Tydzień temu miałem egzamin w Łodzi i zdane za pierwszym razem. Musze szczerze przyznać, że same nagrania dały mi dużo, a pewne nawyki, które pan podkreśla w materiałach bardzo pomagają nowym kierowcą wypracować technikę jazdy. Nawet pomimo zdanego egzaminu chętnie tu zaglądam bo zawsze na coś ciekawego trafie :)
Świetny materiał, ale jakby był taki film z trasy dla kursantów kat C , CE , D w Koninie to byłoby świetnie, sam nie jestem stąd a taki film bardzo ułatwia później na egzaminie. Pozdrowienia
Bardzo przyjemne materiały do oglądania, sporo "życiowej" wiedzy na temat prowadzenia pojazdu nawet dla doświadczonych kierowców. Wszystko super tylko jedno mnie zastanawia, po obejrzeniu paru materiałów odnoszę wrażenie pewnej "obsesji" na punkcie używania lewego kierunkowskazu na rondzie:) Może coś się zmieniło i nie wiem ale z tego co pamiętam to nie ma takiego obowiązku a do tego według mnie jest to mało istotne. We fragmencie z 29:08 mówi pan "Jakby tą hondą użył kierunkowskazu lewego byłbym pewniejszy gdzie chce pojechać a tak tylko mogłem zgadywać". Co tu niby zgadywać, brak kierunkowskazu prawego to oczywista wiadomość że jedzie dalej po rondzie. Użycie kierunkowskazu lewego w przypadku jazdy po rondzie znaczy dokładnie to samo co brak kierunkowskazu. Tak samo 35:40 "brak kierunkowskazu, co jest tego powodem?". No pewnie to że nie ma żadnego obowiązku użyć w tym miejscu lewego kierunkowskazu. Zakładam że te wszystkie uwagi mają na celu wyrobić w ludziach zwyczaj użycia lewego kierunkowskazu w ramach kultury na drodze ale trochę to wprowadza błąd. Jakbym był kursantem to pewnie uznałbym że istnieje taki przepis nakładający obowiązek używanie lewego kierunku na rondzie, a potem trafi się tak bystrzak co spowoduje kolizje na rondzie bo mu się wydawało że jak samochód jadący po rondzie nie ma włączonego lewego to zjedzie z ronda:) Ja tam proponują nauczyć ludzi w tym kraju używać prawego kierunkowskazu przy zjeździe z ronda bo nawet z tym są problemy a co dopiero mieszać im w głowach lewym:D
Dziękuję za dobre słowa ale co do tez o lewym kierunkowskazie nie mogę się zgodzić z wielu powodów. 1. W zdaniu "użycie kierunkowskazu oznacza to samo co brak kierunkowskazu" nie ma logiki, więc nie ma o czym dyskutować. 2. Oczywiście, że jest przepis. 3. W niewielu (na szczęście) miastach w Polsce panuje "moda na niewłączanie" lewego kierunkowskazu. 4. Wiele innych krajów świata mając problem z tym tematem doprecyzowało swoje przepisy wprost nakazując użycia lewego kierunkowskazu na skrzyżowaniach. U nas uznano, że kierowcy są inteligentni i rozumieją obowiązki wynikające z przepisów. niestety nie zawsze. Gdyby Pan posiadał dostęp do moich materiałów, z których pochodzi ten konkretny filmik, niemiałby Pan wątpliwości jakie są zasady ruchu i zarazem kryteria oceny egzaminu. 5. Idąc Pana tokiem myślenia skręcając w lewo w drogę dwujezdniową nie wolno włączyć lewego kierunkowskazu przez skrzyżowaniem, bo można wprowadzić w błąd innych, ze chce się wjechać w jezdnię "pod prąd"? Myślę, że warto wyjść czasem troszkę ze strefy komfortu własnych przekonań i posłuchać rzeczowych argumentów osób, mających inne postrzeganie. Ale dziękuję za polemikę, bo ona zawsze jest cenna.
@@Prawkoplus Czy mogę prosić o podanie tego przepisu? Bo jedyna informacja jaką znalazłem to wyrok sądu w sprawie oblania egzaminu z powodu braku lewego kierunkowskazu. Kursant wygrał a sąd "uprawomocnił" brak obowiązku używania lewego kierunkowskazu na rondzie. Jestem po prostu ciekawy czy coś się zmieniło w tej sprawie.
Wyrok sądu administracyjnego dotyczył oceny pracy egzaminatora a nie prawidłowości użycia kierunkowskazu. Zgadzam się z sądem, że egzaminator popełnił błąd, wskazując nieprawidłowość w zachowaniu kandydata nie w tym miejscu na arkuszu. Gdyby egzaminator prawidłowo wskazał problem na arkuszy, sprawy by nie było i nikt konieczności użycia kierunkowskazu by nie kwestionował. Ale zapytam tak: Czy wg Pana, istotny (ogólnie, w każdej sytuacji drogowej) jest moment wYłączenia kierunkowskazu? Zakładam, że tak - raz, że wskazuje to przepis wprost a dwa, że tak samo jak włączenie jakiegoś sygnału tak i jego zakończenie nadawania ma swoje znaczenie. Czy zatem popełnia błąd kierujący, który zbliżając się do skrzyżowania z droga podporządkowaną z prawej strony, który ma włączony prawy kierunkowskaz a nie zamierza skręcić? Chyba mamy tu jasność, że stwarza zagrożenie, informując kierującego wyjeżdżającego z podporządkowanej, że ich tory jazdy się nie krzyżują? Podobnie na skrzyżowaniu z tabliczka T6-c w przebiegiem drogi z pierwszeństwem z przeciwka w nasze prawo. Jeżeli z przeciwka jedzie pojazd i ma włączony prawy albo nie ma włączonego żadnego kierunkowskazu to my chcąc skręcić z podporządkowanej w swoje prawo myślimy, że pojazd z przeciwka jedzie w nasze lewo (swoje prawo) lub prosto ergo nasze drogi się nie krzyżują. Dlaczego zatem mam sądzić, że w analogicznej sytuacji, przed skrzyżowaniem z wyspą kierowca jadący z przeciwka i skręcający w lewo (jadący droga z pierwszeństwem wokół wyspy) może nie pokazywać lewego kierunkowskazu, skoro za chwilę przetnie mój tor jazdy? Przy tabliczce T-6 ludzie rozumieją i nie mają wątpliwości, że skręcając w lewo trzeba pokazać jadącym z przeciwka (z podporządkowanej), że będą przecinać ich tor jazdy.
@@Prawkoplus Dziękuje za wyjaśnienie, informacje w serwisach internetowych przedstawiają temat procesu jako dotyczący samego używania kierunkowskazu a nie błędu formalnego egzaminatora, najwyraźniej wprowadzając w błąd. Porównanie ronda z innymi skrzyżowaniami do mnie nie trafia, po prostu to niepraktyczne. Ja wiem że z punktu widzenia przepisów rondo należy traktować jak skrzyżowanie i nie będę się spierał w kwestii przepisów, z pewnością zna się pan na tym lepiej niż ja. Natomiast wydaje mi się że cały ten spór w naszym kraju na temat lewego kierunku na rondzie wynika z praktycznej strony jazdy po rondzie. A z praktycznego punktu widzenia lewy kierunkowskaz nie daje mi więcej informacji niż brak żadnego kierunkowskazu, wyjaśnię moje rozumowanie omawiając trzy możliwe opcje i jakie informacje dają mi kierunkowskazy jako wjeżdżającemu na rondo: - Samochód jadący po rondzie ma włączony prawy kierunkowskaz - informacja dla mnie: zjeżdża z ronda i mogę wjeżdżać. - Samochód jadący po rondzie nie ma włączonego żadnego kierunkowskazu - informacja dla mnie: nie zjeżdża z ronda i nie mogę wjechać. - Samochód jadący po rondzie ma włączony lewy kierunkowskaz - informacja dla mnie: nie zjeżdża z ronda i nie mogę wjechać. Jak widać włączenie lewego kierunku nie dało mi żadnej dodatkowej informacji. Osobiście praktycznie się nie spotykam z lewym kierunkowskazem na rondach i dlatego moje zdziwienie tak częstym podkreślaniem tego w pana filmach, z resztą z tego co widzę to wielu widzów ma podobną zagwozdkę jak ja:) Mimo że nie zgadzam się co do praktycznego sensu stosowania tego lewego kierunku na rondzie to może pana uwagi zapadną mi w pamięć i dla zasady zacznę "upewniać" innych kierowców co do moich zamiarów na rondzie. W końcu to nic nie kosztuje. Dziękuje za dyskusję i pozdrawiam.
Jest jeszcze jedna sytuacja. W Polsce nagminnie kierowcy z prawego pasa jeżdżą wokół ronda( zawracaja , skręcają w lewo) i w tej sytuacji gdy widzę włączony kierunkowskaz w lewo mógłbym wjechać na rondo bo przeciez ten z kierunkowskazem pewnie chce zająć wewnetrzny pas. Dlatego tak ważne jest szkolenie . Dziękuję za Pana filmy .
Zdawałem jakieś 20 lat temu w tym WORDzie. Patologia jak pewnie w większości tamtymi czasy: Egzaminator na mnie kurwuje i wyzywa od baranów, egzaminatorzy to same rodzinki z pokolenia na pokolenie, z dwudziestu zdającym zdawało zawsze max 3-4, no i prawko generalnie jak się dobrze zakręciłeś chodziło po ok 2k. Mam nadzieję, że teraz jest inaczej.
20:49 Zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych, ok, rozumiem, twarde prawo ale prawo, więc trzeba przestrzegać. Ale jaki jest w ogóle sens zakazu wyprzedzania w takiej sytuacji jak ta, na dwupasmowej drodze? W jaki sposób to ma poprawiać bezpieczeństwo? Jeśli jadę lewym pasem trochę szybciej niż auto z prawej to przecież mam doskonały ogląd na to, czy ktoś jest na przejściu czy nie i w żaden sposób nie stwarzam zagrożenia dla uczestników ruchu, przejeżdżając przez przejście szybciej niż auto z prawego pasa. Zagrożenie może z kolei stworzyć zachowanie kierowcy, który nagle się zorientuje, że jedzie o 5 km/h szybciej niż auto z prawej strony i nie chcąc złamać tego zakazu, nagle zahamuje. Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy ktoś wyprzedza auto, które zatrzymuje się w celu ustąpienia pieszemu, bo to jest co innego, ale zakaz wyprzedzania w tym akurat przypadku, gdy pieszych nie ma, moim skromnym zdaniu nie ma najmniejszego sensu.
Ten buspas jest od nie dawna w koninie i powstał chyba tylko po to żeby sypać kierowcą mandatami. Odkąd powstał policja ma nową miejscówkę na parkingu obok i walą mandatami każdego kto przejedzie. Już kilku znajomych złapało tam po 100zł.
Z ciekawości zapytam, dlaczego Pan używa lewego kierunkowskazu przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym (rondo). Pytam o to ponieważ pan Dworak z Krakowa omawiał używanie kierunkowskazu na wjedzie na rondo zupełnie inaczej niż Pan. (w identycznej sytuacji jak w 28:59)
Musi Pan wnikliwiej oglądać materiały p.Marka Dworaka, który sam w swoich filmach w takiej sytuacjach włącza kierunkowskaz lewy. a Poza tym.. przepisy ustawy są jasne w tej kwestii.
Tak, szerokie omówienie wraz z uzasadnieniem przepisami a także przykładami w innych krajach posługujących się tą samą Konwencją Wiedeńską znajdzie Pan w każdym z pakietów vod na www.prawko.plus
1. Widzisz na dostępnych tu bezpłatnie filmach przebiegi wielu egzaminów państwowych, w których kandydaci włączają wielokrotnie kierunkowskaz i widzisz, że mają wyniki pozytywne. Czy to nie jest dla Ciebie jasnym sygnałem, że to poprawne zachowanie? 2. Mamy w serwisie Prawko+ kilka tysięcy egzaminów, w tym również przerwane ze względu na nieprawidłowo wykonany skręt w lewo lub zawracanie na skrzyżowaniu oznaczonym C-12. 3. Oglądaj dalej YT a znajdziesz wiele filmów w których p.Marek Dworak jedzie i włącza (podpowiem: nie szukaj tylko filmów o "rondach" ale oglądaj jak On jedzie omawiając inne sprawy. Kierunkowskazy wyraźnie słychać jeśli nawet nie widać z zewnętrznej kamery).
Pytanie, sytuacja przy skręcaniu. Czy jeśli kierowca który uzyje kierunkowskazu np. w prawo, a ja widząc to chcę włączyć się do ruchu w lewo (sytuacja coś jak z 2:10 ) i w tym momencie pomimo prawego kierunkowskazu kierowcja dalej kontynuuje jazdę prosto i dochodzi do kolizji między nami. Kto w takiej sytuacji byłby winny? Uczono mnie że pomimo włączonego kierunkowskazu to ja byłbym winny, ponieważ powinienem był ustąpić mu pierwszeństwa.
Nie da się odpowiedzieć na tak postawione pytanie w sposób jednoznaczny, bo wszystko zależy od konkretnych okoliczności ale.. to na włączającym się do ruchu spoczywa obowiązek ustąpienia a przy tym... trudno udowodnić użycie kierunkowskazu.
W najlepszym razie - jeśli udowodnisz że zostałeś "oszukany" kierunkowskazem - skończy się na współwinie. A i nie zawsze bo jak wiadomo w tym kraju każdy sędzia sam sobie stanowi prawo. Dodatkowo dochodzą czynniki z konkretnej sytuacji np. jeśli zaraz za twoim wyjazdem był kolejny zjazd, parking, etc. to tamten kierowca mógł sygnalizować zamiar skręcenia dalej a przecież nie użyje kierunku w ostatniej chwili. Ograniczone zaufanie to podstawa, nigdy nie pakuj się na pewniaka pod koła z powodu kierunkowskazu.
Dziękuje za te materiały z Word Konin w końcu udało mi się zdać egzamin i pozostało jeździć bezpiecznie na drogach może i nie za pierwszym ale jest i to jest najważniejsze dzięki tym filmikom dużo bardziej pomogło mi podejmować decyzje na drodze i to bez stresu :)
Nie twierdzę, że 100% egzaminatorów w Polsce to profesjonaliści. Na szczęście znaczna większość. Nie ma uzasadnienia prawnego do takiej interwencji a ewentualna skarga byłaby uzasadniona.
A zauważyłeś w jakim celu i o ile? Przejazd za czerwony sygnalizator tez jest błędem egzaminacyjnym a są sytuacje, gdy nie zdasz jeżeli tego nie zrobisz... Aby zrozumieć o co chodzi zapraszam do pobrania pełnego pakietu materiałów ze strony www.prawko.plus
@@Prawkoplus Przepis, który nakazuje ustąpić pierwszeństwa pojazdowi z prawej, czyli jak nam rowerzysta wjeżdża z lewej, to ma nas z prawej i powinien nas puscić.
Tydzień temu miałem egzamin w Łodzi i zdane za pierwszym razem. Musze szczerze przyznać, że same nagrania dały mi dużo, a pewne nawyki, które pan podkreśla w materiałach bardzo pomagają nowym kierowcą wypracować technikę jazdy. Nawet pomimo zdanego egzaminu chętnie tu zaglądam bo zawsze na coś ciekawego trafie :)
Bo masz duźo czasu źeby oglądać nagrania
I co w tym złego? @@Аҳли_Ҳадис
BARDZO cenne materiały. Mój instruktor nawet polecił mi ten kanał podczas ostatniej jazdy 😉
Tu na kanale są tylko zajawki. Warto pobrać cały pakiet że swojego miasta na www.prawko.plus
Jak zwykle robisz świetną robotę pomogłeś już wielu ludziom
Dziękuję!
Miałem tam egzamin w 2018 roku. Teoria poszła za 1, praktyka za 2. Nigdy w życiu nie miałem takiego stresu jak wtedy, ale dałem radę :D
Dzięki Pana filmom udało mi się zdać egzamin.Dziękuje za ten ogrom pracy jakie pan wkłada 🙏❤️
Za pierwszym razem?
Świetny materiał, ale jakby był taki film z trasy dla kursantów kat C , CE , D w Koninie to byłoby świetnie, sam nie jestem stąd a taki film bardzo ułatwia później na egzaminie. Pozdrowienia
Super nauczanie i to powiedzenie- „najlepiej uczyć się na cudzych błędach” Zawsze to potarzam, że uczyć się na własnych to tak nieciekawie.😮😮😮
Trafił się dość długi egzamin, a tu tylko 3 kreski na paliwomierzu. Ale poszło bez problemu :)
Dzięki za fajne materiały!
Witam ja 4 dni temu zdawałem egzamin w word konin , 38 minut jazdy i bez błędnie :D
Tą samą trasą?
Fajnie oglada sie po zdanym egzaminie
Panie Filipie ja to się wolę uczyć na własnych błędach .Do końca życia zapamiętam,że nie cofa na skręconych kołach 😃Pięknie tłumaczony filmik
Bardzo przyjemne materiały do oglądania, sporo "życiowej" wiedzy na temat prowadzenia pojazdu nawet dla doświadczonych kierowców.
Wszystko super tylko jedno mnie zastanawia, po obejrzeniu paru materiałów odnoszę wrażenie pewnej "obsesji" na punkcie używania lewego kierunkowskazu na rondzie:)
Może coś się zmieniło i nie wiem ale z tego co pamiętam to nie ma takiego obowiązku a do tego według mnie jest to mało istotne.
We fragmencie z 29:08 mówi pan "Jakby tą hondą użył kierunkowskazu lewego byłbym pewniejszy gdzie chce pojechać a tak tylko mogłem zgadywać".
Co tu niby zgadywać, brak kierunkowskazu prawego to oczywista wiadomość że jedzie dalej po rondzie. Użycie kierunkowskazu lewego w przypadku jazdy po rondzie znaczy dokładnie to samo co brak kierunkowskazu.
Tak samo 35:40 "brak kierunkowskazu, co jest tego powodem?". No pewnie to że nie ma żadnego obowiązku użyć w tym miejscu lewego kierunkowskazu.
Zakładam że te wszystkie uwagi mają na celu wyrobić w ludziach zwyczaj użycia lewego kierunkowskazu w ramach kultury na drodze ale trochę to wprowadza błąd.
Jakbym był kursantem to pewnie uznałbym że istnieje taki przepis nakładający obowiązek używanie lewego kierunku na rondzie, a potem trafi się tak bystrzak co spowoduje kolizje na rondzie bo mu się wydawało że jak samochód jadący po rondzie nie ma włączonego lewego to zjedzie z ronda:)
Ja tam proponują nauczyć ludzi w tym kraju używać prawego kierunkowskazu przy zjeździe z ronda bo nawet z tym są problemy a co dopiero mieszać im w głowach lewym:D
Dziękuję za dobre słowa ale co do tez o lewym kierunkowskazie nie mogę się zgodzić z wielu powodów. 1. W zdaniu "użycie kierunkowskazu oznacza to samo co brak kierunkowskazu" nie ma logiki, więc nie ma o czym dyskutować.
2. Oczywiście, że jest przepis.
3. W niewielu (na szczęście) miastach w Polsce panuje "moda na niewłączanie" lewego kierunkowskazu.
4. Wiele innych krajów świata mając problem z tym tematem doprecyzowało swoje przepisy wprost nakazując użycia lewego kierunkowskazu na skrzyżowaniach. U nas uznano, że kierowcy są inteligentni i rozumieją obowiązki wynikające z przepisów. niestety nie zawsze. Gdyby Pan posiadał dostęp do moich materiałów, z których pochodzi ten konkretny filmik, niemiałby Pan wątpliwości jakie są zasady ruchu i zarazem kryteria oceny egzaminu.
5. Idąc Pana tokiem myślenia skręcając w lewo w drogę dwujezdniową nie wolno włączyć lewego kierunkowskazu przez skrzyżowaniem, bo można wprowadzić w błąd innych, ze chce się wjechać w jezdnię "pod prąd"?
Myślę, że warto wyjść czasem troszkę ze strefy komfortu własnych przekonań i posłuchać rzeczowych argumentów osób, mających inne postrzeganie.
Ale dziękuję za polemikę, bo ona zawsze jest cenna.
@@Prawkoplus Czy mogę prosić o podanie tego przepisu? Bo jedyna informacja jaką znalazłem to wyrok sądu w sprawie oblania egzaminu z powodu braku lewego kierunkowskazu. Kursant wygrał a sąd "uprawomocnił" brak obowiązku używania lewego kierunkowskazu na rondzie. Jestem po prostu ciekawy czy coś się zmieniło w tej sprawie.
Wyrok sądu administracyjnego dotyczył oceny pracy egzaminatora a nie prawidłowości użycia kierunkowskazu. Zgadzam się z sądem, że egzaminator popełnił błąd, wskazując nieprawidłowość w zachowaniu kandydata nie w tym miejscu na arkuszu. Gdyby egzaminator prawidłowo wskazał problem na arkuszy, sprawy by nie było i nikt konieczności użycia kierunkowskazu by nie kwestionował.
Ale zapytam tak:
Czy wg Pana, istotny (ogólnie, w każdej sytuacji drogowej) jest moment wYłączenia kierunkowskazu? Zakładam, że tak - raz, że wskazuje to przepis wprost a dwa, że tak samo jak włączenie jakiegoś sygnału tak i jego zakończenie nadawania ma swoje znaczenie. Czy zatem popełnia błąd kierujący, który zbliżając się do skrzyżowania z droga podporządkowaną z prawej strony, który ma włączony prawy kierunkowskaz a nie zamierza skręcić? Chyba mamy tu jasność, że stwarza zagrożenie, informując kierującego wyjeżdżającego z podporządkowanej, że ich tory jazdy się nie krzyżują? Podobnie na skrzyżowaniu z tabliczka T6-c w przebiegiem drogi z pierwszeństwem z przeciwka w nasze prawo. Jeżeli z przeciwka jedzie pojazd i ma włączony prawy albo nie ma włączonego żadnego kierunkowskazu to my chcąc skręcić z podporządkowanej w swoje prawo myślimy, że pojazd z przeciwka jedzie w nasze lewo (swoje prawo) lub prosto ergo nasze drogi się nie krzyżują. Dlaczego zatem mam sądzić, że w analogicznej sytuacji, przed skrzyżowaniem z wyspą kierowca jadący z przeciwka i skręcający w lewo (jadący droga z pierwszeństwem wokół wyspy) może nie pokazywać lewego kierunkowskazu, skoro za chwilę przetnie mój tor jazdy? Przy tabliczce T-6 ludzie rozumieją i nie mają wątpliwości, że skręcając w lewo trzeba pokazać jadącym z przeciwka (z podporządkowanej), że będą przecinać ich tor jazdy.
@@Prawkoplus Dziękuje za wyjaśnienie, informacje w serwisach internetowych przedstawiają temat procesu jako dotyczący samego używania kierunkowskazu a nie błędu formalnego egzaminatora, najwyraźniej wprowadzając w błąd.
Porównanie ronda z innymi skrzyżowaniami do mnie nie trafia, po prostu to niepraktyczne. Ja wiem że z punktu widzenia przepisów rondo należy traktować jak skrzyżowanie i nie będę się spierał w kwestii przepisów, z pewnością zna się pan na tym lepiej niż ja.
Natomiast wydaje mi się że cały ten spór w naszym kraju na temat lewego kierunku na rondzie wynika z praktycznej strony jazdy po rondzie. A z praktycznego punktu widzenia lewy kierunkowskaz nie daje mi więcej informacji niż brak żadnego kierunkowskazu, wyjaśnię moje rozumowanie omawiając trzy możliwe opcje i jakie informacje dają mi kierunkowskazy jako wjeżdżającemu na rondo:
- Samochód jadący po rondzie ma włączony prawy kierunkowskaz - informacja dla mnie: zjeżdża z ronda i mogę wjeżdżać.
- Samochód jadący po rondzie nie ma włączonego żadnego kierunkowskazu - informacja dla mnie: nie zjeżdża z ronda i nie mogę wjechać.
- Samochód jadący po rondzie ma włączony lewy kierunkowskaz - informacja dla mnie: nie zjeżdża z ronda i nie mogę wjechać.
Jak widać włączenie lewego kierunku nie dało mi żadnej dodatkowej informacji.
Osobiście praktycznie się nie spotykam z lewym kierunkowskazem na rondach i dlatego moje zdziwienie tak częstym podkreślaniem tego w pana filmach, z resztą z tego co widzę to wielu widzów ma podobną zagwozdkę jak ja:)
Mimo że nie zgadzam się co do praktycznego sensu stosowania tego lewego kierunku na rondzie to może pana uwagi zapadną mi w pamięć i dla zasady zacznę "upewniać" innych kierowców co do moich zamiarów na rondzie. W końcu to nic nie kosztuje. Dziękuje za dyskusję i pozdrawiam.
Jest jeszcze jedna sytuacja. W Polsce nagminnie kierowcy z prawego pasa jeżdżą wokół ronda( zawracaja , skręcają w lewo) i w tej sytuacji gdy widzę włączony kierunkowskaz w lewo mógłbym wjechać na rondo bo przeciez ten z kierunkowskazem pewnie chce zająć wewnetrzny pas. Dlatego tak ważne jest szkolenie . Dziękuję za Pana filmy .
Zdałam tydzień temu w Koninie za pierwszym! Dzięki wielkie za to nagranie, bardzo mi pomogło😁
nio bardzo fajnie sie oglada ja mam dzisiaj zobaczymy co bedzie pozdrawiam
Zdawałem jakieś 20 lat temu w tym WORDzie. Patologia jak pewnie w większości tamtymi czasy: Egzaminator na mnie kurwuje i wyzywa od baranów, egzaminatorzy to same rodzinki z pokolenia na pokolenie, z dwudziestu zdającym zdawało zawsze max 3-4, no i prawko generalnie jak się dobrze zakręciłeś chodziło po ok 2k. Mam nadzieję, że teraz jest inaczej.
Jak ten word nawet 20lat nie istnieje.
@@kacpertv1376 WORD w Koninie powstał w kwietniu 1998 roku.
20:49 Zakaz wyprzedzania na przejściu dla pieszych, ok, rozumiem, twarde prawo ale prawo, więc trzeba przestrzegać. Ale jaki jest w ogóle sens zakazu wyprzedzania w takiej sytuacji jak ta, na dwupasmowej drodze? W jaki sposób to ma poprawiać bezpieczeństwo? Jeśli jadę lewym pasem trochę szybciej niż auto z prawej to przecież mam doskonały ogląd na to, czy ktoś jest na przejściu czy nie i w żaden sposób nie stwarzam zagrożenia dla uczestników ruchu, przejeżdżając przez przejście szybciej niż auto z prawego pasa. Zagrożenie może z kolei stworzyć zachowanie kierowcy, który nagle się zorientuje, że jedzie o 5 km/h szybciej niż auto z prawej strony i nie chcąc złamać tego zakazu, nagle zahamuje.
Oczywiście nie mówię o sytuacji, gdy ktoś wyprzedza auto, które zatrzymuje się w celu ustąpienia pieszemu, bo to jest co innego, ale zakaz wyprzedzania w tym akurat przypadku, gdy pieszych nie ma, moim skromnym zdaniu nie ma najmniejszego sensu.
Ten buspas jest od nie dawna w koninie i powstał chyba tylko po to żeby sypać kierowcą mandatami. Odkąd powstał policja ma nową miejscówkę na parkingu obok i walą mandatami każdego kto przejedzie. Już kilku znajomych złapało tam po 100zł.
A może egzamin z Sochaczewa. Dziękuję. Bardzo ciekawa i dobra pomoc. Te filmiki są super
Dobrą robote robisz ....
Przy tym bus pasie bez kierunkowskazu ?
Z ciekawości zapytam, dlaczego Pan używa lewego kierunkowskazu przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym (rondo). Pytam o to ponieważ pan Dworak z Krakowa omawiał używanie kierunkowskazu na wjedzie na rondo zupełnie inaczej niż Pan. (w identycznej sytuacji jak w 28:59)
Musi Pan wnikliwiej oglądać materiały p.Marka Dworaka, który sam w swoich filmach w takiej sytuacjach włącza kierunkowskaz lewy. a Poza tym.. przepisy ustawy są jasne w tej kwestii.
@@Prawkoplus A nakieruje mnie Pan na odpowiedź?
Tak, szerokie omówienie wraz z uzasadnieniem przepisami a także przykładami w innych krajach posługujących się tą samą Konwencją Wiedeńską znajdzie Pan w każdym z pakietów vod na www.prawko.plus
Też obejrzałem kilka filmów pana Dworaka i na żadnym rondzie skręcając w lewo nie włączał on lewego kierunkowskazu
1. Widzisz na dostępnych tu bezpłatnie filmach przebiegi wielu egzaminów państwowych, w których kandydaci włączają wielokrotnie kierunkowskaz i widzisz, że mają wyniki pozytywne. Czy to nie jest dla Ciebie jasnym sygnałem, że to poprawne zachowanie?
2. Mamy w serwisie Prawko+ kilka tysięcy egzaminów, w tym również przerwane ze względu na nieprawidłowo wykonany skręt w lewo lub zawracanie na skrzyżowaniu oznaczonym C-12.
3. Oglądaj dalej YT a znajdziesz wiele filmów w których p.Marek Dworak jedzie i włącza (podpowiem: nie szukaj tylko filmów o "rondach" ale oglądaj jak On jedzie omawiając inne sprawy. Kierunkowskazy wyraźnie słychać jeśli nawet nie widać z zewnętrznej kamery).
zabrakło podglądu na Pana odjazdowe buty :)
Bedzie Pan kiedys w Kielcach? Ladne, spore miasto:)
Czy Trasa na Kat A różni się od tej na Kat B ?
Gdzie trasy c+e?
jutro egzamin , zobaczymy czy coś pomogło
Jeden film to mało. Trzeba cały pakiet pobrać i obejrzeć.
Jak poszło? Ja też mam jutro
Do niedawna nie było tego buspasa, zrobili podobno dla bezpieczeństwa bezpieczeństwa pieszych, bo droga czteropasmowa podobna jest niebezpieczna.
Pytanie, sytuacja przy skręcaniu.
Czy jeśli kierowca który uzyje kierunkowskazu np. w prawo, a ja widząc to chcę włączyć się do ruchu w lewo (sytuacja coś jak z 2:10 ) i w tym momencie pomimo prawego kierunkowskazu kierowcja dalej kontynuuje jazdę prosto i dochodzi do kolizji między nami. Kto w takiej sytuacji byłby winny? Uczono mnie że pomimo włączonego kierunkowskazu to ja byłbym winny, ponieważ powinienem był ustąpić mu pierwszeństwa.
Nie da się odpowiedzieć na tak postawione pytanie w sposób jednoznaczny, bo wszystko zależy od konkretnych okoliczności ale.. to na włączającym się do ruchu spoczywa obowiązek ustąpienia a przy tym... trudno udowodnić użycie kierunkowskazu.
W najlepszym razie - jeśli udowodnisz że zostałeś "oszukany" kierunkowskazem - skończy się na współwinie. A i nie zawsze bo jak wiadomo w tym kraju każdy sędzia sam sobie stanowi prawo.
Dodatkowo dochodzą czynniki z konkretnej sytuacji np. jeśli zaraz za twoim wyjazdem był kolejny zjazd, parking, etc. to tamten kierowca mógł sygnalizować zamiar skręcenia dalej a przecież nie użyje kierunku w ostatniej chwili.
Ograniczone zaufanie to podstawa, nigdy nie pakuj się na pewniaka pod koła z powodu kierunkowskazu.
Jest może trasa egzaminacyjna w Koninie na c+e
14:35 Czy to było skrzyżowanie równorzędne? Przecież po prawej jest znak "droga z pierwszeństwem."
Nie, dlaczego? Był znak D-1. Ale kandydat prawdopodobnie tak myślał, bo bardzo zwolnił.
@@Prawkoplus Dziękuję za odpowiedź.
Dziękuje za te materiały z Word Konin w końcu udało mi się zdać egzamin i pozostało jeździć bezpiecznie na drogach może i nie za pierwszym ale jest i to jest najważniejsze dzięki tym filmikom dużo bardziej pomogło mi podejmować decyzje na drodze i to bez stresu :)
Bardzo dziękuję! Staram się robić to jak najlepiej choć nadal się uczę pewnych rzeczy. Tak to już chyba w życiu jest. I dobrze. Byłoby nudno :)
Będzie materiał z nowego Sącza?
8:04 Niejeden egzaminator by zahamował
Nie twierdzę, że 100% egzaminatorów w Polsce to profesjonaliści. Na szczęście znaczna większość. Nie ma uzasadnienia prawnego do takiej interwencji a ewentualna skarga byłaby uzasadniona.
Czy miejscowosci się powtarzają i czy będzie kolejna trasa z Sieradza?
Proszę bardzo! prawko.plus/kurs/2439/sieradz
24:00 to egzaminator mówi czy wjazd ma być przodem czy tyłem
Mógłbyś wskazać na czym opierasz swoje twierdzenie?
Pewnie nie, bo przepis o tym nie mówi. Egzaminator wskazuje jedynie miejsce ale nie sposób.
@@Prawkoplus kursanci mi zgłaszali, że egzaminator wydał im polecenie: "proszę zawrócić po prawej stronie, wjazd przodem wyjazd tyłem"
1. Przekazy kursantów bywają dalekie od faktów.
2. Bardzo rzadko, ale zdarzają się egzaminatorzy, słabo znający się na swoich obowiązkach.
@@robasjusi Nie widzę błędu w dookreśleniu sposobu zawracania.
26:25 przekroczyłeś prędkość obrotową silnika powyżej 2600 przy rozpędzaniu - błąd egzaminacyjny.
A zauważyłeś w jakim celu i o ile? Przejazd za czerwony sygnalizator tez jest błędem egzaminacyjnym a są sytuacje, gdy nie zdasz jeżeli tego nie zrobisz... Aby zrozumieć o co chodzi zapraszam do pobrania pełnego pakietu materiałów ze strony www.prawko.plus
będzie jakiś materiał ze skierniewic?
Proszę bardzo: prawko.plus/kurs/1718/skierniewice
@@Prawkoplus oo dzięki za info
Pytanie
Czy gdyby pojazd nadjechał z prawej, miałby pierwszeństwo? 21:20
5" wcześniej miałeś D-1
Z tym ,,przejazdem rowerowym" to jakaś patologia, rower to nie pociąg, który ma kilkaset m drogę hamowania, więc jak wjeżdza z lewej musi nam ustąpić.
Ustąpić jak wjeżdża z lewej? Hm.. ciekawa teza. A jaki przepis o tym mówi?
@@Prawkoplus Przepis, który nakazuje ustąpić pierwszeństwa pojazdowi z prawej, czyli jak nam rowerzysta wjeżdża z lewej, to ma nas z prawej i powinien nas puscić.