Prowadzimy z żoną niewielki biznes i zdecydowaliśmy, że potrzebujemy dobrego psiego stróża. Po wielu za i przeciw wybór padł na owczarka podhalańskiego. Nasz Bruno okazał się nie tylko doskonałym stróżem ale prawdziwym członkiem rodziny. Na co dzień patroluje i sprawdza zakamarki 3ha. powierzchni, do tego stał się guru innych naszych zwierząt w gospodarstwie. Żonę traktuję jak priorytet i jak tylko może nie odstępuje jej na krok. Ta rasa sama domaga się codziennej dawki pieszczot. Dla właścicieli jest jak wielki pluszak, jednak obcym wyznacza jasną granicę.
Wszystko prawda. Mój, mimo dość sporego podwórza, lubił robić wycieczki poza ogrodzenie. Gdy uciekał matka była w strachu, bo gdyby ktoś próbował go przegonić ze swojego ternu (mimo spokojnego charakteru) robił się agresywny.
Mam takie dwa białasy czyli Miśka i Pluto chodź nazwa Pluto może wyglądać dziwacznie ale patrząc na jego okres jako szczeniaka i obecne zachowanie jest idealne . Białasów nie można wytresować i nie mogą być lub jak ktoś woli żyć bez kontaktu z ludźmi bo jest to pies o wyjątkowo silnym instynkcie stadnym i niestety lub stety musi mieć kontakt z właścicielem i to bardzo bliski ............... bo bez tego kontaktu może okazać się bardzo agresywny i niebezpieczny dla wszystkich . Nasze dwa białasy mieszkają w piwnicy lub w domu ale to w zależności od tego jak są wyciorane a niestety wszytko widać na białym ale z drugiej strony jest to bardzo łatwo wyczesać .............zresztą na wiosnę z tej sierści wróble i każde inne ptactwo bardzo chętnie zbiera i buduje gniazda . Jak dla nas bardzo rodzinny pies o przytulaśnym nastawieniu do wszystkich członków rodziny lub jak ktoś woli stada czyli jeszcze do trzech kotów i bulteriera mojego syna , dla obcych już tak wesoło nie jest . Głośniejsza jest samica bo szczeka czasami bez powodu lub też informuje głosem że ja tu jestem i to jest moje , samiec jest bardziej cichy ale też bardziej zdecydowany jeżeli chodzi o atak bo potrafi stanąć na dwóch łapach i pokazać swoją wielkość a nie jest to malutki piesek . Pozdrawiam
Mam mieszańca staffika z owczarkiem podhalańskim suczka i powiem świetne połączenie choć bardziej wygląda na dużego pitbulla charakterek ma ale bardzo inteligentny i mądry pies
Ten kanał powinien mieć teraz minimum 40k subów.Ma sporo filmów
Naprawdę niesamowity pies 🐶
Lubię bardzo tą rasę 😋
Pozdrawiam ❤️
Prowadzimy z żoną niewielki biznes i zdecydowaliśmy, że potrzebujemy dobrego psiego stróża. Po wielu za i przeciw wybór padł na owczarka podhalańskiego. Nasz Bruno okazał się nie tylko doskonałym stróżem ale prawdziwym członkiem rodziny. Na co dzień patroluje i sprawdza zakamarki 3ha. powierzchni, do tego stał się guru innych naszych zwierząt w gospodarstwie. Żonę traktuję jak priorytet i jak tylko może nie odstępuje jej na krok. Ta rasa sama domaga się codziennej dawki pieszczot. Dla właścicieli jest jak wielki pluszak, jednak obcym wyznacza jasną granicę.
Wszystko prawda. Mój, mimo dość sporego podwórza, lubił robić wycieczki poza ogrodzenie. Gdy uciekał matka była w strachu, bo gdyby ktoś próbował go przegonić ze swojego ternu (mimo spokojnego charakteru) robił się agresywny.
Wszystko sie zgadza.
👍
Mam takie dwa białasy czyli Miśka i Pluto chodź nazwa Pluto może wyglądać dziwacznie ale patrząc na jego okres jako szczeniaka i obecne zachowanie jest idealne . Białasów nie można wytresować i nie mogą być lub jak ktoś woli żyć bez kontaktu z ludźmi bo jest to pies o wyjątkowo silnym instynkcie stadnym i niestety lub stety musi mieć kontakt z właścicielem i to bardzo bliski ............... bo bez tego kontaktu może okazać się bardzo agresywny i niebezpieczny dla wszystkich . Nasze dwa białasy mieszkają w piwnicy lub w domu ale to w zależności od tego jak są wyciorane a niestety wszytko widać na białym ale z drugiej strony jest to bardzo łatwo wyczesać .............zresztą na wiosnę z tej sierści wróble i każde inne ptactwo bardzo chętnie zbiera i buduje gniazda . Jak dla nas bardzo rodzinny pies o przytulaśnym nastawieniu do wszystkich członków rodziny lub jak ktoś woli stada czyli jeszcze do trzech kotów i bulteriera mojego syna , dla obcych już tak wesoło nie jest . Głośniejsza jest samica bo szczeka czasami bez powodu lub też informuje głosem że ja tu jestem i to jest moje , samiec jest bardziej cichy ale też bardziej zdecydowany jeżeli chodzi o atak bo potrafi stanąć na dwóch łapach i pokazać swoją wielkość a nie jest to malutki piesek .
Pozdrawiam
Mam mieszańca staffika z owczarkiem podhalańskim suczka i powiem świetne połączenie choć bardziej wygląda na dużego pitbulla charakterek ma ale bardzo inteligentny i mądry pies