coś ty odjebał przecież aion to było takie gówno... Szczerze to trochę podkopujesz pod siebie fundament na którym zbudowałeś popularność na yt wyjeb takie chujowe reklamy
Z kataną to nie jest tak jak ludzie z czatu mówili. Noszenie jej w ten sposób nie sprawia, że wyjmowana jest szybciej, nie ma to związku także z kulturą. Poprostu dzięki temu przy wyciąganiu z pochwy, możliwe jest wykonanie jednym ruchem cięcia z góry. Ładnie to widać przy tego typu ataku w sekiro, gdzie jest to ładnie oddane. Dodatkowo dobywanie broni w ten sposób jest dużo prostsze gdy jeździ się konno. Nie jest to technika ekskluzywna dla Japonii, w Europie szable także bardzo często były w ten sposób noszone, głównie przez kawalerzystów. W przypadku takiej Kozackiej Szaszki było to nawet coś domyślnego.
@teknomen1able tutaj nie wypowiem się, nie siedzę aż tak w temacie broni japońskiej. Niemniej, nawet jeśli, to nie była to kwestia kluczowa. Drewniana pochwa nie ma zbyt dużego wpływu na ostrze, szczególnie z tak twardej stali jak ta japońska
@@teknomen1ableMiecz samurajski nie lata w pochwie jak jaja na wietrze, stukając krawędzią o drewno. Dzięki temu, że jest zakrzywiony i ma szerszy grzbiet, krawędź tnąca w ogóle nie dotyka do pochwy. Oczywiście mówimy o pochwach robionych przez specjalistę, tzn japończyka, który robi tylko pochwy do mieczy samurajskich. Krótko mówiąc, gówno wiesz o pochwie miecza samurajskiego i pierdolisz kocopoły... Noszenie ostrzem do góry nie ma nic wspólnego z tępieniem się miecza.
@cruxer666 nie wiem skąd pomysł że tępienie głównie miałaby się brać z odbijania o wnętrze saya. Ostrze skierowane do góry miało minimalizowć kontakt z koiguchi.
Ej to świetnie by wyglądało jeśli yasuke był by NPC’em z jakąś misją fabularną(jak Leonardo da Vinci, czy inne postacie historyczne w poprzednich częściach) i byłby owiany heroizmem, bohaterstwem i honorem. Nie dość, że Ubi było by safe bo mieliby jakiegoś czarnego samuraja który jest gigachadem to mielibyśmy rdzennego Japończyka jako grywalną postać, immersja nie była by zaburzona a i forma by miała odznaczona poprawność polityczną. Sytuacja win/win
To. Albo grać Yasuke i zacząć jako niewolnik sprzedany przez Portugalczyków jakiemuś Japończykowi i musisz się zapoznać z całkowicie obcym i nowym środowiskiem gdzie manewrując w grach politycznych pniesz się w drabinie społecznej
My weszliśmy w aktywizm w odpowiedzi na opresje ze strony aktywistów którzy korzystają z bierności i nieuwagii innych. Jeżeli nikt by nie reagował, i nikt nie będzie reagował to lewy cyrk będzie miał wolną rękę do "ubogacania" mediów, dzieł itd. I jeszcze jedno, firmy i ludzie którzy wyzywają ludzi od "bigotów" oraz przerzucają winę za porażkę na klientów ... powinni zwyczajnie zbankrutować i zniknąć. Klient jest najważniejszy, a przynajmniej powinien.
Dokładnie. To zaszło za daleko by używać teraz symetryzmu. Tylko głupi nie zauważy jaka propagande z której strony wciskana jest nam w gardło w grach, filmach i serialach. Ci którzy nie widzą problemu i obwiniają obie strony najczęściej sami są lewoskrętni (np. łysy z tvgry)
Ludzkość jest jak pijak idący po krawężniku, raz ciągnie go lewo raz w prawo. Jak złapie pion to przypadkiem, na krótko, i za chuja nie wie co z tym zrobić.
Toksycznym aktywistom pokazuję środkowy palec. Jeżeli to nie przemawia do nich, to moja dłoń zamienia się w twardą pięć. Nie pozwolę sobie, by ktoś na siłę wkładał mi do głowy ich chore ideologie. Chore, bo inaczej nie można tego nazwać, gdy osoba nie wie czy jest nią, czy jest nim. Chore, bo dwie osoby tej samej płci nie potrafią stworzyć społeczeństwa, które zbuduje, urodzi i wychowa kolejne pokolenie. Natura w swej ewolucji popełniła wiele błędów. Jednym z tych błędów jest ta cała społeczność, która na siłę chce zmienić moje życie na "lepsze", gdy ja tego całkowicie nie chce. Teraz pakują swoją myślową papkę w gry, które mają być oderwaniem od rzeczywistości, a nie stwarzaniem kolejnych problemów, tam gdzie ich nie ma. Chcą coś zmienić w swoim życiu, to niech zmienią siebie. Inaczej mogą doprowadzić do polowania na czarownicę, w którym to oni będą zwierzyną. Nikt nie będzie mi nakazywał co mam myśleć, mówić i robić. Wypierdalać! To moje życie!
Problem z nowym ghoustem nie jest w tym że kobieta nie może pokonać mężczyzny w walce na miecze bo to bzdura. Sam ćwiczę z kataną od kilku lat i kwestia samej tylko siły jest właściwie nie istotna jak masz w rękach metrowej długości żyletkę. Problem jest w tym że kreując "silne" kobiece postacie wycina się z nich to co kobiece i właściwie tworzy się babo-chłopy. Postacie, które są tylko silne lub co gorsza wersję typu Mary Sue... A toksyczny aktywizm nauczył nas że twórcy wstawiają postacie pod dany schemat. Bo musi być kobieta, ciemna skóra, dana orientacja czy inne kolorki. I to drażni bo nie wiadomo czy postać jest wstawiona celem zaliczenia listy czy ma jakiś sens w przedstawionym świecie. A co do katany to nosiło się ja ostrzem do góry z wielu powodów między innymi by nie obciąć sobie palców po pijaku. Mieczem do walki i noszonym ostrzem w dół było tachi, o istnieniu wielu nie wie lub nie pamięta bo popkultura wypromowała katanę.
A co do aktorki głosowej nie chodzi o to czy jest dobra czy nie ale o to że zwyczajnie ciśnie ludzi bo nie myślą jak ona i tu ująłem to bardzo delikatnie BARDZO
Hej Kiszak! Hej chaty! Pozdrawiam i dzięki wielkie za reakcję. Pomyślałem, że od razu też odniosę się do kilku kwestii: 35:08 Nie no, szanujmy się panowie. Na tyle, na ile was poznałem, to prędzej bym powiedział, że jesteście nonkonformistyczni lub trochę kontrowersyjni, ale daleko temu do toksyczności xDD 35:50: Oczywiście, że to wina ludzi próbujących grać kontrowersją i robić na tym pitos (aktywiści, dziennikarze, wydawcy itd.) co wielokrotnie podkreślam w filmie. Na takich praktykach tracą wszyscy, więc to tam powinno się w moim odczuciu walić krytyką ile wlezie. Nie zmienia to jednak faktu, że choć wina leży właśnie tam, to już po stronie graczy leży z kolei odpowiedzialność, żeby mieć przy tej krytyce otwartą głowę i nie lecieć jak ślepy baran na każdy przejaw inkluzywności, bo taka skrajność zabija wolność twórczą (choć patrząc na gaming, kastrowanie gier i usilne ugrzecznianie ich, to z tej wolności i tak za dużo nam nie zostało, co jest przykre) 36:55 - Dokładnie to kierowanie się schematami jest uproszczeniem, o którym mówię. Stosujemy inne nazewnictwo, ale chodzi nam o to samo zjawisko. Czasem sprawdza się ono dobrze, czasem nie do końca i bywa złudne, więc warto mieć to na uwadze. 44:35 W moim odczuciu sylwetka Abby w połowie nie przypomina sylwetki wielu widzianych przeze mnie kulturystek i przynajmniej dla mnie wygląda po prostu na trochę bardziej napakowaną. Choć podkreślam też, że ekspertem nie jestem i nie wiem czy akurat jest to w granicach osiągnięcia normalnymi metodami, bo widywałem ludzi, którzy podobno się znają i co ekspert, to inna opinia. Patrząc jednak na to, że nie była ona zwyczajnym ocalałym, a należała do organizacji, która akurat miała dostęp do uzbrojenia, sprzętu i jedzenia (którego akurat widzimy w ich siedzibie dosyć dużo) oraz cały czas opętańczo trenowała (co widzimy chociażby w jej kalendarzyku), to tak na pierwszy rzut oka, przynajmniej dla laika wygląda to dosyć wiarygodnie, bo ma to podparcie realnymi rzeczami w grze. Plus zawsze można się posłużyć wytrychem odnośnie tego, że niektóre kobiety mają zaburzone poziomy testosteronu i produkują go więcej. Jednak gdyby dyskusja obracała się tylko wokół tego czy faktycznie jest to wiarygodne, to super, ale wciąż ogromna ilość rozmów na które trafiałem (oczywiście bywały wyjątki), to było głównie prostackie narzekanie, że „omg, kobieta, mięśnie, to się nie godzi” (wiadomo, że to skrajności, ale mam wrażenie, że nabiera to ostatnio na sile, więc uważam, że warto się do takich rzeczy także odnosić) Na koniec chciałbym tylko zaznaczyć jeszcze, (bo rzuciło mi się to w oczy na chat/cie), że zdecydowanie nie bronię Stelmacha i nie wiem skąd ktoś to wywnioskował. To, że trafnie on opisuje część zjawiska, nie oznacza, że całościowo ma rację, bo nie ma. Plus, po zrobieniu tego materiału, zapoznałem się głębiej z tą postacią i widzę, że jest on ogromną częścią tego problemu, która także zdecydowanie zasługuje na krytykę. I to w sumie tyle. Celem tego materiału jest uczulenie na to, żeby krytykować, ale nie ślepo, bo fanatyzm zawsze jest niezdrowy i w dodatku często obrywa się przez to ludziom, którzy w niczym nie zawinili. Ciężko się o tym gada, patrząc na to co się dzieje teraz w necie, ale no jako soulsiarz lubię wyzwania i mam nadzieję, że jakieś dużej napierdalanki to nie wywoła 😅Choć nie powiem, że zabawnym było widzieć Kiszaka oczekującego na to, aż w niego wjadę z argumentami (aż sam jak oglądałem, to się zagrzałem do walki xDD). Oczywiście, zrobię to bardzo chętnie jak tylko znajdę gdzieś pole do większej dyskusji, gdzie się nie zgadzamy, ale niestety do tej pory widuje jedynie małe rzeczy, nawet niewarte poruszania (jakby Kiszak wychodził czasem poza gaming, to na pewno by było tego więcej, ale no niestety na gry patrzymy akurat bardzo podobnie z tego co zdążyłem zauważyć). Tak więc jeszcze raz pozdrawiam i zdrówka życzę wszystkim!
Cześć. Dzięki za komentarz dopełniający twój film i bycie bardziej za stonowanymi emocjami. Chciałbym odnieść się do kwestii Abby, bo sprawa jest bardziej skomplikowana. Zacznę od tego, że jej ciało było modelowane na bazie Colleen Fotsch, kulturystki, więc to nie jest męskie ciało z powiększonymi mięśniami i babską głową. Jednak nadal jest problem. Ciało kulturystów jest prawdopodobnie jednym z gorszych rzeczy w świecie takim jak TLoU. Silne, ale powolne, zużywające zbyt dużo kalorii, na dłuższy czas jest wadą. Nie ma korzyści, gdy jedno zakażenie i już po tobie. Dlatego W Dying Light przeżyli w sporej części sportowcy. A ponieważ tylko ona taką ma sylwetkę, to jeszcze bardziej się rzuca w oczy. Dodatkowo bez sterydów to raczej mało kto uzyskałby taką sylwetkę. A nawet jeśli to czy miałaby tyle czasu przez te parę lat trenować wyłącznie po to? Przecież nie pilnowała wyłącznie bazy. Mięśnie to by miała, ale nie tak wielkie. Co do wyżywienia jej, to gorzej, bo o ile było pokazane, że mają mięso, to z dialogów tam było, że się nie przelewało. I o ile dobrze pamiętam, nie była na tyle ważną osobą, by przyznawano jej jakieś dodatkowe racje. Dodatkowo samo wstawienie do przejścia obowiązkowego zarówno siłowni, jak i stołówki, było moim zdaniem ordynarne, bo po za byciem narzędziem do racjonalizacji sylwetki Abby niczemu innemu nie służą. Kwestię genetyczną możemy odrzucić, bo przecież w retrospekcji miała o wiele bardziej kobiecą sylwetkę. No i kwestia po za świat przedstawiony, ciężko uwierzyć, że jej sylwetka nie miała zbytnio wspólnego z ideami, gdzie sam Drunkmann przyznał, że był inspirowany przez Anitę Sarkeesian. I moim zdaniem jeszcze pół biedy, gdyby chodziło wyłącznie o sylwetkę, to jeszcze twarz (wraz z wiecznym grymasem wQ@#$) nie pomaga. Gdzie akurat połączenie twarzy i ciała daje mi wielkie wibracje kartofla. A może bardzie sterty kartofli? A charakter już do końca dobija. Wybacz za tą ścianę tekstu. Życzę powodzenia w dalszych filmach.
Bardzo duży szacunek za ten film. W polskiej części internetu brakuje wyważonych opinii na temat "woke" (w sumie na wiele innych tematów również), więc tym bardziej doceniam Twój materiał. Co do toksyczności Kiszaka i chatu - obawiam się, że tutaj Twoja opinia może być w mniejszości i Naczelny Ludolog szybko wyleciałby z każdego safe space'a w internecie. Obecna kampania antywoke'owa przypomina mi powszechne memowanie Jana Pawła 2. Po jego śmierci Polacy dostali takiego pierdolca, że w każdym mieście zaczęto nazywać po nim ulice, szkoły, przedszkola, place zabaw itd. W efekcie tego kultu młodzież, jak to ma w swoim zwyczaju, zaczęła się buntować i tworzyć memy, filmy i obrażać go na różne sposoby. A był to czas, kiedy informacje o tuszowaniu pewnych spraw nie były powszechnie znane. Tutaj doszliśmy do podobnego punktu, szczególnie po śmierci pewnego czarnoskórego Amerykanina, który nie stronił od fentanylu. Prawie cały mainstream popkulturowy zaczął opowiadać o inkluzywności, parytetach, zwiększaniu zatrudnienia kobiet, mniejszości itd. W tej sytuacji zmiana nastrojów społecznych była czymś nieuniknionym, podobnie jak powstanie twórców, którzy będą na tym zbijać wyświetlenia. Jest jednak pewna różnica między szkalowaniem JP2 i walką z "woke", to drugie zaczyna mieć realny wpływ na życie ludzi nawet w Polsce. Osobiście znam parę firm z branży IT, które odrzuciły podczas rekrutacji dobrych programistów, by przyjąć kobiety ze zdecydowanie niższymi kwalifikacjami. Żeby nie było, nie neguję tutaj istnienia problemów mniejszości, kobiet itd., jednak zatrudnianie osób według klucza parytetów, którzy mają wyraźnie niższe kompetencje prowadzi do wspomnianego przez Ciebie i Kiszaka szukania uproszczeń/schematów. Nie chciałbym, żeby za parę lat łączono czyjś kolor skóry, płeć albo orientację ze stereotypem braku umiejętności w danej dziedzinie, a dokładnie w tym kierunku to zmierza. PS. Stelmach jeszcze parę lat temu wydawał się całkiem ciekawym gościem opowiadającym o popkulturze, ale w pewnym momencie mocno się zradykalizował i zaczął wyzywać ludzi od rasistów, bo nie podoba im się "Black Panther", rzucać tekstami w stylu "rasizm wobec białych jest tylko w twojej głowie" itd.
Co znalazłem na temat katany: Szybsze dobycie miecza - noszenie katany ostrzem do góry umożliwia błyskawiczne dobycie i wykonanie pierwszego cięcia w jednym, płynnym ruchu. Taki sposób, zwany iaijutsu lub iaido, to sztuka szybkiego dobywania miecza, gdzie ruchy mają na celu zaatakowanie przeciwnika natychmiast po wyciągnięciu katany. Kontrola nad mieczem - noszenie ostrzem do góry pozwala łatwiej kontrolować wyciąganie miecza i regulować siłę ruchu nadgarstkiem. Przyciągając miecz w kierunku przeciwnika, samuraj miał możliwość rozpoczęcia walki z pełną kontrolą nad pierwszym ciosem. Bezpieczeństwo dla właściciela - ostrze do góry zapobiega przypadkowemu skaleczeniu się podczas wyciągania miecza. Dzięki tej technice ostrze jest wyciągane tak, że trzon styka się z ciałem, a nie samo ostrze. Te zasady noszenia katany były głęboko zakorzenione w kulturze i technikach walki samurajów, co sprawiło, że stały się standardem w tradycyjnym japońskim bushido. ChatGPT może popełniać błędy. Spr
Jaka dyskusja ??? Sęk w tym , że tzw lewa strona nie wchodzi w zadne dyskusje ponieważ z góry zakłada, że dopuszczenie do głosu kontrargumentów jest przyznaniem racji oponentom. Widać to w TV, radio, prasie, spolecznosciowkach, uniwersytetach, czyli wszędzie tam gdzie dochodzi do interakcji międzyludzkich i wymiany opinii. Ten sam schetam dotknął świata Gameingu. Wszystkie tytuły , które spotykają się obecnie z negatywnymi ocenami graczy ze względu na promowanie kultury Woke powstawały przez lata wstecz czyli czas eksplozji poprawności politycznej. Obecnie twórcy gier maja karpia na twarzy ze zdziwienia , że ktoś śmie się sprzeciwiać kulturze Woke bo było to nie do pomyślenia jeszcze rok czy dwa temu!!!!!
Oglądam sympatyczną szwedkę jak nagrywa Stellara. Kobitka jest zachwycona tym jak ta gra, animacje muzyka i Eva jest ładna. Gdy znajdzie jakieś nowe ciuszki do niej cieszy się bardziej niż faceci. Ciekawie się to ogląda bo kobitka jest na poziomie i szczególnie zwraca uwagę na elementy artystyczne gry.
Wkurwiające jest to na siłe doszukiwanie się że obie strony sa złe. Obecnie według wielu (zwłaszcza lewopozytywnych) lewaki to woke i inkluzywność a prawaki to incele i rasiści. Co za pierdolenie. Cofnijmy sie do lat 90' i wczesnych lat 2000 gdzie ogólnierozumiana prawica (uproszczenie) miała więcej do powiedzenie i też się często negatywnie o grach wypowiadała. Jakie były wtedy argumenty? Że za mało krzyży jest w grach? Że za mało chrześcijan? Czy że za bardzo gry promują aborcje? Nie. "Prawaki" grzmiały że gry to przemoc i powodują agresje oraz prowadza do "ołtsandingu". Ale gracze którzy się wtedy z tym nie zgadzali nie byli wyzywani od lewaków. Teraz role się odwróciły to osoby lewoskrętne są na świeczniku i każdego kto się z nimi nie zgadza odnośnie woke czy inkluzywności w grach wyzywają od prawaków. Nosz kurwa. To że ktoś chce grać ładną kobietą lub nie chce sobie psuć imersji jakimiś zaimkami nie jest od razu prawakiem. Ale te przygłupy albo tego nie rozumieją albo są po prostu cyniczni. Odchylenie o 1 stopień od ich ideologii i już twoimi zaimkami są -ista oraz -fob. Ludzie nie dajcie się zwariować. Nie trzeba być prawakiem żeby tych bzdur nie lubić. Można być po prostu normalny :D
Miałem to samo napisać o wahadle poglądów i też przytoczyć nawiedzenie prawicy sprzed kilku dekad. Narracja "obie strony mają swoje grzeszki" wnerwia mnie ponad miarę bo w moim mniemaniu mamy do czynienia z zacietrzewieniem godnym sekty- JAKIEKOLWIEK ale wobec beznadziejnych produktów kończy się istami i fobami, żądaniami usunięcia konta itp aż się graczom się ulało i rzygają tęczą. Doszliśmy do tego momentu bo przez lata ignorowano uwagi i oczerniano graczy którzy chcieli dobrego produktu neutralnego politycznie, teraz jak już zdechło kilka marek to pojawiają się tłumaczenia że "obie strony źle robiły"... Otóż nie, Diablo i pokemony przetrwały Natanka ale np. Starwarsy nie przetrwały DEI
no jestem ciekaw czy jak ta słynna prawica XXI wieku będzie na świeczniku to czy nie będzie takiego kwiku i wyzywania od "zboczeńców" jak ktoś sobie wrzuci tęczową flagę na avatar a nie... chwila... tak to właśnie wygląda w obecnej retoryce na prawoskrętnych stronach xD nie powołuj się na prawicę sprzed 20 lat bo jak dobrze zauważyłeś - to sytuacja sprzed 20 lat, różnice między prawicą, a lewicą 20 lat temu były znacznie mniejsze niż obecnie, polecam poczytać raporty na temat polaryzacji politycznej i tego jak się świat zmienił przez te 20 lat, a nie ciągle tkwić z łbem w latach 90 i myśleć, że "skoro w 97 było dobrze to znaczy że teraz też byłoby dobrze" także "obie strony są złe" nie jest wcale takie od czapy, po prostu nie patrzysz perspektywicznie i masz swój bias, tak jak zacietrzewione lewaki
Jak było w filmie powiedziane ludzie szukają schematów, ale wiekszosc ludzi działa zerojedynkowo na zasadzie „ja mądry, ty głupi”. Tam gdzie jest mmo opinia publiczna tam nie ma miejsca na dyskusje, nie ważne czy to dział polityczny i komentarze na serwisach informacyjnych czy tematyka gamingu, muzyki, filmu parentingu czy psychologiczna.
Za chwilę będzie jak za komuny. Nie będzie można złego słowa powiedzieć, gdy będzie się miało chociaż cień podejrzeń, że swoje łapy przy grze kładli aktywiści, bo przecież to o niczym nie świadczy, tymczasem historia pokazuje, że przynajmniej 95% gier z ich "udziałem" to crapy. Argument, że ludzie się zesrali o Yotei, bo tam jest kobieta samuraj jest też nietrafiony, bo nie chodzi o samą postać a o aktora/aktorkę głosową i tylko z tego powodu, że na social mediach wypisuje niestworzone rzeczy (nie polecam czytać, drobne same się w kieszeniach rozmieniają po tej lekturze).
Dziwię się, że w ogóle ten ściek reklamują. Jako sama gra Aion jest dobry ,ale gameforge znowu pokazał jak zjebać gierkę gównianymi ograniczeniami i agresywną monetyzacją. Powiem hipokryzja wypełzła z ludologicznego trio nie sprawdzając co tak naprawdę reklamują ;/
Resident Evil 5. Scena, w której w afrykańskiej wiosce jest akcja z białą blondyną jako ofiarą. Czytałem że ta scena została wrzuca na siłę ze względu na to, że główny bohater to biały kozak, który wybija afrykańskie zacofane wioski.
od razu widać że nawet nie graliście aion classic jest 100 razy lepszy od metina, ale to normalne że takie małpy jak wy nawet nie potrafią rozróżniać gier xD
@@bezimienny2137 od razu widać że widz kiszaka, którego frustracja zżera od środka i nie potrafi napisać zdania bez wyzywania kogoś. Wracaj na streama edgelordzie
@@bezimienny2137 Bezimienny człowieku , Aion classic jest dobrą grą ,ale chyba sam nie masz pojęcia jak gameforge zjebał tą wersje i jak działa tam monetyzacja, jak jest agresywna zmuszająca dosłownie do kupowania aury bez której to możesz co najwyżej polatać sobie bo Pandemonium albo Sanctuarium na 10 lvlu. Kiszak niestety poległ reklamując to....
Moim zdaniem ludzie myślą schematycznie ale każdy dokłada prwną swoją część indywidualną co porostu powodóje że np model typu Romeo i Julia czy Hamleta da się przedstawić na dziesiątki i miliony sposobów . Koroporacje za to upraszczają modele do minimu i obdzierają je z indywidualność no bo co z tego że postać X jest gejem z koro to jest jedyna cech jaką ją charakteryzuje , albo każda postać ma po 2 cechy i w żaden sposób się ich nie rozwija przez cały cykl . Można i wręcz trzeba urozmaicać gry ale nie w spób uproszczeń a rozwoju w fabule i w charakterze. A pozatym zacny materiał itp 🎉
Damian w tym filmie odwalił kawał dobrej roboty, temat jest trudny ale warty dyskusji czy jakiejś autorefleksji. Obejrzałem go na premierę i dzięki że też podejmujesz rękawice w formie komentary
24:29 #1 aby można było wyprowadzić cios podczas wyciagania ostrza. W praktyce wygląda to tak że samo wyciaganie klingi z pochwy przypomina zamach ostrzem. Zabawne jest to że przy władaniu kataną nie trzeba wkładać aż tyle siły w wyprowadzanie ciosu bo ostrze przez to jak jest zbudowane oraz wywarzone ładnie leci swoją masą. Mnie uczono trzymania miecza przy tsubie obejmując rękojeść kciukiem i palcem wskazującym, druga dłoń zaś spoczywała na końcu rekojeści. Przy wyprowadzaniu ciosu z nad głowy taki uchwyt działał jak dzwignia napedzająca cios. Fajna sprawa. Dla porównania jednorecznym mieczem, lub półtorakiem europejskim w zasadzie cały czas p**dowało się całą siłą tak jakby sword był przedłużeniem ręki. Tak byłem rekonstruktorem xD Dlaczego czas przeszły ? Ano dlatego że przez wieloletnie lanie się po mordzie w bohurtach skutecznie dojechałem sobie plecy więc średnio mogę teraz nosić na sobie godzinami niemałe obciążenie w postaci płatów, blach etc.
Wszystko sprowadza się do tego, że jesteśmy przewrażliwieni na to PRZEZ TO, że tyle tego gówna się nam teraz wpycha. Jeśli ktoś 10 lat temu by robił grę z kobietą, albo czarnym, albo kimkolwiek w roli głównej to byśmy stwierdzili - okej, dawaj historię, dawaj gameplay, zobaczmy jaka ta gra jest Jeśli ktoś teraz robi taką grę to mówimy - kurwa znowu wpychają na siłę, dajcie nam normalnego protagonistę W Londynie i widzisz chłopa z nożem to zakładasz, że Cię chce zadźgać. W Polsce i widzisz chłopa z nożem to raczej myślisz, że kupił nóż w markecie i się nie mógł doczekać, więc go na ulicy rozpakował, jakiś Stilgar kuchniany freak Człowiek ten sam, nóż ten sam - środowisko, schemat i wcześniejsze doświadczenia inne W tym filmie widzę wiele przykładów mylących tutaj jest. Przykład z Abby, chuj wie, moim zdaniem ma typowo chłopską budowę i to takiego bardziej obdarzonego genetycznie typa. Muskularna budowa kobiet wygląda inaczej niż muskularna budowa mężczyzn, ale gdyby pokazali realną muskularną budowę kobiety to by była zbyt seksowna 😏oczywiście z budową idzie twarz itd. Ale jest tu kolejny detal: Były podane przykłady jak The Last of Us 2, Ghost of Yotei (GoT 2) - zestawione ze Stellar Blade Może to kolejny schemat, którego się doszukuję na siłę, ale widzę go wchuj więc go zaznaczę: 1. Firma robi dobrą grę 2. Firma/ktoś zewnętrzny przychodzi i mówi, żeby w sequelu wprowadzić więcej "wyjątkowych" 3. Sequel i tak się sprzeda, bo jest oddana grupa fanów z poprzedniej części, a przekaz wetknięty i elo Równie dobrze można by od razu zrobić taką grę. Gdyby był dobry gameplay i nie zjebana historia to by się pewnie dobrze sprzedała. Ale wielokrotnie widzę, że kolejne części jakiejś udanej gry są tokenizowane, a przynajmniej tak to wygląda Czy Stellar Blade sprzedałby się tak zajebiście, gdyby bohaterki wyglądały jak Abby z TLOU2? Na pewno nie, bo by nie było całej gównoburzy i darmowego marketingu ALE czy zrobiłoby to różnice graczom tak po prostu? Gdyby nie wiedzieli, że może to wyglądać inaczej? Tego się nie dowiemy, ktoś by musiał zrobić grę na założeniach Stellar Blade'a tylko z nieatrakcyjnymi chłopobabami
42:03 W bijatyce Guilty Gears jest postać Baiken która też była wzorowana na tego typu wojowniczkach, i nikt nie miał bólu dupy o takie przedstawienie postaci wręcz przeciwnie lubię tą postać. Mało tego ta gra zawiera chłopca o imieniu Briget i też mało kto bierze postać na poważnie a i nawet może wzbudzać sympatię. Reszta firm robi wszystko by takie postacie obrzydzić tak jak to robi Ubisoft i ich skurwiałe Sweet Baby
O ile dobrze pamiętam, Bridget to dziewczyna. Tylko tam o ile się nie mylę to przekręcili jej zaimek. A "transfani" dostali histerii od swojej "reprezentacji".
@@tymonsulimastalman1727 Mam gdzieś w jednym z naszych growych pism rodzimych opis postaci Bridget że to właśnie chłopak. I że ciska porządnie atakami przy użyciu yoyo.
@@tymonsulimastalman1727 No nie do końca. Bridget jest bilogicznym mężczyzną co wynika z lore. Urodziła się jako bliźniak w mieście gdzie bliźnięta tej samej płci przynoszą pecha. Więc żeby to ukryć rodzice wychowali Bridget jako kobietę. Nie było tam żadnego mieszania zaimków. Cała jej historia kręci się od początku dookoła tego, że chce być bardziej "męska" bo w końcu urodziła się jako chłopak. To był powód dla którego została łowcą skarbów. Po prostu w Strive stwierdziła, że "walić to w sumie to pasuje mi bycie dziewczyną". Dlatego tak wszyscy aktywiści dostali orgazmu.
4 lata temu pracowałem w firmie, gdzie z początku było mniej więcej po równo kobiet i mężczyzn, pracowaliśmy w mieszanych ekipach, ale zważywszy na coraz większy problem ze stosunkami między mężczyznami i kobietami, ekipy zostały podzielone na kobiece i męskie, ale było zdziwienie, gdy wyniki mężczyzn były średnio 2-2.5x lepsze, niż ekip kobiecych, po 2 latach, gdzie się zwolniłem, bo znalazłem znacznie lepszą prace w innym mieście, kobiet było już tylko lekko ponad 20% :D Część ekip kobiecych, wychodziło na minus lub ledwo na plus, zapomniały, ze nie ma mężczyzn, którzy im pomogą lub zawyżali wyniki, bo zostawali w pracy dłużej i wykonywali prace często szybciej. Wyniki było znacznie lepsze, niż wcześniej w mieszanych zespołach, co spowodowało znaczące dla nas podwyżki i wypowiadali powoli umowy kobietą i zatrudniali kolejnych facetów :D Skończyła się kawa i ploteczki, na które mogły sobie wcześniej pozwolić, bo mieli czas, a mężczyźni byli coraz bardziej wkurzeni, bo nie potrafiły we większość wytrzymać nawet bez spojrzenia w telefon 10min :D
@Kiszak Katana była głównie symbolem statusu dla samuraja, a w bitwie traktowano ją jako broń zapasową i korzystano w ostateczności. Jako głowną broń używano najczęściej łuku lub broni drzewcowej(np. yari), ale był również odpowiednik europejskiego miecz dwuręcznego nodashi.
Katany i szable nosi się ostrzem do góry wtedy kiedy chcesz pokazać, że szukasz bójki albo kiedy pokazujesz agresję otoczeniu. Kiedy ostrze jest do góry zmniejszasz swoją obronę ale odrazu wyciągasz ostrze do atak na wroga.
Kocham Aiona, ale to co się dzieje na classicu to są totalne jajca, walka kto ma stawionych wiecej botow/wyda wiecej na golda od bocących obywateli Chin. Na craftingu 90% “osob” biega dokladnie ta sama sciezka od npc do dokladnie tego samego stolu xD
„Aktywizm jest niczym innym jak tylko pomysłem na życie bezużytecznych ludzi, tak aby czuli się ważni, nawet jeżeli kensekwencje ich aktywizmu są szkodliwe dla tych którym twierdzą że pomagają.” - Thomas Sowell
Moze jestem troche zjebany ale wrecz nie lubie sie utozsamiac z jakas postacia w filme/anime/grze. Wole spojzec na inny punkt widzenia, inna perspektywe. Dlatego w grach MMORPG czesto wybiera zenskie klasy by moc odseparowac swoje JA, no oczwiscie tez dlatego ze podczas tysiecy godzin grindu wole patrzec na wygibasy ladnej laski niz spocenca. Natomiast nie krytykuje ludzi ktorzy wybiara w grze klase samuraja by poczuc sie jak samuraj. Rozumiem, nie krytykuje mimo ze ja tak nie mam.
Paladyn w oryginalnym Diablo 2 był czarnoskóry. Na początku za dzieciaka dziwiłem się, ale uznałem, że widocznie tak musi być, a pancerze były fajne...
13:40 wyciągnięte z kontekstu jak sprawdziłem ały klip to się uśmiechnąłem. W skrócie po dotknięciu przedmiotu postać zastygła w miejscu. Na polu walki 3 osoby dotknęły tego przedmiotu. Harley została sama a nadchodziło zagrożenie.
Założę na chwilę foliową czapeczkę. Nie sądzisz, że deweloperzy/wydawcy specjalnie tak tokenizują "po macoszemu" i celowo zaniżają jakość produktów, żeby tworzyć sztuczny ruch i negatywny marketing wokół produktu? Gry sredniej nikt nie kupi, a grę słabą kupią przynajmniej najwięksi "hejterzy" i najwięksi "obrońcy": dla contentu. Może też chodzi o klasyczną taktykę "dziel i rządź"? Skłóconymi i walczącymi między sobą graczami łatwiej manipulować niż świadomymi konsumentami.
29:30 nie do końca. Wieży Eiffla nie można było robić zdjęć bez licencji bo cóż to dzieło sztuki i była swojego rodzaju znakiem towarowym który wygasł. Nie wygasł natomiast znak towarowy o nazwie Wieża Eiffla ale oświetlona dlatego do dziś nie można bez licencji robić zdjęć Wieży Eiffla w nocy kiedy jest oświetlona
44:05 nie koniecznie kulturystki popatrz na kulomiotki, młociarki lub oszczepniczki. Sam miałem w gimnazjum i liceum miałem koleżankę, która właśnie ze względu na taką potężniejszą budowę trenowała pchnięcie kulą. One po prostu są tak zbudowane.
Abby z The Last of Us Part II, to na bank musiał brać testosteron od najmłodszych lat, bo budowę ciała ma typową dla mężczyzny. Zresztą wystarczy porównać ją z Jocelyn Mettler (na której wzorowano tę postać), by dostrzec ewidentne różnice i ewidentne odejście od kobiecej postury.
41:17 tu kontra moze byc fakt teogo, ze ludzie nie znaja tej historii tylko kojarza niekotre rzeczy Jakbysmy chcieli sie doszukiwac rodzaju wojownikow w japonii to bysmy zoanczyli ze ponad polowa to jie byli samurajowie thlko Ashigaru, czyli chlopi zaciagnieci do wojska Wiec zgadzam sie, ale przyklad troche taki sliski Edit 45:09 Tutaj wypowiem sie jako osoba ktora siedzi w tym temacie juz zawodowo od jakiegos czasu To nie tak dziala ze kobieta ma "ciezej", ale moze miec pewne problemy w niektorych strefach np silowych ktore NIE ZALEŻA od sylwetki Osobiscie znam duzo kobiet ze stazem na silowni 2-3 lata max ktore sygladaja pdobnie do Abby, bo wiedza jak cwiczyc i jesc w sposb ktory umozliwi taki wyglada i akurat jej sylwetka to nie jest cos "niesamowitego" do osiagniecia W niej problemem sa bardziej typowo meskie proporcje takii do obreczy barkowej To tak w skrocie
Różnica jest taka że ty w swoich filmach nikomu nie narzucasz na siłę swoich poglądów i nie starasz się tego usankcjonować w prawie a to już zajebista różnica.
Blok reklamowy :O Nie powiem, bardziej niż czytania skryptu to bym się spodziewał "Słuchajcie widzowie, z racji, że wszyscy wiemy, że gaming upada, ewidentnie, to chcecie se zajebać w takiego rzeczywistego, soczystego MMOsa? No to tutaj macie..." 5:47 Tym tokiem rozumowania to zaraz będziemy debatować czy policja powinna utrudniać życie przestępcom 26:10 Ale jak można kurwa interpretować ciekawostkę historyczną zmieniając jej całą historię??? XD Tak jakby ktoś chciał robił grę o WWII i podczas Bitwy o Monte Cassino można było grać drużyną niedźwiedzi strzelających do Niemców w klasztorze, no bo przecież był Kapral Wojtek Miś, zaopatrzeniowiec, który wnosił pociski artyleryjskie z ciężarówek (chyba) na stanowiska bojowe artylerii. To nie ma kurwa najmniejszego sensu, ale też można to nazwać "interpretacją ciekawostki historycznej"
Jestem w trakcie oglądania ale doszedłem do wniosku że wyrzucę z siebie pewną myśl. Więc Kiszaku drogi można rzec że jesteś toksyczny jak i nie jesteś toksyczny. Skupiając się na tym co robisz wszystko jest w porządku. Część ludzi po prostu nie rozumie merytorycznej krytyki i spłyci to do nazwania Cię agresywnym hejterem - jebać ich Forma w jakiej to robisz - well lont masz krótszy niż wąs i forma w jakiej potrafisz się odpalać przez część ludzi, przyzwyczajonych do pewnych form komunikacji w mediach starszego typu spełnia definicje toksyczności. Cóż - ich też jebać, najwyraźniej nie potrafią podążać za własną maksymą że część kontentu nie jest dla nich. Spora część publiki, która nie ogląda Cię świadomie tylko trafi na Ciebie przez przypadek po doświadczeniu Dysonansu Poznawczego jaki wywołujesz po prostu nie dźwignie tego psychicznie. Słyszą coś merytorycznego, potem padnie jakaś kurwa. Czasem wyjaśnisz jakiegoś Maćka z chatu, czasem wystarczy fakt że jesteś wydziaranym chamem z wąsem i ich styki odpierdalaja bardziej niż ostatnie procesory intela. Nie mniej rób dalej to co robisz i tak jak to robisz bo daje to efekty, zaszczypalo wielu ludzi w dolnych okolicach pleców to co mówicie i oni już wiedzą, że tam zaczyna się tlić ogień. Mam nadzieję że rozkład jazdy jest wszystkim znany JAZDA Z MAĆKAMI
większość z nas mieszka w polsce protesty/aktywizm, który dotyka nas najcześciej jest to blokowanie dróg przez rolników używajmy przykładu z polski nie z zagranicy zawsze mnie to dziwi jak się straszy ludzi takim czymś wiem odkejka od tematu mocno
Kiszak daje reklamy w filmikach teraz? Świat się zmienia na naszych oczach :P Jakoś dziwnie się jednak słucha głosu ludologa reklamującego gierkę online ;)
Jak chodzi o reprezentację to ja pracuje z gościem którego siostra została zatrudniona jako mechanik dla reprezentacji i całymi dniami nic nie robi, bo nawet nie wie na czym polega jej zawód XD
A teraz wyobraźmy sobie, że na oznaczeniach gier/filmów muszą widnieć informacje o wątkach homoseksualnych/transpłciowych etc. Ciekawe jak wtedy ze sprzedażą takich gier czy box office dla filmów.
Aktywizm to nie tylko poglądy czy "chciejstwo", za tym muszą iść jeszcze jakieś działania. Jeśli twoim celem jest poszerzanie świadomości "graczy" pod kątem konsumenckim tak aby branża poszła w lepszym twoim zdaniem kierunku to można by rzec, że jest to jakaś mała forma aktywizmu (biorąc pod uwagę liczebność widowni) ale my jako odbiorcy nie jesteśmy żadnymi aktywistami. Niektórzy mogą zwyczajnie lubić posłuchać twojego pierdolenia, trochę się być może pośmiać ale póki za tym nie idzie jakieś ukierunkowane działanie to nie ma mowy o aktywizmie.
czy wiesz że tatuatorzy którzy cię ratują mają prawa do twoich tatuaży? tatuatorzy sportowców na przykład dostają tantiemy za pokazywanie ich dzieł w grach sportowych. w teorii ciebie też mogą pozwać. osobiście uważam że państwa powinny mieć prawa autorskie do swojej historii mitologii i kultury żeby nie powstawały takie potworki jak "vikings"
Wiecie co mnie zastanawia? Dokąd my kurwa zmierzamy, że rzeczy takie jak te, które tłumaczy Kiszak w ogóle trzeba tłumaczyć, a nie są po prostu oczywiste? Ja jebie brzmię jak bumer, którym jestem.
Do nikąd nie zmierzamy rodzisz się srasz pod siebie potem dorastasz wycierasz dupe innych starzejesz się i znowu Ci dupe wycierają i umierasz. Oto sens życia 😂
Wiem, że stare, ale wkłada się odwrotnie przede wszystkim by się w drewnianej tsubie się nie tępiła przy wyciąganiu i wkładaniu. Plus inne zawiłości kulturowe Co do posągu buddy, pamiętaj, że patrzysz przez pryzmat kultury zachodniej, a kultura japońska ma inne podejścia do tego. Oni są bardziej konserwatywni (z braku lepszego słowa) w tym temacie
Nie no dla kiszaka, to nawet kliknę w link 🔗 do Aiona. Niema co krytykować. Bądź co bądź... Lepej zeby kiszak zarabiał z reklam. Niż brał kase za pozytywne recenzję 💪. Każdy twórca w jakis sposób sie sprzedaje🕷️🕸️🦠🪰🍻
Film całkiem ok, ale gdy zaczyna wymieniać przykłady kobiecych postaci to zgodzić się nie mogę. Istnieją kobiece wojowniczki, ale w starciach zwykle kierowały się inną taktyką. Faworyzowały zwinność i szybkość, lub działania skrytobójcze. I drobna kobieta rzucająca wielkimi chłopami w filmach lub grach wygląda źle gdy film ma być "rzeczywisty". Gdy postać jest superbohaterką z mocami to co innego (patrz anime). Abby z the last of us ma okropny model. To dlatego że wklejono twarz modelki, dziewczyny o normalnym wyglądzie sylwetki i okrągłą delikatną buzią do ciała zawodowej kulturystki. Wygląda przez to karykaturalnie. I wiele osób patrząc na nią widzą że coś jest nie tak. Plus mamy świat apokalipse zombie z ograniczonymi zasobami. Jak utrzymała ona tą sylwetkę (która jest dość niepraktyczna bo takie nadmuchane mięśnie przeszkadzają) w takich warunkach. Inne postacie nie wyglądają jak Arnold z terminatora. Jak są napakowane to raczej w naturalny sposób. Wielki chłopy z brzuchem. Abby powinna mieć sylwetkę kobiety z wojska lub uprawiającą sporty. Umięśniona, a nie dojebana i napompowana.
Problem jest w twojej postawie ja ich akceptuje i toleruję a oni mnie nie . Więc twoja postawa jest destrukcyjna dla ludzi tolerancyjnych . Druga strona ciebie nawet nie toleruje tylko jesteś do wykoszenia a na końcu przyjdzie jakaś zakręcona grupa i wykończy ich i nas.
Nie mam zamiaru czepiać się bloku reklamowego, a raczej faktu że pojawił się na twoim materiale, ale ciekawi mnie, czy w umowie miałeś zapis że sam masz przeczytać ten tekst od sponsora, czy mogłeś skorzystać jakiegoś lektorskiego AI?
Pobierz Aion Classic t2m.io/Kiszak_AionClassic i dołącz do tysięcy graczy! (reklama)
straszne g.ówno ten Aion
Dlaczego ciągle używasz imienia Bezimienny? Skoro wszyscy wiedzą że to jest Bury Zenek
coś ty odjebał przecież aion to było takie gówno... Szczerze to trochę podkopujesz pod siebie fundament na którym zbudowałeś popularność na yt wyjeb takie chujowe reklamy
To może teraz ludologiczna recenzja Aion?
Pewnie podpisał umowę ze nie może xD
Ale po co kopać leżącego 😅
Haha nie bedzie , dobrze że chociaż tak jak drwal nie namawia by założyć z nim kiszakową gildie
Widać że chłop nie ma pojęcia co to jest ten Aion.Dobrze zapłacili więc przeczytał z kartki co mu napisali.Ale i tak żenada.
Uuu... Skonczyles sie. Chlop co sprzedaje sie za marne pare groszy (zrobilbym to za polowe ceny 😊)
Czekam na reklamę Albion online to sandboxowa gra MMO RPG
Przeczytałem to głosem Fronczewskiego xD
@@Mikoxz Tę grę to akurat reklamowały inne głosy, czasem również znane.
Z kataną to nie jest tak jak ludzie z czatu mówili. Noszenie jej w ten sposób nie sprawia, że wyjmowana jest szybciej, nie ma to związku także z kulturą. Poprostu dzięki temu przy wyciąganiu z pochwy, możliwe jest wykonanie jednym ruchem cięcia z góry. Ładnie to widać przy tego typu ataku w sekiro, gdzie jest to ładnie oddane. Dodatkowo dobywanie broni w ten sposób jest dużo prostsze gdy jeździ się konno. Nie jest to technika ekskluzywna dla Japonii, w Europie szable także bardzo często były w ten sposób noszone, głównie przez kawalerzystów. W przypadku takiej Kozackiej Szaszki było to nawet coś domyślnego.
Noszenie katany ostrzem do góry miało też chronić ostrze przed tępieniem się w pochwie.
@teknomen1able tutaj nie wypowiem się, nie siedzę aż tak w temacie broni japońskiej. Niemniej, nawet jeśli, to nie była to kwestia kluczowa. Drewniana pochwa nie ma zbyt dużego wpływu na ostrze, szczególnie z tak twardej stali jak ta japońska
@@teknomen1ableMiecz samurajski nie lata w pochwie jak jaja na wietrze, stukając krawędzią o drewno. Dzięki temu, że jest zakrzywiony i ma szerszy grzbiet, krawędź tnąca w ogóle nie dotyka do pochwy. Oczywiście mówimy o pochwach robionych przez specjalistę, tzn japończyka, który robi tylko pochwy do mieczy samurajskich. Krótko mówiąc, gówno wiesz o pochwie miecza samurajskiego i pierdolisz kocopoły... Noszenie ostrzem do góry nie ma nic wspólnego z tępieniem się miecza.
@@cruxer666technicznie rzecz biorąc jednosieczna broń o zakrzywionym ostrzu (w tym katana) to szabla.
@cruxer666 nie wiem skąd pomysł że tępienie głównie miałaby się brać z odbijania o wnętrze saya. Ostrze skierowane do góry miało minimalizowć kontakt z koiguchi.
Ej to świetnie by wyglądało jeśli yasuke był by NPC’em z jakąś misją fabularną(jak Leonardo da Vinci, czy inne postacie historyczne w poprzednich częściach) i byłby owiany heroizmem, bohaterstwem i honorem. Nie dość, że Ubi było by safe bo mieliby jakiegoś czarnego samuraja który jest gigachadem to mielibyśmy rdzennego Japończyka jako grywalną postać, immersja nie była by zaburzona a i forma by miała odznaczona poprawność polityczną. Sytuacja win/win
Dokładnie tak było w Nioh, obu częściach i nie pamiętam by ktokolwiek miał pretensje o jego postać. Powiedziałbym wręcz, że gracze go polubili.
To. Albo grać Yasuke i zacząć jako niewolnik sprzedany przez Portugalczyków jakiemuś Japończykowi i musisz się zapoznać z całkowicie obcym i nowym środowiskiem gdzie manewrując w grach politycznych pniesz się w drabinie społecznej
My weszliśmy w aktywizm w odpowiedzi na opresje ze strony aktywistów którzy korzystają z bierności i nieuwagii innych.
Jeżeli nikt by nie reagował, i nikt nie będzie reagował to lewy cyrk będzie miał wolną rękę do "ubogacania" mediów, dzieł itd.
I jeszcze jedno, firmy i ludzie którzy wyzywają ludzi od "bigotów" oraz przerzucają winę za porażkę na klientów ... powinni zwyczajnie zbankrutować i zniknąć. Klient jest najważniejszy, a przynajmniej powinien.
Dokładnie. To zaszło za daleko by używać teraz symetryzmu. Tylko głupi nie zauważy jaka propagande z której strony wciskana jest nam w gardło w grach, filmach i serialach. Ci którzy nie widzą problemu i obwiniają obie strony najczęściej sami są lewoskrętni (np. łysy z tvgry)
Ludzkość jest jak pijak idący po krawężniku, raz ciągnie go lewo raz w prawo. Jak złapie pion to przypadkiem, na krótko, i za chuja nie wie co z tym zrobić.
Toksycznym aktywistom pokazuję środkowy palec. Jeżeli to nie przemawia do nich, to moja dłoń zamienia się w twardą pięć. Nie pozwolę sobie, by ktoś na siłę wkładał mi do głowy ich chore ideologie. Chore, bo inaczej nie można tego nazwać, gdy osoba nie wie czy jest nią, czy jest nim. Chore, bo dwie osoby tej samej płci nie potrafią stworzyć społeczeństwa, które zbuduje, urodzi i wychowa kolejne pokolenie. Natura w swej ewolucji popełniła wiele błędów. Jednym z tych błędów jest ta cała społeczność, która na siłę chce zmienić moje życie na "lepsze", gdy ja tego całkowicie nie chce. Teraz pakują swoją myślową papkę w gry, które mają być oderwaniem od rzeczywistości, a nie stwarzaniem kolejnych problemów, tam gdzie ich nie ma. Chcą coś zmienić w swoim życiu, to niech zmienią siebie. Inaczej mogą doprowadzić do polowania na czarownicę, w którym to oni będą zwierzyną. Nikt nie będzie mi nakazywał co mam myśleć, mówić i robić. Wypierdalać! To moje życie!
Problem z nowym ghoustem nie jest w tym że kobieta nie może pokonać mężczyzny w walce na miecze bo to bzdura. Sam ćwiczę z kataną od kilku lat i kwestia samej tylko siły jest właściwie nie istotna jak masz w rękach metrowej długości żyletkę. Problem jest w tym że kreując "silne" kobiece postacie wycina się z nich to co kobiece i właściwie tworzy się babo-chłopy. Postacie, które są tylko silne lub co gorsza wersję typu Mary Sue... A toksyczny aktywizm nauczył nas że twórcy wstawiają postacie pod dany schemat. Bo musi być kobieta, ciemna skóra, dana orientacja czy inne kolorki. I to drażni bo nie wiadomo czy postać jest wstawiona celem zaliczenia listy czy ma jakiś sens w przedstawionym świecie. A co do katany to nosiło się ja ostrzem do góry z wielu powodów między innymi by nie obciąć sobie palców po pijaku. Mieczem do walki i noszonym ostrzem w dół było tachi, o istnieniu wielu nie wie lub nie pamięta bo popkultura wypromowała katanę.
A co do aktorki głosowej nie chodzi o to czy jest dobra czy nie ale o to że zwyczajnie ciśnie ludzi bo nie myślą jak ona i tu ująłem to bardzo delikatnie BARDZO
Hej Kiszak! Hej chaty! Pozdrawiam i dzięki wielkie za reakcję. Pomyślałem, że od razu też odniosę się do kilku kwestii:
35:08 Nie no, szanujmy się panowie. Na tyle, na ile was poznałem, to prędzej bym powiedział, że jesteście nonkonformistyczni lub trochę kontrowersyjni, ale daleko temu do toksyczności xDD
35:50: Oczywiście, że to wina ludzi próbujących grać kontrowersją i robić na tym pitos (aktywiści, dziennikarze, wydawcy itd.) co wielokrotnie podkreślam w filmie. Na takich praktykach tracą wszyscy, więc to tam powinno się w moim odczuciu walić krytyką ile wlezie. Nie zmienia to jednak faktu, że choć wina leży właśnie tam, to już po stronie graczy leży z kolei odpowiedzialność, żeby mieć przy tej krytyce otwartą głowę i nie lecieć jak ślepy baran na każdy przejaw inkluzywności, bo taka skrajność zabija wolność twórczą (choć patrząc na gaming, kastrowanie gier i usilne ugrzecznianie ich, to z tej wolności i tak za dużo nam nie zostało, co jest przykre)
36:55 - Dokładnie to kierowanie się schematami jest uproszczeniem, o którym mówię. Stosujemy inne nazewnictwo, ale chodzi nam o to samo zjawisko. Czasem sprawdza się ono dobrze, czasem nie do końca i bywa złudne, więc warto mieć to na uwadze.
44:35 W moim odczuciu sylwetka Abby w połowie nie przypomina sylwetki wielu widzianych przeze mnie kulturystek i przynajmniej dla mnie wygląda po prostu na trochę bardziej napakowaną. Choć podkreślam też, że ekspertem nie jestem i nie wiem czy akurat jest to w granicach osiągnięcia normalnymi metodami, bo widywałem ludzi, którzy podobno się znają i co ekspert, to inna opinia. Patrząc jednak na to, że nie była ona zwyczajnym ocalałym, a należała do organizacji, która akurat miała dostęp do uzbrojenia, sprzętu i jedzenia (którego akurat widzimy w ich siedzibie dosyć dużo) oraz cały czas opętańczo trenowała (co widzimy chociażby w jej kalendarzyku), to tak na pierwszy rzut oka, przynajmniej dla laika wygląda to dosyć wiarygodnie, bo ma to podparcie realnymi rzeczami w grze. Plus zawsze można się posłużyć wytrychem odnośnie tego, że niektóre kobiety mają zaburzone poziomy testosteronu i produkują go więcej. Jednak gdyby dyskusja obracała się tylko wokół tego czy faktycznie jest to wiarygodne, to super, ale wciąż ogromna ilość rozmów na które trafiałem (oczywiście bywały wyjątki), to było głównie prostackie narzekanie, że „omg, kobieta, mięśnie, to się nie godzi” (wiadomo, że to skrajności, ale mam wrażenie, że nabiera to ostatnio na sile, więc uważam, że warto się do takich rzeczy także odnosić)
Na koniec chciałbym tylko zaznaczyć jeszcze, (bo rzuciło mi się to w oczy na chat/cie), że zdecydowanie nie bronię Stelmacha i nie wiem skąd ktoś to wywnioskował. To, że trafnie on opisuje część zjawiska, nie oznacza, że całościowo ma rację, bo nie ma. Plus, po zrobieniu tego materiału, zapoznałem się głębiej z tą postacią i widzę, że jest on ogromną częścią tego problemu, która także zdecydowanie zasługuje na krytykę.
I to w sumie tyle. Celem tego materiału jest uczulenie na to, żeby krytykować, ale nie ślepo, bo fanatyzm zawsze jest niezdrowy i w dodatku często obrywa się przez to ludziom, którzy w niczym nie zawinili. Ciężko się o tym gada, patrząc na to co się dzieje teraz w necie, ale no jako soulsiarz lubię wyzwania i mam nadzieję, że jakieś dużej napierdalanki to nie wywoła 😅Choć nie powiem, że zabawnym było widzieć Kiszaka oczekującego na to, aż w niego wjadę z argumentami (aż sam jak oglądałem, to się zagrzałem do walki xDD). Oczywiście, zrobię to bardzo chętnie jak tylko znajdę gdzieś pole do większej dyskusji, gdzie się nie zgadzamy, ale niestety do tej pory widuje jedynie małe rzeczy, nawet niewarte poruszania (jakby Kiszak wychodził czasem poza gaming, to na pewno by było tego więcej, ale no niestety na gry patrzymy akurat bardzo podobnie z tego co zdążyłem zauważyć). Tak więc jeszcze raz pozdrawiam i zdrówka życzę wszystkim!
Cześć. Dzięki za komentarz dopełniający twój film i bycie bardziej za stonowanymi emocjami.
Chciałbym odnieść się do kwestii Abby, bo sprawa jest bardziej skomplikowana.
Zacznę od tego, że jej ciało było modelowane na bazie Colleen Fotsch, kulturystki, więc to nie jest męskie ciało z powiększonymi mięśniami i babską głową. Jednak nadal jest problem.
Ciało kulturystów jest prawdopodobnie jednym z gorszych rzeczy w świecie takim jak TLoU. Silne, ale powolne, zużywające zbyt dużo kalorii, na dłuższy czas jest wadą. Nie ma korzyści, gdy jedno zakażenie i już po tobie. Dlatego W Dying Light przeżyli w sporej części sportowcy.
A ponieważ tylko ona taką ma sylwetkę, to jeszcze bardziej się rzuca w oczy.
Dodatkowo bez sterydów to raczej mało kto uzyskałby taką sylwetkę. A nawet jeśli to czy miałaby tyle czasu przez te parę lat trenować wyłącznie po to? Przecież nie pilnowała wyłącznie bazy. Mięśnie to by miała, ale nie tak wielkie.
Co do wyżywienia jej, to gorzej, bo o ile było pokazane, że mają mięso, to z dialogów tam było, że się nie przelewało. I o ile dobrze pamiętam, nie była na tyle ważną osobą, by przyznawano jej jakieś dodatkowe racje.
Dodatkowo samo wstawienie do przejścia obowiązkowego zarówno siłowni, jak i stołówki, było moim zdaniem ordynarne, bo po za byciem narzędziem do racjonalizacji sylwetki Abby niczemu innemu nie służą.
Kwestię genetyczną możemy odrzucić, bo przecież w retrospekcji miała o wiele bardziej kobiecą sylwetkę.
No i kwestia po za świat przedstawiony, ciężko uwierzyć, że jej sylwetka nie miała zbytnio wspólnego z ideami, gdzie sam Drunkmann przyznał, że był inspirowany przez Anitę Sarkeesian.
I moim zdaniem jeszcze pół biedy, gdyby chodziło wyłącznie o sylwetkę, to jeszcze twarz (wraz z wiecznym grymasem wQ@#$) nie pomaga. Gdzie akurat połączenie twarzy i ciała daje mi wielkie wibracje kartofla. A może bardzie sterty kartofli? A charakter już do końca dobija.
Wybacz za tą ścianę tekstu.
Życzę powodzenia w dalszych filmach.
Bardzo duży szacunek za ten film. W polskiej części internetu brakuje wyważonych opinii na temat "woke" (w sumie na wiele innych tematów również), więc tym bardziej doceniam Twój materiał.
Co do toksyczności Kiszaka i chatu - obawiam się, że tutaj Twoja opinia może być w mniejszości i Naczelny Ludolog szybko wyleciałby z każdego safe space'a w internecie.
Obecna kampania antywoke'owa przypomina mi powszechne memowanie Jana Pawła 2. Po jego śmierci Polacy dostali takiego pierdolca, że w każdym mieście zaczęto nazywać po nim ulice, szkoły, przedszkola, place zabaw itd. W efekcie tego kultu młodzież, jak to ma w swoim zwyczaju, zaczęła się buntować i tworzyć memy, filmy i obrażać go na różne sposoby. A był to czas, kiedy informacje o tuszowaniu pewnych spraw nie były powszechnie znane. Tutaj doszliśmy do podobnego punktu, szczególnie po śmierci pewnego czarnoskórego Amerykanina, który nie stronił od fentanylu. Prawie cały mainstream popkulturowy zaczął opowiadać o inkluzywności, parytetach, zwiększaniu zatrudnienia kobiet, mniejszości itd. W tej sytuacji zmiana nastrojów społecznych była czymś nieuniknionym, podobnie jak powstanie twórców, którzy będą na tym zbijać wyświetlenia.
Jest jednak pewna różnica między szkalowaniem JP2 i walką z "woke", to drugie zaczyna mieć realny wpływ na życie ludzi nawet w Polsce. Osobiście znam parę firm z branży IT, które odrzuciły podczas rekrutacji dobrych programistów, by przyjąć kobiety ze zdecydowanie niższymi kwalifikacjami.
Żeby nie było, nie neguję tutaj istnienia problemów mniejszości, kobiet itd., jednak zatrudnianie osób według klucza parytetów, którzy mają wyraźnie niższe kompetencje prowadzi do wspomnianego przez Ciebie i Kiszaka szukania uproszczeń/schematów. Nie chciałbym, żeby za parę lat łączono czyjś kolor skóry, płeć albo orientację ze stereotypem braku umiejętności w danej dziedzinie, a dokładnie w tym kierunku to zmierza.
PS. Stelmach jeszcze parę lat temu wydawał się całkiem ciekawym gościem opowiadającym o popkulturze, ale w pewnym momencie mocno się zradykalizował i zaczął wyzywać ludzi od rasistów, bo nie podoba im się "Black Panther", rzucać tekstami w stylu "rasizm wobec białych jest tylko w twojej głowie" itd.
Dzięki za rozbudowane i rzeczowe komentarze. Są to celne uwagi i ciekawe spostrzeżenia. Pozdrawiam!
25:30 katanę wyciąga się inaczej żeby właśnie ostrze nie było skierowane w twoją stronę, nie chwyta się jej od góry jak miecz a bardziej tak od boku
Te lewary kładące się na glebę przed samochodami, to uprawiają raczej bezmózgizm, a nie aktywizm xD
Do wiedzmina 3 też się doczepili ze mało inkluzywny i rasistowski w stosunku do kolorowej społeczności dlatego w dodatku pojawili się kupcy z ofiru
Co znalazłem na temat katany:
Szybsze dobycie miecza - noszenie katany ostrzem do góry umożliwia błyskawiczne dobycie i wykonanie pierwszego cięcia w jednym, płynnym ruchu. Taki sposób, zwany iaijutsu lub iaido, to sztuka szybkiego dobywania miecza, gdzie ruchy mają na celu zaatakowanie przeciwnika natychmiast po wyciągnięciu katany.
Kontrola nad mieczem - noszenie ostrzem do góry pozwala łatwiej kontrolować wyciąganie miecza i regulować siłę ruchu nadgarstkiem. Przyciągając miecz w kierunku przeciwnika, samuraj miał możliwość rozpoczęcia walki z pełną kontrolą nad pierwszym ciosem.
Bezpieczeństwo dla właściciela - ostrze do góry zapobiega przypadkowemu skaleczeniu się podczas wyciągania miecza. Dzięki tej technice ostrze jest wyciągane tak, że trzon styka się z ciałem, a nie samo ostrze.
Te zasady noszenia katany były głęboko zakorzenione w kulturze i technikach walki samurajów, co sprawiło, że stały się standardem w tradycyjnym japońskim bushido.
ChatGPT może popełniać błędy. Spr
Jaka dyskusja ??? Sęk w tym , że tzw lewa strona nie wchodzi w zadne dyskusje ponieważ z góry zakłada, że dopuszczenie do głosu kontrargumentów jest przyznaniem racji oponentom. Widać to w TV, radio, prasie, spolecznosciowkach, uniwersytetach, czyli wszędzie tam gdzie dochodzi do interakcji międzyludzkich i wymiany opinii. Ten sam schetam dotknął świata Gameingu. Wszystkie tytuły , które spotykają się obecnie z negatywnymi ocenami graczy ze względu na promowanie kultury Woke powstawały przez lata wstecz czyli czas eksplozji poprawności politycznej. Obecnie twórcy gier maja karpia na twarzy ze zdziwienia , że ktoś śmie się sprzeciwiać kulturze Woke bo było to nie do pomyślenia jeszcze rok czy dwa temu!!!!!
Aion celuje w ludologów bo Arkadikuss też miał ostatnio reklame Aiona 😂
Cała 3 kiszak , arkadikus i drwal napierdalają tej gierce :D
Oglądam sympatyczną szwedkę jak nagrywa Stellara. Kobitka jest zachwycona tym jak ta gra, animacje muzyka i Eva jest ładna. Gdy znajdzie jakieś nowe ciuszki do niej cieszy się bardziej niż faceci. Ciekawie się to ogląda bo kobitka jest na poziomie i szczególnie zwraca uwagę na elementy artystyczne gry.
Wkurwiające jest to na siłe doszukiwanie się że obie strony sa złe. Obecnie według wielu (zwłaszcza lewopozytywnych) lewaki to woke i inkluzywność a prawaki to incele i rasiści. Co za pierdolenie. Cofnijmy sie do lat 90' i wczesnych lat 2000 gdzie ogólnierozumiana prawica (uproszczenie) miała więcej do powiedzenie i też się często negatywnie o grach wypowiadała. Jakie były wtedy argumenty? Że za mało krzyży jest w grach? Że za mało chrześcijan? Czy że za bardzo gry promują aborcje? Nie. "Prawaki" grzmiały że gry to przemoc i powodują agresje oraz prowadza do "ołtsandingu". Ale gracze którzy się wtedy z tym nie zgadzali nie byli wyzywani od lewaków. Teraz role się odwróciły to osoby lewoskrętne są na świeczniku i każdego kto się z nimi nie zgadza odnośnie woke czy inkluzywności w grach wyzywają od prawaków. Nosz kurwa. To że ktoś chce grać ładną kobietą lub nie chce sobie psuć imersji jakimiś zaimkami nie jest od razu prawakiem. Ale te przygłupy albo tego nie rozumieją albo są po prostu cyniczni. Odchylenie o 1 stopień od ich ideologii i już twoimi zaimkami są -ista oraz -fob. Ludzie nie dajcie się zwariować. Nie trzeba być prawakiem żeby tych bzdur nie lubić. Można być po prostu normalny :D
Miałem to samo napisać o wahadle poglądów i też przytoczyć nawiedzenie prawicy sprzed kilku dekad. Narracja "obie strony mają swoje grzeszki" wnerwia mnie ponad miarę bo w moim mniemaniu mamy do czynienia z zacietrzewieniem godnym sekty- JAKIEKOLWIEK ale wobec beznadziejnych produktów kończy się istami i fobami, żądaniami usunięcia konta itp aż się graczom się ulało i rzygają tęczą. Doszliśmy do tego momentu bo przez lata ignorowano uwagi i oczerniano graczy którzy chcieli dobrego produktu neutralnego politycznie, teraz jak już zdechło kilka marek to pojawiają się tłumaczenia że "obie strony źle robiły"... Otóż nie, Diablo i pokemony przetrwały Natanka ale np. Starwarsy nie przetrwały DEI
no jestem ciekaw czy jak ta słynna prawica XXI wieku będzie na świeczniku to czy nie będzie takiego kwiku i wyzywania od "zboczeńców" jak ktoś sobie wrzuci tęczową flagę na avatar
a nie... chwila... tak to właśnie wygląda w obecnej retoryce na prawoskrętnych stronach xD
nie powołuj się na prawicę sprzed 20 lat bo jak dobrze zauważyłeś - to sytuacja sprzed 20 lat, różnice między prawicą, a lewicą 20 lat temu były znacznie mniejsze niż obecnie, polecam poczytać raporty na temat polaryzacji politycznej i tego jak się świat zmienił przez te 20 lat, a nie ciągle tkwić z łbem w latach 90 i myśleć, że "skoro w 97 było dobrze to znaczy że teraz też byłoby dobrze"
także "obie strony są złe" nie jest wcale takie od czapy, po prostu nie patrzysz perspektywicznie i masz swój bias, tak jak zacietrzewione lewaki
Jak było w filmie powiedziane ludzie szukają schematów, ale wiekszosc ludzi działa zerojedynkowo na zasadzie „ja mądry, ty głupi”. Tam gdzie jest mmo opinia publiczna tam nie ma miejsca na dyskusje, nie ważne czy to dział polityczny i komentarze na serwisach informacyjnych czy tematyka gamingu, muzyki, filmu parentingu czy psychologiczna.
Za chwilę będzie jak za komuny. Nie będzie można złego słowa powiedzieć, gdy będzie się miało chociaż cień podejrzeń, że swoje łapy przy grze kładli aktywiści, bo przecież to o niczym nie świadczy, tymczasem historia pokazuje, że przynajmniej 95% gier z ich "udziałem" to crapy. Argument, że ludzie się zesrali o Yotei, bo tam jest kobieta samuraj jest też nietrafiony, bo nie chodzi o samą postać a o aktora/aktorkę głosową i tylko z tego powodu, że na social mediach wypisuje niestworzone rzeczy (nie polecam czytać, drobne same się w kieszeniach rozmieniają po tej lekturze).
Żeś trafił, właśnie siedzę z kawusią w pracy i odpalam aktywiszcza 🎉
Aion sypnął groszem :D
Ale przynajmniej bezemocjonalnie wykonana robota, schludnie choć nasrane, a oznaczenie „(reklama)” również na plus
XDDD
Dziwię się, że w ogóle ten ściek reklamują. Jako sama gra Aion jest dobry ,ale gameforge znowu pokazał jak zjebać gierkę gównianymi ograniczeniami i agresywną monetyzacją. Powiem hipokryzja wypełzła z ludologicznego trio nie sprawdzając co tak naprawdę reklamują ;/
Resident Evil 5. Scena, w której w afrykańskiej wiosce jest akcja z białą blondyną jako ofiarą. Czytałem że ta scena została wrzuca na siłę ze względu na to, że główny bohater to biały kozak, który wybija afrykańskie zacofane wioski.
Kurde ale ten Aion musiał się stoczyć jak Kiszak reklamuje tego dziadersa 😂
Raczej Kiszak się musiał stoczyć, taki wielki aktywista który chce żeby gry były lepsze a reklamuje gówno MMO z gameplayem jak w metinie.
@ to też w punkt 👍🍻😉
od razu widać że nawet nie graliście aion classic jest 100 razy lepszy od metina, ale to normalne że takie małpy jak wy nawet nie potrafią rozróżniać gier xD
@@bezimienny2137 od razu widać że widz kiszaka, którego frustracja zżera od środka i nie potrafi napisać zdania bez wyzywania kogoś. Wracaj na streama edgelordzie
@@bezimienny2137 Bezimienny człowieku , Aion classic jest dobrą grą ,ale chyba sam nie masz pojęcia jak gameforge zjebał tą wersje i jak działa tam monetyzacja, jak jest agresywna zmuszająca dosłownie do kupowania aury bez której to możesz co najwyżej polatać sobie bo Pandemonium albo Sanctuarium na 10 lvlu. Kiszak niestety poległ reklamując to....
Moim zdaniem ludzie myślą schematycznie ale każdy dokłada prwną swoją część indywidualną co porostu powodóje że np model typu Romeo i Julia czy Hamleta da się przedstawić na dziesiątki i miliony sposobów . Koroporacje za to upraszczają modele do minimu i obdzierają je z indywidualność no bo co z tego że postać X jest gejem z koro to jest jedyna cech jaką ją charakteryzuje , albo każda postać ma po 2 cechy i w żaden sposób się ich nie rozwija przez cały cykl . Można i wręcz trzeba urozmaicać gry ale nie w spób uproszczeń a rozwoju w fabule i w charakterze. A pozatym zacny materiał itp 🎉
Damian w tym filmie odwalił kawał dobrej roboty, temat jest trudny ale warty dyskusji czy jakiejś autorefleksji. Obejrzałem go na premierę i dzięki że też podejmujesz rękawice w formie komentary
Niebieskooki samuraj tez dobra bajeczka na Netflixie, gdzie laska jest glowna bohaterką i ma to sens i nie czuć, ze jest robiona na siłę
Kiedy recenzja Aiona? 😅
24:29
#1 aby można było wyprowadzić cios podczas wyciagania ostrza. W praktyce wygląda to tak że samo wyciaganie klingi z pochwy przypomina zamach ostrzem. Zabawne jest to że przy władaniu kataną nie trzeba wkładać aż tyle siły w wyprowadzanie ciosu bo ostrze przez to jak jest zbudowane oraz wywarzone ładnie leci swoją masą. Mnie uczono trzymania miecza przy tsubie obejmując rękojeść kciukiem i palcem wskazującym, druga dłoń zaś spoczywała na końcu rekojeści. Przy wyprowadzaniu ciosu z nad głowy taki uchwyt działał jak dzwignia napedzająca cios. Fajna sprawa. Dla porównania jednorecznym mieczem, lub półtorakiem europejskim w zasadzie cały czas p**dowało się całą siłą tak jakby sword był przedłużeniem ręki. Tak byłem rekonstruktorem xD
Dlaczego czas przeszły ?
Ano dlatego że przez wieloletnie lanie się po mordzie w bohurtach skutecznie dojechałem sobie plecy więc średnio mogę teraz nosić na sobie godzinami niemałe obciążenie w postaci płatów, blach etc.
AION :D jak bekłem siermiężnie :D
Będzie jakiś gameplay z Aion classić? :x
Wszystko sprowadza się do tego, że jesteśmy przewrażliwieni na to PRZEZ TO, że tyle tego gówna się nam teraz wpycha.
Jeśli ktoś 10 lat temu by robił grę z kobietą, albo czarnym, albo kimkolwiek w roli głównej to byśmy stwierdzili - okej, dawaj historię, dawaj gameplay, zobaczmy jaka ta gra jest
Jeśli ktoś teraz robi taką grę to mówimy - kurwa znowu wpychają na siłę, dajcie nam normalnego protagonistę
W Londynie i widzisz chłopa z nożem to zakładasz, że Cię chce zadźgać.
W Polsce i widzisz chłopa z nożem to raczej myślisz, że kupił nóż w markecie i się nie mógł doczekać, więc go na ulicy rozpakował, jakiś Stilgar kuchniany freak
Człowiek ten sam, nóż ten sam - środowisko, schemat i wcześniejsze doświadczenia inne
W tym filmie widzę wiele przykładów mylących tutaj jest.
Przykład z Abby, chuj wie, moim zdaniem ma typowo chłopską budowę i to takiego bardziej obdarzonego genetycznie typa.
Muskularna budowa kobiet wygląda inaczej niż muskularna budowa mężczyzn, ale gdyby pokazali realną muskularną budowę kobiety to by była zbyt seksowna 😏oczywiście z budową idzie twarz itd.
Ale jest tu kolejny detal:
Były podane przykłady jak The Last of Us 2, Ghost of Yotei (GoT 2) - zestawione ze Stellar Blade
Może to kolejny schemat, którego się doszukuję na siłę, ale widzę go wchuj więc go zaznaczę:
1. Firma robi dobrą grę
2. Firma/ktoś zewnętrzny przychodzi i mówi, żeby w sequelu wprowadzić więcej "wyjątkowych"
3. Sequel i tak się sprzeda, bo jest oddana grupa fanów z poprzedniej części, a przekaz wetknięty i elo
Równie dobrze można by od razu zrobić taką grę. Gdyby był dobry gameplay i nie zjebana historia to by się pewnie dobrze sprzedała.
Ale wielokrotnie widzę, że kolejne części jakiejś udanej gry są tokenizowane, a przynajmniej tak to wygląda
Czy Stellar Blade sprzedałby się tak zajebiście, gdyby bohaterki wyglądały jak Abby z TLOU2?
Na pewno nie, bo by nie było całej gównoburzy i darmowego marketingu
ALE czy zrobiłoby to różnice graczom tak po prostu? Gdyby nie wiedzieli, że może to wyglądać inaczej? Tego się nie dowiemy, ktoś by musiał zrobić grę na założeniach Stellar Blade'a tylko z nieatrakcyjnymi chłopobabami
Z woka najlepiej wychodzi kaczka po kantońsku.
Kiszak moze Ludologiczna recenzja gry Aion xd?
42:03 W bijatyce Guilty Gears jest postać Baiken która też była wzorowana na tego typu wojowniczkach, i nikt nie miał bólu dupy o takie przedstawienie postaci wręcz przeciwnie lubię tą postać. Mało tego ta gra zawiera chłopca o imieniu Briget i też mało kto bierze postać na poważnie a i nawet może wzbudzać sympatię. Reszta firm robi wszystko by takie postacie obrzydzić tak jak to robi Ubisoft i ich skurwiałe Sweet Baby
O ile dobrze pamiętam, Bridget to dziewczyna. Tylko tam o ile się nie mylę to przekręcili jej zaimek. A "transfani" dostali histerii od swojej "reprezentacji".
@@tymonsulimastalman1727 Mam gdzieś w jednym z naszych growych pism rodzimych opis postaci Bridget że to właśnie chłopak. I że ciska porządnie atakami przy użyciu yoyo.
@ColliSion18 no to jest nieaktualne. Obecnie jest dziewczyną i tyle.
@@tymonsulimastalman1727 DOBRE :)
@@tymonsulimastalman1727 No nie do końca. Bridget jest bilogicznym mężczyzną co wynika z lore. Urodziła się jako bliźniak w mieście gdzie bliźnięta tej samej płci przynoszą pecha. Więc żeby to ukryć rodzice wychowali Bridget jako kobietę. Nie było tam żadnego mieszania zaimków. Cała jej historia kręci się od początku dookoła tego, że chce być bardziej "męska" bo w końcu urodziła się jako chłopak. To był powód dla którego została łowcą skarbów. Po prostu w Strive stwierdziła, że "walić to w sumie to pasuje mi bycie dziewczyną". Dlatego tak wszyscy aktywiści dostali orgazmu.
Może jakaś recenzja Aion? Bo nie wiem czy warto pobierać, a śmierdzi mi to azjatyckim p2w gównem
4 lata temu pracowałem w firmie, gdzie z początku było mniej więcej po równo kobiet i mężczyzn, pracowaliśmy w mieszanych ekipach, ale zważywszy na coraz większy problem ze stosunkami między mężczyznami i kobietami, ekipy zostały podzielone na kobiece i męskie, ale było zdziwienie, gdy wyniki mężczyzn były średnio 2-2.5x lepsze, niż ekip kobiecych, po 2 latach, gdzie się zwolniłem, bo znalazłem znacznie lepszą prace w innym mieście, kobiet było już tylko lekko ponad 20% :D Część ekip kobiecych, wychodziło na minus lub ledwo na plus, zapomniały, ze nie ma mężczyzn, którzy im pomogą lub zawyżali wyniki, bo zostawali w pracy dłużej i wykonywali prace często szybciej. Wyniki było znacznie lepsze, niż wcześniej w mieszanych zespołach, co spowodowało znaczące dla nas podwyżki i wypowiadali powoli umowy kobietą i zatrudniali kolejnych facetów :D Skończyła się kawa i ploteczki, na które mogły sobie wcześniej pozwolić, bo mieli czas, a mężczyźni byli coraz bardziej wkurzeni, bo nie potrafiły we większość wytrzymać nawet bez spojrzenia w telefon 10min :D
@Kiszak Katana była głównie symbolem statusu dla samuraja, a w bitwie traktowano ją jako broń zapasową i korzystano w ostateczności. Jako głowną broń używano najczęściej łuku lub broni drzewcowej(np. yari), ale był również odpowiednik europejskiego miecz dwuręcznego nodashi.
Katany i szable nosi się ostrzem do góry wtedy kiedy chcesz pokazać, że szukasz bójki albo kiedy pokazujesz agresję otoczeniu. Kiedy ostrze jest do góry zmniejszasz swoją obronę ale odrazu wyciągasz ostrze do atak na wroga.
Uuu sprzedał się:D
Kocham Aiona, ale to co się dzieje na classicu to są totalne jajca, walka kto ma stawionych wiecej botow/wyda wiecej na golda od bocących obywateli Chin. Na craftingu 90% “osob” biega dokladnie ta sama sciezka od npc do dokladnie tego samego stolu xD
Tak się katanę wkłada w czasie pokoju. Jeśli jesteś na wojnie masz wtedy ostrym do dołu
„Aktywizm jest niczym innym jak tylko pomysłem na życie bezużytecznych ludzi, tak aby czuli się ważni, nawet jeżeli kensekwencje ich aktywizmu są szkodliwe dla tych którym twierdzą że pomagają.” - Thomas Sowell
o nie reklama Aion, you supposed to destroy the sith not join them!
Oczywiście trzeba było napisać po angielsku
@@czerwonymotyl948 yes
No i super współpraca, pozdrawiam
Moze jestem troche zjebany ale wrecz nie lubie sie utozsamiac z jakas postacia w filme/anime/grze. Wole spojzec na inny punkt widzenia, inna perspektywe. Dlatego w grach MMORPG czesto wybiera zenskie klasy by moc odseparowac swoje JA, no oczwiscie tez dlatego ze podczas tysiecy godzin grindu wole patrzec na wygibasy ladnej laski niz spocenca. Natomiast nie krytykuje ludzi ktorzy wybiara w grze klase samuraja by poczuc sie jak samuraj. Rozumiem, nie krytykuje mimo ze ja tak nie mam.
Paladyn w oryginalnym Diablo 2 był czarnoskóry. Na początku za dzieciaka dziwiłem się, ale uznałem, że widocznie tak musi być, a pancerze były fajne...
13:40 wyciągnięte z kontekstu jak sprawdziłem ały klip to się uśmiechnąłem. W skrócie po dotknięciu przedmiotu postać zastygła w miejscu. Na polu walki 3 osoby dotknęły tego przedmiotu. Harley została sama a nadchodziło zagrożenie.
I tu nasuwa się pytanie czy brakuję nam gier w których sigma gigachad z całej siły zdzieli oponętke w 4litery ?
Ależ niesamowity blok reklamowy normalnie klękajcie narody
14:20 Przeprasza ale śmię się nie zgodzić Zawisza przecież był czarny XD
Łapka w górę za blok reklamowy 😂 Miałam się wypowiedzieć w temacie aktywizmu, ale już wszystko zapomniałam 😂
"Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w blok reklamowy" Miłe i sprytne:)
Pozdrowienia z Łańcuta 😉
Założę na chwilę foliową czapeczkę.
Nie sądzisz, że deweloperzy/wydawcy specjalnie tak tokenizują "po macoszemu" i celowo zaniżają jakość produktów, żeby tworzyć sztuczny ruch i negatywny marketing wokół produktu? Gry sredniej nikt nie kupi, a grę słabą kupią przynajmniej najwięksi "hejterzy" i najwięksi "obrońcy": dla contentu.
Może też chodzi o klasyczną taktykę "dziel i rządź"? Skłóconymi i walczącymi między sobą graczami łatwiej manipulować niż świadomymi konsumentami.
Ja pierdole, reklama 😮😮😮
Dobra opcja to jest taka, że jak jakaś postać w grze zapoczątkuje wątek typu LGBT, to można się jej pozbyć :))
Katane ostrzem do góry wkłada najprawdopodobniej aby jak najdłużej zachować ostrość miecza.
29:30 nie do końca. Wieży Eiffla nie można było robić zdjęć bez licencji bo cóż to dzieło sztuki i była swojego rodzaju znakiem towarowym który wygasł. Nie wygasł natomiast znak towarowy o nazwie Wieża Eiffla ale oświetlona dlatego do dziś nie można bez licencji robić zdjęć Wieży Eiffla w nocy kiedy jest oświetlona
Reklama słaba taka nie ludologiczna
44:05 nie koniecznie kulturystki popatrz na kulomiotki, młociarki lub oszczepniczki. Sam miałem w gimnazjum i liceum miałem koleżankę, która właśnie ze względu na taką potężniejszą budowę trenowała pchnięcie kulą. One po prostu są tak zbudowane.
Aion Classic to nie sandbox mmorpg w którym to ty piszesz własną historie zamiast podążać wytyczoną ścieżką.
Uśmiałem się . Na liście gier jest Forming Symulator, Zawiera treści otwarcie popierające LGBTQ+. To gra o pracy w polu . Za.... traktorem
Ale Aion to usuń
Abby z The Last of Us Part II, to na bank musiał brać testosteron od najmłodszych lat, bo budowę ciała ma typową dla mężczyzny. Zresztą wystarczy porównać ją z Jocelyn Mettler (na której wzorowano tę postać), by dostrzec ewidentne różnice i ewidentne odejście od kobiecej postury.
41:17 tu kontra moze byc fakt teogo, ze ludzie nie znaja tej historii tylko kojarza niekotre rzeczy
Jakbysmy chcieli sie doszukiwac rodzaju wojownikow w japonii to bysmy zoanczyli ze ponad polowa to jie byli samurajowie thlko Ashigaru, czyli chlopi zaciagnieci do wojska
Wiec zgadzam sie, ale przyklad troche taki sliski
Edit
45:09
Tutaj wypowiem sie jako osoba ktora siedzi w tym temacie juz zawodowo od jakiegos czasu
To nie tak dziala ze kobieta ma "ciezej", ale moze miec pewne problemy w niektorych strefach np silowych ktore NIE ZALEŻA od sylwetki
Osobiscie znam duzo kobiet ze stazem na silowni 2-3 lata max ktore sygladaja pdobnie do Abby, bo wiedza jak cwiczyc i jesc w sposb ktory umozliwi taki wyglada i akurat jej sylwetka to nie jest cos "niesamowitego" do osiagniecia
W niej problemem sa bardziej typowo meskie proporcje takii do obreczy barkowej
To tak w skrocie
aktywizm to też często sposób na życie i zarabianie pieniędzy.
Różnica jest taka że ty w swoich filmach nikomu nie narzucasz na siłę swoich poglądów i nie starasz się tego usankcjonować w prawie a to już zajebista różnica.
Blok reklamowy :O
Nie powiem, bardziej niż czytania skryptu to bym się spodziewał "Słuchajcie widzowie, z racji, że wszyscy wiemy, że gaming upada, ewidentnie, to chcecie se zajebać w takiego rzeczywistego, soczystego MMOsa? No to tutaj macie..."
5:47 Tym tokiem rozumowania to zaraz będziemy debatować czy policja powinna utrudniać życie przestępcom
26:10 Ale jak można kurwa interpretować ciekawostkę historyczną zmieniając jej całą historię??? XD
Tak jakby ktoś chciał robił grę o WWII i podczas Bitwy o Monte Cassino można było grać drużyną niedźwiedzi strzelających do Niemców w klasztorze, no bo przecież był Kapral Wojtek Miś, zaopatrzeniowiec, który wnosił pociski artyleryjskie z ciężarówek (chyba) na stanowiska bojowe artylerii.
To nie ma kurwa najmniejszego sensu, ale też można to nazwać "interpretacją ciekawostki historycznej"
Jestem w trakcie oglądania ale doszedłem do wniosku że wyrzucę z siebie pewną myśl.
Więc Kiszaku drogi można rzec że jesteś toksyczny jak i nie jesteś toksyczny.
Skupiając się na tym co robisz wszystko jest w porządku. Część ludzi po prostu nie rozumie merytorycznej krytyki i spłyci to do nazwania Cię agresywnym hejterem - jebać ich
Forma w jakiej to robisz - well lont masz krótszy niż wąs i forma w jakiej potrafisz się odpalać przez część ludzi, przyzwyczajonych do pewnych form komunikacji w mediach starszego typu spełnia definicje toksyczności. Cóż - ich też jebać, najwyraźniej nie potrafią podążać za własną maksymą że część kontentu nie jest dla nich.
Spora część publiki, która nie ogląda Cię świadomie tylko trafi na Ciebie przez przypadek po doświadczeniu Dysonansu Poznawczego jaki wywołujesz po prostu nie dźwignie tego psychicznie. Słyszą coś merytorycznego, potem padnie jakaś kurwa. Czasem wyjaśnisz jakiegoś Maćka z chatu, czasem wystarczy fakt że jesteś wydziaranym chamem z wąsem i ich styki odpierdalaja bardziej niż ostatnie procesory intela.
Nie mniej rób dalej to co robisz i tak jak to robisz bo daje to efekty, zaszczypalo wielu ludzi w dolnych okolicach pleców to co mówicie i oni już wiedzą, że tam zaczyna się tlić ogień.
Mam nadzieję że rozkład jazdy jest wszystkim znany
JAZDA Z MAĆKAMI
Oni wkładają miecz po palcu wykonując taki dziwny ruch jakbyś ściągał posokę i dopiero wkładasz w pochwę.
Stary aż zwątpiłem czy na pewno odpaliłem twój materiał jak zobaczyłem reklamę aiona XD
katanę się wkładało na odwrót dłonią chwytając od wewnetrznej strony klinki tak by przy wyjmowaniu jej samuraj mógł od razu zadać ciecie np. na głowę
I cyk... będzie hajsik na wakacje😄
większość z nas mieszka w polsce protesty/aktywizm, który dotyka nas najcześciej jest to blokowanie dróg przez rolników używajmy przykładu z polski nie z zagranicy zawsze mnie to dziwi jak się straszy ludzi takim czymś
wiem odkejka od tematu mocno
Tylko Kiszak może mnie namówić na Aion 👍Idę grać
Dziwnie się słucha bloku reklamowego ale w aiona to bym przykurwił teraz
Miał rację, każdy ma swoją cenę.
Mogłeś powiedzieć że w Aionie classic jest mięsista walka XDD
Kiszak daje reklamy w filmikach teraz? Świat się zmienia na naszych oczach :P Jakoś dziwnie się jednak słucha głosu ludologa reklamującego gierkę online ;)
Jak chodzi o reprezentację to ja pracuje z gościem którego siostra została zatrudniona jako mechanik dla reprezentacji i całymi dniami nic nie robi, bo nawet nie wie na czym polega jej zawód XD
A teraz wyobraźmy sobie, że na oznaczeniach gier/filmów muszą widnieć informacje o wątkach homoseksualnych/transpłciowych etc. Ciekawe jak wtedy ze sprzedażą takich gier czy box office dla filmów.
Ostatni film jaki oglądam serce się kraje. Szkoda kanału.
4:23 To co robisz to odpowiedź na aktywizm.
Aktywizm to nie tylko poglądy czy "chciejstwo", za tym muszą iść jeszcze jakieś działania. Jeśli twoim celem jest poszerzanie świadomości "graczy" pod kątem konsumenckim tak aby branża poszła w lepszym twoim zdaniem kierunku to można by rzec, że jest to jakaś mała forma aktywizmu (biorąc pod uwagę liczebność widowni) ale my jako odbiorcy nie jesteśmy żadnymi aktywistami. Niektórzy mogą zwyczajnie lubić posłuchać twojego pierdolenia, trochę się być może pośmiać ale póki za tym nie idzie jakieś ukierunkowane działanie to nie ma mowy o aktywizmie.
kiedyś Ghost of yotei "fajny pomysł pokazać kobietę samuraja", dziś ghost of yotei "śmierci woke propagandą"
O wonsacz sum dodatni 🦆
36:48 wole tutaj słowo generalzacja od schematu
Kurde ...wyobrażam sobie Kiszaka, który z krzykiem - oddajcie nam gryyyyyyy- wiąże się łańcuchem do syrenki warszawskiej
czy wiesz że tatuatorzy którzy cię ratują mają prawa do twoich tatuaży? tatuatorzy sportowców na przykład dostają tantiemy za pokazywanie ich dzieł w grach sportowych. w teorii ciebie też mogą pozwać.
osobiście uważam że państwa powinny mieć prawa autorskie do swojej historii mitologii i kultury żeby nie powstawały takie potworki jak "vikings"
Wiecie co mnie zastanawia? Dokąd my kurwa zmierzamy, że rzeczy takie jak te, które tłumaczy Kiszak w ogóle trzeba tłumaczyć, a nie są po prostu oczywiste? Ja jebie brzmię jak bumer, którym jestem.
Do nikąd nie zmierzamy rodzisz się srasz pod siebie potem dorastasz wycierasz dupe innych starzejesz się i znowu Ci dupe wycierają i umierasz. Oto sens życia 😂
Wiem, że stare, ale wkłada się odwrotnie przede wszystkim by się w drewnianej tsubie się nie tępiła przy wyciąganiu i wkładaniu. Plus inne zawiłości kulturowe
Co do posągu buddy, pamiętaj, że patrzysz przez pryzmat kultury zachodniej, a kultura japońska ma inne podejścia do tego. Oni są bardziej konserwatywni (z braku lepszego słowa) w tym temacie
Nie no dla kiszaka, to nawet kliknę w link 🔗 do Aiona. Niema co krytykować. Bądź co bądź... Lepej zeby kiszak zarabiał z reklam. Niż brał kase za pozytywne recenzję 💪.
Każdy twórca w jakis sposób sie sprzedaje🕷️🕸️🦠🪰🍻
Film całkiem ok, ale gdy zaczyna wymieniać przykłady kobiecych postaci to zgodzić się nie mogę. Istnieją kobiece wojowniczki, ale w starciach zwykle kierowały się inną taktyką. Faworyzowały zwinność i szybkość, lub działania skrytobójcze. I drobna kobieta rzucająca wielkimi chłopami w filmach lub grach wygląda źle gdy film ma być "rzeczywisty". Gdy postać jest superbohaterką z mocami to co innego (patrz anime). Abby z the last of us ma okropny model. To dlatego że wklejono twarz modelki, dziewczyny o normalnym wyglądzie sylwetki i okrągłą delikatną buzią do ciała zawodowej kulturystki. Wygląda przez to karykaturalnie. I wiele osób patrząc na nią widzą że coś jest nie tak. Plus mamy świat apokalipse zombie z ograniczonymi zasobami. Jak utrzymała ona tą sylwetkę (która jest dość niepraktyczna bo takie nadmuchane mięśnie przeszkadzają) w takich warunkach. Inne postacie nie wyglądają jak Arnold z terminatora. Jak są napakowane to raczej w naturalny sposób. Wielki chłopy z brzuchem. Abby powinna mieć sylwetkę kobiety z wojska lub uprawiającą sporty. Umięśniona, a nie dojebana i napompowana.
Czesc Kiszak. O trzech horrorach o ktorych mowisz to"Ulice Strachu". 3 czesc dziala sie w przeszlosci i byla jak dla mnie gownem. Pozdro
Czy ty z Arkadikusem macie jakiś zakład który przyciągnie więcej ludzi do Aiona? 😂
Problem jest w twojej postawie ja ich akceptuje i toleruję a oni mnie nie . Więc twoja postawa jest destrukcyjna dla ludzi tolerancyjnych . Druga strona ciebie nawet nie toleruje tylko jesteś do wykoszenia a na końcu przyjdzie jakaś zakręcona grupa i wykończy ich i nas.
Nie mam zamiaru czepiać się bloku reklamowego, a raczej faktu że pojawił się na twoim materiale, ale ciekawi mnie, czy w umowie miałeś zapis że sam masz przeczytać ten tekst od sponsora, czy mogłeś skorzystać jakiegoś lektorskiego AI?
Aion musi dobrze płacić i tak ma być! Ludologiczna Essa
nie widziałem, że Aion jeszcze istnieje xd
To wytworzyli "nonbinary age: the wokeguard"...