A propos Hadesa i cen na steamie, to cena została zmieniona a ja dostałem zwrot różnicy do portfela Steam. Mała rzecz a cieszy. Dobrze, że się w tym temacie coś ruszyło.
Nie sugerujcie się poprzednimi grami studia tylko zagrajcie w Hadesa! Ich poprzednie gry też mnie nie wciągnęły a Hades „kliknął” od razu. Po pierwszej śmierci (czyli po kilku minutach) od razu chciałem zagrać ponownie i ponownie i ponownie…
Potwierdzam. Odbiłem się od innych ich gier, a Hades siadł mi tak, że stał się moją pierwszą myślą po przebudzeniu i ostatnią przed zaśnięciem. Przy okazji: Idealny tytuł na konsolę przenośną.
45:25 - od wielu podcastów macie losowe problemy z pogłosem w materiale. Lubię was Panowie, więc w końcu zgłaszam swój ból dupy, że prawdopodobnie montażysta nie przegląda całego materiału bo rozsynchronizowany dźwięk zdarza się notorycznie w losowych momentach różnych odcinków ;)
fakt, przyznaję, mamy giga problem z audio ostatnio - podejrzewam, że to wina formatu .mkv, bo potrafi co jakiś czas jeden z mikrofonów ot tak "przesunąć w czasie" o parę miliekund. Najgorsze jest to, że to sytuacja totalnie losowa - spróbujemy po prostu nagrywać znów w .mp4, zobaczymy jak będzie /Bastian
Zabrakło informacji, że Helldivers 2 (a teraz też Ghost of Tsushima) jest zablokowane do kupienia na Steamie w 170 krajach. I to nie jest tylko "Kambodża", ale też kraje słowiańskie i bałtyckie: Litwa, Łotwa, Serbia itp. Sony zablokowało sprzedaż i wycofało preordery dla kupujących z tych regionów.
48:25 Marginalny, niewielu? Moja żona jest Wietnamką.Z automatu połowa mojej rodziny mieszka w Wietnamie. Masa znajomych i kuzynostwa z którymi gram w Helldivers.... Grałem. Zakładanie PSNa w krajach nie wspieranych to ban. Wiec da się ale nie, nie da się na zasadach samego Sony. Nie dziwcie się że społeczność wzieła to do siebie, kiedy od 3 misiecy gramy razem i mam masę zabawy i nagle część naszych kumpli grać już nie może. Inna PSN jest na PlayStation którego nie posiadam. Sony zmieniło zapis w FAQ, co podchodzi pod oszustwo. Kupując akecptowałem inne regóły gry. Dodajmy do tego że jako PC-towiec nie mam co szukać na PSN-ie gdzie Sony co kilka lat regularnie jest hakowane i traci dane. Teraz sobie troche zaprzecze, bo kiedyś miałem PlayStation i mam gdzieś konto PSN. Nie zmienia to faktu, iż nie mam zamiaru go łączyć bo tak mi Pan Sony każe. Brałem czynny udział z całej sprawie. Refund gry, negatywne recenzje. Część moich znajomych dalej nie może grać. Nie jest to nic przyjemnego i dotyczy większej ilośći ludzi niż Ci się wydaje.
Chwila, moment. Ja zgadzam się przecież, że to kiepskie zagranie ze strony Sony, nigdzie nie podważam też, że jest to problem dla regionów, o których mowa. Ale zwróć uwagę, że w swoim komentarzu nigdzie nie przeczysz temu, co mówię, a właściwie nawet to potwierdzasz. :p To jest (1) polski podcast, w którym (2) omawiamy kwestię, która odbiła się szerokim echem przede wszystkim w amerykocentrycznym świecie newsów o grach wideo. Dla osób takich jak ty - z rodziną w regionie bez PSN - decyzja Sony jest skandaliczna i nie ulega to żadnej wątpliwości. Mówiąc "marginalny", miałem na myśli... dokładnie to, co to słowo oznacza. Nie powiesz mi przecież, że większość oburzonych tą decyzją znajduje się w takiej sytuacji jak ty - nie, większość krzyczy z powodów, o których piszesz w drugiej połowie komentarza. I ja w podcaście mówię, że to też są legitne powody, żeby się zdenerwować na Sony. :) /spikain
@@CDAction Słowo "marginalny" rozmiem jako: błache, mało znaczące. Nie, nie zaprzeczam waszym komentarzom. Staram się tylko wyrazić, iż dla wielu ludzi nie jest to mały problem. Jak wspomniałem, społeczność Helldivers 2 jest bardzo zjednoczona. Ta gra zrobiła więcej dla walki z dyskriminacją niż ostatnie lata przymusowych meeting-ów w korpo... Zboczyłem z tematu, najzyczajniem miałem mase zabawy i Sony mi to pospuło. Jest to przykre. Ostatnimi laty moje ukochane marki dostają słabe kontynuacje. (Company of Heroes 3, Mass Effect Andromeda) Pomijając kilka rodzynków Jak BG3 czy Helldivers 2, chęć do go grania jest u mnie regularnie zabijana. Modle się do Inosa aby Gothic im wyszedł i niechaj przyszłe gry miały duszę i pomysł a nie tylko mikrotranzakcje. Dzieki za odpowiedź
Co do kolejnego ruchu, jeśli chodzi o zamykanie studiów przez Microsoft to obawiam się losu Ninja Theory. Niby premiera niedługo, a kampania ruszyła dopiero teraz. Dla równowagi dodam, że Activision Blizzard otwiera studio w Polsce, więc możliwe, że gigant z Redmond chciał obniżyć koszty działalność przeprowadzając się do tańszych krajów. Teksas pewnie stał się za drogi dla Microsoftu, podobnie jak Japonia. Zamknięto też studio od mobilek, pewnie nie przynosili dochodu. Co do Roundhounda, nie dziwię się, że zostali zdegradowani do roli pomocników studia Bethesda. Ich trzon stanowią ludzie, którzy odwalili niezły numer z Rune 2 (wydali grę z pełną bugów, a dzień później zamknęli Human Head Studios i założyli Roundhound Games). Jak widać karma zawsze wraca.
Słuchaj a nie uważasz, że no rest for the wicked ma delikatnie zepsute hitboxy i nie denerwuje Cię to że jak uderzysz mobka to nie przerywa mu animacji ataku?
Przez wzmianki o muzyce wydłużyło mi się sluchanie podcastu bo musiałem koniecznie sprawdzić wszystkich tych muzyków xD Ulubiony kawałek Bocconiego - Słodki Pozdrawiam xD
Akurat Netflix jest na plusie, przykładem korporacji na minusie jest np. Spotify. No i taka korporacja może zostać w każdej chwili zamknięta albo sprzedana i tak zmieniona, że dla klientów produkt stanie się gorszy (np. droższy). Nie ma czegoś takiego jak bycie pod kreską bez ryzyka.
O problemie wycofania helldivers 2 ze steam z powodu braku dostępu do psn już ktoś pisał to ja tylko wspomnę że ta pelerynka o której mówicie to tylko pomysł gracza, który został zauważony przez deweloperów i peleryna może, ale nie musi trafić do gry.
Dla posiadaczy Switcha i fanów Colin Rally polecam spróbować Rush Rally 3. Gierka indie napisana przez jedną osobę, która oferuje dobrą symulację rajdową w 60 FPS (!) i śmiga pięknie na Switchu. Oczywiście brakuje oficjalnych licencji, ale i tak jest pięknie
@@CDAction To słowo w języku polskim pojawiło się dużo wcześniej niż ostatnimi czasy. Jeśli już mielibyśmy mówić o kalce z języka innego niż łaciński to byłby to raczej francuski.
@@kravati Raczej w czasach, gdy na język polski wciąż jeszcze większy wpływ miał język francuski niż angielski. No tak, miałem na myśli również zwrot "rok fiskalny".
Z Nintendo i ogólnie japońskim środowiskiem growym to tylko pół prawda. Nie słyszy się tam o zwolnieniach w branży, a słyszy się nawet o podwyżkach, ale trzeba mieć na uwadze, że japoński programista zarabia mniej od amerykańskiego (z tego co się zorientowałem to średnio o 35%).
Ej ale Hifi Rush, Prey czy nawet nowy redfal może być robiony przez dowolne nowe studio. Nie trzeba w tym celu trzymać studio wystarczą prawa do marki.
Dokładnie taką logiką kierują się niekiedy przy zwolnieniach ludzie w garniturach. Zapominając, że to nie marka zadecydowała o sukcesie Hi-Fi Rush, tylko ludzie, którzy zrobili grę. /spikain
@@CDActionNo ale jak np. Cyberpunk wyszedł w kiepskim stanie, to narracja była, że to nie wina ludzi, tylko kierownictwa, że przyspieszyli premierę. Więc jak to jest, kto odpowiada za jakość gry i kluczowe decyzje?
@@CDAction Nie chcę się bawić w adwokata diabła, ale statystyki np. na SteamDB pokazują, że ten sukces to tak trochę na wyrost - co też jest w sumie argumentem, że być może faktycznie GamePass nie działa. Niestety takie słupki są często jedynym czynnikiem decyzyjnym jakie widzi korpo. I nie zapominajmy, że bardzo wielu graczy nie zagłębia się w branżowe newsy tylko odpala po robocie konsolę i chce pograć w głośne marki. Co do wymagalności PSN w Helldivers 2 dorzuciłbym jeszcze, że historia wycieku danych stamtąd również nie jest łagodnie mówiąc czynnikiem zachęcającym do założenia tam konta.
@Mordeusz2K: Oczekujesz prostej odpowiedzi na źle postawione pytanie dotyczace złożonej kwestii. :p Nie ma tak, że ktoś zawsze jest odpowiedzialny za jedno albo za drugie, a porównywanie sytuacji Hi-Fi Rush i Cyberpunka nie ma tu najmniejszego sensu. Jeżeli już mamy te wszystkie zależności upraszczać, to gra ma największe szanse być dobrą, jeśli na każdym szczeblu - od juniorów po prezesa - wszyscy dobrze wykonują swoją robotę. Czasami twórcy po prostu robią kiepską grę, czasami zawodzi organizacja (a więc od menedżerów wzwyż), czasami coś jeszcze innego. Fakty są takie, że z lepszą organizacją Cyberpunk 2077 zostałby dowieziony na premierę w lepszym stanie (nawet jeśli oznaczałoby to opóźnienie samej premiery), a zespół odpowiedzialny za Hi-Fi Rush nie zrobi kolejnego Hi-Fi Rush. Czy Microsoft może sobie teraz stworzyć nowe studio, które pyknie HR2 i zrobi to jeszcze lepiej niż Tango Gameworks? W teorii - jasne. W praktyce będzie to znacznie trudniejsze, bardziej czasochłonne i kosztowne niż skorzystanie z zespołu, który już raz się w tej roli sprawdził. /spikain
@Kanapa1992: W przypadku Hi-Fi Rush mam oczywiście na myśli przede wszystkim sukces artystyczny, niekoniecznie komercyjny. Brak powszechnie dostępnych szczegółowych danych z Game Passa mocno utrudnia (a tak naprawdę uniemożliwia) komukolwiek poza Microsoftem mierzenie sukcesu komercyjnego. /spikain
Ciekawe czy przy kolejnej premierze jakiejś gry EA lub Ubisoftu na Steamie, gracze tak samo zrobią awanturę o konieczność logowania się na dodatkowe konto. Czy jednak kolejny raz pokażą jakimi są hipokrytami
Coś wam się z dźwiękiem popsuło w tym odcinku. Jest straszny pogłos jak mówicie. Poza tym pozdrawiam i czekam na odcinek za tydzień! :D
Dobrze, że jestem prawie całkowicie głuchy, dzięki temu nie wiem o co kaman :3
Musiałem wejść w komentarze żeby sprawdzić czy to mi się tylko wydaje czy rzeczywiście jest momentami pogłos.
#TeamCrash
A propos Hadesa i cen na steamie, to cena została zmieniona a ja dostałem zwrot różnicy do portfela Steam. Mała rzecz a cieszy. Dobrze, że się w tym temacie coś ruszyło.
O faktycznie mi też zwrócili różnice. Dzięki za info, bo pewnie bym się nie skumał nawet. 😅
Dlaczego taka bagatelizacja faktu, że PSN nie jest dostępny w tak wielu krajach? Np w Krajach bałtyckich
Teraz też zablokowane jest kupno gry na Steam
a kogo kraje trzeciego świata obchodzą haha
@@DepresjaToFikcja mnie
Luuudzie, w końcu nadgoniłem Air🥵wiecznie byłem kilka tygodni do tyłu. Chwała za prace przy domu🤣
Nie sugerujcie się poprzednimi grami studia tylko zagrajcie w Hadesa!
Ich poprzednie gry też mnie nie wciągnęły a Hades „kliknął” od razu. Po pierwszej śmierci (czyli po kilku minutach) od razu chciałem zagrać ponownie i ponownie i ponownie…
Potwierdzam. Odbiłem się od innych ich gier, a Hades siadł mi tak, że stał się moją pierwszą myślą po przebudzeniu i ostatnią przed zaśnięciem.
Przy okazji: Idealny tytuł na konsolę przenośną.
45:25 - od wielu podcastów macie losowe problemy z pogłosem w materiale. Lubię was Panowie, więc w końcu zgłaszam swój ból dupy, że prawdopodobnie montażysta nie przegląda całego materiału bo rozsynchronizowany dźwięk zdarza się notorycznie w losowych momentach różnych odcinków ;)
fakt, przyznaję, mamy giga problem z audio ostatnio - podejrzewam, że to wina formatu .mkv, bo potrafi co jakiś czas jeden z mikrofonów ot tak "przesunąć w czasie" o parę miliekund. Najgorsze jest to, że to sytuacja totalnie losowa - spróbujemy po prostu nagrywać znów w .mp4, zobaczymy jak będzie /Bastian
Zabrakło informacji, że Helldivers 2 (a teraz też Ghost of Tsushima) jest zablokowane do kupienia na Steamie w 170 krajach. I to nie jest tylko "Kambodża", ale też kraje słowiańskie i bałtyckie: Litwa, Łotwa, Serbia itp. Sony zablokowało sprzedaż i wycofało preordery dla kupujących z tych regionów.
48:25 Marginalny, niewielu? Moja żona jest Wietnamką.Z automatu połowa mojej rodziny mieszka w Wietnamie. Masa znajomych i kuzynostwa z którymi gram w Helldivers.... Grałem. Zakładanie PSNa w krajach nie wspieranych to ban. Wiec da się ale nie, nie da się na zasadach samego Sony. Nie dziwcie się że społeczność wzieła to do siebie, kiedy od 3 misiecy gramy razem i mam masę zabawy i nagle część naszych kumpli grać już nie może. Inna PSN jest na PlayStation którego nie posiadam. Sony zmieniło zapis w FAQ, co podchodzi pod oszustwo. Kupując akecptowałem inne regóły gry. Dodajmy do tego że jako PC-towiec nie mam co szukać na PSN-ie gdzie Sony co kilka lat regularnie jest hakowane i traci dane.
Teraz sobie troche zaprzecze, bo kiedyś miałem PlayStation i mam gdzieś konto PSN. Nie zmienia to faktu, iż nie mam zamiaru go łączyć bo tak mi Pan Sony każe. Brałem czynny udział z całej sprawie. Refund gry, negatywne recenzje. Część moich znajomych dalej nie może grać. Nie jest to nic przyjemnego i dotyczy większej ilośći ludzi niż Ci się wydaje.
Chwila, moment. Ja zgadzam się przecież, że to kiepskie zagranie ze strony Sony, nigdzie nie podważam też, że jest to problem dla regionów, o których mowa. Ale zwróć uwagę, że w swoim komentarzu nigdzie nie przeczysz temu, co mówię, a właściwie nawet to potwierdzasz. :p
To jest (1) polski podcast, w którym (2) omawiamy kwestię, która odbiła się szerokim echem przede wszystkim w amerykocentrycznym świecie newsów o grach wideo. Dla osób takich jak ty - z rodziną w regionie bez PSN - decyzja Sony jest skandaliczna i nie ulega to żadnej wątpliwości. Mówiąc "marginalny", miałem na myśli... dokładnie to, co to słowo oznacza. Nie powiesz mi przecież, że większość oburzonych tą decyzją znajduje się w takiej sytuacji jak ty - nie, większość krzyczy z powodów, o których piszesz w drugiej połowie komentarza. I ja w podcaście mówię, że to też są legitne powody, żeby się zdenerwować na Sony. :)
/spikain
@@CDAction Słowo "marginalny" rozmiem jako: błache, mało znaczące. Nie, nie zaprzeczam waszym komentarzom. Staram się tylko wyrazić, iż dla wielu ludzi nie jest to mały problem. Jak wspomniałem, społeczność Helldivers 2 jest bardzo zjednoczona. Ta gra zrobiła więcej dla walki z dyskriminacją niż ostatnie lata przymusowych meeting-ów w korpo...
Zboczyłem z tematu, najzyczajniem miałem mase zabawy i Sony mi to pospuło. Jest to przykre. Ostatnimi laty moje ukochane marki dostają słabe kontynuacje.
(Company of Heroes 3, Mass Effect Andromeda) Pomijając kilka rodzynków Jak BG3 czy Helldivers 2, chęć do go grania jest u mnie regularnie zabijana. Modle się do Inosa aby Gothic im wyszedł i niechaj przyszłe gry miały duszę i pomysł a nie tylko mikrotranzakcje.
Dzieki za odpowiedź
Co do kolejnego ruchu, jeśli chodzi o zamykanie studiów przez Microsoft to obawiam się losu Ninja Theory. Niby premiera niedługo, a kampania ruszyła dopiero teraz. Dla równowagi dodam, że Activision Blizzard otwiera studio w Polsce, więc możliwe, że gigant z Redmond chciał obniżyć koszty działalność przeprowadzając się do tańszych krajów.
Teksas pewnie stał się za drogi dla Microsoftu, podobnie jak Japonia. Zamknięto też studio od mobilek, pewnie nie przynosili dochodu. Co do Roundhounda, nie dziwię się, że zostali zdegradowani do roli pomocników studia Bethesda. Ich trzon stanowią ludzie, którzy odwalili niezły numer z Rune 2 (wydali grę z pełną bugów, a dzień później zamknęli Human Head Studios i założyli Roundhound Games). Jak widać karma zawsze wraca.
Żużel piękny sport - skręcasz w prawo, jedziesz w lewo
Słuchaj a nie uważasz, że no rest for the wicked ma delikatnie zepsute hitboxy i nie denerwuje Cię to że jak uderzysz mobka to nie przerywa mu animacji ataku?
Przez wzmianki o muzyce wydłużyło mi się sluchanie podcastu bo musiałem koniecznie sprawdzić wszystkich tych muzyków xD
Ulubiony kawałek Bocconiego - Słodki
Pozdrawiam xD
jak łódź to rozumiem że w studiu następnego cd action air będzie NrGeek ?
Z quazem
Akurat Netflix jest na plusie, przykładem korporacji na minusie jest np. Spotify. No i taka korporacja może zostać w każdej chwili zamknięta albo sprzedana i tak zmieniona, że dla klientów produkt stanie się gorszy (np. droższy). Nie ma czegoś takiego jak bycie pod kreską bez ryzyka.
O problemie wycofania helldivers 2 ze steam z powodu braku dostępu do psn już ktoś pisał to ja tylko wspomnę że ta pelerynka o której mówicie to tylko pomysł gracza, który został zauważony przez deweloperów i peleryna może, ale nie musi trafić do gry.
Dla posiadaczy Switcha i fanów Colin Rally polecam spróbować Rush Rally 3. Gierka indie napisana przez jedną osobę, która oferuje dobrą symulację rajdową w 60 FPS (!) i śmiga pięknie na Switchu. Oczywiście brakuje oficjalnych licencji, ale i tak jest pięknie
"Jak lew będę k... walczyć o swoje punkty!" To powinno być hasło przewodnie maturzystów w tym roku xD
Słowo fiskalny pochodzi z łaciny, a nie z angielskiego.
Tak, ale w języku polskim jest kalką z języka angielskiego.
/spikain
@@CDAction To słowo w języku polskim pojawiło się dużo wcześniej niż ostatnimi czasy. Jeśli już mielibyśmy mówić o kalce z języka innego niż łaciński to byłby to raczej francuski.
@@snowmanfrost6141 duzo wczesniej niż "ostanimi czasy"? Czyli przed powstaniem jezyka angielskiego?
@@snowmanfrost6141 ppza tym Spikin pisząc o kalce z angielskiego, ma na mysli całość wyrażenia "rok fiskalny", a nie samo słowo "fiskalny
@@kravati
Raczej w czasach, gdy na język polski wciąż jeszcze większy wpływ miał język francuski niż angielski.
No tak, miałem na myśli również zwrot "rok fiskalny".
Z Nintendo i ogólnie japońskim środowiskiem growym to tylko pół prawda. Nie słyszy się tam o zwolnieniach w branży, a słyszy się nawet o podwyżkach, ale trzeba mieć na uwadze, że japoński programista zarabia mniej od amerykańskiego (z tego co się zorientowałem to średnio o 35%).
Ale też waluta japońska stoi niżej niż dolar
Ej ale Hifi Rush, Prey czy nawet nowy redfal może być robiony przez dowolne nowe studio. Nie trzeba w tym celu trzymać studio wystarczą prawa do marki.
Dokładnie taką logiką kierują się niekiedy przy zwolnieniach ludzie w garniturach. Zapominając, że to nie marka zadecydowała o sukcesie Hi-Fi Rush, tylko ludzie, którzy zrobili grę.
/spikain
@@CDActionNo ale jak np. Cyberpunk wyszedł w kiepskim stanie, to narracja była, że to nie wina ludzi, tylko kierownictwa, że przyspieszyli premierę. Więc jak to jest, kto odpowiada za jakość gry i kluczowe decyzje?
@@CDAction Nie chcę się bawić w adwokata diabła, ale statystyki np. na SteamDB pokazują, że ten sukces to tak trochę na wyrost - co też jest w sumie argumentem, że być może faktycznie GamePass nie działa. Niestety takie słupki są często jedynym czynnikiem decyzyjnym jakie widzi korpo. I nie zapominajmy, że bardzo wielu graczy nie zagłębia się w branżowe newsy tylko odpala po robocie konsolę i chce pograć w głośne marki. Co do wymagalności PSN w Helldivers 2 dorzuciłbym jeszcze, że historia wycieku danych stamtąd również nie jest łagodnie mówiąc czynnikiem zachęcającym do założenia tam konta.
@Mordeusz2K: Oczekujesz prostej odpowiedzi na źle postawione pytanie dotyczace złożonej kwestii. :p Nie ma tak, że ktoś zawsze jest odpowiedzialny za jedno albo za drugie, a porównywanie sytuacji Hi-Fi Rush i Cyberpunka nie ma tu najmniejszego sensu. Jeżeli już mamy te wszystkie zależności upraszczać, to gra ma największe szanse być dobrą, jeśli na każdym szczeblu - od juniorów po prezesa - wszyscy dobrze wykonują swoją robotę. Czasami twórcy po prostu robią kiepską grę, czasami zawodzi organizacja (a więc od menedżerów wzwyż), czasami coś jeszcze innego. Fakty są takie, że z lepszą organizacją Cyberpunk 2077 zostałby dowieziony na premierę w lepszym stanie (nawet jeśli oznaczałoby to opóźnienie samej premiery), a zespół odpowiedzialny za Hi-Fi Rush nie zrobi kolejnego Hi-Fi Rush. Czy Microsoft może sobie teraz stworzyć nowe studio, które pyknie HR2 i zrobi to jeszcze lepiej niż Tango Gameworks? W teorii - jasne. W praktyce będzie to znacznie trudniejsze, bardziej czasochłonne i kosztowne niż skorzystanie z zespołu, który już raz się w tej roli sprawdził.
/spikain
@Kanapa1992: W przypadku Hi-Fi Rush mam oczywiście na myśli przede wszystkim sukces artystyczny, niekoniecznie komercyjny. Brak powszechnie dostępnych szczegółowych danych z Game Passa mocno utrudnia (a tak naprawdę uniemożliwia) komukolwiek poza Microsoftem mierzenie sukcesu komercyjnego.
/spikain
Dzięki za materiał.
+1
Ciekawe czy przy kolejnej premierze jakiejś gry EA lub Ubisoftu na Steamie, gracze tak samo zrobią awanturę o konieczność logowania się na dodatkowe konto. Czy jednak kolejny raz pokażą jakimi są hipokrytami
Zaś te quizy