Jeszcze nie zdążyłam wysłuchać historii, bo dopiero nadrabiam zaległości ale wiem, że będą jak zwykle pasjonujące. Łapka w górę i komentarz dla zasięgu.
@@Niebieska-ct1og to jak wytłumaczysz takie sytuacje, że ktoś o czymś mocno marzy a jednak tego nie dostaje? Zgodnie z tym w co wierzysz, wszystkie takie sytuacje powinny się kończyć tak, że ktoś dostaje, to czego pragnął. A jednak życie niestety pokazuje, że jest inaczej. Aha, tylko nie pisz że to może dlatego, że za słabo czegoś pragnęły:)
@@Niebieska-ct1og zawsze jest coś po coś? Hmmmm... Po co są wojny, i tysiące na nich śmierci dobrych ludzi, po co są tortury niewinnych i wreszcie śmiertelne choroby małych dzieci? Hę? Od razu napiszę, że odpowiedź typu "Bóg tak chciał i miał w tym jakiś swój plan" mnie nie przekonuje.
Witam serdecznie Pani Haniu! :)) Najnowszy film na Pani głównym kanale również obejrzałem, ale skomentowałem go w troszeczkę inny sposób, więc mógł się zagubić wśród gąszczy pozytywnych komentarzy słuchaczy urokliwie w Panią zapatrzonych, to znaczy takich jak ja :) Dziękuję pięknie, kłaniam się i pozdrawiam najmilej! :))
@@SzepthankiTrueMysteries Jeśli nawet Pani umknie, któryś z moich komentarzy, to nie będę zły, zawiedziony lub smutny, bo zdaję sobie sprawę z tego, że trudno jest czytać pod każdym filmem tyle tysięcy pozytywnych komentarzy :>:)) Przecież nie tylko ja słucham, oglądam i komentuje Pani filmy :) Dziękuję Pani Haniu :)
Ja tez mialam podobna sytuacje Möj partner ogladal film w pokoju a ja niby weszlam do domu poszlam do pokoju syna i go ochrzanialam ze jest juz pozno i dlaczego on jeszcze nie spi. A mnie wogole w domu nie bylo bo spiewalam na weselu. Po jakiejs godzinie on tego zdsrzenia dzwoni do mnie wkurzony gdzie ja do cholery jestem dlaczego wyszlam z domu. Ja w szoku möwie jak wyszlam przeciez ja jestem 60 km od domu spiewam jeszcze na weselu . A on möwi nie bo bylam w domu przyszlam odwiesilam klucze gdzie zawsze ochrzanilam syna ze jeszcze nie spi i nagle cisza wyszedl z zalozenia ze wyszlam Oboje tego nie rozumiemy do dzis tym bardziej ze on nie spal a ogladal tv
Ostatnia opowieść; widocznie dziecko miało mieć bardzo miłe wspomnienia z dziadkiem a nie traumatyczne wkładanie trumny do dołu i zasypywanie jej ziemią. Dusza zmarłej osoby się o to postarała. Ja też byłam na pogrzebie mojego dziadka który zmarł w moje 6 urodziny ale byłam bardzo smutna bo wiedziałam że straciłam bardzo bliską mi osobę. Pozdrawiam 😇💚💙
Pierwsza historia to typowe "Alien Abductions", ci partacze rzadko dbają aby odstawić swego pacjenta dokładnie na to samo miejsce. Historia z dziadkiem jest też zupełnie oczywista. Małe dzieci bardzo często widują duchy i dziewczynka pożegnała się z tryskającym zdrowiem i humorem dziadkiem najpiękniej jak to było możliwe - choć już po jego fizycznej śmierci. Dziadek oczywiście zdawał sobie sprawę, że już nie żyje ale sytuacja ta, jak widać, wprawiła go w doskonały nastrój. Oby wszyscy tak pogodnie witali się z przyszłym życiem...
Na pogrzebie mojej babci też mi się wydawało, że babcia się uśmiecha. Chociaż wszyscy potem opowiadali jak to bardzo zakład źle ułożył jej twarz, że była taka poważna i wyglądała już „staro” (w kontekście tego, że pogrzeb był 8 dni od śmierci) ja tego wszystkiego nie zauważyłam, mimo, że nie byłam już dzieckiem a dorosłą kobietą
Bardzo dziękuję Haneczko. Znów ciekawie i ślicznie ❤❤❤
Jeszcze nie zdążyłam wysłuchać historii, bo dopiero nadrabiam zaległości ale wiem, że będą jak zwykle pasjonujące. Łapka w górę i komentarz dla zasięgu.
Zawsze z niezwykłą przyjemnością słucham tych niezwykłych opowieści. Niosą ze sobą nadzieję. Wszystkiego dobrego Haniu.❤
Witaj Haniu, słuchanie wszystkich tych niesamowitych historii czytanych Twoim głosem to ogromna przyjemność. Pozdrawiam cieplutko 😊
Bardzo dziękuję za podkast
Ja tam wierzę, że możemy coś przyciągnąć, jeśli często o czymś myślimy.
Potęga podświadomości
Druga historia to telepatia, ktoś o czymś marzy a druga osoba odbiera energię i spełnia życzenie. Myśli i słowa mają wielką moc. Pozdrawiam 😇💚💙
Myślę, że to akurat przypadek.
@@kasiejmiskowaty1007 przypadków nie ma, zawsze jest coś po coś nie ma przypadku bez przyczyny. Pozdrawiam 😇💚💙
@@Niebieska-ct1og to jak wytłumaczysz takie sytuacje, że ktoś o czymś mocno marzy a jednak tego nie dostaje? Zgodnie z tym w co wierzysz, wszystkie takie sytuacje powinny się kończyć tak, że ktoś dostaje, to czego pragnął. A jednak życie niestety pokazuje, że jest inaczej. Aha, tylko nie pisz że to może dlatego, że za słabo czegoś pragnęły:)
@@Niebieska-ct1og zawsze jest coś po coś? Hmmmm... Po co są wojny, i tysiące na nich śmierci dobrych ludzi, po co są tortury niewinnych i wreszcie śmiertelne choroby małych dzieci? Hę? Od razu napiszę, że odpowiedź typu "Bóg tak chciał i miał w tym jakiś swój plan" mnie nie przekonuje.
@@kasiejmiskowaty1007 to ludzie tak chcą. Pozdrawiam 😇💚💙
Witam serdecznie Pani Haniu! :))
Najnowszy film na Pani głównym kanale również obejrzałem, ale skomentowałem go w troszeczkę inny sposób, więc mógł się zagubić wśród gąszczy pozytywnych komentarzy słuchaczy urokliwie w Panią zapatrzonych, to znaczy takich jak ja :)
Dziękuję pięknie, kłaniam się i pozdrawiam najmilej! :))
Dziękuję za każdy komentarz, mam nadzieję, że wszystkie czytam
@@SzepthankiTrueMysteries Jeśli nawet Pani umknie, któryś z moich komentarzy, to nie będę zły, zawiedziony lub smutny, bo zdaję sobie sprawę z tego, że trudno jest czytać pod każdym filmem tyle tysięcy pozytywnych komentarzy :>:)) Przecież nie tylko ja słucham, oglądam i komentuje Pani filmy :)
Dziękuję Pani Haniu :)
Dziękuję Haniu ,za chwilę refleksji nad przestrzenią wokół nas.
Dziękuję 😊
Witaj Haneczko! Pięknie się słuchało tych opowieści w Twojej interpretacji. Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchaczy.❤❤❤❤😊😊😊
Witaj Haniu! Druga i trzecia opowieść - bardzo wzruszające. Dziękuję i pozdrawiam!
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie 😊
Zaczynam słuchać, ale daję znać, że dzisiaj podesłałam jedną, według mnie, ciekawą , historię ;) Pozdrawiam, Hanko.
Dziękuję ♥️♥️♥️
Buziaki dla Hani 😘
Dziekuję ❤
Bardzo dziękuję ❤
Dziękuję bardzo za ciekawe opowiadania i pozdrawiam Hanię oraz słuchaczy 😊❤
....dziękuję i również pozdrawiam Hanię i słuchaczy oraz życzę miłej Niedzieli ✍🙋♀
Ja tez mialam podobna sytuacje
Möj partner ogladal film w pokoju a ja niby weszlam do domu poszlam do pokoju syna i go ochrzanialam ze jest juz pozno i dlaczego on jeszcze nie spi.
A mnie wogole w domu nie bylo bo spiewalam na weselu.
Po jakiejs godzinie on tego zdsrzenia dzwoni do mnie wkurzony gdzie ja do cholery jestem dlaczego wyszlam z domu.
Ja w szoku möwie jak wyszlam przeciez ja jestem 60 km od domu spiewam jeszcze na weselu .
A on möwi nie bo bylam w domu przyszlam odwiesilam klucze gdzie zawsze ochrzanilam syna ze jeszcze nie spi i nagle cisza wyszedl z zalozenia ze wyszlam
Oboje tego nie rozumiemy do dzis tym bardziej ze on nie spal a ogladal tv
Dziękuję i pozdrawiam😘
Ostatnia opowieść; widocznie dziecko miało mieć bardzo miłe wspomnienia z dziadkiem a nie traumatyczne wkładanie trumny do dołu i zasypywanie jej ziemią. Dusza zmarłej osoby się o to postarała.
Ja też byłam na pogrzebie mojego dziadka który zmarł w moje 6 urodziny ale byłam bardzo smutna bo wiedziałam że straciłam bardzo bliską mi osobę. Pozdrawiam 😇💚💙
Pierwsza historia to typowe "Alien Abductions", ci partacze rzadko dbają aby odstawić swego pacjenta dokładnie na to samo miejsce. Historia z dziadkiem jest też zupełnie oczywista. Małe dzieci bardzo często widują duchy i dziewczynka pożegnała się z tryskającym zdrowiem i humorem dziadkiem najpiękniej jak to było możliwe - choć już po jego fizycznej śmierci. Dziadek oczywiście zdawał sobie sprawę, że już nie żyje ale sytuacja ta, jak widać, wprawiła go w doskonały nastrój. Oby wszyscy tak pogodnie witali się z przyszłym życiem...
Super, może i ja napiszę moje odczucia
Na pogrzebie mojej babci też mi się wydawało, że babcia się uśmiecha. Chociaż wszyscy potem opowiadali jak to bardzo zakład źle ułożył jej twarz, że była taka poważna i wyglądała już „staro” (w kontekście tego, że pogrzeb był 8 dni od śmierci) ja tego wszystkiego nie zauważyłam, mimo, że nie byłam już dzieckiem a dorosłą kobietą
O jestem wcześnie ;-) Pozdrawiam!
Witaj Haneczko 😘💖
Witaj Haniu❤
❤❤
Witaj , kochana Haneczko, jak to.milo uslyszec twoj kojacy glos.❤❤❤
Pozdrawiam cie serdecznie ❤❤
Wyborna audycja Haniu słoneczko 😁😉🙂🤤
👍
Czy znana jest Tobie postać Sławika Kraszennikowa?
To mogło być porwanie
Przez Obcych .
Działają manifestacje...a jakże 😉 masę rzeczy zmanifestowałam w swoim życiu 😊
Peeewnieeeee!
Obcy
Udawał siostrę .
Niskie zarobki
Dają Obcy .
Obniżanie energetyczne .
Problem z odbiorem jak wrócę odsłucham
❤❤❤