1. Gry z tej seri dalej wychodzą, i w sumie gempley się zmienił.(w ostatnich gramy dzieciakami co mają pewien cel w pizzerii) 2. 3:18 ta znamy te opowieści. 3. Myślę czy chce iść na ten film. 4. W sumie to pierwszych grach fabuła była ukryta w mini gierkach i otoczeniu. W późniejszych już fabuła jest bardziej w prost wprowadzona ale i tak trzeba sie czasem nad nią zastanawiać. Do tego mamy nie kanoniczne książki które są czasem czymś innym a c, asem pomagają w rozwiązaniu growej fabuły.
Mi jako wielkiemu fanowi gier śledzącemu kiedyś wszystkie teorie film się nie podobał. Jestem bardzo zdziwiony tak pozytywną reakcją większości fanów. Mam wrażenie, że ludzie nie mieli w ogóle wygórowanych oczekiwań i wystarczyło dać parę nawiązań do gier i pokazań zajebiście wyglądające animatroniki, bo przyznaje animatroniki wyglądały genialnie, ale jest to jedna z nielicznych dobrych rzeczy na temat filmu w mojej opinii. Po za animatronikami obsada też robi dobre zadanie. Nie zmienia to jednak faktu, że film jest zrealizowany średnio (MOIM ZDANIEM). Z rzeczy, które mi się nie podobały: - Scena budowania fortu (Bonnie upadający, który później pokazuje kciuka) Dziwne to było i niepotrzebne. - Muffinek, który zrobił w tym filmie więcej niż reszta animatroników a kompletnie zapomniałem o jego istnieniu. Muffinek nie był opętany przez dziecko, w grze nawet nie żył a tutaj jest ważniejszy od samych animatroników. "Super" była scena jak nagle skoczył i zaczął magicznie lecieć w stronę mike'a. Ta postać odebrała czegoś temu filmowi mam wrażenie. - Z dupy okazuje się, że Afton jest ojcem policjantki. Uważam, że był to słaby zwrot akcji. - Powinni byli poświęcić więcej czasu zarysowaniu postaci Aftona. Nagle na koniec filmu zaczęli o nim rozmawiać i chwilę później pojawia się w stroju, którego nikt w filmie przedtem nie widział. Źle zostało to poprowadzone. - Śmierć Aftona a konkretniej słowa które powiedział czyli "i alway come back". Gośc umierając gada coś takiego z dupy. Oczywiście jest to kwestia Williama Aftona z gry, ale w grze raczej pojawiała się na screenie i nie wypowiadał jej fizycznie a to różnica. Kwestia ta Była pokazywana żeby zaciekawić gracza i sprawić żeby połączył kropki w fabule. To są rzeczy, które teraz na szybko przyszły mi do głowy, pewnie coś pomijam. Muszę jednak pochwalić film jeszcze raz za genialnie wyglądające animatroniki, genialnie odegraną postać Aftona i samą historię głównego bohatera mike'a, bo sama w sobie jest bardzo dobra. Nie byłem na filmie w kinie. Myślę, że miałbym lepsze odczucia oglądając go na dużym ekranie
Ojeju bardzo dziękuję za Twoją opinię i Twój komentarz, właśnie byłam i jestem ciekawa jak fani oceniają ten film, bo są naprawdę skrajne opinie odnośnie tego filmu, a fani napewno podchodzą tak bardziej sentymentalnie do tego filmu, ma to dla nich znaczenie. Tak jak mówiłam, na sali kinowej ludzie klaskali przy każdej możliwej okazji, bo chcieli chyba zobaczyć po prostu to wszystko na wielkim ekranie i dogłębnie to wszystko przeżyć, tak mi się wydaje. Myślę, że jak najbardziej masz rację, że część grupy fanów gry nie miało zakreślonych wysokich oczekiwań, po prostu chcieli zobaczyć filmową ekranizację z jak największą ilością "smaczków", przynajmniej takie miałam wrażenie. Ale to też jak najbardziej okej 🫶Szczerze to też żałuję, że nie było więcej Aftona. A z animatroników najbardziej podobało mi się jak wykonali Foxiego. Dzięki jeszcze raz za opinię i ocenę i szkoda, że Ci się nie spodobało :c Mam nadzieję, że zrobią jeszcze kolejne ekranizacje i Ci się spodobają, może kolejnym razem będą bardziej horrorowe. Miłego wieczoru :))
@@aajlonkamimo, że film mi się nie podobał to czekam na kolejną część jeżeli oczywiście wyjdzie. Ten film skończył się na scenie śmierci Aftona i mogę powiedzieć, że w zasadzie to wraca do życia i strój staje się dla niego pewnego rodzaju piekłem. Wydarzenia po śmierci Aftona i jego życiu jako bezduszna maszyna pokazane są w 3 części gry, która jest moim faworytem więc mimo wszystko czekam na kontynuację i nie wiem co by musieli zrobić żeby nie była ona horrorowa więc liczę, że jednak zrobią z tego horror. Wracając do pierwszej części filmu szkoda, że jest w kategorii wiekowej PG-13, ale dobrze że z drugiej strony nie jest to typowy horror z milionem jumpscare'ów i niczym więcej. Powinni byli moim zdaniem to wyśrodkować, no ale cóż. Mówi się trudno i akurat na to nie zamierzam szczególnie narzekać. W grach zawsze miałem wrażenie, że animatroniki były odczłowieczone i bezmyślne. Film pokazał to zupełnie inaczej i osobiście nie przypada mi to do gustu. W grach Afton też nie rządził w żaden sposób animatronikami. W grach animatroniki nienawidziły dorosłych osób i postrzegają ochroniarza jako ich zabójcę bo zabójca jest jedyną rzeczą jaką pamiętają. Wątek, że morderca manipuluje nimi dzięki jednej kartce na ścianie jest tandetny
@@duplonek Ja też czekam na kolejną część, ale nie nastawiałabym się mocno na horror biorąc pod uwagę to, że pierwsza część była specjalnie nakręcona z myślą o młodszych widzach, by mogli to obejrzeć. Aczkolwiek jak piszesz o tym co jest dalej w grze, że bardzo trudno byłoby z tego zrobić coś niehorrorowego, to jestem ciekawa jaki będzie kolejny film, może rzeczywiście to będzie już stricte horror... A jeśli chodzi o kontrolowanie animatroników za pomocą jednej kartki na ścianie to rzeczywiście wydaje się to śmieszne xd jeśli już był wątek kontrolowania animatroników mogłoby to być bardziej złożone niż tylko kartka z rysunkiem, ale no cóż 🧸
@@aajlonka No nie sądzę, że rozkładający się robot opętany przez psychopatę będzie miałby robić fort z krzeseł z dziećmi w kolejnej części xD chyba, że w ogóle zmienią historię względem gry i będzie skupiała się na zupełnie czymś innym zupełnie nowym a sam morderca zostanie zepchnięty na dalszy plan. No nie ważne
![Pięć Koszmarnych Nocy / Five Nights at Freddy's [RECENZJA FNAF]](http://i.ytimg.com/vi/fD9atOg2dic/mqdefault.jpg)
![Pięć Koszmarnych Nocy / Five Nights at Freddy's [RECENZJA FNAF]](/img/tr.png)
Fajny, kreatywny wstęp :)
a dziękuję haha💗
🐻
1. Gry z tej seri dalej wychodzą, i w sumie gempley się zmienił.(w ostatnich gramy dzieciakami co mają pewien cel w pizzerii)
2. 3:18 ta znamy te opowieści.
3. Myślę czy chce iść na ten film.
4. W sumie to pierwszych grach fabuła była ukryta w mini gierkach i otoczeniu. W późniejszych już fabuła jest bardziej w prost wprowadzona ale i tak trzeba sie czasem nad nią zastanawiać. Do tego mamy nie kanoniczne książki które są czasem czymś innym a c, asem pomagają w rozwiązaniu growej fabuły.
😅😊
Mi się film bardzo podobał 9,5/10
Mi jako wielkiemu fanowi gier śledzącemu kiedyś wszystkie teorie film się nie podobał. Jestem bardzo zdziwiony tak pozytywną reakcją większości fanów. Mam wrażenie, że ludzie nie mieli w ogóle wygórowanych oczekiwań i wystarczyło dać parę nawiązań do gier i pokazań zajebiście wyglądające animatroniki, bo przyznaje animatroniki wyglądały genialnie, ale jest to jedna z nielicznych dobrych rzeczy na temat filmu w mojej opinii. Po za animatronikami obsada też robi dobre zadanie. Nie zmienia to jednak faktu, że film jest zrealizowany średnio (MOIM ZDANIEM).
Z rzeczy, które mi się nie podobały:
- Scena budowania fortu (Bonnie upadający, który później pokazuje kciuka) Dziwne to było i niepotrzebne.
- Muffinek, który zrobił w tym filmie więcej niż reszta animatroników a kompletnie zapomniałem o jego istnieniu. Muffinek nie był opętany przez dziecko, w grze nawet nie żył a tutaj jest ważniejszy od samych animatroników. "Super" była scena jak nagle skoczył i zaczął magicznie lecieć w stronę mike'a. Ta postać odebrała czegoś temu filmowi mam wrażenie.
- Z dupy okazuje się, że Afton jest ojcem policjantki. Uważam, że był to słaby zwrot akcji.
- Powinni byli poświęcić więcej czasu zarysowaniu postaci Aftona. Nagle na koniec filmu zaczęli o nim rozmawiać i chwilę później pojawia się w stroju, którego nikt w filmie przedtem nie widział. Źle zostało to poprowadzone.
- Śmierć Aftona a konkretniej słowa które powiedział czyli "i alway come back". Gośc umierając gada coś takiego z dupy. Oczywiście jest to kwestia Williama Aftona z gry, ale w grze raczej pojawiała się na screenie i nie wypowiadał jej fizycznie a to różnica. Kwestia ta Była pokazywana żeby zaciekawić gracza i sprawić żeby połączył kropki w fabule.
To są rzeczy, które teraz na szybko przyszły mi do głowy, pewnie coś pomijam. Muszę jednak pochwalić film jeszcze raz za genialnie wyglądające animatroniki, genialnie odegraną postać Aftona i samą historię głównego bohatera mike'a, bo sama w sobie jest bardzo dobra.
Nie byłem na filmie w kinie. Myślę, że miałbym lepsze odczucia oglądając go na dużym ekranie
Ojeju bardzo dziękuję za Twoją opinię i Twój komentarz, właśnie byłam i jestem ciekawa jak fani oceniają ten film, bo są naprawdę skrajne opinie odnośnie tego filmu, a fani napewno podchodzą tak bardziej sentymentalnie do tego filmu, ma to dla nich znaczenie. Tak jak mówiłam, na sali kinowej ludzie klaskali przy każdej możliwej okazji, bo chcieli chyba zobaczyć po prostu to wszystko na wielkim ekranie i dogłębnie to wszystko przeżyć, tak mi się wydaje. Myślę, że jak najbardziej masz rację, że część grupy fanów gry nie miało zakreślonych wysokich oczekiwań, po prostu chcieli zobaczyć filmową ekranizację z jak największą ilością "smaczków", przynajmniej takie miałam wrażenie. Ale to też jak najbardziej okej 🫶Szczerze to też żałuję, że nie było więcej Aftona. A z animatroników najbardziej podobało mi się jak wykonali Foxiego. Dzięki jeszcze raz za opinię i ocenę i szkoda, że Ci się nie spodobało :c Mam nadzieję, że zrobią jeszcze kolejne ekranizacje i Ci się spodobają, może kolejnym razem będą bardziej horrorowe. Miłego wieczoru :))
@@aajlonkamimo, że film mi się nie podobał to czekam na kolejną część jeżeli oczywiście wyjdzie. Ten film skończył się na scenie śmierci Aftona i mogę powiedzieć, że w zasadzie to wraca do życia i strój staje się dla niego pewnego rodzaju piekłem. Wydarzenia po śmierci Aftona i jego życiu jako bezduszna maszyna pokazane są w 3 części gry, która jest moim faworytem więc mimo wszystko czekam na kontynuację i nie wiem co by musieli zrobić żeby nie była ona horrorowa więc liczę, że jednak zrobią z tego horror. Wracając do pierwszej części filmu szkoda, że jest w kategorii wiekowej PG-13, ale dobrze że z drugiej strony nie jest to typowy horror z milionem jumpscare'ów i niczym więcej. Powinni byli moim zdaniem to wyśrodkować, no ale cóż. Mówi się trudno i akurat na to nie zamierzam szczególnie narzekać. W grach zawsze miałem wrażenie, że animatroniki były odczłowieczone i bezmyślne. Film pokazał to zupełnie inaczej i osobiście nie przypada mi to do gustu. W grach Afton też nie rządził w żaden sposób animatronikami. W grach animatroniki nienawidziły dorosłych osób i postrzegają ochroniarza jako ich zabójcę bo zabójca jest jedyną rzeczą jaką pamiętają. Wątek, że morderca manipuluje nimi dzięki jednej kartce na ścianie jest tandetny
@@duplonek Ja też czekam na kolejną część, ale nie nastawiałabym się mocno na horror biorąc pod uwagę to, że pierwsza część była specjalnie nakręcona z myślą o młodszych widzach, by mogli to obejrzeć. Aczkolwiek jak piszesz o tym co jest dalej w grze, że bardzo trudno byłoby z tego zrobić coś niehorrorowego, to jestem ciekawa jaki będzie kolejny film, może rzeczywiście to będzie już stricte horror...
A jeśli chodzi o kontrolowanie animatroników za pomocą jednej kartki na ścianie to rzeczywiście wydaje się to śmieszne xd jeśli już był wątek kontrolowania animatroników mogłoby to być bardziej złożone niż tylko kartka z rysunkiem, ale no cóż 🧸
@@aajlonka No nie sądzę, że rozkładający się robot opętany przez psychopatę będzie miałby robić fort z krzeseł z dziećmi w kolejnej części xD chyba, że w ogóle zmienią historię względem gry i będzie skupiała się na zupełnie czymś innym zupełnie nowym a sam morderca zostanie zepchnięty na dalszy plan. No nie ważne