Dziecko ty nawet nie wiesz ile w tym polaku Polaka i dlatego tak się dzieje i określenie że Polak Polakowi wilkiem jest nie na miejscu w moich żyłach płynie domieszka krwi niemieckiej ,, i urodzony w W Polsce całe życie byłem przezywany z tego powodu Giermanicem ale to nie Polscy mnie tak wyzywali ,,,, a teraz o emigracji To że z Polski i pięknie mówi po Polsku to nie świadczy ,, i twierdzenie że Polak Polakowi wilkiem trochę nie na miejscu, dla zaawansowanych
Mieszkam w Wiedniu Przed swietami bylam w szpitalu Na odziale dwie piegniarki i jeden mlody lekarz z matki Polki i ojca Wlocha Wszyscy mamy austriackie obywatelstwo wszyscy rozmawialismy po polsku nie przejmujac sie ze ktos slucha Pomimo austriackich paszportow mowimy o sobie Polacy Nawet ten lekarz urodzony w Austrii twierdzi ze jest Polakiem
Naturalnie, że tak jest jak mówisz. Ale to zależy od ludzi. Jak ja pracowałam to kiedyś przyszła do mnie na oddział nowa Dziewczyna z Olsztyna i nie potrafiła w ogóle po niemiecku więc usiadłam z nią i zaczęłam jej tłumaczyć po polsku co należy do jej pracy, wtedy przechodząc obok Nas jena pielęgniarka i Mówi do mnie tu się mówi po Niemiecku. Jak się po Latach okazało Przyjechała w latach 70 no i miała już szkołę Podstawową niemiecką to i mówiła bez Akcentu dlatego . Po jakimś czasie dowiedziałam się , że Ona też jest Polka z Olsztyna . Pozdrawiam. 👍❤️
A nie wydaje się wam że Polak który mieszka w Holandii kilka lat i przyjechał zarobić a holender traktuje go jak trędowatego tylko dlatego że większość młodych Polaków przyjmowanych przez agencję to pijaczki, ćpuny, złodzieje, chuligani i recydywy z nałogami. I przez to my traktowani jesteśmy jak jesteśmy i tracimy szacunek dla siebie samych. Normalnych Polaków w całej Holandii niestety nie ma za wielu. Mieszkam w Holandii już 9 lat a z roku na rok mam większy dystans do rodaka a jeszcze większy do holendra.
Haha Spinky! Dobry odcinek! Jeszcze za guldeny pracowalem. We wiosce bylo 700 mieszkancow a pracowalo 150 nas z de paszportami,bo tylko tak mozna bylo. A nielegalnie bylo ze 3000 ludzia. Mieszkali z nami na domkach ale podczas wizyty, kontroli uciekali na strych. Bylo wesolo i razem, znalismy sie i bylo ok. Pozniej przyszly czasy ze polak polakowi wilkiem. Masz wiecej godzin to be. W sklepie sie nie poznawalismy... Kiedys pomoglem rodakowi w sklepie bo sie po poprostu zgubil na wiosce. Co sie k..rw i ch..i nasluchalem to moje. Teraz jestem instruktorem u nas w pracy i jest calkiem inne podejscie. Nie zapindalaj tam i rob to ,tylko jak ci sie podoba, co jeszcze potrzebujesz ,jak ci moge pomoc. A jak sie takiemu nie podoba to tu w regionie jest mnustwo pracy i z dnia na dzien rezygnuja i gdzies indzie zaczynaja. Najepsze to ze u nas sie dobrze zarabia. 2.7 do 3.0k zarabiaja uitzendkrachty z pl,nl,bg,ru. Takze jaki rejon takie zycie... Co do szpitali... Zonka lezy w jednym z nich i podejscie ze ho ho.. Z polski jestescie? I tak dlugo? No mieszkamy tutaj od 25 lat. ok dat zij jullie kaaskoppen nu all he he.
30 lat temu to bardzo cieszyłem się gdy spotkałem Polaka na ulicy, teraz to różnie z tym bywa. Ciekawe jest to, ze prawie w 90% po wyglądzie poznam Polaka na ulicy, tez tak masz? Pozdrawiam
Po wygladzie może poznasz Polaks No w przeciwieństwie do Holendrów różnimy się czy to fryzurami ,budową ciała a to obrażanie Naś nawzajem to nikomu na dobre nie wyszło mieszkam 10 lat tutaj i patologię wśród wiatraków też się zdążają! Zapomniało się troszeczkę jak tutaj się przybyło!
U Polskiego lekarza na recepcji była jego żona Polka która normalnie mówi po PL i DE i w opiniach o tym lekarzu zdania mniej/więcej wciąż te same "Lekarz dobry, a jego żona jakaś nie teges bo mimo, że Polka to mówi tylko po niemiecku" i typiara na siłe po niemiecku i nie chce gadać z Polakami po Polsku bo ma taką wizje świata. Ale pisali też w komentarzach że np trafiła na czyjąś żonę która postawiła ją do pionu i od razu jej się język Polski przypomniał. A znowu w sklepach idzie się często zaskoczyć w DE jak nagle z biegłego DE zaczyna ładnie mówić po PL, zawszę to jakoś cieplej na sercu było usłyszeć ten piękny język u obsługi sklepu.
Byłem zafascynowany krajem Niemcy, nauczyłem się super niemieckiego, niestety zrozumiałem że te ludzie nas nienawidzą, a ich mentalność jest trudna, wróciłem do Polski i zacząłem oddychać swobodnie, poprostu oni są tacy fałszywi i wbijający nóż w plecy I tacy nienawistni. Odechciało mi się Niemiec, mimo że ich wcześniej kochałem. Są też dobrzy niemcy, ale chyba lepiej sobie pojechać gdzie indziej na emigrację. Uważam, że Polacy są bardzo samokrytyczni ale nikt nie pokocha swojego kraju jak ten co był wiele lat na obczyźnie. Wszędzie dobrze gdzie nas niema. Rumuni też są spoko, poznałem trochę i buli ok.
Miałem też dramatyczne przypadki. Mieszkałem kiedyś w Kijowie i chociaż jest to stolica Ukrainy, prawie wszyscy mówią po rosyjsku. Pracowałem w sprzedaży i słyszałem, że czasami ludzie rozmawiali ze sobą po ukraińsku, ale ze mną lub z osobami trzecimi rozmawiali po rosyjsku. Uważam to za kompleks niższości. Bo jak można wstydzić się swojego ojczystego języka państwowego w swoim kraju?!
Mieszkalem w NL 5lat,od 13lat jestem w UK,jak sobie przypomne Holandie i Holendrow to zbiera mnie na pawia,ten kraj jest mega chory pod wieloma wzgledami i nie wiem czemu tylu Polakow dalej tam jezdzi.Rozumiem tylko mlodych co chca sezonowo zarobic,bo tylko do tego sie ten kraj nadaje i tak tez wiekszosc Polakow traktuje.W sezonie owszem zapierdalaj Janusz a na zime to wez sie zawijaj,zeby nasi mieli co robic.Najgorzej wspominam te agencyjne ''mieszkania'' czyli zlepek przypadkowych ludzi srednio pasujacych do siebie scisnietych na maksa na malym metrarzu.Czulem sie tam jak jakis wyrzutek spoleczny,bez kitu.
Bardzo dziekuje za podzielenie sie swoim i twoich znajomych doswiadczeniem zycia na emifracji, skoro uwazasz sie za polskiego emigranta, to tak Ciebie okreslam. Przeczytalam mnostwo komentarzy i powiem wam kochani szczerze, ze przykro sie tego slucha i czyta. Powiem wam szczerze ze widze w kazdym tu obecnym fajny potencjal i ukryte checi pomagania innym , a szczegolnie bezdomnym na emigracji ,ktorzy jak piszecie czesto z dnia na Dzien luduja na ulicy. Mam moi drodzy dla was propozycje. Otoz zamiast oczerniac, krytykowac, wysmiewac, albo zalowac ze kiedys pomogliscie i nie uslyszeliscie dziekuje itp. Mozecie od dzisiaj zgrac sie i kazdy Moze 1 e ze swojej tygodniowki przeznaczyc na pomoc dla bezdomnych w swoim otoczeniu, Co WY na to kochani bohaterowie, szczesciarze. ❤
Różnie z w tymi Polakami raczej pozytywnie ale bywają wyjątki. Też wolę się nie przyznawać i szerokim łukiem omijać jak wpada młode bydło w grupię do sklepu i z co drugie słowo wrzeszczy "kur...". Historię z kolesiem z niemieckim paszportem też mam. Facet był już 16 lat w NL, nic sobą nie reprezentował, ochlej i degenerat ale mówił "Ja Niemiec", bo miał jakiś tam pognieciony świstek. Ale jak zjechał na domek, to wszystko w czarnych workach na śmieci miał zapakowane. Ale miałem też bardzo pozytywną sytuację na pocztątku emigracji. Pojechaliśmy do "gemeente" z kumplem aby mnie zameldował. I w tzw. okienku kobieta mówi do nas coś po niederlandzku, my ni be ni me, a ona w końcu czyśtą polszczyzną "Pytam o dowód osobisty":)
Są Polacy i Polacy 😅 Też w pierwszej mojej pracy był cwaniaczek rodaczek, mówił mi wszystko na odwrót żeby wyszło że źle pracuje ... Ale nie wszyscy Polacy są źli można trafić na fajne wartościowe osoby :) Pauline ,Adriana i Ciebie Kamil wspominam dobrze z pracy 😊 Normalni ludzie 🤜🤛
Stoję w kolejce do kasy w polskim sklepie w NL i słucham jak kasjer (Irakijczyk czy coś takiego)mówi pięknie po polsku,,Może reklamówkę, pięć pięćdziesiąt proszę,dzień dobry panu ,pani ,, itp zwroty w całkiem poprawnej polszczyźnie.Przychodzi moja kolej do płacenia ,płacę ten oddaje mi resztę ,dziękuje i zaprasza ponownie( wszystko po polsku),noto ja pełen podziwu pytam się go Gdzie się tak dobrze nauczyłeś mówić po polsku?, a on ,,Sorry i dont speak in polish, ipokazuje mi kartkę na której miał wypisane zwroty po polsku i je czytał,oczywiście napisane miał ichnymi krzaczkami arabskimi,Głupio mi się wtedy zrobiło że szukałem rodaka wśród wyznawców islamu.
Jeśli o ten temat chodzi to coś w tym jest. Ludzie stamtąd często maja kompleksy i na siłę próbują być bardziej niemieccy od rodowitych Niemców. Gdzieś musi być podłoże takiej mentalności. Być może wychowanie w myśl „my kiedyś bylibyśmy Niemcami, gdyby nie reparacje” i „co niemieckie to lepsze” 😅
Nie że slaska tylko ludzie z opolskiego to mniejszość niemiecka. I mają podwójne obywatelstwo więc czują się lepsi a to że próbują mówić po śląsku i im nie wychodzi to inna sprawa
Mieszkam w UK. Kazda nowo poznana Polka od razu w drugim zdaniu zaznacza, ze albo ma meza Brytyjczyka albo splaca hipotekę... Tylko po co mi te info? 😂😂😂
Mam pytanie.. piszecie o różnych sytuacjach Polaków na emigracji a jak jest teraz w Polsce po 1989 roku? Czy w pracy w Polsce wszyscy sobie pomagają? Ja znam Polskę tylko z czasów dawnego PRL-u . Pozdrawiam
Siemanko Spinki! Co Ty na to aby nakręcić odcinki z naszymi rodakami którzy wyjechali do Holandii w latach 80-90, mieszkając w NL spotkałem kilka takich osób z Polski. Na pewno byłyby to ciekawe historie jak udało im się w tamtych czasach wyjechać, jak wtedy żyło się w NL a jak teraz. Pozdro!
Ja przez 16lat przerobiłem Anglię Niemcy Belgię i oczywiście Holandię i wszędzie spotykałem fajnych ludzi. Ale też w każdej pracy czy to na mieszkaniach trafi się jakiś pojeb😂 A nie daj Boże z przygłupa zrobić kierownika 😂 Ale to każdy kto był za granicą to wie o co chodzi 😂 Pozdro 🍺👈
Ja się już kompletnie nie zajmuję teoretyzowaniem tj. rozważaniem i rozbieraniem na części pierwsze różnych kwestii. Chociaż wiadomo iż prowadzenie takiej aktywności publicznej to akurat dobre miejsce na to. Miałem z UK jechać do Holandii, niestety zgubiłem telefon który służył mi do płatności za przejazd, jednak co się nie odwlecze to nie uciecze. Wszystko co chciałem zrealizuję, tylko w czasie muszę to przesunąć. Wspaniale że wciąż jest jeszcze UE i Polska w jej granicach. Wiele w niej jest miejsc w których można zamieszkać i być szczęśliwym. Pozdrowienia dla wszystkich emigrantów.
Ja mam dobre doświadczenia. Mieszkam w DE i tylko kilka razy trafili się rodacy dziwacy, ale pewien odsetek trafi się zawsze. Tacy ludzie, którzy się wstydzą własnego pochodzenia mają ogromne kompleksy i są po prostu słabi. Pozdrówki
No różnie to bywa... Ja dostałem nauczke kiedyś ... W pracy kiedyś pożyczałem a to 50e czasami 100e takiemu koleżce. Aż pewnego pięknego dnia już nie przyszedł do pracy. I stóweczka nie wróciła. A co do Paszportu - przydaje się inny jak wojna wybuchnie,wtedy można jakoś się wydostać łatwiej
Dla mnie Polacy którzy udają nie Polaków to zwykłe zera. Ale niestety tak jest tutaj Polak za euro sprzeda drugiego Polaka , nie umiem tego pojąć to jest kur*wa przykre…
masz racjew tamtych latach jeden drugiemu pomagal do dzis mam przyjaciul z tamtych lat ..Inaczej ludzie byli do siebie nastawieni,dzisiaj jest cwaniactwo i aby noga ci sie powinela.
Do nie których Polaków ,a zwłaszcza za granicą lepiej się nie przyznawać 🥶 pojechałem do kolegi do holki ,pomieszkałem chwilę ..wszystko fajnie kurki wodne ,kaczki parki …ludzi masa (Rotterdam) a tu Polacy wielki głośnik jbl (dobry wieczór polskaaa) takiego elementu nie spotkałem
A ty pewnie dumny z tego powodu jak skwarek w zalewajce Mnie jak kiedys cos powiedzieli o Polakach zlodziejach samochodow to im opowiedzialam historie mojego dziadka ktoremu Niemcy ukradli dwa konie i rower jak uciekali przed ruskimi A to ze jakis samochod ladowal w Polsce to w ramach odszkodowan i tak koncza sie glupie komentarze
Jezdzimyy do Niemiec, na Sylt. Miasto Westerland. Na promedzie jest zajebisty sklep z czapkami z daszkiem. Jestem miłośniczką, wbijamy z mężem i z mamą. Rozmawiamy po polsku, oglądamy.. staram się z kobitą, starszą po angielsku dogadać ale ni chu. Dzwoni do mamy kolezanka, Polka, pyta gdzie jesteście ? To mówimy a ona na to ta kobieta, co sprzedaje jest z Polski. W końcu z fochem się odezwała. Dziwne.
Jakieś 85% naszych poznam po ryju za granicą że swój ale są tacy że potrafią zmylić 😂 faktycznie początki emigracji były inne takie fajne teraz faktycznie wszystko się zmieniło ale nie jest aż tak źle. Brzydko o tym pisać ale polki źle wyglądają na tym tle :(
Moja bliska mi kiedyś przyjaciółka wyjechała do Niemiec w latach 80tych. Po wielu latach spotkaliśmy się tutaj w Polsce. Na moje pytanie kim się czuje, odpowiedziała, pół Niemką, pół Polką.... Nie mam ochoty utrzymywać z nią kontaktu. Są ludzie i "ludzie".
Somsiady rodacy w UK , dom jak nasz ze 30 metrów dalej, somsiad pożycz to narzędzie, tą wiertarkę, te wiertło. Non stop coś 😉 sobota maj 22 , godzina 16 puka do drzwi ta kobieta, kanalizacja się zatkała 😮 Akurat spałem, mówię zaraz przyjdę, 40 minut przeplukalem rury kanalizacyjne, zawalone gó...em i papierem toaletowym. Pyta się somsiad ile się należy? Po znajomości, śmierdząca robota, mówię Żubrówka z trawą 0.7 i pasuje 😉 To się kurwa już napiłem 😂 Pogoniłem ich w pizdu i spokój mam. Gdyby w sobotę zadzwonili po pomoc kanalizacyjną 180 funtów by zapłacili, a tu pożałowali 15 funtów za flaszkę dla somsiada 🙄
Wróciłem z Uk prawie 3 lata temu po 17 latach i już w dupie rzygam tą emigracją, żałuję że tak długo tam byłem. Więc żeby się nie rozpisywać: 1. W latach 2007tak jeszcze do 2010 wszyscy Polacy byli na TY, potem przyjechali jaśnie państwo bez matury i perspektyw w PL. 2. Nie zapomnę jak kumpel kumpla zwodził na robotę. Znajomy przyjechał zostawił mieszkanie w kredycie w PL a dlatego że kumpel go mamił robotą to musiał je sprzedać bo nie spłacał rat i bank chciał wejść na hipotekę. Robota była tyle że na żarcie i wynajem na raty w PL już brakowało. Jak się okazało chodziło tylko o to że by ten co go ściągnął do UK miał z kim pokój dzielić i przez to miał parę funtów taniej :D 3. Nie zapomnę jak h*uje z UK czyli ci co ganiają po lotniskach potrafili ugadać się co do ceny a parę godzin przed wyjazdem zadzwonić że słuchaj gościu dostałem ofertę na extra shifta to albo płacisz tyle i tyle więcej albo nie jadę... Kupa dziadostwa się potem zrobiła ogólnie mordor i chryja. Cieszę się że zjechałem, jak umiesz coś fizycznie wykonać w PL to dałbyś radę, byle tylko swoje lokum mieć.
16lat w Niemczech na każdej budowie u klientów prywatnych i firmowych opowieści że matka, babka była Polką, Czeszką... ostatnio gość mi miwi że urodził się na Węgrzech. Masakra...
Ja żyję od 1988 r. w Niemczech, mimo niemieckiego obywatelstwa zawsze mówię, że jestem Polką, moje córki rozmawiają po polsku, nigdy nie ukrywałyśmy się, że jesteśmy Polkami, wręcz przeciwnie, zawsze mówimy, że jesteśmy z Polski. Polski naród jest pracowity, czysty i lojalny i nie ma się co wstydzić swojego polskiego pochodzenia 🇵🇱❣️. Ja poznałam tutaj Polaków, którzy nie chcieli się przyznać, że są z Polski szczególnie Ślązaki mają chyba ,, kompleks polski ", byli 2 dni w Niemczech i już nagle ,, nie umieli" mówić po polsku, a po niemiecku to już wogóle zero znajomości języka. Z tym zjawiskiem spotkałam się w Niemczech w latach 80- tych, jak oni się teraz za granicą zachowują, czy dalej udają ,, nie Polaków" to nie wiem. ,, Polacy nie gęsi i swój język mają", trzeba być dumnym ze swoich korzeni 🇵🇱Pozdrawiam ❄️⛄️❄️
Jest u nas w pracy kilkoro polaków którzy wyemigrowali do Niemiec w latach dziewiędziesiątych.Już nie pamiętają polskich słów,zmienione imiona np(peter), i teksty typu ,,zmieniło się co w ty polsce,,z innymi polakami w pracy nie rozmawiają a nawet starają sie unikać,rzadko mówią po polsku.
Powiem ci nie śmieszna dostałem eksmisję z domu razem z rodziną Polsce gdzie cały czas pracuje i starałem się zplaczc zadłużenie plus czynsz i nie dało rady zero pomocy od rodaków w rządzie jebanym teraz na szybko szukamy wyjazdu gdzieś do roboty i normalnego bytu tak ze pozdrawiam wszystkich prawilniakow w urzedach dzięki za pomoc
nie ma nic gorszego niz polactwo na emigracji...lepiej daleko od tego...sa oczywiscie wyjatki...ale bardzo rzadkie...najlepiej miec wyjebane na polactwo na emigracji
Wymuszone filmy. Temat Wiatraki Dzięki takiemu systemowi masz mieszkanie Zacznij nagrywać po holendersku .Co słyszymy. KRAJ WIATRAKÓW PODAJ ADRES PRACODAWCY PRZYHADE I ZROBIMY WYWIAD. PO HOLENDERSKU
Dobrze mówisz, przez ponad pół roku zapieprzałem na budowie w Bredzie i myślałem że robię z samymi Holendrami zanim się okazało że co trzeci to zakonspirowany polaczek
Histrorie z zycia wziete nadawalbys sie na jakiegoś rekruatora z otto i nawijac makaron na uszy hehe ale prawda to co mowisz tak bylo a niemcy dziwna nacja zawsze jak zajezdzam na jakas stacje to specjalnie mowie po angielsku a jak nie chca gadac to po holendersku i widze ich irytacje na twarzy i smiac mi sie z nich chce
Polak Polakowi wilkiem na emigracji, prędzej obcokrajowiec ci pomoże jak rodak ,mówię to na swoim przykładzie
To nieprawda.
Nie wszyscy nie trzeba uogólniac
Ja Ci Polak za granica nie zaszkodził to już ci pomógł.
Dziecko ty nawet nie wiesz ile w tym polaku Polaka i dlatego tak się dzieje i określenie że Polak Polakowi wilkiem jest nie na miejscu w moich żyłach płynie domieszka krwi niemieckiej ,, i urodzony w W Polsce całe życie byłem przezywany z tego powodu Giermanicem ale to nie Polscy mnie tak wyzywali ,,,, a teraz o emigracji To że z Polski i pięknie mówi po Polsku to nie świadczy ,, i twierdzenie że Polak Polakowi wilkiem trochę nie na miejscu, dla zaawansowanych
Masz dużo racji ale jeśli chodzi o inne nacje jest to samo nie są tacy zgrani jak to się mówi w legendach też się jebia nawzajem.
Mieszkam w Wiedniu Przed swietami bylam w szpitalu Na odziale dwie piegniarki i jeden mlody lekarz z matki Polki i ojca Wlocha Wszyscy mamy austriackie obywatelstwo wszyscy rozmawialismy po polsku nie przejmujac sie ze ktos slucha Pomimo austriackich paszportow mowimy o sobie Polacy Nawet ten lekarz urodzony w Austrii twierdzi ze jest Polakiem
Naturalnie, że tak jest jak mówisz. Ale to zależy od ludzi. Jak ja pracowałam to kiedyś przyszła do mnie na oddział nowa Dziewczyna z Olsztyna i nie potrafiła w
ogóle po niemiecku więc usiadłam z nią i zaczęłam jej tłumaczyć po polsku co należy do jej pracy, wtedy przechodząc obok
Nas jena pielęgniarka i
Mówi do mnie tu się mówi po
Niemiecku. Jak się po
Latach okazało
Przyjechała w latach 70
no i miała już szkołę
Podstawową niemiecką
to i mówiła bez Akcentu dlatego . Po jakimś czasie dowiedziałam się , że Ona też jest Polka z Olsztyna .
Pozdrawiam. 👍❤️
I tak trzymać
Pozdro
A nie wydaje się wam że Polak który mieszka w Holandii kilka lat i przyjechał zarobić a holender traktuje go jak trędowatego tylko dlatego że większość młodych Polaków przyjmowanych przez agencję to pijaczki, ćpuny, złodzieje, chuligani i recydywy z nałogami. I przez to my traktowani jesteśmy jak jesteśmy i tracimy szacunek dla siebie samych. Normalnych Polaków w całej Holandii niestety nie ma za wielu. Mieszkam w Holandii już 9 lat a z roku na rok mam większy dystans do rodaka a jeszcze większy do holendra.
a jaka masz tam prace w holandi?
Fajnie, ze Tobie się wszystko ułożyło w NL pozdrawiam :) ✌️
Fajne takie ciekawostki co jakiś czas usłyszeć. 3 lata mam za sobą w NL i też różnie bywało. Pozdro
Dzięki za komentarz pozdro
Haha Spinky! Dobry odcinek!
Jeszcze za guldeny pracowalem. We wiosce bylo 700 mieszkancow a pracowalo 150 nas z de paszportami,bo tylko tak mozna bylo. A nielegalnie bylo ze 3000 ludzia. Mieszkali z nami na domkach ale podczas wizyty, kontroli uciekali na strych. Bylo wesolo i razem, znalismy sie i bylo ok. Pozniej przyszly czasy ze polak polakowi wilkiem. Masz wiecej godzin to be. W sklepie sie nie poznawalismy... Kiedys pomoglem rodakowi w sklepie bo sie po poprostu zgubil na wiosce. Co sie k..rw i ch..i nasluchalem to moje.
Teraz jestem instruktorem u nas w pracy i jest calkiem inne podejscie. Nie zapindalaj tam i rob to ,tylko jak ci sie podoba, co jeszcze potrzebujesz ,jak ci moge pomoc. A jak sie takiemu nie podoba to tu w regionie jest mnustwo pracy i z dnia na dzien rezygnuja i gdzies indzie zaczynaja. Najepsze to ze u nas sie dobrze zarabia. 2.7 do 3.0k zarabiaja uitzendkrachty z pl,nl,bg,ru. Takze jaki rejon takie zycie... Co do szpitali... Zonka lezy w jednym z nich i podejscie ze ho ho.. Z polski jestescie? I tak dlugo? No mieszkamy tutaj od 25 lat. ok dat zij jullie kaaskoppen nu all he he.
Super wspaniały pomysł gratulacje 💐 Filmik świetny 👏😊
Dzięki
Jednym słowem,,....nie zapomnij pochodzenia.....,,pozdrawiam ze Szkocji
Pozdro
30 lat temu to bardzo cieszyłem się gdy spotkałem Polaka na ulicy, teraz to różnie z tym bywa. Ciekawe jest to, ze prawie w 90% po wyglądzie poznam Polaka na ulicy, tez tak masz? Pozdrawiam
Jestem na emigracji dopiero 3msc ale tez juz tak mam, no moze tak na 80%
Po wygladzie może poznasz Polaks No w przeciwieństwie do Holendrów różnimy się czy to fryzurami ,budową ciała a to obrażanie Naś nawzajem to nikomu na dobre nie wyszło mieszkam 10 lat tutaj i patologię wśród wiatraków też się zdążają!
Zapomniało się troszeczkę jak tutaj się przybyło!
W UK zawsze rozpoznaję Polaków na ulicy, są po prostu lepiej ubrani, z gustem.
U Polskiego lekarza na recepcji była jego żona Polka która normalnie mówi po PL i DE i w opiniach o tym lekarzu zdania mniej/więcej wciąż te same "Lekarz dobry, a jego żona jakaś nie teges bo mimo, że Polka to mówi tylko po niemiecku" i typiara na siłe po niemiecku i nie chce gadać z Polakami po Polsku bo ma taką wizje świata. Ale pisali też w komentarzach że np trafiła na czyjąś żonę która postawiła ją do pionu i od razu jej się język Polski przypomniał. A znowu w sklepach idzie się często zaskoczyć w DE jak nagle z biegłego DE zaczyna ładnie mówić po PL, zawszę to jakoś cieplej na sercu było usłyszeć ten piękny język u obsługi sklepu.
Ja mieszkam w Londynie od 6 lat, i zauwazylem ze Polacy sa dumni z pochodzenia. Nie wstydza sie tego
Szczera prawda ! oj prawda, pozdrawiam !
Byłem zafascynowany krajem Niemcy, nauczyłem się super niemieckiego, niestety zrozumiałem że te ludzie nas nienawidzą, a ich mentalność jest trudna, wróciłem do Polski i zacząłem oddychać swobodnie, poprostu oni są tacy fałszywi i wbijający nóż w plecy I tacy nienawistni. Odechciało mi się Niemiec, mimo że ich wcześniej kochałem. Są też dobrzy niemcy, ale chyba lepiej sobie pojechać gdzie indziej na emigrację. Uważam, że Polacy są bardzo samokrytyczni ale nikt nie pokocha swojego kraju jak ten co był wiele lat na obczyźnie. Wszędzie dobrze gdzie nas niema. Rumuni też są spoko, poznałem trochę i buli ok.
Spinki rozkrecasz sie, brawo.
Pozdrawiam z Brukseli
Miałem też dramatyczne przypadki. Mieszkałem kiedyś w Kijowie i chociaż jest to stolica Ukrainy, prawie wszyscy mówią po rosyjsku. Pracowałem w sprzedaży i słyszałem, że czasami ludzie rozmawiali ze sobą po ukraińsku, ale ze mną lub z osobami trzecimi rozmawiali po rosyjsku. Uważam to za kompleks niższości. Bo jak można wstydzić się swojego ojczystego języka państwowego w swoim kraju?!
Ślązak się z lubelakiem nie dogada. Dla wtajemniczonych co kiedyś mieszkali w pekinie...
Mieszkalem w NL 5lat,od 13lat jestem w UK,jak sobie przypomne Holandie i Holendrow to zbiera mnie na pawia,ten kraj jest mega chory pod wieloma wzgledami i nie wiem czemu tylu Polakow dalej tam jezdzi.Rozumiem tylko mlodych co chca sezonowo zarobic,bo tylko do tego sie ten kraj nadaje i tak tez wiekszosc Polakow traktuje.W sezonie owszem zapierdalaj Janusz a na zime to wez sie zawijaj,zeby nasi mieli co robic.Najgorzej wspominam te agencyjne ''mieszkania'' czyli zlepek przypadkowych ludzi srednio pasujacych do siebie scisnietych na maksa na malym metrarzu.Czulem sie tam jak jakis wyrzutek spoleczny,bez kitu.
Bardzo dziekuje za podzielenie sie swoim i twoich znajomych doswiadczeniem zycia na emifracji, skoro uwazasz sie za polskiego emigranta, to tak Ciebie okreslam.
Przeczytalam mnostwo komentarzy i powiem wam kochani szczerze, ze przykro sie tego slucha i czyta. Powiem wam szczerze ze widze w kazdym tu obecnym fajny potencjal i ukryte checi pomagania innym , a szczegolnie bezdomnym na emigracji ,ktorzy jak piszecie czesto z dnia na Dzien luduja na ulicy. Mam moi drodzy dla was propozycje. Otoz zamiast oczerniac, krytykowac, wysmiewac, albo zalowac ze kiedys pomogliscie i nie uslyszeliscie dziekuje itp. Mozecie od dzisiaj zgrac sie i kazdy Moze 1 e ze swojej tygodniowki przeznaczyc na pomoc dla bezdomnych w swoim otoczeniu, Co WY na to kochani bohaterowie, szczesciarze. ❤
Ja nigdy nie szukalam polskich znajomych. Po prostu kogos lubisz i nie wazne z jakiego kraju jest.
To prawda jak ktoś jest spoko to pochodzenie niema znaczenia
Różnie z w tymi Polakami raczej pozytywnie ale bywają wyjątki. Też wolę się nie przyznawać i szerokim łukiem omijać jak wpada młode bydło w grupię do sklepu i z co drugie słowo wrzeszczy "kur...". Historię z kolesiem z niemieckim paszportem też mam. Facet był już 16 lat w NL, nic sobą nie reprezentował, ochlej i degenerat ale mówił "Ja Niemiec", bo miał jakiś tam pognieciony świstek. Ale jak zjechał na domek, to wszystko w czarnych workach na śmieci miał zapakowane. Ale miałem też bardzo pozytywną sytuację na pocztątku emigracji. Pojechaliśmy do "gemeente" z kumplem aby mnie zameldował. I w tzw. okienku kobieta mówi do nas coś po niederlandzku, my ni be ni me, a ona w końcu czyśtą polszczyzną "Pytam o dowód osobisty":)
Są Polacy i Polacy 😅 Też w pierwszej mojej pracy był cwaniaczek rodaczek, mówił mi wszystko na odwrót żeby wyszło że źle pracuje ...
Ale nie wszyscy Polacy są źli można trafić na fajne wartościowe osoby :)
Pauline ,Adriana i Ciebie Kamil wspominam dobrze z pracy 😊
Normalni ludzie 🤜🤛
A teraz to się omijają jak chodzi o Holandię 😅ale kiedyś tak było parę lat temu jak się spotkało Polaka to było WOW nasz idzie 😊
Stoję w kolejce do kasy w polskim sklepie w NL i słucham jak kasjer (Irakijczyk czy coś takiego)mówi pięknie po polsku,,Może reklamówkę, pięć pięćdziesiąt proszę,dzień dobry panu ,pani ,, itp zwroty w całkiem poprawnej polszczyźnie.Przychodzi moja kolej do płacenia ,płacę ten oddaje mi resztę ,dziękuje i zaprasza ponownie( wszystko po polsku),noto ja pełen podziwu pytam się go Gdzie się tak dobrze nauczyłeś mówić po polsku?, a on ,,Sorry i dont speak in polish, ipokazuje mi kartkę na której miał wypisane zwroty po polsku i je czytał,oczywiście napisane miał ichnymi krzaczkami arabskimi,Głupio mi się wtedy zrobiło że szukałem rodaka wśród wyznawców islamu.
Bo ona była na pewno ze Śląska, znam tu wielu takich. Oni chcą być "prawdziwszymi" Niemcami niż prawdziwi Niemcy. Pozdrawiam
Jeśli o ten temat chodzi to coś w tym jest. Ludzie stamtąd często maja kompleksy i na siłę próbują być bardziej niemieccy od rodowitych Niemców. Gdzieś musi być podłoże takiej mentalności. Być może wychowanie w myśl „my kiedyś bylibyśmy Niemcami, gdyby nie reparacje” i „co niemieckie to lepsze” 😅
Nie że slaska tylko ludzie z opolskiego to mniejszość niemiecka. I mają podwójne obywatelstwo więc czują się lepsi a to że próbują mówić po śląsku i im nie wychodzi to inna sprawa
Mieszkam w UK. Kazda nowo poznana Polka od razu w drugim zdaniu zaznacza, ze albo ma meza Brytyjczyka albo splaca hipotekę...
Tylko po co mi te info? 😂😂😂
To nieźle, że ma kredyt, bo moja kumpela w Londynie od 7 lat na wynajmie jest i szans na kredyt nie ma.
@@kaledonia1983 no i to czyni z niej mniej wartościową osobę?🤔🤔
@@Ena83 nie o to chodzi. To jest spore osiągnięcie. Taka prawda. Oszczędzanie na wkład wymaga wyrzeczeń i to nie każdy ogarnia.
Mam pytanie.. piszecie o różnych sytuacjach Polaków na emigracji a jak jest teraz w Polsce po 1989 roku? Czy w pracy w Polsce wszyscy sobie pomagają?
Ja znam Polskę tylko z czasów dawnego PRL-u . Pozdrawiam
Trzeba było jej powiedzieć spinki że ty masz paszport ale polsatu😂 nie pamiętam w którym to roku był taki paszport Polsatu 😂 hyba lata 90
Polsat powstał bodajże w 93 , a te paszporty jak pamiętam w 95😉 nawet w Chłopaki nie płaczą była wzmianka o nich😂
He dobre 😂
Siemanko Spinki! Co Ty na to aby nakręcić odcinki z naszymi rodakami którzy wyjechali do Holandii w latach 80-90, mieszkając w NL spotkałem kilka takich osób z Polski. Na pewno byłyby to ciekawe historie jak udało im się w tamtych czasach wyjechać, jak wtedy żyło się w NL a jak teraz. Pozdro!
Świetny pomysł muszę kogoś takiego poszukać pozdrawiam
Zazdrosne polaczki😢
Ja przez 16lat przerobiłem Anglię Niemcy Belgię i oczywiście Holandię i wszędzie spotykałem fajnych ludzi. Ale też w każdej pracy czy to na mieszkaniach trafi się jakiś pojeb😂 A nie daj Boże z przygłupa zrobić kierownika 😂 Ale to każdy kto był za granicą to wie o co chodzi 😂 Pozdro 🍺👈
Spinki nie chciał byś widzieć poloni amerykańskiej w Chicago😂😂 to dopiero kasztany🤣🤣
z Czikago 😉 musi być tam grubo 😁😁😁
Jetem ciekaw co tam się dzieje haha pozdro
Spinki będą jeszcze jakieś odcinki ze szklarni ? Bo ciekaw jestem jak tam sytuacja na plancie 😁
Jestes lepszym aktorem niz V. Zelensky. Wszystko przed Toba, gosc bez talentu zostal dyktatorem i miliarderem.
Dokładnie 👍🏻 🤣
Ciekawy komentarz...
Nie porównuj normalnego uczciwie żyjącego gościa do żydowskiego słupa
@@HardStyleThiZ dokładnie 👍
🤦♀️ tobie się prezydent z dyktatorem pomylił. Poczytaj sobie kim jest dyktator, a potem się wypowiadaj.
Ja się już kompletnie nie zajmuję teoretyzowaniem tj. rozważaniem i rozbieraniem na części pierwsze różnych kwestii. Chociaż wiadomo iż prowadzenie takiej aktywności publicznej to akurat dobre miejsce na to. Miałem z UK jechać do Holandii, niestety zgubiłem telefon który służył mi do płatności za przejazd, jednak co się nie odwlecze to nie uciecze. Wszystko co chciałem zrealizuję, tylko w czasie muszę to przesunąć. Wspaniale że wciąż jest jeszcze UE i Polska w jej granicach. Wiele w niej jest miejsc w których można zamieszkać i być szczęśliwym. Pozdrowienia dla wszystkich emigrantów.
Troche nie na temat ale po 17 latach w UK ten kraj dla mnie jest nie do zniesienia.
Gra aktorska super
Aktorstwo na najwyższym poziomie 😂😂😂
Spinki jak by miał zagrać pijaka to najpierw musiał by się upić 😂😂😂
😂😂👊
Ja mam dobre doświadczenia. Mieszkam w DE i tylko kilka razy trafili się rodacy dziwacy, ale pewien odsetek trafi się zawsze. Tacy ludzie, którzy się wstydzą własnego pochodzenia mają ogromne kompleksy i są po prostu słabi. Pozdrówki
Pozdro
No różnie to bywa... Ja dostałem nauczke kiedyś ... W pracy kiedyś pożyczałem a to 50e czasami 100e takiemu koleżce. Aż pewnego pięknego dnia już nie przyszedł do pracy. I stóweczka nie wróciła. A co do Paszportu - przydaje się inny jak wojna wybuchnie,wtedy można jakoś się wydostać łatwiej
Dla mnie Polacy którzy udają nie Polaków to zwykłe zera. Ale niestety tak jest tutaj Polak za euro sprzeda drugiego Polaka , nie umiem tego pojąć to jest kur*wa przykre…
Ta babka na stacji mogła mieć nakazane, że nie może mówić w pracy w relacji z klientem w innym języku niż niemieckim.
ewoluja jest taka ze im ich wiecej tym gorzej
masz racjew tamtych latach jeden drugiemu pomagal do dzis mam przyjaciul z tamtych lat ..Inaczej ludzie byli do siebie nastawieni,dzisiaj jest cwaniactwo i aby noga ci sie powinela.
2:41 mokra ławka , 10:48 sucha ławka. pozdrawiam !!!!
Wiem cała dupę miałem mokrą haha pozdro
widac ten grymas na twarzy hehe pozdro !!@@spinkihollandtv
Mogę ci kilka historii opowiedzieć ale w komentarzu zabraknie miejsca 😉
Pamiętam mój pierwszy wyjazd do nl zawinięty prosto po imprezie do busa 12h wychodzę połamany
przed hotel a z okna vatowane "funky polak pamiętaj"
Jestem w uk już 30 lat i nigdy nie miałam polskiej kolezankii wole byc z innymi ludzmi przykre ale taka prawda 👍
Halo 👍👋😅🍀
Do nie których Polaków ,a zwłaszcza za granicą lepiej się nie przyznawać 🥶 pojechałem do kolegi do holki ,pomieszkałem chwilę ..wszystko fajnie kurki wodne ,kaczki parki …ludzi masa (Rotterdam) a tu Polacy wielki głośnik jbl (dobry wieczór polskaaa) takiego elementu nie spotkałem
Znam przypadek ze osoba na kablu z rodzina co drugi dzień a jak przyjechał znajomy do tej osoby do angli i zaczyna kaleczyć polski chore
Mi koledzy z zachodu powiedzieli że jestem pierwszym Polakiem który nie kradnie 😂😂Pozdro
A ty pewnie dumny z tego powodu jak skwarek w zalewajce Mnie jak kiedys cos powiedzieli o Polakach zlodziejach samochodow to im opowiedzialam historie mojego dziadka ktoremu Niemcy ukradli dwa konie i rower jak uciekali przed ruskimi A to ze jakis samochod ladowal w Polsce to w ramach odszkodowan i tak koncza sie glupie komentarze
@@annanovotny4939 tak jestem dumny, zze się poznali na mnie
Czy tylko ja mam wrazenie ze tu awansuja ludzi srednio madrych lekko mowiac.
Godzie Ohara ?
Jezdzimyy do Niemiec, na Sylt. Miasto Westerland. Na promedzie jest zajebisty sklep z czapkami z daszkiem. Jestem miłośniczką, wbijamy z mężem i z mamą. Rozmawiamy po polsku, oglądamy.. staram się z kobitą, starszą po angielsku dogadać ale ni chu. Dzwoni do mamy kolezanka, Polka, pyta gdzie jesteście ? To mówimy a ona na to ta kobieta, co sprzedaje jest z Polski. W końcu z fochem się odezwała. Dziwne.
No bez kitu dziwna sprawa dzięki za komentarz
Nasz Zubr czy Dojlidy sa lepsze od Heinekena z czerwona gwiazdeczka. 😅
spinki kiedy odcinek z ohara?
Według mnie nigdy
miejmy nadzieję że się jeszcze pojawi
Ohara ma nowy kanał o nazwie 'Adrian Ohara'
Spinki 😂😂😂😂 będziesz robił akcje reakcje xdd na przemian 😅😅😅
Haha
Wiesz z ta kobieta na stacji moze nie chodzi o to ze nie chciala. Moze nie mogla. Moze pracodawca jej zabronil.
Kurde o tym nie pomyślałem dzięki za komentarz
Jakieś 85% naszych poznam po ryju za granicą że swój ale są tacy że potrafią zmylić 😂 faktycznie początki emigracji były inne takie fajne teraz faktycznie wszystko się zmieniło ale nie jest aż tak źle. Brzydko o tym pisać ale polki źle wyglądają na tym tle :(
MASZ TIPO , TAK ?
Moja bliska mi kiedyś przyjaciółka wyjechała do Niemiec w latach 80tych. Po wielu latach spotkaliśmy się tutaj w Polsce. Na moje pytanie kim się czuje, odpowiedziała, pół Niemką, pół Polką....
Nie mam ochoty utrzymywać z nią kontaktu. Są ludzie i "ludzie".
I co ci się stało ?
Ja mając niemiecki paszport nigdy bym się nie przyznał ze jestem polakiem
@@salimndour9646 a kim jesteś?
@@tomaszmartusewicz1095 mnie nic, a Tobie ❓
@@salimndour9646 jeśli ktoś się urodził i wychował w Polsce z matki Polki i ojca Polaka, ma męża Polaka, to kim jest❓
To mnie rozwaliłeś haha. Pierwszy przykład że 100%wy polak to że pijesz wódkę 😁🤣🤣 na zdrowie. Kiszone ogórki to już lepiej 😉
Czemu nie ma już kolegi na kanale ???
Bo ma swój kanał
Ohara ma nowy kanał o nazwie 'Adrian Ohara'
Somsiady rodacy w UK , dom jak nasz ze 30 metrów dalej, somsiad pożycz to narzędzie, tą wiertarkę, te wiertło. Non stop coś 😉 sobota maj 22 , godzina 16 puka do drzwi ta kobieta, kanalizacja się zatkała 😮 Akurat spałem, mówię zaraz przyjdę, 40 minut przeplukalem rury kanalizacyjne, zawalone gó...em i papierem toaletowym. Pyta się somsiad ile się należy? Po znajomości, śmierdząca robota, mówię Żubrówka z trawą 0.7 i pasuje 😉 To się kurwa już napiłem 😂 Pogoniłem ich w pizdu i spokój mam. Gdyby w sobotę zadzwonili po pomoc kanalizacyjną 180 funtów by zapłacili, a tu pożałowali 15 funtów za flaszkę dla somsiada 🙄
Nie nauczyli się, że czas to pieniądz.. zostali mentalnie w PRLu... dziadostwo 😏
@@Ena83 nawet nie, bo w PRL-u to kawą, wódką czy czekoladą ludzie płacili za jakieś fuchy, a tu typowy poziom skąpstwa i jechania na garbie rodaka 🤔
@@krystiangruszczynski4555 ach, racja... moj błąd! Pozdrawiam x
Wróciłem z Uk prawie 3 lata temu po 17 latach i już w dupie rzygam tą emigracją, żałuję że tak długo tam byłem.
Więc żeby się nie rozpisywać:
1. W latach 2007tak jeszcze do 2010 wszyscy Polacy byli na TY, potem przyjechali jaśnie państwo bez matury i perspektyw w PL.
2. Nie zapomnę jak kumpel kumpla zwodził na robotę. Znajomy przyjechał zostawił mieszkanie w kredycie w PL a dlatego że kumpel go mamił robotą to musiał je sprzedać bo nie spłacał rat i bank chciał wejść na hipotekę. Robota była tyle że na żarcie i wynajem na raty w PL już brakowało. Jak się okazało chodziło tylko o to że by ten co go ściągnął do UK miał z kim pokój dzielić i przez to miał parę funtów taniej :D
3. Nie zapomnę jak h*uje z UK czyli ci co ganiają po lotniskach potrafili ugadać się co do ceny a parę godzin przed wyjazdem zadzwonić że słuchaj gościu dostałem ofertę na extra shifta to albo płacisz tyle i tyle więcej albo nie jadę...
Kupa dziadostwa się potem zrobiła ogólnie mordor i chryja.
Cieszę się że zjechałem, jak umiesz coś fizycznie wykonać w PL to dałbyś radę, byle tylko swoje lokum mieć.
Tak było jak piszesz, kumplami byli jeszcze w Polsce, a w UK to jeden na drugim wałek kręcił 😉 20 lat tu mieszkam w UK, liczę tylko na siebie 😉
@@krystiangruszczynski4555 prawda..
16lat w Niemczech na każdej budowie u klientów prywatnych i firmowych opowieści że matka, babka była Polką, Czeszką... ostatnio gość mi miwi że urodził się na Węgrzech. Masakra...
Dzięki za komentarz pozdro
Kobiety są inne nie przejmuj się
Ja żyję od 1988 r. w Niemczech, mimo niemieckiego obywatelstwa zawsze mówię, że jestem Polką, moje córki rozmawiają po polsku, nigdy nie ukrywałyśmy się, że jesteśmy Polkami, wręcz przeciwnie, zawsze mówimy, że jesteśmy z Polski. Polski naród jest pracowity, czysty i lojalny i nie ma się co wstydzić swojego polskiego pochodzenia 🇵🇱❣️. Ja poznałam tutaj Polaków, którzy nie chcieli się przyznać, że są z Polski szczególnie Ślązaki mają chyba ,, kompleks polski ", byli 2 dni w Niemczech i już nagle ,, nie umieli" mówić po polsku, a po niemiecku to już wogóle zero znajomości języka. Z tym zjawiskiem spotkałam się w Niemczech w latach 80- tych, jak oni się teraz za granicą zachowują, czy dalej udają ,, nie Polaków" to nie wiem. ,, Polacy nie gęsi i swój język mają", trzeba być dumnym ze swoich korzeni 🇵🇱Pozdrawiam ❄️⛄️❄️
Slazacy po prostu nie czuja sie Polakami. W sumie ich sprawa.
polska i polacy to syf
@@kingajonas5219
A co mają na paszporcie?
@@ABC-ln9oi a co za roznica. Wielu z nich ma dwa paszporty. Ja tez mam paszport holenderski a sie nie czuje
Ona nie mogła do klienta mówić po polsku bo z pracy byłaby wydupczona... identycznie było na Lidlach...
Nie wiedziałem o tym dzięki
@@spinkihollandtv "Ni dzieci nam germanił" Rota... tego też nie znałeś? 😉 Witamy w DE
Jest u nas w pracy kilkoro polaków którzy wyemigrowali do Niemiec w latach dziewiędziesiątych.Już nie pamiętają polskich słów,zmienione imiona np(peter), i teksty typu ,,zmieniło się co w ty polsce,,z innymi polakami w pracy nie rozmawiają a nawet starają sie unikać,rzadko mówią po polsku.
I bardzo dobrze. Bycie polakiem to wstyd
no polacy czesto krzywdza sie nawzajem
Powiem ci nie śmieszna dostałem eksmisję z domu razem z rodziną Polsce gdzie cały czas pracuje i starałem się zplaczc zadłużenie plus czynsz i nie dało rady zero pomocy od rodaków w rządzie jebanym teraz na szybko szukamy wyjazdu gdzieś do roboty i normalnego bytu tak ze pozdrawiam wszystkich prawilniakow w urzedach dzięki za pomoc
życzę powodzenia i wytrwałości napewno lepsze czasy nadejdą pozdrawiam
😂Dobre. Tak samo jest w DE. Pozdrawiam 🫡
👊
nie ma nic gorszego niz polactwo na emigracji...lepiej daleko od tego...sa oczywiscie wyjatki...ale bardzo rzadkie...najlepiej miec wyjebane na polactwo na emigracji
HAHA 😂
Wymuszone filmy. Temat Wiatraki Dzięki takiemu systemowi masz mieszkanie Zacznij nagrywać po holendersku .Co słyszymy. KRAJ WIATRAKÓW PODAJ ADRES PRACODAWCY PRZYHADE I ZROBIMY WYWIAD. PO HOLENDERSKU
Pierwszy
bzdureczki kolego. Widzisz świat,jak chcesz widzieć. Jestem w Nl tak długp jak Ty i mam inne zdanie
ale nudy
To wypad
Dobrze mówisz, przez ponad pół roku zapieprzałem na budowie w Bredzie i myślałem że robię z samymi Holendrami zanim się okazało że co trzeci to zakonspirowany polaczek
Jak ci polak nie pomogl to juz ci pomogl. Nowosolanin z Almere pozdrawia
Jak ci nie zaszkodził to już ci pomógł coś kolego pofiksowałeś z tym cytatem😅
Weź się ogarnij, co ty tak na początku za bzdury opowiadasz ❓🇩🇪
Specjalnie żebyś komentował pozdrawiam ;)
Histrorie z zycia wziete nadawalbys sie na jakiegoś rekruatora z otto i nawijac makaron na uszy hehe ale prawda to co mowisz tak bylo a niemcy dziwna nacja zawsze jak zajezdzam na jakas stacje to specjalnie mowie po angielsku a jak nie chca gadac to po holendersku i widze ich irytacje na twarzy i smiac mi sie z nich chce