Dzień dobry państwu. Szacun dla pana Jacka za trzeźwe myślenie i reagowanie zawczasu zanim coś się wydarzy. Zgadzam się w 100% że nasi przodkowie byli przygotowani prawie na wszystko (zaprawy,weki,kopce z warzywami i opał na zimę itd). W wielu z nas pozostało tego dobrego a niektórzy uczą się od podstaw. Wszystkie umiejętności zdobyte wcześniej będą procentować jak przyjdzie nam z nich skorzystać. Trochę nie rozumiem, dlaczego mówimy o ucieczce a nie o ewakuacji. Uciekają szczury a powinniśmy się ewakuować swoją rodzinę żeby zabezpieczyć ich w jak najlepszy sposób do dalszego życia,a my powinniśmy podnieść głowę i ruszyć w obronie naszych ziem o które walczyli i ginęli nasi dziadkowie. Fajny materiał mam nadzieję że dużo ludzi przejrzy na oczy i zacznie się przygotować. Pozdrawiam z Kaszub 🌳🐺🌲
Jeżeli chodzi o piwnice w blokach z płyty to jest pułapka... Co Pan opowiada. Ponad to piwnice będą plądrowane jako pierwsze.... Podeszłam do tego tematu rzetelnie, i to nie są małe koszty.... Kupić tandete nie opłaca się. Na syt kryzysowe sprzęt powinien być jakiejs konkretnej jakości, podobnie jak odzież, obuwie etc. Aczkolwiek dziękuję za film.
ciekawe, co jeśli pieniądza papierkowego nie będzie, a jak przycwaniakujesz "bo przecież przeżyjesz mimo wszystko", to ci dostęp do konta zamkną i do żadnego sklepu nie wejdziesz. Super tydzień przetrwasz, a potem? ehh szkoda gadać, moim zdaniem takie podejście to głupota. Dam jeszcze 2 przykłady - co jeżeli nastanie wojna i trafisz do obozu? też sobie przeżyjesz z tym plecakiem? Lub inny przykład: co jeśli zachorujesz, lub po prostu umrzesz? wyjmiesz z plecaka strzykawkę i dodasz sobie lat? W jakimś marginalnym sensie dbanie o swoje zapasy ma sens, ale unia chce zakazać rolnictwa domowego i wszystko, ale to wszystko masz brać z marketów - elektronicznie i pod dozorem władz. I co w takiej sytuacji zrobisz? Nic. Można by tu mnóstwo napisać na ten temat. Albo ostatni scenariusz. Rosja walczy z Polską i zrzuca broń chemiczną na twoje miasto. Przesiedzisz w piwnicy i przeżyjesz tydzień, a potem umrzesz w męczarniach od broni chemicznej. Życzę powodzenia :)
Głupszego komentarza nie widziałem;) najlepiej się położyć i nic nie robić jeśli dojdzie do wojny a będzie to światowa to uwierz mi ludzie zamienią się w zwierzęta i każdy będzie myślał o sobie.
Co za głupoty, dobra nawet jeśli trafisz do obozu plecak nic nie zmieni ale nie odrazu tam trafisz miną dni tułaczki po kraju ukrywania się w jakiś pustostanach albo punktach z pomocą chumanitarna ,gdzie taki plecak bardzo dużo pomorze , do tego że unia chce wszystkiego zakazać akurat przyznam ci racje , ale to nie zmienia faktu tego zewqrto się przygotować, wiadomo nie mówię tu odrazu o kopaniu bunkra lub kupowaniu nowej terenówki za 200 tys do ewakuacji ,ale taki plecak chociażby i jakieś podstawowe zapasy w domu ,pomogą ci przetrwać, a jeśli doszło by do skażenia chemicznego , to najważniejsze w takich scenariuszach jest nie tony zapasów tylko aby w porę się ewakuować czy to przed skażeniem chemicznym ,atomem ,czy maszerującą swoloczą że wschodu
Mieszkam w obszarze potencjalnego zagrożenia że strony zakładów chemicznych także maski z filtrami abek 2 posiadam. Przygotowuje dom przede wszystkim i plecaki skomponować musiałam tak bym ja i mój synek mieli by choćby minimum komfortu w tak strasznych chwilach jakie mogą nastąpić... Niestety to waży...
Dzień dobry państwu.
Szacun dla pana Jacka za trzeźwe myślenie i reagowanie zawczasu zanim coś się wydarzy. Zgadzam się w 100% że nasi przodkowie byli przygotowani prawie na wszystko (zaprawy,weki,kopce z warzywami i opał na zimę itd). W wielu z nas pozostało tego dobrego a niektórzy uczą się od podstaw. Wszystkie umiejętności zdobyte wcześniej będą procentować jak przyjdzie nam z nich skorzystać. Trochę nie rozumiem, dlaczego mówimy o ucieczce a nie o ewakuacji. Uciekają szczury a powinniśmy się ewakuować swoją rodzinę żeby zabezpieczyć ich w jak najlepszy sposób do dalszego życia,a my powinniśmy podnieść głowę i ruszyć w obronie naszych ziem o które walczyli i ginęli nasi dziadkowie. Fajny materiał mam nadzieję że dużo ludzi przejrzy na oczy i zacznie się przygotować. Pozdrawiam z Kaszub 🌳🐺🌲
Dziękujemy i także pozdrawiamy! 🙌🏼
Strzykawka nie służy do wyciągania wody skąś, ale do przeczyszczenia filtra do wody. Masakra.
Jeden z lepszych materiałów na polskim RUclips o preppingu.
Dziękujemy!
Jeżeli chodzi o piwnice w blokach z płyty to jest pułapka... Co Pan opowiada. Ponad to piwnice będą plądrowane jako pierwsze.... Podeszłam do tego tematu rzetelnie, i to nie są małe koszty.... Kupić tandete nie opłaca się. Na syt kryzysowe sprzęt powinien być jakiejs konkretnej jakości, podobnie jak odzież, obuwie etc. Aczkolwiek dziękuję za film.
Trzeba umiec myslec i umiec sie znalezc w roznych sytuacjach a zadne wielkie przygotowania sa troche overrated 😜
ciekawe, co jeśli pieniądza papierkowego nie będzie, a jak przycwaniakujesz "bo przecież przeżyjesz mimo wszystko", to ci dostęp do konta zamkną i do żadnego sklepu nie wejdziesz. Super tydzień przetrwasz, a potem? ehh szkoda gadać, moim zdaniem takie podejście to głupota. Dam jeszcze 2 przykłady - co jeżeli nastanie wojna i trafisz do obozu? też sobie przeżyjesz z tym plecakiem? Lub inny przykład: co jeśli zachorujesz, lub po prostu umrzesz? wyjmiesz z plecaka strzykawkę i dodasz sobie lat? W jakimś marginalnym sensie dbanie o swoje zapasy ma sens, ale unia chce zakazać rolnictwa domowego i wszystko, ale to wszystko masz brać z marketów - elektronicznie i pod dozorem władz. I co w takiej sytuacji zrobisz? Nic. Można by tu mnóstwo napisać na ten temat. Albo ostatni scenariusz. Rosja walczy z Polską i zrzuca broń chemiczną na twoje miasto. Przesiedzisz w piwnicy i przeżyjesz tydzień, a potem umrzesz w męczarniach od broni chemicznej. Życzę powodzenia :)
Głupszego komentarza nie widziałem;) najlepiej się położyć i nic nie robić jeśli dojdzie do wojny a będzie to światowa to uwierz mi ludzie zamienią się w zwierzęta i każdy będzie myślał o sobie.
Co za głupoty, dobra nawet jeśli trafisz do obozu plecak nic nie zmieni ale nie odrazu tam trafisz miną dni tułaczki po kraju ukrywania się w jakiś pustostanach albo punktach z pomocą chumanitarna ,gdzie taki plecak bardzo dużo pomorze , do tego że unia chce wszystkiego zakazać akurat przyznam ci racje , ale to nie zmienia faktu tego zewqrto się przygotować, wiadomo nie mówię tu odrazu o kopaniu bunkra lub kupowaniu nowej terenówki za 200 tys do ewakuacji ,ale taki plecak chociażby i jakieś podstawowe zapasy w domu ,pomogą ci przetrwać, a jeśli doszło by do skażenia chemicznego , to najważniejsze w takich scenariuszach jest nie tony zapasów tylko aby w porę się ewakuować czy to przed skażeniem chemicznym ,atomem ,czy maszerującą swoloczą że wschodu
Mieszkam w obszarze potencjalnego zagrożenia że strony zakładów chemicznych także maski z filtrami abek 2 posiadam. Przygotowuje dom przede wszystkim i plecaki skomponować musiałam tak bym ja i mój synek mieli by choćby minimum komfortu w tak strasznych chwilach jakie mogą nastąpić... Niestety to waży...