u mnie w kolejce; stalker, zamki burgudni, puertorico, nemesis najnowszy, the path of destiny - wiedzminek, cthulu dmd, lord of heven, the dark blood, i chyba wssystko
Mam komplet Herosów z pierwszej kampanii i zamówione wszystko z drugiej. Wszystko razem wyszło mnie w przybliżeniu 360 euro czyli około 1600zl. Jak ci wyszło 2400?
Czym są te wszystkie gry przy rękawiczkach do biegania za 200zł.😂 Kiedyś też myślałam "co? 500zl za planszówkę,kto to kupuje?" Teraz mam Heroesow ze wszystkimi zamkami i czekam na 3 kolejne 😅
Nie jestem graczem planszówkowym, ale od wielu lat chętnie oglądam gametroll. Ciekawi mnie z perspektywy osoby będącej w swoistym rozkroku między światem zewnętrznym a światem pasjonatów planszówek jak to jest z tymi cenami. Wielokrotnie widząc zawartość pudełka łapałem się za głowę i trzy razy sprawdzałem, czy aby na pewno dobrze przeczytałem cenę ze strony internetowej. Podejrzewam, że dużą część kwoty stanowi licencja/pomysł, wydanie, koszty transportu czy magazynowania, ale kurde 300-400 zł za grę, która jest w pełni papierowa? Czy to idzie trochę w kierunku gier wideo, gdzie na rynku coraz częściej pojawiają się wysokobudżetowe gry od znanych producentów, a które to gry na premiere są w bardzo wątpliwej jakości?
Jeżeli gra jest w pełni papierowa bez plastikowych figurek, żetonów, mat itp. kosztuje dużo i jest stworzona na podstawie znanej marki to wiadomo że bardzo duża cześć ceny to opłata za licencje i reklamy w różnych miejscach. Jak wiesz że gra może się nie sprzedać, nie jest na licencji i produkujesz małą ilość sztuk to wtedy lwia cześć ceny to koszty produkcji i transportu z Chin (im mniej sztuk tym drożej) plus dodatkowo wynagrodzenie za Twój "zmarnowany" czas na projekt. Przykładowo: Koszt kontenera morskiego z Chin to 5000$ (około 20000PLN) według internetu. Powierzchnia w kontenerze nie jest z gumy wieć bardzo dużo kartonów z grami lub składowymi tej gry nie włożysz. Chińczycy za darmo też nic Ci nie zrobią więc to też są koszta. Przyjmijmy że do kontenera zmieści się 1000 pudełek gier. Według internetów zysk z produkcji ma wynieść od 40 do 100% kosztów (przyjmijmy kosztów całkowitych). Także aby cała zabawa miała sens koszt produkcji gry musi się zamknąć w przedziale 150-180PLN przy założeniu że gra będzie kosztowac 300PLN. 20PLN w tych kosztach to tylko transport morski. Trzeba doliczyć daniny dla państwa, kosztu rozładunku tych pudełek (ręcznie przecież palet nie będziesz sciągać nie będziesz), złożenia wszystkiego do kupy, dogadanie się ze sklepami (sklep też chce swoje zarobić) i wysłanie do nich pudełek z grami. Jak się nie uda to trzeba doliczyć koszty magazynowania gier. Wiadomo większość tych rzeczy można zrobić samemu i będzie taniej, ale nigdy za darmo bo albo pojawi się koszt jednorazowy (transport, wysyłka kurierem) lub ciągły (Zusy, Krusy, Srusy, Vaty, sraty, taty itp.)
@radosawguzik4867 zgadzam się ze wszystkim. Tylko z tym, że dalej przynajmniej u mnie występuje taki syndrom niepełnowartościowego wydania pieniędzy. Powiedzmy że abstrahujemy teraz od gier licencjonowanych - tutaj koszt uzyskania pozwolenia potrafi przyprawić o zawrót głowy. Pozostają gry bez licencji, które mimo wszystko mają w sobie papier. I to gry wysokonakładowe, które można znaleźć w supermarketach. Patrząc na ceny innych gadżetów z Chin, często plastikowych a nawet często metalowych mam wrażenie bardzo dużej marży. Jak pisałem we wcześniejszym komentarzu - wiem o transporcie, wytworzeniu magazynowaniu etc. Tutaj też może pojawić się pewnie dysonans poznawczy. Gry planszowe jako medium zabawy nie są koniecznie takie drogie. Wypad do kina w rodzinie 2+1 to teraz koszt rzędu 150zl. Jeszcze jeśli przyjmiemy ten nie do końca poprawny przelicznik czas-pieniądze to gry planszowe potrafią deklasować inne formy rozrywki. Problem pojawia się w tym, że jest to dalej niszowa rozrywka a przede wszystkim jest namacalna. Gra komputerowa to te piksele na monitorze, film to rozrywka na ekranie. Grę planszową da się dotknąć, przez co łatwiej nam przychodzi porównanie jej wyceny do innych rzeczy. Rodzic gdy ma wydać 300-400 zł na grę planszową dla dziecka woli te środki ulokować w coś innego, co być może bardziej rozumie jako zakup. Tylko czy takie porównanie ma sens? Tego osobiście nie wiem. Dalej odczuwam dyskomfort związany z tymi cenami. Obecnie prawie wszystko jest robione w Chinach i wszystko z tej strony świata jest sprowadzane. W przypadkach produktów które mniej lub bardziej można porównać cena planszówek wychodzi na niekorzyść tej rozrywki. Ostatnio kupiłem konwersję przedniego panelu do auta. Odejmując cenę radia za wszystko zapłaciłem 289 zł a proszę uwierzyć, że jest tak znacznie więcej i to plastiku a i metalu. I też ktoś musi to zaprojektować, ktoś musi to wysłać, ktoś musi to rozpakować. Gry planszowe łatwo się transportuje bo to karton - łatwy wymiar. Tutaj jest niewymiarowośc kształtu. Gry planszowe dla przeciętnego rodzica są po prostu za drogie na prezent. I to mówi wiele osób ale w pełni rozumiem też takie wyliczenia.
gracze pc czy konsolowi muszą wydać pieniądze dodatkowo na sprzęt, który też do tanich nie należy. Pewnie te ceny będą zbliżone w jakiś sposób a poza tym to hobby na które wielu z nas jest w stanie wydać sporą część wypłaty. Pozdrawiam
@@filip3175 Ja nie próbuje usprawiedliwiać wydawców tylko zrozumieć skąd takie ceny się biorą (z wyliczeń wyszło że bardzo zawyżone). Dzięki Pana komentarzowi uświadomiłem sobie że to nie syndrom niepełnowartościowego wydania pieniędzy tylko rypanie nas w cztery litery. Bo jak inaczej nazwać fakt, iż gra Monopoly kupiona 3 miesiące przed świętami w sklepie z logiem kwiatka z białymi płatkami kosztowała mnie 50 złoty, a ta sama gra na półce w francuskim sklepie przed świętami kosztowała 159,99zł w promocji. Ja chcąc kupić grę planszową mając ją w dłoni chce "poczuć piniąc"a nie jak ostatnio jak z chrześnicą grałem w planszówke o dotarciu z punktu a do punktu b, używając do tego celu kostki. Zestaw składał się z kostki, 4 pionków i papierowej planszy z trasą. Koszt zestawu 50 złoty. Przyjemność 0, czas rozgrywki 20 minut a po zakończeniu zastanawianie się czy nie lepiej byłoby wydać te pieniądze na coś innego bardziej bezsensownego z korzyścią dla środowiska. I żeby nie było że jestem racjonalnie myślącym facetem który rozmyślnie wydaje pieniądze. Zakupiłem jedną z gier o której mowa w filmiku (pod koniec) gdyż stwierdziłem, iż będę w nią grał z 3 innymi dorosłymi facetami którzy mają rodziny, pracę i obowiązki życia codziennego i nic nie stanie Nam na przeszkodzie aby się spotkać gdy będę tego chciał i pograć 2-4 godziny od czasu do czasu. Mimo tego wszystkiego nadal uważam, iż albo róbmy coś dobrze i niech to kosztuje albo nie róbmy tego wcale. Planszówki mają ogromny potencjał do spędzania czasu dobrze się bawiąc w gronie znajomych i dzieci, ale jeżeli mam wydać X pieniędzy a przyjemność z tego marna to wole wydac te pieniądze gdzie indziej.
Dobra lista. Jeszcze kilka miesięcy temu też szokowały mnie takie ceny, a potem zacząłem zbierać Shadows of Brimstone... Teraz wydają się dziwnie niskie :D
A ja myślałem, że gry wojenne są drogie. Przy tym co pokazałeś to dowolny tytuł ze stajni GMT wydaje się być dziwnie tani. Aż prosi się, żeby coś kupić...
@@gametrolltv O tak, w większości nie są to gry do których się siada zaraz po przytaszczeniu pudła do domu. Ale są wyjątki. "Banish the Snakes", "A Gest of Robin Hood", "Twilight Struggle" czy nawet ocierające się o grę 4x "Conquest of Paradise" to gry o w "miarę niskim" progu wejścia. Natomiast są to gry o czasem bardzo niszowej tematyce, nie poruszanej przez nikogo innego ("Vijayanagara"). Do tego sposób ich wydania może być stawiany za wzór dla innych wydawnictw. ps. złamałem się i w międzyczasie dokupiłem do kolekcji "Fire in the Lake"...
Nieograniczonych budżetów na gry, białych kruków w kolekcji, szerokich pułek żeby wszystko pomieścić i wspierajacych rodzin w tym hobby. Życzę Trollom i wszystim oglądajacym w Nowym Roku
Ja w trakcie oglądania tego filmu: 500 złoty za grę planszową!??! Ja kilka dni wcześniej: *kupuje stek kart do Arkham Horror LCG za 430 złoty i uważa to za dobra cenę*
z takich drogich , ale zacnych na nieco dłużej lub na wieki do kallaxa to polecam Euthie, królową talismano-runeboundówek, z eurasków Trickeriona obecnie w aż za dobrej cenie, ze strategicznych Heroski , które są dobre tak samo solo jak i z ekipą, z przygodówek w zależności jaki klimat kochacie lubicie jedna z wielkich przygód od Awaken Realms u mnie to akurat Etherfields jedna z nielicznych 10/10 , ale Tainted Grail nie gorszy, a i w kosmos zaraz na początku 2025 roku będę lecieć ; ) wszystkiego dobrego w nowym roku Piotruś 🥂
Łiii taaaam, jeden pionek (model) do Warhammera 40000 moze kosztowac wiecej niz dowolna z tych gier. Manta taki samolot, dla armii Tau, kosztuje 2500$. Realnie jest to grywalny model, ma zasady, trochę problem by go ustawić na stole ;) oczywiscie to ekstremalny przypadek, ale jest
To dobrze bo wysyłka od lutego dopiero opóźniło się:( a jak przyjdzie to wyrzucam telefon do kosza kupuje kalaxa zamykam drzwi na klucz i będę grał w grę aż mi się herosi będą śnić.
Dzień dobry 🌞 Piotrek, dziękuję za wszystkie materiały pomimo przerwy świątecznej 🥰 Śniadanko i kawa jest, oglądamy i pozdrawiamy. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! ✨🎊🍾🎇
Super lista, przy okazji w Empiku Lockdown za 499 PLN. Franczyza Nemesis z mojego rodzimego Wrocławia tak mi przypasowała że dopełniłem kolekcję przy okazji kampanii Retaliation... Ale złociszy poleciało w chusteczkę, mimo to uważam że warto było. Nawet pluszowego kota kupiłem i przyznam że jest super :D
Zdrowia dla dzieciaków, Klaudii i Ciebie. I czekamy na kolejne streamy. Ja chciałbym powrotu Waszych pojedynków z Carlosem tym razem w Starw Wars Unlimited (ale to złoto, dziękuję za polecajkę)
Troszkę niekonsekwencji widzę, bo gdyby policzyć Tainted Grail, Nemesis czy Too Many Bones z dodatkami, to też się robi ok.2000 za każdą, a nie czterysta ileś tam.
Też mam półkę VIG i niektóre z omawianych pozycji na niej są, ale mam też i inne, choćby Inventions:Era innowacji czy Lords of Ragnarok z dodatkami :) Każde hobby niestety kosztuje dlatego lepiej regularnie odkładać sobie na ten cel.
Mamony, miejsca na gry, czasu i towarzystwa do grania! U mnie to najdroższe w kolekcji to ISS Vaungard, Tamashii, Podróż przez Śródziemie, jakby podliczyć to na 1 miejscu Star Wars Unlimited 😂
@@gametrolltv trenując jesienią, zimą i nawet wiosną bywa po prostu zimno i tak jak całe ciało pracuje i się rozgrzeje tak dłonie nie bardzo ;-) często na biegach ulicznych kiedy jest zimno ludzie ubierają krótkie spodenki, koszulki a i tak zakładają rękawiczki ;-) ty masz dobre warunki fizyczne na biegacza długodystansowego ;-)
Mythic battle panteon to świt bogów greckich. MB Ragnarok to bogowie nordyccy. Drobna korekta ale obydwie gry rzeczywiście ciekawe i przyjemne w rozgrywce chociaż nie docenione w Polsce. Figurki to malowanie na lata 😀😀😀. Pozdrawiam i dzięki za materiał
![Blox Fruits Dragon Rework Update [Full Stream]](http://i.ytimg.com/vi/EqDAp8udhm0/mqdefault.jpg)
Oglądanie tego filmu to takie znęcanie emocjonalne nad samym sobą. "Tyle fajnych gier w totalnie zaporowej cenie" 😅
U mnie na liście jest jeszcze Cloudspire i Land of evershade
u mnie w kolejce; stalker, zamki burgudni, puertorico, nemesis najnowszy, the path of destiny - wiedzminek, cthulu dmd, lord of heven, the dark blood, i chyba wssystko
Żebyście mieli z kim grać i oczywiście dużo wolnego czasu na granie.
a gdzie Black Rose Wars Rebirth ?? się grzecznie pytam ? Toć to studnia bez dna :)
2 tys za herosów,chyba ich pogieło,wolę kupić już laptop...
Mam komplet Herosów z pierwszej kampanii i zamówione wszystko z drugiej.
Wszystko razem wyszło mnie w przybliżeniu 360 euro czyli około 1600zl.
Jak ci wyszło 2400?
Bede grał w gree
Dziwna trochę lista. Brakuje tutaj takich kultowych molochów jak Kingdom Death Monster, Aeon Trespass Odyssey, Middara czy Oathsworn.
Czym są te wszystkie gry przy rękawiczkach do biegania za 200zł.😂 Kiedyś też myślałam "co? 500zl za planszówkę,kto to kupuje?" Teraz mam Heroesow ze wszystkimi zamkami i czekam na 3 kolejne 😅
Nie jestem graczem planszówkowym, ale od wielu lat chętnie oglądam gametroll. Ciekawi mnie z perspektywy osoby będącej w swoistym rozkroku między światem zewnętrznym a światem pasjonatów planszówek jak to jest z tymi cenami. Wielokrotnie widząc zawartość pudełka łapałem się za głowę i trzy razy sprawdzałem, czy aby na pewno dobrze przeczytałem cenę ze strony internetowej. Podejrzewam, że dużą część kwoty stanowi licencja/pomysł, wydanie, koszty transportu czy magazynowania, ale kurde 300-400 zł za grę, która jest w pełni papierowa? Czy to idzie trochę w kierunku gier wideo, gdzie na rynku coraz częściej pojawiają się wysokobudżetowe gry od znanych producentów, a które to gry na premiere są w bardzo wątpliwej jakości?
Jeżeli gra jest w pełni papierowa bez plastikowych figurek, żetonów, mat itp. kosztuje dużo i jest stworzona na podstawie znanej marki to wiadomo że bardzo duża cześć ceny to opłata za licencje i reklamy w różnych miejscach. Jak wiesz że gra może się nie sprzedać, nie jest na licencji i produkujesz małą ilość sztuk to wtedy lwia cześć ceny to koszty produkcji i transportu z Chin (im mniej sztuk tym drożej) plus dodatkowo wynagrodzenie za Twój "zmarnowany" czas na projekt.
Przykładowo:
Koszt kontenera morskiego z Chin to 5000$ (około 20000PLN) według internetu. Powierzchnia w kontenerze nie jest z gumy wieć bardzo dużo kartonów z grami lub składowymi tej gry nie włożysz. Chińczycy za darmo też nic Ci nie zrobią więc to też są koszta. Przyjmijmy że do kontenera zmieści się 1000 pudełek gier. Według internetów zysk z produkcji ma wynieść od 40 do 100% kosztów (przyjmijmy kosztów całkowitych). Także aby cała zabawa miała sens koszt produkcji gry musi się zamknąć w przedziale 150-180PLN przy założeniu że gra będzie kosztowac 300PLN. 20PLN w tych kosztach to tylko transport morski. Trzeba doliczyć daniny dla państwa, kosztu rozładunku tych pudełek (ręcznie przecież palet nie będziesz sciągać nie będziesz), złożenia wszystkiego do kupy, dogadanie się ze sklepami (sklep też chce swoje zarobić) i wysłanie do nich pudełek z grami. Jak się nie uda to trzeba doliczyć koszty magazynowania gier.
Wiadomo większość tych rzeczy można zrobić samemu i będzie taniej, ale nigdy za darmo bo albo pojawi się koszt jednorazowy (transport, wysyłka kurierem) lub ciągły (Zusy, Krusy, Srusy, Vaty, sraty, taty itp.)
@radosawguzik4867 zgadzam się ze wszystkim. Tylko z tym, że dalej przynajmniej u mnie występuje taki syndrom niepełnowartościowego wydania pieniędzy. Powiedzmy że abstrahujemy teraz od gier licencjonowanych - tutaj koszt uzyskania pozwolenia potrafi przyprawić o zawrót głowy. Pozostają gry bez licencji, które mimo wszystko mają w sobie papier. I to gry wysokonakładowe, które można znaleźć w supermarketach. Patrząc na ceny innych gadżetów z Chin, często plastikowych a nawet często metalowych mam wrażenie bardzo dużej marży. Jak pisałem we wcześniejszym komentarzu - wiem o transporcie, wytworzeniu magazynowaniu etc.
Tutaj też może pojawić się pewnie dysonans poznawczy. Gry planszowe jako medium zabawy nie są koniecznie takie drogie. Wypad do kina w rodzinie 2+1 to teraz koszt rzędu 150zl. Jeszcze jeśli przyjmiemy ten nie do końca poprawny przelicznik czas-pieniądze to gry planszowe potrafią deklasować inne formy rozrywki. Problem pojawia się w tym, że jest to dalej niszowa rozrywka a przede wszystkim jest namacalna. Gra komputerowa to te piksele na monitorze, film to rozrywka na ekranie. Grę planszową da się dotknąć, przez co łatwiej nam przychodzi porównanie jej wyceny do innych rzeczy. Rodzic gdy ma wydać 300-400 zł na grę planszową dla dziecka woli te środki ulokować w coś innego, co być może bardziej rozumie jako zakup.
Tylko czy takie porównanie ma sens? Tego osobiście nie wiem. Dalej odczuwam dyskomfort związany z tymi cenami. Obecnie prawie wszystko jest robione w Chinach i wszystko z tej strony świata jest sprowadzane. W przypadkach produktów które mniej lub bardziej można porównać cena planszówek wychodzi na niekorzyść tej rozrywki. Ostatnio kupiłem konwersję przedniego panelu do auta. Odejmując cenę radia za wszystko zapłaciłem 289 zł a proszę uwierzyć, że jest tak znacznie więcej i to plastiku a i metalu. I też ktoś musi to zaprojektować, ktoś musi to wysłać, ktoś musi to rozpakować. Gry planszowe łatwo się transportuje bo to karton - łatwy wymiar. Tutaj jest niewymiarowośc kształtu.
Gry planszowe dla przeciętnego rodzica są po prostu za drogie na prezent. I to mówi wiele osób ale w pełni rozumiem też takie wyliczenia.
gracze pc czy konsolowi muszą wydać pieniądze dodatkowo na sprzęt, który też do tanich nie należy. Pewnie te ceny będą zbliżone w jakiś sposób a poza tym to hobby na które wielu z nas jest w stanie wydać sporą część wypłaty. Pozdrawiam
@@filip3175 Ja nie próbuje usprawiedliwiać wydawców tylko zrozumieć skąd takie ceny się biorą (z wyliczeń wyszło że bardzo zawyżone). Dzięki Pana komentarzowi uświadomiłem sobie że to nie syndrom niepełnowartościowego wydania pieniędzy tylko rypanie nas w cztery litery. Bo jak inaczej nazwać fakt, iż gra Monopoly kupiona 3 miesiące przed świętami w sklepie z logiem kwiatka z białymi płatkami kosztowała mnie 50 złoty, a ta sama gra na półce w francuskim sklepie przed świętami kosztowała 159,99zł w promocji. Ja chcąc kupić grę planszową mając ją w dłoni chce "poczuć piniąc"a nie jak ostatnio jak z chrześnicą grałem w planszówke o dotarciu z punktu a do punktu b, używając do tego celu kostki. Zestaw składał się z kostki, 4 pionków i papierowej planszy z trasą. Koszt zestawu 50 złoty. Przyjemność 0, czas rozgrywki 20 minut a po zakończeniu zastanawianie się czy nie lepiej byłoby wydać te pieniądze na coś innego bardziej bezsensownego z korzyścią dla środowiska.
I żeby nie było że jestem racjonalnie myślącym facetem który rozmyślnie wydaje pieniądze. Zakupiłem jedną z gier o której mowa w filmiku (pod koniec) gdyż stwierdziłem, iż będę w nią grał z 3 innymi dorosłymi facetami którzy mają rodziny, pracę i obowiązki życia codziennego i nic nie stanie Nam na przeszkodzie aby się spotkać gdy będę tego chciał i pograć 2-4 godziny od czasu do czasu.
Mimo tego wszystkiego nadal uważam, iż albo róbmy coś dobrze i niech to kosztuje albo nie róbmy tego wcale. Planszówki mają ogromny potencjał do spędzania czasu dobrze się bawiąc w gronie znajomych i dzieci, ale jeżeli mam wydać X pieniędzy a przyjemność z tego marna to wole wydac te pieniądze gdzie indziej.
Piotrze, może stream z Slay the spire? :)
Pomysł trafia do szafki - pewnie tak, ale nie wiem dokładnie kiedy 😀
@@gametrolltv Super, będę czekał! 👍
Najlepszego w tym, jak i przyszłym roku.
na ostatniej kamapnii herosów all in box można było za 1700zł wyrwać
Dzięki za materiał i wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Dużo sił do tworzenia nowych materiałów:)
Ehhh, po co ja w to klikałem? Teraz żona się dowiedziała ile ta gra tak naprawdę kosztowała…
Dobra lista. Jeszcze kilka miesięcy temu też szokowały mnie takie ceny, a potem zacząłem zbierać Shadows of Brimstone... Teraz wydają się dziwnie niskie :D
Magic the G, Wiedźmin z dod. (Big box), Descent 2 z dod. , i jeszcze kilka innych też by się znalazły 😊
A w tym miesiącu nie miało być dodruku dodatku do star wars rebelia?
Mial być 😀
A ja myślałem, że gry wojenne są drogie. Przy tym co pokazałeś to dowolny tytuł ze stajni GMT wydaje się być dziwnie tani. Aż prosi się, żeby coś kupić...
Git robi świetne gry, ale trudne 😀
@@gametrolltv O tak, w większości nie są to gry do których się siada zaraz po przytaszczeniu pudła do domu. Ale są wyjątki. "Banish the Snakes", "A Gest of Robin Hood", "Twilight Struggle" czy nawet ocierające się o grę 4x "Conquest of Paradise" to gry o w "miarę niskim" progu wejścia. Natomiast są to gry o czasem bardzo niszowej tematyce, nie poruszanej przez nikogo innego ("Vijayanagara"). Do tego sposób ich wydania może być stawiany za wzór dla innych wydawnictw.
ps. złamałem się i w międzyczasie dokupiłem do kolekcji "Fire in the Lake"...
O matko koszulka Tsubasy 🥰🥰 Czy mogę prosić o info, w jakim sklepie została nabyta?
Również dziękuję za materiał🙂
Dzięki za film.
już teraz, przed kolejnym Nowym Rokiem, życzę Wam, abyście zadbali o zdrowie...swoich portfeli / YouTubie przybywaj
Skąd taki stary film prezentujący Nemesis Lockdown? :D Ciekawe rzeczy tam pokazują, inna mapa, 6! stref do zaświecenia światła itp. :)
Nieograniczonych budżetów na gry, białych kruków w kolekcji, szerokich pułek żeby wszystko pomieścić i wspierajacych rodzin w tym hobby. Życzę Trollom i wszystim oglądajacym w Nowym Roku
Szukam i szukam....EVE jest tylko po angielsku? Nie ma nawet PL instrukcji?
Nie, gra w wersji angielskiej. Raczej wersji PL nie będzie, bo to mało popularna gra w Polsce.
dokładnie star wars rebelia chce ponownej rozgrywki
Dziękujemy za materiał i cały rok 2024. Do zobaczenia w 2025!
Dzięki za materiał i wszystkiego dobrego w nowym roku! 🎉😊
Ja w trakcie oglądania tego filmu: 500 złoty za grę planszową!??!
Ja kilka dni wcześniej: *kupuje stek kart do Arkham Horror LCG za 430 złoty i uważa to za dobra cenę*
wszystkiego najlepszego, zdrowia, wytrwałości i sil do dalszego działania na tylu płaszczyznach;)🎉
z takich drogich , ale zacnych na nieco dłużej lub na wieki do kallaxa to polecam Euthie, królową talismano-runeboundówek, z eurasków Trickeriona obecnie w aż za dobrej cenie, ze strategicznych Heroski , które są dobre tak samo solo jak i z ekipą, z przygodówek w zależności jaki klimat kochacie lubicie jedna z wielkich przygód od Awaken Realms u mnie to akurat Etherfields jedna z nielicznych 10/10 , ale Tainted Grail nie gorszy, a i w kosmos zaraz na początku 2025 roku będę lecieć ; ) wszystkiego dobrego w nowym roku Piotruś 🥂
Czaje się na tego star treka, jestem ciekaw jak zostanie wydana i ile będą chcieli za to :)
Dzięki za film, same perełki nam tu pokazujesz, wszystko by się chciało tulko skąd brać na to pieniążki? 🤣 Wszystkiego w Nowym Roku! 😉
Dziękuję za materiał, pozdrawiam!
Osobiście celuję w Euthia i Zakazane Gwiazdy 👀
Ja się zastanawiam jakim cudem ja mam więcej drogich gier od Ciebie :O
Myślisz, że to były wszystkie? Oooooo 😘
Dzień doberek z samego rana
A Iss vanguard?
Tez drogi i dobry, ale już sporo o nim mowilem w tym roku 😀
@@gametrolltv no ale drogi :) więc powinien sie załapać :P
Talisman z dodatkami to teraz chyba z kilka tysi kosztuje :D
talisman 4 edycja wszystkie dodatki sprzedałem za 5 tysięcy. Nie mógł znaleźć współgraczy to tej gry w Lublinie.
Odnośnie Mythic Battles..Co masz na myśli mówiąc "będziemy ulepszać swoją reke"? ;)
Z tego co pamiętam, jeszcze reedycja Cloudspire kosztuje 800 euro w najbardziej przypakowanej wersji
Łiii taaaam, jeden pionek (model) do Warhammera 40000 moze kosztowac wiecej niz dowolna z tych gier. Manta taki samolot, dla armii Tau, kosztuje 2500$. Realnie jest to grywalny model, ma zasady, trochę problem by go ustawić na stole ;)
oczywiscie to ekstremalny przypadek, ale jest
Phi, customizowane figurki warhammera z twarzą zamawiającego to jest dopiero koszt 😉
Z gier, które podrożały z czasem, mam chyba tylko Battlestar Galacticę ze wszystkimi dodatkami.
Kiedy live z herosow. W oczekiwaniu na przesyłkę obejze go z 3 razy obiecuje.
W styczniu 😀
To dobrze bo wysyłka od lutego dopiero opóźniło się:( a jak przyjdzie to wyrzucam telefon do kosza kupuje kalaxa zamykam drzwi na klucz i będę grał w grę aż mi się herosi będą śnić.
Orientuje się ktoś czy wydaje ktoś w PL Slay The Spire?
Portal ponoc się nosi z tym zamiarem 🙃
Dzień dobry 🌞 Piotrek, dziękuję za wszystkie materiały pomimo przerwy świątecznej 🥰 Śniadanko i kawa jest, oglądamy i pozdrawiamy. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! ✨🎊🍾🎇
„Jest to ostatni odcinek na kanale GTTV” - jeżeli Klaudia go oglądała, to na pewno xDDD
szczerze Slay the Spire - pierwsze słyszę 😂
Super lista, przy okazji w Empiku Lockdown za 499 PLN. Franczyza Nemesis z mojego rodzimego Wrocławia tak mi przypasowała że dopełniłem kolekcję przy okazji kampanii Retaliation... Ale złociszy poleciało w chusteczkę, mimo to uważam że warto było. Nawet pluszowego kota kupiłem i przyznam że jest super :D
Aeon Trespass Odyssey
Heroes 3
Legendary Encounters Alien
Etherfields
Wiedźmin z niektórymi dodatkami
Zdrowia dla dzieciaków, Klaudii i Ciebie. I czekamy na kolejne streamy. Ja chciałbym powrotu Waszych pojedynków z Carlosem tym razem w Starw Wars Unlimited (ale to złoto, dziękuję za polecajkę)
Nie no... podłamałeś mnie trochę tą ceną do Star Treka
Troszkę niekonsekwencji widzę, bo gdyby policzyć Tainted Grail, Nemesis czy Too Many Bones z dodatkami, to też się robi ok.2000 za każdą, a nie czterysta ileś tam.
600 pln za grę planszową to może i dużo ale... zaraz zaraz... ile to wydałem na koszulki do Horroru w Arkham lcg? O rzesz k... ;-P
mi wreszcie niedawno przyszedł Aeon Tresspass Odyssey i mega polecam.
A jaka cena jeśli można zapytać?
Myślę, że Talisman (4ed.) z kompletem dodatków zdecydowanie rozbiłby bank :V
Odalin mnie teraz kosztował 755$
Nemesis: Lockodown za 550pln?! 😮 Ło paaanie, toż to rok temu można było za 390 dorwać 😅
Ale super koszulkę masz na sobie!!!
Bardzo dziękuję 😀
A gry bez dodruków to dopiero by były kwoty;)
Racja, tez droga zabawa 😀
Też mam półkę VIG i niektóre z omawianych pozycji na niej są, ale mam też i inne, choćby Inventions:Era innowacji czy Lords of Ragnarok z dodatkami :) Każde hobby niestety kosztuje dlatego lepiej regularnie odkładać sobie na ten cel.
Mamony, miejsca na gry, czasu i towarzystwa do grania! U mnie to najdroższe w kolekcji to ISS Vaungard, Tamashii, Podróż przez Śródziemie, jakby podliczyć to na 1 miejscu Star Wars Unlimited 😂
dziękuję :)
2k za grę w ciemno - podziękuję XD
rękawiczki do biegania to panie kolego mają swoje uzasadnienie, może nie za 200 zeta ale jednak :D
Ucz mnie. Jakie uzasadnienie? 😀
@@gametrolltv trenując jesienią, zimą i nawet wiosną bywa po prostu zimno i tak jak całe ciało pracuje i się rozgrzeje tak dłonie nie bardzo ;-) często na biegach ulicznych kiedy jest zimno ludzie ubierają krótkie spodenki, koszulki a i tak zakładają rękawiczki ;-) ty masz dobre warunki fizyczne na biegacza długodystansowego ;-)
Oj nie, od kiedy pamiętam, nie znoszę biegania, radze sobie, ale strasznie tego nie lubię :)
@@gametrolltv niejeden tak mówił a potem leciał maraton po czterdziestce 😅
Come on! All in ISS Vanguard ok 3,8k, Transpass Oddysey ok 7,5k
Mythic battle panteon to świt bogów greckich. MB Ragnarok to bogowie nordyccy. Drobna korekta ale obydwie gry rzeczywiście ciekawe i przyjemne w rozgrywce chociaż nie docenione w Polsce. Figurki to malowanie na lata 😀😀😀. Pozdrawiam i dzięki za materiał
Uuu, masło na stole, widać, że się powodzi 😎🤑🤣