 ja sie na niegazowana przerzuciłam bo moge jej wypić poprostu wiecej ale nie czytałam w tym temacie nic. Faktycznie sa takie kwestie sporne?
są są. jedni mówią, że picie wody gazowanej nic nie robi inni twierdzą, że później mleko jest nasycone dwutlenkiem węgla. ale to jeszcze nic, zobaczysz ile się nasłuchasz i naczytasz rozszerzając dietę dziecka. Jest tyle informacji i poglądów na ten temat ilu ludzi. A zabawne, że nawet lekarze mają podzielone opinie. ;)
Cześć:) Z ciekawości weszłam na stronę Babyssima i się zdziwiłam. Tyle fantastycznych rzeczy w bardzo normalnych cenach :D Na pewno w przyszłości skorzystam:-) Gratuluję pomysłu :)
Jak ja się cieszę że trafiłam na Twój kanał. W połowie lutego rodzę córeczkę (o ile wcześniej się nie wprosi na ten świat). Mam obawy czy sobie z mężem poradzimy ale to chyba normalne. Twoje filmy jednak sprawiają że te obawy gdzieś znikają. Wiadomo, że początki są trudne ale ze wszystkim można sobie poradzić. Bardzo cenię sobie fakt że nie opowiadasz bredni i nie kierujesz się stereotypami, tak jak wiele osób z mojego otoczenia. Filmikiem o głupich pytaniach do ciężarnej podbiłaś moje serce. No każde zdanie jakbyś wyjmowała z moich ust. Życzę kochana wszystkiego najpiękniejszego dla Ciebie, Twojego męża i Andrzejka. Będę oglądać Twoje filmy dalej z szaloną przyjemnością.
Karolina Wojtkowiak ojej jak ni miło, dziekuje!! Pogłaszcz brzuszek od cioci :***
Mademoiselle Zu Pogłaskany 😉
Jestem Tobą od jakiegoś czasu, ale to mój pierwszy komentarz, nie wiem dlaczego milczalam 😀
Muszę przyznać, że uwielbiam Cie słuchać. Twój głos i sposób wypowiedzi jest magiczny i bardzo przyciągający 😃 nadrobilam wszystkie filmy prawie 😉
Tak ogólnie to chciałam się przywitać 😊 Dzień doberek 😘
Anita Kapłan no witam panienke! Niesamowicie mi miło ze sie odzywasz, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. A za te miłe rzeczy niesamowicie Ci dziekuje, az nie wiem co napisac 😍
Jesteś bardzo pozytywną osobą! Uwielbiam oglądać Twoje filmiki bo dodają mi sporą dawkę energii :) PS: czekam na więcej filmików o tematyce macierzyńskiej ;)
mad max wiec nie męczą, mowisz? Troche nie wiem o czym opowiadać bo mam tylko jeden temat jeszcze którymi chodzi po głowie 🙈
Pewnie, że nie nudzą :) ja nawet jeszcze mamą nie jestem (choć bardzo bym chciała) a z miłą chęcią oglądam wszystkie Twoje filmiki nawet kilka razy;) Może wydawać się to dziwne skoro nie jestem mamą ale chcę już choć w najmniejszym stopniu posłuchać jak to będzie;) Opowiadaj proszę o wszystkim czym chciała byś się podzielić z innymi. Mam na myśli zarówno naturalną codzienność jak i problemy każdej mamy. Być może pomożesz choć jednej z nich swoją radą a to już będzie sukces! ;)
mogę Cię oglądać i słuchać godzinami cudownie o tym wszystkim opowiadasz!😉
Katarzyna Sikora 😍😘
Zastanawiam się Zuzia, skąd pomysł na imię dla malucha? 🙈 Super filmiki ☺️ Pozdrawiamy z dwumiesięcznym synkiem ❤️
hey:) A gdybysmy mu dali na imie Tomek czy Franek tez bys o to zapytala?:) hehe Andrzej jak każdy inny Stasiek czy Karol po prostu, przeciez nie dalismy mu na imie Eduardo :D
Super film i super rady :-) Sama niedługo zostane mamą ,na pewno będę korzystać juz w niedługim czasie :-) Pozdrowienia dla Ciebie i dla maluszka :-)
z tym odwracaniem to może i jest prawda hehe :) moja Julcia do 4 miesiąca darła się tak jakby ją ze skóry obdzierali, a później i tak jest do teraz jest grzeczna dziewczynką ;) a w tym roku kończy już 4 latka
Jesteś SUPER!Bardzo Cię podziwiam że masz tyle energii😀Uwielbiam Cię!☺
Pamiętam jak dziś ból piersi był masakryczny bolały jakby były ubite jakby miało je rozsadzić nie wiem kiedy mnie przewiało choć była późna wiosna wychodząc ze szpitala usłyszałam żeby na samym początku uważać nie chodzić jak to ujęły " z cycem na wierzchu" miały na myśli duży dekolt, gdy piersi są przepełnione na początku laktacji, tak wiec wróciłam do domu oczywiście przeciągów nie było, tak wiec niecały tydz po powrocie nagle zaczęły mnie tak boleć piersi, że myślałam iż padnę na dodatek zaczęło mnie talepać zimno siedziałam w kocu owinieta i z gorącą herbatą i się trzęsłam przez ponad godzinę potem już trochę mniej a żeby było śmieszne to w domu było 26 stopni na dworze prawie 30 a był to środek czerwca na szczeście po kilku godzinach mnie puściło. Zatory mleka miałam w szpitalu gdy nawał był tak duży a zużycie było małe po powrocie już teego nie miałam radziłam sobie z nadmiarem.
Jesteś niesamowita !!! Uwielbiam twoje filmy !!!😍😍😍
No i super ja też z tych co jadły wszystko. Tylko teściowa ciągle z gromiącym wyrazem twarzy co chwilę mi zwracała uwagę. Tak że łazanki z kapustą wyjadałam prosto z garnka na szybko jak nikogo nie było w kuchni. Ręce mi opadły jednak kiedy prababcia szczycąca się tym że ona jadła wszystko radziła mi żebym sobie z jedzeniem uważała... jeszcze bym rozumiała gdyby moje dziecko miało kolki...
kora kora dlatego dobre rady jednym uchem a drugim wylot ;D mądra z Ciebie dziewczyna i ciesze sie, ze sie nie dałaś :*
:-)
Nie wiem w ogóle czy to ma jakiś wpływ, ale mojego Murada pierś nie mogła przekonać, a strasznie zależało mi by jadł moje mleko. Zawsze jadłam zdrowo, od zawsze jednak miałam problemy ze słodyczami właśnie, nie lubiłam z natury. jakoś tak. Mama męża powiedziała mi żebym spróbowała zjeść chałwę (to jest jedyny słodycz który lubię). Pomogło! Murad je teraz jak szalony. Kocham Twoje filmiki bardzo mi pomagają pozdrawiam cieplutko.
Aleksandra Meyers to raczej przypadek ze sie te dwie rzeczy zbiegły, mleko nie jest produkowane z rzeczy ktore sa w naszym żołądku wiec nie ma słodszego smaku gdy zjemy słodycze. ALE gratuluje maluchowi i Tobie, ze sie udało! To szalenie piękne i ważne kiedy maluch je mleko mamy:) ściskam mocno!
Czyli nie ma na to wpływu? Jak dobrze! Czyli może chodziło o tez moje nastawienie psychiczne. Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy cieplutko
Jestem bardzo młoda, mam 13 lat i wydawało by się, że mimo mojej ogromnej dojrzałości takie filmiki o tematyce dzieci i tak nie są dla mnie. Kocham je! ❤❤ Przynajmniej w twoim wykonaniu! ❤ Uwielbiam Cię słuchać i nadrobiłam wiele filmików, nawet te 50 minutowe :) Już czekam na kolejne!! :)
Julia ojeju, ale po Twojej wypowiedzi nie powiedziałabym ze jestes taka młodziutka! Bardzo mi miło, ze mam taka wspaniała widzke :***
Ja jestem rok starsza i mam tak samo. Ma Pani niesamowicie uspokajający głos :)
Witaj Zu, może w przyszłości udałoby Ci się przygotować filmik, w którym opowiesz o pielęgnacji noworodka? Jakich kosmetyków używasz, co się sprawdza, a co nie, jakie suplementy dajesz maluchowi? Ciekawa też jestem jak rozwiązujecie sprawę szczepień, bo słyszałam, że jest jakaś taka groźna szczepionka, która w połączeniu z inną (która osłabia odporność, a musi być podana pierwsza w kolejności) może wywołać groźne choroby - np. autyzm. To są tylko usłyszane informacje z niepotwierdzonych źródeł, więc nie wiem ile w tym prawdy, ale może wiesz coś na ten temat?
A tak poza tym to dołączam się do Twoich zwolenniczek i z przyjemnością oglądam Twoje wypowiedzi :) :D
Anna Witkowska chętnie! Dzieki wielkie za takie podpowiedzi! Co do szczepionek to sa bardzo kwestie sporne i zdania sa szalenie podzielone. Ten temat to troche jak rozmowa o polityce :D
Autyzm po szczepieniu? To jedno z największych kłamstw jakie się panoszy w internecie i jest rozprowadzane przez antyszczepionkowców. Matki naczytają się głupot pisanych przez inne matki, których źródłem wiedzy są cudze komentarze i dr google.
AUTYZM jest zaburzeniem psychicznym, nie można na to "zachorować" po szczepieniu. :)
Szkoda, że tyle matek uwierzyło już w te niepewne źródła i nie szczepi swoich dzieci stwarzając zagrożenie. Szczepienia powinny być obowiązkowe. Na koniec dodam, że większość z tych zawziętych przeciwniczek szczepień szczepione było i jakoś żyją.. ;)
Kinga M. Tak jak mowilam, o szczepieniach można mowić i mowić, to tak jak z polityka, chociaz sie daje twarde argumenty trafi sie szybko na jakas osobę z iq paprotki która siedzi na forach i czerpie wlasnie taka wiedzę jak szczepionki i autyzm. A co do Twojego komentarza zgadzam sie z nim w 100%:)
Mademoiselle Zu oczywiście, że można debatować. Czasem już nie wiem czy się śmiać czy płakać z tego co ludzie wymyślają, no ale. Swoją drogą, bardzo fajny masz kanał. zaglądam od niedawna i tak pozytywnej osoby jak Ty jeszcze nie poznałam, mimo że własnych dzieci jeszcze nie mam, tak chętnie czerpię wiedzę na przyszłość z Twojego doświadczenia :)
To co napisałam o autyźmie nie pochodzi z wiedzy internetowej, tylko z prawdziwych doświadczeń osób, które znam. Co prawda nie mieszkają w Polsce, więc może za granicą jest inny "system" szczepień. Ale jest szczepionka, która bardzo osłabia odporność, a kolejna po niej zawiera składnik, który przy słabej odporności dziecka może trafić do układu nerwowego i u tak malutkiego osobnika, u którego jeszcze się on kształtuje może wywołać bardzo poważne uszkodzenia. Zaleca się często odroczenie tej szczepionki (niestety nazwy nie pamiętam). Zapytałam z ciekawości, czy Mademoiselle Zu o czymś takim słyszała u swojego lekarza. Nie jestem jeszcze matką, ale interesuję się takimi rzeczami i rozmawiam z osobami, które już mają pewne doświadczenia za sobą. Jak najbardziej jestem ZA szczepieniem dzieci, sama też byłam zaszczepiona ;)
Czekam na filmik o pięlęgnacji bobasa ;) Ściskam! ;)
ja przez pierwsze 2 miesiące jadłam wszystko, a po tym czasie mój synek dostał uczulenia na caaaly nabiał i jajka (być może na coś jeszcze, ale dopiero to odkrywam) tak więc życzę ci abyś nadal bez problemu mogła jeść na co masz ochotę :)
Pieknie wyglądasz 😘juz sie biorę za oglądanie 😃
Świetny filmik, na pewno się przyda :)
A Zuziu martwię się, może niepotrzebnie, bo teraz o tym dużo się słyszy, że może zrezygnuj kręcenia jak kierujesz samochodem, może przesadzam nie wiem, ale chyba wiesz o co chodzi. Ja wiem, oglądam Cię, jeździsz uważnie, jak nagrywasz, i też fajnie to wygląda, a jak jeszcze jak coś dopowiesz i takie tam.
Uważaj na siebie ;)
Moniuula wiem wiem kochana ale akurat nie trzymam kamery wiec gadanie do niej to tak jak śpiewanie na głos, tak samo mało sie na tym skupiam ;) hihi ale dziekuje Ci za ten komentarz i bardzo mnie cieszy Twoja troska, naprawdę. Ściskam Cie mocno :***
Życzę wam dużo zdrówka 😘💕💖
Czy możesz mi powiedzieć jaka szczepionke dałaś Andrzejkowi w 2 miesiącu tzn. 5w1 czy 6w1
mam pytanie dotyczące pieska na ile godzin zostawiasz pieska w domu??
Jeśli zator pojawia się od zbyt dużej ilości mleka, to czemu nie odciagalas pompa kiedy syn nie jadł?
pewnie dlatego ze spalam i stad sie wziela za duza ilosc i przy okazji ucisk?
💋💋💋 jesteś niesamowita
Polecam ksiazkę Beniamina Spocka o pielęgnowaniu i wychowywaniu dziecka. Gdy moja córeczka była małaa, ta książka mi wiele pomogła. Uważaj na siebie i ciesz się dzieciaczkiem. nie ma większej radości :). ;)
Co tam zatory i gorączka ;) jak pięknie wyglądasz :):* 3mam kciuki żeby się to już nie powtórzyło bo wiem jak gorączka osłabia człowieka...ja jak mam już taką poważną gorączkę koło 40 to strasznie mi zimo, ani czubka nosa wtedy nie mogę wystawić hehe ;) pozdrawiam buziaki :*
Glammadame1990 dziekuje skarbie :* ja wtedy tez cierpię dlatego nie lubie :(
Z tego co pamiętam to ok 3-4 miesiąca laktacja się unormowała. Ona też musi się dopasować do Andrzejka ;-)
Anita W tak wlasnie na to czekam bo juz te zatory to pol biedy bo mnie to nie boli ale ta gorączka :( dziekuje Ci za ten komentarz i słowa otuchy ;*
Kochana nie dawno odkrylam twoj kanal. I jak bardzo mnie ciesza twoje fimiki. Moj synus ma 6mcy. Zapalenie piersi nie jest mi obce trzy razy je przechodzilam na poczatku. I wiesz potem laktacja sie reguluje piersi dostosowują ilosc mleka do potrzeb malucha i zapominamy o zapaleniu:-) Nasz maly wrzeszczal przez pierwsze2.5mca potem bylo lepiej do dzis niestety jest bardzo absorbujacy i bywa czesto marudny.takze temat kolek nie jest nam obcy
Justinazi o, miło ze napisałaś! Czyli to, ze jest absorbujący moze Andrzejowi nie przejść, mowisz?:D a powiedz mi, jak laktacja sie stabilizuje to mimo wszystko można ściągać pokarm zeby sie wyrwać na troche z domu? Bo ost na fb na forach co i rusz laski piszą ze maja ustabilizowana laktację i problem bo nie mogą wtedy odciągać
hej mam pytanko za ile kupilas Mije ?prosze odpowiedz
Wiedzę zdobywaj nie z internetu tylko od dobrego doradcy laktacyjnego. Poczytaj blog hafija. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej.
pani.anna no przecież to wlasnie mowie?
jestes taka kochana !;* uwielbiam Cie
zosia zielichowska 😍😍😘
Jesteś najlepsza!
mój tata ma na imie Andrzej 👍😀
super film!😄 I druga!
Nie moge obejrzeć filmiki i pytam może i mówisz o tym w filmie
Mega Odcinek !!!
Moja Kornelka zasypia tak 23 czasami 1 w nocy i budzi się dopiero 10-11 rano a ma 3 i pól miesiąca:)
magda literska no no, to tez ładnie! A jak w nocy, zero pobudek?
super film pozdrawiam ❤❤
codziennie coś innego śledzenie mnie świadome spojrzenie a to uśmiech najgorsze były pieluchy bo za małe co chwilę i nie wytrzymały parę godzin chociaż dobre używałam i wszystkie sprawdzałam pampersy i dada białe to chyba rozmiar 2 są super babydream duza paczka białe rozmiar 3 i pamper pansy tez 3 i 4 babydream tez biale ale uzywam pansy pampers rozmiar 3 bo była promocja dodatkowo są do 11kg i jak moje mały rysiatko macha nóżkami to bokami nie ucieka ani jedynka a dwójka minimalnie prawie nic niby białe pansy pampers są najlepsze ale nie widziałam promocji . do tego garderobę moją i małego musiałam na nowo uzupełnić i po wydawać te za małe
te wymienione wyżej pampersy to są według mnie najlepsze
pocieszyłaś mnie :) mój ma 3 tyg i też mało śpi i często płacze, ale może też się mu zmieni tak jak u twojego synka ;)
sandraworld92 na sto procent! Uściskaj go ode mnie ;*
Pewnie zaczął głużyć , gaworzenie to ok 6 m-ca
Bardzo pomocny filmik :) Pozdrawiam ciepło!
Kochana, nie myslalas żeby kupić sobie taki odciagacz pokarmu elektroniczny? zeby sobie sciagac pokarm z tej prawej piersi, bo tak to bedzie Ci sie to powtarzac, ja nie mam dzieci, ale pracowałam w smyku i Panie i tatusiowie wiele rzeczy opowiadaly, mialam sytuacje, ze przyszedł Pan po taki laktator, kupil najdrozszy i opowiedzial mi ze jego zona jest w takiej sytuacji jak ty, nie chciala wydac duzo pieniazkow i nie kupila laktatora, a jemu lekarz podpowiedział, ze to jej ulzy, kupil taki zadowolony i pobiegl do domu. Mleczko wtedy chowasz do lodowki, wiec sie nie zmarnuje. trzymam kciuki zeby sie nie powtarzal ten problem :( !!! Duzo zdrowka dla Ciebie i maluszka zycze :*
Mozna laktatorem ale tez bym z nim uważała bo można sonie jeszcze wiecej naciagnać i dopiero zrobic nawału ;) ja odciagałam tyle ze piers robiła sie miekka lekko ;)
babyulusia Ciężka sprawa, szczegolnie jak sie chce karmic dłużej niz jakies 3 miesiące, jak niektore kobitki, jak to tak boli i ma sie gorączkę co jakis czas, mamy sa jednak twarde, jestescie wspaniałe, mam nadzieję, ze w przyszłości tez sobie poradzę. :)
The doors 92 dziekuje za rade:) laktator mam i odciągam tyle zeby piersi ulżyć ale to nic nie dawało. Laktacja juz sie powoli stabilizuje wiec mam nadzieje, ze sie to wiecej nie powtórzy bo ta gorączka jest okropna :/
Mademoiselle Zu Współczuję Ci jesteś taka kochana i miła, takie osoby nie powinny mieć żadnych problemów i tego Ci życzę bidulko :(, uprzyjemniasz mi ostatnie tygodnie i moje herbatki,:))) bo dopiero ostatnio Cię "odkryłam", nie mogę się doczekać, aż u mnie przyjdzie pora na dzidziusia :) gorące pozdrowienia dla was :*
Nie wszystko można jeść przy noworodku to wszystko zależy od dziecka każde reaguje inaczej ja np. nie mogłam jeść smażonych rzeczy ostrych a surowe warzywa w małej ilości po miesiącu oczywiście dietę rozszerzałam.
Maria Spiesz ja tez pierwszy miesiac jadłam delikatnie bo nie wiedziałam tego co teraz wiem. Ostre i tluste zawsze na organizm wpływają zle w dużych ilościach :)
Mademoiselle Zu zgodzę się z tobą myślę że ten pierwszy miesiąc jest taki najważniejszy bo później to dziecko szybko się rozwija i potem już z tym jedzeniem jest lepiej. Ja długo nie mogłam jeść normalnie bo mam wcześniaka a u wcześniaków układ pokarmowy nie jest w pełni rozwinięty
Kochana juz teraz będzie z górki
Lucya Z.Antequera jak tak mowisz to wierze w ciemno! No i mam nadzieje :D
Zuziu podobno z surówkami trzeba uważać, lepiej ugotować sobie warzywa na parze😊
poezjoholiczka nic z tych rzeczy, ja od początku wcinam surowe warzywa :)
dziecko 2 miesieczne nie gaworzy robi to dziecko 6miesięczne natomiast 2 to gurzenie np. agu,gugu,ała a gaworzenie to np ma, ta
już cię nie oglondam i już nie masz takich fajnych odcinkow jak przed tom głupimi ciąrzą 😠😠
Klaudia Kupis przede wszystkim, dziecko - zajrzyj do słownika, pózniej komentuj i wylewaj swoje żale. :)
Klaudia Kupis jakos to przeboleję:) ale tak, przyłóż sie do pisania poprawnego a nie oglądaj tyle internetu :)