Gość w pewnym momencie zaczął myśleć że gra z komputerem i ta myśl zabrała mu możliwość racjonalnej oceny pozycji. Tak zwany "Tilt", pewnie to była któraś partia z rzędu przegrana przez niego. Jak się ma Tilt'a to się przerywa grę na jakiś czas, a nie wyzywa ludzi od oszustów!
Tomeczku uwielbiam Twoją narrację i sposób opowiadania, czuję się jakbym oglądał jakąś prawdziwą walkę na polu bitwy. Emocje, zaciekawienie i przy okazji można pogłówkować jak pytasz nas o najlepszy ruch w danej sytuacji. Koxem jesteś, nie zmieniaj się i nie przestawaj nigdy nagrywać
Tak jest, uważam, że wyzywanie ludzi od oszustów bo się przegrało jest tak samo obrzydliwe jak oszukiwanie. Można raportować, ktoś się przyjrzy i jak się potwierdzi zbanuje. Ja się poprostu nad tym nie zastanawiam, jak ktoś oszukuje to prędzej czy później będzie zbanowany. Jak zaczniesz się zastanawiać to już mentalnie przegrałeś bo przecież z silnikiem nie wygrasz...
Co się dziwisz że cię zwyzywał jak to całkowicie nie twoje szachy nawet ja po tych ruchach do 4 minuty ci nie wierzę a staram się oglądać cię na bieżąco
W końcu załapałeś, że gdy grasz z własnym planem wtedy możesz i atakować i masz radochę i jakoś to idzie. Gdy grasz wg schematów, to sorry, ale zawsze w tyle głowy jest - ale co dalej? I szansa, że będziesz znał i rozumiał wszystkie schematy wiadomo jaka jest. Zagrałeś z własnym pomysłem i chciałeś zrobić autostradę dla wieży i cała gra nagle się zrobiła przejrzysta a ruchy wynikały jedne z drugich. Pięknie!
żeby uzyskać dokładność nie możesz robić błędnych ruchów, jeśli oponent podstawia a ty to widzisz i zbijasz figurki, to twoja dokładność może być 100%, a oponent będzie miał ze 20%, jeśli ruchów było 7-8, oponent podstawił mata na początku, to twoja dokładność może być wysoka, jak i oponenta, bo ruchów było mało. Jeśli różnica wiedzy między słabym a najlepszym jest wysoka, to wtedy jest to już prawie oszustwo, bo przeciwnik nie grał na swoim poziomie, i wtedy może być 100% u najlepszego, ale genialnych ruchów raczej nie będzie. Jeśli gra dwóch bardzo dobrych zawodników, to sytuacje są bardzo skomplikowane i ruchy są bardzo daleko policzone przez co ruch wygląda nie ludzko, a mat stawiany jest bezlitośnie jak maszyna, człowiek jest powolną maszyną i trudne ruchy albo ma przygotowane albo musi liczyć wtedy widać oszusta.
@@hypcio-st1to wiem jak to działa. Ja mówię o partiach na przykładowo 30-40 ruchów gdzie ja osiągam powiedzmy 85% a mój oponent 80. Nie mówię tutaj o klasycznych partiach 40% i 95%
Dlatego że ludzie o rankingu 1000 grają proste pozycje, w których popełniają proste błędy, po których przeciwnik ma prostą grę, a obrona też często jest prosta. Takich partii jak ta, zawodnicy 1000 elo nie grają. Ja kiedyś na początku swojej "kariery" wykręciłem skuteczność 92 , dając mata z promocji w.......................... 15 ruchu.
Nie wyszedłeś w główne linie tych wariantów i przeciwnik nie grał już na pamięć, to go wybiło ze schematów i przegrał, nie gram 3 min gierek nie wychodzą mi takie szaszki. Jak widać nawet na takim poziomie można grać plewy i wygrywać, jego ego zostało mocno nad szarpane😂.
Od dawna już nie gram online - tylko silnik. Ostatnie partie online jakie grałem tak mnie wkurzyły, że zaraportowałem ostatnich 20 z nich - 19 zostało skasowanych razem z kontami. Straciłem tylko czas i sporo nerwów. Na niższych poziomach 97% graczy to oszuści. I co mi z tego, że potrafię za każdym razem wygrać z silnikiem 2100 grając nawet czarnymi, jak nie potrafiłem przebić rankingu 1000 online. Jedno wielkie szambo!!!
Jak zmrużę oczy to to CM wygląda jak GM.
wtedy też tomek wygląda jak britney spears
@@ricardomontoya3244 Bardziej jak Danny De Vito.
Gość w pewnym momencie zaczął myśleć że gra z komputerem i ta myśl zabrała mu możliwość racjonalnej oceny pozycji. Tak zwany "Tilt", pewnie to była któraś partia z rzędu przegrana przez niego. Jak się ma Tilt'a to się przerywa grę na jakiś czas, a nie wyzywa ludzi od oszustów!
Ja raz zblunderowałem królową a przeciwnik myślał że to poświęcenie i też mnie zreportował i poddał XD
Toż to największe uznanie oponenta, gdy oskarża Cię o oszukiwanie, gdy nie oszukujesz.
Tomeczku uwielbiam Twoją narrację i sposób opowiadania, czuję się jakbym oglądał jakąś prawdziwą walkę na polu bitwy. Emocje, zaciekawienie i przy okazji można pogłówkować jak pytasz nas o najlepszy ruch w danej sytuacji. Koxem jesteś, nie zmieniaj się i nie przestawaj nigdy nagrywać
Ego tego oponenta sprawi, że chłop się z tego nie podniesie przez długie miesiące 🙂
Tak jest, uważam, że wyzywanie ludzi od oszustów bo się przegrało jest tak samo obrzydliwe jak oszukiwanie. Można raportować, ktoś się przyjrzy i jak się potwierdzi zbanuje. Ja się poprostu nad tym nie zastanawiam, jak ktoś oszukuje to prędzej czy później będzie zbanowany. Jak zaczniesz się zastanawiać to już mentalnie przegrałeś bo przecież z silnikiem nie wygrasz...
Nie było mnie tu z pół roku, ale wróciłem. Jak kocha to wróci - mówią.
Co się dziwisz że cię zwyzywał jak to całkowicie nie twoje szachy nawet ja po tych ruchach do 4 minuty ci nie wierzę a staram się oglądać cię na bieżąco
xD
Po prostu odpaliłeś silnik w połowie partii ☝️😎🐗
Mnie też ktoś wczoraj oskarżył o oszustwo. Pomimo dokładności 51% 😁
Nigdy nie oskarżam oponenta o gre programem bo w razie pomylki to wychodzi na to, ze przyznaję ze gra zajebiscie.
Jeśli ktoś wyzywa cię od oszustów a nie wspomagałeś się silnikiem to jest to największy szachowy komplement 👌
On stwierdził że jesteś oszustem bo nie wie że tak to bywa, tak to bywa, no bo tak to jest
mądry gość. Oglądam Cię od dłuższego czasu tak myślałem że grasz na maszynce.
wyslalem Ci zapro mordo, uwielbiam Cie ogladac dzieki Tobie troche sprogresowalem
Komentatol95 jak się masz bo u mnie świetnie kocham twoje analizy. FAJNA PARTIA!
Kiedy rozgrywasz taką partię, że dupa oponenta nie wytrzymuje.
Po prostu frustrat szachowy . Fajną nauczkę na koniec dostał . Beka
Oponent pięknie opluty na koniec.
Święcisz te figury jak ksiądz różańce przed I Komunią Świętą😂
W końcu załapałeś, że gdy grasz z własnym planem wtedy możesz i atakować i masz radochę i jakoś to idzie. Gdy grasz wg schematów, to sorry, ale zawsze w tyle głowy jest - ale co dalej? I szansa, że będziesz znał i rozumiał wszystkie schematy wiadomo jaka jest. Zagrałeś z własnym pomysłem i chciałeś zrobić autostradę dla wieży i cała gra nagle się zrobiła przejrzysta a ruchy wynikały jedne z drugich. Pięknie!
Tyle lat uczę, że komputerowe ruchy robimy co trzy zwykłe a nie przez cały czas i cała nauka w piach.
Wow mega odcinek come gratuitous
,,zostalem oszukany" nie, nie mam dwubiegunowości xd
Dla takich historii oglądam ten kanał.
Jakim cudem ludzie na moim poziomie w okolicach 1000 często osiągają podobne dokładności co tutaj nasz Tomeczek i still mają ~1000
żeby uzyskać dokładność nie możesz robić błędnych ruchów, jeśli oponent podstawia a ty to widzisz i zbijasz figurki, to twoja dokładność może być 100%, a oponent będzie miał ze 20%, jeśli ruchów było 7-8, oponent podstawił mata na początku, to twoja dokładność może być wysoka, jak i oponenta, bo ruchów było mało. Jeśli różnica wiedzy między słabym a najlepszym jest wysoka, to wtedy jest to już prawie oszustwo, bo przeciwnik nie grał na swoim poziomie, i wtedy może być 100% u najlepszego, ale genialnych ruchów raczej nie będzie. Jeśli gra dwóch bardzo dobrych zawodników, to sytuacje są bardzo skomplikowane i ruchy są bardzo daleko policzone przez co ruch wygląda nie ludzko, a mat stawiany jest bezlitośnie jak maszyna, człowiek jest powolną maszyną i trudne ruchy albo ma przygotowane albo musi liczyć wtedy widać oszusta.
@@hypcio-st1to wiem jak to działa. Ja mówię o partiach na przykładowo 30-40 ruchów gdzie ja osiągam powiedzmy 85% a mój oponent 80. Nie mówię tutaj o klasycznych partiach 40% i 95%
Dlatego że ludzie o rankingu 1000 grają proste pozycje, w których popełniają proste błędy, po których przeciwnik ma prostą grę, a obrona też często jest prosta. Takich partii jak ta, zawodnicy 1000 elo nie grają. Ja kiedyś na początku swojej "kariery" wykręciłem skuteczność 92 , dając mata z promocji w.......................... 15 ruchu.
Ale na końcu został upokorzony :)
Winny się tlumaczy 😂
Nie wyszedłeś w główne linie tych wariantów i przeciwnik nie grał już na pamięć, to go wybiło ze schematów i przegrał, nie gram 3 min gierek nie wychodzą mi takie szaszki. Jak widać nawet na takim poziomie można grać plewy i wygrywać, jego ego zostało mocno nad szarpane😂.
Dużo grasz z kompem.
To rozwija.
Poza tym czy ten ,,mistrz'' był trzeźwy?
Ludzie nie są raczej agresywni...
No bo kto oddaje pionki, nie bije pionka i jeszcze świeci wieże?
11:06 takze zostałem oszuka....
Ty citerze... 😂 Zagrałeś specjal Brzozowski 😊
Byłem na live
66,6 subów - szatan, nie szachista
Może mu się głupio zrobiło jak analizował partię po meczu?
Maszynista
Ach te szachy sa magiczne
BRILANT
ponad piec slow w komentarzu dla zasiegow :)
odsubowalem ciebie żeby zasubowac jeszcze raz!
Siema
Oszustol95
W końcu ktoś cie zdemwskowal
Sorry - nie zagrałeś londona - to z twojej strony oszustwo.....
:)
oszukiwol95
Od dawna już nie gram online - tylko silnik. Ostatnie partie online jakie grałem tak mnie wkurzyły, że zaraportowałem ostatnich 20 z nich - 19 zostało skasowanych razem z kontami. Straciłem tylko czas i sporo nerwów. Na niższych poziomach 97% graczy to oszuści. I co mi z tego, że potrafię za każdym razem wygrać z silnikiem 2100 grając nawet czarnymi, jak nie potrafiłem przebić rankingu 1000 online. Jedno wielkie szambo!!!
ŁysoGlacol95
stockfishol
Jaskolllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll