3:38-3:43 - cyt.:"... dlatego Albert zajął miejsce zmarłego pana Wallace (?) i stał się leśniczym ..." . Ale tam w Usa je fajnie. Aby zostać leśniczym nie musisz uczyć się na leśniczego. Wystarczy być z nie wiadomo skąd i się stajesz.
Mam jedno pytanie: Czemu ludzi sie na tym kanale nazywa: "staruszek" albo "staruszka" kiedy wiekszosc ma tylko troche wiecej jak 60 lat? Jakos mi to nie pasuje i czuje sie obrazona. Ja mam 64 lata, i chcialabym isc ne emeryture, ale w moim kraju musze czekac az bede 67. Jak moge byc staruszka i w tym samym czasie pracowac jak przyslowiowy wol?
To prawdziwa Historie Sama mialam Taka sytuacje z liskiem kturego jakis nie normalny przebil widlami Go przez brzuch i zostawil na gnoju pod PG roska obora ja wracalam z drugiej wsi Po zabawie razem z moja paka i slyszalam ten jek postanowilam zobaczyc co to moze byc w wszyscy byli przeciwni ja jednak nie jestem weterynarzem zanioslam Go do mojego pokoju ktury zajmowalam w malym palacu zaparzylam rumianek i oblozylam razem z tymi widlami gdy bylam pewna ze wszedzie plyn byl wyjelam widly i na nowo zrobilam nowy opatrunek wychodzil ze mna w nocy na dwur bo sie balam co zrobia ludzie ja tam bylam nowa chociaz miske bo TAK nazwalam chowalam przed wszystkimi to jednak wszyscy wiedzieli Miska wyzdrowiala jadla to co ja a jednak do Lasur nie poszla pewne malzenstwo nie mialo dzieci i poprosili mnie zebym im Miske dalam kupili dla niej luzeczko byl czas wykopywania burakuw wiec zostawialam muj nuz w polu okazalo sie ze biegala w nocy i lezala Kolo tego noza a rano wracala tam gdzie ja wzieli kturegos dnia wracala droga z powrotem i biegala Jak by chcial Traktor ominac a on ja i wpadla niestety nie dalo sie jej uratowac chlopak ktury jechal nim nie byl w stanie tego dnia wogule pracowac wszyscy o niej wiedzieli i dlatego byl szok ze TAK sie stalo kochajmy zwierzeta a one odplacaja swoja wiernoscia szanujmy sie nawzajem i to co nas otacza sami poczujemy sie dobrze bo zawsze dobro do nas wraca zycze wszystkim przyjazni z zwierzetam 🐶😼
Przyjemna historia o więzi człowieka z rannym wilkiem..zwierzęta potrafią być wdzięczne i wierne. Nie tylko domowe,ale dzikie również. To piękne.
Dziękuję za opowieści 🌹🌹
Piekna Historia Pozdrawiam❤❤❤❤❤❤❤
Te,opowiadania,są,ciekawe,i,ladne
3:38-3:43 - cyt.:"... dlatego Albert zajął miejsce zmarłego pana Wallace (?) i stał się leśniczym ..." . Ale tam w Usa je fajnie. Aby zostać leśniczym nie musisz uczyć się na leśniczego. Wystarczy być z nie wiadomo skąd i się stajesz.
❤️🐺Kocham Wilki❤️🐺 Piekna Historia❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🇨🇦
To ciekawa,a za razem dobrze konczaca historia 😒 🌞
Uwielbiam opowiadania o zwierzetach ❤
Tak to jest gdy bedziesz dobry dla przyrody to przyroda odwdzienczy ci po stokroc
Piękna historia.
To bajka czy co?
Posiadam wilka w domu i podobna historia.Mieszkam na ZIEMIACH ZACHODNICH TEGO TZW.polskiego kraiku,przyjaciel niesamowity.
🙏🥰🌞❤️
Mam jedno pytanie: Czemu ludzi sie na tym kanale nazywa: "staruszek" albo "staruszka" kiedy wiekszosc ma tylko troche wiecej jak 60 lat? Jakos mi to nie pasuje i czuje sie obrazona. Ja mam 64 lata, i chcialabym isc ne emeryture, ale w moim kraju musze czekac az bede 67. Jak moge byc staruszka i w tym samym czasie pracowac jak przyslowiowy wol?
To prawdziwa Historie Sama mialam Taka sytuacje z liskiem kturego jakis nie normalny przebil widlami Go przez brzuch i zostawil na gnoju pod PG roska obora ja wracalam z drugiej wsi Po zabawie razem z moja paka i slyszalam ten jek postanowilam zobaczyc co to moze byc w wszyscy byli przeciwni ja jednak nie jestem weterynarzem zanioslam Go do mojego pokoju ktury zajmowalam w malym palacu zaparzylam rumianek i oblozylam razem z tymi widlami gdy bylam pewna ze wszedzie plyn byl wyjelam widly i na nowo zrobilam nowy opatrunek wychodzil ze mna w nocy na dwur bo sie balam co zrobia ludzie ja tam bylam nowa chociaz miske bo TAK nazwalam chowalam przed wszystkimi to jednak wszyscy wiedzieli Miska wyzdrowiala jadla to co ja a jednak do Lasur nie poszla pewne malzenstwo nie mialo dzieci i poprosili mnie zebym im Miske dalam kupili dla niej luzeczko byl czas wykopywania burakuw wiec zostawialam muj nuz w polu okazalo sie ze biegala w nocy i lezala Kolo tego noza a rano wracala tam gdzie ja wzieli kturegos dnia wracala droga z powrotem i biegala Jak by chcial Traktor ominac a on ja i wpadla niestety nie dalo sie jej uratowac chlopak ktury jechal nim nie byl w stanie tego dnia wogule pracowac wszyscy o niej wiedzieli i dlatego byl szok ze TAK sie stalo kochajmy zwierzeta a one odplacaja swoja wiernoscia szanujmy sie nawzajem i to co nas otacza sami poczujemy sie dobrze bo zawsze dobro do nas wraca zycze wszystkim przyjazni z zwierzetam 🐶😼
🐶😼🏠🤠
Ciekawa opowiesc
.,Polecam.
Wzruszająca bajeczka.
JANTAR SPIEWAŁA !! BAJU BAJ ??
Dędþ%333