Cześć, ja też jestem z Wrocławia ale co chodzi o poszukiwania to jeżdże na tę samą rzekę co ty ale jakieś 50 Km wyżej. Nie wiedziałem nawet że pod domem są też takie możliwości ( Muchobór Wielki). Pozdrawiam.
ciekawi mnie zjawisko wszechobecne w każdym kanale pokazujący pasje różnych ludzi - każdy mówi że nie interesują go pieniądze... czy to nie zastanawiające... To po co o tym wspominasz?!
Wspominam o tym żeby ludzie sie nie napalali na zyski ogromne bo zamiast się bawić to nie dość że niszczą środowisko,sprzęt i zdrowie przerzucając tony żwiru...TAK TONY bo złotko ma bardzo małą koncentrację na dużym obszarze i wydobywanie go przez jedną osobę jest nieopłacalne i poza tym jedna osoba narobi szkód naturze oraz będzie miała problem z innymi ludźmi bo takie osoby które są nastawione na zysk często stają sie fanatykami i nie traktują tego jako hobby więc są na celowniku myśliwych oraz innych służb zajmujących się rzekami.Poza tym proszę sobie obliczyć dajmy na to prosty przykład...Jadę 120km nad rzekę,spalam przy tym ok 15 litrów paliwa bo liczymy obie strony(koszt paliwa to już ok 100zł) do tego liczmy czas powiedzmy 6 godzin nad rzeką.Nawet jakby się wydobyło te 0,1 grama złota to i tak sie nie opłaca bo niszczy się zdrowie obciążając mięśnie i kości,eksploatuje samochód.Ja tego nie traktuje jako sposób na zarobek tylko na wyżycie sie od dnia codziennego i wyciszenie się od pracy na codzień.Polecam zajrzeć do Marcina Polskie Złoto on ma kilka materiałów gdzie wspomina o kwestii zarobkowej plus do tego koncesje których nie dostanie ani firma ani osoba bo KGHM ma dostęp do złóż a do tego Wody Polskie i WWF by ścigały takie osoby które eksploatują złoże.Oczywiście hobbystycznie szukając przy zachowaniu zdrowego rozsądku można wszystko robić i z poszanowaniem dla przyrody ;) mam nadzieję że jakoś to wyczerpałem w tym komentarzu
All we have in Northern Indiana is smaller gold. Fajny filmik
Siemka to daje Ci suba żeby pamiętać o Tobie ❤
Siemanko Michał ;)
ano witam szefa :D
Cześć, ja też jestem z Wrocławia ale co chodzi o poszukiwania to jeżdże na tę samą rzekę co ty ale jakieś 50 Km wyżej. Nie wiedziałem nawet że pod domem są też takie możliwości ( Muchobór Wielki). Pozdrawiam.
Można się nieźle zdziwić co pod nosem się znajduje ;) Ja bardziej z centrum :D pozdrawiam i dzięki za obejrzenie!
siema, pozdrawiam
teraz niech tvp do Wrocławia przyjedzie i ze mną 2 część nakręcą🤣
Jakie miejsce na Bystrzycy polecasz ?
Mam zamiar z kolegą wejść w to hobby. Absolutny brak wiedzy oprócz doświadczenia ze złotem inwestycyjnym. Czy mogę prosić o jakąś poradę?
jak chcesz popytać o rady to zgłoś sie do mnie na fanpage na facebooku albo podpytać można lepszych ode mnie czyli Marcina Polskie Złoto😉
ciekawi mnie zjawisko wszechobecne w każdym kanale pokazujący pasje różnych ludzi - każdy mówi że nie interesują go pieniądze... czy to nie zastanawiające... To po co o tym wspominasz?!
Wspominam o tym żeby ludzie sie nie napalali na zyski ogromne bo zamiast się bawić to nie dość że niszczą środowisko,sprzęt i zdrowie przerzucając tony żwiru...TAK TONY bo złotko ma bardzo małą koncentrację na dużym obszarze i wydobywanie go przez jedną osobę jest nieopłacalne i poza tym jedna osoba narobi szkód naturze oraz będzie miała problem z innymi ludźmi bo takie osoby które są nastawione na zysk często stają sie fanatykami i nie traktują tego jako hobby więc są na celowniku myśliwych oraz innych służb zajmujących się rzekami.Poza tym proszę sobie obliczyć dajmy na to prosty przykład...Jadę 120km nad rzekę,spalam przy tym ok 15 litrów paliwa bo liczymy obie strony(koszt paliwa to już ok 100zł) do tego liczmy czas powiedzmy 6 godzin nad rzeką.Nawet jakby się wydobyło te 0,1 grama złota to i tak sie nie opłaca bo niszczy się zdrowie obciążając mięśnie i kości,eksploatuje samochód.Ja tego nie traktuje jako sposób na zarobek tylko na wyżycie sie od dnia codziennego i wyciszenie się od pracy na codzień.Polecam zajrzeć do Marcina Polskie Złoto on ma kilka materiałów gdzie wspomina o kwestii zarobkowej plus do tego koncesje których nie dostanie ani firma ani osoba bo KGHM ma dostęp do złóż a do tego Wody Polskie i WWF by ścigały takie osoby które eksploatują złoże.Oczywiście hobbystycznie szukając przy zachowaniu zdrowego rozsądku można wszystko robić i z poszanowaniem dla przyrody ;) mam nadzieję że jakoś to wyczerpałem w tym komentarzu
Poza tym każdy kto ma pasje raczej nie patrzy na pieniądze ;)