Ooo kurde Macieju!!! Nie spodziewałem się że nawet nagrasz specjalnie filmik żeby szerzej odnieść się do mojego pytanie, dzięki jeszcze raz!!! Niestety dopiero teraz mam czas poyoutubowac. Co do tracera 14 października będę w polsce i spróbuję go wziąć na jazdy testowe. Ostatnio udało mi się tylko usiąść (jak komuś pomoże mam 183 cm) i to chyba to 😅. Co do szkoleń, ja osobiście myślałem o tym zanim jeszcze zapisałem się na kurs. Od siebie, u mnie w okolicach Lublina dziala MotoSekcja - darmowe szkolenia motocyklowe sa na FB i YT (mam nadzieję że komuś się przyda). A co do pieniędzy...ktoś ma więcej, ktoś mniej, raz zarobimy, raz stracimy, ale akurat dla mnie i myślę że dla wielu z nas motocykle to pasja, hobby, albo dziecięce marzenia, a tu podpisuję się pod Jackiem Walkiewiczem, który cytuje prof. Bratoszewskiego, że nie zawsze to co się opłaca warto, nie zawsze to co warto się opłaca. Jeszcze raz dzięki i Pozdrawiam Maćku !!!
Super ujęte - każdy musi to sam przepracować w głowie. Ja popełniłem błąd zakupu małego motocykla i przestrzegam innych - ani się nie opłaca, ani nie warto😁
Ja zrobilem tak kupilem niedawno honde cb125r z salonu nie mam prawka na moto jezdzilem kiedys wueskami i chcialem zobaczyc jak bedzie mi szlo na takim malym. Obecnie mam zrobione ponad 2000km i juz mysle na nast rok robic prawko a i brac nowe moto maks do 50tys zl myslalem wlierw o cb650r albo tigerze 660 sport zeby polatac np w dalsze trasy po pl. Co o tym sadzisz? Nie chce kupowac uzywki bo boje sie ze kupie szrota bo sie za bardzo nie znam. Co bym mi doradzil? Brac tigera czy w tych pieniadzach cos innego mocniejszego? Ale turystyka nie znajde enewtualnie mt 09 ale tym z kolei nie polatam w dalsze trasy. Mysle ze w tigerze mocy mi wystarczy ciezko powiedziec
Czołem. Jeśli masz warunki fizyczne to warto iść w coś większego - można kupić używany od dilera z gwarancją lub skorzystać z usługi sprawdzenia motocykla. Podana kwota daje spore możliwości. Zamierzasz latać tylko gdzieś dalej po Polsce czy po mieście też? Uważam że jeśli będziesz często robił dalsze trasy po Polsce jak ja to szybciutko poczujesz chęć zmiany Tigera 660 jak opowiedziałem na filmie
@@Maciej_MPS ogolnie mam 178cm wzrostu i waga 72kg. Po miescie tez bede latal ale mniej ogolnie wole trasy nawet wokol komina 200,300km wioski drogi powiatowe krajowki autostrad nie lubie i esek.
Jeździłem 2 sezony cb650r jako pierwszym moto i moim zdaniem ten motocykl Cię szybko znudzi zwłaszcza ze 125 już latasz. Osobiście zmieniam teraz moto i najpewniej skończy sie mt09 ( jak nie pokażą na eicma r9 hehe) . CB jest fajne poprawne ale w trasy to już lepiej cbr kupić bo doposażenie w szyby CB który jest swego rodzaju cafe racerem spowoduje kuriozalny wygląd moto :D tiger 900 i tracer 9 to super opcja w trasy gdzie masz moc wygodę ochronę przed wiatrem itp tylko to już budżet przekroczy Twój trochę.
To ja chcę zrobić jeszcze lepszy myk. We wrześniu kupiłem z salonu nową R125, ale tak mi się spodobało, że chcę w wyprzedaży roczników kupić już coś dużego, mimo że nie mam jeszcze prawka kat. A😀 Prawko dopiero w planach. Rozważam pomiędzy 9GT, Ducati V2S i MV Agusta Turismo Veloce
Mądrego dobrze posłuchać 👍 A z tymi pojemnościami w "górę" to nie zawsze tak jest. Ja osobiście się przesiadłem z litrowego kawasaki Z na Tracera 9 i jestem bardzo zadowolony. Mocy mniej , momentu też , ale daje radę i nadrabia innymi zaletami. Pozdro
Witaj - dziękuje za komentarz. Masz racje: nie zawsze trzeba iść w górę jednak zmiana z litra na 900 przy rachunku „zysków i strat” to już kosmetyka pod własne wymagania. A zakup 600 do dalekiej turystyki bo początkującemu „nie wolno” więcej to już przesada - przy założeniu zakupu nowego motocykla.
Właśnie stoję przed podobnym wyborem-pierwszy moto. Początkowo byłem napalony na tigera 660 nawet jeździłem nim próbnie, również tridentem.Oczywiście bardziej skłaniam się ku tigerowi bo jest komfortowy. Jednak na teście przy prędkościach 120 miałem wrażenie że moto zaczyna jechać po swojemu, nie miałem tego odczucia przy tridencie. Natomiast po tych jazdach zacząłem się zastanawiać czy nie wybrać czegoś mocniejszego?U mnie jest tego typu problem że sam nie wiem jak się rozwinie ta przygoda, początkowo na pewno jazda wokół komina a później kto wie czy będzie czas czy nie... trudny wybór. Co do obaw czy opanujesz moto czy nie, w tej klasie wszystkie jest o podobnej wadze i wysokości siodła 9gt jest nawet niższa niż tiger.
@@KarolP-zz9tp cześć - od tego filmu sporo się zmieniło u mnie…ostatecznie wróciłem do Triumpha, ale Tigera 900 w nowej odsłonie. Dla mnie przeważył jednak typowo turystyczny charakter, wyższy prześwit i lepsze przystosowanie do jazdy w dwójkę. Tracer daje mnóstwo frajdy i dla kogoś kto śmiga w turystyce solo z sportową nutą będzie ideałem. Musisz przede wszystkim przejechać się każdym moto to raz. A dwa odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekujesz od motocykla. Jeśli już teraz wspominasz, że turystyka może będzie, to z pewnością będzie bo wiem jak to wciąga😀. Przy regularnie dalszych wyjazdach, moim zdaniem zakup TS660 traci sens. Zostaje Tiger 900 po lifcie lub Tracer 9GT;-). Jest jeszcze walorów innych - wyboru od koloru. PS. mój Tiger do 180km/h (tyle tylko próbowałem) szedł jak po sznurku.
@@Maciej_MPS o dzięki za zauważenie posta, to co wymieniłeś świetne maszynki, na pewno bym nie miał większych problemów z wybraniem pomiędzy nimi ale dochodzi też aspekt ekonomiczny o którym zresztą wspominasz. Ja z kolei jak wspomniałem, jeszcze nie mam ukierunkowanych preferencji i szkoda by było jakby się okazało że taki sprzęt będzie się marnował. Zbliża się zima, mam w planach oblatać jeszcze Vstorma 800 i tracera 9 bez gt, tego pierwszego można wyrwać już w cenie tigera 660, zobaczymy. lwg
Stoję przed podobnym dylematem . Mam 170 cm wzrostu ,ważę 60 kg i w tym roku robię pełną kategorię A, bo skończę 24 lata . Wcześniej jeździłem przerobioną chińską 80 , później Honda cb 125 f i chciałbym kupić upragniony szosowy motocykl dla 2 osób do dalekiej turystyki. Obejrzałem już chyba wszystko w internecie przez te 9 lat odkąd wsiadłem na dwa kółka i wiem że nie ma motocykli idealnych , każdy ma swoje jakieś bolączki bądź nie odpowiada czyimś preferencjom. No i teraz mam dylemat bo taki np. tracer 7 czy triumph sport 660 byłby niezły ale dla 1 osoby i raczej po mieście /wokół komina. Doszedłem do wniosku że tracer 9 jest dla mnie najciekawszym kandydatem, gdzie nie będę musiał go zmieniać po roku/dwoch ze względu na brak mocy czy innych rzeczy. Teoretycznie jest jeszcze vstrom 800 se (nie de) , ale w tym silniku do Suzuki są podobno przenoszone dosyć nieprzyjemne drgania na motocykl , a chciałbym mieć możliwość żeby móc odkręcić ( rozważnie ) i trochę poswirowac . Z kolei od posiadaczy bmw f900xr, motocykl ten zbiera złą sławę za usterki które się szybko pojawiają w praktycznie nowych egzemplarzach. No i nie wiem czy tracer 9 nie będzie porwaniem się na za duży sprzęt przy moich gabarytach, chociaż takiego bym chciał/potrzebował. Będę wdzięczy za rady i komentarze , pozdrawiam BK.
@@bartoszkoczela2067 mam 170cm wzrostu, jeździłem dziesiątkam motocykli, w tym tracerem 9GT+. Aktualnie używam Tigera 660 Sport. Oba motocykle zarówno w Alpach jak i w kraju. Fakt że solo, ale serio nie mogę tego czytać jak ktoś pisze że np.TS 660 jest za słaby. Proszę cię, przejedź się, oceń! Nie powielajmy pierdół napinaczy i ternetowych. Szczególnie gdy zaczynasz TS będzie idealny. Nie odradzam Tracera bo to doskonałe moto, ale ciśnienie mi rośnie bo często to słyszę. Wiele osób się uśmiecha pod nosem że zmieniłem Streeta 765 na takie słabe coś ...81KM tfuuu! Potem wyjezdzamy na alpejskie winkle i temat dziwnie znika. Prędkość przelotową i tak będziesz miał max 140/150, a na winklach ma tak zestrojoną skrzynie że dobrze się odpycha. Powodzenia w szukaniu no i wal dane rechniczne, ważne żeby dobrze na moto się czuć.
Jeden z nielicznych filmów, który żałuję że wrzuciłem: w zasadzie chodziło mi o to że nie ma sensu kupować nowego motocykla wiedząc z góry że za rok zmienię na coś większego (bo ktoś mówi że na początek powinien być mały). I to czysta ekonomia. Jeśli chodzi o sam motocykl to tak jak napisał @Piniu74: Triumph Tiger 660 Sport ma tak zestrojoną skrzynie że od dołu ciągnie jak szalony, nie trzeba zbijać do pierwszego biegu co myślę w Tracerze będzie koniecznością, a poza tym TS660 idzie jak po sznurku jeśli chodzi o prowadzenie. Daleka turystyka w dwie osoby…Jeśli pół trasy zamierzasz robić autostradą to odczujesz zalety większego motocykla, ale jak np. po transporcie motocykla będziesz winklował w wybranej destynacji to docenisz zalety czegoś mniejszego. Ja czuję się na Tracerze lepiej, ale pamiętajmy że mam 183cm wzrostu i tak 95kg wagi, a to też ma znaczenie. Inaczej się pojedzie jak w dwójkę ważycie 140kg, a inaczej jak 200kg😉 Nie neguje oczywiście mojej szybkiej zmiany, ale jakbym przetrzymał Tigera jeszcze sezon to nic by mi się nie stało i tak jak zawsze powtarzam: Tiger Sport 660 to super motocykl dzięki któremu wiem jaki dobry jest T9GT. Jak jesteś na początku przygody to będziesz miał jak u mnie - spokoju w głowie nie uświadczysz bo ja już myślę o czymś nowym😂
Potwierdzam, sam popełniłem podobny błąd, aczkolwiek na początku myślałem kupię sobie tanią 500tkę, zobaczę czy i jak mi się jeździ, czy to jest dla mnie itd. Okazało się, że jak najbardziej to hobby mi siadło, Benelli TrK 502 dał mu mnóstwo frajdy, ale już jest za słaby. Teraz jestem na etapie sprzedaży i poszukiwań nowego motorka. 9GT jeździłem, Tigerem 900 jeździłem, jeszcze chce V-Strom 800 I jakimś GSem "małym". Gdybym 2 raz miał kupić swój 1 motocykl, była by to odrazu pojemność koło litra. Ale już na lata... :)
Ja mam kamerkę DJI OA 3 + converter Avantree, który pozwala na bezprzewodową łączność z interkomem. Kilka odcinków wcześniej o tym mówię. Jest tylko jedna wada - nagrywa sam głos i nic poza tym.
Słuszna - ale już się zmieniła😎. Bynajmniej nadal uważam że Tracer spokojnie może być pierwszym motocyklem - jeśli warunki fizyczne go ogarniają. W tym całym „motocykliźmie” logiki nie znajdziesz…pozdrawiam.
Bo tracer 9gt jest super motocykl. Ja też kupiłem Nowy mniejszy ale te 2 lata jazdy na mniejszym dały mi odwagę na większy. I jak kupowałem cały czas wydawał mi się duży potwór. Ale teraz już nie jeździ się Super
Rozumiem - ja zmieniłem o wiele wcześniej. Po 5 miesiącach doszedłem do wniosku że potrzebuje czegoś więcej. Jakbym dzisiaj się cofnął wstecz to na bank kupiłbym 900 na początek - tylko pewnie padło by na Tigera z racji fiksu jaki miałem na Triumpha. Mam swoje warunki fizyczne i nie odczuwam tej wielkości Tracera. Wrażenie pod względem wielkości zrobił na mnie Tiger 1200 Rally Explorer.
Dobrze gadasz. Odbyłem jazdę testową tracer 7GT a tydzień później tracer 9GT+, i było tak jak mówił Pan w salonie, dziewiątka "ma wszystkiego więcej". Ma przede wszystkim kontrolę trakcji która ratuje d. świeżakowi w niejednej sytuacji a 7 jej nie ma nawet za dopłatą ! Więcej mocy na trasie co przekłada się na lepsze bezpieczeństwo czynne przy wyprzedzaniu tirów itp. Wiadomo, czasem temat rozbija się o kasę ale ja uważam, że biednego nie stać półśrodki. Kupujesz porządnego japońca i masz na lata. Jeśli robisz głownie miasto i od czasu do czasu krótsze trasy to 7 też będzie OK.
Kolego, a dla czego nie kontynujesz dalszej przygody na większym Tigerze? Co zaważyło na korzyść gt9? Ja przygodę zacząłem na Tridencie, świetna maszyna, świetny silnik, itp. Przymierzam się do kolejnego moto tym razem już jakiegoś docelowego, wygodnego turystyka. Jazda testowa oczywiście konieczna, ale szukam tez opinii i porównań innych doświadczonych kolegów. LWG
Cześć Kuba! Przejdź do świeżych filmików - teraz jeżdżę już na Tigerze 900😉.Yamaha T9GT to była bardzo krótka przygoda😎Zapraszam zatem do obejrzenia nowszych filmów - tam już mowa o Tiger 900!
@@Maciej_MPSno tak, dopiero zobaczyłem, że historia zatacza koło 😅 Generalnie od kilku osób słyszałem że jak moje docelowe moto do adv do skończę na GS lub Tigerze...
Zgadzam się w 100%. Dla dzieciaków bez doświadczenia na drodze takie zwiększanie pojemności to może jest Ok. Dla rozsądnych ludzi obytych na drodze duża pojemność i moc jest do ogarnięcia na pierwsze moto.
Podtrzymuje swoje zdanie. Najważniejsze żeby moto Cię „nie przerosło” na początek swoim rozmiarem, mocą i trudnością bo ze strachu to nic dobrego nie wyjdzie. Oczywiście zależy też co zamierzasz tym motocyklem robić, bo nie wszędzie ta moc i ciężar jest potrzebny, ale to wyjaśniłem na filmie.
Kupiłem 9GT i żałowałem, bo jest dla mnie za ciężki i za wysoki. Teraz przekonałeś mnie, że nie zrobiłem błędu. Na wszystko jest sposób. Za mocny - to mapy. Za ciężki - to siłownia. Za wysoki - to wysoka podeszwa - to pełne trzy kufry i moja dziewczyna i motocykl jest super ( można też obniżyć fabrycznie, ale tego nie nie chcę). Dziękuję i pozdrawiam.
Czołem - są sytuacje z którymi rzeczywiście ciężko byłoby sobie poradzić (warunki fizyczne), ale skoro czerpiesz teraz satysfakcję z jazdy we dwójkę 9tką to uwierz mi że jakbyś kupił coś mniejszego byś się męczył mimo początkowo dobrego wrażenia. Mapy rozwiążą problem na samym początku. Jak się podszkolisz i wjeździsz to moc nie będzie taka straszna.
![Lil Uzi Vert - Chill Bae [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/D7F42F_JM3U/mqdefault.jpg)
Ooo kurde Macieju!!! Nie spodziewałem się że nawet nagrasz specjalnie filmik żeby szerzej odnieść się do mojego pytanie, dzięki jeszcze raz!!! Niestety dopiero teraz mam czas poyoutubowac. Co do tracera 14 października będę w polsce i spróbuję go wziąć na jazdy testowe. Ostatnio udało mi się tylko usiąść (jak komuś pomoże mam 183 cm) i to chyba to 😅. Co do szkoleń, ja osobiście myślałem o tym zanim jeszcze zapisałem się na kurs. Od siebie, u mnie w okolicach Lublina dziala MotoSekcja - darmowe szkolenia motocyklowe sa na FB i YT (mam nadzieję że komuś się przyda). A co do pieniędzy...ktoś ma więcej, ktoś mniej, raz zarobimy, raz stracimy, ale akurat dla mnie i myślę że dla wielu z nas motocykle to pasja, hobby, albo dziecięce marzenia, a tu podpisuję się pod Jackiem Walkiewiczem, który cytuje prof. Bratoszewskiego, że nie zawsze to co się opłaca warto, nie zawsze to co warto się opłaca. Jeszcze raz dzięki i Pozdrawiam Maćku !!!
Super ujęte - każdy musi to sam przepracować w głowie. Ja popełniłem błąd zakupu małego motocykla i przestrzegam innych - ani się nie opłaca, ani nie warto😁
Polecisz cos konkretnie jakies szkolenia w okolicach lbn? Tez jestem z tych okolic
@@dsacaasca8837 jeśli mogę coś dopowiedzieć to wspomniana MotoSekcja była polecana na grupie Tiger Sport 660 w Polsce. Jak polecam HigH z Poznania
@@dsacaasca8837 tak jak pisałem MotoSekcja. Ja nie byłem, bo nie mam jeszcze na czym, ale mój instruktor poleca!
@@Maciej_MPS dzieki na nast sezon udam sie do nich jak zakupie wiekszego sprzeta
Ja zrobilem tak kupilem niedawno honde cb125r z salonu nie mam prawka na moto jezdzilem kiedys wueskami i chcialem zobaczyc jak bedzie mi szlo na takim malym. Obecnie mam zrobione ponad 2000km i juz mysle na nast rok robic prawko a i brac nowe moto maks do 50tys zl myslalem wlierw o cb650r albo tigerze 660 sport zeby polatac np w dalsze trasy po pl. Co o tym sadzisz? Nie chce kupowac uzywki bo boje sie ze kupie szrota bo sie za bardzo nie znam. Co bym mi doradzil? Brac tigera czy w tych pieniadzach cos innego mocniejszego? Ale turystyka nie znajde enewtualnie mt 09 ale tym z kolei nie polatam w dalsze trasy. Mysle ze w tigerze mocy mi wystarczy ciezko powiedziec
Czołem. Jeśli masz warunki fizyczne to warto iść w coś większego - można kupić używany od dilera z gwarancją lub skorzystać z usługi sprawdzenia motocykla. Podana kwota daje spore możliwości. Zamierzasz latać tylko gdzieś dalej po Polsce czy po mieście też? Uważam że jeśli będziesz często robił dalsze trasy po Polsce jak ja to szybciutko poczujesz chęć zmiany Tigera 660 jak opowiedziałem na filmie
@@Maciej_MPS ogolnie mam 178cm wzrostu i waga 72kg. Po miescie tez bede latal ale mniej ogolnie wole trasy nawet wokol komina 200,300km wioski drogi powiatowe krajowki autostrad nie lubie i esek.
Jeździłem 2 sezony cb650r jako pierwszym moto i moim zdaniem ten motocykl Cię szybko znudzi zwłaszcza ze 125 już latasz. Osobiście zmieniam teraz moto i najpewniej skończy sie mt09 ( jak nie pokażą na eicma r9 hehe) . CB jest fajne poprawne ale w trasy to już lepiej cbr kupić bo doposażenie w szyby CB który jest swego rodzaju cafe racerem spowoduje kuriozalny wygląd moto :D tiger 900 i tracer 9 to super opcja w trasy gdzie masz moc wygodę ochronę przed wiatrem itp tylko to już budżet przekroczy Twój trochę.
To ja chcę zrobić jeszcze lepszy myk. We wrześniu kupiłem z salonu nową R125, ale tak mi się spodobało, że chcę w wyprzedaży roczników kupić już coś dużego, mimo że nie mam jeszcze prawka kat. A😀
Prawko dopiero w planach.
Rozważam pomiędzy 9GT, Ducati V2S i MV Agusta Turismo Veloce
Z jednej strony podziwiam, ale z drugiej strony wiem że moto będzie Ciebie kusić - jazda bez prawa jazdy nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem!
👍👍👍POZDRO !
Pozdro!
Mądrego dobrze posłuchać 👍 A z tymi pojemnościami w "górę" to nie zawsze tak jest. Ja osobiście się przesiadłem z litrowego kawasaki Z na Tracera 9 i jestem bardzo zadowolony. Mocy mniej , momentu też , ale daje radę i nadrabia innymi zaletami. Pozdro
Witaj - dziękuje za komentarz. Masz racje: nie zawsze trzeba iść w górę jednak zmiana z litra na 900 przy rachunku „zysków i strat” to już kosmetyka pod własne wymagania. A zakup 600 do dalekiej turystyki bo początkującemu „nie wolno” więcej to już przesada - przy założeniu zakupu nowego motocykla.
Właśnie stoję przed podobnym wyborem-pierwszy moto. Początkowo byłem napalony na tigera 660 nawet jeździłem nim próbnie, również tridentem.Oczywiście bardziej skłaniam się ku tigerowi bo jest komfortowy. Jednak na teście przy prędkościach 120 miałem wrażenie że moto zaczyna jechać po swojemu, nie miałem tego odczucia przy tridencie. Natomiast po tych jazdach zacząłem się zastanawiać czy nie wybrać czegoś mocniejszego?U mnie jest tego typu problem że sam nie wiem jak się rozwinie ta przygoda, początkowo na pewno jazda wokół komina a później kto wie czy będzie czas czy nie... trudny wybór. Co do obaw czy opanujesz moto czy nie, w tej klasie wszystkie jest o podobnej wadze i wysokości siodła 9gt jest nawet niższa niż tiger.
@@KarolP-zz9tp cześć - od tego filmu sporo się zmieniło u mnie…ostatecznie wróciłem do Triumpha, ale Tigera 900 w nowej odsłonie. Dla mnie przeważył jednak typowo turystyczny charakter, wyższy prześwit i lepsze przystosowanie do jazdy w dwójkę. Tracer daje mnóstwo frajdy i dla kogoś kto śmiga w turystyce solo z sportową nutą będzie ideałem. Musisz przede wszystkim przejechać się każdym moto to raz. A dwa odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekujesz od motocykla. Jeśli już teraz wspominasz, że turystyka może będzie, to z pewnością będzie bo wiem jak to wciąga😀. Przy regularnie dalszych wyjazdach, moim zdaniem zakup TS660 traci sens. Zostaje Tiger 900 po lifcie lub Tracer 9GT;-). Jest jeszcze walorów innych - wyboru od koloru. PS. mój Tiger do 180km/h (tyle tylko próbowałem) szedł jak po sznurku.
@@Maciej_MPS o dzięki za zauważenie posta, to co wymieniłeś świetne maszynki, na pewno bym nie miał większych problemów z wybraniem pomiędzy nimi ale dochodzi też aspekt ekonomiczny o którym zresztą wspominasz. Ja z kolei jak wspomniałem, jeszcze nie mam ukierunkowanych preferencji i szkoda by było jakby się okazało że taki sprzęt będzie się marnował. Zbliża się zima, mam w planach oblatać jeszcze Vstorma 800 i tracera 9 bez gt, tego pierwszego można wyrwać już w cenie tigera 660, zobaczymy. lwg
Dobrze gada! Polać mu! Ps. Jedynie niższe osoby i drobne laseczki nie pójdą tą drogą ;-)
Zgadza się - zapomniałem tego ująć choć wydaje się oczywiste;-)
Stoję przed podobnym dylematem . Mam 170 cm wzrostu ,ważę 60 kg i w tym roku robię pełną kategorię A, bo skończę 24 lata . Wcześniej jeździłem przerobioną chińską 80 , później Honda cb 125 f i chciałbym kupić upragniony szosowy motocykl dla 2 osób do dalekiej turystyki. Obejrzałem już chyba wszystko w internecie przez te 9 lat odkąd wsiadłem na dwa kółka i wiem że nie ma motocykli idealnych , każdy ma swoje jakieś bolączki bądź nie odpowiada czyimś preferencjom. No i teraz mam dylemat bo taki np. tracer 7 czy triumph sport 660 byłby niezły ale dla 1 osoby i raczej po mieście /wokół komina. Doszedłem do wniosku że tracer 9 jest dla mnie najciekawszym kandydatem, gdzie nie będę musiał go zmieniać po roku/dwoch ze względu na brak mocy czy innych rzeczy. Teoretycznie jest jeszcze vstrom 800 se (nie de) , ale w tym silniku do Suzuki są podobno przenoszone dosyć nieprzyjemne drgania na motocykl , a chciałbym mieć możliwość żeby móc odkręcić ( rozważnie ) i trochę poswirowac . Z kolei od posiadaczy bmw f900xr, motocykl ten zbiera złą sławę za usterki które się szybko pojawiają w praktycznie nowych egzemplarzach. No i nie wiem czy tracer 9 nie będzie porwaniem się na za duży sprzęt przy moich gabarytach, chociaż takiego bym chciał/potrzebował. Będę wdzięczy za rady i komentarze , pozdrawiam BK.
@@bartoszkoczela2067 mam 170cm wzrostu, jeździłem dziesiątkam motocykli, w tym tracerem 9GT+. Aktualnie używam Tigera 660 Sport. Oba motocykle zarówno w Alpach jak i w kraju. Fakt że solo, ale serio nie mogę tego czytać jak ktoś pisze że np.TS 660 jest za słaby. Proszę cię, przejedź się, oceń! Nie powielajmy pierdół napinaczy i ternetowych. Szczególnie gdy zaczynasz TS będzie idealny. Nie odradzam Tracera bo to doskonałe moto, ale ciśnienie mi rośnie bo często to słyszę. Wiele osób się uśmiecha pod nosem że zmieniłem Streeta 765 na takie słabe coś ...81KM tfuuu! Potem wyjezdzamy na alpejskie winkle i temat dziwnie znika. Prędkość przelotową i tak będziesz miał max 140/150, a na winklach ma tak zestrojoną skrzynie że dobrze się odpycha.
Powodzenia w szukaniu no i wal dane rechniczne, ważne żeby dobrze na moto się czuć.
Jeden z nielicznych filmów, który żałuję że wrzuciłem: w zasadzie chodziło mi o to że nie ma sensu kupować nowego motocykla wiedząc z góry że za rok zmienię na coś większego (bo ktoś mówi że na początek powinien być mały). I to czysta ekonomia.
Jeśli chodzi o sam motocykl to tak jak napisał @Piniu74: Triumph Tiger 660 Sport ma tak zestrojoną skrzynie że od dołu ciągnie jak szalony, nie trzeba zbijać do pierwszego biegu co myślę w Tracerze będzie koniecznością, a poza tym TS660 idzie jak po sznurku jeśli chodzi o prowadzenie.
Daleka turystyka w dwie osoby…Jeśli pół trasy zamierzasz robić autostradą to odczujesz zalety większego motocykla, ale jak np. po transporcie motocykla będziesz winklował w wybranej destynacji to docenisz zalety czegoś mniejszego.
Ja czuję się na Tracerze lepiej, ale pamiętajmy że mam 183cm wzrostu i tak 95kg wagi, a to też ma znaczenie. Inaczej się pojedzie jak w dwójkę ważycie 140kg, a inaczej jak 200kg😉
Nie neguje oczywiście mojej szybkiej zmiany, ale jakbym przetrzymał Tigera jeszcze sezon to nic by mi się nie stało i tak jak zawsze powtarzam: Tiger Sport 660 to super motocykl dzięki któremu wiem jaki dobry jest T9GT.
Jak jesteś na początku przygody to będziesz miał jak u mnie - spokoju w głowie nie uświadczysz bo ja już myślę o czymś nowym😂
Maciek. Dobrze gadasz. Do zobaczenia na drodze. Wlaśnie finalizuje 2 latka tech kamo ,-) Lewa.
Witaj - miód na moje uszy! Gratuluje zakupu - będzie Pan zadowolony!
Potwierdzam, sam popełniłem podobny błąd, aczkolwiek na początku myślałem kupię sobie tanią 500tkę, zobaczę czy i jak mi się jeździ, czy to jest dla mnie itd. Okazało się, że jak najbardziej to hobby mi siadło, Benelli TrK 502 dał mu mnóstwo frajdy, ale już jest za słaby. Teraz jestem na etapie sprzedaży i poszukiwań nowego motorka. 9GT jeździłem, Tigerem 900 jeździłem, jeszcze chce V-Strom 800 I jakimś GSem "małym".
Gdybym 2 raz miał kupić swój 1 motocykl, była by to odrazu pojemność koło litra. Ale już na lata... :)
Dokładnie tak samo myśle
Elegancki odcinek. Powiedz w jaki sposób nagrywasz dźwięk z kasku?
Ja mam kamerkę DJI OA 3 + converter Avantree, który pozwala na bezprzewodową łączność z interkomem. Kilka odcinków wcześniej o tym mówię. Jest tylko jedna wada - nagrywa sam głos i nic poza tym.
@@Maciej_MPS Okej, wielkie dzięki z odpowiedź 😉
@NaMotocyklowany spoko LWG!
Dobrze mówisz. Słuszna koncepcja.
Słuszna - ale już się zmieniła😎. Bynajmniej nadal uważam że Tracer spokojnie może być pierwszym motocyklem - jeśli warunki fizyczne go ogarniają. W tym całym „motocykliźmie” logiki nie znajdziesz…pozdrawiam.
Bo tracer 9gt jest super motocykl. Ja też kupiłem Nowy mniejszy ale te 2 lata jazdy na mniejszym dały mi odwagę na większy. I jak kupowałem cały czas wydawał mi się duży potwór. Ale teraz już nie jeździ się Super
Rozumiem - ja zmieniłem o wiele wcześniej. Po 5 miesiącach doszedłem do wniosku że potrzebuje czegoś więcej. Jakbym dzisiaj się cofnął wstecz to na bank kupiłbym 900 na początek - tylko pewnie padło by na Tigera z racji fiksu jaki miałem na Triumpha.
Mam swoje warunki fizyczne i nie odczuwam tej wielkości Tracera. Wrażenie pod względem wielkości zrobił na mnie Tiger 1200 Rally Explorer.
Dobrze gadasz. Odbyłem jazdę testową tracer 7GT a tydzień później tracer 9GT+, i było tak jak mówił Pan w salonie, dziewiątka "ma wszystkiego więcej". Ma przede wszystkim kontrolę trakcji która ratuje d. świeżakowi w niejednej sytuacji a 7 jej nie ma nawet za dopłatą ! Więcej mocy na trasie co przekłada się na lepsze bezpieczeństwo czynne przy wyprzedzaniu tirów itp. Wiadomo, czasem temat rozbija się o kasę ale ja uważam, że biednego nie stać półśrodki. Kupujesz porządnego japońca i masz na lata. Jeśli robisz głownie miasto i od czasu do czasu krótsze trasy to 7 też będzie OK.
Kolego, a dla czego nie kontynujesz dalszej przygody na większym Tigerze? Co zaważyło na korzyść gt9? Ja przygodę zacząłem na Tridencie, świetna maszyna, świetny silnik, itp. Przymierzam się do kolejnego moto tym razem już jakiegoś docelowego, wygodnego turystyka. Jazda testowa oczywiście konieczna, ale szukam tez opinii i porównań innych doświadczonych kolegów. LWG
Cześć Kuba! Przejdź do świeżych filmików - teraz jeżdżę już na Tigerze 900😉.Yamaha T9GT to była bardzo krótka przygoda😎Zapraszam zatem do obejrzenia nowszych filmów - tam już mowa o Tiger 900!
@@Maciej_MPSno tak, dopiero zobaczyłem, że historia zatacza koło 😅
Generalnie od kilku osób słyszałem że jak moje docelowe moto do adv do skończę na GS lub Tigerze...
@@kubakatowice84 tak mówią Ludzie, ale przeważnie o GSie. Najlepiej byłoby mieć kilka motocykli i wszyscy byliby szczęśliwi👌
@@Maciej_MPSno i dla tego Tridenta nie mam w planach sprzedawać...
@@kubakatowice84 prawidłowo👍
Zgadzam się w 100%. Dla dzieciaków bez doświadczenia na drodze takie zwiększanie pojemności to może jest Ok. Dla rozsądnych ludzi obytych na drodze duża pojemność i moc jest do ogarnięcia na pierwsze moto.
Podtrzymuje swoje zdanie. Najważniejsze żeby moto Cię „nie przerosło” na początek swoim rozmiarem, mocą i trudnością bo ze strachu to nic dobrego nie wyjdzie.
Oczywiście zależy też co zamierzasz tym motocyklem robić, bo nie wszędzie ta moc i ciężar jest potrzebny, ale to wyjaśniłem na filmie.
Kupiłem 9GT i żałowałem, bo jest dla mnie za ciężki i za wysoki. Teraz przekonałeś mnie, że nie zrobiłem błędu. Na wszystko jest sposób. Za mocny - to mapy. Za ciężki - to siłownia. Za wysoki - to wysoka podeszwa - to pełne trzy kufry i moja dziewczyna i motocykl jest super ( można też obniżyć fabrycznie, ale tego nie nie chcę). Dziękuję i pozdrawiam.
Czołem - są sytuacje z którymi rzeczywiście ciężko byłoby sobie poradzić (warunki fizyczne), ale skoro czerpiesz teraz satysfakcję z jazdy we dwójkę 9tką to uwierz mi że jakbyś kupił coś mniejszego byś się męczył mimo początkowo dobrego wrażenia. Mapy rozwiążą problem na samym początku. Jak się podszkolisz i wjeździsz to moc nie będzie taka straszna.
Jestem takiego samego zdania, dlatego kupuje GSX 1000
Cześć - dzięki za komentarz i oczywiście gratuluje wyboru!
Kupujcie nawet litry na pierwszy motocykl ale zapewniam że nigdy nie nauczycie się jeździć…może na prostej z punktu a do punktu b.
Dziękuje za komentarz i opinie. Każdy głos jest ważny!