Genialne materiały! Zdecydowanie w czasie gdy polski RUclips przepełniony jest agresją, patologią i chłamem, miło jest znaleźć tutaj odskocznie. Życzę powodzenia w budowaniu coraz to większych zasięgów, niech ten kanał zacznie docierać do większej publiki. Pozdrawiam serdecznie. :)
Zgadzam się, jednak chciałam zauważyć, że inne wartościowe kanały na youtubie też są tylko czasami trudno coś takiego znaleźć bo jednak nie ogląda ich tak szeroka publika jak tych pełnych agresji i nienawiści.
Chyba tak jest ,Ludzie uogólniają zwłszcza w polityce np pisiory , pisd,ielce, platformersi, itd. A przecież nas ci na górze oszukują Należy mieć więcej dystansu i szacunku dla przeciwnej strony ,choć nie każdy potrafi spojrzeć prawdzie w oczy
Mój śp tata zawsze mi radził, żeby na wszelki wypadek w ogóle nie siadać w autobusie i w tramwaju. Uważam, ze to dobra rada. Uważam także, że zawsze mężczyzna powinien ustąpić stojącej kobiecie, nawet jeśli ona nie potrzebuje siadać. Sytuacja kiedy mężczyzna siedzi, a obok stoi kobieta jest wyjątkowo niezręczna.
Dziękuję za Pana absolutny szyk, takt, kulturę i wiedzę. W naszym domu, od pokoleń, wyrażamy żal za przedwojenną Inteligencją i staramy się żyć wartościami, które Pan promuje na swoim wspaniałym kanale. Dzięki tym przekazom, wszyscy stajemy się coraz piękniejsi. Wszelkiego dobra...
No no ostatnio było 80k teraz już prawie 90k a niedługo 100k i przycisk. Jest to jeden z najbardziej wartościowych kanałów na YouTubie .Zasługujesz na to wszystko.Tak trzymać.
Może poradzi Pan jak grzecznie zareagować w komunikacji miejskiej. 1. Gdy ludzie stoją w wejściu, utrudniając przejście. Zdarza się, że na każdym przystanku 10 tych samych osób wychodzi, a następnie wchodzi i tak całą trasę, która niepotrzebnie się wydłuża. 2. Ostatnio zdarza się, że kobiety nakładają w autobusie mocno pachnące kosmetyki np. krem do rąk, ja dostaję mdłości, chyba jakaś alergia, a okna się nie otwierają. Inny problem to mocne perfumy 3. Dosiada się ktoś obok i bardzo głośno, całą trasę rozmawia przez telefon 4. Jedzenie mocno pachnacego posiłku w autobusie Pomyśli Pan, że marudzę, ale codzienne ponad godzinne dojazdy zatłoczonym autobusem i bez takich atrakcji są uciążliwe. Zdarzyło mi się usłyszeć na zwróconą uwagę, że mogę wysiąść, przesiąść się, że to nie taksówka, że to publiczny transport i każdy może zachowywać się jak chce 🤔 W Panu nadzieja, pozdrawiam
no nie wiem, ja np. jestem dosyć gruby i po za tym że znacznie ciężej mi się stoi w autobusie niż jakiejś dziewczynie to pewnie utrudniam jazdę pozostałym pasażerom co chwile na nich "opadając?" nie wiem jak to nazwać, coś w rodzaju kroku/dwóch w tył po zachamowaniu czy zakręcie i wpadanie na inne osoby. a to że jeszcze mam plecak który za lekki nie jest i zajmuje dodatkowe miejsce sprawia że znacznie lepiej abym np. ja siedział a ludzie mieli więcej miejsca i żeby ręka mi nie odpadała po pół godzinnej jeździe. a po za tym jakby ktoś ustąpił miejsca kobiecie na miejscu kierowcy to ja bym wolał wysiąść xd (taki hehe szowinistyczny żarcik)
Przyjemnie się Pana słucha. Cóż zasady zostały wymyślone, by komunikacja międzyludzka nie raniła innych, ale też by dawała satysfakcję z obcowania z ludźmi. Byśmy, szanując innych, szanowali siebie. Pana blog jest naprawdę potrzebny i życzę Panu, ale też i sobie, by przybywało subskrybentów. Wspaniale i bardzo przystępnie przekazuje Pan wiedzę.
A co z chamstwem u cudzych dzieci? Kiedy wypada pójść z tym do opiekuna a kiedy załatwiać to z samym dzieckiem? Przydałby się w ogóle odcinek dotyczący dorosły-dziecko.
Ja uważam, że zawsze powinno się załatwiać to z rodzicem, bo źle zachowanie dziecka jest generalnie winą rodzica. Dziecko nie powinno być stawiane w sytuacji , gdy osoba dorosła, a więc o większej "władzy", zwraca mu uwagę. Dziecko nie ma tak naprawdę obowiązku słuchać tej osoby, tylko rodziców. Poza tym myślę, że rodzice też wolą kiedy im się zgłasza jakieś problemy i mogą załatwić do że swoim dzieckiem w taki sposób, jak im odpowiada :)
jeśli widzisz, że czyjeś dziecko zachowuje się niestosownie, rozejrzyj się czy jego opiekun/rodzic to widzi. Jeśli nie, zwróć na to jego uwagę...jeśli nie, strzał z liścia w tył głowy aż mu zęby zazgrzytają
Odnośnie wind stosuję taką zasadę. Jeśli do bloku w którym mieszkam wchodzi PRZEDE MNĄ kobieta bądź dziewczyna to celowo zatrzymuję się przy skrzynkach pocztowych i sprawdzam skrzynkę (nawet jeśli wiem że jest pusta) pozwalając jej samej pojechać windą. Robię tak dlatego bo widzę że kobiety a szczególnie dziewczyny czują się niekomfortowo - a raczej są wystraszone wsiadając do windy z obcym facetem. W przypadku jeśli to ja pierwszy wchodzę do bloku - tak nie robię.
Gdy mam wspomnianą sytuację w autobusie zawsze rozmawiam z wspolpasazerem że chciałbym wpuścić na swoje miejsce starsza osobę. Albo się przesiądzie na moje miejsce, albo się liczy z tym, że zarówno ja, jak i tamta osoba będą się przeciskać.
Odnośnie złagodzenia cudzych klótni, mój ulubiony przykład, to kolega wloch, podczas skromnej imprezy w międzynarodowym gronie, gdy widział, że ktoś się klóci, nie rozumiał o co chodzi, bo nie znał języka, w którym była kłótnia, podnosił swoją szklankę i głośno mówił po polsku "na zdrowie". Było to o tyle dobre, że przegrywało niepotrzebne dyskusje, gdy emocje zaczynały brać górę, dodatkowo wprowadzało wariant humorystyczny rozładowując napięcie, bo do toastu przyłączali się pozostali imprezowicze i nie dało się dalej wciąż prowadzić owej kłótni. Niestety nie jest to rozwiązanie uniwersalne, ale pokazuje ważne rzeczy. Czyli jeśli emocje zaczynają brać górę lepiej to przerwać i rozładować napięcie jakimś zabawnym motywem. Czasem też zdarza mi się przerywać dyskusję gdy widzę, że rozmówcy mówią o czymś innym. Oznajmiam wtedy, że się wzajemnie nie rozumieją, bo każdy z nich mówi o innej rzeczy, często zaznaczam wtedy, o czym moim zdaniem mówi każda ze stron i najczęściej rozmówcy potwierdzają, i okazuje się, że dyskusja jest zbędna. Dodam tylko, że najczęściej robię to w stosunku do rodziny, czy bliskich znajomych, których znam na tyle, że dobrze rozumiem i znam ich poglądy, wtedy łatwiej wyłapać takie nieporozumienie.
DOKLADNIE CZASY MAMY DOSC TRUNE-- OBLUDA...ale wiedza kt, Pan przekazuje bezcenna w szkolach nie uczono jak funkcjonowac z trudnymi osobami ....super !d
Dziewczyna spóźnia się godzinę? Są sytuacje chamstwa, które działają się na naszych oczach. Plucie na dywan , zakładanie komuś do lodówki czy naczyń na kuchni albo ruszenie rzeczy bez pytania właściciela u niego w domu. Nie umyciu rąk po wyjściu z toalety. To jest dopiero chamstwo
Podczas oglądania wpadło mi do głowy takie pytanie. Co zrobić gdy rodzice wyrażają swoją opinię, na jakiś temat, a jest on błędny z powodu normalno-ludzkiej niewiedzy. Na przykład odnośnie naszego ubioru, że nie powinno się chodzić w koszuli w lecie.
Kiedyś zdarzyło mi się, że praktycznie spóźniłam się o godzinę. Umówiłam się ze znajomymi w galerii handlowej (dla znających Poznań - Stary Browar), a przed spotkaniem wyszłam do kina (znajdującego się w Plazie; to była cześć prezentu urodzinowego dla mojej siostry). W czasie seansu zorientowałam się, że źle wyliczyłam godziny. Nadal nie wiem jak do tego doszło, ale byłyśmy w środku filmu, gdy dotarło do mnie, że powinnyśmy wychodzić. Na szczęście napisałam do znajomych i po prostu oni przyjechali do naszej galerii, tak, że przyszli tuż po skończonym filmie. Zrozumieli, ale do dziś mi głupio, gdy o tym myślę, zwłaszcza, że bardzo rzadko się spóźniam (naprawdę dwie minuty spóźnienia powodują, że czuję się nieswojo), a to było dość spektakularne minięcie się z czasem
Nie wiem czy ktoś już o tym wspomniał, ale w czołówce, gdy pojawia się logo i podpis, warto zwrócić uwagę na kolor tła, które np. w tym odcinku zbyt słabo kontrastuje ze wspomnianymi elementami i czyni je nieczytelnymi.
Panie Łukaszu, kolejne pytanko: jak zachować się odwożąc kobietę samochodem w miejsce, gdzie nie ma jak zaparkować, np. do mieszkania w centrum miasta? W jednym z poprzednich materiałów wspomniał Pan, że powinno się ją zawsze odprowadzić pod drzwi, ale zakładam że są od tego jakieś wyjątki (np. fakt, że najbliższy parking znajduje się 1 km dalej).
Można na przykład zapytać co woli, dodając, że chętnie byśmy ją odprowadzili (jeśli to prawda oczywiście). Może powie "nie ma potrzeby", a może powie "jasne, chętnie się przejdę ten kilometr z Tobą". I wtedy wszystko jest jasne.
2 dni temu odbyło się spotkanie na żywo z okazji 80 tysięcy subskrybujcji, a tych subskrybujcji jest już prawie 90 tysięcy!!! Gratuluję takiego przyrostu subskrybujcji. Oby tak dalej!!
Panie Łukaszu, bardzo dziękuję za uzwględnienie mojego pytania. Podczas streama live myślałem, że zwcyzajnie niezauważył Pan pytania bądź je zignorował. Tutaj jednak widać, że zależy Panu na dobru kanału i odpowiedzeniu na wszystkie pytania, a nie jest to często spotykane. Powodzenia i tak trzymać!
Szczerze mówiąc po prostu wybrane pytania uznałem za warte omówienia. Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie, tym bardziej na live, kiedy pada ich bardzo dużo w szybkim tempie. Ale proszę bardzo :)
Nie radzę mówić "niech ta osoba ma zawał, itd...." myślę, że kultura bez miłości jest jak cymbał brzmiący ;) Pozdrawiam Cię i dziękuję za filmiki, są ważne także dla kobiet :) ☝️
Godzinę czekałeś na dziewczynę? Szanuj się człowieku, chociaż Ty sam siebie bo ewidentnie ona Cię nie szanuje. Czas to jedyny zasób którego nikt Ci nie zwróci.
W życiu różnie bywa, może się zepsuć auto w drodze, czy autobus/bus. Mógł być wypadek, mógł ktoś zasłabnąć, albo coś się stało ważnego, strata pracy, coś z kimś z rodziny itp. Warto po prostu zadzwonić po 15 minutach i sprawdzić. Bywają też kradzieże/zabór komórki i wizyta na komendzie, zamiast na umowionym spotkaniu. Po prostu warto się upewnić, zamiast zgadywać.
Nie powinno się przypisywać nikomu miana nieskazitelnej osoby, ale tutaj nie mam racjonalnych argumentów przeciw. Niesamowicie wartościowe treści i do tego przekazane w kulturalnej i przyjaznej formie :))
Ad denerwowania się na drodze polecam zacząć jeździć motocyklem, skuterem (nie rowerem)- banan sam wchodzi na usta, pojawia sie dystans i inne patrzenie…
A co z przechodzeniem na "ty" w pracy. Szefowa odnosi się do nas jak do znajomych z liceum. Od pierwszej rozmowy zwraca się do mnie po imieniu. Ja nie odwdzięczam się taką poufałością, mówię do niej "proszę pani". A ona ciągle mówi do mnie po imieniu. Niezręcznie jest mi ją pouczać.
Nic nie zrobisz niestety. To jest wrodzona arogancja, buta i często też chamstwo. Jedyne co można zrobić gdzieś na boku dosadnie i stanowczo jej powiedzieć, że Sobie tego nie życzysz. Ale podejrzewam, że skoro jest to Twoja szefowa, to może się to odbić na Twoim zatrudnieniu... Tak więc, jedyna rozsądna drogą będzie ignorować jej kulturę osobistą, a na boku szukać już nowej pracy.
Pytanie o podział obowiązków/ planowanie zajęć czy wakacji nie jest pytaniem z zakresu tematyki dobrych manier. Ważniejsze jest rownież to, ze kobieta i mężczyzna spędzają tyle samo czasu w pracy zawodowej niż ile każde z nich wnosi do budżetu. Zadziwiające jest to, że ktoś takie pytanie w xxi wieku zadaje.
Dziękuję za te porady :) , przypadkiem o tej godzinie wpadłem na ten kanał i tego było mi trzeba , chciałbym poprosić o odcinek o zazdrości do partnerki ,mam z nią duży problem
Jeśli chodzi o sytuację za kierownicą to zamiast ignorować takie zachowania ja polecam żeby być bardziej uprzejmym na drodze i wpuszczać inne samochody w kolejkę wtedy nikt nie musi się wpychać.
@@LukaszKielban wszystko zależy od sytuacji. O ile nie przeszkadza to nikomu, nie ma problemu, ale na polskich drogach chamstwo i agresja są niestety bardzo częste. Trochę jak bycie dżentelmenem. Wiele osób uważa to za frajerstwo. Zwłaszcza gdy pod maską dużo koni, ale w głowie za mało zwoi, by nad tym tabunem zapanować. Sam na autostradzie mało nie wbiłem się kilka razy w TIRa lub inny samochód, gdy mnie taki król drogi zepchnął na sąsiedni pas lub uciekałem przed czołowym zderzeniem. Co gorsze, nie jest to domena jedynie kierowców, ale coraz większa plaga wśród rowerzystów, których zachowanie równa w dół.
Nie tak dawno miałam taką sytuację, że jakaś kobieta jak gdyby nigdy nic wepchnęła mi się w kolejkę w sklepie. Nie wiedziałam co zrobić, więc nie zrobiłam nic, a potem byłam zła na siebie, że nie potrafiłam zareagować :(
A co robić w sytuacji, gdy ktoś coś do nas mówi, a my nie rozumiemy i prosimy o powtórzenie, a mimo to nie rozumiemy.. po raz drugi, trzeci.. i już robi się bardzo niezręcznie, by prosić o powtórzenie? Pozdrawiam
Wówczas można skorzystać z kursu na którym mowa o zasadach i usprawnianiu komunikacji. Warto, ponieważ osoba z którą rozmawiamy - może zwyczajnie nie rozumieć nas, albo nie umieć mówić w sposób bardziej dla nas zrozumiały.
Będąc młodzieniaszkiem zdarzyło mi się wielokroć, że słyszałem w autobusie od starszej osoby. "Ach ta dzisiejsza młodzież, nie ustąpi miejsca" (nie do mnie;)) to zastanawiało mnie jedno. Czemu ta pretensja była kierowana do młodzieży a nie zaś do równolatków czy dużo młodszych acz i tak dwa razy starszych osób. To od nich powinno się oczekiwać wzorców dobrego wychowania...
Dziękuję za te odpowiedzi, zestaw pytań moim zdaniem bardzo ciekawy i kluczowy. A w jaki sposób możemy przekonać drugą osobę na zwrot per "Ty"? Rozmawiając z obcą osobą czasem ta forma przebija się przez "Pan/Pani" i wygląda to niezbyt zgranie..
Robisz bardzo wartościowe filmy. Ja sam staram się być gentlemanem. Chciałbym dowiedzieć się jakie dania zamawiać w restauracji aby partnerka nie pomyślała że jem same fastfoody lub odżywiam się nie zdrowo. Pozdrawiam
Czy uważasz, że to nie praktyczne np. ustępowanie kobiecie w drzwiach? Tzn. że to zaszłość dawnych czasów? Bo z praktycznego punktu widzenia - kobieta nawet niewysportowana - może sobie otworzyć drzwi sama;) Czy takie zasady nie komplikują i tak już skomplikowanego naszego życia, dokładając nowych reguł i co za tym idzie też sytuacji stresowych?
U mnie w pracy oraz na uczelni są ogromne ciężkie drzwi i mi jest zawsze bardzo miło gdy mężczyzna je przede mną otwiera albo chociaż przytrzyma żebym mogła przejść
Dzień dobry 🙂 Jestem tu nowa i dziękuję za przywitanie. Aktualnie mam syna (5l.) i chce go nauczyć jak być dżentelmen. Jest jakiś na to przepis? Pozdrawiam serdecznie Dżulia
Dobry kontakt i rozmowy na początek wystarczą. Poza tym dzieci muszą się kilka razy naciąć na psucie relacji z innymi ludźmi, żeby zrozumiały dlaczego warto szanować innych.
Panie Łukaszu, mam pytanie. Mój kolega z liceum stał kiedyś w kolejce po obiad w stołówce szkolnej. W pewnym momencie wepchnęła się przed niego dziewczynka z gimnazjum. Kiedy zignorowała grzeczne zwrócenie uwagi, próbował wypchnąć ją z kolejki siłą. Doszło do absurdalnej sytuacji, gdyż jej przyjaciel podszedł do mojego kumpla i zapytał go, dlaczego szarpie koleżankę. Z jednej strony rękoczyny wobec kobiet są niedopuszczalne, z drugiej strony w naszej kulturze wiek jest ważniejszy niż płeć. Czy Pana zdaniem zachowanie mojego kolegi było wielkim nietaktem?
1. Co jeżeli do partnera dzwoni telefon podczas rozmowy (telefonicznej) ze mną i automatycznie zawiesza rozmowę? Czy powinien on odrzucić ten telefon i mi wytłumaczyć, że za chwilę oddzwoni? A może odrzucić rozmowę ze mną i podjąć się drugiej rozmowy?
To oczywiście zależy od powagi rozmowy. Jeśli to zwykłe "co u Ciebie?", a dzwoni ważny klient lub przełożony, to może wytłumaczyć się Pani i oddzwonić za chwilę. Jeśli to ważniejsza sprawa, może odrzucić rozmowę i tam automatycznie wysłać sms-a, że jest na spotkaniu i zaraz oddzwoni.
Kwestia kolejek jest bardzo drażliwa. Niestety ciągle często jest z tym problem, czy to u lekarza czy w innych miejscach, gdzie z różnych względów ludzie próbują wepchnąć się w kolejkę -niekoniecznie bezpośrednio przed nami. I może ludzie chętniej by na to reagowali, gdyby wiedzieli, że mają za sobą np. obsługę sklepu. Niestety już kilkakrotnie czy to w sklepie czy w przychodni, na prośby by wesprzeć w walce z wpychającymi się, padała odpowiedź: muszą Państwo sami dojść do porozumienia
No, to już jest całkowicie niepoważna i nieprofesjonalna odpowiedź. W przychodni wiele się nie zrobi, ale w sklepie rzuciłbym zakupy na ladę i wyszedł.
W pewnym momencie powiedział Pan: "za moich czasów...". Ja staram się unikać takiego stwierdzenia, ponieważ sądzę, że jest to odrobinę protekcjonalne zachowanie. I pytanie do Pana czy słusznie, czy może jestem przewrażliwiony na tym punkcie?
Tak, to oczywiste, lecz w moim odczuciu w jakiejkolwiek sytuacji by tego nie użyć, to i tak wskazuje to na większe doświadczenie osoby to mówiącej, co niektórych może zniechęcić.
Ja osobiście nie używam tego sformułowania tylko precyzuję, że 5, 10, czy 20 lat temu i porównuję sytuację społeczną. Niestety kultura masowa jest w upadku. Osobista często także. Dobrze, że są kanały, które w ogóle promują kulturę :/
Dzień dobry ja z pytaniem, a mianowicie czy jak jestem z dziewczyną w kawiarni a tam są przy stoliku tylko krzesła bez oparcia to też odsunąć dla niej to krzesło czy może lepiej nie?
Co zrobić w sytuacji, gdy kontrachent zaprasza na spotkanie, wchodzimy do kawiarni i zamawia kawę tylko sobie? W kontekście biznesowmym lepiej kupić sobie kawę czy usiąść bez niczego?
Proszę o film o zachowaniu w komunikacji miejskiej, mam wrażenie, że nikt nie wie jak się zachować w tramwaju, czy autobusie :-) ludzie nie zdejmują plecaków/toreb, wchodzą zanim ludzie wyjdą itp. Pozdrawiam.
Mam pytanie. Czy jest jakiś konkretny wiek od którego można nazywać się gentelmanem? Mam niecałe 15 lat i zastanawiam się czy to już czas aby rozpocząć swoją przygodę w tym ekskluzywnym gronie. Pozdrawiam
[Relacje damsko-męskie] Mam pytanie odnośnie kontaktu z kobietą. Otóż czy to mężczyzna powinien poprosić o numer i zadzwonić po spotkaniu, czy też dać swój i pozwolić kobiecie mieć swobodę odnośnie odezwania się? Z jednej strony to mężczyzna powinien zabiegać o kontakt i o kobietę z drugiej jednak podanie numeru kobiecie dało by jej komfort tego, kiedy i czy będzie chciała się odezwać. Ostatnio miałem takie przemyślenia na ten temat i liczba argumentów, która mi się utworzyła jest mniej więcej równa. Jak to wygląda z Państwa strony, jak Państwo uważacie?
W odcinku also "9 sytuacji..." albo "7 sytuacji..." Pan Łukasz doradza aby dać kobiecie swój nr tel, aby miała swobodę kontaktu. Osobiście również podoba mi się w taki sposób :) Oczywiście pod warunkiem, że kontakt zwrotny (np. odpowiedź na sms) następuje w niedługim czasie ;)
A konkretniej: mówiąc o sobie i swoich przekonaniach, potrzebach itp Przykładowo wykorzystać jakąś historyjkę gdzie można zaobserwować podobne zachowanie i wyrazić zdziwienie: " Ale dlaczego tamta kobieta, czy dziewczyna tak próbuje rządzić tamtym chłopakiem? Przecież to odbiera mu poczucie godności " (Wiem, data, ale może komuś się przyda ;)
Panie Łukaszu, imponuje mi Pan i Pański kanał. Pytanie: (jestem mężczyzną), wsiadam do autobusu z wózkiem dziecięcym, przepuszcza mnie w drzwiach kobieta, co robić, jak reagować? Skorzystać, kłócić się kto ma pierwszeństwo??
naprawdę ?? jeśli ktos uzna ze nie prawidłowo lub niebezpiecznie zachowaluśmy się na jedzni i na nas zatrabi ( choć może nie powinien akurat tak reagowac) powinniśmy go zignorować i jechać wręcz jeszcze wolniej ???! tak bezrefleksyjnie a nawet zlośliwie ...???
Witam, co do tej sytuacji w autobusie to cóż, czasem trzeba zachować sie po chamsku (przepychanie się) by kogoś innego nauczyć kultury :( taka smutna prawda... A swoją drogą mam pytanie. Obecnie pracuję za granicą i niedawno doszedł do pracy kolejny polak. Była taka sytuacja, że zapomniał jedzenia z kwatery, a ja nie miałem jak go poratować, czy to jedzeniem, czy pieniędzmi. Także jak się zachować w takiej sytuacji gdzie ta druga osoba siedzi przedemną i przygląda się ukratkiem jak sam jem. Pozdrawiam.
Miałam kiedyś taką sytuacje w pracy.Zabrałam koledze ostanią kanapkę z maszyny.Popatrzył się na mnie z uśmiechem i powiedział, smaczego.Kanapke podzieliłam na pół i jemu te pół dałam.Ale dalej nie czułam się z tym dobrze więc na następny dzień przyniosłam jemu kanapkę z prawdziwego zdarzenia i do tego truskawkowy deser. Do dzisiaj to pamięta.😊
Wydaje mi się, że kluczem jest kontrola nad otoczeniem. Możliwość wyproszenia chama/usunięcia się z miejsca, gdzie cham przebywa. Nie ma najmniejszego sensu dyskutować z burakiem, bo obcowanie z jego głupota nic nam nie da, ewentualnie zaszkodzi denerwując nas. Wyjątkiem jest jakas publiczna, nagrywana sytuacja i inteligentni (!) widzowie, wtedy oni może coś z tego wyniosą, a przynajmniej się pośmieją.
Zgadzam się. Niestety z mojego doświadczenia wynika, że osoba, która w ogóle pozwala sobie na chamstwo uprzejmej, dyplomatycznej odpowiedzi nie doceni, a z kolei ignorowanie jest de facto przyzwoleniem na takie zachowanie. Do chama trzeba mówić jego językiem, człowiek inteligentny potrafi dopasować się do sytuacji.
Genialne materiały! Zdecydowanie w czasie gdy polski RUclips przepełniony jest agresją, patologią i chłamem, miło jest znaleźć tutaj odskocznie. Życzę powodzenia w budowaniu coraz to większych zasięgów, niech ten kanał zacznie docierać do większej publiki. Pozdrawiam serdecznie. :)
Dziękuję!
Zgadzam się, jednak chciałam zauważyć, że inne wartościowe kanały na youtubie też są tylko czasami trudno coś takiego znaleźć bo jednak nie ogląda ich tak szeroka publika jak tych pełnych agresji i nienawiści.
Gadające P YT jest tylko odzwierciedleniem realu.
Chyba tak jest ,Ludzie uogólniają zwłszcza w polityce np pisiory , pisd,ielce, platformersi, itd.
A przecież nas ci na górze oszukują Należy mieć więcej dystansu i szacunku dla przeciwnej strony ,choć nie każdy potrafi spojrzeć prawdzie w oczy
Tego powinno się uczyć w szkole
Dlaczego chcesz narzucac mojemu dziecku czego ma sie uczyć w szkole?
Słaby bait i źle zadane pytanie, bo zawiera tezę która nie wynika z mojego komentarza.
Raczej powinni uczyć tego rodzice, a nie szkoła. Szkoła nie będzie wyręczać we wszystkim rodziców.
a po co tego uczyć to same gentelmeńskie brednie które były aktualne 100 lat temu.
Idź i nauczaj tego w szkole
Mój śp tata zawsze mi radził, żeby na wszelki wypadek w ogóle nie siadać w autobusie i w tramwaju. Uważam, ze to dobra rada. Uważam także, że zawsze mężczyzna powinien ustąpić stojącej kobiecie, nawet jeśli ona nie potrzebuje siadać. Sytuacja kiedy mężczyzna siedzi, a obok stoi kobieta jest wyjątkowo niezręczna.
Dziękuję za Pana absolutny szyk, takt, kulturę i wiedzę. W naszym domu, od pokoleń, wyrażamy żal za przedwojenną Inteligencją i staramy się żyć wartościami, które Pan promuje na swoim wspaniałym kanale. Dzięki tym przekazom, wszyscy stajemy się coraz piękniejsi. Wszelkiego dobra...
No no ostatnio było 80k teraz już prawie 90k a niedługo 100k i przycisk. Jest to jeden z najbardziej wartościowych kanałów na YouTubie .Zasługujesz na to wszystko.Tak trzymać.
Dziękuję!
Może poradzi Pan jak grzecznie zareagować w komunikacji miejskiej.
1. Gdy ludzie stoją w wejściu, utrudniając przejście. Zdarza się, że na każdym przystanku 10 tych samych osób wychodzi, a następnie wchodzi i tak całą trasę, która niepotrzebnie się wydłuża.
2. Ostatnio zdarza się, że kobiety nakładają w autobusie mocno pachnące kosmetyki np. krem do rąk, ja dostaję mdłości, chyba jakaś alergia, a okna się nie otwierają. Inny problem to mocne perfumy
3. Dosiada się ktoś obok i bardzo głośno, całą trasę rozmawia przez telefon
4. Jedzenie mocno pachnacego posiłku w autobusie
Pomyśli Pan, że marudzę, ale codzienne ponad godzinne dojazdy zatłoczonym autobusem i bez takich atrakcji są uciążliwe. Zdarzyło mi się usłyszeć na zwróconą uwagę, że mogę wysiąść, przesiąść się, że to nie taksówka, że to publiczny transport i każdy może zachowywać się jak chce 🤔
W Panu nadzieja, pozdrawiam
Z ciekawością obejrzałam wiele Pana filmików. Mam nadzieję, że zainspiruje Pan nowe pokolenie Polaków. Życzę wielu sukcesów.
Dziękuję!
Moim zdaniem mężczyzna zawsze powinien w autobusie ustępować miejsce kobiecie, nawet jeśli siedzi na fotelu kierowcy.
no nie wiem, ja np. jestem dosyć gruby i po za tym że znacznie ciężej mi się stoi w autobusie niż jakiejś dziewczynie to pewnie utrudniam jazdę pozostałym pasażerom co chwile na nich "opadając?" nie wiem jak to nazwać, coś w rodzaju kroku/dwóch w tył po zachamowaniu czy zakręcie i wpadanie na inne osoby. a to że jeszcze mam plecak który za lekki nie jest i zajmuje dodatkowe miejsce sprawia że znacznie lepiej abym np. ja siedział a ludzie mieli więcej miejsca i żeby ręka mi nie odpadała po pół godzinnej jeździe.
a po za tym jakby ktoś ustąpił miejsca kobiecie na miejscu kierowcy to ja bym wolał wysiąść xd (taki hehe szowinistyczny żarcik)
😁😁😁 czarny humor 😁
na pewno ale tyjko pod warunkiem ze ona dobrze prowadzi no i za zgoda passzerow
😂😂😂
Dobre! XD Ale kolego, tu tutaj? 😯 (Przepraszam za pytanie na tak niskim poziomie, ale jestem pozytywnie zaskoczona 😌)
Przyjemnie się Pana słucha.
Cóż zasady zostały wymyślone, by komunikacja międzyludzka nie raniła innych, ale też by dawała satysfakcję z obcowania z ludźmi. Byśmy, szanując innych, szanowali siebie. Pana blog jest naprawdę potrzebny i życzę Panu, ale też i sobie, by przybywało subskrybentów. Wspaniale i bardzo przystępnie przekazuje Pan wiedzę.
Dodana subskrypcja :)
Myślę, że to nie tylko dla dżentelmenów, ale ogólnie - wszystkim się przydają te filmy.
Pozdrawiam i dziękuję :)
A co z chamstwem u cudzych dzieci? Kiedy wypada pójść z tym do opiekuna a kiedy załatwiać to z samym dzieckiem? Przydałby się w ogóle odcinek dotyczący dorosły-dziecko.
Ja uważam, że zawsze powinno się załatwiać to z rodzicem, bo źle zachowanie dziecka jest generalnie winą rodzica. Dziecko nie powinno być stawiane w sytuacji , gdy osoba dorosła, a więc o większej "władzy", zwraca mu uwagę. Dziecko nie ma tak naprawdę obowiązku słuchać tej osoby, tylko rodziców. Poza tym myślę, że rodzice też wolą kiedy im się zgłasza jakieś problemy i mogą załatwić do że swoim dzieckiem w taki sposób, jak im odpowiada :)
jeśli widzisz, że czyjeś dziecko zachowuje się niestosownie, rozejrzyj się czy jego opiekun/rodzic to widzi. Jeśli nie, zwróć na to jego uwagę...jeśli nie, strzał z liścia w tył głowy aż mu zęby zazgrzytają
@@SickPrid3 Tak! Luja ogłuszacza mu !!!
gnojowi należy zwrócić uwagę normalnie. Działa.
Wiem bo byłem gnojem.
Wielu zapomniało.
Luje mozecie strzelic koledze, nie cudzemu dziecku. Bo kolejny z lujem albo dzisiecioma bedziesz ty.
Denerwowanie sie za kierownicą to złość na kogoś kto nawet nie wie o twoim istnieniu. Czy to ma sens każdy może zdecydować.
Odnośnie wind stosuję taką zasadę. Jeśli do bloku w którym mieszkam wchodzi PRZEDE MNĄ kobieta bądź dziewczyna to celowo zatrzymuję się przy skrzynkach pocztowych i sprawdzam skrzynkę (nawet jeśli wiem że jest pusta) pozwalając jej samej pojechać windą. Robię tak dlatego bo widzę że kobiety a szczególnie dziewczyny czują się niekomfortowo - a raczej są wystraszone wsiadając do windy z obcym facetem. W przypadku jeśli to ja pierwszy wchodzę do bloku - tak nie robię.
Najbardziej *"złoty"* i wartościowy kanał na całym RUclips
Dziękuję!
7:13 Kiedy ktoś wpycha się przede mną w kolejkę, zawsze mówię: "Przepraszam, ale obowiązuje kolejka". Działa :)
Rewelacyjny odcinek z ogromna doza swietnej tresci! Twoj kanal to prawdziwa perelka na polskiej scenie RUclips!!!
Gdy mam wspomnianą sytuację w autobusie zawsze rozmawiam z wspolpasazerem że chciałbym wpuścić na swoje miejsce starsza osobę. Albo się przesiądzie na moje miejsce, albo się liczy z tym, że zarówno ja, jak i tamta osoba będą się przeciskać.
Odnośnie złagodzenia cudzych klótni, mój ulubiony przykład, to kolega wloch, podczas skromnej imprezy w międzynarodowym gronie, gdy widział, że ktoś się klóci, nie rozumiał o co chodzi, bo nie znał języka, w którym była kłótnia, podnosił swoją szklankę i głośno mówił po polsku "na zdrowie". Było to o tyle dobre, że przegrywało niepotrzebne dyskusje, gdy emocje zaczynały brać górę, dodatkowo wprowadzało wariant humorystyczny rozładowując napięcie, bo do toastu przyłączali się pozostali imprezowicze i nie dało się dalej wciąż prowadzić owej kłótni. Niestety nie jest to rozwiązanie uniwersalne, ale pokazuje ważne rzeczy. Czyli jeśli emocje zaczynają brać górę lepiej to przerwać i rozładować napięcie jakimś zabawnym motywem. Czasem też zdarza mi się przerywać dyskusję gdy widzę, że rozmówcy mówią o czymś innym. Oznajmiam wtedy, że się wzajemnie nie rozumieją, bo każdy z nich mówi o innej rzeczy, często zaznaczam wtedy, o czym moim zdaniem mówi każda ze stron i najczęściej rozmówcy potwierdzają, i okazuje się, że dyskusja jest zbędna. Dodam tylko, że najczęściej robię to w stosunku do rodziny, czy bliskich znajomych, których znam na tyle, że dobrze rozumiem i znam ich poglądy, wtedy łatwiej wyłapać takie nieporozumienie.
Chamom należy uwagę zwrócić spokojnie. To działa.
Głośna forma może ich pobudzić do agresji.
Ale to jest profesjonalnie przygotowane!
DOKLADNIE CZASY MAMY DOSC TRUNE-- OBLUDA...ale wiedza kt, Pan przekazuje bezcenna w szkolach nie uczono jak funkcjonowac z trudnymi osobami ....super !d
Na chamstwo reagujemy oczywiscie 'godnościom osobistom' 😎
Dobry odcinek- pozdrawiam
Tak powiedzial Jan Kobuszewski w kabarecie z Gajosem
Bardzo dobry film, z bardzo ważnymi informacjami :-) Jest to wiedza elementarna, którą każdy powinien mieć w małym paluszku ;)
Wszystko, co miłe i oczekiwane niech się zdarzy. Pozdrawiam świątecznie 🎄
Dziewczyna spóźnia się godzinę? Są sytuacje chamstwa, które działają się na naszych oczach. Plucie na dywan , zakładanie komuś do lodówki czy naczyń na kuchni albo ruszenie rzeczy bez pytania właściciela u niego w domu. Nie umyciu rąk po wyjściu z toalety. To jest dopiero chamstwo
Podczas oglądania wpadło mi do głowy takie pytanie. Co zrobić gdy rodzice wyrażają swoją opinię, na jakiś temat, a jest on błędny z powodu normalno-ludzkiej niewiedzy. Na przykład odnośnie naszego ubioru, że nie powinno się chodzić w koszuli w lecie.
Bardzo mądry materiał. Dziękujemy :)
Kiedyś zdarzyło mi się, że praktycznie spóźniłam się o godzinę. Umówiłam się ze znajomymi w galerii handlowej (dla znających Poznań - Stary Browar), a przed spotkaniem wyszłam do kina (znajdującego się w Plazie; to była cześć prezentu urodzinowego dla mojej siostry). W czasie seansu zorientowałam się, że źle wyliczyłam godziny. Nadal nie wiem jak do tego doszło, ale byłyśmy w środku filmu, gdy dotarło do mnie, że powinnyśmy wychodzić. Na szczęście napisałam do znajomych i po prostu oni przyjechali do naszej galerii, tak, że przyszli tuż po skończonym filmie. Zrozumieli, ale do dziś mi głupio, gdy o tym myślę, zwłaszcza, że bardzo rzadko się spóźniam (naprawdę dwie minuty spóźnienia powodują, że czuję się nieswojo), a to było dość spektakularne minięcie się z czasem
Nie wiem czy ktoś już o tym wspomniał, ale w czołówce, gdy pojawia się logo i podpis, warto zwrócić uwagę na kolor tła, które np. w tym odcinku zbyt słabo kontrastuje ze wspomnianymi elementami i czyni je nieczytelnymi.
Jestem zachwycona tym kanałem. :) Brawo ! Trzymam kciuki za dalszy rozwój :)
Dziękuję!
Witaj! Znasz może, jakieś kanały bądż blogi o savoir vivre dla kobiet? Byłabym bardzo wdzięczna❤
Brawo wiecej takich audycji. Niech w internecie beda tylko takie programy 👍
Panie Łukaszu, kolejne pytanko: jak zachować się odwożąc kobietę samochodem w miejsce, gdzie nie ma jak zaparkować, np. do mieszkania w centrum miasta? W jednym z poprzednich materiałów wspomniał Pan, że powinno się ją zawsze odprowadzić pod drzwi, ale zakładam że są od tego jakieś wyjątki (np. fakt, że najbliższy parking znajduje się 1 km dalej).
Można na przykład zapytać co woli, dodając, że chętnie byśmy ją odprowadzili (jeśli to prawda oczywiście). Może powie "nie ma potrzeby", a może powie "jasne, chętnie się przejdę ten kilometr z Tobą". I wtedy wszystko jest jasne.
Dzisiaj można zweryfikować w jakim czasie nasza sympatania powinna dotrzeć na miejsce.
2 dni temu odbyło się spotkanie na żywo z okazji 80 tysięcy subskrybujcji, a tych subskrybujcji jest już prawie 90 tysięcy!!!
Gratuluję takiego przyrostu subskrybujcji. Oby tak dalej!!
Panie Łukaszu, bardzo dziękuję za uzwględnienie mojego pytania. Podczas streama live myślałem, że zwcyzajnie niezauważył Pan pytania bądź je zignorował. Tutaj jednak widać, że zależy Panu na dobru kanału i odpowiedzeniu na wszystkie pytania, a nie jest to często spotykane. Powodzenia i tak trzymać!
Szczerze mówiąc po prostu wybrane pytania uznałem za warte omówienia. Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie, tym bardziej na live, kiedy pada ich bardzo dużo w szybkim tempie.
Ale proszę bardzo :)
Nie radzę mówić "niech ta osoba ma zawał, itd...." myślę, że kultura bez miłości jest jak cymbał brzmiący ;) Pozdrawiam Cię i dziękuję za filmiki, są ważne także dla kobiet :) ☝️
Godzinę czekałeś na dziewczynę? Szanuj się człowieku, chociaż Ty sam siebie bo ewidentnie ona Cię nie szanuje. Czas to jedyny zasób którego nikt Ci nie zwróci.
W życiu różnie bywa, może się zepsuć auto w drodze, czy autobus/bus. Mógł być wypadek, mógł ktoś zasłabnąć, albo coś się stało ważnego, strata pracy, coś z kimś z rodziny itp.
Warto po prostu zadzwonić po 15 minutach i sprawdzić.
Bywają też kradzieże/zabór komórki i wizyta na komendzie, zamiast na umowionym spotkaniu.
Po prostu warto się upewnić, zamiast zgadywać.
Nie powinno się przypisywać nikomu miana nieskazitelnej osoby, ale tutaj nie mam racjonalnych argumentów przeciw.
Niesamowicie wartościowe treści i do tego przekazane w kulturalnej i przyjaznej formie :))
Ad denerwowania się na drodze polecam zacząć jeździć motocyklem, skuterem (nie rowerem)- banan sam wchodzi na usta, pojawia sie dystans i inne patrzenie…
A co z przechodzeniem na "ty" w pracy.
Szefowa odnosi się do nas jak do znajomych z liceum. Od pierwszej rozmowy zwraca się do mnie po imieniu. Ja nie odwdzięczam się taką poufałością, mówię do niej "proszę pani". A ona ciągle mówi do mnie po imieniu. Niezręcznie jest mi ją pouczać.
Nic nie zrobisz niestety. To jest wrodzona arogancja, buta i często też chamstwo. Jedyne co można zrobić gdzieś na boku dosadnie i stanowczo jej powiedzieć, że Sobie tego nie życzysz. Ale podejrzewam, że skoro jest to Twoja szefowa, to może się to odbić na Twoim zatrudnieniu... Tak więc, jedyna rozsądna drogą będzie ignorować jej kulturę osobistą, a na boku szukać już nowej pracy.
Lol, u mnie w pracy każdy gada na ty
problemy pierwszego swiata XD w normalnej pracy, kazdy mowi do siebie ma Ty
Mądry prowadzący, content baaardzo dojrzały.
Dziękuję!
Pytanie o podział obowiązków/ planowanie zajęć czy wakacji nie jest pytaniem z zakresu tematyki dobrych manier. Ważniejsze jest rownież to, ze kobieta i mężczyzna spędzają tyle samo czasu w pracy zawodowej niż ile każde z nich wnosi do budżetu. Zadziwiające jest to, że ktoś takie pytanie w xxi wieku zadaje.
Super odcinek! Rozwiał wiele niejasności!
gratuluję tak dużego rozrostu kanału! bardzo się cieszę, że jest na polskim youtubie taka osoba jak Pan:)
Dziękuję!
2:01 Rozwinął bym tą zasadę do 15 min.
Mamy tel. i te wszystkie szmery bajery. Zadzwonić po 5 min nie zawadzi ale nic więcej.
Cudowny kanał! Bardzo miło się ogląda :)
Dziękuję za te porady :) , przypadkiem o tej godzinie wpadłem na ten kanał i tego było mi trzeba , chciałbym poprosić o odcinek o zazdrości do partnerki ,mam z nią duży problem
Bardzo mi się podoba pański kanał, i dzięki pana materiałom zdecydowałem się na zmiany, zaczynając od garderoby :)
Jeśli chodzi o sytuację za kierownicą to zamiast ignorować takie zachowania ja polecam żeby być bardziej uprzejmym na drodze i wpuszczać inne samochody w kolejkę wtedy nikt nie musi się wpychać.
Też to polecam. Od razu przyjemniej i spokojniej się jedzie. Oczywiście przydaje się też odpowiednia organizacja czasu, żeby się nie musieć spieszyć.
@@LukaszKielban wszystko zależy od sytuacji. O ile nie przeszkadza to nikomu, nie ma problemu, ale na polskich drogach chamstwo i agresja są niestety bardzo częste. Trochę jak bycie dżentelmenem. Wiele osób uważa to za frajerstwo. Zwłaszcza gdy pod maską dużo koni, ale w głowie za mało zwoi, by nad tym tabunem zapanować. Sam na autostradzie mało nie wbiłem się kilka razy w TIRa lub inny samochód, gdy mnie taki król drogi zepchnął na sąsiedni pas lub uciekałem przed czołowym zderzeniem. Co gorsze, nie jest to domena jedynie kierowców, ale coraz większa plaga wśród rowerzystów, których zachowanie równa w dół.
Nie tak dawno miałam taką sytuację, że jakaś kobieta jak gdyby nigdy nic wepchnęła mi się w kolejkę w sklepie. Nie wiedziałam co zrobić, więc nie zrobiłam nic, a potem byłam zła na siebie, że nie potrafiłam zareagować :(
Super kanał. O takich rzeczach powinni wszyscy mieć pojęcie. :)
Jestem kobietą, ale i tak uwielbiam ten kanał ;) wiedza przydatna, dla wszystkich :)
Też jestem kobietą i także uważam ten kanał i zawarte treści za wartościowe :)
cześć mam do ciebie pytanie czy wiesz czy można chodzić w kamizelce i płaszczem + krawat ? nie jestem pewien czy jest to prawidłowe
Fajne filmy pozdrawiam serdecznie !
Dziękuję za powitanie i pozdrawiam :-)
:-)
A co robić w sytuacji, gdy ktoś coś do nas mówi, a my nie rozumiemy i prosimy o powtórzenie, a mimo to nie rozumiemy.. po raz drugi, trzeci.. i już robi się bardzo niezręcznie, by prosić o powtórzenie?
Pozdrawiam
Wówczas można skorzystać z kursu na którym mowa o zasadach i usprawnianiu komunikacji.
Warto, ponieważ osoba z którą rozmawiamy - może zwyczajnie nie rozumieć nas, albo nie umieć mówić w sposób bardziej dla nas zrozumiały.
Cooo już 90.000 BRAWO!
Będąc młodzieniaszkiem zdarzyło mi się wielokroć, że słyszałem w autobusie od starszej osoby. "Ach ta dzisiejsza młodzież, nie ustąpi miejsca" (nie do mnie;)) to zastanawiało mnie jedno. Czemu ta pretensja była kierowana do młodzieży a nie zaś do równolatków czy dużo młodszych acz i tak dwa razy starszych osób. To od nich powinno się oczekiwać wzorców dobrego wychowania...
Po 1 min.właczyłam subskrypcję 👍👍👍👍
Dziękuję za te odpowiedzi, zestaw pytań moim zdaniem bardzo ciekawy i kluczowy. A w jaki sposób możemy przekonać drugą osobę na zwrot per "Ty"? Rozmawiając z obcą osobą czasem ta forma przebija się przez "Pan/Pani" i wygląda to niezbyt zgranie..
,,Chamstwo należy zwalczać siłom i godnościom osobistą".
'cham przestaje być chamem tylko przed kimś kto jest jeszcze większym chamem od siebie'
Robisz bardzo wartościowe filmy. Ja sam staram się być gentlemanem. Chciałbym dowiedzieć się jakie dania zamawiać w restauracji aby partnerka nie pomyślała że jem same fastfoody lub odżywiam się nie zdrowo. Pozdrawiam
Świetne, właśnie oglądam.
Ale olbrzymi rozrost kanału 😵, gratuluję !😄
Dziękuję!
Dzięki!!
A tak Panie Łukaszu za naszych czasów uczylismy sie cierpliwosci ! Pozdrawiam lubie Pana filmiki :-)
U mnie w szkolnej bibliotece jest twoja książka ^^
Dziekuje za odpowiedz ;)
Fajny odcinas ^^
dobre rady ,, ale w wiekszosci nie trafiaja do mieszkancow polskich wsi zdecydowanie
Czy uważasz, że to nie praktyczne np. ustępowanie kobiecie w drzwiach? Tzn. że to zaszłość dawnych czasów? Bo z praktycznego punktu widzenia - kobieta nawet niewysportowana - może sobie otworzyć drzwi sama;) Czy takie zasady nie komplikują i tak już skomplikowanego naszego życia, dokładając nowych reguł i co za tym idzie też sytuacji stresowych?
U mnie w pracy oraz na uczelni są ogromne ciężkie drzwi i mi jest zawsze bardzo miło gdy mężczyzna je przede mną otwiera albo chociaż przytrzyma żebym mogła przejść
Na kanale już był odcinek o przepuszczaniu kobiet w drzwiach, obejrzyj sobie.
Czemu wszyscy mężczyźni się tak nie zachowują jak Pan...
A skąd wiesz jak się zachowuje w rzeczywistości i na co dzień :D
Hah, mam nadzieję że jego zachowanie na codzień nie odbiega od tego co pokazuje na filmach 😊
ja sie tak zachowuje od mlodosci bo sie inspiruje panem Łukaszem i np. pale fajeczke i gram w brydża
I taki golfik golfik terz nosze
bo mamy XXI wiek 💁
A w oczekiwaniu na premierę zapraszam tutaj: instagram.com/kielban/
Dzień dobry 🙂 Jestem tu nowa i dziękuję za przywitanie. Aktualnie mam syna (5l.) i chce go nauczyć jak być dżentelmen. Jest jakiś na to przepis? Pozdrawiam serdecznie Dżulia
Dobry kontakt i rozmowy na początek wystarczą. Poza tym dzieci muszą się kilka razy naciąć na psucie relacji z innymi ludźmi, żeby zrozumiały dlaczego warto szanować innych.
Dziękuję bardzo za odpowiedź 🙂
Odlacz go od internetu
Pierwszym i najważniejszym nauczycielem jest ojciec.
Panie Łukaszu, mam pytanie.
Mój kolega z liceum stał kiedyś w kolejce po obiad w stołówce szkolnej. W pewnym momencie wepchnęła się przed niego dziewczynka z gimnazjum. Kiedy zignorowała grzeczne zwrócenie uwagi, próbował wypchnąć ją z kolejki siłą. Doszło do absurdalnej sytuacji, gdyż jej przyjaciel podszedł do mojego kumpla i zapytał go, dlaczego szarpie koleżankę. Z jednej strony rękoczyny wobec kobiet są niedopuszczalne, z drugiej strony w naszej kulturze wiek jest ważniejszy niż płeć. Czy Pana zdaniem zachowanie mojego kolegi było wielkim nietaktem?
:D:D:D:D
@Samanta Kurowska Nie bił jej, tylko chciał ją wyciągnąć z kolejki.
Dzięki, Czyli jestem normalny .... ;) i po nad czasowy.
Gdzie Pan kupił taką marynarkę i golf?
1. Co jeżeli do partnera dzwoni telefon podczas rozmowy (telefonicznej) ze mną i automatycznie zawiesza rozmowę? Czy powinien on odrzucić ten telefon i mi wytłumaczyć, że za chwilę oddzwoni? A może odrzucić rozmowę ze mną i podjąć się drugiej rozmowy?
To oczywiście zależy od powagi rozmowy. Jeśli to zwykłe "co u Ciebie?", a dzwoni ważny klient lub przełożony, to może wytłumaczyć się Pani i oddzwonić za chwilę. Jeśli to ważniejsza sprawa, może odrzucić rozmowę i tam automatycznie wysłać sms-a, że jest na spotkaniu i zaraz oddzwoni.
Kwestia kolejek jest bardzo drażliwa. Niestety ciągle często jest z tym problem, czy to u lekarza czy w innych miejscach, gdzie z różnych względów ludzie próbują wepchnąć się w kolejkę -niekoniecznie bezpośrednio przed nami. I może ludzie chętniej by na to reagowali, gdyby wiedzieli, że mają za sobą np. obsługę sklepu. Niestety już kilkakrotnie czy to w sklepie czy w przychodni, na prośby by wesprzeć w walce z wpychającymi się, padała odpowiedź: muszą Państwo sami dojść do porozumienia
No, to już jest całkowicie niepoważna i nieprofesjonalna odpowiedź. W przychodni wiele się nie zrobi, ale w sklepie rzuciłbym zakupy na ladę i wyszedł.
W pewnym momencie powiedział Pan: "za moich czasów...". Ja staram się unikać takiego stwierdzenia, ponieważ sądzę, że jest to odrobinę protekcjonalne zachowanie. I pytanie do Pana czy słusznie, czy może jestem przewrażliwiony na tym punkcie?
Zależy w jakim kontekście użyjesz. Bo jeżeli masz zamiar powiedzieć "za moich czasów" by poniżyć kogoś to oczywiste jest, że nie wypada tak mówić.
Tak, to oczywiste, lecz w moim odczuciu w jakiejkolwiek sytuacji by tego nie użyć, to i tak wskazuje to na większe doświadczenie osoby to mówiącej, co niektórych może zniechęcić.
Masz rację, nie brzmi to dobrze.
Ja osobiście nie używam tego sformułowania tylko precyzuję, że 5, 10, czy 20 lat temu i porównuję sytuację społeczną. Niestety kultura masowa jest w upadku.
Osobista często także.
Dobrze, że są kanały, które w ogóle promują kulturę :/
Dzień dobry ja z pytaniem, a mianowicie czy jak jestem z dziewczyną w kawiarni a tam są przy stoliku tylko krzesła bez oparcia to też odsunąć dla niej to krzesło czy może lepiej nie?
Co zrobić w sytuacji, gdy kontrachent zaprasza na spotkanie, wchodzimy do kawiarni i zamawia kawę tylko sobie? W kontekście biznesowmym lepiej kupić sobie kawę czy usiąść bez niczego?
Rozebrac sie
Proszę o film o zachowaniu w komunikacji miejskiej, mam wrażenie, że nikt nie wie jak się zachować w tramwaju, czy autobusie :-) ludzie nie zdejmują plecaków/toreb, wchodzą zanim ludzie wyjdą itp. Pozdrawiam.
Mam pytanie. Czy jest jakiś konkretny wiek od którego można nazywać się gentelmanem? Mam niecałe 15 lat i zastanawiam się czy to już czas aby rozpocząć swoją przygodę w tym ekskluzywnym gronie. Pozdrawiam
X D
Jak i gdzie trzymać ręce siedząc przy stole?
Na kolanach
To zależy ☺czy jestem z partnerką, czy nie ☺☺☺
[Relacje damsko-męskie]
Mam pytanie odnośnie kontaktu z kobietą. Otóż czy to mężczyzna powinien poprosić o numer i zadzwonić po spotkaniu, czy też dać swój i pozwolić kobiecie mieć swobodę odnośnie odezwania się?
Z jednej strony to mężczyzna powinien zabiegać o kontakt i o kobietę z drugiej jednak podanie numeru kobiecie dało by jej komfort tego, kiedy i czy będzie chciała się odezwać.
Ostatnio miałem takie przemyślenia na ten temat i liczba argumentów, która mi się utworzyła jest mniej więcej równa.
Jak to wygląda z Państwa strony, jak Państwo uważacie?
W odcinku also "9 sytuacji..." albo "7 sytuacji..." Pan Łukasz doradza aby dać kobiecie swój nr tel, aby miała swobodę kontaktu. Osobiście również podoba mi się w taki sposób :) Oczywiście pod warunkiem, że kontakt zwrotny (np. odpowiedź na sms) następuje w niedługim czasie ;)
Coś głos jest przytłumiony. Przydałoby się to poprawić ;)
co robić jeśli dziewczyna próbóje że tak powiem nami rządzić i jak jej delikatnie zakomunikować że takie numery nie z nami?
Warto mówić otwarcie i jednocześnie dyplomatycznie o swoich oczekiwaniach względem drugiej osoby.. I dotyczy to obydwu stron.
A konkretniej:
mówiąc o sobie i swoich przekonaniach, potrzebach itp
Przykładowo wykorzystać jakąś historyjkę gdzie można zaobserwować podobne zachowanie i wyrazić zdziwienie:
" Ale dlaczego tamta kobieta, czy dziewczyna tak próbuje rządzić tamtym chłopakiem? Przecież to odbiera mu poczucie godności "
(Wiem, data, ale może komuś się przyda ;)
Panie Łukaszu, imponuje mi Pan i Pański kanał. Pytanie: (jestem mężczyzną), wsiadam do autobusu z wózkiem dziecięcym, przepuszcza mnie w drzwiach kobieta, co robić, jak reagować? Skorzystać, kłócić się kto ma pierwszeństwo??
Myślę, że podziękować i przejść jako pierwszy :)
naprawdę ?? jeśli ktos uzna ze nie prawidłowo lub niebezpiecznie zachowaluśmy się na jedzni i na nas zatrabi ( choć może nie powinien akurat tak reagowac) powinniśmy go zignorować i jechać wręcz jeszcze wolniej ???! tak bezrefleksyjnie a nawet zlośliwie ...???
Witam, co do tej sytuacji w autobusie to cóż, czasem trzeba zachować sie po chamsku (przepychanie się) by kogoś innego nauczyć kultury :( taka smutna prawda...
A swoją drogą mam pytanie. Obecnie pracuję za granicą i niedawno doszedł do pracy kolejny polak. Była taka sytuacja, że zapomniał jedzenia z kwatery, a ja nie miałem jak go poratować, czy to jedzeniem, czy pieniędzmi. Także jak się zachować w takiej sytuacji gdzie ta druga osoba siedzi przedemną i przygląda się ukratkiem jak sam jem.
Pozdrawiam.
Miałam kiedyś taką sytuacje w pracy.Zabrałam koledze ostanią kanapkę z maszyny.Popatrzył się na mnie z uśmiechem i powiedział, smaczego.Kanapke podzieliłam na pół i jemu te pół dałam.Ale dalej nie czułam się z tym dobrze więc na następny dzień przyniosłam jemu kanapkę z prawdziwego zdarzenia i do tego truskawkowy deser. Do dzisiaj to pamięta.😊
Wydaje mi się, że kluczem jest kontrola nad otoczeniem. Możliwość wyproszenia chama/usunięcia się z miejsca, gdzie cham przebywa. Nie ma najmniejszego sensu dyskutować z burakiem, bo obcowanie z jego głupota nic nam nie da, ewentualnie zaszkodzi denerwując nas. Wyjątkiem jest jakas publiczna, nagrywana sytuacja i inteligentni (!) widzowie, wtedy oni może coś z tego wyniosą, a przynajmniej się pośmieją.
15:00 czy ty zaśmiałeś się z jego nazwiska?
Raczej usmiechna sie na pytanie
Nie prawda. Zbigniew wybitny arystokrata mowil. Cytuje "piekny k*** jestes piekny. Wyp**** za brame chamie!"
10:35 sek - NIEMAJĄCYCH! Pozdrawiam ;)
Dla jakich osób należy być uprzejmym a dla jakich osób nie powinno?
Do każdego warto uprzejmie, a czasem jednocześnie uprzejmie i stanowczo.
Jak reagować na chamstwo?
Odpowiedzieć chamstwem
Zgadzam się. Niestety z mojego doświadczenia wynika, że osoba, która w ogóle pozwala sobie na chamstwo uprzejmej, dyplomatycznej odpowiedzi nie doceni, a z kolei ignorowanie jest de facto przyzwoleniem na takie zachowanie. Do chama trzeba mówić jego językiem, człowiek inteligentny potrafi dopasować się do sytuacji.
Ok, już nie piszę komentarzy odnośnie niepoprawności językowej. :-)
Witam serdecznie.