Kopytko Lamy (Palec Boży) Gracze wcielają się w jedną ze Starożytnych Lam: Lamubis/La Lammigan/Lamgda Lamus/Lamida Lamja/Lam Gracze walczą ze sobą na wyspach Archipelagu Lamy Świata. Celem jest umieszczenie swoich hodowców na wyspach oraz dbanie o ich mieszkańców (czesanie, karmienie, mizianie) korzystając z praw które ustanawiają gracze. Gra przebiega w 3 fazach: Faza obrad- prawa wybiera się poprzez spluwanie na dane prawo (nie zgoda) lub żucie danej karty praw (zgoda) Prawa są niestety jednorazowe. Faza trącania - Hodowców umieszcza się na planszy poprzez leniwe trącając kopytkiem. Jeśli hodowca trafi na obszar miasta, to tworzy farmę w dowolnym miejscu na wyspie. Faza hodowania - gracze zdobywają punkty zwycięstwa za hodowców na mapie Gra trwa 4 pokolenia. Na koniec ostatniego pokolenia, gracze podliczają punkty. Zwycięzcą zostaje gracz z największą liczbą punktów. W przypadku remisów wygrywa gracz, który ma najwięcej farm, jeśli nadal jest remis, to w sumie was to nie obchodzi, idziecie na łąkę hasać niczym dostojna lama. #fabulous Jako Starożytna Lama wolicie leżeć na słońcu z trawą w pyszczku, więc rozgrywka waha się miedzy 2, a 7 dni. Zależy jak bardzo leniwą lamą jesteście.
Dzięki za kolejną świetną rozgrywkę, razem z Najlepszą grą o kotach ląduje na liście zakupów, ewentualnie w jakimś liście do pewnego Świętego ;) w zeszłym roku byłam grzeczna i dostałam Everdella po tym jak minimum 10 razy go u Waz obejrzałam - Walenty się zlitował bo u Mikołaja były niedostępne ;) pozdrawiam i czekam na dalsze rozgrywki
*Eksplodujące Lamy* - Gra karciana dla ludzi, którzy kochają lamy i wybuchy, i boazerię, i czasem lamparty. Myślę, że to cross-over jakiego nam potrzeba 🤯
Fajna ta gra :) Planuję zakupić grę na 2-osobowe rozgrywki, standardowo.. razem z mamą z którą gramy, uwielbiamy gry tetriso-podobne, więc myślę że się sprawdzi u nas. pozdrawiam i dziękuję za świetny filmik instruktażowy
Średniowieczne lamy (Monopoly Deal) Gra karciana od 2-4 graczy. Gra była by podobna do gry monopoly deal, lecz zamiast pieniędzy mielibyśmy rudy żelaza, złota itp. za które moglibyśmy budować np. domki dla lam chłopów lub targi dla lam kupców. Targi umożliwiały by dostęp do zakupu różnych strażników lam, którzy zwiększali by wydajność innych budynków lub chronili je przed zniszczeniem, a Domki dawałyby 2 rudy złota, lecz gdy wybudujesz obok pole ziemniaków, domki dawałyby wtedy 3 szt. złota + 1 lamoszczęście itd., zaś lamoszczęście to punkty , których musisz uzbierać powiedzmy 15-20 , aby wygrać. Do zdobycia możliwe byłyby też, karty dzikich lam, których można byłoby używać do niszczenia budynków przeciwnika.
Lama Inc. (Plague Inc.) Zamiast zarażania świata (temat obecnie przerabiany zbyt często), rozprzestrzeniamy słodziutkie (i czasem plujące) lamy. Swoją drogą "pypki" mini lam byłyby świetne. System rozprzestrzeniania i ewolucji zostałby niezmieniony, jedynie nazwy objawów można zmienić na np. kaszel (infectivity +1) -> przytulanie z lamą. Zamiast próby zabijania państwa, rzucalibyśmy na "państwo pełne miłości do lam" i przy udanym rzucie lamy awansowałyby na np. lamy nadrzędne, które dawałyby 2x punktów na mapie. Pod koniec (jak skończą się miasta ze stosu), podliczane są wszystkie lamy na planszy (lamy nadrzędne x2). Bonusy dla graczy np z największą ilością lam na kontynencie. Podsumowując wydaje mi się że core rozgrywki plague inc byłby zachowany, ale przeróbka na lamy nie byłaby zupełnie bezsensowna, może trochę humorystyczna ale nie wyssana z palca. Jeżeli jeszcze czytacie to dzięki za filmy, dzięki waszym ocenom i odcinkami z całymi grami kupiłem już plague inc i the binding of Isaac Four Souls. Dzięki za to co robicie i nie mogę się doczekać kolejnych odcinków! :)
Spitspan (od Wingspan) - zamiast ptaków były by karty różnych rodzajów lam - jednak zamiast realistycznych, poszłoby bardziej w stronę Odjechanych Lam, dla większego zróżnicowana - z odjechanymi kolorami wełny i zasięgiem plucia ;) a zamiast jajeczek z wingspana produkowałyby kulki śliny 😂
Myślę, że świetnym pomysłem byłoby połączenie gry o lamach z grą w temacie tych najbardziej popularnych - czyli zombie. Nosiłaby tytuł Tiny Epic Zombie Lamas. Apokalipsa lam zombie rozprzestrzenia się w całym kraju. Niewielka grupa lam została uwięziona w centrum handlowym, teraz muszą walczyć o życie, by uratować siebie i cały świat. W swojej turze dzięki wrodzonej zwinności lamy mogą wykonywać 4 ruchy. Po każdym z nich mogą zaatakować 1lamę zombie, zebrać przedmioty potrzebne do przeżycia i aktywować zdolności pokoi. Żeby zwyciężyć musimy wypełnić 3 wybrane scenariusze, ale będzie to jeszcze trudniejsze niż normalnie. Wszystkie zombie lamy są dodatkowo bardziej niebezpieczne, ponieważ potrafią atakować morderczym splunięciem bohaterską lamę, która znajduje się w sąsiednim pomieszczeniu. Lamy po zostaniu zombie oczywiście chcą zjadać mózgi, ale na szczęście nie straciły apetytu na kukurydzę, więc bardzo łatwo można odwrócić ich uwagę rzucając ją do pomieszczenia obok nich. Do tego po zostaniu zombie są bardziej leniwe niż zazwyczaj, więc nie zawsze się przemieszczają, przed fazą ruchu rzucamy kością żeby sprawdzić, czy lamy zombie mają jedną ochotę się ruszyć czy nie.
Bardzo chciałabym zobaczyć grę z serii Tiny Epic Lama :) Małe słodkie lamki hasające po łące, którymi trzeba się opiekować i kochać tzn. hodować :) Urocze, drobne, piękne i zgrabne mini lamy :)
♠♠♠ KONKURS ♠♠♠ "Lambdik - czyli nie drażnij LAMY!" Zasady są proste, dosiądź lamy, wjedź na niej w podziemia i zlamuj tyle jedzonka, ile tylko lama zdąży zabrać na grzbiet - im głębiej wejdziesz w podziemia, tym większe smakołyki zgarniesz... xD Ale uważaj, nie narób tam w podziemiach lambdiku, bo obudzisz ogromnego smoka, który będzie chciał pożreć Twoją lamę i jej jeźdźca :P W podziemiach do zdobycia byłyby lamie przysmaki - tzw artefakty xD Żeby wziąć wiecej przysmaków, do kupienia na lamim bazarze byłyby lamie sakwy, lamie siodło albo kolorowa lamia derka. W jednej z komnat można byłoby zdobyć żeton lamiego bożka, który byłby w 3 wersjach, a za wyjście na powierzchnię, ale dopiero po zdobyciu przynajmniej jednego lamiego przysmaku, zdobywałoby się odznakę lamowego mistrzostwa, dającą dodatkowe punkty zwycięstwa xD PS: Proponuję wydać do tej planszówki następujące dodatki: - Klątwa Lamy - po kukurydzę i pajęczyny - Lamia Robota _ Świątynia Lamich Królów (takie lamie wihajstry można by tam dodać...) - ewentualnie można zrobić jeszcze odrębną grę: "Lamy w Kosmosie - czyli lambdik w próżni" xD - no i można by pomyśleć o wersji Legacy tej gry z Lamami - a w niej duuuuuuużo naklejek z lamami. Pozdrawiam wszystkich miłośników lam :D
Przerobiłbym Brzdęka na Lament. Zasady gry pozostałyby podobne, natomiast gracze w kartach mogliby zakupić towarzysza - lamę. Lamy zawsze gwarantują przynajmniej dwa buty, gdyż na nich poruszamy się szybciej, oraz miecz z racji umiejętności plucia na przeciwnika. Jednak są ryzykowną kartą. Wykorzystanie miecza z karty lamy może obrócić się przeciwko nam, gdyż lamy to niesforne zwierzęta i czasem w akcie buntu mogą splunąć nam w twarz. Możemy zostać opluci jeżeli po rzucie znacznikiem lamy, co musimy zrobić w momencie deklaracji wykorzystania miecza z karty, wyląduje on na stronie ze wściekłą lamą. Powoduje to utratę jednego punktu zdrowia oraz generację tytułowego Lamentu, bo nikt nie lubi być opluwany, szczególnie przez kompana. Kostki Brzdęku to teraz oczywiście kostki Lamentu. Posiadając Lamę w momencie ataku smoka możemy poświęcić ją, tracąc tę kartę, gdyż smok pożera lamę zamiast atakować nas, dzięki czemu chronimy się przed utratą zdrowia. Oczywiście tylko potwór bez serca postąpiłby w ten sposób, nawet jeżeli lama na nas pluje. Lamy to kumple. Są też nowe żetony zastępujące małpie bożki. Teraz zamiast nich są lampiony, które gwarantują punkty na koniec gry, lecz w sklepie można wymienić je na jednorazową przeprawę na lamie do dowolnej komnaty oddalonej maksymalnie o trzy pola. W kartach można znaleźć również jednorazowe akcje, które nakazuja kolejnemu graczowi, który wyciągnie lamę z talii zużyć miecz na sobie, gdyż lama na niego pluje. Karta zostaje odłożona na specjalnie miejsce na planszy i czeka do momentu, aż któryś z graczy zmuszony będzie ją zrealizować. Jeżeli uda nam się uciec z lochów, wykorzystując w ostatnim ruchu buty z karty lamy, możemy ją tam zostawić, aby pilnowała wyjścia z lochu. Pierwszy gracz, który do niej dotrze otrzyma jedno obrażenie i zmuszony będzie dołożyć kostkę Lamentu do puli. Pozostałe zasady pozostają bez zmian :)
W Splendor z Lamami z chęcią zagramy, bo Lama bogata jest jak arystokrata, A co sobie ceni? Oj nic z kamieni! Więc kamień-żetonik musi być zastąpiony: warzywami, owocami, zbożem, trawą i krzewami. A na kartach dać widoki, możliwości są szerokie: piękne pola, cudne łąki, tam gdzie Lama spędza dzionki. Wróćmy jeszcze do portretów lama ma znajomych... przeto bardzo liczna jej rodzina arystokratów przypomina! Mają futra, profil boski, więc na kartach mogą gościć. Teraz tylko grać radośnie, żeby przyszli tacy goście, co się skuszą, by być z nami zachęceni żetonami. Wszak są lamy smakoszami A my dzięki nim wygramy!!!!
Zmieniłabym wersje Azul letni pawilon na Azulolamożerca, czyli grę, w której karmilibyśmy lamy, na środku planszy punktacji byłyby kafelki a na nich ulubione jedzenie lamy tj. siano, młode pędy drzew, trawy, krzewy i korę, oczywiście w formie płytek wypukłych z tymi smakołykami. Pionki punktacji byłyby małymi lalami. Na planszy graczy gwiazdy zamiast kolorów składałyby się ze smakołyków, wyżej wymienionych. Punktowalibyśmy za uzbieranie całego dużego smakołyku, rundy to byłby by odpowiednie smakołyki, ale by nie było nudno, to one byłyby na kołach i przy każdej grze sami wybieralibyśmy, co w danej rundzie jest jedzeniem, które najbardziej lamie smakuje, byłby też kostka, na której byłby by smakołyki dla osób, które chcą większej losowości, rzucałby się kostką i taki przysmak, jaki wypadnie ustawiało, by się na rundzie, jako jedzenie atutowe. Dodatkowe punkty byłby by przez zapełnianie okien, (w tym samym miejscu co na zwykłym Azurze letni pawilon), tylko że te okna to by był widok na pole. Cała gra działaby się w stodole na planszetkach graczy, byłaby stodoła a właściwie jej środek ze smakołykami. Zamiast posągu byłaby postać stajennego, a zamiast filaru byłaby woda. Gra byłaby też edukacyjna, bo uczyłaby co, jedzą lamy.
Konkurs - mam świetny pomysł aby w grze Battlestar Galactica żeby zamienić ludzi na lamy a zdrajcą (cyklonem) była by alpaka, ponieważ nikt nie potrafi odróżnić tych dwóch zwierząt :) Lamy starały by się uciec statkiem na zielone pastwiska gdzie wiecznie skubały by trawkę. Jednak alpaki próbowały by im przeszkodzić atakując statek z zewnątrz oraz od wewnątrz swoim szpiegiem. Battlestar Galactica już jest niedostępny wiec "Galaktyczne Lamy" idealnie wpasował by się i godnie zastąpił by tą grę
Dla Lam najlepszy byłby Lamdemic. Wyobraźcie sobie, jak cztery rasy Lam(ziemniacza, kakałowa, zbożowa i może buraczana), zalewają każdy z kontynentów. I mogą je powstrzymać tylko odpowiednie postacie jak np. wielbiciel Lam, farmer, łowca Lam, Staszek, strażnik. Trzeba byłoby znaleźć odpowiednie lamy i zaprowadzić je na pastwiska. Jedna z ras mogłaby stać się rasa złośliwa trudniejsza do złapania. Mógłby też pojawić się alpaki, które skutecznie pidszywalyby się pod lamy. Oczywiście w grze nie obyłoby się od dużej ilości plucia co skutecznie dawałoby przewagę lamom.
spLAMAdor Na żetnonach z kamieniami są klasyczne obrazki z pożywiniem lam, jak np. ziarno kakao, kolba kukurydzy czy ziemniak ale także mięsko, futerko i plecak co oznacza jakie korzyści mamy z hodowli lam , na kafelkach arystokratów są pasterze, hodowcy, opiekunowie lam którzy dają dodatkowe punkty i są niezbędni do wygrania gry i utrzymania porządku nad lamami, natomiast na kartach są różnego rodzaju lamy: hodowane na futra, mięso, lamy juczne (transportowe), są także lamy wymogi dotyczące jego pożywienia jakie musi mieć aby wykupić lamy czyli kakao ziemniak i kukurydzę. Więc lamy z 1 poziomu możemy kupić tylko za kakao, kukurydzę lub zmieniaka, natomiast zakup takiej karty daje nam tak jak w normalnym splendorze jakiś kamień to tu daje funkcje jakie moze lama pełnić jak lama na mięsko, futerko czy juczną, a dzięki temu możemy zakupić karty z 2 i 3 poziomy gdzie oprócz wymaganych pożywieniu jest takie funkcja. Bez tych kart za same żetony nie jesteśmy w stanie zakupić kart 2 i 3 poziomu. Dlatego najpierw trzeba zebrać kilka kart z 1 poziomu. Zamiast złotego żetonu jest tzn. Złote splunięcie czyli charakterystyczne zachowanie lam, ktore plują śliną 😅😅 grą się kończy gdy których z graczy ma 15 pkt oraz jednego z pasterzy, opiekunów itp co daje dodatkowe punkty. Do dzieła Lamiarze. Stoki Andów czekają na Was i Wasze LAMY!
A jak możecie porównać Lamaland do Chatki z piernika rebela? Można prosić jakąś opinię porównawczą tych dwóch gier o podobnej mechanice nakładania na siebie kafelków
2 года назад
Nie graliśmy, więc nie będziemy wymyślać porównań 🙂 A.
@ ok:) Mam pytanko do samej rozgrywki. Jeżeli mam karty dwóch pomocników np jeden wymienia kukurydzę na ziemniaka, a drugi kakao na pieniążka, to w swojej jednej turze mogę dokonać wymiany surowców z tych obydwu kart jednocześnie czy tylko 1 w jednej turze ?
i jeszcze jedno małe pytanko odnośnie kafelka fundamentu. Czy jest jakaś możliwość dobrania w trakcie rozgrywki dodatkowego kafelka fundamentu, czy ograniczeni jesteśmy do tych 3 podstawowych?
2 года назад+1
Można mieć tylko trzy fundamenty, więc trzeba ostrożnie gospodarować. Z pomocników możesz korzystać dowolnie, ale z każdego tylko raz na turę - im więcej ich zatrudnisz, tym więcej akcji zrobisz 🙂 A.
Wyobraźcie sobie grę "Gizmos", w której zamiast kolorowych kuleczek z wielkiej maszyny nauki wypadają lamy które produkują różne rodzaje energii, a szaleni naukowcy napędzają swoje skomplikowane maszyny np. lamami atomowym.
Witam zastanawiam się między calico kaskadia i lamaland teraz lamaland kosztuje 90 czy warto kupić czy dodać trochę i kupić inna gre
2 года назад
Nie mieliśmy okazji zagrać w Kaskadię, ale słyszeliśmy bardzo pozytywne opinie. Możemy jedynie doradzić, żebyś zobaczył rozgrywki z Calico oraz Lamaland i ocenił, czy któraś bardziej krzyczy "zagraj!" 🙂 Obie lubimy, ale różnią się między sobą i ciężko je tak porównać. A.
Ciężki wybór był więc dzisaj byłem twardy i zdecydowałem kupiłem lamaland kaskadia calico i jeszcze na promocji była sagrada za 89 zł więc też kupiłem chociaż nie znam za bardzo gry, jestem dumny że się jeszcze nie uzależniłem chociaż mam dużo gier że świat co jeszcze nie grałem ale te też są ładne
2 года назад
Naszym zdaniem to same dobre gry 🙂 Co chwilę wychodzi jakaś ciekawa gra, sami nie nadążamy z ogrywaniem, a i tak podchodzimy tylko części wydawanych 🙂 A.
Lama show - na podstawie gry Canvas. Na początku gry dostajemy 3 lamy w różnych kolorach. Na kartach które dobieramy znajdują się części ubrań dla lam. Naszym zadaniem będzie stworzenie 3 strojów na zbliżający się pokaz lamiej mody. Do każdej karty lamy musimy dołożyć po jednej z 3 rodzajów kart: kartę stroju, kartę nakrycia głowy oraz kartę akcesoriów. Kiedy wszyscy stworzą już swoje kompletne stroje, przechodzimy do fazy punktacji podliczamy punkty szyku i gracji, a ten kto zdobędzie ich najwięcej może nazywać się koneserem lamamody 🦙🗼💃
Lamowy świat Lamowy świat to gra dla 1-4 graczy celem gry jest nakarmienie lam, jest to gra kościano-karciana. Na kostkach mamy jedzenie, które lama ja na kartach wizerunek lamy z wybranymi smakołykami musimy rzucać kostkami, jeśli wypadnie oczko z naszym jedzeniem, to bierzemy żeton jedzenia i tura przechodzi dalej, jak nie bierzemy bobka lamy, ten kto na końcu gry będzie miał 6 bobków, ma minus-15 punktów, każda karta daje inne punkty. Wygrywa gracz z największą ich ilością.
Lamalia - Zew Przygody. Gra karciana, w której nasi dwaj protagoniści (lamy) opuszczają rodzinną osadę i ruszają ku przygodzie. Cel może być różnorodny: nazbierać wystarczająco dużo kartofli, przechytrzyć niebezpiecznego Lamignata (oprycha terroryzującego okolicę), odwiedzić Lamalię ( tajemnicze mauzoleum z okresu Pierwszych Lam). Gracz który zdobędzie więcej punktów uzyskuje tytuł Lamy Roku zaś oponent musi zaLAMinować wszystkie karty (o ile jest to pierwsza rozgrywka).
Lamy z Nowego Lądu 8 plemion przejmuje nowy, niezagospodarowany przez nikogo wcześniej teren. A skoro nowy teren, to trzeba ustanowić hierarchię u władzy. Każdy gracz reprezentuje 2 plemiona i stara się doprowadzić swoich reprezentantów na sam szczyt. Kto będzie rządził, a kto o d czarnej roboty? Charakterystyka krótka plemion: Lamiona - emblematami na ramionach Lampiony - ciekawe wzory w niebo, by oznaczyć teraz Lampelusze - z kreatywnymi nakryciami głowy Lamterówki - wielbiące kreskówki, plenerówki oraz literówki Lamonie - brane w piękne futro czyste gamonie Lamdżamy - żadne ubrania dla nich nie istnieją, tylko piżamy Plamy - chociaż ironicznie nigdy nie dają plamy Szlamy - kąpiele w podejrzanych substancjach to dla nich rozrywka
Llama's End Nikczemne Lamy przejęły kontrolę nad naszym światem. Zbliża się jego koniec, jednak jest jeszcze nadzieja - Cukrowi Magowie zbierają siły w Choco Village, ostatnim bezpiecznym mieście. Złowrogie Lamy jednak bardzo chcą przejąć nad nim kontrolę. Gracze wcielą się w Cukrowych Magów i utworzą drużynę z maksymalnie 4 osób. Będą oni walczyć z potężnymi bossami, czyli Lamami. Gracze wygrają, jeśli w bitwie pokonają Lamę, lub Lamie skończy się jej talia kart, a przegrają, kiedy im wszystkim skończą się punkty zdrowia, lub Choco Village zostanie zniszczone. W podstawowej grze są 4 Lamy: - Gniewolama - Boss czysto atakujący, często wchodzacy w stan Lamiej Furii, kiedy atakuje mocniejszymi atakami - Mechalama - Mechaniczne monstrum tworzące złowrogie metaliczne lamy, które atakują wszystko co się rusza - Żarłolama - Lama, która pożera karty wszystkich graczy - a w sumie to pożera wszystko - a kiedy te karty sie skończą, to bitwa jest przegrana - Toxilama - Lama plująca trującym kwasem, który wyniszcza graczy i miasto. Podczas rozgrywki gracze będą pozyskiwać karty Słodyczy (które są źródłem cukru - waluty w grze), Artefaktów (jednorazowe przedmioty) oraz broni (to za ich pomocą walczymy z Lamami). Karty słodyczy jak na przykład Batoniki, Lizaki czy Torty zapewniają nam cukier, za który możemy kupić inne karty (A Lamy bardzo nie lubią cukru!), czekoladowe żetony, po uzbieraniu których można skorzystać ze specjalnej (i bardzo kalorycznej) umiejętności, a także ulepszać miejsca na bronie. Artefakty (jak żelkowy amulet czy naszyjnik z obważanków) pomagają w rozwoju postaci czy przeszkadzaniu Lamom. Bronie (takie jak Miotacz Galaretki czy Marcepanowy Miecz) są źródłem obrażeń zadawanych Lamom i ich pomagierom. Czy Cukrowi Magowie pokonają Niecne Lamy? Czy Choco Village przetrwa? To od was zależy los tego świata - zagrajcie w Llama's End i zmierzcie się z Lamami w cukrowej bitwie!
Polowanie na lamy. Gra dla 2-4 graczy. Gra toczy się na planszy o wymiarach 6 na 12 kwadratów. Na pierwszej linii stoją myśliwi, a na kolejnych polach ustawiamy dowolnie 30 lam w różnych kolorach. Gracze-myśliwi kolejno muszą poruszać się o dowolną liczbę kwadratów po skosie lub po linii i strzelać do lam albo do siebie nawzajem. Po oddaniu strzału trafioną lamę zabiera gracz który ją trafił. Lamy są punktowane według koloru. Jeżeli trafisz innego gracza zabierasz mu wybraną lamę. wygrywa gracz który zbierze jak największą liczbę punktów.
Bardzo szybko lamy opanowałyby grę "Królestwo w budowie" przez co dałbym nazwę "Lamaland w budowie" lub "Królestwo Lam " Zasady: Jak się pewnie domyślacie zamiast drewnianych domków były by drewniane lamy, oczywiście kolory jakie były by do wyboru to różowe lamiątka, białe lamiątka, żółte lamiątka i turkusowe lamiątka może czarne. Można by było zamiast żetonów osad(miast) zrobić żetony przysmaków lam chociażby z gry LAMALAND. Karty terenów są "oky" ale jak by na każdej namalować jakieś lamiatko z śmieszną miną lub pozą by nie zaszkodziło. Na kartach końcowych celów wystarczy namalować pasterzy. Plansz do mapy na której będziemy rozkładać lamy bym nie zmieniał bo juz są piękne krajobrazy. Jedynie na planszy punktów zwycięstwa znacznik zmienił bym na większy znacznik lamy z koroną na głowie (Tata Lama). Jak jest tata lama to wypadało by żeby była Mama Lama, mama lama mogła by być na żetonach pomocy jako doradczyni ;D
Lamisty Zachód: Pojedynek Liczba Graczy: 2 Wiek: 10+ Czas rozgrywki: ok. 15 min. Autor: Ja ;) Wydawnictwo: Które tylko chciało by wydać :) Skrót zasad i fabuły: Od pokoleń Lamy toczą między sobą pojedynki o to, który z osobników jest najlamabistrzym Lamorwerowcem na dzikich łąkach Lamistego Zachodu. Nie dajcie się jednak zwieść włochatym zwierzakom, walka będzie zacięta, a Lamy będą opluwać siebie nawzajem, ile mocy w śliniankach. W grze każdy z graczy wciela się w jednego z lamich cwaniaków i zagrywając karty plucia zadaje obrażenia, a raczej punkty zaślinienia przeciwnikowi. Możliwości oplucia jest wiele. Od zwykłego Oplucia za 1 punkt zaślinienia przez wiele różnych rodzajów, jak Oplucie Trawą oślepiające przeciwnika ze skutkiem utraty jednego ruchu lub Gęste Oplucie, czy Serja Opluć zadające już więcej obrażeń aż po karty powodujące skutki trwałe, jak Trujące Oplucie sprawiające, że przeciwnik dostaje tak silnego ślinotoku, że atakując zadaje punkty zaślinienia również sobie (o połowę mniej, niż karta oplucia zagrana w przeciwnika i nie mniej, niż 1. Warto rozwinąć tę zasadę, ponieważ w przypadku zagrania karty mającej 1pz obaj gracze otrzymują 1pz. W przypadku nieparzystych liczb na kartach zagrywający rzuca lamokostką. Przykład: 5pz w przeciwnika: wynik 1-3 oznacza niższy wynik, czyli 2pz w siebie wynik 4-6 oznacza wyższy wynik, czyli 3pz w siebie) Są też skutki trwałe powodujące, iż przeciwnik trafiony otrzymuje co turę +1pz (np. Żrące Oplucie), efekty te mogą się łączyć do dwóch na jednego gracza. Cała talia jest gruba i różnorodna, a wyżej opisane karty, to tylko przykłady. Istnieją również karty artefaktów, które pomagają graczom pozbyć się trwałych efektów, "leczyć" obrażenia, uchronić się przed opluciem, czy odbić atak prosto we wroga. Przykładem takich kart mogą być: Prastary Eliksir Babci Lamelii, Ponczo Turysty Lamiguela, czy Tarcza Lamolasa Przebieg rozgrywki: W Lamistym Zachodzie: Pojedynek rozpoczynamy grę wtasowując po 7 kart artefaktów do każdej z dwóch talii graczy. Tworzymy w ten sposób zbiór 67 kart będący talią główną, z które będziemy dobierać i zagrywać karty. O wyborze pierwszego gracza decyduje rzut lamokostką i wyższy wynik. Rozpoczynając rozgrywkę pierwszy gracz dobiera 5 kart, a drugi gracz dobiera 6. Tura polega na naprzemiennym wyłożeniu na planszę karty, którą chcemy zagrać i odrzuceniu jednej z pozostałych w ręku na własny stos kart odrzuconych. Po tym ruchu zadajemy obrażenia przeciwnikowi lub stosujemy się do działania artefaktu. Gdy zagramy ostatnią kartę z ręki dobieramy już oboje po 5 kart. Jeśli wyczerpiemy zasób kart z talii, z której dobieraliśmy, tasujemy stos kart odrzuconych i tworzymy nową talię główną. Gra kończy się, gdy jeden z graczy otrzyma łącznie 100 punktów zaślinienia przegrywając. Wygrywa mniej Zaśliniony Lamorwerowiec. :) Nasi lami bohaterowie mają również unikatowe zdolności specjalne, które mogą wykorzystać wyłącznie dwukrotnie w jednej rozgrywce. Postaci do wyboru: Lamtuco - Brązowo-złote umaszczenie i wyszywane siodło w dolary są wystarczającym dowodem na to, że Jego ród od lat panował na Lamistym Zachodzie. Jego zdolnością specjalną jest zagranie dwóch kart jedna po drugiej. Wild Lamill - czarny, jak smoła, szybki, niczym wiatr w kieleckim, jego zdolnością specjalną jest zagranie karty w ciemno, która zostanie odkryta w dowolnym momencie, wybranym przez zagrywającego. Lamalpaka - kremowe umaszczenie, przyjazny pyszczek. Z której strony przypomina alpakę...? Jedno jest pewne, potrafi nieźle namieszać, jej zdolnością specjalną jest przejrzenie trzech kart z wierzchu talii przeciwnika i umieszczenie ich w dowolnej kolejności po jednej na wierzchu, w środku i na spodzie owej talii. Lamellen - natura obdarzyła ją bielą sierści i sokolim wzrokiem, specjalizuje się w celnym trafieniu przeciwnika mimo ochrony i zwinnych unikach (gracz decyduje, który z tych dwóch atutów chce użyć w danej chwili) Zawartość pudełka: • 140 kart, w tym: 120 kart oplucia (po 60 dla każdego Lamorwerowca), 20 kart artefaktów, z których po 7 bierze udział w rozgrywce • 4 planszetki gracza z opisem postaci, miejscem na karty z talii głównej i ze stosu kart odrzuconych oraz dwoma symbolami niewykorzystanych zdolności specjalnych • 8 znaczników Lamy w danym kolorze, którymi będziemy zasłaniać wykorzystane zdolności specjalne • 4 drewniane figurki Lam w czterech kolorach • 70 znaczników pz (punkty zaślinienia): 20 - 1pz, 20 - 2pz, 15 - 3pz, 10 - 5pz, 5 - 10pz • 4 znaczniki skutków trwałych • 1 sześcienna lamokostka • 1 plansza • Instrukcja A! I produkt nieodpowiedni dla dzieci poniżej 3-go roku życia. :)
3 года назад+1
Gratulujemy wygranej! Napisz do nas maila, żebyśmy mogli uzgodnić szczegóły 🙂
Nowa frakcja do Monolith Arena/Neuroshima Hex!: Zabójcze lamy, które dystansowo mogłyby zatruwać śliną oraz rzucać zarażonymi roślinami 🙃 można byłoby wsiąść na lamę, ale byłaby to ostatnia podróż takiego przeciwnika. Zostałby wyrzucony poza planszę. Jeśli natomiast na lamę wsiadłby przyjaciel mógłby staranować przeciwnika stojącego obok 😎
"Lamopoly" w nawiązaniu do kultowej gry monopoly na podobnych zasadach, ale jak ktoś stanie na pole przeciwnika to odgrywany jest dźwięk lamy z kanału Staszka
Lama Lockup - już widzę te gangi lam z różnymi futerkami i tatuażami walczące o prym w więzieniu :D Tworzyłyby lamo-gadżety i zatrudniały złowieszcze alpaki do swoich niecnych celów. Nie dajcie się zwieść tym puszystym mordkom, bo w słowie 'mordka' kryje się 'mord' :> Walka toczyłaby się o pyszne jedzonka i największy szacun na więziennym poletku :)
Tu i tam --> lama tu i lama tam Zamiast świata Arzium zwiedzamy krainy grzbietu ogromnej Lamy, zamiast szukać zaginionych wędrowców szukamy obłąkanych lam, które różnią się np. kolorem, uzębieniem czy uszami. Zamiast zwykłych znaczników, które rozmieszczamy na mapie, rozmieszczamy zagrody natomiast zamiast artefaktów w grze mamy przedmioty związane z lamami np. Siodła dla lam, szczotka do czesania, drewniana figurka lamy. Waluta w grze (żetony monet) zostałyby zamienione na żetony worków z paszą (pokarmu dla lam.)
#konkurs LAMOPOLIS (gra miała początkowo być inspirowana Star Realms, Little Town a w pewnym momencie nawet Puerto Rico i tak oto powstało coś takiego) Weź udział w międzypastwistkowym konflikcie w Lamopolis. Połącz emocje towarzyszące grom pojedynkowym z możliwościami taktycznymi znanymi z gier opartych na rozbudowie talii. Gromadź pieniądze i zdobywaj nowe tereny do swoich pól. Łącz swoje karty w zaawansowane kombinacje pozyskując Lamy Robotyczne, które zajmą się ochroną i podbojem kolejnych pastwisk. Wykorzystaj zdolności sojuszy aby zagwarantować sobie władzę na terenach zielonych Ameryki Południowej i doprowadź swój gatunek lam na wyżyny wśród pozyskiwanych towarów luksusowych. ilość graczy: 2-6 (możliwość sojuszy od 3 graczy w górę) średni czas rozgrywki: 40-60 minut wiek graczy: 10+ gra zawiera: talię kart handlu (96 - 42 części robotyczne oraz 48 terenów zielonych, 6 kart niespodzianek z 5cioma punktami zwycięstwa - wedle instrukcji zależnie od ilości graczy odrzuca się odpowiednią ilość kart), planszę pastwisk (70 pól, 12 pól startowych i miejsce z punktacją) 14 figurek Lam Robotycznych (również zależnie od ilości graczy), po 10 figurek lam i znaczników graczy w 6-ciu różnych kolorach, monety (o nominale 1 - 72 , o nominale 3 - 18), 18 kart celów zwyczajnych i 6 kart celów specjalnych, znacznik pierwszego gracza ROZPOCZĘCIE I ROZGRYWKA: Wyłóżcie 5 kart handlu wnętrzem do góry, zawsze uzupełniając je do tej ilości. Każdy gracz losuje swój gatunek lamy (złocista - kolor miodowy, brązowa - kolor brązowy, beżowa - kolor beżowy, mlekodajna - kolor biały, wyścigowa - czarny z czerwonym osiodłaniem, wyjątkowa - tęczowa), 3 monety o nominale 1, 3 karty celów i jeden cel specjalny - upewnij się że z twoimi lamami twoje cele są możliwe do zrealizowania, jeśli nie - wymień je. Wybierzcie pierwszego gracza i od niego podawajcie sobie znacznik wedle wskazówek zegara. Ustawiaj lamy na dogodnym wolnym dla ciebie polu startowym - za pomocą monet, które będziesz zarabiać sprzedając produkty pozyskane od zwierząt będziesz mógł wykupywać dostęp do pól luksusowych, które będą wpływały na jakość oraz cenę konkretnych produktów do sprzedania od twoich lam. Pieniądze możesz również wydawać na części robotyczne. Każda część (potrzebne 3) tworząca twoją Lamę Robotyczną będzie miała inną funkcję oraz inną moc zadawanego ataku - miksuj dowolnie - zwróć uwagę że każda część ma inną wytrzymałość, a Lamy Robotyczne będą walczyć ze sobą o pozyskiwanie darmowych terenów swoich przeciwników - można nimi obrobić nawet do 4 trzech pól naraz! Na ruch jednego gracza przypada - dostawienie/przestawienie 1dnej lamy na inne pole i kupno max. 2 przedmiotów z talii handlu LUB atak i dostawienie/przestawienie lamy na inne pole. Pod koniec każdej tury mamy szansę sprzedaży produktów od naszych lam w celu pozyskania pieniędzy do kolejnej tury - pamiętaj że jeśli Twoja lama znalazła się na korzystnym dla niej polu luksusowym, zwiększasz jakość i cenę pochodzących od niej produktów o 1 poziom! GATUNKI LAM, PRODUKTY I KORZYSTNE DLA NICH POLA: - lama złocista, brunatna i beżowa - 3x wełna - domyślnie zdobywasz 3 pieniądza, wraz ze wzrostem poziomu jakości zdobywasz o 1 więcej - pola z dostępem do wody zmiękczają ich wełnę i nadają nieziemskiej gładkości - lama mlekodajna - 2x mleko, domyślnie zdobywasz 4 jednak z każdym kolejnym poziomem zwiększa się o 1 - kwieciste i wysokotrawiaste łąki wpływają pozytywnie na smak ich mleka - lama wyścigowa - 1x udział w wyścigu - jeden wyścig zapewnia 5 a każdy kolejny poziom zwiększa to o 1 - pola z dostępem do terenów skalistych zapewniają im prawidłowy rozwój zręczności i zwinności - lama wyjątkowa - 1x wełna, 1x mleko, 1x wyścig - na tych zasadach co inne lamy - dobrze wpłynie na nie każdy rodzaj pastwiska - można jednak zmaxować tylko jeden rodzaj pozyskiwanych od niej produktów i wyłącznie do poziomu 2giego. Jakość produktów pozyskiwanych od lam można zwiększyć max. do 3 poziomu na jedną lamę - 1 poziom zapewnia 1 PZ, 2 kolejne 2, a 3 kolejne 3. WARUNKI LICZĄCE SIĘ DO WYGRANEJ (do podsumowania na koniec gry) - gra kończy się gdy skończy się talia kart handlu: - spełnienie celów (ilość PZ jest napisana na każdej karcie), - zajęcie jak największego terenu (10 PZ), - posiadanie lam najwyższych jakościowo (2 PZ za każdą zmaxsowaną lamę), - zgromadzenie jak największej sumy pieniędzy na koniec gry (5PZ)
Lamizacja Marsa Gra polega na zasiedleniu Lamami powierzchni Marsa poprzez zagrywanie kart Lam, kart pastwisk, Lamich rodzin oraz Lamzdarzeń. W grze mamy za zadanie podnieść wspolczynniki łąk na których będą się pasły poziom zadowolenia Lam oraz umieszczamy obszary źródeł wody do Ich napojenia. Grę wygrywa ten kto popełni mniej Lam ;) Pozdrawiam 🖐
Każda Lama chce zwinąć z pól rolniczych worki z cennymi warzywami farmera, każdy ma swoją ceną wartość. A oczywiście farmer śpi i nie można go zbudzić.Taki Clank! Nie drażnij farmera 🙂 Wizualnie widzę to jako grafiki z bajki "Baranek Shaun". A małżonka ma pomysł na przeprowadzenie Lam przez kręte ścieżki gór Chile. Kto pierwszy przeprowadzi Lamy do swojej zagrody jako pierwszy . Wygrywa. Taki Chińczyk? Nie. 'Chilijczyk' 😁 Pozdrawiamy serdecznie.
Nie chcę dostawać gier ale prostu chciałem napisać. Każdy z graczy wybiera sobie lamę. (Są różnego koloru) Lamy (gracze) mają za zadanie jak najbardziej uszczęśliwić swoją wioskę lam. Aby to zrobić będą budować budynki, urządzać festiwale, orkiestry lub przedstawienia, a także obrażać alpaki. Ten gracz który najbardziej uszczęśliwi lamy wygrywa.
"Lamiste kapselki" Plansza: coś na zasadzie plam w różnym kolorze na jednolitm tle (np. czerwony, niebieski, zielony i żółty) + pole startowe. Ważne, aby plansz miała wyższe brzegi / była umieszczona na stałe w pudełku. Rozgrywka: Zadaniem kazdego gracza jest zdobycie 12 specjalnych Lamokart (po 3 w każdym kolorze). Jak je zdobyć? (Część 1) Każdy gracz wykonuje to samo Na początku nalezy "pstryknąć" swojego kapsla z pola startowego na kolor w którym chcemy uzyskać kartę (można przeszkadzać innym graczom wypychając ich kapselki na inne miejsca :V). Jeżeli ktoś nie trafi na żadną plamę nie bierze udziału w części 2 (Część 2) Kazdy z graczy zabiera pierwszą kartę (oczywiście z wizerunkami lam) z koloru na ktorym znajduję się jego żeton. Aby zdobyć Lamistą kartę gracz musi wykonać zadanie lub odpowiedzieć na pytanie, które jest zapisane na drugiej stronie karty (np. Zrób jaskółkę; wymień 5 owoców w ciągu 5 sekund) Jeżeli gracz nie wykona zadania lub nie odpowie na pytanie traci kartę i odkłada ją na bok ( Ta karta nie bierze udziału w dalszej rozgrywce) Wygrywa gracz, który jako pierwszy będzie miał w swoim posadaniu 12 kart ^^
"Najlepsza gra o lamach" tutaj nawiązanie może być aż do dwóch tytulów-najlepsza gra o psach oraz najlepsza gra o kotach. Osobiście lepiej podobała mi się wasza rozgrywka z kotami jaki i sama gra więc do tej gry się odnosie. Oczywiście zmiana kotów na lamy z lamistycznymi imionami,lamy w naturze występują w różnym umaszczeniu więc idealnie nadają się aby zamienić je z kotami, zamiast przybłęd możemy przygarnąć małe lamiątka (są urocze ale także bardziej wymagajace od pozostal lam, ich wykarmienie jest trudniejsze). Kontynuując temat jedzenia to koniecznie zmiania jedzenia na chociażby pożywienie z tej gry, bo kto by chcial karmić swoją lamę mlekiem-co jak co ale lamy lepiej nie denerwować bo może opluć i możemy wtedy dostać "żeton oplucia" czyli 2 karne minusowe punkty. Koniecznie aby lamy miały możliwość zbierania stylowych ubrań typu poncho czy sombrero w tej wersji gry.
Czacha mi aż dymi bo próbuje coś wymyślić. Wsiąść na lamę! Była by to gra na mapie z Wsiąść do pociągu najlepiej Świat. Stacje kolejowe były by gospodarstwami lub budynkami które byśmy budowali za surowce wstępnie losowane z talii. Lamy były by łącznikami pomiędzy tymi budynkami. Mogli byśmy je ulepszać czy przenosiły więcej towarów poprze z dodawanie koszy lub dodawać im ubranka by były bardziej wytrzymałe i mogły pokonywać większe odległości z większą ilością towarów. Nasze budynki to przykładowo chaty rybaka, studnie, rzeźnika, tawerny gdzie by można było handlować z kupcami. Kursy dostarczali by nam towary których nie byli byśmy w stanie sami wytworzyć ale za wyższą oczywiście cenę. Trzeba by było siać zboża by mieć czym wyżywić nasze lamy. Cała gra opierała by się na poruszaniu tymi lamami po mapie. Przykładowym celem gry było by zapełnienie spichlerza na zimę. Były by też karty zbójów które by nam w tej rozgrywce przeszkadzały, podpalanie budynków, kradzieże, straszenie lam itp. Każdy z graczy miał by swoją plansze i dążył do tego samego, zapełnienie spichlerza (magazynu) na zimę. Już widzę oczami wyobraźni takie małe figurki lam i takie w tyci koszyczki które zakładam im na grzbiet by mogły więcej towaru wozić :) To taki ogólny szkic mojej lamowej gry :)
Gra, w której staramy się ostrzyc jak najwięcej lam z naszego stada. Staramy się uważać na nieprzewidywalne zachowania naszych podopiecznych - przy nieodpowiednim strzyżeniu można dostać z kopyta lub zaliczyć plucie w twarz oraz na inne przeciwności losu. Mogą nam się trafić zazdrośni sąsiedzi z okolicznych pastwisk podrzucający nam węże, ataki wilków i innych stworów czy szajki złodziejaszków czyhających na nasze zapasy futra. Kto pierwszy "ogołoci" stadko wygrywa!
*Laminson - Przeżuta Wyspa* (Edycja roku 2021) Twoja lama ląduje na bezludnej wyspie _(składana plansza z grubej tektury)_ . Ma do dyspozycji tylko swoje kopytka i paszczę z zębami. Zadanie - przeżuć jak najwięcej dostępnych zasobów: kawy, ziemniaków i kukurydzy _(drewniane znaczniki)_ . W trakcie gry wzmacniasz siłę kopytek _(eksploracja wyspy)_ , moc plucia _(obrona)_ i wydajność zębów _(przeżuwanie)_ . Jeśli przeżujesz surowce zdobyte w ciągu zadanej liczby dni _(scenariusze - dodatkowe dostępne na stronie internetowej wydawcy)_ i zniesiesz losowe ataki turystów, Inków i Wojciecha Cejrowskiego boso - wygrywasz! 👍
Hmmm... Którą grę opanować mogłyby lamy? Tak długo myślimy i się zastanawiamy... Wiele pomysłów przychodzi do głowy Lecz, który z nich byłby najbardziej szałowy? LAMAZUL najpierw powstał w mej głowie Lecz Lama do mnie: Co ja tu robię? No tak... Ciężko jej było to wytłumaczyć I musiała mi moją pomyłkę wybaczyć. Następnie w Nowym Wspaniałym Świecie ją obsadziłam I New LamaCity wymyśliłam Lecz Lama znów nie była zadowolona I zagroziła, że zaraz zostanę zwolniona. Więc myślałam intensywnie, gdzie lama mogła by górować I swoją renomę budować Myślę sobie skoro to lama i do tego jeszcze taka dama To najlepiej jej będzie w zoo A lama do mnie na to: Coooo? W Zoo New York chcesz mnie zamknąć?? Ehh... Co za Lama... Postanowiłam zamilknąć... Myślę myślę i palę zwoje... I nagle wiem! Wyślę ja tam gdzie są prawdziwe boje. Skoro ona taka zawzięta i waleczna Myślę, że taka wyprawa jest dla niej konieczna. LAMA OF WAR - tylko tyle do niej mówię. A ona do mnie: Takie klimaty to ja lubię. Lama od razu marzyć już zaczęła I się miotała czy zacząć od wroga czy od bohatera. Czy powinna być tym dobrym czy złym A może tylko pomocnikiem małym? Jaką zdolność mieć powinna I czy nie jest do takiej gry za dziecinna? Zachłanność jej nie znała granic Nie mogła się zdecydować na nic. Aż oczy jej stały się czerwone i demoniczne Chyba ją ogarnęły jakieś zaburzenia psychiczne. Nagle zmienionym głosem powiedziała: Ziemia jest MOJA cała. Warunkiem wygrania w każdej scenie Jest moich sługusów unicestwienie. Lecz nie myśl, że będzie to proste zadanie Bo wiesz, że my mamy plucia manię Na dodatek nasza ślina jest zatruta A wiedz, że jeśli Twoja dusza nią struta Nie ma już ratunku dla Ciebie Szykują Ci miejsce w niebie. O! Potężny Kratosie czy przyjmiesz wyzwanie od lamy? Pamiętaj tylko, że my lamy się nie poddamy.
Blood Lama to gra w której klamy, walczą o najlepsze pastwiska zanim nastanie Lamanarok i pochłonie świat. Każdy klam składa się z 8 plujów, 1 lama i 1 nadmuchiwanej lamy plażowej, która wpływa w zatoki pomiędzy pastwiskami. Do zmagań po stronie naszego klamu mogą przyłączyć się lamistycy oraz potwory z lamitów. Opluwamy się i plądrujemy kolejne pastwiska. Oplucie nam niestraszne, zawsze znajdziemy chwalebne miejsce w Wallamie u boku Lamana i zapunktujemy. Często to właśnie ten najbardziej opluty klam zwycięża. Autor gry: Eric M. Lama.
CthuLama - gracze trafiają na wyspę szaleństwa, gdzie tubylcy starają się przywołać wielkiego CthuLamę z wymiaru niesamowitego obłąkania. Zadaniem graczy jest nie dopuścić do tego wydarzenia, gdyż jeśli tego nie uczynią świat zaleje fala Lam, która zje wszystkie plony i ludzkość wyginie 🤪
O tym jak Lamy przejęły Grę o Tron Gra o Pastwisko: Cała idea gry polega na tym, że różne stada lam walczą o najlepsze pastwisko Nacje: Lamisterowie - Herbu złotej Lamy - hasło niezmienione (Posłuchajcie Mojego Ryku) Starchowie - Herbu ziemniaka (wiadomo lamy lubią zmieniaki a starch to z angielskiego skrobia) - hasło bez zmian Nadchodzi Zima (Lamy się boją zimy bo mniej jedzonka) Tylamowie - Herbu Złotej kukurydzy - hasło niezmienione (Zbieramy siły - w tym wypadku siły do ruszenia się bo lamy na pewno są leniwe) Lamtellowie - herbu słonecznej lamy - hasło: Nieogoleni, Niemarznący, Nienajedzeni Greylamowie - Herbu szarej Lamy - hasło: My nie plujemy Mapa: Każdy teren na mapie symbolizuje nam pastwisko. Zamki zastępujemy małymi stodołami, twierdze dużymi Jednostki: Lama podstawowa (zamiast piechurów) - ulepszana do lamy plującej (zamiast rycerzy) Lama Trojańska (zamiast wieży oblężniczej) Jednostka statków - pozostaje żeby lamy nie musiały moczyć futerka Tor Zaopatrzenia oczywiście zostaje bo wiadomo lamy muszą jeść, więc im więcej zaopatrzenia tym więcej lam może być w naszym królestwie Tory wpływów: Tor Żelaznej Stodoły (zamist toru żelaznego Tronu - działanie bez zmian) Tor Lamników (zamiast toru Lenników - działanie bez zmian) Tor Królewskiego Pastwiska (zamist toru Królewskiego Dworu - działanie bez zmian) Żetony - Żelazny tron zastępujemy żelazną stodołą - Miecz zastępujemy śliną (dynamiczną w trakcie plucia) - Kruk zostaje czarną skrzydlatą lamą Rozkazy bez zmian: Rozkaz Najzdu symuluje nam sytuacje gdy lamy jednego rodu wyjadają zapasy z pastwisk innego rodu Rozkaz Marszu wykonujemy aby zająć nowe pastwiska, obrony aby bronić pastwisk, wsparcia klasycznie wspierając w bitwach. Rozkaz umocnienia władzy symuluje oczywiście wzmacnianie władzy na danym pastwisku. Karty Westeros ( w tym wypadku Lamelos) zmiany tylko w nazwach niektórych, działanie bez zmian: Tron ostrzy - Żelazna stodoła Gra o Tron - Gra o Pastwisko Starcie królów - Starcie lam Nawałnica mieczy - Nawałnica śliny Pod miecz - Pod ślinę Uczta dla wron - Uczta dla lam Ataki dzikich pozostają atakami dzikich, w tym wypadku dzikich stworzeń które wyjadają nasze zapasy
3 года назад+1
Gratulujemy wygranej! Napisz do nas maila, żebyśmy mogli uzgodnić szczegóły 🙂
Gdyby Ostium opanowały lamy... Odwieczny konflikt o nowe pastwiska rozpalił lamogenną pożogę w kolejnej krainie. Za pomocą bram przyzywane są hordy lam toczących ostateczną bitwę o dominację, której celem jest zniszczenie wszystkich bram przeciwnika i zdobycie całego pastwiska dla siebie i swojego stada. Gracze w swojej turze przywołują lamy należące do różnych rodzin. Znajdziemy tam m.in.: - afrolamy onieśmielające przeciwników swoim wyczepistym afro, - lamy wodne, które co prawda pływać nie potrafią, ale ich strojów kąpielowych nie powstydziłby się sam Borat. Do tego całkiem nieźle plują na dystans, - techno lamy wyskakujące zza krzaka niczym Staszek czujący schabowego. A to wszystko w rytmie techno. Tura składa się z dwóch faz - fazy hodowania i fazy ataku. W fazie hodowania przyzywamy lamy. W tym celu potrzebny jest specjalny pokarm z proteinami, który odrzucamy na stos kart odrzuconych, aby opłacić koszt hodowli. Następnie lamy umieszczamy na pastwisku w rzędzie ataku lub obrony. Jeśli umieścimy obok siebie lamy z jednej rodziny, aktywują się ich zdolności specjalne takie jak olśniewająco lśniące futerko dające bonus do ataku, trujący chwast wywołujący ból brzucha i zmniejszający obronę lamy przeciwnika, czy też plujka długodystansowa, która zadaje bezpośrednie obrażenia bramie na odległość. Po zakończeniu fazy hodowania następuje faza ataku. Wszystkie lamy znajdujące się rzędzie ataku szarżują na wroga. - Jeśli moc atakującej lamy jest większa niż lamy przeciwnika to opluwa ona wroga i przebija się dalej. Kontynuuje ona swój atak, ale jest on już nieco słabszy, bo niestety nie wyrabia z produkcją śliny. - Jeśli moc atakującej lamy jest równa mocy lamy przeciwnika to pokonuje ona wroga i zostaje zablokowana, bo skończyła się jej amunicja. - Natomiast jeśli moc atakującej lamy jest mniejsza to agresywnie wpatruje się ona w przeciwnika. Poza tym nie dzieje się nic. Dodatkowo jeśli lamy z jednej rodziny stoją w kolumnie, jedna za drugą, aktywuje się umiejętność zwana rodzinnym wsparciem. Niezależnie od tego jak złe wydają się być ich relacje w rodzinie, lamy zawsze trzymają się razem. Dlatego od teraz potrafią splunąć na przeciwnika dwa razy mocniej. Gdy jedna z trzech bram zostanie zniszczona można przyzwać przywódcę stada, który nie tylko przewyższa przeciwników wzrostem, ale też ma bardziej milusią wełnę. Bije też nieco mocniej i umie trochę więcej, więc na pastwisku sieje postrach wśród innych lam. Gra trwa do momentu, kiedy wszystkie trzy bramy przeciwnika zostaną zniszczone, a wrogie lamy utracą dostęp do pastwiska.
DZIWNE... Gra o lamach a Staszek nie zrobił jakieś "umyślnej" gafy żeby wrzucić do filmu "Lama Mode On" albo "Super Lama Mode On", taki film bez takiej lamy to nie film o grze o lamach
Kopytko Lamy (Palec Boży)
Gracze wcielają się w jedną ze Starożytnych Lam:
Lamubis/La
Lammigan/Lamgda
Lamus/Lamida
Lamja/Lam
Gracze walczą ze sobą na wyspach Archipelagu Lamy Świata. Celem jest umieszczenie swoich hodowców na wyspach oraz dbanie o ich mieszkańców (czesanie, karmienie, mizianie) korzystając z praw które ustanawiają gracze.
Gra przebiega w 3 fazach:
Faza obrad- prawa wybiera się poprzez spluwanie na dane prawo (nie zgoda) lub żucie danej karty praw (zgoda) Prawa są niestety jednorazowe.
Faza trącania - Hodowców umieszcza się na planszy poprzez leniwe trącając kopytkiem. Jeśli hodowca trafi na obszar miasta, to tworzy farmę w dowolnym miejscu na wyspie.
Faza hodowania - gracze zdobywają punkty zwycięstwa za hodowców na mapie
Gra trwa 4 pokolenia. Na koniec ostatniego pokolenia, gracze podliczają punkty.
Zwycięzcą zostaje gracz z największą liczbą punktów. W przypadku remisów wygrywa gracz, który ma najwięcej farm, jeśli nadal jest remis, to w sumie was to nie obchodzi, idziecie na łąkę hasać niczym dostojna lama. #fabulous
Jako Starożytna Lama wolicie leżeć na słońcu z trawą w pyszczku, więc rozgrywka waha się miedzy 2, a 7 dni. Zależy jak bardzo leniwą lamą jesteście.
Dzięki za kolejną świetną rozgrywkę, razem z Najlepszą grą o kotach ląduje na liście zakupów, ewentualnie w jakimś liście do pewnego Świętego ;) w zeszłym roku byłam grzeczna i dostałam Everdella po tym jak minimum 10 razy go u Waz obejrzałam - Walenty się zlitował bo u Mikołaja były niedostępne ;) pozdrawiam i czekam na dalsze rozgrywki
*Eksplodujące Lamy* - Gra karciana dla ludzi, którzy kochają lamy i wybuchy, i boazerię, i czasem lamparty. Myślę, że to cross-over jakiego nam potrzeba 🤯
Fajna ta gra :) Planuję zakupić grę na 2-osobowe rozgrywki, standardowo.. razem z mamą z którą gramy, uwielbiamy gry tetriso-podobne, więc myślę że się sprawdzi u nas. pozdrawiam i dziękuję za świetny filmik instruktażowy
Kupiłem Lamaland. Poziom zadowolenia wysoki. Pozdrawiam!
Średniowieczne lamy (Monopoly Deal)
Gra karciana od 2-4 graczy.
Gra była by podobna do gry monopoly deal, lecz zamiast pieniędzy mielibyśmy rudy żelaza, złota itp. za które moglibyśmy budować np. domki dla lam chłopów lub targi dla lam kupców. Targi umożliwiały by dostęp do zakupu różnych strażników lam, którzy zwiększali by wydajność innych budynków lub chronili je przed zniszczeniem, a Domki dawałyby 2 rudy złota, lecz gdy wybudujesz obok pole ziemniaków, domki dawałyby wtedy 3 szt. złota + 1 lamoszczęście itd., zaś lamoszczęście to punkty , których musisz uzbierać powiedzmy 15-20 , aby wygrać. Do zdobycia możliwe byłyby też, karty dzikich lam, których można byłoby używać do niszczenia budynków przeciwnika.
Lama Inc. (Plague Inc.)
Zamiast zarażania świata (temat obecnie przerabiany zbyt często), rozprzestrzeniamy słodziutkie (i czasem plujące) lamy. Swoją drogą "pypki" mini lam byłyby świetne.
System rozprzestrzeniania i ewolucji zostałby niezmieniony, jedynie nazwy objawów można zmienić na np. kaszel (infectivity +1) -> przytulanie z lamą.
Zamiast próby zabijania państwa, rzucalibyśmy na "państwo pełne miłości do lam" i przy udanym rzucie lamy awansowałyby na np. lamy nadrzędne, które dawałyby 2x punktów na mapie.
Pod koniec (jak skończą się miasta ze stosu), podliczane są wszystkie lamy na planszy (lamy nadrzędne x2). Bonusy dla graczy np z największą ilością lam na kontynencie.
Podsumowując wydaje mi się że core rozgrywki plague inc byłby zachowany, ale przeróbka na lamy nie byłaby zupełnie bezsensowna, może trochę humorystyczna ale nie wyssana z palca.
Jeżeli jeszcze czytacie to dzięki za filmy, dzięki waszym ocenom i odcinkami z całymi grami kupiłem już plague inc i the binding of Isaac Four Souls. Dzięki za to co robicie i nie mogę się doczekać kolejnych odcinków! :)
30:54 Amelia powinna wziąć 3 ziemniaki za bonus z „miastowego" a nie 2
Ciekawa rozgrywka.
Powodzenia w dalszych rozgrywkach.
Pozdrawiam!
Spitspan (od Wingspan) - zamiast ptaków były by karty różnych rodzajów lam - jednak zamiast realistycznych, poszłoby bardziej w stronę Odjechanych Lam, dla większego zróżnicowana - z odjechanymi kolorami wełny i zasięgiem plucia ;) a zamiast jajeczek z wingspana produkowałyby kulki śliny 😂
Myślę, że świetnym pomysłem byłoby połączenie gry o lamach z grą w temacie tych najbardziej popularnych - czyli zombie. Nosiłaby tytuł Tiny Epic Zombie Lamas. Apokalipsa lam zombie rozprzestrzenia się w całym kraju. Niewielka grupa lam została uwięziona w centrum handlowym, teraz muszą walczyć o życie, by uratować siebie i cały świat. W swojej turze dzięki wrodzonej zwinności lamy mogą wykonywać 4 ruchy. Po każdym z nich mogą zaatakować 1lamę zombie, zebrać przedmioty potrzebne do przeżycia i aktywować zdolności pokoi. Żeby zwyciężyć musimy wypełnić 3 wybrane scenariusze, ale będzie to jeszcze trudniejsze niż normalnie. Wszystkie zombie lamy są dodatkowo bardziej niebezpieczne, ponieważ potrafią atakować morderczym splunięciem bohaterską lamę, która znajduje się w sąsiednim pomieszczeniu. Lamy po zostaniu zombie oczywiście chcą zjadać mózgi, ale na szczęście nie straciły apetytu na kukurydzę, więc bardzo łatwo można odwrócić ich uwagę rzucając ją do pomieszczenia obok nich. Do tego po zostaniu zombie są bardziej leniwe niż zazwyczaj, więc nie zawsze się przemieszczają, przed fazą ruchu rzucamy kością żeby sprawdzić, czy lamy zombie mają jedną ochotę się ruszyć czy nie.
Bardzo chciałabym zobaczyć grę z serii Tiny Epic Lama :) Małe słodkie lamki hasające po łące, którymi trzeba się opiekować i kochać tzn. hodować :) Urocze, drobne, piękne i zgrabne mini lamy :)
♠♠♠ KONKURS ♠♠♠
"Lambdik - czyli nie drażnij LAMY!"
Zasady są proste, dosiądź lamy, wjedź na niej w podziemia i zlamuj tyle jedzonka, ile tylko lama zdąży zabrać na grzbiet - im głębiej wejdziesz w podziemia, tym większe smakołyki zgarniesz... xD Ale uważaj, nie narób tam w podziemiach lambdiku, bo obudzisz ogromnego smoka, który będzie chciał pożreć Twoją lamę i jej jeźdźca :P
W podziemiach do zdobycia byłyby lamie przysmaki - tzw artefakty xD
Żeby wziąć wiecej przysmaków, do kupienia na lamim bazarze byłyby lamie sakwy, lamie siodło albo kolorowa lamia derka.
W jednej z komnat można byłoby zdobyć żeton lamiego bożka, który byłby w 3 wersjach, a za wyjście na powierzchnię, ale dopiero po zdobyciu przynajmniej jednego lamiego przysmaku, zdobywałoby się odznakę lamowego mistrzostwa, dającą dodatkowe punkty zwycięstwa xD
PS: Proponuję wydać do tej planszówki następujące dodatki:
- Klątwa Lamy
- po kukurydzę i pajęczyny
- Lamia Robota
_ Świątynia Lamich Królów (takie lamie wihajstry można by tam dodać...)
- ewentualnie można zrobić jeszcze odrębną grę: "Lamy w Kosmosie - czyli lambdik w próżni" xD
- no i można by pomyśleć o wersji Legacy tej gry z Lamami - a w niej duuuuuuużo naklejek z lamami.
Pozdrawiam wszystkich miłośników lam :D
Przerobiłbym Brzdęka na Lament.
Zasady gry pozostałyby podobne, natomiast gracze w kartach mogliby zakupić towarzysza - lamę. Lamy zawsze gwarantują przynajmniej dwa buty, gdyż na nich poruszamy się szybciej, oraz miecz z racji umiejętności plucia na przeciwnika. Jednak są ryzykowną kartą. Wykorzystanie miecza z karty lamy może obrócić się przeciwko nam, gdyż lamy to niesforne zwierzęta i czasem w akcie buntu mogą splunąć nam w twarz. Możemy zostać opluci jeżeli po rzucie znacznikiem lamy, co musimy zrobić w momencie deklaracji wykorzystania miecza z karty, wyląduje on na stronie ze wściekłą lamą. Powoduje to utratę jednego punktu zdrowia oraz generację tytułowego Lamentu, bo nikt nie lubi być opluwany, szczególnie przez kompana. Kostki Brzdęku to teraz oczywiście kostki Lamentu. Posiadając Lamę w momencie ataku smoka możemy poświęcić ją, tracąc tę kartę, gdyż smok pożera lamę zamiast atakować nas, dzięki czemu chronimy się przed utratą zdrowia. Oczywiście tylko potwór bez serca postąpiłby w ten sposób, nawet jeżeli lama na nas pluje. Lamy to kumple.
Są też nowe żetony zastępujące małpie bożki. Teraz zamiast nich są lampiony, które gwarantują punkty na koniec gry, lecz w sklepie można wymienić je na jednorazową przeprawę na lamie do dowolnej komnaty oddalonej maksymalnie o trzy pola. W kartach można znaleźć również jednorazowe akcje, które nakazuja kolejnemu graczowi, który wyciągnie lamę z talii zużyć miecz na sobie, gdyż lama na niego pluje. Karta zostaje odłożona na specjalnie miejsce na planszy i czeka do momentu, aż któryś z graczy zmuszony będzie ją zrealizować. Jeżeli uda nam się uciec z lochów, wykorzystując w ostatnim ruchu buty z karty lamy, możemy ją tam zostawić, aby pilnowała wyjścia z lochu. Pierwszy gracz, który do niej dotrze otrzyma jedno obrażenie i zmuszony będzie dołożyć kostkę Lamentu do puli.
Pozostałe zasady pozostają bez zmian :)
Hej, a jak nazywa się Wasz drugi kanał?
W Splendor z Lamami z chęcią zagramy,
bo Lama bogata jest jak arystokrata,
A co sobie ceni? Oj nic z kamieni!
Więc kamień-żetonik musi być zastąpiony:
warzywami, owocami, zbożem, trawą i krzewami.
A na kartach dać widoki,
możliwości są szerokie:
piękne pola, cudne łąki,
tam gdzie Lama spędza dzionki.
Wróćmy jeszcze do portretów
lama ma znajomych... przeto
bardzo liczna jej rodzina
arystokratów przypomina!
Mają futra, profil boski,
więc na kartach mogą gościć.
Teraz tylko grać radośnie,
żeby przyszli tacy goście,
co się skuszą, by być z nami
zachęceni żetonami.
Wszak są lamy smakoszami
A my dzięki nim wygramy!!!!
Zmieniłabym wersje Azul letni pawilon na Azulolamożerca, czyli grę, w której karmilibyśmy lamy, na środku planszy punktacji byłyby kafelki a na nich ulubione jedzenie lamy tj. siano, młode pędy drzew, trawy, krzewy i korę, oczywiście w formie płytek wypukłych z tymi smakołykami. Pionki punktacji byłyby małymi lalami.
Na planszy graczy gwiazdy zamiast kolorów składałyby się ze smakołyków, wyżej wymienionych. Punktowalibyśmy za uzbieranie całego dużego smakołyku, rundy to byłby by odpowiednie smakołyki, ale by nie było nudno, to one byłyby na kołach i przy każdej grze sami wybieralibyśmy, co w danej rundzie jest jedzeniem, które najbardziej lamie smakuje, byłby też kostka, na której byłby by smakołyki dla osób, które chcą większej losowości, rzucałby się kostką i taki przysmak, jaki wypadnie ustawiało, by się na rundzie, jako jedzenie atutowe. Dodatkowe punkty byłby by przez zapełnianie okien, (w tym samym miejscu co na zwykłym Azurze letni pawilon), tylko że te okna to by był widok na pole. Cała gra działaby się w stodole na planszetkach graczy, byłaby stodoła a właściwie jej środek ze smakołykami. Zamiast posągu byłaby postać stajennego, a zamiast filaru byłaby woda. Gra byłaby też edukacyjna, bo uczyłaby co, jedzą lamy.
Konkurs - mam świetny pomysł aby w grze Battlestar Galactica żeby zamienić ludzi na lamy a zdrajcą (cyklonem) była by alpaka, ponieważ nikt nie potrafi odróżnić tych dwóch zwierząt :) Lamy starały by się uciec statkiem na zielone pastwiska gdzie wiecznie skubały by trawkę. Jednak alpaki próbowały by im przeszkodzić atakując statek z zewnątrz oraz od wewnątrz swoim szpiegiem. Battlestar Galactica już jest niedostępny wiec "Galaktyczne Lamy" idealnie wpasował by się i godnie zastąpił by tą grę
Dla Lam najlepszy byłby Lamdemic. Wyobraźcie sobie, jak cztery rasy Lam(ziemniacza, kakałowa, zbożowa i może buraczana), zalewają każdy z kontynentów. I mogą je powstrzymać tylko odpowiednie postacie jak np. wielbiciel Lam, farmer, łowca Lam, Staszek, strażnik. Trzeba byłoby znaleźć odpowiednie lamy i zaprowadzić je na pastwiska. Jedna z ras mogłaby stać się rasa złośliwa trudniejsza do złapania. Mógłby też pojawić się alpaki, które skutecznie pidszywalyby się pod lamy. Oczywiście w grze nie obyłoby się od dużej ilości plucia co skutecznie dawałoby przewagę lamom.
spLAMAdor
Na żetnonach z kamieniami są klasyczne obrazki z pożywiniem lam, jak np. ziarno kakao, kolba kukurydzy czy ziemniak ale także mięsko, futerko i plecak co oznacza jakie korzyści mamy z hodowli lam , na kafelkach arystokratów są pasterze, hodowcy, opiekunowie lam którzy dają dodatkowe punkty i są niezbędni do wygrania gry i utrzymania porządku nad lamami, natomiast na kartach są różnego rodzaju lamy: hodowane na futra, mięso, lamy juczne (transportowe), są także lamy wymogi dotyczące jego pożywienia jakie musi mieć aby wykupić lamy czyli kakao ziemniak i kukurydzę. Więc lamy z 1 poziomu możemy kupić tylko za kakao, kukurydzę lub zmieniaka, natomiast zakup takiej karty daje nam tak jak w normalnym splendorze jakiś kamień to tu daje funkcje jakie moze lama pełnić jak lama na mięsko, futerko czy juczną, a dzięki temu możemy zakupić karty z 2 i 3 poziomy gdzie oprócz wymaganych pożywieniu jest takie funkcja. Bez tych kart za same żetony nie jesteśmy w stanie zakupić kart 2 i 3 poziomu. Dlatego najpierw trzeba zebrać kilka kart z 1 poziomu. Zamiast złotego żetonu jest tzn. Złote splunięcie czyli charakterystyczne zachowanie lam, ktore plują śliną 😅😅 grą się kończy gdy których z graczy ma 15 pkt oraz jednego z pasterzy, opiekunów itp co daje dodatkowe punkty. Do dzieła Lamiarze. Stoki Andów czekają na Was i Wasze LAMY!
A jak możecie porównać Lamaland do Chatki z piernika rebela? Można prosić jakąś opinię porównawczą tych dwóch gier o podobnej mechanice nakładania na siebie kafelków
Nie graliśmy, więc nie będziemy wymyślać porównań 🙂
A.
@ ok:) Mam pytanko do samej rozgrywki. Jeżeli mam karty dwóch pomocników np jeden wymienia kukurydzę na ziemniaka, a drugi kakao na pieniążka, to w swojej jednej turze mogę dokonać wymiany surowców z tych obydwu kart jednocześnie czy tylko 1 w jednej turze ?
i jeszcze jedno małe pytanko odnośnie kafelka fundamentu. Czy jest jakaś możliwość dobrania w trakcie rozgrywki dodatkowego kafelka fundamentu, czy ograniczeni jesteśmy do tych 3 podstawowych?
Można mieć tylko trzy fundamenty, więc trzeba ostrożnie gospodarować. Z pomocników możesz korzystać dowolnie, ale z każdego tylko raz na turę - im więcej ich zatrudnisz, tym więcej akcji zrobisz 🙂
A.
Wyobraźcie sobie grę "Gizmos", w której zamiast kolorowych kuleczek z wielkiej maszyny nauki wypadają lamy które produkują różne rodzaje energii, a szaleni naukowcy napędzają swoje skomplikowane maszyny np. lamami atomowym.
Witam zastanawiam się między calico kaskadia i lamaland teraz lamaland kosztuje 90 czy warto kupić czy dodać trochę i kupić inna gre
Nie mieliśmy okazji zagrać w Kaskadię, ale słyszeliśmy bardzo pozytywne opinie. Możemy jedynie doradzić, żebyś zobaczył rozgrywki z Calico oraz Lamaland i ocenił, czy któraś bardziej krzyczy "zagraj!" 🙂 Obie lubimy, ale różnią się między sobą i ciężko je tak porównać.
A.
Ciężki wybór był więc dzisaj byłem twardy i zdecydowałem kupiłem lamaland kaskadia calico i jeszcze na promocji była sagrada za 89 zł więc też kupiłem chociaż nie znam za bardzo gry, jestem dumny że się jeszcze nie uzależniłem chociaż mam dużo gier że świat co jeszcze nie grałem ale te też są ładne
Naszym zdaniem to same dobre gry 🙂 Co chwilę wychodzi jakaś ciekawa gra, sami nie nadążamy z ogrywaniem, a i tak podchodzimy tylko części wydawanych 🙂
A.
Lama show - na podstawie gry Canvas. Na początku gry dostajemy 3 lamy w różnych kolorach. Na kartach które dobieramy znajdują się części ubrań dla lam. Naszym zadaniem będzie stworzenie 3 strojów na zbliżający się pokaz lamiej mody. Do każdej karty lamy musimy dołożyć po jednej z 3 rodzajów kart: kartę stroju, kartę nakrycia głowy oraz kartę akcesoriów. Kiedy wszyscy stworzą już swoje kompletne stroje, przechodzimy do fazy punktacji podliczamy punkty szyku i gracji, a ten kto zdobędzie ich najwięcej może nazywać się koneserem lamamody 🦙🗼💃
Lamowy świat
Lamowy świat to gra dla 1-4 graczy celem gry jest nakarmienie lam, jest to gra kościano-karciana. Na kostkach mamy jedzenie, które lama ja na kartach wizerunek lamy z wybranymi smakołykami musimy rzucać kostkami, jeśli wypadnie oczko z naszym jedzeniem, to bierzemy żeton jedzenia i tura przechodzi dalej, jak nie bierzemy bobka lamy, ten kto na końcu gry będzie miał 6 bobków, ma minus-15 punktów, każda karta daje inne punkty. Wygrywa gracz z największą ich ilością.
Lamalia - Zew Przygody. Gra karciana, w której nasi dwaj protagoniści (lamy) opuszczają rodzinną osadę i ruszają ku przygodzie. Cel może być różnorodny: nazbierać wystarczająco dużo kartofli, przechytrzyć niebezpiecznego Lamignata (oprycha terroryzującego okolicę), odwiedzić Lamalię ( tajemnicze mauzoleum z okresu Pierwszych Lam). Gracz który zdobędzie więcej punktów uzyskuje tytuł Lamy Roku zaś oponent musi zaLAMinować wszystkie karty (o ile jest to pierwsza rozgrywka).
Lamy z Nowego Lądu
8 plemion przejmuje nowy, niezagospodarowany przez nikogo wcześniej teren. A skoro nowy teren, to trzeba ustanowić hierarchię u władzy. Każdy gracz reprezentuje 2 plemiona i stara się doprowadzić swoich reprezentantów na sam szczyt. Kto będzie rządził, a kto o d czarnej roboty? Charakterystyka krótka plemion:
Lamiona - emblematami na ramionach
Lampiony - ciekawe wzory w niebo, by oznaczyć teraz
Lampelusze - z kreatywnymi nakryciami głowy
Lamterówki - wielbiące kreskówki, plenerówki oraz literówki
Lamonie - brane w piękne futro czyste gamonie
Lamdżamy - żadne ubrania dla nich nie istnieją, tylko piżamy
Plamy - chociaż ironicznie nigdy nie dają plamy
Szlamy - kąpiele w podejrzanych substancjach to dla nich rozrywka
Llama's End
Nikczemne Lamy przejęły kontrolę nad naszym światem. Zbliża się jego koniec, jednak jest jeszcze nadzieja - Cukrowi Magowie zbierają siły w Choco Village, ostatnim bezpiecznym mieście. Złowrogie Lamy jednak bardzo chcą przejąć nad nim kontrolę. Gracze wcielą się w Cukrowych Magów i utworzą drużynę z maksymalnie 4 osób. Będą oni walczyć z potężnymi bossami, czyli Lamami. Gracze wygrają, jeśli w bitwie pokonają Lamę, lub Lamie skończy się jej talia kart, a przegrają, kiedy im wszystkim skończą się punkty zdrowia, lub Choco Village zostanie zniszczone.
W podstawowej grze są 4 Lamy:
- Gniewolama - Boss czysto atakujący, często wchodzacy w stan Lamiej Furii, kiedy atakuje mocniejszymi atakami
- Mechalama - Mechaniczne monstrum tworzące złowrogie metaliczne lamy, które atakują wszystko co się rusza
- Żarłolama - Lama, która pożera karty wszystkich graczy - a w sumie to pożera wszystko - a kiedy te karty sie skończą, to bitwa jest przegrana
- Toxilama - Lama plująca trującym kwasem, który wyniszcza graczy i miasto.
Podczas rozgrywki gracze będą pozyskiwać karty Słodyczy (które są źródłem cukru - waluty w grze), Artefaktów (jednorazowe przedmioty) oraz broni (to za ich pomocą walczymy z Lamami). Karty słodyczy jak na przykład Batoniki, Lizaki czy Torty zapewniają nam cukier, za który możemy kupić inne karty (A Lamy bardzo nie lubią cukru!), czekoladowe żetony, po uzbieraniu których można skorzystać ze specjalnej (i bardzo kalorycznej) umiejętności, a także ulepszać miejsca na bronie. Artefakty (jak żelkowy amulet czy naszyjnik z obważanków) pomagają w rozwoju postaci czy przeszkadzaniu Lamom. Bronie (takie jak Miotacz Galaretki czy Marcepanowy Miecz) są źródłem obrażeń zadawanych Lamom i ich pomagierom.
Czy Cukrowi Magowie pokonają Niecne Lamy? Czy Choco Village przetrwa? To od was zależy los tego świata - zagrajcie w Llama's End i zmierzcie się z Lamami w cukrowej bitwie!
Polowanie na lamy.
Gra dla 2-4 graczy. Gra toczy się na planszy o wymiarach 6 na 12 kwadratów. Na pierwszej linii stoją myśliwi, a na kolejnych polach ustawiamy dowolnie 30 lam w różnych kolorach. Gracze-myśliwi kolejno muszą poruszać się o dowolną liczbę kwadratów po skosie lub po linii i strzelać do lam albo do siebie nawzajem. Po oddaniu strzału trafioną lamę zabiera gracz który ją trafił. Lamy są punktowane według koloru. Jeżeli trafisz innego gracza zabierasz mu wybraną lamę. wygrywa gracz który zbierze jak największą liczbę punktów.
Bardzo szybko lamy opanowałyby grę "Królestwo w budowie" przez co dałbym nazwę "Lamaland w budowie" lub "Królestwo Lam "
Zasady: Jak się pewnie domyślacie zamiast drewnianych domków były by drewniane lamy, oczywiście kolory jakie były by do wyboru to różowe lamiątka, białe lamiątka, żółte lamiątka i turkusowe lamiątka może czarne. Można by było zamiast żetonów osad(miast) zrobić żetony przysmaków lam chociażby z gry LAMALAND. Karty terenów są "oky" ale jak by na każdej namalować jakieś lamiatko z śmieszną miną lub pozą by nie zaszkodziło. Na kartach końcowych celów wystarczy namalować pasterzy. Plansz do mapy na której będziemy rozkładać lamy bym nie zmieniał bo juz są piękne krajobrazy. Jedynie na planszy punktów zwycięstwa znacznik zmienił bym na większy znacznik lamy z koroną na głowie (Tata Lama). Jak jest tata lama to wypadało by żeby była Mama Lama, mama lama mogła by być na żetonach pomocy jako doradczyni ;D
Lamisty Zachód: Pojedynek
Liczba Graczy: 2
Wiek: 10+
Czas rozgrywki: ok. 15 min.
Autor: Ja ;)
Wydawnictwo: Które tylko chciało by wydać :)
Skrót zasad i fabuły:
Od pokoleń Lamy toczą między sobą pojedynki o to, który z osobników jest najlamabistrzym Lamorwerowcem na dzikich łąkach Lamistego Zachodu. Nie dajcie się jednak zwieść włochatym zwierzakom, walka będzie zacięta, a Lamy będą opluwać siebie nawzajem, ile mocy w śliniankach.
W grze każdy z graczy wciela się w jednego z lamich cwaniaków i zagrywając karty plucia zadaje obrażenia, a raczej punkty zaślinienia przeciwnikowi. Możliwości oplucia jest wiele. Od zwykłego Oplucia za 1 punkt zaślinienia przez wiele różnych rodzajów, jak Oplucie Trawą oślepiające przeciwnika ze skutkiem utraty jednego ruchu lub Gęste Oplucie, czy Serja Opluć zadające już więcej obrażeń aż po karty powodujące skutki trwałe, jak Trujące Oplucie sprawiające, że przeciwnik dostaje tak silnego ślinotoku, że atakując zadaje punkty zaślinienia również sobie (o połowę mniej, niż karta oplucia zagrana w przeciwnika i nie mniej, niż 1. Warto rozwinąć tę zasadę, ponieważ w przypadku zagrania karty mającej 1pz obaj gracze otrzymują 1pz. W przypadku nieparzystych liczb na kartach zagrywający rzuca lamokostką. Przykład: 5pz w przeciwnika:
wynik 1-3 oznacza niższy wynik, czyli 2pz w siebie
wynik 4-6 oznacza wyższy wynik, czyli 3pz w siebie)
Są też skutki trwałe powodujące, iż przeciwnik trafiony otrzymuje co turę +1pz (np. Żrące Oplucie), efekty te mogą się łączyć do dwóch na jednego gracza. Cała talia jest gruba i różnorodna, a wyżej opisane karty, to tylko przykłady.
Istnieją również karty artefaktów, które pomagają graczom pozbyć się trwałych efektów, "leczyć" obrażenia, uchronić się przed opluciem, czy odbić atak prosto we wroga. Przykładem takich kart mogą być: Prastary Eliksir Babci Lamelii, Ponczo Turysty Lamiguela, czy Tarcza Lamolasa
Przebieg rozgrywki:
W Lamistym Zachodzie: Pojedynek rozpoczynamy grę wtasowując po 7 kart artefaktów do każdej z dwóch talii graczy. Tworzymy w ten sposób zbiór 67 kart będący talią główną, z które będziemy dobierać i zagrywać karty. O wyborze pierwszego gracza decyduje rzut lamokostką i wyższy wynik. Rozpoczynając rozgrywkę pierwszy gracz dobiera 5 kart, a drugi gracz dobiera 6. Tura polega na naprzemiennym wyłożeniu na planszę karty, którą chcemy zagrać i odrzuceniu jednej z pozostałych w ręku na własny stos kart odrzuconych. Po tym ruchu zadajemy obrażenia przeciwnikowi lub stosujemy się do działania artefaktu. Gdy zagramy ostatnią kartę z ręki dobieramy już oboje po 5 kart. Jeśli wyczerpiemy zasób kart z talii, z której dobieraliśmy, tasujemy stos kart odrzuconych i tworzymy nową talię główną.
Gra kończy się, gdy jeden z graczy otrzyma łącznie 100 punktów zaślinienia przegrywając. Wygrywa mniej Zaśliniony Lamorwerowiec. :)
Nasi lami bohaterowie mają również unikatowe zdolności specjalne, które mogą wykorzystać wyłącznie dwukrotnie w jednej rozgrywce.
Postaci do wyboru:
Lamtuco - Brązowo-złote umaszczenie i wyszywane siodło w dolary są wystarczającym dowodem na to, że Jego ród od lat panował na Lamistym Zachodzie. Jego zdolnością specjalną jest zagranie dwóch kart jedna po drugiej.
Wild Lamill - czarny, jak smoła, szybki, niczym wiatr w kieleckim, jego zdolnością specjalną jest zagranie karty w ciemno, która zostanie odkryta w dowolnym momencie, wybranym przez zagrywającego.
Lamalpaka - kremowe umaszczenie, przyjazny pyszczek. Z której strony przypomina alpakę...? Jedno jest pewne, potrafi nieźle namieszać, jej zdolnością specjalną jest przejrzenie trzech kart z wierzchu talii przeciwnika i umieszczenie ich w dowolnej kolejności po jednej na wierzchu, w środku i na spodzie owej talii.
Lamellen - natura obdarzyła ją bielą sierści i sokolim wzrokiem, specjalizuje się w celnym trafieniu przeciwnika mimo ochrony i zwinnych unikach (gracz decyduje, który z tych dwóch atutów chce użyć w danej chwili)
Zawartość pudełka:
• 140 kart, w tym: 120 kart oplucia (po 60 dla każdego Lamorwerowca), 20 kart artefaktów, z których po 7 bierze udział w rozgrywce
• 4 planszetki gracza z opisem postaci, miejscem na karty z talii głównej i ze stosu kart odrzuconych oraz dwoma symbolami niewykorzystanych zdolności specjalnych
• 8 znaczników Lamy w danym kolorze, którymi będziemy zasłaniać wykorzystane zdolności specjalne
• 4 drewniane figurki Lam w czterech kolorach
• 70 znaczników pz (punkty zaślinienia): 20 - 1pz, 20 - 2pz, 15 - 3pz, 10 - 5pz, 5 - 10pz
• 4 znaczniki skutków trwałych
• 1 sześcienna lamokostka
• 1 plansza
• Instrukcja
A! I produkt nieodpowiedni dla dzieci poniżej 3-go roku życia. :)
Gratulujemy wygranej! Napisz do nas maila, żebyśmy mogli uzgodnić szczegóły 🙂
@ Na jasną Lamę! Dzięki. 😊 Mail wysłany.
@ "Lamorożec Na Gigancie" 😊
Nowa frakcja do Monolith Arena/Neuroshima Hex!: Zabójcze lamy, które dystansowo mogłyby zatruwać śliną oraz rzucać zarażonymi roślinami 🙃 można byłoby wsiąść na lamę, ale byłaby to ostatnia podróż takiego przeciwnika. Zostałby wyrzucony poza planszę. Jeśli natomiast na lamę wsiadłby przyjaciel mógłby staranować przeciwnika stojącego obok 😎
Mogłyby też ranić odgryzając różne części ciała 🤭
"Lamopoly" w nawiązaniu do kultowej gry monopoly na podobnych zasadach, ale jak ktoś stanie na pole przeciwnika to odgrywany jest dźwięk lamy z kanału Staszka
34:19 dlaczego 2 monety, żeby opłaciły 4 ziemniaczka? Ten pomocnik nie jest 1 na 1?
Ej pokażecie kiedyś szafke z tymi wszystkimi planszówkami (o ile taką macie)
Nawet kilka mamy, nie planujemy oficjalnej prezentacji 🙂
A.
Witam, pytanko czy planujecie pokpazać pełną rozgrywkę Res Arcana?
Nie posiadamy gry, więc na chwilę obecną nie ;)
S.
Lama Lockup - już widzę te gangi lam z różnymi futerkami i tatuażami walczące o prym w więzieniu :D Tworzyłyby lamo-gadżety i zatrudniały złowieszcze alpaki do swoich niecnych celów. Nie dajcie się zwieść tym puszystym mordkom, bo w słowie 'mordka' kryje się 'mord' :> Walka toczyłaby się o pyszne jedzonka i największy szacun na więziennym poletku :)
Tu i tam --> lama tu i lama tam
Zamiast świata Arzium zwiedzamy krainy grzbietu ogromnej Lamy, zamiast szukać zaginionych wędrowców szukamy obłąkanych lam, które różnią się np. kolorem, uzębieniem czy uszami.
Zamiast zwykłych znaczników, które rozmieszczamy na mapie, rozmieszczamy zagrody natomiast zamiast artefaktów w grze mamy przedmioty związane z lamami np. Siodła dla lam, szczotka do czesania, drewniana figurka lamy. Waluta w grze (żetony monet) zostałyby zamienione na żetony worków z paszą (pokarmu dla lam.)
#konkurs
LAMOPOLIS (gra miała początkowo być inspirowana Star Realms, Little Town a w pewnym momencie nawet Puerto Rico i tak oto powstało coś takiego)
Weź udział w międzypastwistkowym konflikcie w Lamopolis. Połącz emocje towarzyszące grom pojedynkowym z możliwościami taktycznymi znanymi z gier opartych na rozbudowie talii. Gromadź pieniądze i zdobywaj nowe tereny do swoich pól. Łącz swoje karty w zaawansowane kombinacje pozyskując Lamy Robotyczne, które zajmą się ochroną i podbojem kolejnych pastwisk. Wykorzystaj zdolności sojuszy aby zagwarantować sobie władzę na terenach zielonych Ameryki Południowej i doprowadź swój gatunek lam na wyżyny wśród pozyskiwanych towarów luksusowych.
ilość graczy: 2-6 (możliwość sojuszy od 3 graczy w górę)
średni czas rozgrywki: 40-60 minut
wiek graczy: 10+
gra zawiera: talię kart handlu (96 - 42 części robotyczne oraz 48 terenów zielonych, 6 kart niespodzianek z 5cioma punktami zwycięstwa - wedle instrukcji zależnie od ilości graczy odrzuca się odpowiednią ilość kart), planszę pastwisk (70 pól, 12 pól startowych i miejsce z punktacją) 14 figurek Lam Robotycznych (również zależnie od ilości graczy), po 10 figurek lam i znaczników graczy w 6-ciu różnych kolorach, monety (o nominale 1 - 72 , o nominale 3 - 18), 18 kart celów zwyczajnych i 6 kart celów specjalnych, znacznik pierwszego gracza
ROZPOCZĘCIE I ROZGRYWKA:
Wyłóżcie 5 kart handlu wnętrzem do góry, zawsze uzupełniając je do tej ilości. Każdy gracz losuje swój
gatunek lamy (złocista - kolor miodowy, brązowa - kolor brązowy, beżowa - kolor beżowy, mlekodajna - kolor biały, wyścigowa - czarny z czerwonym osiodłaniem, wyjątkowa - tęczowa), 3 monety o nominale 1, 3 karty celów i jeden cel specjalny - upewnij się że z twoimi lamami twoje cele są możliwe do zrealizowania, jeśli nie - wymień je. Wybierzcie pierwszego gracza i od niego podawajcie sobie znacznik wedle wskazówek zegara.
Ustawiaj lamy na dogodnym wolnym dla ciebie polu startowym - za pomocą monet, które będziesz zarabiać sprzedając produkty pozyskane od zwierząt będziesz mógł wykupywać dostęp do pól luksusowych, które będą wpływały na jakość oraz cenę konkretnych produktów do sprzedania od twoich lam. Pieniądze możesz również wydawać na części robotyczne. Każda część (potrzebne 3) tworząca twoją Lamę Robotyczną będzie miała inną funkcję oraz inną moc zadawanego ataku - miksuj dowolnie - zwróć uwagę że każda część ma inną wytrzymałość, a Lamy Robotyczne będą walczyć ze sobą o pozyskiwanie darmowych terenów swoich przeciwników - można nimi obrobić nawet do 4 trzech pól naraz!
Na ruch jednego gracza przypada - dostawienie/przestawienie 1dnej lamy na inne pole i kupno max. 2 przedmiotów z talii handlu LUB atak i dostawienie/przestawienie lamy na inne pole.
Pod koniec każdej tury mamy szansę sprzedaży produktów od naszych lam w celu pozyskania pieniędzy do kolejnej tury - pamiętaj że jeśli Twoja lama znalazła się na korzystnym dla niej polu luksusowym, zwiększasz jakość i cenę pochodzących od niej produktów o 1 poziom!
GATUNKI LAM, PRODUKTY I KORZYSTNE DLA NICH POLA:
- lama złocista, brunatna i beżowa - 3x wełna - domyślnie zdobywasz 3 pieniądza, wraz ze wzrostem poziomu jakości zdobywasz o 1 więcej - pola z dostępem do wody zmiękczają ich wełnę i nadają nieziemskiej gładkości
- lama mlekodajna - 2x mleko, domyślnie zdobywasz 4 jednak z każdym kolejnym poziomem zwiększa się o 1 - kwieciste i wysokotrawiaste łąki wpływają pozytywnie na smak ich mleka
- lama wyścigowa - 1x udział w wyścigu - jeden wyścig zapewnia 5 a każdy kolejny poziom zwiększa to o 1 - pola z dostępem do terenów skalistych zapewniają im prawidłowy rozwój zręczności i zwinności
- lama wyjątkowa - 1x wełna, 1x mleko, 1x wyścig - na tych zasadach co inne lamy - dobrze wpłynie na nie każdy rodzaj pastwiska - można jednak zmaxować tylko jeden rodzaj pozyskiwanych od niej produktów i wyłącznie do poziomu 2giego.
Jakość produktów pozyskiwanych od lam można zwiększyć max. do 3 poziomu na jedną lamę - 1 poziom zapewnia 1 PZ, 2 kolejne 2, a 3 kolejne 3.
WARUNKI LICZĄCE SIĘ DO WYGRANEJ (do podsumowania na koniec gry) - gra kończy się gdy skończy się talia kart handlu:
- spełnienie celów (ilość PZ jest napisana na każdej karcie),
- zajęcie jak największego terenu (10 PZ),
- posiadanie lam najwyższych jakościowo (2 PZ za każdą zmaxsowaną lamę),
- zgromadzenie jak największej sumy pieniędzy na koniec gry (5PZ)
Lamizacja Marsa
Gra polega na zasiedleniu Lamami powierzchni Marsa poprzez zagrywanie kart Lam, kart pastwisk, Lamich rodzin oraz Lamzdarzeń. W grze mamy za zadanie podnieść wspolczynniki łąk na których będą się pasły poziom zadowolenia Lam oraz umieszczamy obszary źródeł wody do Ich napojenia. Grę wygrywa ten kto popełni mniej Lam ;)
Pozdrawiam 🖐
Oj czekałem na to! Już sprawdziłem, że jest wersja po angielsku, więc może dotrze do Nexusa na Islandię 😁
Powodzenia :v
Znacie talisman magia i miecz?
Znamy, nie trawimy ;)
S.
Może zwykle karty do gry tylko od waleta do króla są różne kolory i rodzaje lam
26:30 kafelek który dostawił staszek nie zgadza się z żadnym sąsiadującym, wedlug zasad które wytlumaczyliście
Kafelek możesz dołożyć do DOWOLNEGO miejsca. Jedyna zasada brzmi: musi się stykać przynajmniej jednym polem ze ściankami obecnego pastwiska.
Każda Lama chce zwinąć z pól rolniczych worki z cennymi warzywami farmera, każdy ma swoją ceną wartość. A oczywiście farmer śpi i nie można go zbudzić.Taki Clank! Nie drażnij farmera 🙂 Wizualnie widzę to jako grafiki z bajki "Baranek Shaun". A małżonka ma pomysł na przeprowadzenie Lam przez kręte ścieżki gór Chile. Kto pierwszy przeprowadzi Lamy do swojej zagrody jako pierwszy . Wygrywa. Taki Chińczyk? Nie. 'Chilijczyk' 😁 Pozdrawiamy serdecznie.
Nie chcę dostawać gier ale prostu chciałem napisać.
Każdy z graczy wybiera sobie lamę. (Są różnego koloru) Lamy (gracze) mają za zadanie jak najbardziej uszczęśliwić swoją wioskę lam. Aby to zrobić będą budować budynki, urządzać festiwale, orkiestry lub przedstawienia, a także obrażać alpaki. Ten gracz który najbardziej uszczęśliwi lamy wygrywa.
"Lamiste kapselki"
Plansza: coś na zasadzie plam w różnym kolorze na jednolitm tle (np. czerwony, niebieski, zielony i żółty) + pole startowe. Ważne, aby plansz miała wyższe brzegi / była umieszczona na stałe w pudełku.
Rozgrywka: Zadaniem kazdego gracza jest zdobycie 12 specjalnych Lamokart (po 3 w każdym kolorze). Jak je zdobyć? (Część 1) Każdy gracz wykonuje to samo
Na początku nalezy "pstryknąć" swojego kapsla z pola startowego na kolor w którym chcemy uzyskać kartę (można przeszkadzać innym graczom wypychając ich kapselki na inne miejsca :V). Jeżeli ktoś nie trafi na żadną plamę nie bierze udziału w części 2
(Część 2) Kazdy z graczy zabiera pierwszą kartę (oczywiście z wizerunkami lam) z koloru na ktorym znajduję się jego żeton. Aby zdobyć Lamistą kartę gracz musi wykonać zadanie lub odpowiedzieć na pytanie, które jest zapisane na drugiej stronie karty (np. Zrób jaskółkę; wymień 5 owoców w ciągu 5 sekund)
Jeżeli gracz nie wykona zadania lub nie odpowie na pytanie traci kartę i odkłada ją na bok ( Ta karta nie bierze udziału w dalszej rozgrywce)
Wygrywa gracz, który jako pierwszy będzie miał w swoim posadaniu 12 kart ^^
"Najlepsza gra o lamach" tutaj nawiązanie może być aż do dwóch tytulów-najlepsza gra o psach oraz najlepsza gra o kotach. Osobiście lepiej podobała mi się wasza rozgrywka z kotami jaki i sama gra więc do tej gry się odnosie. Oczywiście zmiana kotów na lamy z lamistycznymi imionami,lamy w naturze występują w różnym umaszczeniu więc idealnie nadają się aby zamienić je z kotami, zamiast przybłęd możemy przygarnąć małe lamiątka (są urocze ale także bardziej wymagajace od pozostal lam, ich wykarmienie jest trudniejsze). Kontynuując temat jedzenia to koniecznie zmiania jedzenia na chociażby pożywienie z tej gry, bo kto by chcial karmić swoją lamę mlekiem-co jak co ale lamy lepiej nie denerwować bo może opluć i możemy wtedy dostać "żeton oplucia" czyli 2 karne minusowe punkty. Koniecznie aby lamy miały możliwość zbierania stylowych ubrań typu poncho czy sombrero w tej wersji gry.
"Jak przystrzyc lamę". Gra karciana od 2-4 graczy. Gracze zagrywając karty starają się ostrzyć nożyczki by jak najładniej obciąć lamę 🤣
Czacha mi aż dymi bo próbuje coś wymyślić.
Wsiąść na lamę!
Była by to gra na mapie z Wsiąść do pociągu najlepiej Świat. Stacje kolejowe były by gospodarstwami lub budynkami które byśmy budowali za surowce wstępnie losowane z talii. Lamy były by łącznikami pomiędzy tymi budynkami. Mogli byśmy je ulepszać czy przenosiły więcej towarów poprze z dodawanie koszy lub dodawać im ubranka by były bardziej wytrzymałe i mogły pokonywać większe odległości z większą ilością towarów.
Nasze budynki to przykładowo chaty rybaka, studnie, rzeźnika, tawerny gdzie by można było handlować z kupcami. Kursy dostarczali by nam towary których nie byli byśmy w stanie sami wytworzyć ale za wyższą oczywiście cenę. Trzeba by było siać zboża by mieć czym wyżywić nasze lamy.
Cała gra opierała by się na poruszaniu tymi lamami po mapie. Przykładowym celem gry było by zapełnienie spichlerza na zimę. Były by też karty zbójów które by nam w tej rozgrywce przeszkadzały, podpalanie budynków, kradzieże, straszenie lam itp.
Każdy z graczy miał by swoją plansze i dążył do tego samego, zapełnienie spichlerza (magazynu) na zimę.
Już widzę oczami wyobraźni takie małe figurki lam i takie w tyci koszyczki które zakładam im na grzbiet by mogły więcej towaru wozić :)
To taki ogólny szkic mojej lamowej gry :)
Gra, w której staramy się ostrzyc jak najwięcej lam z naszego stada. Staramy się uważać na nieprzewidywalne zachowania naszych podopiecznych - przy nieodpowiednim strzyżeniu można dostać z kopyta lub zaliczyć plucie w twarz oraz na inne przeciwności losu. Mogą nam się trafić zazdrośni sąsiedzi z okolicznych pastwisk podrzucający nam węże, ataki wilków i innych stworów czy szajki złodziejaszków czyhających na nasze zapasy futra. Kto pierwszy "ogołoci" stadko wygrywa!
Przemyślałam sprawę i czy wygram czy nie, zrobię taką grę! A co mi tam. 😆🦙
*Laminson - Przeżuta Wyspa* (Edycja roku 2021)
Twoja lama ląduje na bezludnej wyspie _(składana plansza z grubej tektury)_ . Ma do dyspozycji tylko swoje kopytka i paszczę z zębami. Zadanie - przeżuć jak najwięcej dostępnych zasobów: kawy, ziemniaków i kukurydzy _(drewniane znaczniki)_ . W trakcie gry wzmacniasz siłę kopytek _(eksploracja wyspy)_ , moc plucia _(obrona)_ i wydajność zębów _(przeżuwanie)_ . Jeśli przeżujesz surowce zdobyte w ciągu zadanej liczby dni _(scenariusze - dodatkowe dostępne na stronie internetowej wydawcy)_ i zniesiesz losowe ataki turystów, Inków i Wojciecha Cejrowskiego boso - wygrywasz! 👍
Hmmm... Którą grę opanować mogłyby lamy?
Tak długo myślimy i się zastanawiamy...
Wiele pomysłów przychodzi do głowy
Lecz, który z nich byłby najbardziej szałowy?
LAMAZUL najpierw powstał w mej głowie
Lecz Lama do mnie: Co ja tu robię?
No tak... Ciężko jej było to wytłumaczyć
I musiała mi moją pomyłkę wybaczyć.
Następnie w Nowym Wspaniałym Świecie ją obsadziłam
I New LamaCity wymyśliłam
Lecz Lama znów nie była zadowolona
I zagroziła, że zaraz zostanę zwolniona.
Więc myślałam intensywnie, gdzie lama mogła by górować
I swoją renomę budować
Myślę sobie skoro to lama
i do tego jeszcze taka dama
To najlepiej jej będzie w zoo
A lama do mnie na to: Coooo?
W Zoo New York chcesz mnie zamknąć??
Ehh... Co za Lama... Postanowiłam zamilknąć...
Myślę myślę i palę zwoje...
I nagle wiem! Wyślę ja tam gdzie są prawdziwe boje.
Skoro ona taka zawzięta i waleczna
Myślę, że taka wyprawa jest dla niej konieczna.
LAMA OF WAR - tylko tyle do niej mówię.
A ona do mnie: Takie klimaty to ja lubię.
Lama od razu marzyć już zaczęła
I się miotała czy zacząć od wroga czy od bohatera.
Czy powinna być tym dobrym czy złym
A może tylko pomocnikiem małym?
Jaką zdolność mieć powinna
I czy nie jest do takiej gry za dziecinna?
Zachłanność jej nie znała granic
Nie mogła się zdecydować na nic.
Aż oczy jej stały się czerwone i demoniczne
Chyba ją ogarnęły jakieś zaburzenia psychiczne.
Nagle zmienionym głosem powiedziała:
Ziemia jest MOJA cała.
Warunkiem wygrania w każdej scenie
Jest moich sługusów unicestwienie.
Lecz nie myśl, że będzie to proste zadanie
Bo wiesz, że my mamy plucia manię
Na dodatek nasza ślina jest zatruta
A wiedz, że jeśli Twoja dusza nią struta
Nie ma już ratunku dla Ciebie
Szykują Ci miejsce w niebie.
O! Potężny Kratosie czy przyjmiesz wyzwanie od lamy?
Pamiętaj tylko, że my lamy się nie poddamy.
Blood Lama to gra w której klamy, walczą o najlepsze pastwiska zanim nastanie Lamanarok i pochłonie świat.
Każdy klam składa się z 8 plujów, 1 lama i 1 nadmuchiwanej lamy plażowej, która wpływa w zatoki pomiędzy pastwiskami.
Do zmagań po stronie naszego klamu mogą przyłączyć się lamistycy oraz potwory z lamitów.
Opluwamy się i plądrujemy kolejne pastwiska. Oplucie nam niestraszne, zawsze znajdziemy chwalebne miejsce w Wallamie u boku Lamana i zapunktujemy. Często to właśnie ten najbardziej opluty klam zwycięża.
Autor gry: Eric M. Lama.
CthuLama - gracze trafiają na wyspę szaleństwa, gdzie tubylcy starają się przywołać wielkiego CthuLamę z wymiaru niesamowitego obłąkania. Zadaniem graczy jest nie dopuścić do tego wydarzenia, gdyż jeśli tego nie uczynią świat zaleje fala Lam, która zje wszystkie plony i ludzkość wyginie 🤪
Lamacide!
O tym jak Lamy przejęły Grę o Tron
Gra o Pastwisko:
Cała idea gry polega na tym, że różne stada lam walczą o najlepsze pastwisko
Nacje:
Lamisterowie - Herbu złotej Lamy - hasło niezmienione (Posłuchajcie Mojego Ryku)
Starchowie - Herbu ziemniaka (wiadomo lamy lubią zmieniaki a starch to z angielskiego skrobia) - hasło bez zmian Nadchodzi Zima (Lamy się boją zimy bo mniej jedzonka)
Tylamowie - Herbu Złotej kukurydzy - hasło niezmienione (Zbieramy siły - w tym wypadku siły do ruszenia się bo lamy na pewno są leniwe)
Lamtellowie - herbu słonecznej lamy - hasło: Nieogoleni, Niemarznący, Nienajedzeni
Greylamowie - Herbu szarej Lamy - hasło: My nie plujemy
Mapa:
Każdy teren na mapie symbolizuje nam pastwisko.
Zamki zastępujemy małymi stodołami, twierdze dużymi
Jednostki:
Lama podstawowa (zamiast piechurów) - ulepszana do lamy plującej (zamiast rycerzy)
Lama Trojańska (zamiast wieży oblężniczej)
Jednostka statków - pozostaje żeby lamy nie musiały moczyć futerka
Tor Zaopatrzenia oczywiście zostaje bo wiadomo lamy muszą jeść, więc im więcej zaopatrzenia tym więcej lam może być w naszym królestwie
Tory wpływów:
Tor Żelaznej Stodoły (zamist toru żelaznego Tronu - działanie bez zmian)
Tor Lamników (zamiast toru Lenników - działanie bez zmian)
Tor Królewskiego Pastwiska (zamist toru Królewskiego Dworu - działanie bez zmian)
Żetony
- Żelazny tron zastępujemy żelazną stodołą
- Miecz zastępujemy śliną (dynamiczną w trakcie plucia)
- Kruk zostaje czarną skrzydlatą lamą
Rozkazy bez zmian:
Rozkaz Najzdu symuluje nam sytuacje gdy lamy jednego rodu wyjadają zapasy z pastwisk innego rodu
Rozkaz Marszu wykonujemy aby zająć nowe pastwiska, obrony aby bronić pastwisk, wsparcia klasycznie wspierając w bitwach.
Rozkaz umocnienia władzy symuluje oczywiście wzmacnianie władzy na danym pastwisku.
Karty Westeros ( w tym wypadku Lamelos) zmiany tylko w nazwach niektórych, działanie bez zmian:
Tron ostrzy - Żelazna stodoła
Gra o Tron - Gra o Pastwisko
Starcie królów - Starcie lam
Nawałnica mieczy - Nawałnica śliny
Pod miecz - Pod ślinę
Uczta dla wron - Uczta dla lam
Ataki dzikich pozostają atakami dzikich, w tym wypadku dzikich stworzeń które wyjadają nasze zapasy
Gratulujemy wygranej! Napisz do nas maila, żebyśmy mogli uzgodnić szczegóły 🙂
@ Wylamiście mail już poszedł :P
@ lama na gigancie :P
Lamazis! Ale by było to fantastyczne zastąpić obcych lamami, które by nas opluwały zamiast zadawać nam wiele wiele obrażeń xdd
Gdyby Ostium opanowały lamy...
Odwieczny konflikt o nowe pastwiska rozpalił lamogenną pożogę w kolejnej krainie. Za pomocą bram przyzywane są hordy lam toczących ostateczną bitwę o dominację, której celem jest zniszczenie wszystkich bram przeciwnika i zdobycie całego pastwiska dla siebie i swojego stada.
Gracze w swojej turze przywołują lamy należące do różnych rodzin. Znajdziemy tam m.in.:
- afrolamy onieśmielające przeciwników swoim wyczepistym afro,
- lamy wodne, które co prawda pływać nie potrafią, ale ich strojów kąpielowych nie powstydziłby się sam Borat. Do tego całkiem nieźle plują na dystans,
- techno lamy wyskakujące zza krzaka niczym Staszek czujący schabowego. A to wszystko w rytmie techno.
Tura składa się z dwóch faz - fazy hodowania i fazy ataku.
W fazie hodowania przyzywamy lamy. W tym celu potrzebny jest specjalny pokarm z proteinami, który odrzucamy na stos kart odrzuconych, aby opłacić koszt hodowli. Następnie lamy umieszczamy na pastwisku w rzędzie ataku lub obrony.
Jeśli umieścimy obok siebie lamy z jednej rodziny, aktywują się ich zdolności specjalne takie jak olśniewająco lśniące futerko dające bonus do ataku, trujący chwast wywołujący ból brzucha i zmniejszający obronę lamy przeciwnika, czy też plujka długodystansowa, która zadaje bezpośrednie obrażenia bramie na odległość.
Po zakończeniu fazy hodowania następuje faza ataku. Wszystkie lamy znajdujące się rzędzie ataku szarżują na wroga.
- Jeśli moc atakującej lamy jest większa niż lamy przeciwnika to opluwa ona wroga i przebija się dalej. Kontynuuje ona swój atak, ale jest on już nieco słabszy, bo niestety nie wyrabia z produkcją śliny.
- Jeśli moc atakującej lamy jest równa mocy lamy przeciwnika to pokonuje ona wroga i zostaje zablokowana, bo skończyła się jej amunicja.
- Natomiast jeśli moc atakującej lamy jest mniejsza to agresywnie wpatruje się ona w przeciwnika. Poza tym nie dzieje się nic.
Dodatkowo jeśli lamy z jednej rodziny stoją w kolumnie, jedna za drugą, aktywuje się umiejętność zwana rodzinnym wsparciem. Niezależnie od tego jak złe wydają się być ich relacje w rodzinie, lamy zawsze trzymają się razem. Dlatego od teraz potrafią splunąć na przeciwnika dwa razy mocniej.
Gdy jedna z trzech bram zostanie zniszczona można przyzwać przywódcę stada, który nie tylko przewyższa przeciwników wzrostem, ale też ma bardziej milusią wełnę. Bije też nieco mocniej i umie trochę więcej, więc na pastwisku sieje postrach wśród innych lam.
Gra trwa do momentu, kiedy wszystkie trzy bramy przeciwnika zostaną zniszczone, a wrogie lamy utracą dostęp do pastwiska.
DZIWNE... Gra o lamach a Staszek nie zrobił jakieś "umyślnej" gafy żeby wrzucić do filmu "Lama Mode On" albo "Super Lama Mode On", taki film bez takiej lamy to nie film o grze o lamach