Motocykl SHL 175 M11 - 3 biegi, oryginał, nie malowany. Ten mały brzdąc po środku to ja.
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Po 28 latach wyprowadziłem zakurzony motocykl SHL 175 M11. Dolałem 2 litry świeżego paliwa i odpalił za drugim razem po pełnym przelaniu gaźnika. Jest słaby bo paliwo nie ma oktanów, dymi, ale trzyma obroty. Nic nie regulowałem, tak jak był ustawiony przed laty tak pracuje. Uwielbiam te stare konstrukcje nie potrzebujące akumulatorów. Aż serce się raduje, że to takie dobre konstrukcje, i materiały odporne na czas.
Znawcy zauważą, że skrzynia biegów w tym zestawie pochodzi od skutera OSA 175. Świadczy o tym dekiel sprzęgła i model silnika wybity na połówkach s33.
Na zdjęciu, w czołówce ciotka Elżbieta, ja i mój ojciec Mieczysław.
Pozdrawiam
Dariusz
Co by nie mówić, to dzwięk pracy tego silnika to jest coś pięknego. Miód na moje uszy, aż się serce raduje.
Bardzo ładny motocykl. 🌹 Moj ojciec jak wyszedl z wojska, to już na niego taka, tyle że czerwona SHL-ka czekała... Mama kupiła tacie na powitanie. ❤️🍾
Szczęściaż ten twój tata.
Mądra kobieta
Bardzo fajna SHL osobiście nie miałem takiej ale podziwiam każdy Polski wyrób 👍🇵🇱🏅
Piękna historia polskiej motoryzacji. Ja osobiście ujeżdżałem na wsk-ach prosty i niezawodny sprzęt oczywiście jak się o niego dba. Pozdrawiam
Kkiiiki898koooo9999999999
Najbardziej kochany motocykl. Od razu widać, że bardzo kochany. To jak wyglądają te motocykle jakby mniej kochane? My wiemy już.
No no no nie wiedziałam, że takie sprzęty mamy w domu 😁 chyba będę musiała ten motocykl niedługo osobiście przetestować 🤩
Nic tylko testować vmax 💪🏍️💪
Bodajże do 2005 roku Shl M11 175 byla produkowana w Indiach pod nazwą Raidot ale nie jestem pewiem.
Fajny fajny 👍Pozdrawiam
Kiedy byłem dzieckiem ,jeździłem do babci na wakacje.Tam w miasteczku w poniedziałki był dzień targowy.Zjeżdżało się masę rolników z okolicznych wsi .Nie sposób bylo przejść ulicę by nie widzieć motocykli czy nie słyszeć jak ktoś odpala.Ten dźwięk SHL przeniósł mnie na chwilę w tamte czasy.Pamiętam że zainteresowanie motocyklami było wtedy ogromne.WSKi stały w sklepie metalowym po 9 tys z groszem.Czerwoną SHL ke miał mój wujek.Jeszcze nie dawno mówił mi jak żałuje że ją sprzedał.Polska była wtedy jednym z największych producentów motocykli na świecie
Komu to przeszkadzało?
Boże,Ten świat powrócił. Tyle wspomnień. Tyle miłości. Dalej nie będę pisał. ♥
Bardzo dobra robota. Fajny kawał historii.motorek super. Nie to co dzisiejsze chińczyki jednorazowki.stare motorki maja duszę. Pozdrawiam z podlasia. 👍👍👍👍
Witam Panów. Panie Dariuszu to jest muzyka🎤🎼🎹🎶 dla moich uszu, coś wspaniałego. Pozdrawiam serdecznie
też lubię ten dzwięk, będzie jeszcze lepszy jak się założy szczelny cylinder, na razie pierścienie brzęczą.
Widać że tam zimno i wilgoc jest to gdzie nie będzie rdzy w zbiorniku
Dla mnie to najlepszy motor ....marzenie!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich w środku gaźnik tam jest dyszą wolnych obrotów miałem taką 4 biegowa
Ten silnik ma kompresję i spore luzy wrecz dzwoni
Ten silnik ma luzy na pierścieniach i kiepskiej jakości tłok. Nie jest dobrze spasowany z cylindrem. Ale na czas kiedy oryginalny jest wyjęty troszkę na tym podziałamy. Gratuluję wiedzy i osłuchania. Pozdrawiam
Piekne czasy młodości zabaw iprez super spomnienia
Piękna maszynka.
Ps. Były kiedyś odcinki poradnikowe. Zróbcie kiedyś odcinek: "karter metalowy vs. plastikowy w pile". Przydał się dla kupujących piłę.
Masz rację, należy to omòwić, przyda się zwłaszcza kupującym. Zrobimy.
@@Dariusz_iD dziękuję ślicznie :)
Witam rozwaliła się że starości pozdrowionka
Pozdrawiam
Pozdrawiam Panow,piekna M11
Piękne sprzęty .Skarby pod dachem
Piękna piękna🤩
Wcięcie w miskach szyjki widelcach jest fabryczne w 3 pozycjach . Do jazdy na wprost ma ułatwiać kierunek trzymając jedną ręką .Mało kto wie.
Jestem pod wrażeniem że po tylu latach można było się przejechać. I światła nawet działają 🙂, Paliwo bym wymienił na świeże 🏍️💪Ciekawy model tylko dbać i lekko odświeżyc , Pozdrawiam Serdecznie 🙂🏍️💪
Tylko dlatego jeżdżę na starym paliwie bo wiem co to za zespòł cylinder i tłok. Chciałem sprawdzić i pokazać że te fanaberie o zlewaniu paliwa są ważne. Okazuje się że stare konstrukcje są odporne na jakość paliwa. Dziś wyczysciłem zbiornik. Zalałem paliwo nowe. Dalej dymi. Czas na regulację. Pozdrawiam Rafał.
@@Dariusz_iD l
@@ninahoffa2937 ruclips.net/video/2vjPBrBU-TM/видео.html
@@ninahoffa2937 cieszy mnie, że tak wrażliwi ludzie oglądają mój kanał. Pozdrawiam serdecznie.
Witam, dzisiejsze 'paliwo 95' - nie nadaje sie do tego silnika [ zbyt wysoka, nawet o '20' Liczba Oktanowa ], poniewaz spala sie zbyt wolno - stad mala moc silnika, niestety...
Te silniki byly na benzyne 72 - 76 Oktan, max 78 Oktan - takie benzyny byly do tego stopnia sprezania [ 6 - 6,5 : 1 ], bo spalaly sie bardzo gwaltownie / na granicy 'stukowego' - bo kazdy zabytkowy silnik powinien byc zasilany benzyna z 'zapasem 1-2 Oktan' / przed spalaniem 'stukowym' - wtedy ma moc z instrukcji i prawidlowe, szybkie spalanie. Natomiast dzisiejsza benzyna 95 Okt. - byla 60 lat temu benzyna 'wyczynowa - do silnikow sprezonych 9, - 10 : 1', natomiast zalana dzisiaj do zabytkowych silnikow o sprezaniu 6 - 7 : 1 - powoduje w nich spadek mocy katalogowej, nawet o 40 - 50% [ z racji bardzo dlugiego / powolnego spalania przy niskim cisnieniu sprezania ] i bardzo przegrzewa nisko sprezone silniki - wlasnie przez wydluzony o 25-30 - 40% cykl spalania w cylindrze - poza komora spalania, niestety...
Pozdrawiam.
Szacun p Darku..🙂👍
dzięki za miłe słowo
Panie Darku Shl M 11 to wg mnie njfajniejszy motocykl małolitrażowy z tamtych lat a juz z tym silnikiem 4 biegowym z oznaczeniem W2A to perła. Za kawalerki rozbijaliśmy się już wtedy leciwymi takimi shl kami. Moj kolega woził nas po 4 przeważnie po piwo na stacje paliw 😄. Pozdrawiam Stary już nieczynny motonita🤘🏻
Cześć fajnie że jesteśmy razem, to samo czujemy, znaczy to normalność. Pozdrawiam.
@@Dariusz_iD To jest żal i strata tej wolności i normalności. Pozdrawiam.
Parę groszy i będzie wyglądać jak moja 😀 pozdrawiam
Witam super Panu odpala Pan inżynier Wiat tak miał konstruktor na nazwisko miał pomysł ja mam jaskolka i tropik ijaskilka odpala raz na 100. Życzę szerokości Supre filmik
Aluminiowy cylinder montowali dopiero od 67 roku czyli pod sam koniec produkcji 😉
Cos pieknego 😍
Ale jaja 😲
Super motocykl 😳👍
mam taką samą - nawet z tego samego roku
Miło słyszeć, extra sprzęty. Pozdrawiam.
piękna maszyna
Panie Dariuszu jestem pozytywnie zaskoczony. Do tej pory ogladalem Pana filmy dotyczace pil lancuchowych, a tu takie zaskoczenie gdy zobaczylem film o SHL M11. Tez posiadam taka sama SHL tylko mlodsza o 3 lata.
W moim motocyklu jest kranik wspolczesny. Nie wiem jak wyglada oryginlany, czy moglby Pan wykonac zdjecie w panskim motocyklu?
Pozdrawiam
Grzegorz
Tak zrobię zdjęcie i lekko zwymiaruję.
Gdy produkowano SHL-ki zarabiałem 1800zł miesięcznie, z tego musiałem 900zł wydać na życie. SHL-ka kosztowała 14000zł. Zanim zdążyłem odłożyć zakończono produkcji. Marzenie nie zostało spełnione co wyszło mi na dobre, ponieważ później kupiłem dużo lepszy Motocykl MZ 250/2 przy którym SHL nawet stanąć nie może o zachodnich motocyklach nie wspomnę. Żyliśmy w takich czasach że wszystkiego brakowało i było bardzo drogo.
Tropik jeszcze nie był idealny, miał swoje przywary, nawet te w silniku, zwłaszcza instalację elektryczną. SHL - ka była w socjaliźmie wyprodukowana a silnik był jednym z bardziej udanych. Zapłon iskrownikowy do dziś działa co mnie zdumiewa zwłaszcza izolacja zwojów cewki wysokiego napięcia, jak to długo wytrzymuje. Prostota tego motocykla sprawiała że był bardzo trwały. Były udogodnienia, osłony łańcucha, szybki demontaż tylnego koła, napęd licznika w tylnym kole - całkowicie bezawaryjny. SHL - ka to jeden z bardziej udanych naszych motocykli.
Co do Emzetek to te dobre zaczęły się od tkz garbuski MZ TS 250 na kołach 16 tkach z silnikiem zawieszonym w trzech punktach ramy a właściwie w dwóch. Potem były ETZ- ki ale te były nieznacznie poprawione. Te dwa ostatnie modele były jakościowo lepsze od tych zachodnich motocykli, to moja ocena.
@@Dariusz_iD W latach 7-tych miałem najpierw MZ 250 /1 używaną na której przejechałem około 8tys.km następnie kupiłem nową MZ /2 i przejechałem 30tys.km Potem motocykl sprzedałem bratu który przejechał następne 30tys.km w terenie pagórkowatym i wtedy regenerował wał i szlifował cylinder. Przez 60 tyś km nie było żadnej awarii pomimo że do mieszanki stosowana lux 10 bo wymagany mixol był drogi. Od tamtych czasów nie wiele zrobiono w silnikac h dwusuwowych dla poprawy żywotności. Silnik z w/w motocykli miał solidny wał korbowy gdzie łożyska główne były smarowane ze skrzyni biegów co zlikwidowano w następnych modelach. Sworzeń tłokowy miał łożysko igłowe. Sprzęgło zamocwane bezpośrednio na wale eliminowało bezwładność masy wirującej i silnik szybciej wchodził na obroty. Przeniesienie napędu do skrzyni że sprzęgła przez koła zębate a nie przez zużywający i hałasujący łańcuch. Mocowanie silnika na poduszkach całkowicie izolowało drgania silnika. Aluminiowe felgi poprawiały amortyzację Zapłon bateryjny jest lepszy ponieważ ma bardziej stabilną iskrę i nie niszczy świec i przerywaczy. Prądnica zastosowana z uwagi na większą wydajność. Słabym punktem był mechaniczny regulator napięcia który zużywał się w każdym pojeździe.Bakelitowa obudowa łańcucha była bardzo szczelna i bezpieczna w razie zerwania pękała i łańcuch wypadał nie blokując koła. Do wad zaliczam to że zaczynał "pływać" powyżej 120km/h i tył czasami "dobił". Minusem dla amatorów były naprawy, ponieważ potrzebne były odpowiednie ściągacze do demontażu wału i łożysk. Podsmowując ten motocykl się nie psuł jeżeli nie przeprowadzono amatorskiej naprawy. O jakości motocykli MZ w tym czasie świadczy wygrana w międzynarodowych zawodach 6 lat pod rząd.
@@wmalopolski to prawda, znakomite.
Witam, dlatego ja np. poszedlem 'inna droga' - w latach 70-tych kupilem sobie 'stary motocykl NSU 251 OSL', w ktorym ktos 'podrasowal silnik' - kosztowal 2000 zl na chodzie [ 2 banknoty - 'Koperniki' ], a Koledzy 3 lata pozniej - lezeli w krzakach pod Polmozbytem, zeby od rana stanac w kolejce i kupic 'wymarzone ETZ-ki 250 / po 60 tys zl.'...
Moj NSU 251 - jezdzil [ po czyichs przerobkach, wg licznika VDO ] 122/125 km/h, w dwie 'chude osoby / po 52 - 55kg' i spalal przy tym 2,45 - 2,55L / 100km, natomiast 'nowoczesne ETZ-ki 250' [ kosztujace 60 tys. zl ] - spalaly przy takich predkosciach nawet 5,5 - 6,5 L / 100km i Koledzy jezdzili na nich na ogol sami / 'solo'...Czyli - spalaly nawet 2,5 raza wiecej, niz przedwojenny 4-suwowy silniczek NSU, ktory fabrycznie mial podana moc 10,5 KM, a MZ - ETZ mialy podobno 21 KM..? Jezdzilismy kilkakrotnie razem, nawet w 250 / 270 km wypady - to porownywalismy spalanie, nie mogli w to uwierzyc, bo byly jeszcze 'kartki na benzyne'...Pozdrawiam.
Teraz jest jeszcze gorzej,byle motor kosztuje od 7 tyś wzwyż a zarobki 3 tyś.
Zdiornik paliwa zalać na noc kwaskiem cytrynowym 😎
👍👍👍👍👍
😍
Świerna maszyna. Przelana pracowała jak 4-mix 😀. Zastanawiam się co tak cyka w tym silniku - u mnie w WS-ce też tak cykało. Iglica, pierścienie ?
Pozdrawiam.
pierścienie, nagarem jeszcze nie zaszły :)
bak najlepiej czyscić kwasem solnym - wyżera rdze i jest pieknie czyste jak łza
W pamięci mam ten motocykl jak stoi obok domu u mnie na podwórku, to było dawno.
Podkręciłeś mnie tym komentarzem i zmieniłem czołówkę ze zdjęciem z dawnych lat z Dworak Staśk.
Miałem ten sam 😉
Kiedy coś z w2a
nie wiem, jeśli już to pokażę jak zmieniam szczelinę na zamku pierścieni bo to mnie meczy, ale mam sporo innych materiałów które oczekują na emisje. Nie wiem kiedy będzie czas na W2A. Ale będzie, pokażę go w całości i powiem czego nie robić albo co zrobić by lepiej chodził.
Pytanie czy Simson jest może na sprzedaż? Jak tak to czy ma papiery?
Nie, nie jest na sprzedaż i także nie ma papierów.
Z kąd zdobyć paliwo o niższej liczbie oktanowej?
Witam, pod koniec lat 80-tych, jak juz 'znikala 78 Okt.' ze stacji, a jezdzilismy 'dolniakami 500 - 750', to wlewalismy 'pol / na pol' dostepna wowczas 86 Okt. i 'ekstrakcyjna' - bo byla na stacji CPN z dystrybutora i miala [ wg obslugi stacji ] ok. 52 Oktany...Wtedy powstawala taka 'mieszanka 65 - 68 Oktan' z tego - idealna do 'dolniakow SV 500 / 600', ktore mialy sprezanie 4,5 - 5 : 1 i fabrycznie byly przystosowane do benzyn 60 - 64 Oktan 'okolo / przed wojna'...
Pozdrawiam.
👍🖐️💪
Ty też Szymon śmigałeś podobnymi maszynami? Cześć.
@@Dariusz_iD kolega miał bardzo mi się podobała niestety ją zniszczył w sumie to nawet dwóch miało. Ja zakochałem się w tym motocyklu niestety miałem tylko wsk-i 125 w tym okresie i z zazdrością patrzyłem na SHL ❤️
@@szymonrekowski myśmy też mieli WSK 125, montowaliśmy do nich tłumiki od SHL aby ładnie pracowały. Po tej zmianie i Wski nam pasowały, na plus miały z przodu teleskopy. Bardzo wygodne były.
@@Dariusz_iD tak zgadza się, ja miałem wydech od WSK 175
Ale chyba od wsk175 to tłumik był szerszy, trzeba było jakąś przejściówkę zrobić by rura od WSK125 pasowała do tłumika od 175 - zawsze mnie to zastanawiało, nigdy tak nie robiłem.
Jakby pojeździł po wsiach to by jeszcze coś kupił.
Przeciez pisze, ze 9 koni mocy
No nie wieże że to pali i jak ruwno chodzikto tą technologię zaniechał o pewno jeszcze bez akumulatora
Bez akumulatora!
Tak zaniedbać motory zabytkowe ,wstyd i hanba.Tylko ludzie ze wsi to potrafia
Jakby jakaś panna pokazała się w takim stanie jak ta SHL-ka to raczej nie znalazła by amanta.
5:02 No rozwaliła się, bo BEZ WĄTPIENIA coś spieprzyłeś i tyle. I nie ma to tamto! Przecież myszy tam nie hulały. To po teraz szukasz winnego poza twoim garażem i poza sobą? "Rozwaliła się... nie wiem, jak to powiedzieć" ==> żeby nie skłamać? Te motocykle powstawały w moim mieście, w Kielcach.
Strój odpowiedni do motocykla... To teraz nie ma na rynku nowoczesnych motocykli. Przecież młody by nie wsiadł na ten złom. Jak najszybciej to sprzedać jeżeli ktoś to jeszcze chce kupić ....
0:27 koło zębate rozrządu od simsona 😉😅
Czy chce pan coś sprzedać z kolekcji?
Nie. Czekam aż dzieciaki się za to wezmą.