Pracowałem z operatorami koparek co wykop pod płytę fundamentową bloku zbierał co do 1-2 cm, kontrolnie co jakiś czas tylko niwelatorem sprawdzałem i przeważnie było dobrze. Więc chyba u nich to standard. :-)
Miałeś farta z tą pogodą, zaleca się zagęszczać wilgotny piasek więc nie musiałeś go podlewać :) Jedyne co martwi to zagęszczanie na raz (chyba, że wyciąłeś ten fragment), raczej robi się to warstwami (tak do 30cm).
Deski i dopiero na to bloczki/kamienie co by większą powierzchnię trzymało... no ale przy takich wichurach to faktycznie chyba nic by nie dało rady. A ten zasypowy to taki trochę za drobny mi się wydaje jak do środka fundamentu, ale chyba dobrze się zagęszcza a to najważniejsze. Ale przy tej wysokości fundamentu lepiej było zagęszczać raczej na dwa razy (po 20-30 cm na raz).
Zasypując z zewnątrz piachem zrobisz bardzo ładną wannę na deszczówkę, jeszcze pal licho tą stronę gdzie grunt masz w miarę przepuszczalny, ale tam gdzie wokoło glina to fundamenty będą większość czasu stały Ci w wodzie. Trzeba było zainwestować kilka stówek w drenaż opaskowy i by nie było problemu.
@@KI-sk4kn Być może, niedosłyszałem albo gdzieś umknęło. Biję się z pokorą w pierś. Natomiast dziwię się że jeszcze nie został zrobiony na poziomie ławy, bo odkopywać to co zasypał to moim skromnym zdaniem marnowanie sił.
@@atam3977 oczywiscie zgadzam się z Tobą, jednak w tym przypadku izolację stanowi dysperbit, który jest izolacją typu lekkiego. Na glinie bez drenażu może nie wytrzymać naporu wody. O ile się nie mylę Grzegorz ściany fundamentowe stawiał z bloczków z Łubianki pod Toruniem. Oni robią bloczki z betonu B15 niezawibrowanego, który wodę chłonie jak gąbka.
Widać po operatorze że fachura bo nawet ci nie doradził żeby to klepać warstwami po 30cm no ale za to wynajem zageszczarki tani bo raptem 150 zl za zagęszczarke z paliwem to super cena.
Odważnie z tą zagęszczarką, widziałem jak pękają fundamenty gdy brukarze robili taką za blisko gotowego budynku. Mam nadzieje że nie narobiłeś sobie biedy. No i zagęszczane na raz... obyś nie wpadł nigdy nogą do "piwnicy" :) Pozdrawiam
Zasyp za tobą 👍 ale i tak szybko się uwinąłeś. Ciekawi mnie czy bedziesz zbroic chudziaka czy dasz włókno szklane czy po prostu czysty chudziak ? Mnie w sumie zasypabie zajeło 23godziny i musiałem dokupić 200t piasku . :-/
@@mrngwozdz folie wyrwało mu spod kamieni, gdyby folia była zamocowana wkrętami czy gwoździami oraz założona była listwa montazową to by folii nie podwialo i tyle w temacie. Zrobił ta folie na odpier papier i tyle.
@@pietrekWalczak miałem zrobione tak jak mówisz, folią na wkrety + listwa systemowa. Przy zasypywania wkrety tylko uszkodzily styropian, a listwy gdzieniegdzie poodpadaly. U brata natomiast nauczeni doświadczeniem wywinelismy folie i położyliśmy kamienie, listwe zamontowalismy dopiero po zrobieniu pierwszej warstwy ścian nosnych. U mnie wygląda jak gówno u brata czysto, ładnie i nic się nie zniszczyło. Także wiesz, przerabialem to.
Była już o tym dyskusja tutaj chyba nie raz. O poprawnosći ułożenia folii kubełkowej decyduje parę różnych czynników. Nie ma jednego wyłącznie słusznego rozwiązania.
Budowa domu to nie stawianie „szopy” to jest inwestycja na lata a przy dzisiejszych czasach nawet na min dwa wieki 😁,grunty są różne a zbadanie czy jest rodzimy swoje kosztuje,wymienisz i masz pewność ze nic nie siądzie a koszt max 5% kosztów całej inwestycji,odp jasna i wyczerpująca? Pozdrawiam
Oczywiście możesz wykopać wykop pod same ławy, po wcześniejszym zebraniu humusu ze środka. Inwestor w tym przypadku miał glinę i do tego jeszcze nawiezioną dlatego wykorytował głębiej środek. Teoretycznie mógłbyś mieć takie warunki gruntowe, że nie musiałbyś mieć spodu fundamentu poniżej głębokości przemarzania, a na przykład na głębokości 0,5-1,0 m ppt, ale rzadko się takie zdarzają. Takie płytkie fundamenty też są możliwe ale po spełnieniu szeregu warunków, podobnie jak ławy bez zbrojenia.
Tak zrobiłem , ale w np. Rosji mają na to wyjechane, daja więcej zbrojenia i zalewają dobrym betonem w ziemi.W Niemczech z kolei robią platformy fundamentowe, od razu mają płytę posadzkowa w piwnicy.przez to.
Niestety takie ceny piachu są teraz... Lubelskie za 20 ton 340 zł po znajomości...nawet znajomości trzeba mieć,żeby głupi piasek załatwić :) A u mnie też wyliczyłem 120 m3 Jak z piachem przyjechali,to stwierdzili,że z 20 wywrotek pójdzie,nie powiem trąciło mnie to,no ale cóż,jak ma tyle pójść to trudno,musi. Ale po wrzuceniu 5 wywrotek do wykopu wyszło do połowy,więc jeszcze ze 6-7 wywrotek powinno starczyć
@@damian5200 Lepiej już mieć ze swojej działki i wykopać sobie basen a piach użyć , to tak samo jak płacić za powietrze lub za to żę deszcz pada to dobra dla wszystkich , ale ludzie sami zgadzają się za to płacić zamiast zmienić prawo.
@@siemkaelo nie zawsze tak się da. Pomijając że prawnie nie można tego niby robić to niestety gleba glebie nie równa. Jak masz piach to spoko, jak budujesz się na ginie to zapomnij.
@@siemkaelo O jaki ja bym był wtedy szczęśliwy,ale niestety u mnie tylko glina była, no chyba,żeby garnki lepić i z ich sprzedaży zarobić na piasek :) Ogólnie cena piasku na kopalni to 10zł/tonę a spory jest koszt transportu,w moim przypadku koszt 20T piasku to 200zł,a transport 140zł
Ludzie, kupcie sobie i poczytajcie ,, Poradnik techniczny kierownika budowy" bo ja już nie mogę tego czytać takie kocopoly walicie.Przeciez to są podstawy budownictwa.
Ja zamierzam w podobny sposób budować dom. I chętnie wymienie się doświadczeniami w trakcie realizacji budowy. Chciałbym się skontaktować e-mailem jeśli to nie sprawi kłopotu?
Taka rada, pierdoła w sumie ale weź sobie jakis palik + młotek i dobij ziemie w narożnikach. Ta zagęszczarka ma to do siebie, że same narożniki słabiej zagęszcza.
Zamiast spedzac czas na obrabianiu filmow moze lepiej przeznaczyc ten czas na douczenie sie w zakresie budownictwa bo budujesz dla siebie nie dla nas a my to tylko sponsorzy twojego odcinka. To ty bedziesz tam mieszkal nie my :) bez urazy i pozdrawiam
Trochę w tym prawdy jest... Bardzo lubię ten kanał, ale mam wrażenie od pewnego czasu, że bardziej liczy się forma niż treść. Efekty, montaż, sprzęt, ujęcia z drona itp. A potem nie ma czasu i kasy na to, co najważniejsze. Przy budowie domu własnymi siłami robienie czegokolwiek "bo ktoś na necie tak radził" jest bez sensu.
@@tosiezateguje7922 Ja się nie zgadzam z tą opinią. Co ma wspólnego cena drona z wkładem finansowym w budowanie domu. Mi akurat odpowiada tematyka kanału. Finansujac budowę domu z własnych zarobionych pieniedzy na bieżąco trwać może latami. Zatem czas poświęcony na nagrywanie montaż itd. nie jest stracony bo nie ma akurat kasy aby można było kontynuować budować.
@ właśnie najbardziej mnie zdziwiło kiedy po filmie i logicznych wnioskach wyciągniętych z chodzenia po folii po XPS zmienił swoje zdanie na te nielogiczne.
@@E...A na nielogiczne? Podstawy fizyki i zdrowego rozsądku. Uważasz, że na folię kubełkową napiera PUNKTOWO tyle kilogramów? Wejdź sobie na wagę tradycyjną (nie elektryczną) szybko albo wskocz i zobacz, jaki ciężar Ci pokaże. Ten sam ciężar punktowo przyłożony do kilkunastu kubełków zrobi dziurę w EPS i XPS. A kubełki nie są ozdobą tylko spełniają określone zadanie i działają tylko ułożone odpowiednią stroną.
17:20....kolejna patologia polskiego budownictwa. Czy się stoi, czy się lezy, na godzinę się należy. I jeszcze ten dojazd....niech kopie/zasypuje bez dojazdu...jaki problem. Jak jadę do pracy to mi pracodawca nie płaci za to, że jadę pracować.
Niestety...tydzień temu mnie koparkowy jeszcze lepiej załatwił...zobaczył,że jest dużo do zasypu,to zaczął ściemniać,że jest mokro (a wcale nie było) no i nie da rady kopać i mnie tylko za dojazd policzy....120zł....a pracy jego było jakieś 10 minut (podobno tak długo do mnie jechał)
@@iPTRiMaper Umowy na roboty ziemne zawiera się na podstawie ilości urobku oczywiście razy współczynnik zależny od rodzaju gruntu i razy cena jednostkowa. Wyobrażasz sobie na dużych budowach gdzie pracuje mnóstwo sprzętu aby pilnować operatorów czy leżą, czy robią, czy robią na pół gwizdka? Czasem widziałem zlecenia rozliczane w motogodzinach wg. licznika w maszynie. P.S. ludzie do swojego miejsca pracy często jadą 50km i więcej w jedną stronę.
@@arekw.4458 widzę że nie skumales ironii, która dla choć trochę kumatych zakończona jest kofitem91... no cóż, ja zatem współczuję Tobie ;) poza tym nie spinaj się aż tak
@@arekw.4458 Jak taki chojrak to zapraszam ci do szpitala w tamten poniedziałek pacjet przyszedł o własnych siłach na oddział, po dwóch dniach wynieśli go w trumnie, chodził do końca.
@@KI-sk4kn w każdym szpitalu wielu pacjentów umierało, umiera i umierać będzie. Nosiłeś rok temu jakąś maskę?....a co, zgonów wtedy nie było? ludzie nie umierali? wirusów nie było?....takie pieprzenie i tyle
Pracowałem z operatorami koparek co wykop pod płytę fundamentową bloku zbierał co do 1-2 cm, kontrolnie co jakiś czas tylko niwelatorem sprawdzałem i przeważnie było dobrze. Więc chyba u nich to standard. :-)
Koparkowy pierwsza klasa. Był i u mnie. To akurat syn właściciela firmy - PAN KNAPA - SŁUPSK I OKOLICE. Szczerze polecam! 💪
Reklamy obejżane w całości mała cegiełka na drenaż zostawiona , Sztos odcinek Pozdro
BRAWO idzie do przodu !!!!! pozdrawiam byku
Miałeś farta z tą pogodą, zaleca się zagęszczać wilgotny piasek więc nie musiałeś go podlewać :) Jedyne co martwi to zagęszczanie na raz (chyba, że wyciąłeś ten fragment), raczej robi się to warstwami (tak do 30cm).
30cm to małą zagęszczarką, ta spokojnie zagęści około 50cm piachu. Skoczek nawet do 70-80cm.
@@mrngwozdz nie ma takiej możliwości. Czytaj DTR-ki maszyn
Dokładnie tak wyobrażałem sobie pana koparkowego, bez obrazy dla niego samego, spoko gość :D
Elegancko majster!
Sprawdzałeś czy dobrze zagęszczone ? Bo daje 80% że norm nie ma.. nie zagęszcza się na raz . Masakra
Deski i dopiero na to bloczki/kamienie co by większą powierzchnię trzymało... no ale przy takich wichurach to faktycznie chyba nic by nie dało rady. A ten zasypowy to taki trochę za drobny mi się wydaje jak do środka fundamentu, ale chyba dobrze się zagęszcza a to najważniejsze. Ale przy tej wysokości fundamentu lepiej było zagęszczać raczej na dwa razy (po 20-30 cm na raz).
Zasypując z zewnątrz piachem zrobisz bardzo ładną wannę na deszczówkę, jeszcze pal licho tą stronę gdzie grunt masz w miarę przepuszczalny, ale tam gdzie wokoło glina to fundamenty będą większość czasu stały Ci w wodzie. Trzeba było zainwestować kilka stówek w drenaż opaskowy i by nie było problemu.
Przecież powiedział że będzie robil
@@KI-sk4kn Być może, niedosłyszałem albo gdzieś umknęło. Biję się z pokorą w pierś. Natomiast dziwię się że jeszcze nie został zrobiony na poziomie ławy, bo odkopywać to co zasypał to moim skromnym zdaniem marnowanie sił.
Jak nie ma piwnicy to drenaż zazwyczaj nie jest potrzebny, nawet w glinie. Podstawa to dobra i szczelna izolacja fundamentów.
@@atam3977 oczywiscie zgadzam się z Tobą, jednak w tym przypadku izolację stanowi dysperbit, który jest izolacją typu lekkiego. Na glinie bez drenażu może nie wytrzymać naporu wody. O ile się nie mylę Grzegorz ściany fundamentowe stawiał z bloczków z Łubianki pod Toruniem. Oni robią bloczki z betonu B15 niezawibrowanego, który wodę chłonie jak gąbka.
Widać po operatorze że fachura bo nawet ci nie doradził żeby to klepać warstwami po 30cm no ale za to wynajem zageszczarki tani bo raptem 150 zl za zagęszczarke z paliwem to super cena.
tu był czas na zostawienie listu do potomnych
POzdrawiam serdecznie.
Zwirownia Paslek piach do zageszczenia 15zl/t z przywozem
Odważnie z tą zagęszczarką, widziałem jak pękają fundamenty gdy brukarze robili taką za blisko gotowego budynku. Mam nadzieje że nie narobiłeś sobie biedy. No i zagęszczane na raz... obyś nie wpadł nigdy nogą do "piwnicy" :) Pozdrawiam
Siema. Widzę że folia jednak kubełkami do środka położona 👍
Ile godzin pracowała koparka?
320 zł jak za darmo. U nas 60zl tona. A do tej foli to byś w listwy zakanczajace zainwestowal
witam
Piasek zasypowy na tony....hmmm no ciekawe u mnie doszlo 42 cieżarowki po ok 12m³ ( kubikow )
dużo czy malo ....
Ile metrów do zasypu miales. Mam fundament 180m2 nie stety na 1.1m wysoki teren z spadkiem nie dalem rady inaczej tego ogarnać..
Zasyp za tobą 👍 ale i tak szybko się uwinąłeś. Ciekawi mnie czy bedziesz zbroic chudziaka czy dasz włókno szklane czy po prostu czysty chudziak ?
Mnie w sumie zasypabie zajeło 23godziny i musiałem dokupić 200t piasku . :-/
6:00 zapytaj czy 15 ton mokrego czy suchego. Jak ja kocham te strzyżenie owiec. Materiały sypkie się w jednostkach objętości kupuje.
👍
Królu złoty trzeba zrobić znowu testy drona z 200 ml 😂
a jednak kubełki obrócone :)
U Was na pomorzu też taka zapaść gospodarcza?
A wystarczyło założyć listwę systemowa dedykowana do folii babelkowej, którą i tak musisz zamontować i problemu by nie bylo.
zerwania folii przez wiatr? Listwa systemowa w tym przypadku nic by nie dała i lepiej ją zakładać na późniejszym etapie.
@@mrngwozdz folie wyrwało mu spod kamieni, gdyby folia była zamocowana wkrętami czy gwoździami oraz założona była listwa montazową to by folii nie podwialo i tyle w temacie. Zrobił ta folie na odpier papier i tyle.
@@pietrekWalczak miałem zrobione tak jak mówisz, folią na wkrety + listwa systemowa. Przy zasypywania wkrety tylko uszkodzily styropian, a listwy gdzieniegdzie poodpadaly.
U brata natomiast nauczeni doświadczeniem wywinelismy folie i położyliśmy kamienie, listwe zamontowalismy dopiero po zrobieniu pierwszej warstwy ścian nosnych.
U mnie wygląda jak gówno u brata czysto, ładnie i nic się nie zniszczyło. Także wiesz, przerabialem to.
Czy mi się coś pomyliło, czy folię kubełkową przełożyłeś w końcu na poprawną stronę?
Przełożył poprawnie.
Czy tak poprawnie to bym polemizował
@ chodzi o to, że poprawną stroną, do reszty nie ma tu odniesień, więc nie chodzi o to, ze całość poprawna
Była już o tym dyskusja tutaj chyba nie raz. O poprawnosći ułożenia folii kubełkowej decyduje parę różnych czynników. Nie ma jednego wyłącznie słusznego rozwiązania.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć po co zasypywać fundamenty? Nie prościej i taniej wykopać rów pod fundament zamiast bawić się w szalunki i zasypywanie?
A co dom stawia się na samych ławach fundamentowcych? Trzeba zachować strefę przemarzania.
Budowa domu to nie stawianie „szopy” to jest inwestycja na lata a przy dzisiejszych czasach nawet na min dwa wieki 😁,grunty są różne a zbadanie czy jest rodzimy swoje kosztuje,wymienisz i masz pewność ze nic nie siądzie a koszt max 5% kosztów całej inwestycji,odp jasna i wyczerpująca? Pozdrawiam
Oczywiście możesz wykopać wykop pod same ławy, po wcześniejszym zebraniu humusu ze środka. Inwestor w tym przypadku miał glinę i do tego jeszcze nawiezioną dlatego wykorytował głębiej środek. Teoretycznie mógłbyś mieć takie warunki gruntowe, że nie musiałbyś mieć spodu fundamentu poniżej głębokości przemarzania, a na przykład na głębokości 0,5-1,0 m ppt, ale rzadko się takie zdarzają. Takie płytkie fundamenty też są możliwe ale po spełnieniu szeregu warunków, podobnie jak ławy bez zbrojenia.
Tak zrobiłem , ale w np. Rosji mają na to wyjechane, daja więcej zbrojenia i zalewają dobrym betonem w ziemi.W Niemczech z kolei robią platformy fundamentowe, od razu mają płytę posadzkowa w piwnicy.przez to.
Nie masz siana zadzwoń do bociana , fundament widać jak z marmuru teraz, ale 4 kafle za piach to przegięcie....
Niestety takie ceny piachu są teraz... Lubelskie za 20 ton 340 zł po znajomości...nawet znajomości trzeba mieć,żeby głupi piasek załatwić :) A u mnie też wyliczyłem 120 m3 Jak z piachem przyjechali,to stwierdzili,że z 20 wywrotek pójdzie,nie powiem trąciło mnie to,no ale cóż,jak ma tyle pójść to trudno,musi. Ale po wrzuceniu 5 wywrotek do wykopu wyszło do połowy,więc jeszcze ze 6-7 wywrotek powinno starczyć
@@damian5200 Lepiej już mieć ze swojej działki i wykopać sobie basen a piach użyć , to tak samo jak płacić za powietrze lub za to żę deszcz pada to dobra dla wszystkich , ale ludzie sami zgadzają się za to płacić zamiast zmienić prawo.
@@siemkaelo nie zawsze tak się da. Pomijając że prawnie nie można tego niby robić to niestety gleba glebie nie równa. Jak masz piach to spoko, jak budujesz się na ginie to zapomnij.
@@siemkaelo O jaki ja bym był wtedy szczęśliwy,ale niestety u mnie tylko glina była, no chyba,żeby garnki lepić i z ich sprzedaży zarobić na piasek :) Ogólnie cena piasku na kopalni to 10zł/tonę a spory jest koszt transportu,w moim przypadku koszt 20T piasku to 200zł,a transport 140zł
@@tomek6468 Z 4-ośkę czyli ok 27 ton cena 450zł,ale jakoś z górką to nie było...ale tylko jeden taki transport zamawiałem. A dodam,ze okolice Zamościa
Ludzie, kupcie sobie i poczytajcie ,, Poradnik techniczny kierownika budowy" bo ja już nie mogę tego czytać takie kocopoly walicie.Przeciez to są podstawy budownictwa.
Ja zamierzam w podobny sposób budować dom. I chętnie wymienie się doświadczeniami w trakcie realizacji budowy. Chciałbym się skontaktować e-mailem jeśli to nie sprawi kłopotu?
Napisz wiadomość na FB
ale ten wiatrak tam w tyle zapie.... .
teraz następnie chyba chudziak i ściany murujemy pozdrowienia dla całej ekipy
Najpierw kanalizacje ułożyć
@@georgealcatras3166 racja
posadzka na gruncie, nie chudziak
Taka rada, pierdoła w sumie ale weź sobie jakis palik + młotek i dobij ziemie w narożnikach. Ta zagęszczarka ma to do siebie, że same narożniki słabiej zagęszcza.
Po zimie sporo mu opadnie
Ania kostuty Mirek Tata😊😅
mega tanio ten piach, pod stolicą od 500zł w góre
płaciłem w Warszawie 270 za wywrotkę 3 osiową - 11m3
A może mowa o cenie za 30 ton?
Ja pod Warszawą 450zl za 30 ton i poszło mi 26 wywrotek
Kujawsko-pomorskie 400 zł za wannę 26t.
U mnie ,okolice Elblaga ze zwirowni Paslek tona piasku do zageszczenia 15zl/t przywoz w cenie. Pozdrowionka
Zamiast spedzac czas na obrabianiu filmow moze lepiej przeznaczyc ten czas na douczenie sie w zakresie budownictwa bo budujesz dla siebie nie dla nas a my to tylko sponsorzy twojego odcinka. To ty bedziesz tam mieszkal nie my :) bez urazy i pozdrawiam
Trochę w tym prawdy jest... Bardzo lubię ten kanał, ale mam wrażenie od pewnego czasu, że bardziej liczy się forma niż treść. Efekty, montaż, sprzęt, ujęcia z drona itp. A potem nie ma czasu i kasy na to, co najważniejsze. Przy budowie domu własnymi siłami robienie czegokolwiek "bo ktoś na necie tak radził" jest bez sensu.
@@tosiezateguje7922 Ja się nie zgadzam z tą opinią. Co ma wspólnego cena drona z wkładem finansowym w budowanie domu. Mi akurat odpowiada tematyka kanału. Finansujac budowę domu z własnych zarobionych pieniedzy na bieżąco trwać może latami. Zatem czas poświęcony na nagrywanie montaż itd. nie jest stracony bo nie ma akurat kasy aby można było kontynuować budować.
Dom to nie rodzina,zawsze można zmienić koncepcje i np sprzedać 😁,pozdrawiam
łoooo Paniee ;p tosz to koparka nie na bateryje ;p
"Chujową gliną" to nie obsypuj...
Właśnie powinien tą gliną obsypać to woda nie bedzie się zbierała przy fundamencie. Nie wolno piachem zasypywać jak grunt rodzimy to była glina.
🤐🙈🙉🙊😊😘🥴
Serio? kubełkami do fundamentu? moze jakieś wyjaśnienie decyzji?
Zajrzyj na jego społeczność.
Niestety zlot kubełków do styropianu był i facet się ugiął
@ właśnie najbardziej mnie zdziwiło kiedy po filmie i logicznych wnioskach wyciągniętych z chodzenia po folii po XPS zmienił swoje zdanie na te nielogiczne.
@@E...A na nielogiczne? Podstawy fizyki i zdrowego rozsądku. Uważasz, że na folię kubełkową napiera PUNKTOWO tyle kilogramów? Wejdź sobie na wagę tradycyjną (nie elektryczną) szybko albo wskocz i zobacz, jaki ciężar Ci pokaże. Ten sam ciężar punktowo przyłożony do kilkunastu kubełków zrobi dziurę w EPS i XPS. A kubełki nie są ozdobą tylko spełniają określone zadanie i działają tylko ułożone odpowiednią stroną.
@@E...A Przeciez te kubelki się zdeformują same niż żeby ruszyły XPSa ale głupoty.
pierwszy !
17:20....kolejna patologia polskiego budownictwa. Czy się stoi, czy się lezy, na godzinę się należy. I jeszcze ten dojazd....niech kopie/zasypuje bez dojazdu...jaki problem. Jak jadę do pracy to mi pracodawca nie płaci za to, że jadę pracować.
Dlatego lepiej umawiać się na kase za wykonanie konkretnej roboty. Wtedy i robota szybciej idzie bo operator nie nabija godzin.
Niestety...tydzień temu mnie koparkowy jeszcze lepiej załatwił...zobaczył,że jest dużo do zasypu,to zaczął ściemniać,że jest mokro (a wcale nie było) no i nie da rady kopać i mnie tylko za dojazd policzy....120zł....a pracy jego było jakieś 10 minut (podobno tak długo do mnie jechał)
@@dawidnocon7694 To prawda z góry jana kwota a nie tam jakieś wyliczenia z kosmosu
Jak inaczej byś to wycenił? Od tony ziemi? Od metra sześciennego? Dojazd - koparka to nie dojazd do fabryki i jednego miejsca zamieszkania.
@@iPTRiMaper Umowy na roboty ziemne zawiera się na podstawie ilości urobku oczywiście razy współczynnik zależny od rodzaju gruntu i razy cena jednostkowa. Wyobrażasz sobie na dużych budowach gdzie pracuje mnóstwo sprzętu aby pilnować operatorów czy leżą, czy robią, czy robią na pół gwizdka? Czasem widziałem zlecenia rozliczane w motogodzinach wg. licznika w maszynie.
P.S. ludzie do swojego miejsca pracy często jadą 50km i więcej w jedną stronę.
A maseczki? A podawanie sobie ręki, to jak szanowni Pinky i Mózg, po ściągnięciu rękawiczek... 😂
A potem wszyscy chorzy na kofit91
rozumiem, że ty uwierzyłeś telewizji i nosisz te szmaty na gębie i na dupie....no i nie witasz się już z nikim
@@arekw.4458 znam chorych , i wiem jedno każdy uwierzy tak jak mówi się że zwyklej grypy nie ma a co roku każdy choruje , i wtedy od razu uwierzy
@@arekw.4458 widzę że nie skumales ironii, która dla choć trochę kumatych zakończona jest kofitem91... no cóż, ja zatem współczuję Tobie ;) poza tym nie spinaj się aż tak
@@arekw.4458 Jak taki chojrak to zapraszam ci do szpitala w tamten poniedziałek pacjet przyszedł o własnych siłach na oddział, po dwóch dniach wynieśli go w trumnie, chodził do końca.
@@KI-sk4kn w każdym szpitalu wielu pacjentów umierało, umiera i umierać będzie. Nosiłeś rok temu jakąś maskę?....a co, zgonów wtedy nie było? ludzie nie umierali? wirusów nie było?....takie pieprzenie i tyle
Drugi