Kogo przerastali? Cież to piosenka tak ewidentnie inspirowana grungem, że głowa mała. Lubię ją, bo i dobrze to grungowe brzmienie naśladuje, ale odkrywczego czy wyprzedzającego epokę w niej niczego nie ma.
Za każdym razem, gdy słucham tej piosenki to nie mogę zrozumieć przekazu, bo jeżeli nasza bohaterka piosenki faktycznie kocha mężczyznę do którego adresuje te słowa, to w jaki sposób to objawia? Bo jeżeli robi to w sposób, przedstawiony w piosence, to by znaczyło nie tyle, że go faktycznie kocha, co raczej wydaje jej się, że uważa, że go kocha, ale nie przekłada uczucia nijak na czyny.
pewnie kocha, ale nic nie jest tak proste, jest też osobą wielowymiarową, ma swoje wspomnienia, fascynacje, zapędzić się może wtedy w coś co wręcz łamie serce jej partnerowi obyś nie musiał sprawdzić jak to działa - a o to bardzo łatwo, wystarczy jakieś parę opowiedzianych wspomnień, coś co z przeszłości (albo z wyobraźni) stanie się na chwilę teraz.... to jest dobry tekst i bardzo prawdziwy
To jest nieskomplikowane. Nie mówię, że proste. Kasia Nosowska nie przekłada uczuć na czyny? Tego nie wiem, chociaż wydaje mi się, że Ona wie, że czasem z Miłości (nie chodzi o seks) musisz komuś wbić nóż w "serducho" (duchowe). Zresztą Kasia nie osiągnęłaby takiej sławy gdyby robiła całe życie ciągle zwykłe rzeczy czy gdyby myślała ciągle o normalności (czym w ogóle jest normalność? kto ją zdefiniował i po co?). miłość a Miłość. Może to Cię przybliży w jakiś sposób gdzieś kroczek? Tego nie wiem. Wesołych Świąt :)
Utwór zrozumiały tylko dla osób z otwartym umysłem. "Nikt nie jest na tyle dobry, aby mógł rządzić nami bez naszej zgody". To relacja z, której satysfakcje czerpią obie strony.
Alternatywki podorastały i wymyślają. Później płacz w wywiadach, że jest się osobą współuzależnioną. Rodzaj i tryb związku to kwestia do ustalenia wcześniej, nie motyw do postawienia przed faktem dokonanym w bloku z wielkiej płyty. Inna kwestia to skala w jakiej się myśli, jak robisz duże rzeczy to masz lepsze sprawy na głowie niż pilnowanie dupy żony czy partnerki, sam chcesz jeszcze podymać gówniary na stare lata. Lepiej biznesowo na to spojrzeć niż z perspektywy pato imprez za komuny.
Te pierwsze albumy z Banachem są krytykowane, np przez Kazika, ale mi wydają się genialne, one właśnie są najlepsze, mają niesamowity pazur.
Hey wychowałem się na tym i po latach wróciłem ciągle aktualne i do tej pory kocham Kasię 😄😍
Ten utwór wprowadza mnie w nieprzyjemnie łzawy nostalgiczny nastrój.
Śpiewałam ten kawałek na egzaminach na studia😛 Kaśka i band zawsze w moim sercu❤️❤️❤️❤️❤️
Cudowne,a ta chrypka najlepsza ❤
Chrypka w głosie - cudowna, zawsze mi się z Cobainem kojarzyła, co tu dużo mówić, lata "90" były HEJ
Serio z Kobainem.?
Mi się dużo lepiej kojarzy...
@@somegirl558Curt Kobain dobrym wokalistą był
Mi ich takie bardziej grugneowe piosenki kojarzą mi się z alice in chains
Brak słów istne cudo bez dwóch zdań ❤
...i tak nie naszło po latach...((
"Nie ufaj ludziom, którzy ciągle
Głaskają Cię, ściągają czapki..."
Super ta piosenka jest nawet cała płyta jest przebojowa na wysokim poziomie pozdrawiam Tomasz Flont
coś świetnego wrócic do tych czasów .. nic już nie będzie takie jak oni .. na początku lat 90
kiedyś muzyka miała przesłanie a teraz gówno w trzech słowach i to hit
Byli i są. Wspomnienia ciągle żywe...
byli niesamowici, przerastali wszystkich o rok świetlny. Teksty powalają treścia i przekazem!
Kogo przerastali? Cież to piosenka tak ewidentnie inspirowana grungem, że głowa mała. Lubię ją, bo i dobrze to grungowe brzmienie naśladuje, ale odkrywczego czy wyprzedzającego epokę w niej niczego nie ma.
że co? jakich wszystjich? Pojebałeś epoki? kawałek jest mega dobry, tekst. owszem.
Zajebistość.
Kasiu to jest mistrz
I to chyba wszystko n t temat...🎶 prawie... kompletnie nic , tego się trzymać ... heyou!!! legendum
Będę słuchał aż do pieprzonej śmierci
That is pure emotion going on. Reckless and wild emotion. Lyrics are just an excuse to that uncanny feeling...
🤣
Kocham to
Aśka pozdrawiam Cię- Norbert.
przewrotność złych kobiet jest "bezcenna"!!!!
Potrafiłam nieraz tak się zachować. Może częściowo przez CHAD. Tak było nieraz nawet, jak już się leczyłam. Choć nie zawsze na aż tak dużą skalę.
08.02.2024r. Mega kawałek a refren to poezja mimo że 43lata na karku mym.
Za każdym razem, gdy słucham tej piosenki to nie mogę zrozumieć przekazu, bo jeżeli nasza bohaterka piosenki faktycznie kocha mężczyznę do którego adresuje te słowa, to w jaki sposób to objawia? Bo jeżeli robi to w sposób, przedstawiony w piosence, to by znaczyło nie tyle, że go faktycznie kocha, co raczej wydaje jej się, że uważa, że go kocha, ale nie przekłada uczucia nijak na czyny.
pewnie kocha, ale nic nie jest tak proste, jest też osobą wielowymiarową, ma swoje wspomnienia, fascynacje, zapędzić się może wtedy w coś co wręcz łamie serce jej partnerowi
obyś nie musiał sprawdzić jak to działa - a o to bardzo łatwo, wystarczy jakieś parę opowiedzianych wspomnień, coś co z przeszłości (albo z wyobraźni) stanie się na chwilę teraz....
to jest dobry tekst i bardzo prawdziwy
To jest nieskomplikowane. Nie mówię, że proste. Kasia Nosowska nie przekłada uczuć na czyny? Tego nie wiem, chociaż wydaje mi się, że Ona wie, że czasem z Miłości (nie chodzi o seks) musisz komuś wbić nóż w "serducho" (duchowe). Zresztą Kasia nie osiągnęłaby takiej sławy gdyby robiła całe życie ciągle zwykłe rzeczy czy gdyby myślała ciągle o normalności (czym w ogóle jest normalność? kto ją zdefiniował i po co?). miłość a Miłość. Może to Cię przybliży w jakiś sposób gdzieś kroczek? Tego nie wiem. Wesołych Świąt :)
Wygląda to na układ sado-maso
@sasza szan Zgłoś się do lekarza. Może jeszcze nogi uratują.
To jest piosenka o toksycznym zwiazku i kobiecie ktora manipuluje partnerem
Naga prawda.
Ja prdl. to juz 25 lat
Jan Johnny juz tak dlugo . Starzejemy się a oni wciąż mlodzi . Pozdrawiam
30 ;)
Utwór zrozumiały tylko dla osób z otwartym umysłem. "Nikt nie jest na tyle dobry, aby mógł rządzić nami bez naszej zgody". To relacja z, której satysfakcje czerpią obie strony.
Mała Mi...
Kawałek że HEEEEEY....
czuję żabę
Utwór z którym niektórzy mogą się identyfikować w jakimś procencie 💭🔥
Kobiety nikt posiąść nie może.
@@tobikpimpulek może Pan Rocco :)
Alternatywki podorastały i wymyślają. Później płacz w wywiadach, że jest się osobą współuzależnioną. Rodzaj i tryb związku to kwestia do ustalenia wcześniej, nie motyw do postawienia przed faktem dokonanym w bloku z wielkiej płyty.
Inna kwestia to skala w jakiej się myśli, jak robisz duże rzeczy to masz lepsze sprawy na głowie niż pilnowanie dupy żony czy partnerki, sam chcesz jeszcze podymać gówniary na stare lata.
Lepiej biznesowo na to spojrzeć niż z perspektywy pato imprez za komuny.
Nie do końca wszystko da się w związku zaplanować jak biznesplan. Michałku Dydyński nie bądźmy naiwni!
wiesz vokalistko co ja wiem??że to z pani strony był tylko przykład tego,jakie są kobiety złe i okrutne...po latach zrozumiałam?..?
Kora zrub muze w niEbie.szkoda ikona wzorem haryzmy.
nie lubię tekstu tej piosenki....jest wredny..nienawidzę eksperymentowania,zwłaszcza na ludziach..
Moze zmien zdjecie,tekst za slaby dla Ciebie
co za toksyczny tekst. nie dziwię się, że nie ma męża, a jedyny "partner" wpadł w alkoholizm...
XD
XD
XD
Przeciez to jest piosenka a nie autobiografia xD wg Ciebie Bob Marley naprawdę zastrzelil szeryfa bo o tym śpiewa? :D