Kultowe role, nielubiane przez aktorów
HTML-код
- Опубликовано: 17 янв 2023
- Praca aktora to czasem ciężki kawałek chleba. Nie każda rola jest tą wymarzoną, a w niektórych przypadkach trzeba po prostu zacisnąć zęby i grać mimo niechęci. Zdarza się, że dotyczy to nawet tych najbardziej kultowych ról.
---
✔ Instagram tvfilmy: / tvfilmy.yt
✔ Nasz serwis filmowy: filmomaniak.pl/
✔ Nasz główny kanał: / tvgrypl 
Кино
Byłbym zapomniał, że jakby co to rekrutujemy do naszej wspaniałej załogi i jeżeli chcecie do nas dołączyć to zerknijcie tutaj:
firma.gry-online.pl/praca/oferta-pracy/20/
Ale bez owocowych czwartków i „umowa śmieciowa”? ;)
@@gd7668 a co jest złego w umowie zlecenie? XD
@@Kar0lina_Gra Wg. mnie nic.
Cześć drugą powinien otwierać Ryan Reynolds, który zmieniając czas zastrzelił samego siebie żeby nie grać Zielonej Latarni :D
Dlaczego zawsze jak widzę Pattinsona, to pierwsze co myślę to "Szpadlomordy" z Szyderczej Recenzji Łukasza Cegiełki XDDD
Akurat Pattinson nigdy nie ukrywał swojej niechęci do Zmierzchu i choć jako nastolatka sikałam na widok Edwarda, tak teraz uważam, że powiewa kiczem, i cenię sobie bardzo Roberta za tą szczerość
Ja znowu widziałam opinię że z całego cyklu Zmierzch tylko aktorzy grający głównych bohaterów grali najlepiej z całej ekipy. Pattinson to świetny aktor, który już dawno udowodnił co na niego stać. Ci, którzy wypominają mu Zmierzch to zwykli debile
Robert Pattinson - najpierw łamał serca nastolatkom, później karki złoczyńcom Gotham
A po drodze jeszcze dobrze bawił się z Willemem Dafoe w pewnym ustronnym miejscu.
@@MarcinB1994 I jeszcze chodził do tyłu w filmie Nolana
Szpadlomordy xD
Po tym filmie w którym zachwalał Rings of power czuję taki ostry brak zaufania xd
Sean Connery powiedział w jednym wywiadzie, że nienawidzi Jamesa Bonda. Mimo to nie przeszkodziło mu to zagrać go na przestrzeni lat 7 razy (6 częściach oficjalnej serii oraz remaku filmu ,,Thunderball"). Chociaż warto pamiętać, że on w porównaniu z innymi Bondami najmocniej pokazał, że potrafi wcielać się w zupełnie inne postacie.
Ale żeby namówić go do zagrania w tej ostatniej, zapłacili mu milion dolarów, co wtedy była najwyższą gażą.
Przemiana Miley Cyrus nauczyła małą mnie, że to co widzimy na ekranie nie jest prawdą, a aktorzy tak naprawdę nie są tacy sami jak odgrywana przez nich postać
Po obejrzeniu człowieka scyzoryka będą wszyscy widzieli w nim chłopca który nie przeżył
Pattinson to akurat bardzo dobry aktor. Świetnie zagrał naprzykład w filmie diabeł wcielony. Jako batman też świetnie. O zmierzchu już lepiej zapomnieć i o tym, że tam grał...
O tak! "Diabeł wcielony" to świetny film pod każdym względem. Fabuł, aktorzy... Ja Go cenię najbardziej za film "LIGHTHOUSE".
Genialny film
W sumie dobrą rolą był też występ Tenecie od Nolana
@@Jordanito234 +1 byczq
Nie ma co się oszukiwać, w Zmierzchu bohater grany był płytki, była to jedna z pierwszych ról Pattinsona, trudno od młodego aktora oczekiwać, że nada postaci bez charakteru, jakiekolwiek charakteru, (wielu doświadczonych aktorów na tym zadaniu poległoby), a i podejrzewam, ze reżyseria tych dzieł nie stała na wysokim poziomie.
@@argongas3536 Cedric wyszedł o niebo lepiej😎
Josh Holloway na planie LOSTów podobno bardzo prosił scenarzystów, żeby uczynili jego postać bardziej ludzką, bo nie mógł znieść tego jakim ch**em był grany przez niego Sawyer xd
I koniec końców to się udało, bo Sawyer to jedna z najlepszych postaci serialu. Zwłaszcza nieprawdopodobnie rozwija się w trzecim i czwartym sezonie.
Sawyer i Locke, jedne z najlepszych postaci tego kultowego serialu.
To co w takim razie musi myśleć Imelda Staunton. Mimo, że grała w "Czarownicy", "The Crown" czy np. w "Zakochanym Szekspirze", to i tak na jej widok wszyscy mówią Umbridge.
Ja tak nie mówię. nie wiem, kto to jest Umbridge. Imeldę Staunton kojarzę.
Ciekawy materiał, chętnie obejrzałbym drugą część
Sporo jest takich przypadków. W Polsce też się coś znajdzie
8:38 Gajos ma na imię Janusz, nie Tomasz
Rola Pana Grabowskiego w Kiepskich cudo szczególnie te końcowe serie i dyskusje z Badurą ( Lech Dyblik) ale dla mnie pierwsze skojarzenie to rola Gebelsa z Pitbula i tak zostanie.
Gebels z pitbula to było takie złoto. Nie wyobrażam sobie, że można było zagrać lepiej tę postać. Ją się czuło, rozumiało. To pokazuje jak dobrym aktorem on jest, od Ferdka pijącego mocny full do Gebelsa.
A Gajos to chyba Janusz, a nie Tomasz :)
Ryan Reynolds "Zielona Latarnia" tego najbardziej mi brakowało. Jedna z głośniejszych akcji gdzie aktor nie szczędził czynów i słow żeby podreślić jak bardzo tego żałuje.
Jasne Grabowski, ehe. Na początku Kiepskich wielokrotnie mówił, że ta rola uratowała jego aktorsko, bo nie miał innych ofert. Pamietam jak dziś, ze w jakimś wywiadzie mówił, ze był gotów nawet zagrać nago. Teraz po latach, gdy zarobił miliony na tej roli, to sobie może tak pieprzyć : )
Pewnie dlatego nawet nie przeczytał scenariusza 😅
Rola uratowała jego kariere i stała się jego życiówką (jedno z dwóch, oprócz Pitbulla)
No to co?
Scenariusz pierwszych odcinków był w większości słaby i żenujący (z małymi wyjątkami) i to się nie wyklucza
@@surykotka jasne, ehe. Jesteś tak ograniczony, że wierzysz w takie gowno?
Fajny materiał, chętnie obejrzę part 2 :)
Świetny materiał fajnie jakby była kontynuacja
Dzięki czekam na następną część materiału ;)
Bartosz Żukowski też nie lubił swojej roli w ,,Świecie według Kiepskich". Przynajmniej po paru pierwszych odcinkach. Ludzie się z niego śmiali za jego rolę i zdarzały się podobno jakieś inne nieprzyjemności.
Myślę że fajnym przykładem do ewentualnej drugiej części materiału była by rola Stanisława Rochowicza/Marysi w filmie Poszukiwany Poszukiwana brawurowo odegranej przez śp Wojciecha Pokorę,który otwarcie do końca swoich dni uważał że film jest słaby oraz że tą postać powinien był zagrać inny aktor :)
Ojej 😅
W sumie najlepsza jak dla mnie scena w tym filmie to była ta jak był w tym pierwszym domu, głównie ta wpadka z makaronem xd Reszta to była taka sobie.
Grał jeszcze ojca Aliny z Miodowych lat gdzie był rolą gościnną a więcej go było chyba w Alternatywach 4 (nie oglądałam za bardzo ale wiem że tam był xd).
Doktor Fleischman (Rob Morrow) w serialu Przystanek Alaska odszedl podczas kręcenia. Gregorij z Pancernych też mial problem z bycia kojarzonym z jedną rola podobnie jak Gajos
Chodzi ci o Włodzimierzem Pressem
Pomysł na film:
Aktorzy grający to samo co produkcję np. The Rock
albo Johnny Depp, który po „Piratach z Karaibów” powielał postać kapitana Jacka Sparrowa w innych produkcjach.
@@marcinklimczuk6063 czysto aktorsko, Depp się stoczył. Darujmy sobie jego życie prywatne
@@paulinagabrys8874 ale ja nie wspominałem o jego życiu prywatnym, tylko zawodowym.
No i co zrzędzą, każdy miał kiedyś pracę, której nie lubił, a aktorstwo dla aktora to praca jak każda inna. Oni mają wyjść na plan, zagrać to co mają zagrać i zgarnąć za to kwit i tyle.
Nie do końca taka sama. W innych zawodach zazwyczaj nie udaje się ciągle kogoś innego niż się jest (może poza agentami handlowymi). Ale generalnie tak. Jeśli to jest szczere narzekanie to trzeba zmienić zawód.
Bardzo brakowało mi tutaj Jennette McCurdy. Była to jedna z pierwszych osób które przyszły mi na myśl jeśli chodzi o celebrytów nielubiących swoich ról. Dodatkowo można do tego dodać jeszcze Noah Munck'a.
Nawet nie wiedziałem, że Clooney grał Batmana
Zmierzch zniszczył postacie wampirów jako mrocznych,tajemniczych mitycznych istot- bohaterów książek i legend.Chcialabym zobaczyć jeszcze poważny mroczny horror o wampirach bardziej podobnych do Wywiadu z wampirem
Spojrzałam na tytuł i przyszedł mi właśnie do głowy Pattison 🤣
Kolejnym przykładem od Disneya jest Bella Thorne która grała Cece w ,,Taniec Rządzi". Podobno grała tam tylko dlatego bo jej rodzina miała długi. Zresztą od Disneya jest sporo takich przykładów. Z Nickelodeon (chodzi o seriale aktorskie) też jest trochę. W przypadku tej drugiej wytwórni w większości jest to wina Dana Schneidera.
W dużej mierze jest to ogólnie wypadkowa tego że jest zapotrzebowanie na takie seriale czy filmy i później się to dobija aktorom czkawką.
Poprosimy drugą część
Bardzo ciekawie się tego słucha
Efron i Patinson mogą sobie ponarzekać na filmy, które ich wybiły. Tak jakbym narzekał na staż w N-ctwie Elbląg. Tak musiało być...
Nie jestem aktorką, ale też odczuwam zażenowanie wspominając moje dziecięce i nastoletnie "występy". Aktor ma o tyle gorzej, że świadkami tej żenady są jeszcze miliony innych ludzi. Najważniejsze to się rozwijać. Obejrzałam Batmana z Pattinsonem ale to było dla mnie ciężkie przeżycie, jakoś nie lubię tego typa.
w ciągu 30 sekund filmu najzwyczajniej w świecie nadużyłeś zwrotu: "NAJZWYCZAJNIEJ W ŚWIECIE"
To czekam na kontynuację
Fajny film
brakuje na topce r raynoldsa z filmu zielona latarnia czy tez b skalsgarda z filmu It. pewnie jeszcze wielu by mozna sie doszukac
Jeśli chodzi o Pattinsona, to mam ten komfort, że „Zmierzchu“ nie oglądałem i dzięki temu nie patrzę na niego przez pryzmat tej roli. Dużo łatwiej było mi go zaakceptować jako Batmana, choć na niektórych zdjęciach z niego, bliżej mu do „Kruka“ niż Gacka.
Polskim przykładem może być Karolina Łapińska w serialu Niania, która nie lubiła swojej roli dawnej w serialu. Uważała ją za samolubną.
Chyba miałeś na myśli Tamarę Arciuch?
mimo że nie jestem fanką Cyrus, moim zdaniem świetnie zagrała w "Last song". Kompletnie zapomniałam o tym, że grała kiedyś durną Hannę Montanę. Więc chcąc czy nie chcąc, trzeba jej przyznać, ze jest dobrą aktorką. Co do Pattinsona, w moich oczach skutecznie odciął się od "Zmierzchu" w "Wodzie dla słoni". Zamierzam też obejrzeć "Lighthouse", jestem bardzo ciekawa tego filmu.
Oj tak, "Woda dla słoni" to cudowny film
No i Alec Guinness ma rację....szokuje mnie, że ludziom poniżej trzydziestki ten wybitny aktor, mający na koncie wybitne role w wybitnych filmach kojarzy się właśnie z tą (albo wręcz tylko z tą) rolą.
Pattison mi się kojarzy,tylko ze Zmierzchem.
Może nie z filmu, ale ostatnio zmęczenie swoją rolą pokazał Steven Ogg - po jego filmikach można wywnioskować, że on nienawidzi roli Trevora
Najczęściej pewnie jest to związane z występami w produkcjach "dla dorosłych".
Ciekawe, czy każdy aktor miał jakąś rolę, której teraz żałuje ☺
Na pewno. W końcu to praca, każdy ma jakieś wpadki w pracy, o których wolałby zapomnieć .
Tak. Bowiem każdy aktor ma w swojej biografii albo słaby film albo kiepsko zagraną rolę. Aktorzy w większości przypadków nie wiedzą, w czym będą grali, a to czy film okaże się przebojem czy nie, wychodzi dopiero na stole montażowym.
Z innych to Stallone nienawidzi swojej roli z "Stój bo mamuśka strzela", Schwarzenegger też nie cierpi siebie w "Batman i Robin", Bruce Willis wstydzi się występu w "Barwach nocy", DiCaptio gardzi swoim występem w "Człowieku w żelaznej masce", a Cezary Pazura w "Wirusie". Tyle co tak pamiętam na szybko.
Oczywiście. Nie jestem i nie byłem aktorem ale trochę pracowałem w branży i chyba każdy kto pracował dłużej z którejkolwiek strony kamery o tym czy innym filmie, przy którym pracował walałby zapomnieć. Dzieła wybitne, którymi można się pochwalić powstają przecież tylko od czasu do czasu.
A może materiał z drugiej strony, a rolach b. lubianych przez aktorów? :)
Myślę, że idealnym kandydatem do drugiej części tego filmiku jest Elijah Wood, który podobnie jak Daniel Radcliffe został zaszufladkowany ze swoją najbardziej ikoniczną rolą. Szkoda bo obaj aktorzy mają/mieli ogromny potencjał.
Cyrus na planie Black Mirror IMHO była cudowna. Byłem w szoku że ona to ona XD
Efron nie pojawił się na spotkaniu po latach HSM miedzy innymi także z powodu złych relacji jakie mial ze swoją byłą dziewczyną, która tez tam grała
A kto to jest Tomasz Gajos?
Gdzie jest antka stary?
Przychodzi na mysl Jake Lloyd, po premierze Mrocznego Widma. Skonczylo sie tym ze zeswirowal, i chyba nadal w psychiatryku siedzi.
Cześć. Myślę że w kontynuacji (musi być 😉) warto wspomnieć o panu John Rhys-Davies grającego Gimliego. Pozdrawiam
Pattinsona jest mi żal. Zagrał w takim dnie, a teraz jest przez to pamiętany przez szerokie masy...
Co to za utwór od 0:40?
Zac Efron w "The Greatest Showman" był świetny. Jako Ted Bunddy był super złolem. Już na plakacie było widać, że świetnie zagra.
Ja chce drugą część
Jeśli się nie mylę Aragon chyba był jeszcze taką postacią bo aktor faktycznie uszkodził sobie wtedy nogę. Oraz co najważniejsze aktor grający rolę Gandalfa
Świetny materiał
Nie rozumiem dlaczego Reynolds tak nie lubi Zielonej Latarnii. To był całkiem przyzwoity film zwłasza teraz, gdy uheheszkowanie Marvela wręcz drażni. I efekty specjalne były dobre, zwłasza jak porównamy z obecnymi marvelami. Nie mam pojęcia czy Hal Jordan w komiksach był takim cwaniakiem jak w filmie ale mi te cwaniactwa Ryana zawsze przeszkadzało. W Deadpoolu to ma sens a w Detektywie Pikachu jest to mocno ograniczone ale w Zielonej Latarni trochę przeszkadzało.
Ogólnie zielona latarnia wtedy leżała i kwiczała jeśli chodzi dosłownie o wszystko. Z resztą porównujesz to z dzisiejszymi dziełami Marvela gdzie te najcięższe historie już zostały zakończone i to w całkiem dobry sposób z efektem humorystycznym tam gdzie powinno być.
Grabowski w tym zestawieniu nie do końca pasuje, gdyż On owszem, nie lubił Ferdka na początku, ale z czasem się do niego przekonał i go polubił jako kreację.
Rozumiem Miley Cyrus, sama obecnie nie chcę być porównywana do swojej przeszłej siebie więc staram się przepracować swoje aby móc czuć że mam świeży start.
🤦
Daniel Craig nie lubi Jamesa Bonda więc go pominąłeś he he
Powiedz to Macaulay Carson Culkin.
Nom. On też miał potem przerąbane.
Jeżeli moja łapka w górę ma sprawić, że pojawi się kontynuacja tego materiału, to dam tą łapkę.
Zachęciłeś mnie do obejrzenia Człowiek Scyzoryk.
daniel jako 007. też długo namawiany do ostatniej roli
F8 jest z 2017 a nie 2016 10:02
Najgorsza rola w jakiej gram to moje życie
Wiem, bardzo głębokie
Myślę, że trzeba cieszyć się życiem i czerpać z niego garściami, a nie tak uważać
@@igorkownacki1677 hmm? A są jakieś rozkminy filozoficzne?
no i do tego jeszcze w polsce
A czy ktoś się orientuje jaki stosunek do Janka Kosa ma Janusz Gajos?
Kolego zabrakło aktorów którzy zagrali główne role trylogii Mali Agenci . Chłopak grał strachliwego kolesia z kurzajkami a jego siora miss mokrej pieluszki!
O co chodzi z szybcy i wściekli na końcu materiału, ktoś z aktorów ma dość granej tam przez siebie postaci?
Tomasz Gajos? Kto to? 8:35
to teraz zrubcie film Kultowe role, lubiane przez aktorów
co to znaczy "w redakcji dawno temu, w czasach słusznie minionych"? dlaczego słusznie?
Zajebisty materiał - czekam na kontyuację.
Alec Guinness? Baza😎
Też nie lubię Star wars
Grabowski mi się bardziej kojarzy z Gebelsem niż z F.Kiepskim
To Miley Cyrus to Hannah Montana?! Co jest
Jak to jest być członkiem Tvfilmy dobrze?
Nienajgorzej, z resztą samemu możesz się przekonać.
@@tvfilmyyt Myślałem że będzie ,,To nie ma tak że dobrze albo nie dobrze...."
@@PrimalElf Tego... Tego człowieka już nie ma. On zaginął w czeluściach pixelartowej historii i trafił do dwupokojowego lokum z Luną. Nadal zastanawia się dlaczego zgodził się na współpracę z TZO. Pewnie będzie żałował.
@@ShhImASpy Aha czyli jaki nie ma tego człowieka to nie ma tego? Bez kamieni nie ma pałacu a bez pałacu nie ma pałacu.
@@ShhImASpy no właśnia sama uważam że Arasz głupio zrobił przenosząc się do tzo. Serio. Nie tylko dlatego że nie będzie zabójczego combo kometatorskiego MiM (Mateusz Araszkiewicz i Mateusz Działowski) co do dorocznego streama z Simsów ale też dlatego że on tam prawie nic nie wrzuca. Może nie ma tam takiego tempa jak w TvGry ale szczerze wątpię by oni tam zarabiali jakieś kokosy. Raczej każdy z nich ma właściwą pracę a kanał jest typowym hobby ale przynoszącym jakąś kasę. Jakąś to słowo-klucz. Szczerze, najlepiej z byłych redaktorów TvGry/TvFilmy zrobił Patyk, bo nie dość że ma stałe zatrudnienie w CD Action to jeszcze mocno poprawił warsztat. Arasz lepiej zrobiłby gdyby jego transfer poszedł do CD Action albo do Arhn.eu (bo raczej rzadko musiałby latać do Szkocji do Archona)
Zdecydowanie zabrakło "Zielonej Latarni".
"Tomaszowi Gajosowi"?
8:20 Myślę że powinien być ztej roli dumny.
Najlepsza rola Pattinsona to zdecydowanie ta z Lighthouse z jego innych świetnych ról to Good Time i Batman
A gdzie Sasha Grey i jej występy w fimach dla dorosłych?
To bardziej lana rhodoes albo mia kalifa żałują
@@dominikdziedzic54 Z tego co słyszałam Saszka też próbuje wymazać przeszłość i robić z siebie wielką damę 😁
Ominełeś najważniejszego aktora który aż manifestował swoją niechęć go granej przed laty postaći Zielonej Latarni. Wiadomo o kogo chodzi.
Tom Hanks?
@@Lee-cr6xb Nie, Ryan
A co z takimi aktorami jak ELIAH WOOD? Czy Tobey Maguire?
Eliah wiecznie będzie Frodo? Podobała mi się jego rola w HOOLIGANS, ale to jak na razie tyle o nim...Może jeszcze gdzieś... coś...ale niespecjalnie.
Lubię gościa i w sumie szkoda ;)
Tobey to pierwszy pająk?
No i oczywista oczywistość - Maculay Culkin ;)
Ale też przecież szufladki są na naszym podwórku. Aktorzy, któzy zagrali w Pancernych również bywali tratowali niepoważnie, bo zawsze będzie ten czy ta rola, która będzie się ciągnąć za nimi. Tutaj Karwowski. Tutaj Hans Kloss...
Nie wiem czemu Maguire przestał grać ale Wood grał w innych filmach. Sama kojarzę taki film gdzie Wood był Amerykaninem żydowskiego pochodzenia, którego babcia/dziadek przetrwali Holocaust i pochodzili z obecnych terenów Ukrainy. Postać grana przez Wooda tam przyjeżdża szukając rodziny/potomków tych, którzy ocalili życie jego przodkom
@@paulinagabrys8874 jeszcze w filmie ,,Synalek " gdzie grał z Maculay'em Culkinem. Był wtedy jeszcze dzieciakiem.
@@paulinagabrys8874 wszystko jest iluminacją. Grał też w sin city
@@paulinagabrys8874 jeszcze pamiętam go jako Hucka Finna🙂
Ale ogólnie cicho sza🙄
ej, sorry, ale trochę roast z mojej strony
Kiedy ludzie zejdą z Batman i Robin i zaczną doceniać, jak genialną parafrazą starego serialu o Batmanie on jest? :P Przecież to jest uwspółcześniona wersja Adama Westa :D Chyba żaden film z nietoperzem nie sprawia mi tyle radości, co właśnie ten XD
może i ludzie patrzyliby na tą część jak na uwspółcześnioną wersję serialu z Adamem Westem (tym bardziej, że twórcy inspirowali się komiksami o Człowieku Nietoperzu z lat 60), gdyby wcześniej nie powstały o wiele mroczniejsze „Batmany” Tima Burtona z Michaelem Keatonem…
@@marcinklimczuk6063 no w tamtych czasach ja rozumiem - moda i oczekiwania, ale dzisiaj? Przecież dzisiaj ten film powinien być symbolem współczesnego campu :D przecież te bat-łyżwy i bat-karta kredytowa są takie Westowe, że bardziej się nie da XD A ludzie jakimś cudem kochają serial z Westem, a Batmanów Schumachera nienawidzą - nie rozumiem tej rozbieżności
Również uważam, że ma swój campowo-burleskowy wdzięk. Większość marvelozy nie ma żadnego wdzięku.
@@wooowoo6291 dokładnie - ten film jest przynajmniej jakiś. Ma swój kiczowaty styl, komediowy sznyt, wk***go Robina XD ale no kurde, Robin od Westa też przecież był jak piąte koło u wozu i obiektem żartów XD
@@gizmo0294 widocznie kultowość Batmanów Tima Burtona trwa w najlepsze. Nie mówiąc już o Batmanach Christophera Nolana. Zarówno jeden jak i drugi na swój sposób zachowywali mrok, którego u Schumachera można ze świecą szukać. Mrok w komiksach o Batmanie to podstawa, a to że w latach 60 wprowadzono tam camp wynikało z absurdalnych poglądów psychologa Fredericka Werdhama. Uważał on, że komiksy to produkt dla dzieci, a te o Batmanie wg niego nie nadawały się dla najmłodszych, bo dostrzegał w nich mrok i wątki homoseksualne. W związku z tym wydawnictwo DC wywaliło mrok z Batmana, wprowadziło camp i notatkę informującą o braku homoseksualnych podtekstów, żeby komiksy lepiej się sprzedały (wiem, absurdalna polityka, ale co ja na to poradzę). Gehenna ta trwała przez dwie dekady, aż do połowy lat 80 i komiksów Franka Millera o Batmanie.
Po za tym campowość Batmanów Schumachera to też efekt marketingu. Filmy Tima Burtona, choć były świetne, słabo się sprzedały, więc szefowie Warner Bros powiedzieli Burtonowi: Tam są drzwi, panu już dziękujemy i na jego miejsce zatrudnili Schumachera, który dla nich zrobił „Batmana Forever” z Valem Kilmerem, oraz „Batmana i Robina” z Clooneyem. Swoją drogą nie tylko Clooney przepraszał za film, ale też sam Schumacher, który wyznał, że „Batmana i Robina” zrobił pod presją studia, bo sam za komiksami nigdy nie przepadał.
Końcówka materiału... Zatrzymałem się na Szybkich i wściekłych 3. Chyba zrobię maraton na tej karuzeli akcji.
Mówi się że że najlepsi aktorzy, to Ci których najbardziej nie nawidzimy w danej roli i moim zdaniem coś w tym jest! Przykład: Joffrey Baratheon (Jack Gleeson) Gra o Tron
Wiesz co z tym aktorem grającym obi wana to nie jestem pewien bo czytałem w względnie nowej książce ciekawostkowej że on bardzo lubił swoją rolę i twierdził ze lucas tworzy magię gwiezdnymi wojanmi ale tak czy inaczej fajny odcinek pozdrawiam
Zrób takie zestawienie dla naszych, rodzimych aktorów i osób aktoropodobnych. Poddam pierwsze nazwiska : Karolak, Roznerski, Cichopek 🙂. Choć pewnie i na wyższych półkach też by się znaleźi tacy, którzy rumienią się do dziś...
Zestawienie dotyczy dobrych aktorów, którzy nie lubią jakiejś swojej roli. Kto z wymienionej przez Ciebie trójki jest dobrym aktorem?
To Cichopek grała w filmach?
@@paulinagabrys8874 Tak. Np "Skarlans" 😅
@@Machefi oczywistą oczywistością (jako mawia nasz geniusz narodowy) jest, że wskazałem na osoby, które (może poza Karolakiem, choć i tu można dyskutować) trudno nazwać aktorami. Aktor przez duże A, to mistrz swojej profesji. A jeśli użyć określeń rodem z rzemiosła, to poza mistrzem jest jeszcze w dół hierarchii kolejno czeladnik i terminator (zwany czasem partaczem). Sama sobie dopasuj, w jakiej kategorii powinni się znaleźć...
@@DS-ip2dl nazwij ich jak chcesz. Żadna z tych osób nie pasuje do materiału, który miałby być odpowiednikiem tego zestawienia, tylko z Polakami.
Ja bym chętnie obejrzał materiał o wspomnianym w tym filmie Tomaszu Gajosie - wybitny aktor, a obecnie zupełnie nieznany...
Jak mogłeś zapomnieć o Panu Faso... znaczy Rowanie Bea.... Panu Atkinson... Rowanie Atkinsonowi???
Rzeczywiście wspominał że nie podobała mu się ta postać przez charakter (Jaś Fasola)
Atkinson nie lubi Fasoli bo ten zachowuje się jak małe dziecko, które zwyczajnie nie wdzici uczuć innych ludzi. Atkinson przynajmnjen wcześniej grał Czarną Żmiję czy tego księdza w Czterech weselach i pogrzebie.
@@paulinagabrys8874 jeszcze Zazu (też ikoniczna rola mimo że podkładał głosu) i tego gościa w Człowiek kontra Pszczoła. To drugie to jest taka nowsza produkcja i mniej znana mimo że jest spoko
Ale żeby nie wspomnieć o Rowanie Atkinsonie i jego roli Mr. Bean?
Daniel Radcliffe nie dostaje dobrych ról bo jest tragicznym aktorem a nie dlatego że wszyscy widzą w nim Harrego Pottera
Nie wiem co oni chcą od tych ról i filmów. Wszystkie bez wyjątku były całkiem ok. Nawet zmierzch
Przykład na następną część? Sam Worthington i jego alkoholizm i sława a jakże przez Avatara.
Janusz Gajos nie lubił swojej roli w 4 Pancernych
Co by było gdyby Hermiona nie czytała 🤔😂
Szacun do Roberta Pattisona, że udało mu się wyrwać spod łatki Zmierzchu
MontanAa istny cud, tylko wyprali jej niezle mozg