Wow, niesamowita Gościni, doświadczenie pani doktor, w tym w zakresie szkoleń oficerów polskich i zagranicznych, cała działalność naukowa, zainteresowania badawcze, niezwykle imponujące!
Nie wiem czemu, ale byłem przekonany, że NZ dobrobytem to kraj na poziomie absolutnego top rozwiniętego świata. Sprawdzam PKB według siły nabywczej per capita i okazuje się, że są na poziomie Włoch, Słowenii i nieco poniżej średniej dla UE. Australia też jest w rankingu wyraźnie wyżej.
Czyli w Nowej Zelandii nie ma tabu, ale tapu ma się świetnie a w ogóle tragedią jest, kiedy "starzy biali męscy parlamentarzyści" mają pouczać Maorysów ws. szczepień. Ciekawe. I to zdziwienie gościa, że Nowozelandczycy nie chcieli zrezygnować z brytyjskiego dziedzictwa w referendum (połączone z nadzieją, że kiedyś społeczeństwo "będzie na to gotowe"). Coś mi mówi z tyłu głowy, że organizowanie państwa na modłę 12% społeczeństwa to średni pomysł. Just saying.
Bardzo ciekawy materiał, trzymam kciuki aby powrót do tematu Nowej Zelandii był bliżej niźli dalej :)
Postaram się:)
Wow, niesamowita Gościni, doświadczenie pani doktor, w tym w zakresie szkoleń oficerów polskich i zagranicznych, cała działalność naukowa, zainteresowania badawcze, niezwykle imponujące!
Możesz wygodnie wesprzeć mój podcast :) buycoffee.to/podrozbezpaszportu
Pierwsze emerytury na świecie w Nowej Zelandii? A nie w Prusach?
Nie wiem czemu, ale byłem przekonany, że NZ dobrobytem to kraj na poziomie absolutnego top rozwiniętego świata. Sprawdzam PKB według siły nabywczej per capita i okazuje się, że są na poziomie Włoch, Słowenii i nieco poniżej średniej dla UE. Australia też jest w rankingu wyraźnie wyżej.
Czyżby? Dlaczego Nowozelandczycy emigrują do Australii?
Ta Pani mówi nieprawdę. Partia Maorysów ma sześć mendatów, a jedyni autochtoni, których wybili Maorysi to wielkie nielotne ptaki.
Czyli w Nowej Zelandii nie ma tabu, ale tapu ma się świetnie a w ogóle tragedią jest, kiedy "starzy biali męscy parlamentarzyści" mają pouczać Maorysów ws. szczepień. Ciekawe.
I to zdziwienie gościa, że Nowozelandczycy nie chcieli zrezygnować z brytyjskiego dziedzictwa w referendum (połączone z nadzieją, że kiedyś społeczeństwo "będzie na to gotowe"). Coś mi mówi z tyłu głowy, że organizowanie państwa na modłę 12% społeczeństwa to średni pomysł. Just saying.
W Małrysach płynie krew rdzennych ludzi z Nowej Zelandii . W końcu ich zjedli ...więc ....:)