❤ Miłego słuchania! Dziękuję Wam za wspólną przygodę i Wasze zaangażowanie. 💚 Zapraszam do dołączenia do grona Patronów: patronite.pl/swiatwciaga ☕ lub postawienia mi kawy: buycoffee.to/swiatwciaga 🎧 Zapraszam też na inne AUDIOBOOKI: ► Dramat w Australii - ruclips.net/video/SwxaJPW9sE4/видео.html ► Kazimierz Nowak (Afryka) - ruclips.net/video/AgkLOZL-rNI/видео.html ► Bunt na Bounty (Pacyfik) - ruclips.net/video/19-Sl2YnWlI/видео.html ► Przeklęta wyspa marzeń (Sunday Island) - ruclips.net/video/Vg1sq_W51AA/видео.html ► Dramat w Arktyce 1 (Karluk) - ruclips.net/video/oApol81z_VI/видео.html ► Dramat w Arktyce 2 (Ada) - ruclips.net/video/qgNIYDVS3Ao/видео.html ► Kto odkrył Antarktydę? - ruclips.net/video/HV2u8tlE4ks/видео.html ► Shackleton 1 (Discovery) - ruclips.net/video/YzieMAlBoT8/видео.html ► Shackleton 2 (Nimrod) - ruclips.net/video/Vz1a-rXhKNU/видео.html ► Shackleton 3 (Endurance) - ruclips.net/video/8nzxLe-MgYY/видео.html ► W 75 dni dookoła świata (Nellie Bly)- ruclips.net/video/TqgreQbyuRc/видео.html więcej: ruclips.net/p/PL-gw9ja9U-imcsatcMeBbIAP99jfz-yxE 🌎 Playlista "The BEST of ŚWIAT WCIĄGA": ruclips.net/p/PL-gw9ja9U-in7WfknmWKwLC-cGQB56nIJ
Genialna historia, której wysłuchałem przebywając na 🚢 statku w Algierii 🇩🇿. Wydawało mi się, że gdzieś tu, niedaleko spotkam Kazika. Uwielbiam słuchać tych wszystkich historii, bo przeplatają się one z moją pracą na statku, na którym pełnię funkcję oficera nawigacyjnego. Większość miejsc z tych wszystkich historii mijałem lub miałem okazję w nich przebywać, co bardziej potęguje wrażenia słuchając tych opowieści. Pozdrawiam z Algierii 🇩🇿
Wspaniały, niezwykle wciągający . Tyle pracy włożyłeś, by mnie tak zainteresować!!! Dziękuję stukrotnie. To historia z podróży, ale też uczuć ludzkich. Czasem teksty listów Jego do Marii mnie wkurzały, ale tak ie sa uczucia, kuedy jest się daleko od bliskich. Też tak mam, dlatego rozumiem.
Dziękuję za ten materiał. Do tej pory postać Kazimierza Nowaka była mi znana tylko z książki dla dzieci „Afryka Kazika”. Wspaniale było poznać szczegóły jego podróży i odczucia mu towarzyszące. Bardzo dobre przedstawienie postaci, samej wędrówki i przygód. 😊
Kolejny raz myślałam, że za jednym razem nie będę w stanie wysłuchać tak długiej opowieści. A tu niespodzianka! Opowieść się skończyła, a mnie wciąż mało. Super Pan opowiada. Gratuluję talentu! I wogóle świetna historia o Kaziku, zwłaszcza że mam takie samo nazwisko 😄
Kolejna historia teoretycznie znana ale... nieznana tak naprawdę. Dziękujemy za takie opracowanie. Odpowiada na wiele pytań i, wbrew typowemu podejściu dużej liczby Polaków, odbrązowia postać czyniąc ją po prostu człowiekiem.
Trzeba jasno powiedzieć, jesteś Pan profesjonalista i szczególarz. Bardzo lubię Pana opowieści i cały czas jestem zdumiony, że można ich słuchać godzinami w skupieniu. A co do Kazika Nowaka to jest temat na dobry film. Ciekawy jestem jego dalszych losów. Kłaniam się nisko.
Dopiero teraz - dzięki przerwie świątecznej - usiadłem do tego podcastu. "Wciągnąłem" praktycznie na 1 raz. Tak jak Ty Wojtku, mam lekko mieszane uczucia co do postępowania Kazika i motywów jakimi się kierował. Nie umniejsza to jednak w niczym jego dzielności i skali osiągnięcia. Naprawdę wspaniały jest to podcast i doskonale opracowany. Z Twoją dykcją i świetną modulacją głosu, słucha się tego z najwyższą uwagą i przyjemnością od 1-szej do ostatniej sekundy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Wesołych świąt Wojtku !
Dziękuję za kolejną zapierającą historię. Koniecznie chciałabym usłyszeć dalszy ciąg historii tej niesamowitej rodziny. Co było dalej z Nowakiem i jego żoną❤😊😊😊
Rewelacyjna historia jeszcze lepiej opowiedziana, bardzo Pana szanuję za ogrom pracy jaki Pan wkłada w przygotowanie materiałów. Brakuje mi tylko ciągu dalszego historii Kazika, czekam z niecierpliwością😁
Uważam, że zainspirował się dwoma innymi mieszkańcami Poznania, którzy w 1926 roku wyruszyli w podróż dookoła świata. Po 4 lat wrócili do domu. Byli to pozniejsi profesorowie Tadeusz Perkitny i Leon Mroczkiewicz z WSRolniczej. Podróż opisał prof Perkitny w książce "Okrążmy świat raz jeszcze"
Jestem w szoku, że nie slyszalem o tak niesamowitym człowieku, historia jak zwykle świetna, 4h sluchania z atlasem w reku i wyobrazania sobie tych sytuacji, ale najwiekszym zaskoczneiem jest to, że pomimo tak skrajnych przeżyć zecydowal się wrócić lądem. Dobrze, że uprzedziles pytania o kontynuację, na pewno bede na nia czekał 😅😁 Pozdrawiam i dzięki za świetny poranek, nie moglem sie go doczekać, gdy nie udalo mi się znalezc czasu w niedzielę 😅🤣
Bardzo Ci dziękuję za te historię i wszystkie poprzednie, uwielbiam ich słuchać, zwłaszcza wieczorem i potem często śni mi się coś w temacie 😉 a propos Kazika i jego prawdopodobnych powodów tych wlajazy - również miałam wrażenie czasami, że brak pracy zarobkowej w kraju był jedynie pretekstem, aby odbyć tę całą podróż i stać się sławnym podróżnikiem. Wyobrażałam sobie jego żonę, czytająca każdy następny list i myśląca "o rany, co ten mój małżonek znów wymyślił!" 🤭 Uważam, że wielkie brawa i uznanie należą się również jej 💐
Świetny odcinek!!! Historia była wciągająca i bardzo ciekawa. Cieszę się, że pokazałeś trasy i zdjęcia w odcinku. Bardzo lubię taką formę, nie mówię, że tych zdjęć musi być masa, ale tak jak w tym filmie ilość była jak najbardziej adekwatna i idealnie komponowała się z historią, która opowiadałeś. ;)
Wspaniała opowieść😊 A do bohatera mam wyjątkowo niezbyt dobre odczucia, rozumiem gdyby jako kawaler spełniał swoje marzenia o włóczędze po świecie. Ale on zmachał 2dzieci i już jako maleńkie zostawił Marii na głowie w tak biednych wtedy czasach.Nie podjął się jakiejkolwiek pracy,tylko wyjechał na lata. Zastanawiam się jak ta dzielna kobieta w ogóle sobie radziła z malymi dziecmi i zarabianiem na nie😢 bo Kazik większą część czasu wydaje się że klepał biedę nie mówiąc o słaniu jej pieniędzy,skoro jeszcze ona czasem musiała mu je przysłać 😮 Opowieść o Marii to dopiero była by opowieść o cichej bohaterce, a nie o wagabundzie ktory tylko listy piękne pisał, choć i szantażu emocjonalnego nie szczędził.... Ciekawe jak to się dalej skończyło..
No właśnie szukałam w internecie jakichś wiadomości o Marii i nie znalazłam. Myślałam dokładnie o tym samym. Że była dzielną kobietą i czy nie żałowała, że w ogóle za niego wyszła. I jak sobie poradziła po jego śmierci. Wyczytałam tylko, że po jego śmierci była wystawa jego zdjęć, a pieniądze przeznaczono dla wdowy i dzieci. Ale jak sobie później radziła. Zaraz potem wybuchła przecież wojna...
Za nim obejrzę, to napiszę że to wspaniale że o nim mówisz i robisz film. Ja o Kaziku słyszałem i czytałem jakieś już ponad chyba z 16 lat temu. Fajny był komiks o nim, który kupiłem razem z dwumiesięcznikiem "Mały Gość Niedzielny". Już wtedy byłem nim zafascynowany i gdybym miał wtedy komputer z Internetem, to bym więcej o nim czytał, a tak to trochę o nim zapomniałem, później gazeta i komiks nie przetrwały próbę czasu i się zniszczyły i wyrzuciło się. Lecz kilka miesięcy temu jakiś portal o nim pisał ( a może nie jeden nawet) więc wróciła o nim pamięć. A teraz przychodzisz TY o Kaziku 😀😀😀😀👍👍👍👍👍
A ja się zastanawiałam, Skąd miałam komiks o Kaziku, z którego dowiedziałam się o tym człowieku. A to musiało być z "Małego Gościa Niedzielnego". Dzięki za info.
@@Anna_Stel o widzisz 😮😮😮😀😀 nie jestem jednak jedyny, który kupowałem tę gazetkę. A ta gazetka była akurat jako pierwsza z "Małego Gościa Niedzielnego", a później już zaczołem kupować systematycznie. Miło się czyta takie komentarze 😁😁👍 To chyba też już nie masz?
Znałem pobieżnie tę historię jednak ten materiał i tytaniczna Twoja praca pokazały jak ciekawa była ta wyprawa. Niecierpliwie czekam na dalszy ciąg. Sam uwielbiałem podróże. Byłem w kilkudziesięciu krajach. Dziś wiek i stan zdrowia ogranicza moje możliwości więc tym bardziej z zapartym tchem słucham Twoich opowieści. ❤
Dziękuję. Można poznać Afrykę i inne kraje. Pan Kazik wielki podróżnik. Wpolsce było trudno o pracę. Miał żonę dzieci. Po prostu był odważny. W każdej chwili mogli napaść go tubylcy. Jednego załatwił pompka od roweru. Złodziej myślał,że to strzelba i uciekł. Jakiś Anglik gratis zafundował mu hotel. W latach 31-36.r.podrozowal. ale odwaga,brawo. Pan Kazik,podróżnik. Obecnie słucham,jest w Sudanie.❤
Ponownie rewelacja! A mapa wskazująca trasę wraz z opowieścią jest spełnieniem moich marzeń o formie rozwoju Twojej twórczości, którą od początku podziwiam. Nieśmiało wspomnę że gdyby pojawiły się jeszcze zdjęcia Kazika to przebiłbyś poziom największych światowych studiów filmowych(nie wiem jak z prawami autorskimi) ! Ogromnie dziękuję za wspaniały czas spędzony przy odsłuchaniu materiału.
Panie Wojtku szczególnie fajnie się tego słucha i ogląda mapy wtedy jak nazywa Pan bohatera tej wspaniałej opowieści Kazik, tak jakby był Pana rubiesnikim i przyjacielm. Czekam na dalszy ciąg opowieści o polskim cherosie nadludzkiej wytrzymałość na trudy i przeciwności w dochodzeniu do spełnienia celów. Pozdrawiam
Zarwałem noc, tak mnie wciągneła ta fascynująca opowieść o polskim podróżniku o którym nic nie wiedziałem. Ciekawa i skomplikowana osoba. Ciekawy jestem dalszych losów, a jego żona to też musiała byc nietuzinkowa kobieta. Serdeczne dzięki za wspaniałą opowieść.
Ale pracy nad materiałem zrobiłeś. Podziwiam i jestem zdumiony tym że jak ja byłem zainteresowany życiem Nowaka jakieś 10 lat temu i szukałem wszelkiej maści informacji na jego temat to znajdowałem tylko lakoniczne wzmianki o jego ostatniej podróży przez Afrykę. A to co było prędzej to była czarna plama. Używałem tylko internetu do tego celu.
Masz zmysł do znajdywania ciekawych historii. Ta nie była dla mnie aż tak elektryzująca jak na przykład te z wyspy Wrangla, przypuszczam jednak, że wynika to z tego, że dotyczy tylko jednej osoby, nie ma tu więc dużo o relacjach międzyludzkich, co jest dla mnie jedną z najciekawszych rzeczy. Z kolei huśtawka emocjonalna, z jaką mierzył się Nowak na przestrzeni wielu miesięcy, jest tu skondensowana w cztery godziny, przez co w pewnym momencie staje się wręcz nużąca (znów źle, znów lepiej, znów bardzo źle itd), bo choć zazwyczaj bardzo wczuwam się w bohaterów Twoich opowieści, to tu aż ciężko mi było dotrzymać kroku Kazimierzowi. Ze względu na charakter źródeł widać jednak, że praca nad tym odcinkiem była bardzo wymagająca i jestem pełen uznania dla Twojego zaangażowania. Poprzedni i ten odcinek przypomniały mi podróże Tomka z książek Szklarskiego, które czytałem za dzieciaka. To co, następny Dziki Zachód, a potem Tybet?
Jak to koniec?! Czy, a jeśli tak to kiedy i jak wrócił do domu? Co było dalej??? Nie można nas słuchaczy tak pozostawać samym sobie. Po odsłuchaniu do końca, długo trwałem w próżni nie wiedząc co dalej. Tak więc bracie sam widzisz że nie ma czasu do stracenia, łyk dobrej kawy i dalej naprzód! Dziękuję bardzo i do usłyszenia.
Dziękuję za wspaniałą audycję. Od wielu lat znam dokonania Kazimierza Nowaka, jak również jego wspaniałe fotografie, z których wiele jest dzisiaj już klasyką. Bardzo dziękuję za audycję, która jest wg mnie bardzo wartościowa w wielu płaszczyznach. Do wiadomości Wielkopolan dodam, że grób śp. Kazimierza jest w Poznaniu, na Cmentarzu Górczyńskim, w głównej alei, z prawej strony, za kaplicą przy pierwszej przecznicy.
Współcześnie również mamy kogoś, kto na rowerze przemierza kontynenty. Piotr Strzeżysz , 2014-2015, Alaska-Argentyna, żeby nie było, 2016-2017, Patagonia-Alaska. Rowerem, śpiąc pod namiotem, taki "brat " Kazika. Obecnie, to już chyba piaty miesiąc w podróży, tym razem z przygodami, w Pakistanie, w drodze do Indii. Na szczęście mamy inne czasy. Dzięki dostępowi do internetu możemy śledzić podróż,, a ,jeśli tylko chcemy pomóc finansowo. Rozumiem frustrację , kiedy mając plan, borykamy się z brakiem środków. Dziękuję za ciekawą historię. Pozdrawiam serdecznie. 🚲
Świetny odcinek, naprawdę przyjemnie się słuchało, choć z chęcią poznałbym dalsze losy tego podróżnika. :) Dzięki za ogrom włożonej pracy w przygotowanie tego nagrania!
Panie Wojtku z tą książką jechałem w 2006 roku rowerem Zakopane-Istambuł-Ateny-Kłodzko. Jest jeszcze jedna książka, która opisuje niesamowite losy polskich podróżników. Okrążmy świąt jeszcze raz Tadeusza Perkitnego- lata 20, pieszo do okoła świata. Historia która w 2 miejscach pokrywa się z moim zawodem- pracowali jako geodeci przy budowie koleii przez Andy jak i w Indochinach. Polecam.
Epopeja! Stworzyłeś na miarę Homera całkiem zgrabną epopeję. Po 4 godzinach wysłuchania jestem Ci to dłużny. Przywróciłeś go - podobnie jak te książki, które się ukazały o nim w ostatnich 20 latach - dla kolejnego pokolenia jego rodaków o 100 lat młodszych. Dzięki za kolosalną pracę. Choć tyle teraz „na gorąco”. Świat wciąga… ale i Twoje opowiadania wciągają i inspirują. Ave!
Proszę bardzo. I nie ma za co. Powinienem więcej napisać, ale mam lekki niedoczas w związku właśnie z wciągnięciem dziś przez Afrykę Kazika. Ale muszę tu dodać, bo gigantyczna Twoja praca, jaką wykonałeś, porównując jego artykuły Z listami „do Maryś”. To jak połączenie dwóch półkul w jeden glob. Pokazanie prawdziwości relacji (tak tych relacji z podróży, jak i relacji do żony). Wzruszających miejscami. Nawet bardzo. Trafnie jak mniemam pokazujących stan jego ducha. Dynamikę zmian - tak w nim samym, jak i w planach podróży - bo to nie wycieczka turystyczna, gdzie jest plan do realizacji i wszystkie grupy robią go tak samo, tylko przedzieranie się przez „pustynie i puszcze” niemal zupełnie nieznanego kontynentu (na pewno dla niego wtedy, ale i Polaków, i /poza może Anglikami/ reszty Europejczyków). Świetnie opowiedziany fragment biografii coraz bliższego nam Kazika. BTW za chwilę okrągła 90 rocznica, jak dotarł na Przylądek Igielny…
❤ Miłego słuchania! Dziękuję Wam za wspólną przygodę i Wasze zaangażowanie.
💚 Zapraszam do dołączenia do grona Patronów: patronite.pl/swiatwciaga
☕ lub postawienia mi kawy: buycoffee.to/swiatwciaga
🎧 Zapraszam też na inne AUDIOBOOKI:
► Dramat w Australii - ruclips.net/video/SwxaJPW9sE4/видео.html
► Kazimierz Nowak (Afryka) - ruclips.net/video/AgkLOZL-rNI/видео.html
► Bunt na Bounty (Pacyfik) - ruclips.net/video/19-Sl2YnWlI/видео.html
► Przeklęta wyspa marzeń (Sunday Island) - ruclips.net/video/Vg1sq_W51AA/видео.html
► Dramat w Arktyce 1 (Karluk) - ruclips.net/video/oApol81z_VI/видео.html
► Dramat w Arktyce 2 (Ada) - ruclips.net/video/qgNIYDVS3Ao/видео.html
► Kto odkrył Antarktydę? - ruclips.net/video/HV2u8tlE4ks/видео.html
► Shackleton 1 (Discovery) - ruclips.net/video/YzieMAlBoT8/видео.html
► Shackleton 2 (Nimrod) - ruclips.net/video/Vz1a-rXhKNU/видео.html
► Shackleton 3 (Endurance) - ruclips.net/video/8nzxLe-MgYY/видео.html
► W 75 dni dookoła świata (Nellie Bly)- ruclips.net/video/TqgreQbyuRc/видео.html
więcej: ruclips.net/p/PL-gw9ja9U-imcsatcMeBbIAP99jfz-yxE
🌎 Playlista "The BEST of ŚWIAT WCIĄGA": ruclips.net/p/PL-gw9ja9U-in7WfknmWKwLC-cGQB56nIJ
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
😊😊
Genialna historia, której wysłuchałem przebywając na 🚢 statku w Algierii 🇩🇿. Wydawało mi się, że gdzieś tu, niedaleko spotkam Kazika. Uwielbiam słuchać tych wszystkich historii, bo przeplatają się one z moją pracą na statku, na którym pełnię funkcję oficera nawigacyjnego. Większość miejsc z tych wszystkich historii mijałem lub miałem okazję w nich przebywać, co bardziej potęguje wrażenia słuchając tych opowieści. Pozdrawiam z Algierii 🇩🇿
Dziękuję i życzę satysfakcji z tej pracy. Pozdrowienia z Polski! :)
Stopy wody pod kilem chi chi.... fajnie masz. Też podróżuję tylko nie zarabiam na tym. Ahoj przygodo!
59:11
Nigdy nie wyjdę z podziwu jak w takim szybkim czasie potrafisz skleić parę godzin interesującego materiału. Tytaniczna praca.
Ja też ❤
Wspaniały, niezwykle wciągający . Tyle pracy włożyłeś, by mnie tak zainteresować!!! Dziękuję stukrotnie. To historia z podróży, ale też uczuć ludzkich. Czasem teksty listów Jego do Marii mnie wkurzały, ale tak ie sa uczucia, kuedy jest się daleko od bliskich. Też tak mam, dlatego rozumiem.
Bardzo się cieszę i bardzo dziękuję!
Dziękuję i proszę koniecznie o dalsze losy Kazika.
Masz miły głos i pięknie opowiadasz. Każdy film to wielka przyjemnośc. No i wielka wartość edukacyjna
Dziękuję za ten materiał. Do tej pory postać Kazimierza Nowaka była mi znana tylko z książki dla dzieci „Afryka Kazika”. Wspaniale było poznać szczegóły jego podróży i odczucia mu towarzyszące. Bardzo dobre przedstawienie postaci, samej wędrówki i przygód. 😊
Kolejny raz myślałam, że za jednym razem nie będę w stanie wysłuchać tak długiej opowieści. A tu niespodzianka! Opowieść się skończyła, a mnie wciąż mało. Super Pan opowiada. Gratuluję talentu! I wogóle świetna historia o Kaziku, zwłaszcza że mam takie samo nazwisko 😄
Fascynująca osobowość,od dłuższego czasu śledzę treści na temat Kazimierza Nowaka ,ogrom pracy ,brawo kolego 😊
Kolejna historia teoretycznie znana ale... nieznana tak naprawdę. Dziękujemy za takie opracowanie. Odpowiada na wiele pytań i, wbrew typowemu podejściu dużej liczby Polaków, odbrązowia postać czyniąc ją po prostu człowiekiem.
Bardzo dziękuję!
Wojtek znowu dodał krótki film, i znowu nie posypane.
Wielkie dzięki.
Ten kanał jest moim odkryciem roku!!❤
Moim też;)
Nazwisko tak popularne a losy tak niezwykłe. Dziękuję za ten materiał
Dziękuję za kolejną przygodę do wysłuchania 🙂
Dziękuję bardzo ciekawie opowiedziana historia o bardzo ciekawych perypetiach człowieka przemierzającego wiele mil jak i wiele wew podróży.
Trzeba jasno powiedzieć, jesteś Pan profesjonalista i szczególarz. Bardzo lubię Pana opowieści i cały czas jestem zdumiony, że można ich słuchać godzinami w skupieniu. A co do Kazika Nowaka to jest temat na dobry film. Ciekawy jestem jego dalszych losów. Kłaniam się nisko.
Dopiero teraz - dzięki przerwie świątecznej - usiadłem do tego podcastu. "Wciągnąłem" praktycznie na 1 raz. Tak jak Ty Wojtku, mam lekko mieszane uczucia co do postępowania Kazika i motywów jakimi się kierował. Nie umniejsza to jednak w niczym jego dzielności i skali osiągnięcia. Naprawdę wspaniały jest to podcast i doskonale opracowany. Z Twoją dykcją i świetną modulacją głosu, słucha się tego z najwyższą uwagą i przyjemnością od 1-szej do ostatniej sekundy. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Wesołych świąt Wojtku !
Dziękuję za kolejną zapierającą historię. Koniecznie chciałabym usłyszeć dalszy ciąg historii tej niesamowitej rodziny. Co było dalej z Nowakiem i jego żoną❤😊😊😊
Wojtku jesteś niesamowity w tym co robisz.
Polecam wszystkie filmy
Bardzo dziękuję Tomaszu! I dziękuję za wszystkie miłe słowa, które od Ciebie usłyszałem. Wszystkiego dobrego!
Wykonał Pan niesanowitą pracę. Dziekuję bardzo!
Rewelacyjna historia jeszcze lepiej opowiedziana, bardzo Pana szanuję za ogrom pracy jaki Pan wkłada w przygotowanie materiałów. Brakuje mi tylko ciągu dalszego historii Kazika, czekam z niecierpliwością😁
Bardzo dziękuję!
I znów łapka w górę, a wysłucham na spokojnie. Pozdrawiam
Qrcze, możliwe zwroty komplementujace zostały już napisane... Niemniej jednak dziękuję za Pana piękna pracę, która poszerza moje horyzonty.
Minęło prawie 100 lat, a ja o wojnie myślę tak samo jak pan Nowak 😢 dzięki za wspaniałą opowieść!
Kolejna niedzielna uczta .czyzby to byla tradycja.z gory dziekuje za ten świetny material .rob to dalej tak jak robisz .pozdrawiam i zasiadam do uczty
Ja jak zwykle slucham po kilka razy,wogole to jak nie moge zasnac to puszczam sobie pana opowiadania i ten glos,uwielbiam
Bardzo się cieszę. Miłego słuchania i miłych snów!
Wysłuchaliśmy kolejnej audycji i cierpliwie czekamy na następną ❤❤❤
Kazimierz Nowak! Jakże mało znany i niedoceniany polski podróżnik😍. My go kojarzymy doskonale jako poznaniacy
Uważam, że zainspirował się dwoma innymi mieszkańcami Poznania, którzy w 1926 roku wyruszyli w podróż dookoła świata. Po 4 lat wrócili do domu. Byli to pozniejsi profesorowie Tadeusz Perkitny i Leon Mroczkiewicz z WSRolniczej. Podróż opisał prof Perkitny w książce "Okrążmy świat raz jeszcze"
Jesteś niesamowity!...można Cię słuchać..słuchać..słuchać..DZĘKUJEMY! Pozdrawiam...
Bardzo się cieszę! Dziękuję za słuchanie - i wszystkiego dobrego!
Bardzo ciekawa historia świetnie opowiedziana. Dziękuję 😊
Czekałem na tę fascynującą historię! Dziękuję Wojtek
Jestem w szoku, że nie slyszalem o tak niesamowitym człowieku, historia jak zwykle świetna, 4h sluchania z atlasem w reku i wyobrazania sobie tych sytuacji, ale najwiekszym zaskoczneiem jest to, że pomimo tak skrajnych przeżyć zecydowal się wrócić lądem. Dobrze, że uprzedziles pytania o kontynuację, na pewno bede na nia czekał 😅😁 Pozdrawiam i dzięki za świetny poranek, nie moglem sie go doczekać, gdy nie udalo mi się znalezc czasu w niedzielę 😅🤣
Bardzo Ci dziękuję za te historię i wszystkie poprzednie, uwielbiam ich słuchać, zwłaszcza wieczorem i potem często śni mi się coś w temacie 😉 a propos Kazika i jego prawdopodobnych powodów tych wlajazy - również miałam wrażenie czasami, że brak pracy zarobkowej w kraju był jedynie pretekstem, aby odbyć tę całą podróż i stać się sławnym podróżnikiem. Wyobrażałam sobie jego żonę, czytająca każdy następny list i myśląca "o rany, co ten mój małżonek znów wymyślił!" 🤭 Uważam, że wielkie brawa i uznanie należą się również jej 💐
Siemka, bardzo ciekaw opowieść 👍👍 Zawsze zastanawia mnie co pcha ludzi do tak niebezpiecznych i trudnych wypraw jak ta 💪💪
Świetny odcinek!!! Historia była wciągająca i bardzo ciekawa. Cieszę się, że pokazałeś trasy i zdjęcia w odcinku. Bardzo lubię taką formę, nie mówię, że tych zdjęć musi być masa, ale tak jak w tym filmie ilość była jak najbardziej adekwatna i idealnie komponowała się z historią, która opowiadałeś. ;)
Dziękuję pięknie za nowy materiał!
No już myślałam, że zaginąłeś. Wspaniale zamieniam się w słuch i jadę na wyprawę. Dziękuję za Twoją pracę.
Nie do wiary, nie dawno skończyłem czytać' Rowerem i pieszo przez czarny ląd' Listy z podróży afrykańskiej z lat 1931-1936. Like w ciemno i słuchamy 😀
Wspaniała opowieść😊 A do bohatera mam wyjątkowo niezbyt dobre odczucia, rozumiem gdyby jako kawaler spełniał swoje marzenia o włóczędze po świecie. Ale on zmachał 2dzieci i już jako maleńkie zostawił Marii na głowie w tak biednych wtedy czasach.Nie podjął się jakiejkolwiek pracy,tylko wyjechał na lata. Zastanawiam się jak ta dzielna kobieta w ogóle sobie radziła z malymi dziecmi i zarabianiem na nie😢 bo Kazik większą część czasu wydaje się że klepał biedę nie mówiąc o słaniu jej pieniędzy,skoro jeszcze ona czasem musiała mu je przysłać 😮 Opowieść o Marii to dopiero była by opowieść o cichej bohaterce, a nie o wagabundzie ktory tylko listy piękne pisał, choć i szantażu emocjonalnego nie szczędził.... Ciekawe jak to się dalej skończyło..
No właśnie szukałam w internecie jakichś wiadomości o Marii i nie znalazłam. Myślałam dokładnie o tym samym. Że była dzielną kobietą i czy nie żałowała, że w ogóle za niego wyszła. I jak sobie poradziła po jego śmierci. Wyczytałam tylko, że po jego śmierci była wystawa jego zdjęć, a pieniądze przeznaczono dla wdowy i dzieci. Ale jak sobie później radziła. Zaraz potem wybuchła przecież wojna...
super materiał jak zawsze, dziękuję za twoją pracę
Kolejny Supermateriał!
Jak zwykle mega wciągająca opowieść.
Pięknie dziękuję za ogrom wlożonej przez Ciebie pracy.Czekam na ciąg dalszy ,i pozdrawiam serdecznie
Like w ciemno:) zaraz będzie słuchane
Dzień doberek wszystkim ❤❤
Bardzo dziękuję za super seans
Super robota. Naprawdę ciekawa historia. Liczę na 2 część.
Rozpoczynam kilkudniowe zanurzenie się w kolejnej niezwykłej przygodzie. Dziękuję!
Za nim obejrzę, to napiszę że to wspaniale że o nim mówisz i robisz film. Ja o Kaziku słyszałem i czytałem jakieś już ponad chyba z 16 lat temu. Fajny był komiks o nim, który kupiłem razem z dwumiesięcznikiem "Mały Gość Niedzielny". Już wtedy byłem nim zafascynowany i gdybym miał wtedy komputer z Internetem, to bym więcej o nim czytał, a tak to trochę o nim zapomniałem, później gazeta i komiks nie przetrwały próbę czasu i się zniszczyły i wyrzuciło się. Lecz kilka miesięcy temu jakiś portal o nim pisał ( a może nie jeden nawet) więc wróciła o nim pamięć. A teraz przychodzisz TY o Kaziku 😀😀😀😀👍👍👍👍👍
A ja się zastanawiałam, Skąd miałam komiks o Kaziku, z którego dowiedziałam się o tym człowieku. A to musiało być z "Małego Gościa Niedzielnego". Dzięki za info.
@@Anna_Stel o widzisz 😮😮😮😀😀 nie jestem jednak jedyny, który kupowałem tę gazetkę. A ta gazetka była akurat jako pierwsza z "Małego Gościa Niedzielnego", a później już zaczołem kupować systematycznie. Miło się czyta takie komentarze 😁😁👍
To chyba też już nie masz?
@@gregorp.4918 Pewnie już nie.
Dziękuję bardzo. Jestem bardzo wzruszona.
Znałem pobieżnie tę historię jednak ten materiał i tytaniczna Twoja praca pokazały jak ciekawa była ta wyprawa. Niecierpliwie czekam na dalszy ciąg. Sam uwielbiałem podróże. Byłem w kilkudziesięciu krajach. Dziś wiek i stan zdrowia ogranicza moje możliwości więc tym bardziej z zapartym tchem słucham Twoich opowieści. ❤
Brawo, brawo, brawo... Świetna robota!!! 👍
Super, super, super!😍😍😍 Dziękuję!❤❤
Wyjątkowa przygoda 🌞 ierwszy raz usľyszaľam o Kazimierzu Nowaku, dziẹkujẹ ⚘️
Jak zwykle, ciekawie i wciągająco😊.
Dziękuję. Można poznać Afrykę i inne kraje. Pan Kazik wielki podróżnik. Wpolsce było trudno o pracę. Miał żonę dzieci. Po prostu był odważny. W każdej chwili mogli napaść go tubylcy. Jednego załatwił pompka od roweru. Złodziej myślał,że to strzelba i uciekł. Jakiś Anglik gratis zafundował mu hotel. W latach 31-36.r.podrozowal. ale odwaga,brawo. Pan Kazik,podróżnik. Obecnie słucham,jest w Sudanie.❤
Uczta dla ucha, rozumu i serca. Dziekuje!!!
👍wspaniała opowieść
Od deski do deski.
Dziękuję ❤
Ponownie rewelacja! A mapa wskazująca trasę wraz z opowieścią jest spełnieniem moich marzeń o formie rozwoju Twojej twórczości, którą od początku podziwiam. Nieśmiało wspomnę że gdyby pojawiły się jeszcze zdjęcia Kazika to przebiłbyś poziom największych światowych studiów filmowych(nie wiem jak z prawami autorskimi) ! Ogromnie dziękuję za wspaniały czas spędzony przy odsłuchaniu materiału.
Panie Wojtku szczególnie fajnie się tego słucha i ogląda mapy wtedy jak nazywa Pan bohatera tej wspaniałej opowieści Kazik, tak jakby był Pana rubiesnikim i przyjacielm. Czekam na dalszy ciąg opowieści o polskim cherosie nadludzkiej wytrzymałość na trudy i przeciwności w dochodzeniu do spełnienia celów. Pozdrawiam
Serdeczne dzięki za wspaniały podkast.👍👍👍
Czekam niecierpliwie na kolejne odcinki. Zawsze umilają mi podróż i wzbogacają ciekawość
Wspaniała historia więcej takich, co do samego bohatera to mam mięszane uczucia
Podziwiam Pana za ogrom pracy jakąwłozył panw tę chistorię. Wielki szacunek1
Najlepszy reasercher polskiego Youtuba wrócił :) jeszcze nie zacząłem, ale już dziękuję :)
Zarwałem noc, tak mnie wciągneła ta fascynująca opowieść o polskim podróżniku o którym nic nie wiedziałem. Ciekawa i skomplikowana osoba. Ciekawy jestem dalszych losów, a jego żona to też musiała byc nietuzinkowa kobieta. Serdeczne dzięki za wspaniałą opowieść.
Pozdrawiam bardzo ciekawa historia
Lapka w górę za ogrm pracy🙂
Opowieść tak poruszająca że trudno się oderwać 👍
Niesamowity wyczyn piękna historia Dziękuję 🙏
Ale pracy nad materiałem zrobiłeś. Podziwiam i jestem zdumiony tym że jak ja byłem zainteresowany życiem Nowaka jakieś 10 lat temu i szukałem wszelkiej maści informacji na jego temat to znajdowałem tylko lakoniczne wzmianki o jego ostatniej podróży przez Afrykę. A to co było prędzej to była czarna plama.
Używałem tylko internetu do tego celu.
Masz zmysł do znajdywania ciekawych historii. Ta nie była dla mnie aż tak elektryzująca jak na przykład te z wyspy Wrangla, przypuszczam jednak, że wynika to z tego, że dotyczy tylko jednej osoby, nie ma tu więc dużo o relacjach międzyludzkich, co jest dla mnie jedną z najciekawszych rzeczy. Z kolei huśtawka emocjonalna, z jaką mierzył się Nowak na przestrzeni wielu miesięcy, jest tu skondensowana w cztery godziny, przez co w pewnym momencie staje się wręcz nużąca (znów źle, znów lepiej, znów bardzo źle itd), bo choć zazwyczaj bardzo wczuwam się w bohaterów Twoich opowieści, to tu aż ciężko mi było dotrzymać kroku Kazimierzowi. Ze względu na charakter źródeł widać jednak, że praca nad tym odcinkiem była bardzo wymagająca i jestem pełen uznania dla Twojego zaangażowania. Poprzedni i ten odcinek przypomniały mi podróże Tomka z książek Szklarskiego, które czytałem za dzieciaka. To co, następny Dziki Zachód, a potem Tybet?
"Afryka Kazika" jedna z ulubionych książek moich synów, polecam wszystkim rodzicom, jest bardzo dobry audiobook.
Jak to koniec?! Czy, a jeśli tak to kiedy i jak wrócił do domu? Co było dalej???
Nie można nas słuchaczy tak pozostawać samym sobie.
Po odsłuchaniu do końca, długo trwałem w próżni nie wiedząc co dalej.
Tak więc bracie sam widzisz że nie ma czasu do stracenia, łyk dobrej kawy i dalej naprzód!
Dziękuję bardzo i do usłyszenia.
Też czuję niedosytu
Nic nowego Polak Polaka wrogiem ,zero pomocy od konsula polskiego ,tak było i jest obecnie
Nareszcie :) Dzięki i pozdrawiam
Fantastyczny film😊 Czekam na drugą część
Dziękuję za wspaniałą audycję. Od wielu lat znam dokonania Kazimierza Nowaka, jak również jego wspaniałe fotografie, z których wiele jest dzisiaj już klasyką. Bardzo dziękuję za audycję, która jest wg mnie bardzo wartościowa w wielu płaszczyznach. Do wiadomości Wielkopolan dodam, że grób śp. Kazimierza jest w Poznaniu, na Cmentarzu Górczyńskim, w głównej alei, z prawej strony, za kaplicą przy pierwszej przecznicy.
I kolejny genialny materiał.
Absolutnie fantastycznie a opowieść.
Współcześnie również mamy kogoś, kto na rowerze przemierza kontynenty. Piotr Strzeżysz , 2014-2015, Alaska-Argentyna, żeby nie było, 2016-2017, Patagonia-Alaska. Rowerem, śpiąc pod namiotem, taki "brat " Kazika. Obecnie, to już chyba piaty miesiąc w podróży, tym razem z przygodami, w Pakistanie, w drodze do Indii. Na szczęście mamy inne czasy. Dzięki dostępowi do internetu możemy śledzić podróż,, a ,jeśli tylko chcemy pomóc finansowo. Rozumiem frustrację , kiedy mając plan, borykamy się z brakiem środków. Dziękuję za ciekawą historię. Pozdrawiam serdecznie. 🚲
Świetne. Dzięki. Pozdrawiam. Czekam na kolejny odcinek.
Gdyby Kazik żył w dzisiejszych czasach to by miał do dyspozycji relację live na RUclips 👍 byłby znanym podróżnikiem nie tylko w Polsce 😁
No i super nowy film!
Super 👍 dzięki panu zwiedziłam kawał świata
Świetny odcinek, naprawdę przyjemnie się słuchało, choć z chęcią poznałbym dalsze losy tego podróżnika. :) Dzięki za ogrom włożonej pracy w przygotowanie tego nagrania!
Czekam. Na ciąg dalszy
Panie Wojtku z tą książką jechałem w 2006 roku rowerem Zakopane-Istambuł-Ateny-Kłodzko. Jest jeszcze jedna książka, która opisuje niesamowite losy polskich podróżników. Okrążmy świąt jeszcze raz Tadeusza Perkitnego- lata 20, pieszo do okoła świata. Historia która w 2 miejscach pokrywa się z moim zawodem- pracowali jako geodeci przy budowie koleii przez Andy jak i w Indochinach. Polecam.
Wielkie gratulacje! Imponująca trasa. Tak, czytałem Perkitnego, książka była super :)
Okrążmy świąt jeszcze raz Tadeusza Perkitnego nie jest o PIESZEJ wyprawie. Podróż odbyła się statkami, pociągami, konno, ale nie pieszo.
P.Łukaszu serdeczne pozdrowienia , cos w tym jest , że nas geodetów tak Wciąga ten Świat😅
elegancki material byczku. Fajne pokazanie kolonialnej afryki
Świetnie jak zawsze 💪
super nowa opowiesc :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Fantastycznie słucha sie twoich opowiesci jestem pełen podziwu pozdrawiam serdecznie .Czekam na wiècej
Bardzo dziękuję. To byla wspaniała przygoda.
Pięknie dziękuję za kolejną fantastyczną opowieść.
Sztos :)
Dziękuję za ten materiał.
Naprawde miło się słuchało, choć niedosyt zostaje czuje że będzie jeszcze jeden odcinek pozdrawiam dobra robota
Epopeja! Stworzyłeś na miarę Homera całkiem zgrabną epopeję. Po 4 godzinach wysłuchania jestem Ci to dłużny. Przywróciłeś go - podobnie jak te książki, które się ukazały o nim w ostatnich 20 latach - dla kolejnego pokolenia jego rodaków o 100 lat młodszych. Dzięki za kolosalną pracę. Choć tyle teraz „na gorąco”. Świat wciąga… ale i Twoje opowiadania wciągają i inspirują. Ave!
Bardzo dziękuję za miłe słowa!
Proszę bardzo. I nie ma za co. Powinienem więcej napisać, ale mam lekki niedoczas w związku właśnie z wciągnięciem dziś przez Afrykę Kazika. Ale muszę tu dodać, bo gigantyczna Twoja praca, jaką wykonałeś, porównując jego artykuły Z listami „do Maryś”. To jak połączenie dwóch półkul w jeden glob. Pokazanie prawdziwości relacji (tak tych relacji z podróży, jak i relacji do żony). Wzruszających miejscami. Nawet bardzo. Trafnie jak mniemam pokazujących stan jego ducha. Dynamikę zmian - tak w nim samym, jak i w planach podróży - bo to nie wycieczka turystyczna, gdzie jest plan do realizacji i wszystkie grupy robią go tak samo, tylko przedzieranie się przez „pustynie i puszcze” niemal zupełnie nieznanego kontynentu (na pewno dla niego wtedy, ale i Polaków, i /poza może Anglikami/ reszty Europejczyków). Świetnie opowiedziany fragment biografii coraz bliższego nam Kazika.
BTW za chwilę okrągła 90 rocznica, jak dotarł na Przylądek Igielny…
Dziękuję
Dziękuję. Kawa już leci.