Polecam krótki artykuł o. Benedykta Huculaka OFM, "W sprawie odniesienia poglądu Focjusza do symbolu nicejsko-konstantynopolitańskiego" [w:] Analecta Cracoviensia XXV 1993, ss. 147-154 (dostępny w Internecie w formie PDF po wpisaniu tytułu w wyszukiwarkę).
Bardzo ciekawy film :) Moim zdaniem Filioque było takim ostatnim krokiem do podziału. Nie chodzi tylko o aspekty polityczne, als roznice w chrześcijaństwie wschodu i zachodu narastaly od stuleci
Duch Święty zostaje „zesłany” przez Ojca i Syna, a równocześnie od Nich „pochodzi”. Dlatego też bywa nazywany „Duchem Ojca” (np. Mt 10,20; 1 Kor 2,11; J 15,26) - ale bywa też nazywany „Duchem Syna” (Ga 4,6) albo „Duchem Jezusa” (Dz 16,7), gdyż to sam Jezus Go zsyła (por. J 15,26). Stąd Kościół łaciński wyznaje, że Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna.
Szczęść Boże. Bardzo czekałem na film w tej tematyce. Czy powstanie kiedyś film np o Staroobrzędowcach lub innych kościołach, które odłączyły się od Cerkwii?
Ja ani katolik ani prawosławny ale zgadzam się z Prawosławnym podejściem do Filioque. Zawsze uczyli nas że teologia Prawosławna jest uboga w porównaniu z Katolicką... Tutaj żywy dowód że jest odwrotnie...
Można podać też kolejne argumenty przeciwko stosowaniu dodatku Filioque w Symbolu Wiary.1.W Prawosławiu autorytet nieomylności przysługuje Soborowi Powszechnemu na którym obecny jest Duch Święty. 2. Wszelkie ingerencje w Symbol Wiary podlegają anatemie według nauczania Ojców obecnych na Soborach Powszechnych.3. Wszystkie Sobory Powszechne przed Wielką Schizmą potwierdzają ortodoksje Symbolu Nicejsko-Konstantynoplitańskiego. 4. Dwie srebrne tablice z Symbolem Wiary po grece i łacinie które pojawiły się w Bazylice na Lateranie za papieża Leona III. Nie ma jasnych dowodów na to że kościół rzymski stosował dodatek filioque przed rokiem 1014. 5. Sobór rehabilitujący patriarchę Focjusza z 879r. Listy papieża Jana VIII do patriarchy Focjusza. Święty Focjusz został uznany za ,,heretyka''i ,,buntownika''przez Zachód (rzymskich-katolików) dopiero po Wielkiej Schizmie.
Zapis Soboru efeskiego (431), który, odczytany w sposób literalny i wyrwany z kontekstu, można było zrozumieć jako wolę Soboru, by nigdy już nie dodawano niczego - innej [przeciwnej prawdy] wiary (gr. πίστιν ἑτέραν - pistin heteran) - do Symbolu zatwierdzonego w Nicei w 325 r. Jednak według późniejszej korespondencji samego Cyryla Aleksandryjskiego, który przewodniczył Soborowi w Efezie, należało słowo ἑτέραν (heteran) rozumieć nie w sensie żadnej innej lecz w znaczeniu żadnej przeciwnej prawdy wiary w stosunku do prawd zawartych w Symbolu nicejskim. Tak też rozumieli to zdanie Ojcowie Soboru chalcedońskiego (451 r.), którzy też sami przyjęli nie tylko rozszerzony Symbol konstantynopolitański, lecz także włączyli weń definicje z Efezu i z Chalcedonu . Tak więc prawosławni mylą literę Soboru z Sensem ...
Duch Święty zostaje „zesłany” przez Ojca i Syna, a równocześnie od Nich „pochodzi”. Dlatego też bywa nazywany „Duchem Ojca” (np. Mt 10,20; 1 Kor 2,11; J 15,26) - ale bywa też nazywany „Duchem Syna” (Ga 4,6) albo „Duchem Jezusa” (Dz 16,7), gdyż to sam Jezus Go zsyła (por. J 15,26). Stąd Kościół łaciński wyznaje, że Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna. I jedna prawda nie podważa ani umniejsza drugiej J14,13,, A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. Zapowiedź Pocieszyciela 15 Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. 16 Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - 17 Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. 18 Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. 19 Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie oglądał. Ale wy Mnie widzicie, ponieważ Ja żyję i wy żyć będziecie. 20 W owym dniu poznacie, że 𝐉𝐚 >>𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦>𝐎𝐣𝐜𝐮 𝐦𝐨𝐢𝐦
Jezus nie modli się: „abyśmy wszyscy stanowili jedno”, lecz „aby wszyscy stanowili jedno” (w. 21) Jezus nie modli się: „abyśmy stanowili jedno”, lecz „aby i oni stanowili w Nas jedno” (w. 21) Jezus modli się: „aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy” (w. 22) Jezus nie modli się: „Obyśmy się tak zespolili w jedno”, lecz „Oby się tak zespolili w jedno” (w. 23) Jezus w żadnym z tych wersetów nie mówi, że On, Jego Ojciec i uczniowie mają stanowić wszyscy razem jedność. Jedność Ojca i Syna jest odróżniana od jedności uczniów bo jest doskonałą komunią miłość , więc jak coś co pochodzi od Ojca może nie pochodzić od Syna ? I vice versa jak coś co pochodzi od Syna może nie pochodzić od Ojca ?
Duch Święty pochodzi od jednego źródła, którym są ojciec i syn. I do 1054/1208 jakoś prawosławie trwało w jedności z zachodnim Kościołem. Chociaż była w między czasie schizma Focjusza. Na Soborze Florenckim uchwalono to co powiedziałeś w filmie. Poza tym był jeszcze spór gdzie cesarz Justynian chciał dodać do Credo "i przyjął ciało z Maryi ZAWSZE dziewicy". Duchowni prawosławni stoczyli o to bój, bo o ile twierdzenie jest teologicznie poprawne, to uważali, że nie wolno nic w Credo zmieniać, bo tak zarządził sobór.
to Ojciec jest źródłem, nawet dla Syna, Syn nie jest osobnym źródłem, jakiekolwiek nowe wstawki do Credo zostały zabronione w 431, Rzym nie używał filioque do XIw.
Wiem, że nie jesteś teologiem katolickim a prawosławnym, ale jak byś ustosunkował się do dwóch rzeczy? Pierwsza. Kościół Katolicki nie uznaje prawosławia za herezję. To znaczy, że wschodnia, prawosławna nauka o pochodzeniu Ducha Świętego nie jest wg nauczania katolickiego heretycka, ale "w drugą stronę" już tak. Druga. Akt Unii Brzeskiej z 1596 roku zawierał takie postanowienie (cytat, ale mam nadzieję, że idzie zrozumieć). "Naprzod isz tedy miedzy Rzymiany i Greki o pochodzeniu Dvcha S. spor iesth, ktory do zjednoczenia niemało przekaza a podobno niezaczym inszym jedno się zrozumieć nie chcemy, prosimy tedy abyśmy tedy do inakszei confesij przymvszani nie byli, alie na takiej przestawali, iaka w Pismie S. w Ewangelij, także i w Pismiech Doktorów S. greckich byc naidviemy to iesth iż Dvch S. nie ze duu początkow i nie dwoim pochodzeniem alie z iednego początku iako ze zrodlia od Oica przez Syna pochodzij.".
Od czasów unii florenckiej kiedy prawosławni wchodzą w unie z papiestwem dopuszcza się stosowanie Symbolu Wiary w orginalnej formie, byleby tylko nie uznawać filioque za herezję. Unia Brzeska była próbą wprowadzenia w życie postanowień unii florenckiej na terenach Rzeczypospolitej. Prawosławie zachowuje wiarę potwierdzoną na Soborach Powszechnych filioque nie zostało wprowadzone na Soborze Powszechnym, aczkolwiek jak mówi Dzwonnik przez niektórych prawosławnych jest dopuszczane jako możliwa teologumena, byleby nie nauczać że Duch Święty pochodzi odwiecznie od Ojca i Syna jako jednej zasady.
Tak, ale słyszałem że rzeczywiście to dziś nie stanowi takiego problemu (jak to było powiedziane przez współczesnych teologów prawosławnych). Za długo żyjemy w rozdzieleniu. Wy nie uznacie roli papieża żeby się zjednoczyć z nami…szkoda
@@arturiszarewski2701 nie, bo w tym Kościele, w którym mnie ochrzczono, wierzę że jest Prawda i możliwość zbawienia. Szkoda, że historia i ludzki faktor nas podzielila
@@BlazejGawliczekOMI91 I tu pan zauważył słusznie. Pańskie wezwanie do uznania prymatu biskupa Rzymu przez wiernych kościołów prawosławnych, które z punktu widzenia dogmatyki mojej cerkwi jest niczym nie uzasadnione, wynika z subiektywnej nauki kościoła katolickiego i wyłącznie z pana światopoglądu. Podobnie jak moja opinia. Tyle, że ja nie narzucam panu własnej wizji świata, nie domagam się odrzucenia prymatu papieża i powrotu do soborowego zarządzania kościołem. Takie zachowanie uznałbym za niczym nieusprawiedliwioną arogancję. I podobnego zachowania oczekuję od drugiej strony.
@@BlazejGawliczekOMI91 I to jest właśnie ta rzymska pycha... "szkoda że się podzieliliśmy, powinniśmy się zjednoczyć, więc porzućcie swoje myślenie i uznajcie papieża". Bo przecież ekumenizm działa tylko w jedną stronę i "ruch na rzecz jedności" jest tylko wtedy, gdy to inne kościoły dostosowują się do katolików...
mam podobnie jak widzę przedstawicieli dominującego w Polsce wyznania uważających, że kontakty intymne między duchownymi tegoż kościoła a nieletnimi nie są czym nagannym. Dzieci lgną i gubią...
Szczęść Boże! Dziś byłem ochrzczony w Cerkwi Prawosławnej!
❤ witamy ❤
Witaj w domu!
Witaj bracie 😊
Nareszcie kolejny bizantyjski klasyk
Spasi Gospodi! :)
Polecam krótki artykuł o. Benedykta Huculaka OFM, "W sprawie odniesienia poglądu Focjusza do symbolu nicejsko-konstantynopolitańskiego" [w:] Analecta Cracoviensia XXV 1993, ss. 147-154 (dostępny w Internecie w formie PDF po wpisaniu tytułu w wyszukiwarkę).
Bardzo ciekawy film :) Moim zdaniem Filioque było takim ostatnim krokiem do podziału. Nie chodzi tylko o aspekty polityczne, als roznice w chrześcijaństwie wschodu i zachodu narastaly od stuleci
Małym kamieniem wybito dziurę w oknie.... A teraz mam masę potłuczonego szkła
Duch Święty zostaje „zesłany” przez Ojca i Syna, a równocześnie od Nich „pochodzi”. Dlatego też bywa nazywany „Duchem Ojca” (np. Mt 10,20; 1 Kor 2,11; J 15,26) - ale bywa też nazywany „Duchem Syna” (Ga 4,6) albo „Duchem Jezusa” (Dz 16,7), gdyż to sam Jezus Go zsyła (por. J 15,26). Stąd Kościół łaciński wyznaje, że Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna.
Szczęść Boże. Bardzo czekałem na film w tej tematyce.
Czy powstanie kiedyś film np o Staroobrzędowcach lub innych kościołach, które odłączyły się od Cerkwii?
Pomyślimy
Ja ani katolik ani prawosławny ale zgadzam się z Prawosławnym podejściem do Filioque.
Zawsze uczyli nas że teologia Prawosławna jest uboga w porównaniu z Katolicką...
Tutaj żywy dowód że jest odwrotnie...
Z którego roku były zdjęcia od 0:50 i co to były za uroczystości?
Uroczystości św. Onufrego w Jabłecznej. Prawdopodobnie 2010 rok.
Można podać też kolejne argumenty przeciwko stosowaniu dodatku Filioque w Symbolu Wiary.1.W Prawosławiu autorytet nieomylności przysługuje Soborowi Powszechnemu na którym obecny jest Duch Święty. 2. Wszelkie ingerencje w Symbol Wiary podlegają anatemie według nauczania Ojców obecnych na Soborach Powszechnych.3. Wszystkie Sobory Powszechne przed Wielką Schizmą potwierdzają ortodoksje Symbolu Nicejsko-Konstantynoplitańskiego. 4. Dwie srebrne tablice z Symbolem Wiary po grece i łacinie które pojawiły się w Bazylice na Lateranie za papieża Leona III. Nie ma jasnych dowodów na to że kościół rzymski stosował dodatek filioque przed rokiem 1014. 5. Sobór rehabilitujący patriarchę Focjusza z 879r. Listy papieża Jana VIII do patriarchy Focjusza. Święty Focjusz został uznany za ,,heretyka''i ,,buntownika''przez Zachód (rzymskich-katolików) dopiero po Wielkiej Schizmie.
Zapis Soboru efeskiego (431), który, odczytany w sposób literalny i wyrwany z kontekstu, można było zrozumieć jako wolę Soboru, by nigdy już nie dodawano niczego - innej [przeciwnej prawdy] wiary (gr. πίστιν ἑτέραν - pistin heteran) - do Symbolu zatwierdzonego w Nicei w 325 r. Jednak według późniejszej korespondencji samego Cyryla Aleksandryjskiego, który przewodniczył Soborowi w Efezie, należało słowo ἑτέραν (heteran) rozumieć nie w sensie żadnej innej lecz w znaczeniu żadnej przeciwnej prawdy wiary w stosunku do prawd zawartych w Symbolu nicejskim. Tak też rozumieli to zdanie Ojcowie Soboru chalcedońskiego (451 r.), którzy też sami przyjęli nie tylko rozszerzony Symbol konstantynopolitański, lecz także włączyli weń definicje z Efezu i z Chalcedonu . Tak więc prawosławni mylą literę Soboru z Sensem ...
Duch Święty zostaje „zesłany” przez Ojca i Syna, a równocześnie od Nich „pochodzi”. Dlatego też bywa nazywany „Duchem Ojca” (np. Mt 10,20; 1 Kor 2,11; J 15,26) - ale bywa też nazywany „Duchem Syna” (Ga 4,6) albo „Duchem Jezusa” (Dz 16,7), gdyż to sam Jezus Go zsyła (por. J 15,26). Stąd Kościół łaciński wyznaje, że Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna. I jedna prawda nie podważa ani umniejsza drugiej J14,13,, A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię.
Zapowiedź Pocieszyciela
15 Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. 16 Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - 17 Ducha Prawdy, którego świat przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. 18 Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was. 19 Jeszcze chwila, a świat nie będzie już Mnie oglądał. Ale wy Mnie widzicie, ponieważ Ja żyję i wy żyć będziecie. 20 W owym dniu poznacie, że 𝐉𝐚 >>𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦>𝐎𝐣𝐜𝐮 𝐦𝐨𝐢𝐦
Jezus nie modli się:
„abyśmy wszyscy stanowili jedno”, lecz „aby wszyscy stanowili jedno” (w. 21)
Jezus nie modli się:
„abyśmy stanowili jedno”, lecz „aby i oni stanowili w Nas jedno” (w. 21)
Jezus modli się:
„aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy” (w. 22)
Jezus nie modli się:
„Obyśmy się tak zespolili w jedno”, lecz „Oby się tak zespolili w jedno” (w. 23)
Jezus w żadnym z tych wersetów nie mówi, że On, Jego Ojciec i uczniowie mają stanowić wszyscy razem jedność. Jedność Ojca i Syna jest odróżniana od jedności uczniów bo jest doskonałą komunią miłość , więc jak coś co pochodzi od Ojca może nie pochodzić od Syna ? I vice versa jak coś co pochodzi od Syna może nie pochodzić od Ojca ?
Duch Święty pochodzi od jednego źródła, którym są ojciec i syn. I do 1054/1208 jakoś prawosławie trwało w jedności z zachodnim Kościołem. Chociaż była w między czasie schizma Focjusza. Na Soborze Florenckim uchwalono to co powiedziałeś w filmie. Poza tym był jeszcze spór gdzie cesarz Justynian chciał dodać do Credo "i przyjął ciało z Maryi ZAWSZE dziewicy". Duchowni prawosławni stoczyli o to bój, bo o ile twierdzenie jest teologicznie poprawne, to uważali, że nie wolno nic w Credo zmieniać, bo tak zarządził sobór.
to Ojciec jest źródłem, nawet dla Syna, Syn nie jest osobnym źródłem, jakiekolwiek nowe wstawki do Credo zostały zabronione w 431, Rzym nie używał filioque do XIw.
jestem katoliczką, wczoraj (a raczej dziś w nocy) rozmawiałam z prawosławnym kolegą o Filioque. przypadek? ;)
Nie ma przypadków
Za filioque też jest dobra argumentacja
Wiem, że nie jesteś teologiem katolickim a prawosławnym, ale jak byś ustosunkował się do dwóch rzeczy?
Pierwsza. Kościół Katolicki nie uznaje prawosławia za herezję. To znaczy, że wschodnia, prawosławna nauka o pochodzeniu Ducha Świętego nie jest wg nauczania katolickiego heretycka, ale "w drugą stronę" już tak.
Druga. Akt Unii Brzeskiej z 1596 roku zawierał takie postanowienie (cytat, ale mam nadzieję, że idzie zrozumieć).
"Naprzod isz tedy miedzy Rzymiany i Greki o pochodzeniu Dvcha S. spor iesth, ktory do zjednoczenia niemało przekaza a podobno niezaczym inszym jedno się zrozumieć nie chcemy, prosimy tedy abyśmy tedy do inakszei confesij przymvszani nie byli, alie na takiej przestawali, iaka w Pismie S. w Ewangelij, także i w Pismiech Doktorów S. greckich byc naidviemy to iesth iż Dvch S. nie ze duu początkow i nie dwoim pochodzeniem alie z iednego początku iako ze zrodlia od Oica przez Syna pochodzij.".
Od czasów unii florenckiej kiedy prawosławni wchodzą w unie z papiestwem dopuszcza się stosowanie Symbolu Wiary w orginalnej formie, byleby tylko nie uznawać filioque za herezję. Unia Brzeska była próbą wprowadzenia w życie postanowień unii florenckiej na terenach Rzeczypospolitej. Prawosławie zachowuje wiarę potwierdzoną na Soborach Powszechnych filioque nie zostało wprowadzone na Soborze Powszechnym, aczkolwiek jak mówi Dzwonnik przez niektórych prawosławnych jest dopuszczane jako możliwa teologumena, byleby nie nauczać że Duch Święty pochodzi odwiecznie od Ojca i Syna jako jednej zasady.
W perspektywie ekonomii zbawienia można powiedzieć, że od Ojca przez Syna
Tak, ale słyszałem że rzeczywiście to dziś nie stanowi takiego problemu (jak to było powiedziane przez współczesnych teologów prawosławnych). Za długo żyjemy w rozdzieleniu. Wy nie uznacie roli papieża żeby się zjednoczyć z nami…szkoda
A może to wy odrzućcie prymat biskupa Rzymu, by się zjednoczyć z nami.
@@arturiszarewski2701 nie, bo w tym Kościele, w którym mnie ochrzczono, wierzę że jest Prawda i możliwość zbawienia. Szkoda, że historia i ludzki faktor nas podzielila
@@BlazejGawliczekOMI91 I tu pan zauważył słusznie. Pańskie wezwanie do uznania prymatu biskupa Rzymu przez wiernych kościołów prawosławnych, które z punktu widzenia dogmatyki mojej cerkwi jest niczym nie uzasadnione, wynika z subiektywnej nauki kościoła katolickiego i wyłącznie z pana światopoglądu. Podobnie jak moja opinia. Tyle, że ja nie narzucam panu własnej wizji świata, nie domagam się odrzucenia prymatu papieża i powrotu do soborowego zarządzania kościołem. Takie zachowanie uznałbym za niczym nieusprawiedliwioną arogancję. I podobnego zachowania oczekuję od drugiej strony.
@@BlazejGawliczekOMI91 I to jest właśnie ta rzymska pycha... "szkoda że się podzieliliśmy, powinniśmy się zjednoczyć, więc porzućcie swoje myślenie i uznajcie papieża". Bo przecież ekumenizm działa tylko w jedną stronę i "ruch na rzecz jedności" jest tylko wtedy, gdy to inne kościoły dostosowują się do katolików...
@@Romanosb1993 🤭🤣🤣🤣
Chcialem obejrzeć ale nie moglem zniesc widoku agentury kgb na filmie.
To polecam zgłębić temat, a nie iść za powielanymi stereotypami i zasłyszanymi informacjami bez kontekstu.
mam podobnie jak widzę przedstawicieli dominującego w Polsce wyznania uważających, że kontakty intymne między duchownymi tegoż kościoła a nieletnimi nie są czym nagannym. Dzieci lgną i gubią...
@@arturiszarewski2701 największą grupę zawodową wśród pedofili stanowią pracownicy budowlani, także tak.