Byłem w sierpniu po deszczach ojj Kluki zapamiętam na zawsze przenoszenie rowerów z sakwami ponieważ wody było po kolana piasta by się zalała i koniec wyprawy haha ale opłacało się wy mieliście super warunki :)
Byłem w maju z ekipą. Tutaj macie lepsze warunki. U nas było jeszcze sporo błota (kolega utopił buta, a potem zarył w kałuży, dużo miejsc nieprzejezdnych). Kluki niby ciekawe, ale jakoś na mnie wielkiego wrażenia nie zrobiło. U mnie w okolicy są rozliczne bagniste, podtopione tereny, które robią większe wrażenie. Chętnym proponuję wybrać się, gdy jest susza. Inny znajomy w ubiegłym roku we wrześniu wybrał się z kolegami . Wjechali o 18, a wyczołgali się o 21 😬 Takie było bagno.
Dzięki za film
@@krzysztofkuznik3584 Cieszę się że się podobało.
Byłem w sierpniu po deszczach ojj Kluki zapamiętam na zawsze przenoszenie rowerów z sakwami ponieważ wody było po kolana piasta by się zalała i koniec wyprawy haha ale opłacało się wy mieliście super warunki :)
@@michalj7384 Gratuluję pokonania Kluków w takich warunkach, niezapomniane chwile na kultowym odcinku trasy R10 🚴💪👍
Faktyczne bagna są właśnie dopiero w lewo i tam jest kultowy odcinek. To co przejechaliście to dopiero przedsmak był.
Byłem w maju z ekipą. Tutaj macie lepsze warunki. U nas było jeszcze sporo błota (kolega utopił buta, a potem zarył w kałuży, dużo miejsc nieprzejezdnych). Kluki niby ciekawe, ale jakoś na mnie wielkiego wrażenia nie zrobiło. U mnie w okolicy są rozliczne bagniste, podtopione tereny, które robią większe wrażenie.
Chętnym proponuję wybrać się, gdy jest susza. Inny znajomy w ubiegłym roku we wrześniu wybrał się z kolegami . Wjechali o 18, a wyczołgali się o 21 😬 Takie było bagno.
U nas nie było takich przygód, ale też było ciężko.
👍👍
To kiedy ten "link w opisie" do całej trasy R10? 😉
Link do całej trasy R10 ruclips.net/video/hxO1jQsee98/видео.html