Poradnik jak grać w Oblivion: 1. Chrzanić ratowanie świata 2. Chrzanić szybką podróż (przynajmniej przy nieodkrytej mapie) 3. Kupuj domy w różnych miastach - pomieszkaj tam trochę, popytaj NPCów o ich życie - porób questy 4. Nie bądź magiem (chyba że "bitewnym") 5. Baw się w gildie To w sumie tyle, żeby okazało się, że gra jest 9/10 (-1 za ilość aktorów głosowych). Jeżeli graliście tak standardowo i Oblivion was znudził i nie macie już jakiejś chęci na powrót do niego - spróbujcie. Będziecie zaskoczeni jak ciekawe questy, postacie i miejsca czekają was gdy zastosujecie się do 5ciu powyższych zasad. POLECAM - mi pomogło ;)
@@sebaony8073 Bo jest słaby, przez co tempo gry znacznie spada, co prowadzi do tego, że znacznie szybciej Oblivion ci się znudzi. Poza tym granie magiem jest wkurzające ze względu na ciągłe "skillowanie" (dosłownie jak w Tibii) umiejętności magicznych.
@@bartoszmajchrzak2225 Rozumiem, za jakiś czas zagram sobie w obliwiona, jest teraz na promocji w gog za 25zł. Zastosuję się do twoich zasad, chyba zagram magiem bitewnym ale jeszcze nie wiem. Pozdrawiam. :)
@@sebaony8073 Jak dla mnie najlepsza zabawa to koleszka z lekkim sprzętem + łuk. Taki skradacz-złodziej-zabójca, jakoś skradankowe partie Obliviona zawsze mi dawały dużo satysfakcji.
A sio! Wracaj na gRykowisko. Chciałbym kupić Switcha, ale nie wiem, czy Fire Emblem Three Houses to na serio super gra i czy wyjdzie na niego Persona 5 albo jakieś Shin Megami Tensei, albo Starfox, albo Metroid 4. To znaczy w sumie wiem, ale Zagrajnikowe recki i opowiastki są świetną podpowiedzią.
"Mógłbyś odnieść wrażenie podczas tego filmika, że bardzo mocno krytykuję tę grę albo że jej nie lubię..." Ależ Mroowa, przecież mimo tego, że krytykujesz tę grę, to kilka razy wspominasz też o tym, że jest cudowna. Robisz to co prawda trochę w ironiczny sposób, ale ja odniosłam wrażenie, że chcesz powiedzieć, że to wspaniały guilty pleasure. Nawiasem mówiąc, brat kupił kiedyś Morrowinda i nie mógł się ruszyć. A teraz zasiadam do czytania komentarzy i gry pijackiej. 1 łyk za każdy tekst w stylu: "Ty żyjesz?" 1 cały kieliszek za każdy: A kiedy X?"
Yaaay, mój Senpai i Autorytet ds Częstotliwości Wrzucania Filmików wrócił :D A co do Obliviona, coś co najbardziej zapamiętałam, to moment w którym w jakimś dungeonie przez przypadek ukradłam na widoku jakiś przedmiot i wtedy nagle znikąd steleportował się strażnik, chcący mnie zaaresztować. Matko, ta nagle pojawiająca się znikąd rybia morda strażnika, jeszcze z tym zbliżeniem kamery... przysięgam, żadne potwory z Amnezji czy Penumbry nie przyprawiła mnie o taki zawał serca, jak ten strażnik w jaskini. Oblivion był naprawdę pociesznym tytułem.
IT'S ALL OVER LAWBREAKER (Co do teleportujących postaci, polecam kazać Adoring Fanowi podążać za Tobą i ściągnąć jakieś mody pozwalające na teleportacje - biedny leśny elf potrafi całą mapę za Tobą przebiec)
Jaki dziki przeskok z Daggerfalla na Obliviona :D , ale i tak jak zwykle mroowa super odcinek , na który warto było czekać! Tera pozostał Morrowind i Skyrim !
Mam Obliviona GOTY od jakiś 10 lat, siadałem do niego kilka razy i ani razu nie przeszedłem. Tylko dwa razy ukończyłem walki na Arenie. Dla odmiany Morrowinda przeszedłem dwa razy robiąc większość zadań i wszystkie frakcje oprócz wampirów, a w Skyrima splatynowałem na Steamie.
Wyjdź za mnie pls Uwielbiam to, w jaki sposób wyciągnąłeś na powierzchnię wszystkie te rzeczy, których nigdy nie lubiłam w kochanym Oblivionie oraz przekształciłeś je w żarty (uśmiałam się, huehuehue). A tak poza tym: "legendy nigdy nie umierają", Oblivion to chyba najlepszy przykład. Masz nowego subskrybenta! I jeszcze prawdziwe "tru stori": kiedy byłam jeszcze małym dzieckiem wojny, uwielbiałam patrzeć, jak mój tata nerdził dniami i nocami w Obliviona. Moją ulubioną postacią był Martin, ale nie rozumiałam angielskiego i właściwie nie rozumiałam prawie nic z fabuły. Nie masz pojęcia, jaki był mój zawał, pod koniec gry Martinek po prostu zniknął na moich oczach, na jego miejscu pojawił się jakiś smok (bardziej wyvern), a potem puf - i zamienił się w kamień. Nie mogłam spać jeszcze przez kilka nocy :v A i masz fajne uszy ^.^
Radiant AI Bethasdy spóźniło się o dobre 14 lat po Ultimie VII i 5 po Gothicu. Bethasda to największy dowód na to, że wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi.
Myślałem, że zjedziesz tę grę, a tymczasem zachęciłeś mnie do jej ogrania xD Brzmi to jak wspaniałe guilty pleasure, przynajmiej pośmiac się będę mógł.
-" Stary ludzie do dziś coś tam coś tam" robi recenzję , materiał i gada do Ciebie konkretnie jak do swojego ziomka któremu by tłumaczył swoją opinię o danej grze. A nie jak zwykle gdzie recenzent mówi do szeroko rozumianej publiczności ;) Mroowa to potrafi ;)
15:20 Dlatego ja za pierwszym razem nie dokończyłem tej gry,a zabierając się za nią ponownie omijałem miasto Kvatch szerokim łukiem robiąc wszystkie zadania poboczne we wszystkich gilidiach i nie tylko miałem przy tym kupę zabawy.A gdy przyszło zamykać bramy miałem obczajony czar na dłuższą niewidzialność i takim oto sposobem omijałem wszystkich przeciwników bez walki.
Oblivion to mój ulubiony TES. Skyrim po latach bardzo mi zbrzydł przez side questy, coś co jest esencją takich gier zostało w piątej odsłonie zabite. Morrowind ma niesamowity klimat ale jako gracz trochę późniejszej generacji na dłuższą metę nie potrafię się wciągnąć w ten system walki.
Dla mnie Oblivion był zbyt cukierkowo-plastikowy i bez klimatu. W porównaniu do Morrowinda (nie licząc tych wszystkich graficznych i fizycznych wodotrysków) był to wręcz krok wstecz. Jednak konstrukcja niektórych questów, a zwłaszcza tych z mrocznego bractwa zrobiła na mnie wrażenie. Do dziś pamiętam zadanie z wyżej wymienionej gildii, w którym trzeba było obluzować trofeum myśliwskie wiszące na ścianie tak, aby zabójstwo celu wyglądało jak nieszczęśliwy wypadek :D
Ja uważam mini grę na retorykę za bardzo udaną. Jeśli chodzi zaś o grę magiem, to pamiętam, że próbowałem grać czystą postacią magiczną i gdy zyskaliśmy dostęp do tworzenia czarów było to bardzo łatwe z uwagi na czary na dotyk, które potrafiły mieć gigantyczne obrażenia. Pamiętam, że postaci w piekle zabijałem jednym lub dwoma dotykami. Rakiem był level scaling.
Oblivion był spoko miał lepsze questy poboczne niż Skyrim. Ogólnie skryim podobal mi się jako gra action rpg ale byłem nią zawiedziony jako kolejnym TES
A mi się właśnie ten charakter gry pośredniej, pomiędzy Morrowind i Skyrim podoba. Walka jest mniej frustrująca niż w Morrowind (zwłaszcza na starcie, kiedy autentycznie na dwadzieścia machnięć cepem, wchodziły tylko losowe dwa, czy trzy), a z kolei takie elementy jak magia, nie były tak boleśnie proste i mizerne jak w Skyrimie. Dziś z dużą przyjemnością wrócił bym do gry, gdyby nie fakt, że ograłem już praktycznie wszystko, poza gildią wojowników i zwyczajnie mnie kolejne podejścia nudzą. Nie mniej wciąż twierdzę, że Oblivion jest wciąż lepszą w wielu aspektach grą niż Skyrim, który poza klimatem krainy Nordów, nie przekonał mnie niczym szczególnym
Bardzo dobra gra. Kiedyś doszedłem do połowy i nie skończyłem a teraz przechodzę od początku podstawkę z dodatkami. Niemal nie dostrzegam jej wad, ten świat wciąż mi się podoba. jedyna sprawa, która trochę przeszkadza to te powtarzalne lokacje - bramy oblivionu.
Ahh do dzisiaj pamiętam ten quest z "imprezą" dla Mrocznego Bractwa. A najlepsze było to że wystarczyło tam wparować i wszystkich z łuku wystrzelać w pół minuty a quest i tak będzie zaliczony.
Dobrze wspominam Obliviona, jedyne czego nie znosiłam, to tych piekieł, o czym też wspomniałeś. Miałam ich dość do tego stopnia, że jak wyszła oficjalna wiadomość o dlc do ESO właśnie z tym wątkiem, to z góry poczułam niechęć. Wróciłam niedawno do tej części, szkoda, że nie ma tłumaczenia tej gry kupując przez Steam, bo przecież na CD było.
Tylko ja zawsze myślałem że te wszystkie bugi, niedociągnięcia i niedoróbki w Oblivionie (łącznie z twarzami, minigierkami czy grą aktorską) to celowe zabiegi humorystyczne? Może to dlatego, że Oblivion był moim pierwszym TES'em.
Retoryka w Oblivionie polega na tym, że każda postać z którą rozmawiasz, różnie reaguje na konkretne podejście. Z jedną możesz żartować, inna jest bardziej podatna na zastraszenie. I może się to zmieniać w miarę rozmowy. Stąd to kółeczko.
Uwielbiam Obliviona, to moja ulubiona gra zaraz po Gothicu i Sacrifice :D Grałem też w Morrowinda ale ta gra przyprawiła mnie głównie o frustrację. Chyba jest prawdą to, co mówią o The Elder Scrolls, że każda gra jest przeznaczona dla innego typu gracza. I to jest nawet dobrze zrobione, z racji tego że kolejne części nie tworzą jednej, spójnej historii.
Ja tam kocham tą grę,mój drugi rpg w życiu xD Pamiętam jak zakupiłem na premiere i pierwszy tydzień spędziłem na bezsensownym błędzeniu po mapie i eksploracji jaskin.
Oblivion to super gra i ma wspaniałe przygody, główny wątek i poboczne są super :) Podoba mi się na równi z Skyrim xD Nie mogę się doczekać gdy wyjdzie PlayStation 5 i będzie wsteczna kompatybilność to ogarnę Oblivion w tej wersji goty czy jak to tam :) Pamiętam że to była dla mnie PIERWSZA gra z takim rozmachem, otwartym światem, wolnością wyborów oraz wolnością przy modelowaniu swojej rozgrywki i odrazu się w tym zakochałem 💪😊 Dostałem tą grę w swojej ręce zaraz po kupnie ps3... Jestem graczem konsolowym :) Wcześniej rozmach to w grach typu Final Fantasy ale te gry mimo że wspaniałe nie oferowały wolności, zaawansowanej fizyki i takiej wielkości świata itp itd xD Pamiętam że można było wsiąść na konia i jechać i jechać i końca mapy nie było widać. Coś niesamowitego!!!! :) No i ten magiczny, kolorowy świat szalonego Boga gdzie atrakcją obszaru były przerośnięte grzyby 🍄, to było coś extra i te super fajne domki które były pomiędzy nimi. Magiczny świat, wspaniała kreacja. Dziś wzór tego można zobaczyć w produkcji The Elder Of Scrolls Online i nigdzie więcej... Skyrim mimo że fajny to w bardziej poważnym tonie i nie pozwolił sobie na taką krainę szalonego Boga heh a szkoda bo to niesamowity pomysł za którym tęsknię :)
Oblivion? Cudowna gra. Mając mistrzowski poziom posługiwania się ostrzami nadal pokonać mnie może zwykły diablik albo imp. A poza tym Shivering Islands to najlepsza rzecz na świecie: "Przyjdź, odwiedź mnie ponownie, albo wydłubię ci oczy!"
Bardzo lubie obliviona przeszedlem go 3 razy. Ostatni raz w 2017 wrzucilem w gre mase modow. To chyba moja ulubiona czesc sagi ale morrowind i skyrim i oblivion sa dla mnie blisko siebie. Do casualowego pogrania najlepszy jest skyrim z uwagi na mody. Ale oblivion ma wiecej uroku i lepiej napisane questy. Co do fabuly to bardzo mi sie podoba to pomaganie bycie wazna ale nie najwaniejsza postacia w grze. Nawet po modach kreator postaci to rzezbienie w ziemniaku a voicy postaci to porazka podobnie jak rozwijanie skilli. Milego dnia
![Jack Harlow - Hello Miss Johnson [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/Q86_nlRoIGw/mqdefault.jpg)
ale ja nie idę spać, jest 11:44
a w ogóle to fajny film
Poradnik jak grać w Oblivion:
1. Chrzanić ratowanie świata
2. Chrzanić szybką podróż (przynajmniej przy nieodkrytej mapie)
3. Kupuj domy w różnych miastach - pomieszkaj tam trochę, popytaj NPCów o ich życie - porób questy
4. Nie bądź magiem (chyba że "bitewnym")
5. Baw się w gildie
To w sumie tyle, żeby okazało się, że gra jest 9/10 (-1 za ilość aktorów głosowych). Jeżeli graliście tak standardowo i Oblivion was znudził i nie macie już jakiejś chęci na powrót do niego - spróbujcie. Będziecie zaskoczeni jak ciekawe questy, postacie i miejsca czekają was gdy zastosujecie się do 5ciu powyższych zasad.
POLECAM - mi pomogło ;)
A czemu magiem nie grać?
@@sebaony8073 Bo jest słaby, przez co tempo gry znacznie spada, co prowadzi do tego, że znacznie szybciej Oblivion ci się znudzi. Poza tym granie magiem jest wkurzające ze względu na ciągłe "skillowanie" (dosłownie jak w Tibii) umiejętności magicznych.
@@bartoszmajchrzak2225 Rozumiem, za jakiś czas zagram sobie w obliwiona, jest teraz na promocji w gog za 25zł. Zastosuję się do twoich zasad, chyba zagram magiem bitewnym ale jeszcze nie wiem. Pozdrawiam. :)
@@sebaony8073 Jak dla mnie najlepsza zabawa to koleszka z lekkim sprzętem + łuk. Taki skradacz-złodziej-zabójca, jakoś skradankowe partie Obliviona zawsze mi dawały dużo satysfakcji.
Unclemroowa po latach
AndrzejKucyg W punkt xD
no kurła
Kawał świetnej roboty. Kocham ten film.
ZagrajnikTV Widzę że dobrzy YouTub'erzy się przyciągają ;)
Łapka w dół za """brodę""".
A sio! Wracaj na gRykowisko. Chciałbym kupić Switcha, ale nie wiem, czy Fire Emblem Three Houses to na serio super gra i czy wyjdzie na niego Persona 5 albo jakieś Shin Megami Tensei, albo Starfox, albo Metroid 4. To znaczy w sumie wiem, ale Zagrajnikowe recki i opowiastki są świetną podpowiedzią.
Instant click. Mój ulubiony Elder Scroll. Nie mogę się doczekać za co go zjechałeś :D
Morrowind następny!
Siemanko z tej strony znowu
"Mógłbyś odnieść wrażenie podczas tego filmika, że bardzo mocno krytykuję tę grę albo że jej nie lubię..."
Ależ Mroowa, przecież mimo tego, że krytykujesz tę grę, to kilka razy wspominasz też o tym, że jest cudowna. Robisz to co prawda trochę w ironiczny sposób, ale ja odniosłam wrażenie, że chcesz powiedzieć, że to wspaniały guilty pleasure.
Nawiasem mówiąc, brat kupił kiedyś Morrowinda i nie mógł się ruszyć.
A teraz zasiadam do czytania komentarzy i gry pijackiej.
1 łyk za każdy tekst w stylu: "Ty żyjesz?"
1 cały kieliszek za każdy: A kiedy X?"
Widzimi się w nowym roku!
Yaaay, mój Senpai i Autorytet ds Częstotliwości Wrzucania Filmików wrócił :D
A co do Obliviona, coś co najbardziej zapamiętałam, to moment w którym w jakimś dungeonie przez przypadek ukradłam na widoku jakiś przedmiot i wtedy nagle znikąd steleportował się strażnik, chcący mnie zaaresztować. Matko, ta nagle pojawiająca się znikąd rybia morda strażnika, jeszcze z tym zbliżeniem kamery... przysięgam, żadne potwory z Amnezji czy Penumbry nie przyprawiła mnie o taki zawał serca, jak ten strażnik w jaskini.
Oblivion był naprawdę pociesznym tytułem.
IT'S ALL OVER LAWBREAKER
(Co do teleportujących postaci, polecam kazać Adoring Fanowi podążać za Tobą i ściągnąć jakieś mody pozwalające na teleportacje - biedny leśny elf potrafi całą mapę za Tobą przebiec)
Jaki dziki przeskok z Daggerfalla na Obliviona :D , ale i tak jak zwykle mroowa super odcinek , na który warto było czekać! Tera pozostał Morrowind i Skyrim !
Mam Obliviona GOTY od jakiś 10 lat, siadałem do niego kilka razy i ani razu nie przeszedłem. Tylko dwa razy ukończyłem walki na Arenie. Dla odmiany Morrowinda przeszedłem dwa razy robiąc większość zadań i wszystkie frakcje oprócz wampirów, a w Skyrima splatynowałem na Steamie.
MROOOWA Kurna jak się cieszę że cię znów widzę :D wróć bo tęsknimy
No to czekamy na "Morrowind po latach" i "Skyrim jest bleh"
Unique Corn Mroowowind xD
Wyjdź za mnie pls
Uwielbiam to, w jaki sposób wyciągnąłeś na powierzchnię wszystkie te rzeczy, których nigdy nie lubiłam w kochanym Oblivionie oraz przekształciłeś je w żarty (uśmiałam się, huehuehue). A tak poza tym: "legendy nigdy nie umierają", Oblivion to chyba najlepszy przykład. Masz nowego subskrybenta!
I jeszcze prawdziwe "tru stori": kiedy byłam jeszcze małym dzieckiem wojny, uwielbiałam patrzeć, jak mój tata nerdził dniami i nocami w Obliviona. Moją ulubioną postacią był Martin, ale nie rozumiałam angielskiego i właściwie nie rozumiałam prawie nic z fabuły. Nie masz pojęcia, jaki był mój zawał, pod koniec gry Martinek po prostu zniknął na moich oczach, na jego miejscu pojawił się jakiś smok (bardziej wyvern), a potem puf - i zamienił się w kamień. Nie mogłam spać jeszcze przez kilka nocy :v
A i masz fajne uszy ^.^
Nie znam gry, ale oglądam bo Mroowa.
Pierwszy film, jaki zobaczyłem na tym kanale. Sub bez namysłu, tak bardzo spodobał mi się ten humor i styl.
Super recenzja! Dopiero odkryłam kanał szukając materiałów o Oblivionie. Na pewno zostanę dłużej :) Świetna narracja filmu i sympatyczny prowadzacy :D
Ah, piękny materiał, właśnie po raz enty przechodzę Obliviona i ten filmik wzbogaca moje doświadczenia z tą grą :D
WSZYSCY WYGLĄDAJĄ JAK ZIEMNIAK!!!!!!!!!!!!! (Uwielbiam ten film i twoją twórczość a ten moment jest moim ulubionym)
Nigdy w to nie grałem, ale obejrzę ten film pewnie kilka razy.
No w końcu... Zdążyłem wszystkie Twoje filmy obejrzeć z 2-3 razy w oczekiwaniu na kolejny materiał.
Radiant AI Bethasdy spóźniło się o dobre 14 lat po Ultimie VII i 5 po Gothicu. Bethasda to największy dowód na to, że wszyscy jesteśmy takimi samymi ludźmi.
Wuja, w końcu jesteś!
Czekałem na to długo, Oblivion w moim serduszku na zawsze
I już wiem w co będę grywał od nowa (słodki jeżu, znów te twarze), dzięki Mroowa!
No wreszcie nowy film... Chyba już bardziej czekam na nowy film Mroowy, niż na weekendy czy Sylwestra :) Jak zawsze świetny materiał! \m/
Czego by nie powiedzieć o Skyrim, to właśnie ta gra wciągnęła mnie w uniwersum Scrolls’ów. Aktualnie przechodzę Oblivion i bawię się świetnie.
Myślałem, że zjedziesz tę grę, a tymczasem zachęciłeś mnie do jej ogrania xD Brzmi to jak wspaniałe guilty pleasure, przynajmiej pośmiac się będę mógł.
-" Stary ludzie do dziś coś tam coś tam" robi recenzję , materiał i gada do Ciebie konkretnie jak do swojego ziomka któremu by tłumaczył swoją opinię o danej grze. A nie jak zwykle gdzie recenzent mówi do szeroko rozumianej publiczności ;) Mroowa to potrafi ;)
Ludzie do dziś uważają Morrowind za najlepszą część serii. Właściwie Ci, którzy akceptują ten dziwaczny system walki.
Zawsze lubię wracać do tego materiał€ ;)
Ty żyjesz ?
Ledwo zdążyłem obejrzeć poprzedni odc a tu już kolejny dzięki Mroowa (:
No cóż to się stało że jest nowy materiał 😉 to teraz czekać za top lista tylko 😊
15:20 Dlatego ja za pierwszym razem nie dokończyłem tej gry,a zabierając się za nią ponownie
omijałem miasto Kvatch szerokim łukiem robiąc wszystkie zadania poboczne we wszystkich gilidiach i nie tylko
miałem przy tym kupę zabawy.A gdy przyszło zamykać bramy miałem obczajony czar na dłuższą niewidzialność
i takim oto sposobem omijałem wszystkich przeciwników bez walki.
Nawet nie wiedziałem jak bardzo brakowało mi nowych filmików od Mroowy
Oblivion to mój ulubiony TES. Skyrim po latach bardzo mi zbrzydł przez side questy, coś co jest esencją takich gier zostało w piątej odsłonie zabite. Morrowind ma niesamowity klimat ale jako gracz trochę późniejszej generacji na dłuższą metę nie potrafię się wciągnąć w ten system walki.
8:29 ten koleś zawsze mi się kojarzył z "Kula daje fula"
Jedna z najlepszych gier rpg na PC.Rozmach robił wrażenie i klimat.
Dla mnie Oblivion był zbyt cukierkowo-plastikowy i bez klimatu. W porównaniu do Morrowinda (nie licząc tych wszystkich graficznych i fizycznych wodotrysków) był to wręcz krok wstecz. Jednak konstrukcja niektórych questów, a zwłaszcza tych z mrocznego bractwa zrobiła na mnie wrażenie. Do dziś pamiętam zadanie z wyżej wymienionej gildii, w którym trzeba było obluzować trofeum myśliwskie wiszące na ścianie tak, aby zabójstwo celu wyglądało jak nieszczęśliwy wypadek :D
Od 2006 roku czyli od premiery nadal uważam że Oblivion jest moją ulubiona grą. Ale z tego względu że zakochałem się w zimowej scenerii Brumy.
Dziękuję za powód, dla którego mogłem odłożyć obowiązki o 22 minuty i 15 sekund.
Co za swietne mody graficzne 😍 swietnie to wyglada
Ja dostałem obliviona niedawno i wciąż się jaram. Ta gra jest świetna
Powrócił liczmy że będzie więcej materiałów ale to dobrze że wrócił
OMG, Wujcio ruszył z kanałem ;)
OldBlivion zawsze w mej pamięci.
Ja uważam mini grę na retorykę za bardzo udaną. Jeśli chodzi zaś o grę magiem, to pamiętam, że próbowałem grać czystą postacią magiczną i gdy zyskaliśmy dostęp do tworzenia czarów było to bardzo łatwe z uwagi na czary na dotyk, które potrafiły mieć gigantyczne obrażenia. Pamiętam, że postaci w piekle zabijałem jednym lub dwoma dotykami. Rakiem był level scaling.
ŚWIĘTO!! będę się delektował tym filmikiem i nie obejrzę go w całości na raz :D
Oblivion był spoko miał lepsze questy poboczne niż Skyrim. Ogólnie skryim podobal mi się jako gra action rpg ale byłem nią zawiedziony jako kolejnym TES
Mam tę grę od 10 lat i nadal jej nie ukończyłem. Morrowinda przeszedłem kilka razy (fabuła + gildie), Skyrima platynowałem, 350h spędzone.
Po 2 latach ogarnąłem że w 10:47 jest chudy shrek...
Ja dobrze wspominam Oblivion, spędziłem w tej grze od groma godzin, obok Wiedźmina 1 był to pierwszy RPG w jakiego grałem...
Dzięki Mroowa za poprawę dnia! :D
A mi się właśnie ten charakter gry pośredniej, pomiędzy Morrowind i Skyrim podoba. Walka jest mniej frustrująca niż w Morrowind (zwłaszcza na starcie, kiedy autentycznie na dwadzieścia machnięć cepem, wchodziły tylko losowe dwa, czy trzy), a z kolei takie elementy jak magia, nie były tak boleśnie proste i mizerne jak w Skyrimie. Dziś z dużą przyjemnością wrócił bym do gry, gdyby nie fakt, że ograłem już praktycznie wszystko, poza gildią wojowników i zwyczajnie mnie kolejne podejścia nudzą. Nie mniej wciąż twierdzę, że Oblivion jest wciąż lepszą w wielu aspektach grą niż Skyrim, który poza klimatem krainy Nordów, nie przekonał mnie niczym szczególnym
Bardzo dobra gra. Kiedyś doszedłem do połowy i nie skończyłem a teraz przechodzę od początku podstawkę z dodatkami. Niemal nie dostrzegam jej wad, ten świat wciąż mi się podoba. jedyna sprawa, która trochę przeszkadza to te powtarzalne lokacje - bramy oblivionu.
Jak boga kocham nigdy nie zauważyłem tego tutoriala zawsze szedłem za cesarzem.
Jaki ty jesteś przystojny haha padłem ;)
Nareszcie, nowy film mroowy :D
Ahh do dzisiaj pamiętam ten quest z "imprezą" dla Mrocznego Bractwa. A najlepsze było to że wystarczyło tam wparować i wszystkich z łuku wystrzelać w pół minuty a quest i tak będzie zaliczony.
Mógłbym słuchać tej paplaniny godzinami :)
MAJONEZ KIELECKI = ŁAPKA W GÓRĘ!
Był Oblivion, był Daggerfall, kiedy zrobisz coś o Morrku w końcu ;cc? Oczekują ludzie już od tylu lat ;cc
''Wszyscy wygladaja jak ziemniak!'' Weszlo to juz do mojego slownika jako zdanie, ktorego uzywam. :D
Wracam co roku do tego filmu
Ja co kilka tygodni xd
znowu tu jestem
Wcześny prezent na Wielkanoc?Dzięki!
Ooo, on powrócił!
Dobrze wspominam Obliviona, jedyne czego nie znosiłam, to tych piekieł, o czym też wspomniałeś. Miałam ich dość do tego stopnia, że jak wyszła oficjalna wiadomość o dlc do ESO właśnie z tym wątkiem, to z góry poczułam niechęć. Wróciłam niedawno do tej części, szkoda, że nie ma tłumaczenia tej gry kupując przez Steam, bo przecież na CD było.
Jest tłumaczenie, wejdź w warsztat na steam i można pobrać tłumaczenie. Są normalnie napisy pl
@@1adameczek o dzięki wielkie za podpowiedź :)
Można być złym na Mroowe za to że bardzo rzadko wypuszcza filmiki ale gdy już wypuszcza to czuć w nich włożone serce i czas
Moja najlepsza gra, najlepsze DLC, najlepsza muza - dla mnie będzie zawsze na 1 miejscu
Have you heard of the high elves?
15:07 Na tych portalach zakończyłam grę, zabiły mnie nudą...
Tylko ja zawsze myślałem że te wszystkie bugi, niedociągnięcia i niedoróbki w Oblivionie (łącznie z twarzami, minigierkami czy grą aktorską) to celowe zabiegi humorystyczne? Może to dlatego, że Oblivion był moim pierwszym TES'em.
odcinek był opublikowany w moje urodziny [feelsgoodman]
"A, poradził sobie" xD
Retoryka w Oblivionie polega na tym, że każda postać z którą rozmawiasz, różnie reaguje na konkretne podejście. Z jedną możesz żartować, inna jest bardziej podatna na zastraszenie. I może się to zmieniać w miarę rozmowy.
Stąd to kółeczko.
Unclemroowa III brodaty recenzował Oblivion.
Kocham twój styl filmów
Narobiłeś mi smaka. :D
Batmany Schumachera po latach następnym razem .
Uwielbiam Obliviona, to moja ulubiona gra zaraz po Gothicu i Sacrifice :D
Grałem też w Morrowinda ale ta gra przyprawiła mnie głównie o frustrację. Chyba jest prawdą to, co mówią o The Elder Scrolls, że każda gra jest przeznaczona dla innego typu gracza. I to jest nawet dobrze zrobione, z racji tego że kolejne części nie tworzą jednej, spójnej historii.
Ja tam kocham tą grę,mój drugi rpg w życiu xD Pamiętam jak zakupiłem na premiere i pierwszy tydzień spędziłem na bezsensownym błędzeniu po mapie i eksploracji jaskin.
Przeszedłem MorriwinD, pokonałem tego boga w wulkanie.
JEST "INNI" :D ale materiał spoko jak zawsze, dzieki mroowa, w pracy sie lepiej siedzi:D
Oblivion to super gra i ma wspaniałe przygody, główny wątek i poboczne są super :) Podoba mi się na równi z Skyrim xD
Nie mogę się doczekać gdy wyjdzie PlayStation 5 i będzie wsteczna kompatybilność to ogarnę Oblivion w tej wersji goty czy jak to tam :)
Pamiętam że to była dla mnie PIERWSZA gra z takim rozmachem, otwartym światem, wolnością wyborów oraz wolnością przy modelowaniu swojej rozgrywki i odrazu się w tym zakochałem 💪😊
Dostałem tą grę w swojej ręce zaraz po kupnie ps3... Jestem graczem konsolowym :)
Wcześniej rozmach to w grach typu Final Fantasy ale te gry mimo że wspaniałe nie oferowały wolności, zaawansowanej fizyki i takiej wielkości świata itp itd xD Pamiętam że można było wsiąść na konia i jechać i jechać i końca mapy nie było widać. Coś niesamowitego!!!! :)
No i ten magiczny, kolorowy świat szalonego Boga gdzie atrakcją obszaru były przerośnięte grzyby 🍄, to było coś extra i te super fajne domki które były pomiędzy nimi. Magiczny świat, wspaniała kreacja. Dziś wzór tego można zobaczyć w produkcji The Elder Of Scrolls Online i nigdzie więcej...
Skyrim mimo że fajny to w bardziej poważnym tonie i nie pozwolił sobie na taką krainę szalonego Boga heh a szkoda bo to niesamowity pomysł za którym tęsknię :)
Oblivion. Oj gralo się.
Naprawdę... Nie wierzę... Mroowa wrzucił Nowy film ;)
Morrowind> Oblivion=Skyrim. Dziękuję. Pozdrawiam.
Oblivion? Cudowna gra. Mając mistrzowski poziom posługiwania się ostrzami nadal pokonać mnie może zwykły diablik albo imp. A poza tym Shivering Islands to najlepsza rzecz na świecie: "Przyjdź, odwiedź mnie ponownie, albo wydłubię ci oczy!"
WIELKI POWRÓT ;0
UncleMroowa wybudził się ze snu zimowego :O
Jakis film po latach
O jezu. Co się właśnie odpierdaliło :o
UncleMroowa po latach
:D
Mroowa, I missed you!
Wincyj!
Bardzo lubie obliviona przeszedlem go 3 razy. Ostatni raz w 2017 wrzucilem w gre mase modow. To chyba moja ulubiona czesc sagi ale morrowind i skyrim i oblivion sa dla mnie blisko siebie. Do casualowego pogrania najlepszy jest skyrim z uwagi na mody. Ale oblivion ma wiecej uroku i lepiej napisane questy. Co do fabuly to bardzo mi sie podoba to pomaganie bycie wazna ale nie najwaniejsza postacia w grze. Nawet po modach kreator postaci to rzezbienie w ziemniaku a voicy postaci to porazka podobnie jak rozwijanie skilli. Milego dnia
uwielbiam jak morow mówi dungeon
Żałuję, że znalazłem ten kanał tak późno.
Jak patrzę na te mordy, to nie mogę przestać się uśmiechać xD
no w końcu !
Co do akcji z kłodami.
Ostatnio grałem i znalazłem lokację, w której da się coś takiego zrobić😁
Kiedy nudzi się....w twoim dommkuuuu.....kogo obejrzysz ?
UNCLE MROOWĘ !!!!!! (dara dara dam dam dam dam...ghostbuster)