Wspaniałe wykłady Pana profesora. Przy okazji wyjaśnienie dlaczego każdy walczący z kulturą i sztuką dąży do zniewolenia a może i unicestwienia narodu. Jestem dosyć wiekowa bez żadnych wyjątkowych uzdolnień i z perspektywy czasu wiem że tylko sztuka uczyniła mnie człowiekiem. Muzyka i malarstwo porusza do głębi i pomaga stawać się lepszym. Kontakt z dobrą literaturą powoduje że człowiek się rozwija i nie jest nigdy samotny.
Pan profesor Vetulani jest w mojej opinii oblechem i zboczeńcem. Nie ma jednego wykładu, żeby na slajdach nie wsadził jakiejś gołej cizi z lekkiego pornosa, albo czegoś obleśnego. Miałem takie wrażenie jeszcze zanim na którymś z wykładów przyznał, że w celach terapeutycznych - jak twierdził - przytulał się ze studentką.
Jeśli po obejrzeniu wielu wykładów Pana Profesora Vetulaniego najbardziej w Pana umyśle zapisały się "gołe cizie z lekkiego pornosa" to w poszukiwaniu problemów, bardziej niż na Profesora Vetulaniego polecałbym Panu spojrzeć wgłąb własnej głowy.
@@rapuwiernysuchacz9051 Perwersyjne podejście do ludzkiego ciała jest drugim punktem wspólnym poza neurobiologią w wykładach prof. Vetulaniego. Dlaczego miałbym wglądać w głowę, po spostrzeżeniu tego faktu?
@@grzezoch W pierwszym zdaniu przedstawił Pan swoją opinię nt. Profesora Vetulaniego jakoby był "oblechem i zboczeńcem". Z dalszej części Pana wypowiedzi wynika, że widział Pan więcej jego wykładów. Na tej podstawie można wysnuć też wiele różnych innych wniosków nt. Profesora (Spory dystans do samego siebie, poczucie humoru, umiejętność spojrzenia z różnych perspektyw, umiejętność "oderwania się" od emocji czy norm społecznych). Jako ciekawostkę wskazałem, że hipotetycznie może być tak, że to w Pana głowie istnieje nadmiernie wyraźnie zapisana owa "goła cizia", która "przysłania" inne obserwacje.
@@rapuwiernysuchacz9051 Nie przeczę, że nasz Bohater ma wiele cech i ogromną wiedzę. Jednak nie mieści mi się w zwrocie "poziom akademicki" epatowanie gumowym przyrodzeniem podczas prelekcji (w innnych bywały to np. kompletnie nagie panie w wyuzdanych pozach). Zadaję i odpowiadam na proste pytanie: czy wykładowca nie jest w stanie znaleć zdjęcia ilustrującego wykład, które będzie kulturalne, na poziomie i nie będzie kłuło w oczy osób o przeciętnym poziomie wrażliwości? Ponieważ udzielam odpowiedzi: da się, oskarżam Pana Profesora, że jest z upodobania oblechem.
@@grzezoch w innym wykładzie na Copernicus Center Pan Profesor wspomina, że jedynym z sposobów poprawienia przyswajalności wykładu jest zainteresowanie słuchacza żartem, ruchem lub muzyką. Między innymi mówi także o wrzucaniu bardziej kontrowersyjnych obrazów.
Wspaniałe wykłady Pana profesora. Przy okazji wyjaśnienie dlaczego każdy walczący z kulturą i sztuką dąży do zniewolenia a może i unicestwienia narodu. Jestem dosyć wiekowa bez żadnych wyjątkowych uzdolnień i z perspektywy czasu wiem że tylko sztuka uczyniła mnie człowiekiem. Muzyka i malarstwo porusza do głębi i pomaga stawać się lepszym. Kontakt z dobrą literaturą powoduje że człowiek się rozwija i nie jest nigdy samotny.
Mistrz. Poziom dowcipu 10/10.🇵🇱
Brakuje mi Pana wykładów,
💚
czy słuchanie takich wykładów również rozwija uwagę poznawczą?
Tak, bo w miniaturce jest Palikot z wibratorem i pukawką.
Kiedy był nagrywany ten wykład? Z tego co wiem, pan profesor nie żyje....
Jest informacja w opisie do tego filmu: "Fragment kursu prof. Jerzego Vetulaniego nagrany w lutym 2016 roku na potrzeby (...)"
Przed jego śmiercią
⭐
więciej
Panie Profesorze. Pełen profesjonalizm ale nadużywa Pan słowa "prawda " po czasie to drażni. Taka moja drobna uwaga
Pan profesor Vetulani jest w mojej opinii oblechem i zboczeńcem. Nie ma jednego wykładu, żeby na slajdach nie wsadził jakiejś gołej cizi z lekkiego pornosa, albo czegoś obleśnego. Miałem takie wrażenie jeszcze zanim na którymś z wykładów przyznał, że w celach terapeutycznych - jak twierdził - przytulał się ze studentką.
Jeśli po obejrzeniu wielu wykładów Pana Profesora Vetulaniego najbardziej w Pana umyśle zapisały się "gołe cizie z lekkiego pornosa" to w poszukiwaniu problemów, bardziej niż na Profesora Vetulaniego polecałbym Panu spojrzeć wgłąb własnej głowy.
@@rapuwiernysuchacz9051 Perwersyjne podejście do ludzkiego ciała jest drugim punktem wspólnym poza neurobiologią w wykładach prof. Vetulaniego. Dlaczego miałbym wglądać w głowę, po spostrzeżeniu tego faktu?
@@grzezoch W pierwszym zdaniu przedstawił Pan swoją opinię nt. Profesora Vetulaniego jakoby był "oblechem i zboczeńcem". Z dalszej części Pana wypowiedzi wynika, że widział Pan więcej jego wykładów. Na tej podstawie można wysnuć też wiele różnych innych wniosków nt. Profesora (Spory dystans do samego siebie, poczucie humoru, umiejętność spojrzenia z różnych perspektyw, umiejętność "oderwania się" od emocji czy norm społecznych).
Jako ciekawostkę wskazałem, że hipotetycznie może być tak, że to w Pana głowie istnieje nadmiernie wyraźnie zapisana owa "goła cizia", która "przysłania" inne obserwacje.
@@rapuwiernysuchacz9051 Nie przeczę, że nasz Bohater ma wiele cech i ogromną wiedzę. Jednak nie mieści mi się w zwrocie "poziom akademicki" epatowanie gumowym przyrodzeniem podczas prelekcji (w innnych bywały to np. kompletnie nagie panie w wyuzdanych pozach). Zadaję i odpowiadam na proste pytanie: czy wykładowca nie jest w stanie znaleć zdjęcia ilustrującego wykład, które będzie kulturalne, na poziomie i nie będzie kłuło w oczy osób o przeciętnym poziomie wrażliwości? Ponieważ udzielam odpowiedzi: da się, oskarżam Pana Profesora, że jest z upodobania oblechem.
@@grzezoch w innym wykładzie na Copernicus Center Pan Profesor wspomina, że jedynym z sposobów poprawienia przyswajalności wykładu jest zainteresowanie słuchacza żartem, ruchem lub muzyką. Między innymi mówi także o wrzucaniu bardziej kontrowersyjnych obrazów.