Jakie to wszystko co mówisz jest prawdziwe … otworzyłaś mi oczy na moje błędy, które popełniałam i które sygnalizował mi mężczyzna, z którym się spotykam ale ja tego nie rozumiałam, nie potrafiłam tego zinterpretować. Mieliśmy przerwę, spotykamy się znowu i to on wyszedł z inicjatywą. Już nie będę się spinać i pytać „co dalej z tą relacją”, nic na siłę, jest miło, wesoło i sympatycznie… niech trwa 😊
Uważam, że każda matka powinna od małego wbijać swojej córce do głowy - zajmij się sobą, swoim rozwojem i swoimi pasjami, a reszta sama przyjdzie. Skup się na sobie, na tym co lubisz, na czym Ci zależy, do czego dążysz, itd.itp. a my od małego jesteśmy uczone jak zadowalać innych swoje potrzeby zostawiając na samym końcu. To o czym Mayu mówisz to się nazywa zdrowy egoizm i tego nigdy za wiele. Super, że podkreślasz to za każdym razem i w każdym filmiku - tu nie chodzi o faceta ale o nas. Przestańmy uzależniać nasze życie od tego co on o nas myśli i czy do nas zadzwoni. Tak jak powiedziałaś - tego kwiatu to pół światu. Również się zgadzam, że nie ma sensu odgrzewać starych kotletów. Dodałabym jeszcze żeby słuchać własnej intuicji. Ona bardzo często nam mówi czy facet jest nami zainteresowany czy tylko się nami bawi.
@@marcin.b3802 nie spodziewałam się tak długiej odpowiedzi. Masz fajny styl pisania, mógłbyś pisać poradniki 😏 Jest też wiele racji w tym co piszesz i niestety nie wygląda to wszystko kolorowo. Zdaję sobie sprawę z mojej sytuacji. Od pewnego czasu nawet nie myślałam żeby się z kimś wiązać. Odzwyczaiłam się i wiem, że z biegiem czasu będzie się coraz trudniej przełamać do nawiązywania nowych znajomości. Wiesz co mi się marzy? Nie żeby ktoś za mną biegał i mi nadskakiwał. Chciałabym poznać kogoś i bez tych wszystkich podchodów i gierek i tracenia czasu... Tak, to byłoby coś dobrego. Jeszcze trochę wierzę, że jest to możliwe.
Jeśli wprowadza cię do swojego życia, przedstawia przyjaciołom i znajomym chce byś go poznała. Chce cię chronić. Twoje dobro stawia ponad swoje. Proste
Ja znam osobiście taką parę. Ze od 1 razu:) Moi przyjaciele. Zobaczył ją na przystanku, jako taksówkarz( dorabiał jako student) ponad 30 lat temu. Odwiózł do domu, porozmawiali. Na drugiej randce poszli do łózka, na 4 zaszła w ciążę. Dzisiaj są 30 lat po ślubie- 3 dorosłych synów. A on na jej 50 te urodziny - zrobił jej takie cuda, że hej. Wszystko, co lubi. Lekcje u malarza- bo uczy sie malowania i rzeźby, spotkanie z dawna przyjaciółką/ niespodzianka/ wspólne gotowane - rodzinna impreza w knajpie, bo ona uwielbia i wyjazd na Sri lankę- do spa i medytacji, bo lubi. I tak przez 30 lat:) . I to widać, jak się traktują Az miło w ich towarzystwie.
A co ona dla niego zrobiła. A nie.. zapomniałem. .Ona ma pipke między nogami to z racji tego wszystko się jej należy z tego powodu.. No fakt ze facetów frajerów nie brakuje..Ja wolę związki partnerskie gdzie razem idzie się do celu.A nie frajerskie..Gdzie facet jest bankomatem.
@@tysonadarzyn Masz rację, obserwuję taką zależność, że facet dla seksu zrobi prawie wszystko. Zasada 1. nie fikać, nie stawiać się, być miłą i uległą dla mężczyzny, Zasada 2. dawać seks wtedy kiedy chłop chce, a czasami nawet na zapas. Moja znajoma, która szczyci się udanym małżeństwem mówi, ze ona dba o tę sferę i zawsze "daje" (choć to brzydkie określenie) przy sobocie. Taki sobotni rytuał. Bo jak nie da, to facet może pójść do innej. Śmieszne to i straszne. Ale wiele kobiet tak funkcjonuje w małżeństwach.
Dziekuje ci, jestes dla mnie wspolczesna swatka czarownicą i mentorką w sprawach damsko meskich, slucham ciebie i zaczelam sie spotykac na randki. Chodze dowiauje sie poznaję, zaxzelam to traktowac normalnie, przwstalam sie stresowac, jestem bardziej sobą. Co dalej zobaczymy ale to i tak postep.
Przez przypadek trafiłam na ten materiał i zgadzam się z nim w 100%, byłam w dwóch poważnych związkach (przynajmniej z mojej strony )oba toksyczne ,po drugim poszłam na terapię ,a potem zaczęłam randkować tak jak mówisz ,z kilkoma na raz ,bez spiny ,bez wymagań bez budowania przyszłości ,teraz od pół roku spotykam się z kimś i robię wszystko tak jak mówisz ,bez pretensji jak napisze po południu nie rano ,bo ma pracę lub inne rzeczy ,ale moje życie nie kręci się wokół niego i widzę ze jemu coraz bardziej zależy ,naprawdę polecam terapię po trudnych związkach każdemu ,bez tego każdy kolejny związek to będzie porażka
A mi terapia nic nie dała jesli chodzi o związki. To, że podniosłam sobie poczucie własnej wartości dzięki terapii (stawianie granic itd) nie przekłada się na to, że mniej się angażuję w związek z facetem. To, że mam wiele innych zajęć poza relacją z facetem, nie umniejsza w mojej głowie jego ważności. Niestety jest to mój ból, bo wołałabym w związkach być MINUSEM, czyli tą osobą mniej zaangażowaną, z dystansem, ale niestety pójście do łózka jest dla mnie przekroczeniem bariery intymności i wtedy emocjonalnie "przepadam", przywiązuje się i angażuję uczuciowo. Trzymanie faceta na dystans z seksem np: pół roku nie zdaje egzaminu, bo z reguły jest tak, że jak dojdzie do zbliżenia po tym pól roku, ja staję się bardziej zaangażowana, to on się wycofuje.
Rewelacja...jestem zachwycona prostymi i racjonalnym zasadami. Dziękuję że uczysz kobiety Tak ważnych i podstawowych zasad.To prawda nikt nas tego nie uczył.Natomiast od zawsze wydano od nas byśmy się dostosowany..bysmy dawały zrozumienie współczucie troskę...pomijajac sama siebie
Więc jako facet odpowiedź mi na pytanie dlaczego mój przedstawił mi rodzinę i znajomych, planuje przyszłość ale nie kupuje żadnych prezentów, kwiatów. Powiedziałam mu o tym i czekam na efekt. Nie chcę wyjść na materialistkę, oczekuje tyło drobiazgów uznania
Jak nie ma uczuć i tego "czegoś" wyjątkowego i magicznego od samego początku, to jest bardzo trudno, aby potem powstał z tego silny i stabilny związek. Ponoć pierwsze 6 miesięcy jest kluczowe dla relacji, kiedy nasz układ hormonalny w tym endorfiny i oksytocyna mocno oddziałowują na nasz umysł, później zaczyna to stopniowo zanikać. Dlatego fundament i mocne więzi muszą być zbudowane na samym początku, potem stabilizujemy związek na tym co uda nam się utworzyć przez pierwszy okres zauroczenia tzw. 2 lata. Im dalej w las w próbie budowania relacji z kimś, tym mniejsze rokowania na sukcesywny i szczęśliwy związek
Nie jestem polowka jestem calym drugim jablkiem , ponadto trafic musimy na bliziacza dusze , ta alchemie inaczej nic z tego , blizniacze dusze ida za soba w ogien nic ich nie rozlaczy , reszta romansow to tylko mzonki , na chwile , gdzie anie jedna ani druga strona nie jest soba zaintresowana tylko krzywdza siebie , udajac milosc Moj ojciec odszedl gdy mialam 3 latka narzeczony odszedl po 4 latach maz odszedl po 12 latach ,zostalam sama z 2 synami 5 i 8 lat Jak ktos nie kocha to nawet gdybys byla ANIOLEM to odejdzie A romanse dwoch wezow slizgajacych sie nie interesuja mnie .Ponlatach dowiedzialam sie dlaczego moj ojciec odszedl , mial przed II wojna narzeczona , zawierucha wojenna ich rozdzielila po latach spotkali sie w pociagu ,mieli rodziny dzieci i nie pomoglo nic poszli ze soba jak w ogien , zmarli wpodeszlym wieku i sa pochowani razem...
Zabawne są te jej porównania. Wieloryb nie robi tego..Królowa nie robi tego czy tam tego.Tylko co to ma wspolnego.Zaden facet nie jest wielorybem. Tak samo jak żadna randomowa panienka nie jest królową. Widzę że ona ma taki sposób, ze próbuje napompowac kobiece ego jeszcze bardziej.A większość kobiet juz teraz ma mocno przerośniete.
Nie dał by rady Bo my faceci nie mamy podzielnosci uwagi.Dlatego my jak zaczynamy coś to kończymy to i są tego jakieś efekty.Skupiamy się na jednym.Dlatego 95% wynalazków które panie używają na codzień to wymysł faceta.Nawet tampon o.b wymyślił facet.Wy bez nas nie istniejecie.
to zalezy o jakim mezczyznie mowimy, Sa mezczyzni zyjacy bozymi zasadami, i przy takim jestes jedyna , kochana zona. I, sa ezczyzni nie trzymajacy sie bozych zasad, przy takich nie mozesz byc nawwt pewna, czy bedzies zona, lub , jak dlugo nia bedziesz. I, nie ma tu mowy o jakiejkolwiek religii.
Bardzo madre przemyslenia i informacje - pieknie dziekuje z vloga. Zrozumialam jakie bledy popelnialam i staram sie wyciagnac wnioski ze swojego postepowania. Pozdrawiam Pania serdecznie.
Maju nie zgadzam się z Tobą w kwestii wielu randek z wieloma dziewczynami. Jak facet próbuje paru, to znaczy że do żadnej nic nie poczuł. Szczęśliwe związki zaczynają się zazwyczaj kiedy jest boom, zakochanie i innych ludzi poza nami nie ma. Zakochanie zdarza się rzadko, ale uczucie jest mocne. Ja gdy daje szanse paru panom, to żaden tak naprawdę mi się nie podoba. Z doświadczenia wiem, ze czekanie aż zaiskrzy nie ma sensu. Wiem, bo czekałam i nic nie poczułam...Facet który na początku spotykał się ze mną raz na dwa tygodnie, czy raz na tydzień olewał mnie cały związek, dla mnie te randunie nie mają sensu, lepiej korzystać z życia i poznać podczas życia drugą połówkę.
Ja wlasnie z takim, co mnie ignorowal i rzadko sie odzywal mam do czynienia. Ostatnio chce sie znowu spotkac. Ale ja juz umowiona z innym. Ilez mozna na kogos czekac?
Prawda jest bardzo prosta. Albo związek jest oparty na miłości i wolności, albo to jest związek uzależnieniowy, więc bardzo kiepskiej jakości, wykańczający energetycznie i bez zdrowej przyszłości. Albo kochasz siebie i żyjesz swoje życie w głębokim energetycznym związku miłości ze sobą, albo jesteś dla świata zewnętrznego, w tym partnera i z pędem do zabezpieczenia jego i świata zewnętrznego potrzeb. Świat zewnętrzny nic Ci nie da i niczym Cię nie napełni, tak samo jak nic Ci nie może zabrac. Świadmość i jeszcze raz świadomość jest istotą pobytu w ciele na ziemi. Lecenie po miłość na zewnątrz to krzyk wewnętrznego dziecka i jego prośbao zajęcie się nim i jego potrzebami, czyli Twoimi brakami z dzieciństwa, buziaki
Kurcze, i mnie się chyba trafił "niedźwiedź"..... Kiedyś już dawno bym zrezygnowała, dziś jestem sobą, żyję jak dotychczas i jestem mega ciekawa co z tego wyjdzie 😊
Z moich osobistych doświadczeń wynika, że z jednej strony owszem mężczyźni nawet czasem bywają oburzeni że kobieta stawia przed nimi jakieś wymagania/oczekiwania, a oni niby akceptują nas takimi jakie jesteśmy. Jednak mnie jako kobietę właśnie to najbardziej irytowało w facetach, że wydawali się że kompletnie nie wiedzą jakiej chcą, potrzebują kobiety o jakich cechach. Liczył się tylko wygląd co najwyżej. Jak mojemu byłemu jeszcze w trakcie związku zadałam pytanie, co sprawiło że chce być ze mną, co mu się najbardziej we mnie podoba, to z wielkim trudem wydusił że ładne oczy i że raczej bystra jestem. Dla mnie to zdecydowanie za mało, gdyż mam wysoką samoświadomość, dobrze znam swoje atuty jak i wady. W takim związku jak z nim miałam wrażenie że na moje miejsce można podstawić każdą inną nawet prostą i nieskomplikowaną dziołchę z ładnymi oczami i trochę bystrą i byłoby mu wszystko jedno. Podobnie było z innymi facetami. Czułam po pierwsze że nie wiedzą przy jakiej kobiecie czuliby się najlepiej i z jaką mogą zbudować życie na którym im naprawdę zależy( bo tu chyba też był problem z wartościami, dążeniami i priorytetami), a po drugie że nie dostrzegają i nie doceniają 95% mojej wartości i tego co mogłabym im dać w związku. Moim wadom i problemom też w ogóle nie chciało im się poświęcać cienia uwagi.
Nie ma sensu zadawać swojemu mężczyźnie pytań „dlaczego jesteś ze mną” i „co ci się we mnie podoba”. Nie szukaj potwierdzenia swojej wartości u mężczyzny albo u kogokolwiek innego:). Znasz swoją wartość? Super! Tak trzymaj! Ja wiem co mój mężczyzna podziwia we mnie i co ja mu daję, i uwierz mi, że to nie jest to dlaczego jest ze mną. Jest ze mną bo się czuje przy mnie męsko i spokojnie-to są nieświadome dla mężczyzny dary od żeńskiej energii
Miłość to nie jest rekrutacja, tego się nie da zaplanować...Jak znajdujesz osobę do życia, to z nią możesz coś budować. Serio dziewczyny, idziecie z trzema facetami z tindera na randki i oceniacie och czy dobry będzie z niego mąż. Ja oceniam czy jest mi w jakiś sposób bliski i czy jest chemia, jak się z nim czuje. Bez chemii, nie ma co dalej się zastanawiać. Ona się nie pojawi. Będziecie miały faceta który fajnie z wami wygląda na fotkach na fejsie, a znajomi zobaczą, że nie jesteście starymi pannami. To jest Wasz cel? Można zakochać się w patologii, ale to z tego trzeba umieć w czasie wychodzić.
A jak ja mam chemię z typami, którzy nie nadają się do dłuższy związek? Poza tym spotykanie się z kilkoma na randki nie sprawdziło się u mnie, bo każdy na 2 spotkaniu zaczął kombinować z trzymaniem za rękę, potem rwał się do całowania i dalszych zabiegów. Miałam tak z kilkoma się obcałowywać? Migałam się, ale na dłuższą metę stało się to meczące, a i tak nie obczaiłam który jest OK, bo na początku każdy się stara, jest miły i z każdym dobrze się gadało.
I co złego jest w spotkaniu się z wieloma, to przecież nie jest równoznaczne z pójściem do łóżka. U mnie była chemia, myślałam, że to miłość, a to byl Toksyk i miałam to wreszcie zobaczyć, nabrać luzu, wejść w dystans.
Dziękuję bardzo za potwierdzenie mojej tezy że meszyzni Są bardziej powolni i marzycielami i lubią bawić uczuciami grają zamiast powiedzieć że też kocha bo ja kocham lecz nie wiem czy on mnie dożo w pani dożo wiary miłości i nadziei dziękuję bardzo za poradę życzę pani żeby wytrzymała pani w czym pani jest dobra oby tak dalej trzymam kciuki 💖💋
Najwazniejsze jest jak się czujemy po spotkaniu z nim. Nie zawsze rozum wtedy i logika pokażą prawdę, a ciało zawsze. Zauważyć te dziwne bóle brzucha, gorszy stan emocjonalny. Czesto sny też są przestrogą.
3:55 to ja chyba trafilam na takiego Grala :D To ja mialam większą rezerwę, nie wiedziałam czy chce w tamtym momencie wchodzic w zwiazek, a on zabiegał, podrywał, zapraszał na randki i przekonywał do siebie (raczej nie słowami a właśnie czynami i postawą). No i wpadłam jak śliwka w kompot :P ponad 4 lata razem, 2 po slubie i małe dziecko, jak na razie żyje nam się super :)
@@marvju209myślę ze bedzie dobrze, m nadzieję ze az do śmierci itd. ale pewnosci nigdy sie nie ma co zycie przyniesie za 10 czy 15 lat, stad moje na razie
tego kwiatu pół światu? serio? a ja uważam, że ktoś wyjątkowy i interesujący zdarza się raz na tysiąc. A wierzcie mi poznaję dużo ludzi. Nie uważam, że należy tak łatwo wciskać "next" jak tylko coś nie gra.
POSŁUCHAJCIE MIŁE DZIEWCZYNY, jeżeli chcecie wiedzieć NAPRAWDĘ czy mężczyznie zależy czy nie zależy i tysiące innych spraw związanych z mężczyznami to nie słuchajcie tych bzdur /no może nie wszystkich/ co opowiada to dziewczątko, np. casting z 3-4 naraz, to odwróćmy sytuacje, jesteście w kawiarni z kumpelami i opowiadacie że poznałyście super faceta no taki naj...i nagle ten naj wchodzi do kawiarni z inną dziewczyną, bo akurat robi sobie.. casting.I jak się wtedy czujecie?? w każdej na czas jej trwania trzeba być uczciwym / brawo nie znalazłem już imienia , jedna z uczestniczek czatu, powiedziała że ona i jej koleżanki tak nie robią/ macie kobiecą intuicję, jak coś jest nie halo to po tygodniu nie wiem ile każdej potrzeba czasu mówicie pa! i zaczynacie następny, ale JEDNOOSOBOWY casting. Porównywanie facetów do przymierzania butów czy sukienek,żeby jedną wybrać?-takie jak dobrze zrozumiałem było wytłumaczenie tego trzyosobowego castingu, to załóżcie trzy pary butów naraz. jak z trzema facetami naraz . jak to można porównywać. może się da, nie wiem jestem facetem całkiem tu przypadkowym i dalej , nie cytuję dosłownie ale sens jest taki.... myślcie o sobie nie o nim..., i nie dziwota że faceci widzą w was same egoistki, chciałybyście mieć faceta egoistę A na plaży są zdrowe wieloryby uwierzcie mi, tylko ktoś zakłócił im echolokację, ale to zdrowe dorodne osobniki, na plaży można tę spotkać Orki, te są super zdrowe a znalazły się tam bo polują z zbyt agresywnie ,,takie są Orki- nie koniecznie samice a wracając do tematu webinaru - to tylko mądry facet wam na takie pytania odpowie nie kobieta i oczywiście vice versa. Czuję ,że ja by to wam idealnie objaśnił, ale jak to facet mam mało czasu ,
Nie ma reguł czasami jedo spojrzenie wszystko odkrywa a czasami życia nie starcza iTAK MA BYĆ bo jest nieskończona ilość wersji do wyboru,żeby nie było NUDY . Mężczyzna i Kobieta SĄ JEDNOŚCIĄ a to kim jesteśmy jest NASZYM wyborem i to kpogo spotykamy nie jest PRZYPADKIEM ll❤❤❤
Tylko że to mega głupie że po 60 dniach mam się dać zaprosić ? Po co ? Mam być dla niego ? Po co? Skoro i tak ma to gdzieś ? Dlaczego mam być na ostatnim miejscu w jego życiu ...
A ja sie zakochalam ale jego gapienie sie na inne w publicznych miejscach mnie odrzucilo i chyba nic z tego nie bedzie. Zlekcewazyl moja prosbe a teraz za duzo sie nazbieralo
Ostatnio ogarnęłam że to że się codziennie odzywa wcale nieznaczy że mu zależy, nie każdego czas jest cenny ,niektórzy szukają atencji ,potrzebują kogoś mieć do miłego spędzania czasu ,są needy jak kobiety
Co by Pani poradziła..znam się z mężczyzną 8 miesięcy, spotkania raz w miesiącu, SMS raz na 2 tygodnie, piszę, że tęskni i że mu się bardzo podobam ale znajomość się nie rozwija😢stoi w miejscu..pytanie czy jak teraz się skontaktuje, zakończyć miło znajomość i podziękować za miłe spotkania czy zapytać o co chodzi?
@@marzenab5226 A więc. Jak mezczyzna widzi w kobiecie potencjał do długiego związku to szybko do tego dąży. Podam na moim przykładzie. Do krótkiego związku ma szansę około 80 procet wszystkich kobiet. Tyle mi się podoba. Ale już do długoterminowego szanse miałoby może 0.00000001 procenta wszystkich kobiet. Widać różnicę?.
Jest Pani cudowna, od kilku miesiecy szukam na youtubie u tak zwanych hmmm.... znawców psychiki męskiej, doradców itp i nic się nie mogłam tak naprawdę dowiedzieć. Nadal nic a nic nie rozumiałam ,niepotrzebnie tylko traciłam kupę czasu siedząc na youtube. A tu nagle przypadkowo trafilam na Panią! I nagle zrozumiałam tyle rzeczy! Chciałabym sie tylko zapytać, dlaczego facet juz przez telefon mówi,ze sie zakochał? I potem po pierwszej randce to samo,że tylko sie upewnił, że jestem kobietą jego życia ? Po pierwszej randce? Mam ponad 50 lat, jestem po nieaamowicie trudnym związku i nie dam się tak łatwo nabrać. Tylko taka ciekawość, dlaczego? Poważny facet,starszy ode mnie,miał bardzo dużo kobiet zanim się poznaliśmy.
My się znamy kilka lat od prawie roku spotykamy się regularnie. Ja z Irkiem spotykamy się 2 nawet 3 razy w tygodniu. Fajne są nasze relacje ale nie wiem czy jemu zalezy
Jakie to wszystko co mówisz jest prawdziwe … otworzyłaś mi oczy na moje błędy, które popełniałam i które sygnalizował mi mężczyzna, z którym się spotykam ale ja tego nie rozumiałam, nie potrafiłam tego zinterpretować. Mieliśmy przerwę, spotykamy się znowu i to on wyszedł z inicjatywą. Już nie będę się spinać i pytać „co dalej z tą relacją”, nic na siłę, jest miło, wesoło i sympatycznie… niech trwa 😊
Uważam, że każda matka powinna od małego wbijać swojej córce do głowy - zajmij się sobą, swoim rozwojem i swoimi pasjami, a reszta sama przyjdzie. Skup się na sobie, na tym co lubisz, na czym Ci zależy, do czego dążysz, itd.itp. a my od małego jesteśmy uczone jak zadowalać innych swoje potrzeby zostawiając na samym końcu. To o czym Mayu mówisz to się nazywa zdrowy egoizm i tego nigdy za wiele. Super, że podkreślasz to za każdym razem i w każdym filmiku - tu nie chodzi o faceta ale o nas. Przestańmy uzależniać nasze życie od tego co on o nas myśli i czy do nas zadzwoni. Tak jak powiedziałaś - tego kwiatu to pół światu. Również się zgadzam, że nie ma sensu odgrzewać starych kotletów. Dodałabym jeszcze żeby słuchać własnej intuicji. Ona bardzo często nam mówi czy facet jest nami zainteresowany czy tylko się nami bawi.
@@marcin.b3802 masz niestety racje
@@marcin.b3802 poproszę
😏😉
@@marcin.b3802 36 lat, po delikatnych przejściach, córka 14 lat
@@marcin.b3802 witaj Marcinie
Ja chętnie poczytam o konsekwencjach. Pozdrawiam
@@marcin.b3802 nie spodziewałam się tak długiej odpowiedzi. Masz fajny styl pisania, mógłbyś pisać poradniki 😏
Jest też wiele racji w tym co piszesz i niestety nie wygląda to wszystko kolorowo. Zdaję sobie sprawę z mojej sytuacji. Od pewnego czasu nawet nie myślałam żeby się z kimś wiązać. Odzwyczaiłam się i wiem, że z biegiem czasu będzie się coraz trudniej przełamać do nawiązywania nowych znajomości. Wiesz co mi się marzy? Nie żeby ktoś za mną biegał i mi nadskakiwał. Chciałabym poznać kogoś i bez tych wszystkich podchodów i gierek i tracenia czasu...
Tak, to byłoby coś dobrego. Jeszcze trochę wierzę, że jest to możliwe.
Jeśli wprowadza cię do swojego życia, przedstawia przyjaciołom i znajomym chce byś go poznała. Chce cię chronić. Twoje dobro stawia ponad swoje. Proste
Ja znam osobiście taką parę. Ze od 1 razu:) Moi przyjaciele. Zobaczył ją na przystanku, jako taksówkarz( dorabiał jako student) ponad 30 lat temu. Odwiózł do domu, porozmawiali. Na drugiej randce poszli do łózka, na 4 zaszła w ciążę. Dzisiaj są 30 lat po ślubie- 3 dorosłych synów. A on na jej 50 te urodziny - zrobił jej takie cuda, że hej. Wszystko, co lubi. Lekcje u malarza- bo uczy sie malowania i rzeźby, spotkanie z dawna przyjaciółką/ niespodzianka/ wspólne gotowane - rodzinna impreza w knajpie, bo ona uwielbia i wyjazd na Sri lankę- do spa i medytacji, bo lubi. I tak przez 30 lat:) . I to widać, jak się traktują Az miło w ich towarzystwie.
A co ona dla niego zrobiła. A nie.. zapomniałem. .Ona ma pipke między nogami to z racji tego wszystko się jej należy z tego powodu.. No fakt ze facetów frajerów nie brakuje..Ja wolę związki partnerskie gdzie razem idzie się do celu.A nie frajerskie..Gdzie facet jest bankomatem.
@@tysonadarzyn Głupie, że od razu zakładasz scenariusze
Wyjątki potwierdzają regułę, niestety
@@tysonadarzyn Masz rację, obserwuję taką zależność, że facet dla seksu zrobi prawie wszystko. Zasada 1. nie fikać, nie stawiać się, być miłą i uległą dla mężczyzny, Zasada 2. dawać seks wtedy kiedy chłop chce, a czasami nawet na zapas. Moja znajoma, która szczyci się udanym małżeństwem mówi, ze ona dba o tę sferę i zawsze "daje" (choć to brzydkie określenie) przy sobocie. Taki sobotni rytuał. Bo jak nie da, to facet może pójść do innej. Śmieszne to i straszne. Ale wiele kobiet tak funkcjonuje w małżeństwach.
@@tysonadarzyn a skąd wiesz co zrobiła? Może też go rozpieszcza na codzień, jest zaopatrzona w niego jak w obrazek?
wszystko jak zwykle sprowadza sie do zdrowego poczucia wlasnej wartosci - przyczyna wszystkich zyciowych problemow
@@patrycjakurzynska9790 kochasz po 3 miesiącach? Po 3 miesiącach to nadal obcy człowiek
Uśmiałam się sama z siebie.
Więcej luzu w głowie ❤️odsłuchuje jeszcze raz! Wdzięczność za Twoje słowa
Dziekuje ci, jestes dla mnie wspolczesna swatka czarownicą i mentorką w sprawach damsko meskich, slucham ciebie i zaczelam sie spotykac na randki. Chodze dowiauje sie poznaję, zaxzelam to traktowac normalnie, przwstalam sie stresowac, jestem bardziej sobą. Co dalej zobaczymy ale to i tak postep.
Gdybym trafiła na Panią wcześniej to może nie popsułabym fajnie się zapowiadającej relacji. Słucham, uczę się i jestem wdzięczna za Pani nagrania.
Masz rację, *zająć się sobą* Dziękuję i pozdrawiam cieplutko 🙂💛
Dostałam olśnienia,dziękuję bardzo ❤
Przez przypadek trafiłam na ten materiał i zgadzam się z nim w 100%, byłam w dwóch poważnych związkach (przynajmniej z mojej strony )oba toksyczne ,po drugim poszłam na terapię ,a potem zaczęłam randkować tak jak mówisz ,z kilkoma na raz ,bez spiny ,bez wymagań bez budowania przyszłości ,teraz od pół roku spotykam się z kimś i robię wszystko tak jak mówisz ,bez pretensji jak napisze po południu nie rano ,bo ma pracę lub inne rzeczy ,ale moje życie nie kręci się wokół niego i widzę ze jemu coraz bardziej zależy ,naprawdę polecam terapię po trudnych związkach każdemu ,bez tego każdy kolejny związek to będzie porażka
A mi terapia nic nie dała jesli chodzi o związki. To, że podniosłam sobie poczucie własnej wartości dzięki terapii (stawianie granic itd) nie przekłada się na to, że mniej się angażuję w związek z facetem. To, że mam wiele innych zajęć poza relacją z facetem, nie umniejsza w mojej głowie jego ważności. Niestety jest to mój ból, bo wołałabym w związkach być MINUSEM, czyli tą osobą mniej zaangażowaną, z dystansem, ale niestety pójście do łózka jest dla mnie przekroczeniem bariery intymności i wtedy emocjonalnie "przepadam", przywiązuje się i angażuję uczuciowo. Trzymanie faceta na dystans z seksem np: pół roku nie zdaje egzaminu, bo z reguły jest tak, że jak dojdzie do zbliżenia po tym pól roku, ja staję się bardziej zaangażowana, to on się wycofuje.
Super przydatny odcinek 🙂 Jak zwykle w punkt, z wyrozumiałością i skutecznie przedstawiony temat.
Gdybym ja to wcześniej wiedziała 😁 Nic straconego 😉 Dziękuję Ci bardzo za świetny materiał - posyłam dalej 🙏💚
Rewelacja...jestem zachwycona prostymi i racjonalnym zasadami. Dziękuję że uczysz kobiety Tak ważnych i podstawowych zasad.To prawda nikt nas tego nie uczył.Natomiast od zawsze wydano od nas byśmy się dostosowany..bysmy dawały zrozumienie współczucie troskę...pomijajac sama siebie
Polecam kanał
MUSISZ WIEDZIEC
Odcinek 28
Jest Pani na prawdę świetna w przekazie i autentyczna do tego Mega zabawna. Uwielbiam te filmiki🤗
Mayu wyglądasz z filmiku na filmik coraz to lepiej! 🥰
Słucham po raz kolejny Twoich nagrań Mayu (będąc jednocześnie na bieżąco z aktualnymi) - za każdym razem z ogromną wdzięcznością 🙏 Dziękuję!
Też odsłuchuje regularnie " archiwum " Mayi😉🥰
Jestem facetem i powiem szczerze, przekaz w tzw. punkt. Zostalem rozebrany
Więc jako facet odpowiedź mi na pytanie dlaczego mój przedstawił mi rodzinę i znajomych, planuje przyszłość ale nie kupuje żadnych prezentów, kwiatów. Powiedziałam mu o tym i czekam na efekt. Nie chcę wyjść na materialistkę, oczekuje tyło drobiazgów uznania
@@jolkaw8703 Pani Jolu. Mój też mi kwiatów nie kupuje. Taki styl przywiązania. Taki styl wyrażania uczuć.
@@karuzelazdarzen rozumiem i już potrafię zaakceptować. Usłyszałam.czy naprawdę tego potrzebuje. Odpowiedź brzmi.: nie .
@@karuzelazdarzen ale tak szczerze ...Nie przeszkadza to Pani ?
Jeśli mogę coś poradzić - książka pt "Pięć języków miłości"... Tam jest to super przedstawione@@jolkaw8703
Dziękuję za tę bezcenną wiedzę, idealna na dziś 💚
Kocham Panią 💞
Jest Pani cudownym człowiekiem i wspaniałą kobietą...
Dziękuję Pani bardzo 💞💞💞
Jak nie ma uczuć i tego "czegoś" wyjątkowego i magicznego od samego początku, to jest bardzo trudno, aby potem powstał z tego silny i stabilny związek. Ponoć pierwsze 6 miesięcy jest kluczowe dla relacji, kiedy nasz układ hormonalny w tym endorfiny i oksytocyna mocno oddziałowują na nasz umysł, później zaczyna to stopniowo zanikać. Dlatego fundament i mocne więzi muszą być zbudowane na samym początku, potem stabilizujemy związek na tym co uda nam się utworzyć przez pierwszy okres zauroczenia tzw. 2 lata. Im dalej w las w próbie budowania relacji z kimś, tym mniejsze rokowania na sukcesywny i szczęśliwy związek
Nasuwa mi się jedno ważne pytanie: ile ten czas zastanawiania się powinien trwać? Jaki okres czasu mieści się w jakichś normach a jaki już nie?
Święte słowa!! Sama prawfa z tym castingiem! Przekonalam się o tym już nie raz.
Super materiał 😊, Maju Twoje treści są wyjątkowo praktyczne. Konkretnie, realistycznie, zdrowo-rozsadkowo. I przy okazji uśmiałam się z siebie😂.
Coś rzeczywiście jest na rzeczy. Maya kwitnie. 👌
Dobre, bo polskie. 😉
Mayu nareszcie jesteś brakowało mi twoich nowych nagrań, super, dziękuję 🤗
Jak dobrze Cię wysłuchać… cieszę się, ze na Ciebie trafiłam 😍
Dziękuję za cenne słowa👍👏🌷
Dziękuje za ten filmik ❤🌷 daje do myśleniaa ☺
Nie ma czasu dla mnie
Prawdziwa miłość rozwija się w sercu a mężczyzna,który dąży do zbliżenia, nie kocha sercem. Żeby poznać człowieka trzeba zjeść worek soli.
Dziękuję za ten filmk ,Trafia do mnie ,popełniam tyle błędów, i wpadam w relacje, które nie są trwałe obwiniając się za to ...
Dokladnie tak, nie przyzwyczajac sie za szybko do obcych facetow ,
Dziękuję za ten film.Dal mi dużo do myślenia raczej do pojęcia pewnych faktów
Nie jestem polowka jestem calym drugim jablkiem , ponadto trafic musimy na bliziacza dusze ,
ta alchemie inaczej nic z tego , blizniacze dusze ida za soba w ogien nic ich nie rozlaczy , reszta romansow to tylko mzonki , na chwile , gdzie anie jedna ani druga strona nie jest soba zaintresowana
tylko krzywdza siebie , udajac milosc
Moj ojciec odszedl gdy mialam 3 latka
narzeczony odszedl po 4 latach
maz odszedl po 12 latach ,zostalam sama z 2 synami 5 i 8 lat
Jak ktos nie kocha to nawet gdybys byla ANIOLEM to odejdzie
A romanse dwoch wezow slizgajacych sie nie interesuja mnie .Ponlatach dowiedzialam sie dlaczego moj ojciec odszedl , mial przed II wojna narzeczona , zawierucha wojenna ich rozdzielila po latach spotkali sie w pociagu ,mieli rodziny dzieci i nie pomoglo nic poszli ze soba jak w ogien , zmarli
wpodeszlym wieku i sa pochowani razem...
Interesująco piszesz. Niegłupia z Ciebie osoba. Gdyby więcej ludzi myślało tak jak Ty - świat byłby naprawdę miłym miejscem.
To prawda z tymi bratnimi duzymi.
Tylko, ze nie kazdy ma to szczescie ja spotkac.❤
Kurczak,mocne to było:)chyba zaczynam robić casting:)))
Wow dobre!!! Nie pomyślałam o pewnych rzeczach
Ooo jak fajnie że tu trafiłam 😉 Bardzo dobrze sie Pani słucha. Bardzo ciekawie, przekonująco. Zostaję 🥰
Jestem bardzo wdzięczna za te nagrania 💚❤💚Dziękuję
Dziękuję Pani...
Po prostu...dziękuję...
Z całego serca...
Pani udało się otworzyć mi oczy , uszy i głowę...
DZIĘKUJĘ... ❤️
,,Zdrowego wieloryba nie spotkasz na plaży''. Gdybym ja to wiedziała rok temu ... Ale lepiej późno , niż wcale ;)
Zabawne są te jej porównania. Wieloryb nie robi tego..Królowa nie robi tego czy tam tego.Tylko co to ma wspolnego.Zaden facet nie jest wielorybem. Tak samo jak żadna randomowa panienka nie jest królową. Widzę że ona ma taki sposób, ze próbuje napompowac kobiece ego jeszcze bardziej.A większość kobiet juz teraz ma mocno przerośniete.
@@tysonadarzyn Widać, że nie zrozumiałeś jej przekazu, tylko swoje trzy grosze...
@@Raven-rc8zc w mojej ocenie to ty nie zrozumiałeś..
Przepiękny uśmiech
Ciekawe, czy mężczyzna dałby radę jednocześnie wypowiadać się na live'ie i czytać wypowiedzi na czacie...
Zobacz , czy ten komunikat jest wspierający go czy nie .. tak mało dajmy wsparcia sobie nawzajem.. szkoda ..
Nie dał by rady
Bo my faceci nie mamy podzielnosci uwagi.Dlatego my jak zaczynamy coś to kończymy to i są tego jakieś efekty.Skupiamy się na jednym.Dlatego 95% wynalazków które panie używają na codzień to wymysł faceta.Nawet tampon o.b wymyślił facet.Wy bez nas nie istniejecie.
Rady są ok, ale spotykanie sie z mężczyzną nie jest obojętne emocjonalne. Wez utrzymuj casting, gdy podoba ci się tylko jeden :)))
Racja!
to zalezy o jakim mezczyznie mowimy, Sa mezczyzni zyjacy bozymi zasadami, i przy takim jestes jedyna , kochana zona. I, sa ezczyzni nie trzymajacy sie bozych zasad, przy takich nie mozesz byc nawwt pewna, czy bedzies zona, lub , jak dlugo nia bedziesz. I, nie ma tu mowy o jakiejkolwiek religii.
Bardzo dobrze Pani mówi !!!!! Miałam takiego " nieśmiałego " ... Dziękuję BARDZO !!!!! Za porady !!! Życzę dużo zdrowia i spokojnych świąt!!!!🌻👍💪🌻👍💪
Witam panią a rozmowę pani miała ze swoim partnerem
Bądź zajęta dwoją trawką😁🥰
Jesteś genialna!
Co za mądra kobieta - aż miło posłuchać 🌸
Dziewczyny konkrety sa zlotem a milczenie srebrem idz swoja droga, osigaj swoje cele nigdy sie nie cofaj I badz soba a bedziesz krolowa
Bardzo madre przemyslenia i informacje - pieknie dziekuje z vloga. Zrozumialam jakie bledy popelnialam i staram sie wyciagnac wnioski ze swojego postepowania. Pozdrawiam Pania serdecznie.
Maju nie zgadzam się z Tobą w kwestii wielu randek z wieloma dziewczynami. Jak facet próbuje paru, to znaczy że do żadnej nic nie poczuł. Szczęśliwe związki zaczynają się zazwyczaj kiedy jest boom, zakochanie i innych ludzi poza nami nie ma. Zakochanie zdarza się rzadko, ale uczucie jest mocne. Ja gdy daje szanse paru panom, to żaden tak naprawdę mi się nie podoba. Z doświadczenia wiem, ze czekanie aż zaiskrzy nie ma sensu. Wiem, bo czekałam i nic nie poczułam...Facet który na początku spotykał się ze mną raz na dwa tygodnie, czy raz na tydzień olewał mnie cały związek, dla mnie te randunie nie mają sensu, lepiej korzystać z życia i poznać podczas życia drugą połówkę.
Witam, zgadzam się z tym co powyżej napisałaś.
Ja wlasnie z takim, co mnie ignorowal i rzadko sie odzywal mam do czynienia. Ostatnio chce sie znowu spotkac. Ale ja juz umowiona z innym. Ilez mozna na kogos czekac?
No tak jak facet umawia się z paroma to od razu oszust i zdradzał będzie a jak kobieta to się wtedy mówi że korzysta życia 😁
Trzeba poznać przynajmniej kilkanaście osób, jak w koleżeństwie. Bo z jednym znajomym? To się zna tylko zna jedną osobę. Żadnego doświadczenia!
Mit o idealnej połówce. To tylko mit. Serca na ogół są bardzo kanciaste i trzeba je obrobić, że tak powiem, aby do siebie pasowały.
Prawda jest bardzo prosta. Albo związek jest oparty na miłości i wolności, albo to jest związek uzależnieniowy, więc bardzo kiepskiej jakości, wykańczający energetycznie i bez zdrowej przyszłości. Albo kochasz siebie i żyjesz swoje życie w głębokim energetycznym związku miłości ze sobą, albo jesteś dla świata zewnętrznego, w tym partnera i z pędem do zabezpieczenia jego i świata zewnętrznego potrzeb. Świat zewnętrzny nic Ci nie da i niczym Cię nie napełni, tak samo jak nic Ci nie może zabrac. Świadmość i jeszcze raz świadomość jest istotą pobytu w ciele na ziemi. Lecenie po miłość na zewnątrz to krzyk wewnętrznego dziecka i jego prośbao zajęcie się nim i jego potrzebami, czyli Twoimi brakami z dzieciństwa, buziaki
Witam znalazłam cie parę dni temu i normalnie uświadamiasz tyle spraw istotnch i tak samo myślę jak ty a nie dokonca tak wychodzi ... bd moja lektura
Kurcze, i mnie się chyba trafił "niedźwiedź"..... Kiedyś już dawno bym zrezygnowała, dziś jestem sobą, żyję jak dotychczas i jestem mega ciekawa co z tego wyjdzie 😊
To co mówisz - ma sens 👌
Potrzebowałam to usłyszeć 🥹
Dziękuję dużo mi to wszystko rozjaśniło
33:00 Myślę, że dobrze, żeby każda dziewczyna\kobieta to wiedziała 👍
Z moich osobistych doświadczeń wynika, że z jednej strony owszem mężczyźni nawet czasem bywają oburzeni że kobieta stawia przed nimi jakieś wymagania/oczekiwania, a oni niby akceptują nas takimi jakie jesteśmy. Jednak mnie jako kobietę właśnie to najbardziej irytowało w facetach, że wydawali się że kompletnie nie wiedzą jakiej chcą, potrzebują kobiety o jakich cechach. Liczył się tylko wygląd co najwyżej. Jak mojemu byłemu jeszcze w trakcie związku zadałam pytanie, co sprawiło że chce być ze mną, co mu się najbardziej we mnie podoba, to z wielkim trudem wydusił że ładne oczy i że raczej bystra jestem. Dla mnie to zdecydowanie za mało, gdyż mam wysoką samoświadomość, dobrze znam swoje atuty jak i wady. W takim związku jak z nim miałam wrażenie że na moje miejsce można podstawić każdą inną nawet prostą i nieskomplikowaną dziołchę z ładnymi oczami i trochę bystrą i byłoby mu wszystko jedno. Podobnie było z innymi facetami. Czułam po pierwsze że nie wiedzą przy jakiej kobiecie czuliby się najlepiej i z jaką mogą zbudować życie na którym im naprawdę zależy( bo tu chyba też był problem z wartościami, dążeniami i priorytetami), a po drugie że nie dostrzegają i nie doceniają 95% mojej wartości i tego co mogłabym im dać w związku. Moim wadom i problemom też w ogóle nie chciało im się poświęcać cienia uwagi.
Nie ma sensu zadawać swojemu mężczyźnie pytań „dlaczego jesteś ze mną” i „co ci się we mnie podoba”. Nie szukaj potwierdzenia swojej wartości u mężczyzny albo u kogokolwiek innego:). Znasz swoją wartość? Super! Tak trzymaj! Ja wiem co mój mężczyzna podziwia we mnie i co ja mu daję, i uwierz mi, że to nie jest to dlaczego jest ze mną. Jest ze mną bo się czuje przy mnie męsko i spokojnie-to są nieświadome dla mężczyzny dary od żeńskiej energii
Maju jestem Ci bardzo wdzięczna, tyle się od Ciebie uczę
🥰❤
Dziekuje , jestes rewelacyjna !
Jesteś genialna ! Złote rady!
Ja takiego mam od 11 lat ...
11 lat temu powiedział do kolegi "ona bedzie moja " i tak lecą nam szczęśliwe lata 😊
Ja tak samo. Mi powiedzial jak się poznaliśmy stawiając 50 wódki że moja przyszła.zona musi pić wódkę haha. I tak też już 15 lat razem
To trafilysmy na tych wyjątków 😉 szczęścia życzę na kolejne lata 😙
@@MonikaMonika-ht6qh dziękuję. Wzajemnie😊
Ja taki torem ide właśnie dniem za dniem i jest pięknie moze zaraz pyknie te 11 lat
needy - to mega pułapka. I to czuć.
pierwsze co mi sie w oczy rzucilo to Twoje piekne wlosy ;) tez takie chce ;)
Miłość to nie jest rekrutacja, tego się nie da zaplanować...Jak znajdujesz osobę do życia, to z nią możesz coś budować. Serio dziewczyny, idziecie z trzema facetami z tindera na randki i oceniacie och czy dobry będzie z niego mąż. Ja oceniam czy jest mi w jakiś sposób bliski i czy jest chemia, jak się z nim czuje. Bez chemii, nie ma co dalej się zastanawiać. Ona się nie pojawi. Będziecie miały faceta który fajnie z wami wygląda na fotkach na fejsie, a znajomi zobaczą, że nie jesteście starymi pannami. To jest Wasz cel? Można zakochać się w patologii, ale to z tego trzeba umieć w czasie wychodzić.
TeZ dobrze to ujęłaś ja w taka chemię weszłam z mezczyzna ze poprostu toczy to się własnym torem ta chwila jest wystarczająca obustronnie
A jak ja mam chemię z typami, którzy nie nadają się do dłuższy związek? Poza tym spotykanie się z kilkoma na randki nie sprawdziło się u mnie, bo każdy na 2 spotkaniu zaczął kombinować z trzymaniem za rękę, potem rwał się do całowania i dalszych zabiegów. Miałam tak z kilkoma się obcałowywać? Migałam się, ale na dłuższą metę stało się to meczące, a i tak nie obczaiłam który jest OK, bo na początku każdy się stara, jest miły i z każdym dobrze się gadało.
I co złego jest w spotkaniu się z wieloma, to przecież nie jest równoznaczne z pójściem do łóżka.
U mnie była chemia, myślałam,
że to miłość, a to byl Toksyk i miałam to wreszcie zobaczyć, nabrać luzu, wejść w dystans.
chyba przeznaczenie ze trafilam na Ciebie bo akurat jestem w takim momencie ze niewiem gdzie jestem XD
Fajnie, że już nowy film :)
Dziękuję Maju ślicznie
Ciekawy filmik .Wpadnę na kolejne
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za potwierdzenie mojej tezy że meszyzni
Są bardziej powolni i marzycielami i lubią bawić uczuciami grają zamiast powiedzieć że też kocha bo ja kocham lecz nie wiem czy on mnie dożo w pani dożo wiary miłości i nadziei dziękuję bardzo za poradę życzę pani żeby wytrzymała pani w czym pani jest dobra oby tak dalej trzymam kciuki 💖💋
Najwazniejsze jest jak się czujemy po spotkaniu z nim.
Nie zawsze rozum wtedy i logika pokażą prawdę, a ciało zawsze. Zauważyć te dziwne bóle brzucha, gorszy stan emocjonalny. Czesto sny też są przestrogą.
Bardzo wartościowy materiał 😊😊
Ze wszystkimi sprawdza materac? To też jest w porządku?
Dziękuję za wykład i pozdrawiam serdecznie.
3:55 to ja chyba trafilam na takiego Grala :D To ja mialam większą rezerwę, nie wiedziałam czy chce w tamtym momencie wchodzic w zwiazek, a on zabiegał, podrywał, zapraszał na randki i przekonywał do siebie (raczej nie słowami a właśnie czynami i postawą). No i wpadłam jak śliwka w kompot :P ponad 4 lata razem, 2 po slubie i małe dziecko, jak na razie żyje nam się super :)
Czemu jak na razie? Nie myśl tak!!! 😯
@@marvju209myślę ze bedzie dobrze, m nadzieję ze az do śmierci itd. ale pewnosci nigdy sie nie ma co zycie przyniesie za 10 czy 15 lat, stad moje na razie
Jak czujesz ,że mu nie zależy,to znaczy, że to prawda Proste
Dziękuję bardzo serdecznie 💞
Masz rację..
Mamy wybujałą wyobraźnię..
Oesu!!!!! Właśnie dziś teraz akurat right now POTRZEBOWAŁAM TYCH SŁÓW I ONE MNIE SAME ZNALAZŁY !!!!)))
tego kwiatu pół światu? serio? a ja uważam, że ktoś wyjątkowy i interesujący zdarza się raz na tysiąc. A wierzcie mi poznaję dużo ludzi. Nie uważam, że należy tak łatwo wciskać "next" jak tylko coś nie gra.
jak zwykle super. dzieki ;)
to prawda nie warto sobie tworzyc jakiegos wyobrazenia o mezczyznie-ze ma byc taki, taki i taki-cudownie jest pozmawac drugiego człoweika-odkrywac go
Jesteś fantastyczna!
POSŁUCHAJCIE MIŁE DZIEWCZYNY, jeżeli chcecie wiedzieć NAPRAWDĘ czy mężczyznie zależy czy nie zależy i tysiące innych spraw związanych z mężczyznami to nie słuchajcie tych bzdur /no może nie wszystkich/ co opowiada to dziewczątko, np. casting z 3-4 naraz, to odwróćmy sytuacje,
jesteście w kawiarni z kumpelami i opowiadacie że poznałyście super faceta no taki naj...i nagle ten naj wchodzi do kawiarni z inną dziewczyną, bo akurat robi sobie.. casting.I jak się wtedy czujecie?? w każdej na czas jej trwania trzeba być uczciwym /
brawo nie znalazłem już imienia , jedna z uczestniczek czatu, powiedziała że ona i jej koleżanki tak nie robią/ macie kobiecą intuicję, jak coś jest nie halo to po tygodniu nie wiem ile każdej potrzeba czasu mówicie pa! i zaczynacie następny, ale JEDNOOSOBOWY casting.
Porównywanie facetów do przymierzania butów czy sukienek,żeby jedną wybrać?-takie jak dobrze zrozumiałem było wytłumaczenie tego trzyosobowego castingu, to załóżcie trzy pary butów naraz. jak z trzema facetami naraz
. jak to można porównywać. może się da, nie wiem jestem facetem całkiem tu przypadkowym
i dalej , nie cytuję dosłownie ale sens jest taki.... myślcie o sobie nie o nim..., i nie dziwota że faceci widzą w was same egoistki, chciałybyście mieć faceta egoistę
A na plaży są zdrowe wieloryby uwierzcie mi, tylko ktoś zakłócił im echolokację, ale to zdrowe dorodne osobniki, na plaży można tę spotkać Orki, te są super zdrowe a znalazły się tam bo polują z zbyt agresywnie ,,takie są Orki- nie koniecznie samice
a wracając do tematu webinaru - to tylko mądry facet wam na takie pytania odpowie nie kobieta i oczywiście vice versa.
Czuję ,że ja by to wam idealnie objaśnił, ale jak to facet mam mało czasu ,
Coś w tym jest
Nie ma reguł czasami jedo spojrzenie wszystko odkrywa a czasami życia nie starcza iTAK MA BYĆ bo jest nieskończona ilość wersji do wyboru,żeby nie było NUDY . Mężczyzna i Kobieta SĄ JEDNOŚCIĄ a to kim jesteśmy jest NASZYM wyborem i to kpogo spotykamy nie jest PRZYPADKIEM ll❤❤❤
Niektórzy mężczyźni działają szybko. I tu można się sparzyć 😟
Tylko że to mega głupie że po 60 dniach mam się dać zaprosić ? Po co ? Mam być dla niego ? Po co? Skoro i tak ma to gdzieś ? Dlaczego mam być na ostatnim miejscu w jego życiu ...
No wlasnie, tez mi sie tu pojawiają dylematy...
A ja sie zakochalam ale jego gapienie sie na inne w publicznych miejscach mnie odrzucilo i chyba nic z tego nie bedzie. Zlekcewazyl moja prosbe a teraz za duzo sie nazbieralo
Ostatnio ogarnęłam że to że się codziennie odzywa wcale nieznaczy że mu zależy, nie każdego czas jest cenny ,niektórzy szukają atencji ,potrzebują kogoś mieć do miłego spędzania czasu ,są needy jak kobiety
Jesteś genialna.
Dziękuję ❤️
Super spotkania 👍
Proszę tylko o lepsze ustawienia głośników, żeby było lepiej słychać.
Z góry dziękuję i pozdrawiam słonecznie 🌞
Muszę zrobić notatki z niektórych kwestii, które padły, serio, to rzeczy do przetrawienia
Co by Pani poradziła..znam się z mężczyzną 8 miesięcy, spotkania raz w miesiącu, SMS raz na 2 tygodnie, piszę, że tęskni i że mu się bardzo podobam ale znajomość się nie rozwija😢stoi w miejscu..pytanie czy jak teraz się skontaktuje, zakończyć miło znajomość i podziękować za miłe spotkania czy zapytać o co chodzi?
A dostał to co chcial?
hahahahaha
@@marcin.b3802 nie dostał tego..o czym Pan myśli
@@marzenab5226
A więc.
Jak mezczyzna widzi w kobiecie potencjał do długiego związku to szybko do tego dąży.
Podam na moim przykładzie.
Do krótkiego związku ma szansę około 80 procet wszystkich kobiet.
Tyle mi się podoba.
Ale już do długoterminowego szanse miałoby może 0.00000001 procenta wszystkich kobiet.
Widać różnicę?.
U mnie było zupełnie odwrotnie 🙂
wlasnie zatrzymaj sie po im kladziesz do glowy ludziom stek bzdur ...rób co kochasz i tyle bądz sobą !
Jest Pani cudowna, od kilku miesiecy szukam na youtubie u tak zwanych hmmm.... znawców psychiki męskiej, doradców itp i nic się nie mogłam tak naprawdę dowiedzieć. Nadal nic a nic nie rozumiałam ,niepotrzebnie tylko traciłam kupę czasu siedząc na youtube. A tu nagle przypadkowo trafilam na Panią! I nagle zrozumiałam tyle rzeczy! Chciałabym sie tylko zapytać, dlaczego facet juz przez telefon mówi,ze sie zakochał? I potem po pierwszej randce to samo,że tylko sie upewnił, że jestem kobietą jego życia ? Po pierwszej randce? Mam ponad 50 lat, jestem po nieaamowicie trudnym związku i nie dam się tak łatwo nabrać. Tylko taka ciekawość, dlaczego? Poważny facet,starszy ode mnie,miał bardzo dużo kobiet zanim się poznaliśmy.
On może mówić i czuć co chce☺️. Czasem mężczyźni „zakochaniem” nazywają zauroczenie. Ale nie ma co analizować „z ciekawości”.
Jest pani bardzo piękna :)
Serdecznie Pozdrawiam z Holandii. ♥️♥️♥️ ❄🎄❄🎄❄🎄
Witam😊
Czy mogła bym prośc o mail lub numer telefonu w celu konsultacji prywatnej?
Pozdrawiam Bożena
My się znamy kilka lat od prawie roku spotykamy się regularnie. Ja z Irkiem spotykamy się 2 nawet 3 razy w tygodniu. Fajne są nasze relacje ale nie wiem czy jemu zalezy